Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Skąd ściągnąć darmowe e-booki po polsku? 10 najciekawszych miejsc

Kupiłeś czytnik? Do dyspozycji masz tysiące tytułów za darmo – od zapomnianych lektur do współczesnych opowiadań.

Co jakiś czas raczę Was informacjami o darmowych, legalnych e-bookach przeznaczonych na czytniki.

W artykule zebrałem najciekawsze strony, z których takie e-booki ściągniemy.

Aktualizacja z 15 sierpnia 2023: nowy link do corocznej antologii Zajdlowej.

1. Wolne Lektury

Wolne Lektury to najważniejsze miejsce w polskim internecie, w którym znajdziemy teksty w domenie publicznej. Czyli takie, do których prawa autorskie już wygasły. Są tutaj Sienkiewicz, Prus, Żeromski, Mickiewicz – ale także Kipling, Proust, Zola, Ossendowski czy Poe.

Pojawił się na przykład pikantny Dekameron, warto zdecydowanie wyjść poza fragment, który czytaliśmy w szkole :-)

Portal prowadzi Fundacja Nowoczesna Polska (obecnie Fundacja Wolne Lektury) i kilka lat temu m.in. za moją namową wprowadzili wersje na czytniki. To okazał się strzał w dziesiątkę. Nigdy więcej kolejek w bibliotekach szkolnych. Można sobie lekturę wgrać na czytnik i korzystać też z bogatych przypisów albo omówień motywów literackich – te akurat są dostępne online albo w wersji PDF.

Mało kto wie, że Wolne Lektury mają też audiobooki, te są udostępnione na wolnej licencji Creative Commons.

Zobacz też: inne artykuły o Wolnych Lekturach. Było o nich tutaj wiele razy, choćby o tym jak digitalizują e-booki.

Aktualizacja z czerwca 2023: mimo tego, że Wolne Lektury pełnią tak pozytywną rolę w dostępie do pereł literatury polskiej, nie mają regularnego publicznego finansowania. Dlatego piszą o swojej sytuacji proszą nas o wsparcie.

 

2. Wikiźródła

Wikiźródła to wielka baza tekstów, podobnie jak na Wolnych Lekturach, dostępnych w domenie publicznej. Znajdziemy tu jednak sporo mniej znanych utworów – nie tylko powieści, ale także poezji, publicystyki czy ważnych dokumentów sprzed lat.

Cechą charakterystyczną Wikiźródeł jest wierność oryginalnemu wydaniu – jeśli np. opracowany tekst Korczaka czy Witkiewicza z lat 30. miał „starą pisownię” – taką też będziemy mieli w e-booku. To nie zawsze ułatwia lekturę, ale nadaje jej specyficzny klimat.

Serwis podejmuje też poważniejsze wyzwania – np. po 134 latach odgrzebali zapomnianą powieść Kraszewskiego.

Od paru lat książki z Wikiźródeł można już pobierać jako EPUB i MOBI. Wystarczy na stronie książki kliknąć w ikonki odpowiednich formatów, albo wybrać je z lewego menu.

Warto też dodać, że serwis jest w całości tworzony przez wolontariuszy. Do grona Wikiskrybów dołączyć może każdy – zobacz artykuł, w którym administratorka Wikiźródeł radzi, od czego zacząć.

 

3. Polona.pl (i polona2.pl)

Biblioteka Narodowa zabrała się wreszcie za digitalizację e-booków, które udostępnia w serwisie polona.pl. Są już pierwsze bardzo ciekawe efekty:

Biblioteka zapowiada kolejne wykupywania licencji i konwersje.

Oczywiście w serwisie Polona znajdziemy tysiące innych tytułów (głównie w domenie publicznej) – ale w większości można je przeglądać online i nie wgramy ich na czytniki.

Aktualizacja z 7 czerwca 2023: jakiś czas temu ruszył nowy serwis Polona.pl, który nie zawiera wszystkich treści ze starego. Stary jest wciąż dostępny pod adresem polona2.pl. W artykułach pozmieniałem linki.

