Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Słowniki na Kindle – pytania i odpowiedzi

slownik-angielsko-polski-kindle

Możliwość skorzystania ze słownika to jedna z najbardziej przydatnych cech książek elektronicznych. Dotykam słowa na ekranie i po chwili pojawia się definicja.

W artykule zebrałem najważniejsze pytania i odpowiedzi dotyczące słowników na dotykowych czytnikach Kindle, takich jak Kindle Paperwhite, ale większość działa w podobny sposób także na starszych czytnikach Amazonu.

Każda marka czytników ma tę kwestię zorganizowaną trochę inaczej, dlatego nie da się przygotować artykułu uniwersalnego.

Aktualizacja z 8 stycznia 2024: po paru latach powrócił Wielki słownik angielsko-polski dla Kindle, który kupimy w Ebookpoint.

W artykule są linki afiliacyjne.

1. Jakie słowniki dostaniemy razem z czytnikiem Kindle?

Razem z Kindle otrzymamy bezpłatnie około 30 słowników. Oto chyba pełna ich lista.

Główny język Słowniki
Angielski Oxford Dictionary of English
The New Oxford American Dictionary
Merriam-Webster’s Advanced Learner’s English Dictionary
Niemiecki Duden Deutsches Universalwörterbuch
Oxford German – English Dictionary
Oxford English – German Dictionary
Francuski Dictionnaire français Cordial
Oxford Hachette French – English Dictionary
Oxford Hachette English – French Dictionary
Hiszpański el Diccionario de la lengua espanola (Real Academia Española)
Oxford Spanish – English Dictionary
Oxford English – Spanish Dictionary
Włoski lo Zingarelli Vocabolario della Lingua Italiana
Oxford Paravia Italian – English Dictionary
Oxford Paravia English – Italian Dictionary
Portugalski Dicionário Priberam da Língua Portuguesa
Dicionário Priberam de Inglês-Português
Priberam’s Portuguese-English Dictionary
Niderlandzki Groot woordenboek hedendaags Nederlands
Groot woordenboek Nederlands-Engels
Groot woordenboek Engels-Nederlands
Rosyjski ABBYY Lingvo Большой Толковый Словарь Русского Языка
ABBYY Lingvo Comprehensive Russian-English Dictionary
ABBYY Lingvo Большой Англо-Русский Словарь
Chiński 现代汉语词典 (Xian Dai Han Yu Ci Dian)
A Modern Chinese-English Dictionary (现代汉英词典)
Modern English- Chinese Dictionary (现代英汉词典)
Japoński Progressive Japanese-English Dictionary (プログレッシブ和英中辞典第3版)
大辞泉 (Daijisen Japanese Dictionary)
Arabski Oxford Arabic to English dictionary
Oxford English to Arabic dictionary
Al-Munjid Arabic dictionary
Inne języki Chol English-Tamil Dictionary
Chol Tamil-Tamil Dictionary
English into Gujarati dictionary
Texlang Marathi Shabdabhandar
Rajpal Hindi Shabdkosh
Prabhat Advanced English Hindi Dictionary
Gujarati into Gujarati dictionary

Dla angielskiego mamy trzy słowniki angielsko-angielskie, przy czym dwa Oxforda są niemal identyczne – jeden dla brytyjskiej, drugi dla amerykańskiej odmiany języka.

Szczególnie wart zainteresowania jest słownik Merriam przeznaczony dla osób uczących się angielskiego. Pisałem o nim w styczniu 2015, gdy został dodany do kont Kindle.

W przypadku innych języków mamy zwykle trzy rodzaje słowników:

  1. jednojęzyczny – jest to zwykle słownik uniwersalny o dość dużej szczegółowości – np. papierowa wersja Duden Deutsches Universalwörterbuch ma według strony wydawcy aż 2144 strony i kosztuje około 40 euro.
  2. z danego języka na angielski (niemiecko-angielski, francusko-angielski, chińsko-angielski itd.).
  3. z angielskiego na dany język.

Egzotyczną dla nas ciekawostką są słowniki dla kilku języków z subkontynentu indyjskiego – służą głównie klientom sklepu amazon.in.

Część z powyższych słowników (np. rosyjskie) dostępna jest tylko na nowych dotykowych czytnikach Amazonu – Kindle 7-11, Paperwhite 2-5 oraz Voyage i Oasis. W przypadku Paperwhite 2 na czytniku musi być zainstalowane najnowsze oprogramowanie.

Dodam, że w Kindle Store można kupić sporo innych słowników dla Kindle, np. hiszpańskich, angielskich czy łacińskich. Jeśli wydawca jest mniej znany, albo język bardziej egzotyczny – warto zachować ostrożność, bo słownik może okazać się bardzo podstawowy. W razie rozczarowania pamiętajmy, że wszystkie książki z Kindle Store można zwrócić w ciągu 7 dni.

2. Jak zainstalować na czytniku słowniki z Amazonu?

Domyślnie na czytniku mamy zainstalowany jeden słownik pasujący do wybranego języka. Jeśli np. przy pierwszym uruchomieniu czytnika wybierzemy English UK (a warto mieć wersję UK choćby przez 24-godzinny format czasu) – to jednym słownikiem będzie „Oxford Dictionary of English”.

Pozostałe znajdziemy przede wszystkim na naszym koncie Kindle. W zakładce „Your Content” wybieramy „Dictionaries and User Guides”, co można zawężyć do „Dictionaries”.

Tam szukamy słowników, zaznaczamy te które chcemy wysłać na czytnik i wybieramy „Deliver”.

slowniki-deliver

Wyświetli się okno w którym wybieramy nasze czytniki. Te na które nie można wysłać słownika będą wyszarzone.

slownik-wysylka-kindle

Słowniki z pobrane z Amazonu są zabezpieczone przez DRM. Można to zabezpieczenie zdjąć. W konfiguracji wtyczki deDRM dla Calibre podajemy wtedy numer seryjny czytnika, na który słownik był ściągnięty.

3. Jak zainstalować na Kindle słowniki spoza Amazonu?

Słowniki spoza Amazonu dostajemy najczęściej jako pliki MOBI. I wgrywamy je na czytnik tak samo jak każdą inną książkę. Mamy więc dwa sposoby:

  1. Po kablu: do katalogu „documents” w folderze głównym czytnika.
  2. Bezprzewodowo: mailem, albo przez aplikację Send to Kindle – zobacz pytania i odpowiedzi

Aktualizacja z 25 listopada 2023: Amazon wycofuje powoli możliwość wysyłki bezprzedowodowej plików MOBI przez Send To Kindle. Wgrać je możemy po kablu, albo mailowo (póki to działa). Patrz też punkt 18 poniżej.

Niektóre słowniki mogą być większe niż 50 MB, dlatego nie da się ich wysłać bezprzewodowo, trzeba będzie użyć kabelka.

Po wgraniu słownik powinien od razu działać, o czym przekonamy się, otwierając książkę w danym języku i sprawdzając dowolne słowo.

4. Skąd wziąć słownik angielsko-polski?

slownik-angielski

Nie ma jak dotąd oficjalnego słownika Amazonu, ale skorzystać możemy z dwóch bardzo dobrych słowników angielsko-polskich.

  • Płatny: Wielki słownik Angielsko-polski przygotowany przez ekipę ling.pl i wydany w 2014. Zawiera ponad 1,8 mln słów, w tym sporo pochodzących ze współczesnego języka, transkrypcję, sporo przykładów. Początkowo był dostępny tylko w Amazonie, został jednak usunięty, w 2024 w nowej wersji ukazał się w Ebookpoint.
  • Bezpłatny: New English Polish Dictionary z BuMato.pl – zawiera 150 tys. słów w języku polskim i 200 tys. w języku angielskim. Słownik przygotowany został w roku 2011 na podstawie baz Wikisłownika i innych publikacji dostępnych na wolnej licencji. Część definicji jest wyłącznie w języku angielskim.

Aktualizacja z 25 kwietnia 2022: Strona BuMato.pl wciąż działa, niestety przestał działać link do słownika. Oto bezpośredni link do Dropboxa z kopią pliku.

Który z tych słowników wybrać? Gdy ukazał się „Wielki Słownik”, przetestowałem go i porównałem z Bumato na kilkunastu przykładach. Nie był to wprawdzie nokaut, ale przy w paru przypadkach okazał się lepszy. Oczywiście zawsze można najpierw spróbować Bumato.

Słownik ściągnięty samodzielnie po prostu przegrywamy na czytnik, możemy go też wysłać bezprzewodowo.

5. Skąd wziąć słownik niemiecko-polski?

slownik-niemiecki slownik-niemiecki2

Darmowy słownik niemiecko-polski dla Kindle ściągniemy z portalu depl.pl. W archiwum mamy również powieść „Proces” Kafki, tak więc od razu możemy sprawdzić jego działanie. Słownik ma odmianę słów i całkiem bogate zasoby.

Zobacz też opis słownika na Świecie Czytników.

Aktualizacja z 21 lutego 2023: niestety na depl.pl nie ma już podlinkowanego tego słownika. Podaję link bezpośredni (wciąż działa).

W Kindle Store można znaleźć także komercyjny  Slovoed Classic German-Polish Dictionary, oparty na PONS Kompaktwörterbuch Polnisch. W lutym 2016 porównałem go z darmowym i wyszło, że są dosyć podobne jeśli chodzi o szczegółowość i definicje, z lekką przewagą Slovoed.

6. Co ze słownikami na inne języki?

Na razie mamy dostępne:

Niestety nie ma np. słownika francusko-polskiego, ukraińsko-polskiego czy rosyjsko-polskiego. Problemem w przygotowaniu takich tekstów jest przede wszystkim baza słownictwa.

Aby słownik był legalny i można go było legalnie dystrybuować, trzeba korzystać z baz na wolnej licencji, których jest niewiele i nie są zbyt rozbudowane.

7. Skąd wziąć słownik języka polskiego?

Czasami przyda się też możliwość sprawdzenia słów w polskich książkach, bo nie jest wcale tak, że wszystkie dokładnie rozumiemy. :-) To również doskonała pomoc dla dzieci.

Od sierpnia 2015 dostępny jest słownik SJP.pl przygotowany przez Sana Zamoyskiego.

Słownik ten dokładniej omawiałem. Powstała też rozszerzona wersja słownika uzupełniona o definicje z Wikisłownika. W 2023 ukazała się kolejna wersja tego słownika.

Alternatywną wersję słownika opartego na SJP przygotował Athame, w 2019 ukazała się jego nowa wersja. Aktualizacja z sierpnia 2021: strona Athame nie działa, tu kopia, a tu link bezpośrednio do słownika.

W listopadzie 2019 porównałem oba te słowniki. Baza słów jest podobna – różnią się długością definicji. Krótsze znajdziemy u Athame, dłuższe u Sana.

Jeśli czujemy się na siłach i mamy odpowiednie słowniki PWN – możemy też przygotować plik „sjp.mobi” bazując na instrukcji przygotowanej przez Krzysztofa Palkę.

8. Jak przygotować samodzielnie słowniki dla Kindle?

Niestety, poza wymienionymi wyżej słownikami nie ma innych, np. francusko-polskiego.

Słownik można przygotować samodzielnie, jeśli mamy odpowiednie materiały, choć nie jest to niestety tak proste, jak konwersja zwykłej książki. Na stronach Mobipocket znajdziemy też oficjalny opis formatu słownikowego (link prowadzi do Wayback Machine). Odeślę do wspomnianego artykułu o słowniku języka polskiego, gdzie znajdziemy szczegółowy opis.

Istnieje też program Penelope umożliwiający konwersję między różnymi formatami słowników, jako pliku źródłowego można użyć popularnego formatu StarDict – a w tym formacie sporo słowników znajdziemy w sieci. Pamiętajmy, że „słowniki z sieci” nie zawsze są udostępnione legalnie, np. jeśli pochodzą ze słów wyciągniętych z komercyjnego programu.