 

4. Fantastyka Polska

darmocha-fantastykapolska

FantastykaPolska.pl to już autorzy współcześni – kilkaset opowiadań, noweli i powieści z gatunków science fiction, fantasy czy horroru.

Większość była publikowana w różnych czasopismach, teraz jest „ocalona od zapomnienia”.

Bochiński, Dębski, Drzewiński, Hałas, Inglot, Jabłoński, Juraszek, Kain, Łukowska, Mortka, Orbitowski, Pawlak, Popik, Sawicki, Szmidt, Żak, Żytowiecki – to tylko niektórzy z autorów, których znajdziemy w tym serwisie. Ściągnięcie połowy wszystkich e-booków zapewni nam lekturę na długie miesiące.

Do pobierania wymagane jest założenie konta, ale nie wiąże się to z żadnymi zobowiązaniami.

Twórcą serwisu jest Robert J. Szmidt, wieloletni redaktor naczelny miesięcznika Science Fiction, ostatnio cieszący się zasłużoną sławą jako autor powieści, np. „Szczury Wrocławia” czy „Metro 2033. Otchłań”.

Aktualizacja z listopada 2020: serwis nadal działa, ale były jakieś problemy z głównym adresem fantastykapolska.pl – podmieniłem na działający.

 

5. ebooks43.pl

darmocha-ebooks43

Ebooks43.pl publikują darmowe książki, często niepublikowane gdzie indziej – np. zbiory felietonów czy esejów.

O serwisie pisałem tutaj dwukrotnie:

Pobranie książek wymaga podania adresu mailowego, na którego będziemy otrzymywać newsletter księgarni (papierowej) prowadzonej przez autora. Tych maili będzie sporo, ale na szczęście można się wypisać.

 

6. Chmura czytania

darmocha-chmura-czytania

Chmura czytania to portal prowadzony przez fundację Festina Lente, z bardzo szczytnym założeniem:

Chmura Czytania daje książki, które sami chcemy czytać. Książki autorów mówiących rzeczy ważne – warte poznania, przypomnienia, czy wręcz odkrycia na nowo przez współczesnych Czytelników.

W praktyce – w serwisie mamy głównie klasykę literatury, choć w innych opracowaniach niż te z Wolnych Lektur czy polskich księgarni.  Twórcy serwisu zapraszają sponsorów, dzięki którym będą upubliczniali kolejne e-booki.

 

7. Antologie opowiadań fantastycznych

zajdel2015

Miłośnicy fantastyki z czytnikami mają wiele radości, bo poza wspomnianym wyżej portalem FantastykaPolska.pl ściągniemy też wiele antologii opowiadań fantastycznych.

Co roku publikowane są antologie z opowiadaniami nominowanymi do Nagrody im. Janusza A. Zajdla. Tu pisałem o najnowszej, wydanej w 2023.

A to inne:

Część czasopism, w których ukazują się m.in. opowiadania fantastyczne ukazuje się bezpłatnie w wersji na czytniki. Są to np.:

Z nieco podobnej działki – Wydawnictwo Wielokrotnego Wyboru oferuje nam gry paragrafowe – interaktywne książki, gdzie wędrujemy razem z bohaterem, podejmując decyzje o tym, co się z nim stanie. Na początku 2023 mieli już ponad 40 takich gier.

 

8. IPN

darmocha-pamiec-pl

Bezpłatne e-booki z Instytutu Pamięci Narodowej to świetny przykład na popularyzację wiedzy historycznej. Pobierzemy je z portalu edukacyjnego pamiec.pl.

Jest sporo publikacji specjalistycznych, ale i takie, które można czytać bez wcześniejszego przygotowania. Formaty to czasami tylko PDF, ale często również czytnikowe.

Zobacz artykuły o nowościach z IPN.

Aktualizacja z listopada 2020: swój wygląd (na gorsze) zmieniła strona IPN, zaktualizowałem też link do publikacji.