Jeśli znacie jakieś inne legalne słowniki dla Kindle – dajcie znać w komentarzach.

9. Dlaczego w mojej książce nie działa słownik?

Jeśli zaznaczamy słowo, a nie zostaje wywołane okno ze słownikiem, oznaczać to może, że w metadanych książki nie ma informacji o języku. Kindle musi wiedzieć w jakim języku została napisana książka.

Język w danych książki można zmienić na kilka sposobów.

  • Przy konwersji, np. w programie Calibre wybieramy odpowiednią wartość z pola „Język”.
  • Korzystamy z programów w rodzaju Mobi2Mobi, które modyfikują bezpośrednio plik .mobi.

Dokładnie ten temat omawiałem w artykule: Dlaczego słownik w Kindle czasami nie działa – czyli o ustawieniach języka.

10. Czy słownik można czytać jak każdą inną książkę?

Tak. Słowników nie znajdziemy jednak na liście książek, a specjalnej kolekcji „Dictionaries”, która znajduje się zawsze na ostatniej stronie listy książek na czytniku.

slownik-kolekcja slownik-kolekcja2

Możemy wejść do słownika i go czytać.

Sposobem przeszukiwania nieobecnym w innych książkach jest indeks, czyli lista słów. Przechodzimy do niego z Menu – Go to Index – i możemy szukać konkretnych definicji.

11. Jak usunąć słownik z Kindle?

Tak jak każdą inną książkę – wchodzimy do kolekcji „Dictionaries” i przytrzymujemy dłużej dany tytuł – z menu, które zostanie wyświetlone wybieramy „Delete this document” (jeśli plik znajduje się tylko na czytniku) lub „Remove from Device” (jeśli plik znajduje się również w chmurze Kindle).

slownik-usuwanie

W przypadku, gdy usunięty słownik znajdował się w chmurze – możemy go pobrać ponownie z zakładki „All” w nowych czytnikach (w przypadku plików wgranych przez nas), albo ze strony konta Kindle (jak opisałem wyżej).

12. Jak przełączyć słownik?

Słownik możemy przełączyć na dwa sposoby.

Tymczasowo – gdy sprawdzamy konkretne słowo, klikamy w nazwę słownika w dolnym prawym rogu okna z definicją.

slowniki-przelaczanie

Na liście widzimy wszystkie słowniki zainstalowane w systemie, możemy więc użyć również słownika w innym języku niż język książki – na przykład gdy książka po polsku ma jakieś fragmenty po niemiecku.

Na stałe – w ustawieniach.

Wybieramy Menu – Settings – Device Options -Language and Dictionaries – Dictionaries

Ustawiamy tam słownik domyślny dla każdego języka, dla którego słowniki są zainstalowane na czytniku.

Jak widać, jeśli będziemy używali słownika języka polskiego, opisanego wyżej – na liście znajdziemy też język polski.

Na klawiszowych czytnikach: Kindle Classic i Keyboard nie jest możliwe tymczasowe przełączenie słownika.

Na Kindle Keyboard można ustawić tylko jeden słownik – dla języka angielskiego (Menu – Settings – Menu – Change Primary Dictionary). Na Kindle Classic z oprogramowaniem 4.1.3 menu ustawień wygląda podobnie jak na nowszych czytnikach. 

13. Jak powtórzyć sprawdzone słówka?

Wszystkie słówka, które sprawdzaliśmy w słowniku trafiają do specjalnej aplikacji Vocabulary Builder, którą uruchamiamy z menu czytnika (gdy jesteśmy w książce).

vocabulary-test     vocabulary-lista-slow

Tam możemy je przeglądać i powtarzać – co ważne, w kontekście w którym wystąpiły w książce. Te powtórzone możemy zaznaczyć jako „Mastered”.

Aplikację Vocabulary Builder omawiałem dokładnie w 2013 gdy zadebiutowała w Paperwhtie II. Obecnie jest dostępna w następujących modelach:

Aktualizacja z 7 października 2020: w Kindle z oprogramowaniem 5.13 dostęp do Vocabulary Builder został schowany – można do tej funkcji wejść wyłącznie z poziomu książki.

14. Jak wyeksportować sprawdzone słówka?

Jeśli chcemy listę słówek przenieść na komputer, możemy skorzystać z programu Kindle Mate, którego autorem jest HarveyCN, użytkownik forum MobileRead.

Program omawiałem dokładnie w grudniu 2014 (ale w 2023 nadal działa).

Zaciąga on z czytnika sprawdzone słowa i których książek dotyczyły, niestety bez definicji. Listę słów można potem zapisać w różnych formatach, np. Excela.

Dla zaawansowanych: Kindle trzyma informacje o sprawdzonych słówkach w ukrytym pliku /system/vocabulary/vocab.db, dostępnym po podłączeniu czytnika do komputera. Plik jest w bazodanowym formacie SQLite i można go przeszukiwać z linii poleceń, po uprzedniej instalacji tego środowiska.

Istnieje też metoda na to, aby słówka sprawdzone na Kindle powtarzać w programie Anki.

15. Jakie są ograniczenia słowników?

Po pierwsze – nie zawsze działa sprawdzanie form złożonych z kilku wyrazów, np. phrasal verbs. Jest to problem zarówno Kindle, jak i słowników.

Przykładowo Bumato sobie radzi z „put away” – większość słowników już nie.

slownik-zlozenia

Po drugie – tylko niektóre słowniki działają w aplikacjach Kindle dla iOS czy Androida – zwykle te domyślne. Nie da się tam też uruchomić własnych słowników.

Dla Androida jest taka sztuczka, opisana np. na oficjalnym forum Kindle – trzeba znaleźć w pamięci urządzenia katalog z książkami Kindle, znaleźć plik z oficjalnym słownikiem i podmienić na ten nasz.

16. Czy istnieją słowniki inne niż językowe?

Nie ma technicznych przeszkód, aby przygotować słowniki niedotyczące słów w języku obcym, ale np. nazw własnych.

W październiku 2014 opisywałem inicjatywę The Fictionary, w ramach której powstają darmowe słowniki literackie do popularnych serii, a nawet pojedynczych powieści. Swoje słowniki znajdą tu czytelnicy Pratchetta, Kinga, Martina, Sandersona, Jordana czy Tolkiena.

Aktualizacja z 2023: strona działa z powrotem, w razie jakby znowu zniknęła, dostępne jest archiwum.

Oto przykład przy lekturze „Gry o tron”.

tf-shagga tf-dragonstone3

Są nawet słowniki do klasyki literatury, np. „Nędzników”, „Wielkiego Gatsby” czy „Przygód Tomka Sawyera”. Najbardziej przydatne będą oczywiście jeśli czytamy po angielsku – bo w polskiej wersji postaci czy miejsca mogą nazywać się inaczej.

Chciałbym, aby kiedyś ktoś przygotował słownik np. do Trylogii, albo „Pana Tadeusza”. :-)

17. Czy ze słowników można korzystać poza Kindle?

Słowniki są plikami w formacie MOBI, które można otwierać w aplikacjach Kindle – a jeśli nie mają zabezpieczeń DRM – również w innych aplikacjach, które obsługują ten format.

Jeśli chcemy korzystać ze słownika na naszym komputerze i przeszukiwać go – powstała darmowa aplikacja MobiDict, którą omawiałem w osobnym artykule.

Radzi sobie zarówno ze słownikami darmowymi (powyżej przykład z Bumato) – jak i zabezpieczonymi DRM – oczywiście tylko do naszego własnego użytku.

18. Mam słownik w formacie MOBI. Czy w celu wysłania go na Kindle muszę konwertować go do EPUB?

Punkt dopisany 26 listopada 2023.

Amazon od pewnego czasu wycofuje się ze wsparcia dla formatu formatu MOBI i zaleca, aby pliki wgrywać bezprzewodowo w formacie EPUB. Według zapowiedzi do końca 2023 przestanie działać wysyłka mailowa plików MOBI. Już w tym momencie Send To Kindle dla Windows oraz w wersji webowej nie przyjmuje plików MOBI.

Tymczasem wszystkie słowniki, które ściągniemy (np. Bumato, czy Słownik Języka Polskiego) są w formacie MOBI. Jak je wgrać?

  • Można skorzystać z wysyłki mailowej – póki działa.
  • Można je wgrać po prostu po kablu do podłączonego czytnika. Słownik przegrywamy do folderu „documents”.

Niestety konwertowanie takiego pliku do EPUB może popsuć strukturę słownika i po wysłaniu nie będzie on działał.

Podsumowanie

W ostatnich latach przeczytałem na swoim Kindle mnóstwo tytułów po angielsku, nie byłoby to możliwe bez słownika. Gdy sięgam po książkę papierową w tym języku, czuję się pozbawiony ważnego narzędzia.

Tak, słownik może być powodem, dla którego kupujemy czytnik, albo dla którego będziemy więcej czytali w obcym języku.

Korzystacie ze słowników na Kindle? Jakie są Wasze doświadczenia?

PS. Zobacz też: 7 sposobów na naukę angielskiego z Kindle.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

240 odpowiedzi na „Słowniki na Kindle – pytania i odpowiedzi

  1. Misiek pisze:

    Wielki Słownik jest świetny, Bumato bardzo dobry. Bumato jest lepszy w tym, że tłumaczy wyrażenia złożone z kilku wyrazów, czego WS nie potrafi.

    0
  2. Qfwfq pisze:

    Robert, ciekawostka (może): Londyńskie przystanki wyposażone w rozkłady jazdy na e-papierze.
    http://www.bbc.com/news/technology-35162689

    0
  3. brokilon pisze:

    Nie poruszyłeś jednej kwestii, która mnie osobiście gnębi, a jakoś nie mam czasu, aby znaleźć rozwiązanie. Niekiedy zaznaczone słowo jest jednocześnie czyimś nazwiskiem albo skrótem od czegoś i wówczas czytnik wyświetla mi informacje o osobie zamiast wyjaśnienie słowa. Wiem, że mogę wtedy wejść do słownika poprzez ikonkę trzech kropek. Tyle, że ona raz jest, a raz jej nie ma…
    No i tutaj właśnie pytanie: dlaczego czasami tej ikonki nie ma?

    0
  4. Szymon pisze:

    Od dawna szukam słownika szwedzkiego, szwedzko-polski, szwedzko- angielski, ale niestety bez skutecznie.
    Może ma ktoś jakiś pomysł gdzie mogę znalesc?

    0
    • AlexA pisze:

      Na amazonie jest kilka słowników do kupienia. Korzystałam z Dacucar’s dictionary – który został zbudowany w oparciu o Folkets lexikon, słownik jest niezły ale jednak ma trochę za mało słów w stosunku do swojej ceny. Znacie może jakieś ciekawe dosyć proste książki po szwedzku które mogą pomóc w nauce języka? Do tej pory czytałam raczej książki dla dzieci ale może czas spróbować coś innego.

      1
  5. Atr pisze:

    Mam dwa slowniki angielsko-polskie, odnioslem wrazenie ze jesli slowo nie zostalo znalezione w slowniku domyslnym to Kindle szuka w innych.
    Czy ktos moze to potwierdzic czy zanegowac?
    Dotyczy kindle touch

    0
    • atr pisze:

      potwierdzam powyższe dla słownika pl-pl
      mam słownik pwn:SJP oraz encyklopedia 99 ustawione jako domyślny i nowy SJP
      i słowo dzienne po zaznaczeniu wyświetla dzienny ze słownika sjp
      słowo dzienny nie istnieje w słowniku domyślnym.

      0
    • Misiek pisze:

      Tak jest. Przydatne rozwiązanie.

      0
    • Joanna pisze:

      Hmm, u mnie tak nie jest. Zdarza się, że słowo zostaje znalezione dopiero po przestawieniu słownika (np. EN>PL na EN>EN, który ma większy zasób słów). Można to jakoś inaczej ustawić?