Jeśli szukacie wiedzy historycznej – warto zaczerpnąć z olbrzymiego archiwum Kultury oraz Instytutu Literackiego w Paryżu. Są tam setki często unikalnych książek. Niestety wyłącznie w formacie PDF.

 

9. NCK

darmocha-nck

Narodowe Centrum Kultury udostępnia za darmo (lub po niewielkiej cenie) sporo tytułów, które wydali w papierze. W wersji na czytniki ściągniemy je z kilku księgarni: Nexto, KoobePublio.

Dla użytkowników iPada Narodowe Centrum Kultury ma nawet aplikację NCK Kiosk, w której można czytać większość tytułów.

Na szczególną uwagę zasługuje monumentalna 12-tomowa Historia muzyki polskiej, o której pisałem osobno. W wersjach czytnikowych ukazała się też Antologia polskiego rapu.

 

10. Strony księgarni

darmocha-woblink

Niektóre księgarnie same udostępniają specjalne działy z „darmochą”.

Oczywiście księgarnie mają tu nadzieję, że skusimy się „darmochą”, założmy konto i pozostaniemy ich wiernymi klientami. Faktycznie – może to być dobry motyw do wypróbowania działania takiej księgarni – bo możemy sprawdzić jej różne funkcje – jak np. wysyłkę na Kindle, PocketBooka czy Dropboxa.

Dlatego księgarnie starają się mieć darmowych książek dużo, choć to najczęściej klasyka literatury. Zdarzają się jednak unikaty – warto więc się przeklikać.

Słowo ostrzeżenia

Pamiętajmy, że nie wszystkie serwisy, które twierdzą, że mają darmowe e-booki grają fair.

  • Są takie, które oferują po prostu treści pirackie – tu trzeba mocno uważać i pod żadnym pozorem nie podawać np. swojego numeru telefonu, chyba że chcemy zapisać się na płatne SMS-y…
  • Są też takie, które pod pretekstem „czytania za free”, chcą pokazać jak najwięcej reklam i zebrać od nas adresy mailowe.
  • Jeśli chodzi o klasykę literatury – jest też paru wydawców, którzy specjalizują się w publikacjach książek z domeny publicznej. Czasami jest to inne tłumaczenie, lepsze opracowanie – ale często nie ma powodu, aby za te treści płacić.

Co dalej?

„Darmocha” to nie wszystko. Polskie księgarnie maja już kilkadziesiąt tysięcy e-booków.

Jeśli dopiero kupiłeś czytnik – warto rozejrzeć się za tym, co kupić z literatury „niedarmowej”:

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

83 odpowiedzi na „Skąd ściągnąć darmowe e-booki po polsku? 10 najciekawszych miejsc

  1. Jakub pisze:

    11. Chomikuj.pl [/taki tam żarcik :-) ]

    53
  2. Jagum pisze:

    Zgaduję że duża część odwiedzin tej strony będzie pochodziła z Google od osób które szukają pirackich źródeł :(.

    27
    • Robert Drózd pisze:

      I niech zaczną od legalnych, a potem zobaczą, że tak wiele e-booków po polsku można kupić i to wcale niedrogo. Sporo ludzi nadal tego nie wie. :-)

      20
      • Paulina pisze:

        Dzień dobry. Widzę, że ma Pan szeroką wiedzę na temat czytników, więc pozwolę sobie na pytanie. Czy jest gdzieś opcja abonamentu? Chodzi o książki na Kindle. Empik go ma taką opcję, ale książki czyta się w tablecie lub telefonie,chyba nie ma możliwości wgrania do czytnika…

        27
        • Robert Drózd pisze:

          Empik Go nie działa na czytnikach Kindle. Jest aplikacja dla Inkbooków. Jeśli chcesz korzystać z abonamentu, na Kindle działa Legimi.

          0
      • andyczajna pisze:

        cena ebooka w wersji epub czy innej formie elektronicznej wcale nie różni się od papierowego wydania.

        4
  3. endru098 pisze:

    Z tego co pamietam IPN tez udostepnia darmowe ebooki.

    4
  4. Helio pisze:

    Darmowe ebooki wydawane przez IPN, wcale nie są za darmo. Bo nikt ich nie redaguje, ani nie konwersuje po godzinach, lecz my wszyscy płacimy za nie z naszych podatków. Mi się to nie podoba, że te bzdury które wypuszcza IPN, są finansowe z publicznych czyli naszych pieniędzy.

    48
    • rudy102 pisze:

      A mi się podoba, Towarzyszu.

      36
    • Robert Drózd pisze:

      Możesz się nie zgadzać z politycznym wykorzystaniem IPN, co miewało miejsce, ale nie możesz podważyć tego, że w tym serwisie jest tam mnóstwo solidnych historycznie prac o okresie II wojny światowej i PRL.
      Po drugie – jeśli już z moich podatków powstają jakieś publikacje, to wolę, aby były powszechnie dostępne w formie e-booka, a nie zalegały wyłącznie w bibliotekach lub w księgarniach po 80 złotych.

      28
      • Oskar pisze:

        Zgadzam się z Helio. Jeśli są finansowane z naszych podatków to nie można ich nazwać darmowymi, jest to po prostu manipulacja. To tak samo jak np. ze służbą zdrowia. Rząd za wszelką cenę stara się nam wmówić, że jest darmowa a nie jest.

        22
        • KaCzKa pisze:

          No cóż, patrząc pod tym kontem, to nie ma nic darmowego, bo za wszystko ktoś płaci. Wolne Lektury też nie mają tego darmo z nieba, tylko ktoś płaci za wykonanie i udostępnianie.

          16
          • Oskar pisze:

            Oczywiście, że ktoś płaci. Ale proszę mi nie mówić, że ja mam coś za darmo jeśli to ja za to zapląciłem np. w podatkach. Jeśli ktoś inny by za to zapłacił i rozdawał za darmo to wtedy można powiedzieć że jest to dla innych/dla mnie za free.

            Chodzi o to, żeby uświadamiać ludzi, że wiele rzeczy które im się wmawia, że mają za darmo, ze ktoś im wspaniałomyślnie ofiarował, sami zapłacili ze swoich podatków. Większość sobie z tego nie zdaje sprawy co jest źródłem wielu problemów.

            Jeśli np. na Stimie jest promocja i jakąś grę dają za darmo to to jest dla mnie za darmo bo wiem, że nie zapłaciłem za to ani w podatkach ani w innej formie : )

            10
        • The Dark Passenger pisze:

          Manipulacją jest tok Twojego rozumowania. I tę opinię daję Ci kompletnie za darmo.

          9
    • Przemek pisze:

      WolneLektury też mają dotacje rządowe (wygrali jakiś projekt).
      Swoją drogą IPN robi dobrą robotę, wypuszcza też w epub, mobi, a taka Polona jak tam wyszukać format epub, mobi?

      12
    • zos pisze:

      Helio, mi się nie podoba, że z moich abonamentów radiowo-telewizyjnych finansuje się durne seriale niskich lotów, ale muszę z tym żyć.

      21
    • Monika pisze:

      Pisać „bzdury” o publikacjach IPN może tylko ktoś mający nikłe pojęcie o historii jako nauce. Albo ktoś, komu polityczne zacietrzewienie odbiera jasność osądu. W jakiej grupie chciałbyś się znaleźć, drogi/a Helio?

      29
    • ciekawy. pisze:

      Nie rozumiem takiego malkontenctwa. Czy chciałbyś, by IPN za tworzone za nasze pieniądze publikacje, pobierał opłaty? Wątpię, bo dopiero wtedy miałbyś pole do popisu jak to płacimy za coś, co i tak powstaje za naszą kasę. O co więc chodzi? Czy aby nie tylko o to, by pozrzędzić?