      0
  6. Jacek pisze:

    Kindle Mate jest fantastyczny. Nie mialem o tym programie pojecia. Wielkie dzieki.

    0
  7. Lester pisze:

    Skoro jesteśmy przy temacie słowników to interesuje mnie jedna kwestia. Amazon w styczniu rozdawał słownik Merriam Webster’s Advanced Learner’s English Dictionary tyle że mnie, od 2 lat posiadacza PW2 akcja nie objęła. Czy dotyczyła tylko wybranych posiadaczy czytników wg jakiegoś niejasnego klucza? Z komentarzy pod tamtym wpisem wynikało, że w zasadzie większość posiadaczy otrzymała wspominany słownik.

    0
    • Mickey. pisze:

      Ja również go dostałem. Może to też kwestia oprogramowania. Ja na swoim zawsze czekam na aktualizację, ale może Ty nadal jej nie dostałeś? :P
      Ewentualnie poszukałbym tego słownika samodzielnie na stronach Amazonu, może będzie darmową pozycją.

      0
      • Lester pisze:

        Myślę, że aktualizacja oprogramowania nie ma tu nic do rzeczy. A słownika nie mam na koncie, sprawdzałem konto ręcznie wielokrotnie wcześniej i jeszcze raz przed wpisem tutaj. Choć jak bym miał na koncie, to czytnik by go po prostu pobrał i dodał do słowników.
        A sam słownik jest oczywiście na stronie amazonu, niestety nie free, wersja dla Kindle 25$ :/

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Aktualizacja ma tyle do rzeczy, że na PW2 musi być najnowsza wersja – były sygnały, że słowniki pojawiały się w dniu aktualizacji. Ale jeśli jest najnowsza (w tym momencie 5.6.5) i słowników nie ma, to ich brak pozostaje zagadką.

          „Choć jak bym miał na koncie, to czytnik by go po prostu pobrał i dodał do słowników.” – no nie. Automatycznie będzie tylko Oxford. Pozostałe słowniki słowniki wysłać sobie sami z konta Kindle.

          0
          • Lester pisze:

            Dzięki. Może faktycznie problemem jest wersja oprogramowania, bo ze względu na „personalizację” zostałem trochę do tyłu z aktualizacją. Muszę się zastanowić czy poświęcić JB i reflow za potencjalną możliwość wejścia w posiadanie fajnego słownika i trochę usprawnień oprogramowania.

            0
            • Athame pisze:

              Jest metoda na aktualizację bez poświęcania JB itp. Troszkę jest z tym pracy (w skrócie robimy ją „na piechotkę”), ale akurat kwestia reflow i np. USBnet nie drgnęła od już kilkunastu aktualizacji (tzn. te konkretne pliki się nie zmieniły).

              0
  8. MarniC pisze:

    Ja z kolei mam pytanie o słownik polsko-angielski. Czy jest taki gdzieś dostępny bo nigdzie nie udało mi się znaleźć?

    0
  9. Pawel pisze:

    Zna ktoś jakiś sensownych słownik hiszpańsko-polski na kindla?

    3
  10. Adam pisze:

    darmowy słownik angielsko-polski „Wielki Słownik angielsko-polski 2014 for Kindle” (wersja 2014.1) – nie jest to wydanie ling

    0
  11. Athame pisze:

    Pomyliłeś nazwisko Krzysztofa – sam zwracał kiedyś na to uwagę, bo jak widać o pomyłkę łatwo.

    0
  12. Michał Sz. pisze:

    Gwoli ścisłości, obecnie można kupić słownik niemiecko-polski w Amazonie. To słownik SliboEd, dwóch wersjach, Compact i Classic. Link do wersji Classic: http://www.amazon.com/gp/aw/d/B00EJMPX8Y?ie=UTF8&redirectFromSS=1&pc_redir=T1&noEncodingTag=1&fp=1

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ten Compact to jak widzę polsko-niemiecki. Ale dzięki za namiar na Classic – widzę, że to wydanie PONS i chyba lepsze niż darmocha z DEPL. Przyjrzę się, pewnie kupię i potestuję.

      0
  13. Piotr S. pisze:

    Czym różni się słownik od książki i jak Kindle je rozpoznaje. Po wgraniu do katalogu głównego dwóch słowników polsko-niem i niem-polski z depl.pl tylko słownik niem-polski został rozpoznany jako słownik, ten drugi jest widziany jako książka. Czy tak ma być czy jest błąd w pliku.

    0
    • Athame pisze:

      Słownik od książki, z punktu widzenia Kindle, różni się obecnością pewnych metadanych.

      1
    • Adela pisze:

      Cześć, mam słownik w programie kindle na komputerze i chce go przenieść na czytnik kindle i nie wiem jak. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak to się robi?

      0
  14. Tomasz K. pisze:

    Czy ktoś z Was natknął się na słownik łacińsko-polski w wersji MOBI? Trafiłem jedynie na wersję PDF.

    0
  15. Adela pisze:

    Cześć, mam słownik w programie kindle na komputerze i chce go przenieść na czytnik kindle i nie wiem jak. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak to się robi?

    0
    • Sylwia pisze:

      Jeżeli jest to zwyczajny słownik na Kindle’a, to przenosisz na czytnik tak jak zwykłą książkę, a potem w ustawieniach czytnika wskazujesz ten słownik jako domyślny.

      0
      • Adela pisze:

        Hm, tylko właśnie nie wiem jak się przenosi tą zwykłą książkę, próbowałam przeciągać, przenosić do calibre, ale nie mogę, bo książka nie chce się przeciągnąć….

        0
        • Athame pisze:

          Nie przez calibre, a zwyczajnie przez eksplorator plików do katalogu documents/dictionaries, tam gdzie otwiera się Kindle.

          0
  16. Adasss pisze:

    Mam PW3 i często czytam z użyciem (dość intensywnym) słownika (głównie Wielkiego Słownika Angielsko-Polskiego). Niestety zauważyłem, że po jakimś czasie pojawia się problem z coraz wolniejszym działaniem. Pomaga na to dopiero restart czytnika. Czy ktoś zauważył podobny problem na PW3 lub innych czytnikach (np. Voyage, Oasis)?

    0
  17. jureq pisze:

    Może tu jeszcze czasami ktoś zagląda i podpowie ;)
    Przy korzystaniu ze standardowego słownika En-En zdarza się, że słownik zawiera tylko odesłanie do innej formy gramatycznej danego słowa (np. dla części czasowników nieregularnych). Czy istnieje jakaś w miarę szybka metoda przejścia do hasła słownika odpowiadającego takiemu odnośnikowi?

    0
  18. Ghost pisze:

    Od jakiegoś czasu korzystanie ze słownika jest znacznie utrudnione przez irytujący błąd. Jeśli przed wyrazem znajduje się wyraz składający się z jednej litery, to nie mogę zaznaczyć tego drugiego wyrazu, a przez to znaleźć jego znaczenia.

    Przykłady:

    „w przypadku” – zaznacza cały zwrot jak jeden wyraz, zamiast zaznaczyć „przypadku” i znaleźć definicję słowa „przypadek”

    „a wtedy” – to samo, nie zaznacza „wtedy” tylko całość

    I tak jest z każdym wyrazem, przed którym stoi jedna literka. Kiedyś tak nie było. Jak to naprawić? Bardzo proszę o pomoc.

    0
    • Athame pisze:

      Usuń niełamliwe spacje i problem zniknie…

      0
      • Katemeika pisze:

        A to można zrobić w jakiś prosty sposób np. w calibre?

        0
      • Ghost pisze:

        W jaki sposób to zrobić?

        0
        • Athame pisze:

          W Calibre o ile nic się nie zmieniło, niełamliwe spacje usuwają się przy użyciu wtyczki do dzielenia wyrazów (Hyphenate This!) – jako efekt uboczny.

          Ewentualnie można ręcznie. Wystarczy odszukać jak zapisywana jest niełamliwa spacja (najczęściej  , ale może być też „numerkiem”) i zamienić to hurtowo na zwykłą spację.

          I jeszcze przy okazji – u mnie nie ma tego błędu, ale nie pamiętam czy coś w tej kwestii zmieniałem w sofcie (choć raczej nie).

          1
          • Ghost pisze:

            Wtyczka pomogła mniej więcej w połowie wyrazów, a druga połowa pozostała z błędem. W jaki sposób odszukać jak zapisana jest spacja i ją zamienić?

            0
          • Ghost pisze:

            Udało się to zrobić ręcznie. Dziękuję.

            Te spacje podczas edycji wyglądały inaczej niż pozostałe, bo były zaznaczone na żółto. Zastąpiłem wszystkie. :)

            0
  19. Gosia pisze:

    Szukam od jakiegoś czasu słownika polsko – francuskiego / francusko – polskiego. Pomoże ktoś? Jest takowy?

    0
    • Athame pisze:

      Nie ma. Kiedyś przymierzałem się do zrobienia takowego (z FR na PL), ale projekt pozostał „rozgrzebany” na etapie użycia komercyjnej bazy słów, a czegoś takiego z oczywistych względów nie upublicznię (darmowe źródła były mierne, przynajmniej te które znalazłem niecały rok temu).

      Jeśli wskażesz jakieś darmowe legalne źródło (program open source lub serwis internetowy na wolnej licencji), które ma bazę wystarczającą do twoich potrzeb, to w wolnej chwili mogę coś przygotować.

      0
  20. Maja pisze:

    Przymierzam się do zakupu czytnika Kindle jedna rzecz mnie interesuje a mianowicie czy ten bezpłatny słownik który można pobrać z Amazonu jest wystarczający do tłumaczeń jeśli np będę czytać książkę w języku angielskim lub czy można np wgrać jakiś inny słownik pol-ang ?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Z Amazonu pobierzesz słowniki Oxforda i Meriam Webster – one są angielsko-angielskie.

      Tak jak pisałem – co do angielsko-polskich możesz albo ściągnąć Bumato, albo kupić „Wielki Słownik Angielsko Polski”. Ten ostatni moim zdaniem jest bardzo dokładny, choć oczywiście zależy jakie książki czytasz (u takiego Martina gdzie jest sporo archaizmów i neologimów żaden słownik sobie nie radzi ze wszystkim). Generalnie można jednocześnie używać kilku słowników – jeśli np. WSAP mi niczego nie znajduje, przełączam się na Bumato, albo Oxford.

      1
      • Athame pisze:

        Ostrożnie z tym „żaden”. Mój potworek rozrósł się do rozmiarów już niemal dwukrotnie przekraczających zastawienie wszystkich oficjalnych słów w języku angielskim. Teksty Martina pokrywa w 100%. Podobnie wszystko co można spotkać u Kinga, Pratchetta, Gaimana i praktycznie każdego innego znanego pisarza. Dla bardzo wyszukanego slangu nie mam jeszcze bazy odmian, ale te często nie występują przy takich słówkach, więc jeszcze nie spotkałem się z czymkolwiek, co byłoby pomijane. Drobna wada: część treści pochodzi z opracowań komercyjnych, ale albo za coś zapłaciłem (np. WSAP, który stanowi punkt wyjścia), albo mam w wersji papierowej (sumienie czyste!), albo w ostateczności mogę zastąpić hasłem z otwartoźródłowego opracowania (często lepszego).

        0
  21. Athame pisze:

    Jeśli będzie zainteresowanie, to mogę przygotować słowniki dla Kindle na bazie słowników udostępnionych na otwartych licencjach. Oczywiście nie mam dostępu do dobrych jakościowo darmowych słowników z każdego języka na każdy, a tym bardziej do bazy odmian dla egzotycznych języków, dlatego na początek mogę zaproponować słowniki z polskiego lub na polski dla języków: angielski (chyba niepotrzebny, bo komercyjne opracowania są dobre), francuski, włoski, hiszpański, niemiecki i rosyjski.