      9
  5. Łukasz pisze:

    A tak poza tematem
    Czy w nie dalekiej przyszłości jest przewidziana recenzja Amazon Fire TV Stick i technologi Mircast?

    4
    • Robert H pisze:

      Przypuszczam że nie, Robert zajmuje się raczej tylko czytnikami, a nie ekosystemem Amazonu…

      2
    • Robert Drózd pisze:

      Fire TV na pewno nie, choćby dlatego że nie mam telewizora do którego mógłbym toto podłączyć :)

      3
    • bq pisze:

      Jesli masz jakies konkretne pytanie postaram sie odpowiedziec nie mam sticka, ale firetv (1st gen), plus fire hdx 8.9 i fire phone. Miracast dziala dobrze ale z tego sie rzadko korzysta (czasem do ogladania filmow w prime) aczkolwiek juz mozna aktorow w scenie na TV wystarczy uzyc pilota (wiec miracast jest nie konieczny) Generalnie firetv jest swietne cenie za wyszukiwanie glosowe, gry (asphalt 8) prime music, no i filmy, Ale musisz byc w Prime. Fotografie sie tez swietnie przeglada. Szkoda, ze w Europie nie dodali jeszcze Alexy – z tym do bylaby bomba.

      2
      • Łukasz pisze:

        Super. Dzięki za odpowiedź.
        Myślę nad kupnem i pewnie kupie, kwestia tylko kiedy :)
        Prime w moim przypadku odpada dlatego interesuje mnie streaming obrazu z wykorzystaniem Mircast.
        Czy filmy w 720p działają płynnie? U mnie, przy wykorzystaniu serwera multimedialnego i PS3, wygląda to ładnie ale przycina mocno. Router po Wi-Fi wyciąga 54Mbps. Masz może szybszy?
        Jeszcze jedno. Czy miałeś okazję testować aplikację Plex na swoim urządzeniu?

        2
        • bq pisze:

          Uzywam w UK wiec Prime est podstawa. Nie wydaje mi sie celowe korzystanie z tego bez prime’u lepiej kup chromecasta albo jakies Roku. Mam raczej wolny internet (zaden fiberoptic) – wszystkie filmy z amazonu dzialaja plynnie w jakosci HD ma bardzo dobre buforowanie. w zasadzie ogladam filmy tylko przez prime. Testowalem jednak
          1. Plex – wyglada pieknie, ale zacina jak cholera. Duzy zawod
          2. Real Time aplikacje – mozna wgrac swoje filmy, mozna wykupic 365 gb za smieszne pieniadze – nie zacina ale przy wolniejszym internecie (duzy ruch) obraz robi sie gorszej jakosci. Ale polecam
          3. VLC – appka dziala swietnie w HD, tylko czasami jak zbyt czesto pauzujesz traci sie glos i musisz ogladac od poczatku (filmy na to ladujesz z przenosnej pamieci USB 3 – UWAGA tylko w FireTV ( FireTV drugiej generacji misisz ladowac je z karty mini czy micro SD) na fire sticku nie masz tego lacza. Naprawde jesli mieszkasz w Polsce darowalbym sobie, jesli w kraju w krorym dziala Prime wez prime’a. Jesli kupujesz, kupilbym uzywany FireTV pierwszej generacji zamiast sticka, ktory ma wolniejszy procesor. FireTV 2 giej generacji jest MOCNO niedorobiony bylo duzo skarg na niego i nawet amazon czasowo wycofal go z polek aby dograc oprogramowanie. Wiecej info w http://www.aftvnews.com/

          1
          • bq pisze:

            Wlasnie przetestowalem VLC z tabletu, nie z TV mirrorujac tablet nie zacina, ale jakosc jest troszke gorsza, gry mirroruja sie idealnie ale po co skoro nie mozna uzyc game controllera.

            1
            • Łukasz pisze:

              Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź. Mieszkam w Polsce więc tak jak wspomniałem Prime odpada. Widzę, że strumieniowanie nie działa tak kolorowo – wstrzymam się jeszcze i zrobię większy research. Może Microsoft Wireless Display Adapter wezmę pod uwagę.
              Jeszcze raz dzięki za infomacje :)
              Pozdro

              0
  6. asymon pisze:

    http://blaut.biz/wolne-ksiazki – zaglądający tu (nick quiris) uzupełnia braki w domenie publicznej, dobrze sformatowane ebooki bez denerwujących przypisów z WL.

    http://bookrage.org/giveaway – rzeczy ze starych paczek, książki czasem się zmieniają

    1
  7. Dan pisze:

    A mi ciągle brakuje i poszukuję

    Marcel Proust – W poszukiwaniu straconego czasu – Nie ma Albertyny
    Charles Dickens – Mała Dorrit

    0
    • asymon pisze:

      Z Proustem będzie problem… Jeśli dobrze rozumiem to, co napisano w Wikipedii, TBŻ przetłumaczył pięć tomów i na razie tylko one weszły do domeny publicznej. Jego tłumaczenia dwóch pozostałych zaginęły w 1939, książki ponownie zostały przetłumaczone w latach 60 i są wciąż objęte prawami autorskimi.

      0
      • Dan pisze:

        A widziałem wydanie z 1965 w tłumaczenie TBŻ
        Więc raczej nie zaginęły.
        I ostatni tom jest ogólnie dostępny (np w Virtualo)

        0
    • Rimokan pisze:

      Nowe wydanie „Nie ma Albertyny” jest zapowiedziane w papierze na 13 stycznia (wg Empika) w tłumaczeniu Żurowskiego, pewnie parę tygodni później będzie też ebook. Nie liczyłbym na to, że ten tom cyklu będzie w domenie publicznej: informacja o tłumaczeniu Boya z wydania 1965 r. to najprawdopodobniej błąd wydawcy, choć całkowicie pewny nie jestem.

      1
  8. asymon pisze:

    Czy ktoś może mi wyjaśnić pewną rzecz, bo siedzę i dumam i nie umiem…

    Jakiś czas temu „zwinęła” się biblioteka PBI, która oprócz skanów miała z-ocrowane trochę interesujących mnie rzeczy. Podobno zasoby miały zostać przeniesione do europejskiej biblioteki TEL: http://www.theeuropeanlibrary.org/

    Tyle że w tej europejskiej jest albo „acces online”, do którego nie mogę się dostać, albo „thumbnails”, co linkuje do skanów w polona.pl, albo „at contributor”, co linkuje do katalogu Biblioteki Narodowej, gdzie mogę sobie zamówić papierową książkę online :-(

    Czy można się dostać do tych skanów i ocr-ów z PBI przez TEL, czy ciągle przenoszą?

    1
  9. marcin pisze:

    Jeśli ktoś się interesuje historią Polski po drugiej wojnie polcam z ze strony IPN ściągnąć Pamiętnik Uskoka darmowe mobi genialna pozycja żywa historia !!!!

    0
  10. Artur pisze:

    Polecam też ebooki Ośrodka Studiów Wschodnich – http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/archiwum/epub?retain-filters=1

    0
  11. Piotr Stanek pisze:

    ” Tych maili będzie sporo, ale na szczęście można się wypisać.”
    albo ustawić sobie filtr i/albo osobny folder.
    Choć prostsze wypisanie się.

    Dziękuję za artykuł.

    0
  12. Adam pisze:

    Ładnie ale co z tego że stuletnie książki są w domenie publicznej, marzy mi się aby rynek polski był taki jak w innych krajach, rozumiem że nowości kosztują ale gdy autor piszę serie to starsze pozycje kosztują parę złotych, a nie rzadko pierwsze tomy są za free.

    Oczywiście to wszystko dotyczy książek ( ebooków ) „rozrywkowych” beletrystycznych ponieważ książki poszerzające wiedzę należy traktować inaczej.