    Przykładowo: źródło dla słownika włosko-polskiego to „OTWARTY SŁOWNIK WŁOSKO-POLSKI (c) 2010 Jerzy Kazojć”. Zawiera 28773 hasła, co po dołożeniu odmian jest już solidną bazą. Licencja, o ile niczego nie pomyliłem, pozwala na użycie go jako podstawy słownika dla Kindle (może dam się namówić na przygotowanie wersji dla Kobo lub PocketBooka, ale do tego potrzebowałbym do konsultacji ogarniętego użytkownika takiego sprzętu).

    Nie planuję korzystać z wikisłownika (ten mam osobno) i podobnych, a jedynie z całościowych otwartych opracowań w połączeniu z osobistymi bazami odmian.

    0
    • Athame pisze:

      Zauważyłem, że jeszcze trafił się czeski – 81865 haseł + odmiany (36400). Bardzo podstawowy – definicje zazwyczaj jednowyrazowe + określenie części mowy (dla każdego hasła).

      Mam też źródło (z odmianami) np. dla persko-polskiego i wielu innych. Najlepiej zapytać wprost.

      0
    • Kasia pisze:

      Czy przygotowanie słownika włosko-polskiego jest nadal aktualne?
      Niedawno kupiłam kindle paperwhite III i korzystanie ze słownika jednojęzycznego bez wspomagania się polskimi znaczeniami nie jest takie proste. Osobiście korzystałam ze słownika Globs dostępnego on-line. Jeśli potrzeba mogę dostarczyć próbki zdań do testów. Proszę tylko napisać w jakiej formie to ma być.

      1
    • Basia pisze:

      Athame czy jesteś w stanie pomóc w zorganizowaniu słownika hiszpańsko-polskiego?

      0
      • Athame pisze:

        Na czym miałaby polegać moja pomoc?

        0
        • Basia pisze:

          Wspominałeś, że mógłbyś przygotować słowniki dla Kindle m.in. hiszpański, którego zaczynam się uczyć. Niestety nie mogę nigdzie takiego znaleźć, co jest sporym utrudnieniem. Robisz jeszcze takie rzeczy? Bardzo ułatwiłoby mi to „kindlowe” życie ;)

          0
          • Athame pisze:

            Jak znajdę względnie dobre materiały to coś przygotuję. Ale to może nie być proste.

            0
          • Athame pisze:

            Po małym rozejrzeniu się mam dwie propozycje:

            1) mogę przygotować i upublicznić słownik na bazie słownika: „Otwarty słownik hiszpańsko-polski V.9.2007, Copyright (c) Jerzy Kazojć – 2007 r.”. To bardzo proste tłumaczenia (jednowyrazowa definicja do każdego hasła), ale po dołożeniu bazy odmian wystarczy do zrozumienia większości tekstów po hiszpańsku (to czego słownik nie wyjaśni, można dopowiedzieć sobie z kontekstu).

            2) mogę opisać procedurę przygotowania sobie samodzielnie słownika na bazie treści portalu ling.pl. Cały proces wymaga użycia kilku podstawowych komend programów takich jak wget, sed, grep, find, cat itp. W Windowsie może to być nieco kłopotliwe (trzeba sobie przygotować środowisko pracy), natomiast nie ma z tym żadnego problemu w linuksie czy OS X-ie. Taki słownik to jednak zupełnie inna liga – w ciemno podejrzewam, że pokrycie językowe znacznie większe niż dla oficjalnie dostępnych słowników hiszpańsko–angielskich (takich które są dostępne dla Kindle).

            PS. Przygotowanie słownika to proces kilkunastogodzinny (jeśli mam gotowe większość skryptów) lub kilkudziesięciogodzinny (jeśli skrypty dopiero powstają).

            0
            • Basia pisze:

              Jeśli istnieje taka szansa byłabym za pierwszą opcją, podstawowe znaczenia w zupełności wystarczą. Kompletnie nie znam się na programowaniu, więc samodzielne przygotowanie byłoby to dla mnie czarną magią.

              0
              • Athame pisze:

                Coś malutkiego zrobiłem. Niedoskonałości są widoczne, ale na bezrybiu…

                Opis i link będzie dziś.

                0
              • Athame pisze:

                Basiu, Basiu… zaglądasz tutaj?

                Sprawdziłaś czy ten słowniczek nadaje się do czegokolwiek? Jeśli jest beznadziejny to pomyślę nad innym (bez gwarancji, że coś wymyślę).

                0
              • Basia pisze:

                Jestem, nie spodziewałam się takiej prędkości, jesteś niesamowity :D powiedz mi gdzie mam szukać tego słownika, bo nie widze linka?

                0
              • Athame pisze:

                https://ebooktech.pl/kindle/kindle_otwarty_s%C5%82ownik_hiszpa%C5%84sko_polski/

                Chcę jednak ostudzić zapał. To bardzo podstawowe słownictwo, bo na szybko nie udało mi się znaleźć nic lepszego.

                W przyszłości być może zrobię lepszy słownik. Źródło już mam, ale pomimo otwartej licencji na stronie działają brzydkie skrypty (zaawansowane), które nie pozwalają pobrać 20000 haseł jednocześnie.

                0
              • Basia pisze:

                Zaczynam od bajek, więc słowa też póki co podstawowe. Jestem bardzo wdzięczna!

                0
    • Basia pisze:

      Athame czy jesteś w stanie pomóc w zorganizowaniu słownika hiszpańsko-pol? Niestety nie mogę nigdzie znaleźć

      0
    • Basia pisze:

      Athame czy jesteś w stanie pomóc w zorganizowaniu słownika hiszpańskiego z tłumaczeniem na polski? Niestety nie mogę nigdzie znaleźć

      0
  22. Athame pisze:

    Chciałbym, aby kiedyś ktoś przygotował słownik np. do Trylogii, albo „Pana Tadeusza”. :-)

    To aktualne? Myślę, że coś można podziałać, ale… nie wiem jak dużej dokładności i pokrycia potrzebujesz. Po drugie słownik nie miałby odmian, a po prostu słowa w takiej formie w jakiej występują w powieści.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No tak, ale miałem na myśli słowniki w rodzaju Fictionary, gdzie np. najadę na jakąś pomniejszą postać z Trylogii np. Longin Podbipięta – i dostanę w formie definicji jego biografię. Problemem może być źródło takich biografii. W przypadku Fictionary źródłem są najczęsciej fanowskie wiki. Dla Trylogii/Pana Tadeusza takich nie ma, a na Wikipedii nie wszystko jest.

      0
      • Athame pisze:

        Jaką biografię? Trzy zdania, czy osobną czytankę? Akurat do „Trylogii” jest sporo źródeł (fanowskich), dość rzetelnych by wykorzystać na potrzeby fictionary.

        0
  23. Athame pisze:

    W treści tego wpisu dopuściłeś się manipulacji (myślę, że nieświadomie).

    „WSAP ma 1,8 mln. słów, a Bumato 150 tys.”. Kolosalna różnica, prawda?
    Tymczasem Bumato ma 150 tys. zindeksowanych słów (możliwych do wyszukania), a WSAP ma ich trochę ponad 80 tys. Dochodzi do tego kilkaset zwrotów obecnych w słowniku, których wyszukać się nie da (najczęściej są pod jakimś haseł wymienione jako przykładowe frazy zawierające to hasło) – łączna liczba tych pozycji to niewiele ponad 200 tys.

    1,8 mln słów to po prostu niewiele mówiąca liczba wyrazów w słowniku (nie tłumaczeń), która w żaden sposób nie jest miarodajna, jeśli chodzi o pokrycie leksykalne.

    2
    • Robert Drózd pisze:

      Sprawa jest prosta – nie jestem w stanie takich liczb zweryfikować. Zresztą z samego porównania wynika, że różnica nie jest aż tak duża i nigdzie nie piszę „kupujcie WSAP bo ma 12x więcej słów”.

      0
  24. Magda pisze:

    Witam. Od lutego mam Kindle Paperwhite III. Oswajam się z obsługą korzystając z Pana podpowiedzi. Nie udało mi się jedynie ich zastosować do usunięcia zbędnych słowników. Po przytrzymaniu słownika który jest mi zbędny mam do dyspozycji opcje „add to home”, „add to collection” ,”book description”… i tyle. Proszę o podpowiedź jej pozbyć się niechcianych, a otrzymanych wraz z Kindlem słowników.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Jeśli przy słowniku jest „Add to Home” to oznacza, że on nie jest wgrany na Kindle, a pozostaje tylko w chmurze. A stamtąd chyba nie można go usunąć.

      0
  25. Athame pisze:

    Od obecnego tygodnia planuję udostępniać na swojej stronie różne słowniki. Na początek odświeżę SJP. Potem udostępnię czesko-polski (dla m.in. osoby o nicku nugrud). W dalszej kolejności omówię jak przygotować dobry słownik angielsko-polski (znacznie lepszy niż WSAP czy Bumato), ale tylko omówię, bo wykorzystuje on materiały (chyba) chronione prawem autorskim. Jeśli ktoś potrzebuje podstawowego słownika dla innej pary języków to oczywiście mogę zobaczyć czy mam dostępne materiały. Jeden wpis tygodniowo.

    Na okoliczność testów słownika angielsko-polskiego potrzebuję próbkę odpowiedni spreparowanego tekstu. Chodzi głównie o jakiś popularniejszy slang (obecny już w tekstach pisanych), neologizmy i inne słówka niewystępujące we WSAP-ie. Najlepiej w odmianie (nie podstawowej formie). Mogą być też różne kolokacje (z tym WSAP sobie całkowicie nie radzi, nawet przy podstawach), a nawet idiomy.

    Czy ktokolwiek stąd może dostarczyć odpowiedni materiał?

    0
    • Małgorzata pisze:

      Czy ten słownik czesko-polski powstał? W komentarzach powyżej widziałam, że potrzebne są próbki tekstów, mogę z tym pomóc.

      0
  26. Matolish pisze:

    Hej, mam taki problem : Wymieniałem ostatnio klidle’a, na poprzednim kiedy czytałem książkę bez problemu kiedy zaznaczałem słowo znajdywał mi tłumaczenie. Na nowym kiedy mam wgrany ten sam słownik ( ” wielki słownik … ” ) kiedy klikam na dane słowo, w ramce ” Dictionary” pokazuje mi ” No definition found” ale u góry pokazuje np 1/3, czyli liczbę znalezionych definicji, a nie wyświetla się samo tłumaczenie. Dodam, że chodzi o tę samą książkę na obu czytnikach. Jak można rozwiązać ten problem ? :>

    0
  27. Gaba pisze:

    Witam

    Mam czytnik Kindle PW3 ,ściągnełam słownik angielsko-polski w werji mobi, wgrałam przez kabel do folderu documents, a mimo tego czytnik tego nie widzi.
    Jest tylko 30 słowników innych.Proszę o pomoc co mam zrobić.

    0
  28. Gaba pisze:

    Na komputerze przeniosłam do katalogu dictionaries ale na czytniku dalej tego nie ma

    0
    • Athame pisze:

      A który to słownik?

      0
    • szmaly pisze:

      Ale nie ma go w kolekcji słowniki, czy nie ma go do wyboru w opcji sprawdzania wyrazów?
      U mnie słownik języka polskiego zarówno Creative Common SJP (zabałaganionemiejsce.pl) jak i Słownik Języka Polskiego od Athame (z ebooktech.pl) nie są widoczne w standardowej Kindlowej kolekcji słowników. Nie pamiętam jak jest z językiem angielsko-polskim z Bumato, czy jest tam widoczny.
      Wszystkie 3 w/w są do wyboru w opcjach sprawdzania wyrazów.

      0
      • Gaba pisze:

        nie ma go w kolekcji słowniki

        zarówno słownika angielsko-polskiego jak i SJP

        0
      • szmaly pisze:

        Athame, Udało Ci się wyciągnąć wnioski z otrzymanych plików?
        Sprawdziłem dokładniej jak to jest u mnie. Wszystkie 3 słowniki wspomniane wyżej wgrane przeze mnie znajdują się w documents. W kolekcji dictionaries, nie były widoczne, ale działały jak miały działać. Dodatkowo obydwa SJP były widoczne jako książki, słownika angielsko-polskiego z Bumato, na czytniku jako książka nigdzie nie mogę znaleźć.
        Słowniki przegrywałem za Twoją radą do katalogu dictionaries (na głównym, który stowrzyłem, teraz przy pisaniu tych słów tknęło mnie, ze może „dictionaries” miało to być w katalogu documents? nie sprawdziłem tego, a nie mam urządzenia przy sobie). Słowniki SJP dalej były jako książki, angielsko-polskiego dalej nie widziałem jako książki, w kolekcji dictionaries nie znalazłem żadnego z nich. Skleroza nie boli, i nie pamiętam który z nich nie działał z poziomu czytania książki.
        PW3 mam od końca listopada, jedną z pierwszych rzeczy było wgranie słowników (po tym jak urządzenie się zaktualizowało), nigdy nie były w kolekcji Dictionaries. Myślałem, że po prostu tak ma być – że obce słowniki nie z Amazon tam nie trafiają.

        0
  29. Gaba pisze:

    Athame-niestety nie umiem wyłać do Ciebie wiadomości z przesłanym plikiem ponieważ dwa razy przyszedł zwrot.

    0
  30. Kasia pisze:

    Witam,

    Szukam słownika włosko-polskiego. Czy ktoś mi może pomóc?

    2
  31. darekzmarek pisze:

    Witam,
    czy słownik DEPL.pl polsko-niemiecki można zmusić do bycia traktowanym przez Kindla jako słownik?
    Albo zmusić Kindle..
    Plik niemiecko-polski działa poprawnie. Po otwarciu słownika pojawia się belka na górze z lupą do szukania.
    Plik polsko-niemiecki otwiera się bez tej belki.
    Szukając słowa po polsku aby znaleźć odpowiednik niemiecki, nie mogę przeszukiwać słownika.
    Czy ktoś zna patent na ww dolegliwość słownika polsko-niemieckiego z DEPL.pl?
    Z górki dzięki.

    0
    • Athame pisze:

      Można. Wystarczy delikatnie poprawić metadane.

      Jeśli nie potrafisz sam tego zrobić, to pisz do depl.pl. Ewentualnie jak uzyskasz odpowiednią zgodę, to mogę poprawione pliki upublicznić u siebie (mam odpowiednią wersję, choć praktycznie nie korzystam z tego słownika).

      2
      • Robert Drózd pisze:

        A czy możesz napisać, w jaki sposób poprawić te metadane?

        0
      • darekzmarek pisze:

        dzięki,
        (na razie) nie mam pojęcia jak zmienić metadane ale nie podając pełnej podpowiedzi ciut mnie podpuściłeś do poszukania ;-)

        Jak się poddam to poproszę o CDN

        :-)
        pozdrawiam,
        dg

        0
        • Athame pisze:

          Chodzi o pola 96 i 100 w nagłówku pliku MOBI. Do pierwszego wstawisz „pl”, a do drugiego „de”.

          Nie znam prostych narzędzi do poprawiania tych metadanych (nie twierdzę, że nie ma). Pozostaje więc edycja binarna (powyższe numery to po prostu offset – odpowiednie pola można wypełnić np. hexedytorem – oba maja długość 32 bitów), albo rozpakowanie pliku, poprawienie i ponowna kompilacja.

          PS. Napisz po prostu do depl.pl – może poprawią…

          0
  32. Darekzmarek pisze:

    Dzięki, pokombinuję wieczorem, po pracy :-)

    0
    • Athame pisze:

      Wyjaśniło się… Nie mogę udostępniać zmodyfikowanych plików (a takimi są, po zmianie metadanych). Pozostaje samodzielne naprawienie lub pisanie do wydawcy.

      0
      • darekzmarek pisze:

        Dzięki,
        można było się domyśleć.

        Napisałem do depl.pl z pytaniem, na razie cierpliwie czekam :-)

        Chwilowo porzucam temat ale może jeszcze wrócę.

        Dzięki za podpowiedzi!!!

        Pozdrawiam,
        darek

        0
  33. grubba pisze:

    Przydalby mi sie slownik angielsko-koreanski, znaczy czytajac angielska ksiazke chce miec mozliwosc klikniecia na slowo i w dymku dostac hangul. Skad mozna by wziac taki slownik? Ktos kojarzy czy w ogole czcionki koreanskie sa obslugiwane w paperwhite2?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Czcionki powinny działać bez problemu – Kindle obsługuje Unicode i daje radę z chińskim, japońskim czy hebrajskim. Słownika chyba niestety jak widzę w Amazonie nie ma.

      0
    • Athame pisze:

      A znasz jakiś dobry słownik angielsko–koreański? Chodzi mi o taki drukowany, a najlepiej dostępny online, ale nie jako „odprysk” multisłownika, tylko jako osobny serwis.

      0
  34. grubba pisze:

    Nie wiem czy dobrze rozumiem, Drukowany jest np. Merriam Webster https://www.amazon.com/Merriam-Websters-Dictionary-English-Learners-English-English-Korean/dp/8948932144, jest też Oxford Advanced Learner’s Dictionary ale na amazonie wybył; ale żaden z nich nie jest dostępny jako serwis online. Są słowniki online np. naver (m.endic.naver.com/main.nhn?sLn=kr) albo słownik Narodowego Instytutu j. koreańskiego https://krdict.korean.go.kr/eng/mainAction?nation=eng, ale one z kolei nie publikują słowników papierowych.

    0
    • Athame pisze:

      Znalazłem coś (http://www.wordreference.com/enko/), ale nie wyświetlają mi się fonty z koreańskimi znakami i nie chcę nadaremnie zaśmiecać systemu.

      Jeśli to się nadaje (merytorycznie) i ma sensowne pokrycie, to mogę zrobić „na czuja”. Czytnik wyświetli fonty.

      Ze względu na zapis: „Kopiowanie znacznych ilości haseł słownika jest surowo zabronione przez prawo.” mogę opisać procedurę przygotowania sobie takie słownika samemu.

      0
    • Athame pisze:

      Ten podlinkowany słownik jest z koreańskiego na angielski, a wydawało mi się, że chodzi o taki w drugą stronę. To w końcu jak jest?

      0
    • Athame pisze:

      Poświęciłem się i wgrałem jakiś font (30,5 MB jeden!!!).

      Przykładowe hasło wygląda tak:
      https://i.imgur.com/e1PPJJM.png

      O które słówko chodzi (nie rozróżniam tych krzaków)? To przy „1”, czy to nad nim?

      I przede wszystkim – czy ta baza słów wystarczy? Odmiany są uwzględnione, ale w ograniczonym stopniu np. „elephants” znajdzie, ale już „going” nie (choć to można poprawić).

      0
  35. Jureq pisze:

    Może ktoś będzie potrafił wyjaśnić jak to działa.
    Czytam po rosyjsku na Kindlu PW3 firmware 5.9.5.1. Są dwa słowniki do wyboru; Ru-Ru i Ru-En. Mam wybrany jako domyślny pierwszy z nich, ale w każdej chwili mogę zmienić. Dotychczas zauważałem, że jest przeglądany tylko ten wybrany. I nagle trafia mi się książka, w której gdy nie znajduje słowa w słowniku Ru-Ru, to automatycznie szuka go w Ru-En.
    Dlaczego ta książka różni się od innych? Czy można to jakoś przestawić dla innych książek?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      A przy innych książkach tak masz, że jak nie znajduje słowa w ru-ru, to już się poddaje i nie szuka w ru-en?

      0
      • Jureq pisze:

        Nie mogę tego potwierdzić tak na 100%, ale korzystam ze słownika dość często i nigdy dotychczas nie zauważyłem żeby pokazał coś nie z tego domyślnie ustawionego. W aktualnej książce już kilkanaście razy.

        0
  36. Arqs pisze:

    Eh… Mam Kindla w rękach od 30 minut. To mój pierwszy. Czytam o słownikach, jakie to fajne itp. I jednego nie ma napisanego – jak ten słownik wgrać do urządzenia?! Pewnie dla Was to proste i oczywiste, może nawet zabawne ale dla mnie ten artykuł był zupełnie nieprzydatny.

    0
    • asymon pisze:

      Czytnik powinien być zarejestrowany na koncie amazon (rejestracja jest bezpłatna) i podpięty do sieci wi-fi. Oczywiście mieć wyłączony tryb samolotowy – wybierasz „słoneczko” w menu, ikonka samolotu ma być przekreślona, a na górze przy baterii widoczna ikona wi-fi.

      Logujesz się na stronie http://amazon.com/myk (zakładka Your Content) i robisz to, co w punkcie 2.

      Można też pobrać słownik bezpośrednio z czytnika, otwierasz ebooka w wybranym języku (np. coś darmowego z amazon.com, będziesz miał pewność, że ma dobry język w metadanych) i przytrzymujesz palcem jakieś słowo, pojawi się lista słowników danego języka.

      Ewentualnie Menu -> Settings -> Language & Dictionaries -> Dictionaries – trochę inna ścieżka niż w pkt. 10 w/w artykułu, zmieniło się oprogramowanie.

      0
      • Arqs pisze:

        Dzięki za odpowiedź, tyle, że to już sam sprawdziłem. Chodzi mi o instalację zewnętrznego słownika, np polskiego. Mam EnglishPolishDictionary.mobi i… mam to sobie wysłać mailem jako książkę? SJP – też nie mam pojęcia jak to dograć.

        0
      • Arqs pisze:

        Już wiem, jeden dograłem po kablu, do folderu „documents”, drugi wysłałem na adres „kindlowy”. Działają. W sumie proste, jak się już wie ;)

        1
        • Robert Drózd pisze:

          No właśnie. Jak masz czytnik od 30 minut i ogarniesz jak się wgrywa książki to tak samo ze słownikami.

          0
  37. Przemek pisze:

    Panie Robercie,
    Mam dwa pytanka do Pana.

    Widzę na Pana czytniku, że używa Pan słownika Merriam-Webster Collegiate. Poleca Pan? Warto zakupić?

    Czy spotkał się Pan kiedyś ze słownikiem angielsko-polskim PWN Oxford złożonym dla Amazonu przez Homitzky’ego?

    Serdecznie Pana pozdrawiam

    1
    • Robert Drózd pisze:

      1. Collegiate nie używam. Czasami zaglądam do darmowego Learner’s Dictionary.

      2. Nie spotkałem się. Są oczywiście „wydania” pirackie, o których tutaj nie piszę i nie wiem jakiej są jakości.

      0
      • Athame pisze:

        1. Jedyny słownik dla Kindle który warto (niekoniecznie) kupić, to ten EN-PL od ling.pl. Obecnie niedostępny. Te darmowe (otrzymywane razem z czytnikiem) są bardzo solidne.

        2. Wersja homitzky’ego jest niepubliczna (chyba, że coś przeoczyłem). Poza tym to nic wartego uwagi – WSAP lepszy.

        0
        • Przemek pisze:

          Dziękuję za odpowiedzi.

          Poczytałem trochę fora i temat okazał się bardzo ciekawy i tajemniczy.
          Niejaki Homitzky robił wersję PWN Oxford- mobi dla Amazona. Z niewiadomych przyczyn słownik nigdy nie wszedł do oficjalnej sprzedaży. Właściwie od razu trafił do obiegu nielegalnego. Krążą jednak opinie, że pomimo tych perturbacji jest to najlepszy słownik angielsko-polski jaki wyszedł kiedykolwiek na Kindla.
          Z tego co widzę jest dość łatwo dostępny na szemranych serwisach. Czy przetestować i korzystać? Odpowiedzieć na to pytanie zostawiam indywidualnemu sumieniu każdego z użytkowników.

          0
          • Athame pisze:

            A te opinie to z którego roku i kto głosi? Wg mnie WSAP jest znacznie lepszy, a wersja DIY z ling.pl to już całkowicie nie ma konkurencji.

            Te „niewiadome przyczyny” to kwestie licencji…

            0
            • Przemek pisze:

              Athame, masz rację – wpisy które czytałem są z przed kilku lat (nie chcę tu podawać linków żeby nie propagować piractwa).

              Mam do Ciebie jeszcze pytanko: czym się różnią wersję WSAP i DIY? To różne słowniki?

              0
              • Athame pisze:

                DIY to angielski skrót (google zna).

                WSAP to słownik sprzedawany do niedawna w Kindle Store.

                Wersja robiona na bazie strony ma w sobie cały WSAP i dodatkowo hasła z innych słowników, w tym np. neologizmy Tolkiena i trochę slangu.

                0
            • Przemek pisze:

              Athame,
              Dzięki wielkie, już wszystko jasne.
              Szacun za Twoją pracę nad DIY z ling.pl.
              Czy jest jakakolwiek szansa zdobyć Twoją wersję tego słownika?
              Pozdrawiam,

              0
  38. Athame pisze:

    Czy istnieje jakiś dobry słownik polsko–angielski dostępny np. jako niedynamiczny serwis www? Coś co mogłoby być źródłem słownika dla Kindle. Najlepiej na wolnej licencji. Od razu piszę, że przymiarki do wikisłownika rozczarowały. Czy jedynym dobrym źródłem jest „pożyczenie” sobie danych z komercyjnego słownika PWN – Oxford?

    1
    • Mike pisze:

      Hi Athame. Did you ever find any Polish>English dictionary sources? It seems there are lots of English>Polish but not the reverse.

      I want to read books in Polish to improve my Polish language skills (I’m currently only B1 level). I would be very grateful for any support you can offer!

      0
  39. Aga pisze:

    Czy ktoś byłby w stanie powiedzieć jak działają słowniki francuskie i rosyjskie na kindlu? Np. czy mimo tego, że czasowniki są odmienione czy rzeczowniki są w liczbie mnogiej, i tak wyszuka się prawidłowe hasło?
    Jestem posiadaczką kindla w wersji keyboard i nie wiem, czy opłaca mi się wymienić go na nowszą wersję. Dawno temu próbowałam już wgrać słownik samodzielnie, ale działał bardzo źle – słowo musiało być w formie słownikowej, tzn. np. w mianowniku, żeby cokolwiek wyszukało.

    0
    • Athame pisze:

      Podaj listę haseł do sprawdzenia. Od razu z wyrazami odmienionymi.

      Dawno temu próbowałam już wgrać słownik samodzielnie, ale działał bardzo źle – słowo musiało być w formie słownikowej, tzn. np. w mianowniku, żeby cokolwiek wyszukało.

      Który słownik?

      0
  40. Klaudia pisze:

    Jak mogę ustawić w zakładce „translations” by można było przetłumaczyć dane słowo na polski? Mam na myśli tę zakladke, która jest trzecią w kolejności po „dictionary” i „Wikipedia”. Jest w ogóle taka możliwość? Bo z tego co widzę do wyboru mam tylko arabski, chiński, duński, fiński, francusku i kilka innych…

    0
  41. pece pisze:

    Czy Wielki Słownik Polsko-Angielski zakupiony na Amazonie jeszcze do Kindle 7 będzie działał poprawnie na Paperwhite 3?

    0
  42. Darek pisze:

    Witam, nie mogę nigdzie znaleźć informacji jak w poszczególnych krokach ściągnąć słownik ang-pol na Kindla. Czy mozna to zrobic bezpośrednio ze strony bumato na urządzenie? Jesli tak to w jaki sposób? Z gory dziekuje za pomoc.

    0
  43. Mateusz_31 pisze:

    Witam, trochę odświeżę temat słownika francusko-polskiego na kindla. Czy jeśli zakupie ten słownik https://www.amazon.com/Slovoed-Compact-French-Polish-dictionary-dictionaries-ebook/dp/B007SM1JB2/ref=sr_1_25?s=digital-text&ie=UTF8&qid=1548618110&sr=1-25&keywords=dictionary+french i wgram na kindla to będzie działać jak słownik podczas czytania tekstu i będę mógł z niego korzystać ?

    0
  44. Silent pisze:

    Link do Wielki Słownik Angielsko-Polski na Amazon Store nie działa. Ktoś wie skąd można go obecnie dostać?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Niestety Amazon usunął słownik i nie reaguje na zapytania wydawcy. Namawiam wydawcę do opublikowania słownika gdzie indziej, jeśli się to uda, na pewno dam znać na blogu i uzupełnię ten artykuł.

      1
  45. lukkas81 pisze:

    Proszę o pomoc. Wgrałem słownik bumato do kindle i jest kiedy czytam książke, przytrzymuję dane słowo po angielsku i otwiera się okno z tłumaczeniem na polski. Niestety jednak nie działa to w vocabulary builder. Wyświetla sie napis w języku angielskim, że brak jest słowników w moim urządzeniu.

    0
  46. Aga pisze:

    Czy jest jakiś sposób, żeby na starego Kindla Keyboard wgrać inny słownik niż te angielskie, preinstalowane? Czyli czy można na nim jakoś zainstalować słowniki dedykowane dla nowszych wersji Kindla?

    0
  47. Karolina pisze:

    hej, jak wgrać słownik angielsko polski na telefon? znaczy już to zrobiłam, ale nie działa mi tłumaczenie słów na androidzie :(

    1
  48. Mateusz pisze:

    Poprosiłbym o jakiś nowy tekst o słownikach. Czytam, przeglądam tematy tutaj i niestety, jest wiele niespójności.
    1) WSAP nie działa, w komentarzach jest coś o zrobieniu takiego słownika samemu (DIY), jak tylko to zrobić? Według artykułu na światczytników z 2013?
    2) Jak jest obecnie najlepszy słownik angielsko-polski?
    3) Czy można zainstalować słownik jako „tłumaczenie”? Chodzi mi o to, że gdy zaznaczam słowo po angielsku mam zakładki „dictionary, wikipedia, translation”. Czy da się zrobić tak, aby zakładka „dictionary” pokazywała definicję po angielsku, ze słownika kindlowego, oxfordzkiego, „wikipedia” informację z wiki, a „translation” tłumaczenie na polski?
    4) Słownik-hybryda (SJP + wikisłownik) SJP Sana – link nie działa, wiadomo coś o tym słowniku?
    5) Czy są jakieś płatne słowniki Oxfordzkie, angielsko-polskie?
    Przydałby się po prostu jakiś nowy artykuł o słownikach, też jakieś nowe testy tego co dostępne. Taka moja pobożna prośba. :-)

    0
    • Robert Drózd pisze:

      1-2. Nic się nie zmieniło. Jedynym słownikiem jest teraz wciąż Bumato. Będę jeszcze namawiał twórców WSAP żeby opublikowali gdzie indziej, ale dotąd nie odpowiadali.
      3. Nie da się. Tłumaczenie działa online.
      4. Ta strona Sana raz działa, raz nie. Skontaktuję się z nim, czy tych słówników nie opublikować gdzieś u nas.
      5. Nie. Tylko nielegalne konwersje.

      0
    • Athame pisze:

      1) WSAP cały czas działa. Obecnie tylko nie można go nigdzie legalnie zakupić. O słowniku DIY pisałem dawno temu na http://eczytniki.blogspot.com/2017/09/moja-idea-sownika-angielskopolskiego.html. Jest to w miarę proste do zrobienia (strony ling.pl są dość uporządkowane – wymagane tylko kilkanaście poprawek wyjątków), zbudowanie „trochę” trwa (ok. 3 doby), a sam słownik „wymiata” (zdecydowanie lepszy niż cokolwiek oficjalnego, wliczając w to słowniki jednojęzyczne Oxforda).
      2) Z tych co można pobrać – Bumato. Przeciętny, dla mnie bezużyteczny (tych słów, które są dla mnie problematyczne, w większości Bumato nie zna), ale sprawdzi się w wielu przypadkach.
      3) Tylko jako złożony mod/hack. To już jest ten poziom modyfikacji, na który nie wchodzę – trzeba napisać całą klasę (można „pożyczyć sobie” kod ze starych FW) i odpowiednio „wstrzyknąć” do systemu.
      4) Słownik Sana da się wyszukać, ale… sam autor rozpoczął projekt budowy i redakcji (szczegółowej) takiego słownika wymagający dofinansowania – o ile wiem nie zebrał oczekiwanej kwoty, a zrobienie tego hobbystycznie nie wchodzi w grę (to kilka miesięcy żmudnej codziennej pracy jednej osoby, lub zadanie dla dużego zespołu redaktorów).
      5) A ten co masz w Kindle jest zły? Istnieje oficjalnie Oxford Advanced Learners Dictionary 8th ebook (w Kindle Store). Nowe testy i nowe wpisy, to byłyby „odgrzewane kotlety” – nic tu się nie zmieniło od lat (przynajmniej jeśli chodzi o język angielski, bo przy hinduskich zmiany są diametralne).

      0
  49. Piotr pisze:

    Korzystam z kindle PW4 i słownika języka polskiego SJP. Działa to bardzo fajnie, często czytam książkę i nie znam znaczenia jakiegoś słowa, przytrzymuję je palcem i po chwili mam definicję ze słownika (jeśli słowo w nim jest). Mam z tym tylko jeden problem – czasem zdarza się, że dane słowo jest w formie zdrobnienia albo przymiotnika i wtedy słownik oczywiście pokazuje definicję w rodzaju:
    wirydarzyk – mały wirydarz
    albo
    lastrykowy – wykonany z lastryku
    i oczywiście nie widzę możliwości jakiegoś przejścia do definicji właściwego słowa. Próbowałem zaznaczać palcem tylko część słowa (np samo wirydarz w słowie wirydarzyk), ale nie udaje mi się – mogę tylko zaznaczać całymi słowami (jedno lub więcej).
    Czy ktoś ma może jakiś patent na takie sytuacje (czyli słowo jest w słowniku, na ekranie mamy to słowo ale z jakimś dodatkiem/przyrostkiem)?

    0
    • Katemeika pisze:

      Tak, jest to wada. Jedyne co mi przychodzi do głowy to otworzenie SJP jak każdej innej książki i wyszukanie np. wirydarza.
      Trochę to trwa i jest problem z polskimi znakami diakrytycznymi [jeśli występują w szukanym słowie]

      0
      • Athame pisze:

        i jest problem z polskimi znakami diakrytycznymi

        Dlatego właśnie JB i przynajmniej wgranie polskiej klawiatury to podstawa komfortowego korzystania z Kindle w polskich warunkach.

        2
    • Doman pisze:

      Technicznie w słownikach można robić linki i pewnie dałoby się to zautomatyzować w skrypcie tworzącym słownik. No ale automat nie zgadnie które słowa w hasłach warto podlinkować, a które nie. Można tylko wymyślać jakies przybliżenia typu „ostatnie słowo w definicji krótszej niż 5 wyrazów”. Ew. ręcznie oznaczanie ale to są dziesiątki godzin ślęczenia zapewne.

      0
      • Athame pisze:

        Bardzo fajnie. Poświęcisz ok. 2 miesięcy pracy po 5 godzin dziennie na znalezienie i oznaczenie miejsc, które powinny być podlinkowane?

        No i jeszcze jedno – jakim skrypcie tworzącym słownik? Masz taki skrypt/skrypty? Bo wiesz, kilka słowników popełniłem i nigdy to nie była kwestia uruchomienia jakiegoś skryptu, a samo nakładanie poprawek na dane pobrane z sieci lub z bazy jakiegoś programu wymaga analizy trwającej często kilka tygodni i to tylko przy zgrubniejszym typowaniu, gdzie może być problem.

        W swojej wersji SJP, na etapie składania wstawiam ponad 60 własnych poprawek (inaczej są błędy formatowania). Reguły tych poprawek powstawały stopniowo przez kilka miesięcy. Być może korzystając z innego źródła wymagane byłoby mniej poprawek, ale próby z innymi popularnymi serwisami np. z wikisłownikiem były jeszcze bardziej zniechęcające.

        1
      • Doman pisze:

        Oczywiście, że nie będę siedział, mam ciekawsze zajęcia. Chodziło mi tylko o zasygnalizowanie skali pracochłonności. Aczkolwiek mam wrażenie (nie podparte żadnym doświadczeniem tylko wyobrażeniami), że jednak większość będzie pasować do kilkunastu popularnych schematów, więc będzie sobie można pomagać automatami i uda sie osiągnąć zadowalający wynik szybciej niż po 2 miesiącach.

        Co do samych skryptów to też nie mam własnych, po prostu przeglądałem pobieżnie te, które widziałem w internecie. Nie zdawałem sobie sprawy, że potrzeba aż tyle ręcznych poprawek. Albo przeglądałem zbyt pobieżnie, albo tamci autorzy nie postarali się tak bardzo.
        Natomiast jeżeli chodzi o linkowanie to w sumie sam proces byłby raczej niezależny od od reszty skryptu. Chyba, że miałbym ambicję zrobić własny lepszy skrypt i dodatkowo dołożyć linkowanie. Ale jestem leniwy i nie mam ;) W zasadzie to sobie myślę, że do „krótkich haseł” zamiast linkowania bardziej praktyczne mogłoby nawet być dodanie ich jako pseudoodmiany. Ale tu problem dalej ten sam – którego słowa z definicji uzyć.

        0
        • Athame pisze:

          Aczkolwiek mam wrażenie (nie podparte żadnym doświadczeniem tylko wyobrażeniami), że jednak większość będzie pasować do kilkunastu popularnych schematów, więc będzie sobie można pomagać automatami i uda sie osiągnąć zadowalający wynik szybciej niż po 2 miesiącach.

          Być może mam za małą wyobraźnię, ale nie wiem jak takie schematy można zdefiniować i zautomatyzować. Opieranie się na końcówkach wyrazów spowoduje wyłapanie dużej ilości słów, które nie powinny być brane pod uwagę. Znalezienie tych nadmiarowych wymaga ręcznego przejrzenia całej bazy, czyli wracamy do rezerwowania sobie 2–3 miesięcy na pracę.

          0
        • Athame pisze:

          Natomiast jeżeli chodzi o linkowanie to w sumie sam proces byłby raczej niezależny od od reszty skryptu.

          ?!?

          Skąd będziesz wiedział co i gdzie linkować?

          Przy tworzeniu pierwszych słowników wymieniałem się informacjami z twórcami innych słowników (nie polskich) i absolutnie wszyscy twierdzili, że dodanie linków możliwe jest tylko ręcznie i ma sens w przypadku małych baz słów (do 2000 pozycji – osobiście nawet tyle wydaje mi się żmudną dłubaniną).

          Nawet jeśli wyłuskałbym z pierwotnego źródła (strony internetowej) przypadki odsyłania do innych haseł, co nie jest trywialne, bo takie odsyłacze są nieunikatowe (styl formatowania powtarza się w innej części strony i nie dotyczy samej definicji hasła) – tak jest w przypadku sjp.pl, jak i ling.pl, to jeszcze pozostaje kwestia nałożenia tych przekierowań – ze względu na skalę znowu żmudna ręczna dłubanina.

          0
          • Doman pisze:

            Odpowiem na przykładach z wpisu, który rozpoczął dyskusję:
            wirydarzyk – mały wirydarz
            albo
            lastrykowy – wykonany z lastryku
            Czyli mam słowo „wirydarz”, które też jest hasłem w słowniku, więc linkuję do hasła „wirydarz”. W drugim przypadku trzeba sprawdzić, że „lastryku” jest odmianą „lastryko” (w bazie odmian) i podlinkować do hasła lastryko.

            Dodatkowo widzimy potencjalną regułe linkowania. Jeżeli definicja składa się z 2 lub 3 słów to szukamy czy da się podlinkować ostatnie słowo. Pewnie będą wyjątki, ale nawet taka prosta reguła powinna rozwiązać sporo problemów Piotra. Kolejny pomysł to szukanie konkretnych sformułowań: „mały {X}”, „duży {x}”, „wykonany z {x}”, „odnoszący się do {X}”.

            0
            • Athame pisze:

              Skąd wiesz, że w zwrocie „wykonany z lastryku” należy zwrócić uwagę na słowo „lastryku”? Czy np. przy zwrocie „wykonany z drewna” także chciałbyś linkować do „drewno”? Jak przegląda to człowiek, to potrafi logicznie ocenić gdzie link jest uzasadniony, a gdzie nie. Natomiast automat nie bardzo, opierając się tylko na analizie tekstu. Przy takim podejściu ilość błędów (nadmiarowych danych) jest nieakceptowalna.

              Poza tym wyszukanie odmiany i słowa do którego się odnosi, a następnie powiązanie definicji z hasłem w innym pliku jest czasochłonne, a już teraz czas na przygotowanie takiego słownika jak SJP liczę w dniach.

              0
            • Athame pisze:

              Jeżeli definicja składa się z 2 lub 3 słów to szukamy czy da się podlinkować ostatnie słowo.

              Czyli np. w definicji Rejterówka wieś w Polsce, chciałbyś linkować do hasła „Polska”, albo w: Regina imię żeńskie, winno być linkowanie do „żeński”?

              0
            • Doman pisze:

              1. Jeżeli ktoś potrzebuje sprawdzić w słowniku słowo „drewniany” to jest spora szansa, że definicja drewna tez mu się przyda :)
              2. To już kwestie indywidualne, ale moim zdaniem nadmiarowe linki, jeżeli nie wpływają w istotny sposób na działanie (np. nie spowalniają znacząco czytnika) nie sa takim dużym problemem. Gdybym nie wiedział co to lastryko, to możliwość kliknięcia tego słowa byłaby dla mnie dużą zaletą, z nawiązką kompensującą to, że słownik proponuje mi sprawdzenie definicji drewna, Polski, czy żeńskości. Zwłaszcza, że jak nie chcę, to nie muszę klikać.
              3. „Reguła trzech słów” powstała w ciągu minuty gdy pisałem sobie komentarz. Zakładam, że gdybym siadał do tego na poważnie to wylistowałbym sobie krótkie definicje, posortował, próbował dopasować i wtedy zadecydował czy wystarczy reguła ogólna, czy reguła ogólna i wyjątki szczegółowe, czy w ogóle trzeba iść w reguły bardziej szczegółowe licząc sie z tym, że nie wszystkie wyrazy warte zalinkowania będą zalinkowane. Z resztą na pewno wszystkie nie będą, to kwestia kiedy przestać bo wynik jest wystarczająco dobry. I raczej ten moment wystąpiłby po kilku godzinach, może kilka dniach, ale raczej szybciej niż po dwóch miesiącach.

              0
              • Athame pisze:

                Napisze tak. Obecnie w przypadku słownika mam inne priorytety (związane z błędami w odmianach), ale potem zerknę na kilka reguł i spróbuję nałożyć to linkowanie. Widzę związane z tym komplikacje techniczne (m.in. przy podziale źródła na kilka plików HTML), ale jest szansa na przezwyciężenie ich do czasu wydania wersji noworocznej (przypominam, że budowa tego słownika trwa czas liczony w dobach i nie chce mi się robić tego co parę dni)

                0
    • asymon pisze:

      Mam wrażenie że kiedyś w słownikach Amazonu było tak jak piszesz (można było zaznaczyć słowo w wyskakującym okienku z definicją) ale przy którejś aktualizacji zostało to „poprawione”.

      0
      • Bociek pisze:

        Czytając ebooki po angielsku jeszcze na Kindle 5 z przyciskami miałem możliwość sprawdzania słowa w słowniku i w ten sposób zagnieżdżać sprawdzanie. Po przesiadce na PW3 już tak się nie dało, dlatego mam wrażenie, że to nie kwestia update, tylko sprzętu. No chyba, że moja przesiadka na czytnik dotykowy zbiegła się z aktualizacją softu,

        0
        • Athame pisze:

          Twoje „zdaje Ci się” prowadzi do całkowicie błędnych wniosków. Od 2014 roku do dziś korzystam z Voyage. Jak przygotowywałem pierwsze słowniki, w 1016 roku, mogłem korzystać z zagnieżdżonego sprawdzania słów w słowniku. Amazon „poprawił to” w tej aktualizacji, w której zmieniły się okienka ustawiania czcionki i układu strony – kiedy w miejsce pojedynczego okienka pojawiły się trzy zakładki (obecnie doszła czwarta – motywy).

          Przy okazji w tej samej aktualizacji Amazon lekko upośledził mechanizm reflow PDF, a dokładniej nie sam mechanizm, tylko opcje manipulowania ustawieniami czcionki i marginesów.

          1
          • Athame pisze:

            Palec „obsunął się” w lewo i zamiast intencjonalnego „2016” wstawiło się „1016”. Być może w poprzednim wcieleniu robiłem wtedy jakieś słowniki, ale raczej nie dla Kindle.

            0
    • Adasss pisze:

      Jeśli masz jakieś słowo i otworzysz je w słowniku, to w tym słowniku można tak samo korzystać ze słowników, czyli szukać definicji danego słowa w słowniku, tak jak w każdej innej książce.

      0
  50. Athame pisze:

    System komentarzy działa błędnie i z pewnością gorzej niż kilka miesięcy temu. Najpierw nie zatwierdził mi komentarza, za to odświeżył stronę. Zmieniłem jeden znak interpunkcyjny i po ponowieniu próby dostałem komunikat, że to duplikat. Jak wróciłem na stronę, to pojawiły się dwa wpisy. Chciałem jeden usunąć i usunęło mi jeden, ale nie ten który wskazałem.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      System komentarzy się nie zmienił, bo to wciąż ten sam WordPress. Możliwe, że był jakiś problem z cache, to obsługuje inna wtyczka i niestety musi.

      0
  51. Bekon pisze:

    Athame niedawno (04 IX 2019) uaktualnił stworzony przez siebie Słownik Języka Polskiego (SJP) i wielkie Dziękuję ode mnie :)
    Zapoznajcie się proszę z jego wpisem.
    https://ebooktech.pl/kindle/kindle_s%C5%82ownik_sjppl_stabilny/

    3
  52. Dobroslaw pisze:

    Dzień dobry
    Dziękuje za super info na temat słownika :) jednakże jestem ciekaw czy istnieje możliwość innego zagospodarowania okienek, które wyświetlają się przy użyciu opcji słownika: pierwsze Słownik, drugie – Wikipetia , trzecie – translator, czy da się te okienka inaczej zorganizować ? Np. slowniek eng- pol, slownik angieski Merriam i trzecie np. wyłączyć ?
    Prośba o informację zwrotną, pozdrawiam

    0
    • Athame pisze:

      Wszystko się da, ale…

      To co chcesz osiągnąć wymaga „jedynie” napisania własnej klasy obsługującej te okienka i wstawienie jej w kod oprogramowania czytnika.
      Duże masz doświadczenie w pisaniu programów w Javie?

      0
      • Dobrosław pisze:

        Niestety nie mam doświadczenia, myślałem, że jest jakaś opcja w ustawieniach tych okienek ale skoro nie ma to się mówi trudno.

        0
  53. Krzysztof pisze:

    Czy jest możliwość zainstalowania słownika angielsko – polskiego (czytanie angielskich książek) w przypadku gdy używam tylko programu Kindle na PC i nie mam fizycznego urządzenia Kindle? Jeśli tak to proszę o wskazówki. Jedno co sprawdziłem to nie widzę folderu Dictionary na dysku ani nie widzę żadnych słowników na koncie Kindle w „Dictionaries & User Guides”. Choć w samej aplikacji zaznaczyłem do ściągnięcia słownik Angielski i definicje pokazuje.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Chyba nie ma takiej możliwości – tzn można ściągnąć niektóre słowniki które są fabrycznie wbudowane w Kindle (np. Oxforda), ale nie da się swojego zainstalować.

      0
  54. Gocha pisze:

    Cześć! Dzięki za bardzo pomocny artykuł.
    Właśnie sprawdziłam, i słownik angielsk0-polski już działa.
    Do pobrania tutaj: http://www.bumato.pl
    Potem trzeba tylko przenieść na kablu i domyślnie ustawić na Kindle.
    Pozdrawiam!
    Gocha

    0
  55. Doris pisze:

    Witam,
    nauczycielka angileskiego poleciła mi kupno Kindle do czytania.
    Poczytałam trochę o tym narzędziu na tym poście i mam pytania praktyczne, jak to wszytsko powinno wyglądac w praktyce:
    1. Kupuje Kindle, jakiego tylu, jaki model- możesz polecić?
    2. Podłączam go do wi-fi
    4. Loguję się? Skąd dane dostępu?
    3. Ściagam słownik angieslko-polski np.Bumato.
    W samym Kindle jakiś słownik EN-PL jest, Oxford- tak?
    3. Kupuje książki (jak? ) , ładuje….. i
    5. czytam?

    Słaba jestem z tych nowoczesnych technologi-przyznam.
    Bedę wdzieczna za pomoc….

    Pozdrawiam
    Dorota

    0
  56. Marcelina pisze:

    Dzień dobry, miałabym pytanie:
    Czy da się stworzyć własny słownik (niekoniecznie języczny)? Chciałabym stworzyć słownik do serii książkek, z słówkami, których w słowniku nie ma oraz z imionami i nazwiskami bahaterów. Nie mogę znaleść instrukcji na format „mobi”, a sądzę, że to spoko projekt. Prosiłabym o pomoc i szybką odpowiedź :)

    0
  57. Kubot pisze:

    Czy istnieje możliwość wgrania polskich tłumaczeń? Tzn. aby w zakładce Translation można było wybrać English>Polish tak aby móc tłumaczyć całe frazy tak jak w Google tłumaczu? Słyszałem o aplikacji KindleFish ale nie znalazłem dużo na jej temat.

    0
  58. Jureq pisze:

    Czy ktoś wypróbował może https://www.amazon.com/Slownik-angielsko-polski-Kindle-20356-wpis%C3%B3w-ebook/dp/B093F5JBL6
    20k pozycji to wydaje się mało, ale w słownikach ta ilość bywa różnie liczona.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie warto, to jest słaba rzecz, gorsza od Bumato – wystarczy popatrzeć na definicje w darmowym fragmencie. Chyba napiszę o tym, bo warto przestrzec.

      0
  59. Kazik pisze:

    Czy istnieje słownik włosko polski dla kindle ?
    Tak żeby można korzystać przy czytaniu ebooków po włosku ?

    3
  60. kerbicz pisze:

    Pytanie odnośnie nieocenionego WSAP. Nabyłem go w 2018, kiedy jeszcze był dostępny w serwisie Amazona, i zainstalowałem na Paperwhite 3. Czy da się go skutecznie zainstalować na Paperwhite 5 albo Oasis 3? Są to wersje Kindla, które pokazały się już po usunięciu WSAP z oferty. Sprawa o tyle dla mnie istotna, że bez WSAP Kindle nie ma dla mnie sensu, ja polskie książki czytam w wersji drukowanej i czytnik nabyłem wyłącznie dla lektur angielskich (a słownik Bumato uważam za zbyt ubogi).
    Dziękuję.

    0
    • Adasss pisze:

      Jak się używa tego samego konta, to WSAP nigdzie z niego nie zniknął i można wgrywać go na każdy nowy czytnik.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Ja nie mam WSAP kupionego w Amazonie, tylko kopię którą dostałem od wydawcy, ale tak jak pisze Adasss – jeśli nawet książka była wycofana ze sprzedaży, to na koncie powinna być i powinna być możliwość wysłania jej na inne czytniki powiązane z kontem. Mam tak dla wielu e-booków z Kindle Store – na koncie jest, klikam w produkt w sklepie i 404.

      0
  61. Marcin pisze:

    nie działa z bumato ten słownik gdzie teraz można znaleźć jakiś słownik angielsko polski? jedyny płatny na Kindle się nie nadaje nie tłumaczy połowy słów w tym bardzo prostych

    0
  62. Słownik języka polskiego PWN pisze:

    Jak korzystać szybko i bezstresowo ze „Słownika języka polskiego PWN”, którego mam na Kindlu?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ale o co pytasz? Wybierasz ten słownik w ustawieniach dla języka polskiego: Settings – Language & Dictionaries – Dictionaries – Polish, o ile nie jest wybrany, no i po prostu sprawdzasz słowa w polskojęzycznych książkach.

      0
  63. Paweł pisze:

    Od lat korzystam z Wielkiego Słownika Angielsko-Polskiego na starym Paperwhite. Teraz kupiłem nowy czytnik Paperwhite, wgrałem słownik i okazało się że na nim nie działa. Jest widoczny, ale nie podaje żadnych tłumaczeń. Gdy spróbowałem go otworzyć bezpośrednio, to pojawił się komunikat: This item cannot be opened because it is licensed to a different user. Delete the item and download it from the Cloud or purchase a copy from the Kindle store”.
    Czy to oznacza, że muszę go usunąć ze starego czytnika i przypisać do nowego?
    Paweł

    0
    • Adasss pisze:

      Co to znaczy „wgrałem słownik”? Rozumiem, że kupiłeś go w Amazonie? A teraz skopiowałeś ze starego czytnika? To tak to nie zadziała. Jeśli masz książkę kupioną w Amazonie to (zgodnie z podaną informacją) musisz pobrać go bezpośrednio na czytniku ponownie z chmury Amazonu (na tym samym koncie rzecz jasna), lub wysłać na nowy czytnik ze strony zarządzania zakupionymi książkami.

      0
  64. Leszek G. pisze:

    Czy może ktoś wie czy / gdzie znajdę działający słownik czesko-polski, czesko-angielski albo czesko-niemiecki? W drugą stronę, czyli np angielsko-czeski jest (ewentualnie służę linkiem), ale dla mnie niezdatny do czytania tekstów po czesku. Słowniki dostępne na Amazon.de niestety nie działają. Będę BARDZO wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam!

    0
  65. Marek Wojtaszek pisze:

    Bardzo przydatny artykuł, jednak brakowało mi tu tematu: „Jak zrobić własny słownik/leksykon”.
    Często czytając jakąś bardziej zakręconą powieść gubimy się w gąszczu bohaterów, terminów, miejsc etc. dlatego bardzo przydatną rzeczą, przynajmniej dla mnie, była możliwość utworzenia sobie takiego leksykonu, który można by było podpiąć jak zwykły słownik i korzystać w trakcie czytania.
    Na stronach Amazona znalazłem know-how wygląda źródłowy format takiego słownika. Znalazłem też skrypt (w języku Python), którym prosto można generować kod takiego słownika z pliku tekstowego z listą bohaterów (który można znaleźć gdzieś na internecie) – i voila! Udało mi się zrobić własny leksykon postać Ziemi Obiecanej Reymonta, który działa jak złoto! Polecam serdecznie.

    Szkoda, że nie mogę tu wrzucić obrazka jak to wygląda w praktyce :)

    Jeśli ktoś byłby zainteresowany szczegółami – dajcie znać.

    1
  66. Adasss pisze:

    Właśnie zauważyłem nową funkcjonalność. Mam na Kindlu parę słowników anglojęzycznych. Dotychczas, jeśli w trybie offline brakowało jakiejś definicji, to kończyło to zabawę.
    A dzisiaj zamiast tradycyjnej informacji o nie znalezieniu (czy jakoś w ten deseń) otwarło mi to słowo w innym ze słowników.
    Mała rzecz a cieszy. Szkoda tylko, że nie ma chyba możliwości ustawienia tych słowników w jakiejś kolejności.

    2
    • Adasss pisze:

      OK, chyba rozgryzłem o co chodzi. Prawdopodobnie było to już wcześniej, ale nie miałem okazji na to trafić. Sprawa ogranicza się do przypadku kiedy inny słownik mamy wybrany w ustawieniach, a inny w wyszukiwaniu. I wtedy w pierwszej kolejności bierze zapamiętany słownik z ostatniego wyszukiwania, a w drugiej ten z ustawień.
      A skoro to działa, to pewnie dałoby się zrobić to mądrzej, tj. ustawić jakąś kolejność przeszukiwania wszystkich słowników. Ale znając Amazon, to raczej nikt tam na taki pomysł nie wpadnie.

      2
      • szymon pisze:

        Dziękuję Ci dobry człowieku za tego hacka. Unikam dzięki niemu wielu frustracji, kiedy żeby sprawdzić słowo w drugim słowniku musiałem przeklikać widok Wikipedii, tłumaczenia z neta i domyślnego słownika, żeby móc wybrać ten drugi. Podczas czytania literatury po angielsku, kiedy do sprawdzenia mam parę słów na stronę to zaczynało naprawdę pogarszać mój dobrostan ;)
        Naprawdę szkoda, że dla tak popularnego produktu jak Kindle nie ma porządnego UX i trzeba szukać obejść.

        0
    • Robert Drózd pisze:

      O faktycznie. To już wiem, dlaczego niektórych słów na Scribe nie pokazuje mi w domyślnym Bumato, tylko w Oxfordzie. :) Choć nie wiem czy tej funkcji nie było już dawniej.

      0
  67. Michał pisze:

    Jest dostępny gdzieś format .epub słownika angielsko-polskiego? Kindle przestał wspierać .mobi i aktualnie po wgraniu pliku jest on traktowany jak zwykły ebook, nie ma możliwości wyboru go jako słownika domyślnego.

    0
  68. R. pisze:

    Właśnie największą wadą Kindla jest brak słownika w języku polskim.
    Jeszcze menu w j. angielskim jest ok, bo angielski dobrze znam.
    Ale jak czytam jakąś książkę w oryginale, która jest napisana dość nietypowym lub dawnym angielskim to jej czytanie jest kłopotliwe, nie zawsze angielski słownik daje radę.
    Dlatego teraz kopię się, żeby na swojego Peperwhite 2 wgrać polski słownik.
    Jak się nie uda to kupię chyba Pocketbooka, który obsługuje 24 języki, a Kindla oddam mamie, która i tak po angielsku nie czyta.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ale przecież na Kindle nadal ściągniesz opisany tutaj (w punkcie 4) bezpłatny słownik angielsko-polski Bumato. I on jest wciąż wyraźnie lepszy niż słownik EN-PL dostępny z PocketBookiem.

      (Kiedyś na stronie PB można było kupić słownik Collinsa EN-PL, ale od dawna nie jest to możliwe).

      2
    • Sylwia pisze:

      To jest ciekawe jak ja korzystam Kindle’a głównie dlatego, że są słowniki (mam angielsko-polski oraz hiszpańsko-angielski), niedostępne na inne marki, a ktoś inny chce się pozbyć Kindle’a na rzecz gorszych słowników.

      0
  69. Dominik Krzyszczak pisze:

    Czyli słownik pobrany tylko można po kablu przesłać?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Na razie można wysłać go też mailem/przez Send To Kindle. Ale że one są w formacie MOBI, pewnie w tym roku ta możliwość się skończy – wtedy tylko kabel.

      1
  70. Piotr Zawadzki pisze:

    Cześć. Dzięki za fajną stronę opisującą czytniki. Sam jestem w temacie poczatkujący i powoli się rozwijam w możliwościach Kindla.
    Informacyjnie https://www.thefictionary.net/home działa i są dostępne niektóre „słowniki” za darmo.

    0

Skomentuj Doman Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.