    2
  13. SHA da Vinci pisze:

    Jeszcze 1 link do 10.: https://play.google.com/store/books/collection/topselling_free
    uwaga – zawartość tej listy zależy od lokalizacji konta google

    1
  14. Shilton pisze:

    Witam.

    Trzy kody z Woblink.com:

    psurrjqn 25.11.2015 14:17
    afmsiyiw 25.11.2015 14:17
    ucoaqpny 25.11.2015 14:17

    Pozdrawiam serdecznie.

    1
  15. drogi.drogi pisze:

    Dwa wolne kody do woblinka. Oba ważne do 23.11.2015 18:06:
    lgdpzcsa
    afsjglal

    0
  16. iga3555 pisze:

    Witam. Sprawę mam.
    Otóż tak, chcę sobie kupić czytnik ebooków. Będzie to mój pierwszy, więc nie musi być jakiś full wypas, taki jakiś prosty, do czytania najlepiej. Ekran dotykowy, nie na podczerwień bo mi nie pasi (no i Kindle 7 odpada przez to), ewentualnie mogą być jako dodatek przyciski. Obsługa audio mi nie potrzebna. Menu jak nie po Polsku to po Angielsku. Podświetlenie jakby było to fajnie, ale jak nie będzie to też ok. Fajnie by było jakby była gwarancja od przypadkowego uszkodzenia (znając moje szczęście), ale ważne żeby się w Polsce dało zrealizować (a nie do jakiś Japoni odsyłać). Dodatki typu notatnik, gry to mogą być ale nie muszą. Wielkość ekranu to tak standardowa – 6”, choć może być 5”. Miło by było, jakby się czytnik dało w Polsce kupić, nawet na takim allegro. Trochę się rozpisałam. No to by było tyle z moich wymagań.
    Zrobili taki czytnik co by mi pasował? :)

    7
  17. Oskar pisze:

    Szukam ebooka „Jak zarobiłem 2 000 000 $ na giełdzie.” Nicolas Darvas. Jeśli ktoś wie gdzie można kupić albo ściągnąc za darmo to prosze o informację. Wiem, że jest na amazonie w języku angielskim ale wolałbym po Polsku.

    0
  18. Doman pisze:

    Kilka ciekawych pozycji z gatunku fantastyki jest tutaj: http://sf.giang.pl/
    Zdaje się, że te jednoosobowe przedsięwzięcie tłumaczenia anglojęzycznych utworów z domeny publicznej i wydanych na licencji CC.

    0
  19. Terel pisze:

    „Znajdziemy tu jednak sporo mniej znanych utworów – nie tylko powieści, ale także poezji, publicystyki czy ważnych dokumentów sprzed lat.”

    Wydaje mi się, że to zdanie z akapitu o Wikiźródłach może być niejednoznaczne.
    Na początku sam odebrałem je jako „Znajdziemy tu jednak (sporo mniej) (znanych utworów)”, czyli „sporo mniej powieści, poezji, publicystyki i ważnych dokumentów niż na Wolnych Lekturach”.
    Mogę nie być jedynym, któremu chwilę zajmie załapanie, że chodziło o „Znajdziemy tu jednak (sporo) (mniej znanych utworów)”. :-)

    2
  20. winia pisze:

    Witam,
    przeszukałam z grubsza „świat czytników” i nie znalazłam gdzie można ściągać darmowe (lub ewentualnie za symboliczne pieniądze) e-booki po angielsku (poza Amazonem). Z tym że nie koniecznie chodzi mi o klasykę literatury angielskiej, bardziej o coś współczesnego, lekkiego do poczytania, żeby podciągnąć się z angielskiego. Ktoś ma jakiś pomysł?

    0
  21. Robert Drózd pisze:

    W komentarzach był link do serwisu z pirackimi e-bookami, naciągającego na SMS. Usunąłem go oraz odpowiedzi na komentarze.

    0
  22. John pisze:

    Szukamy książek polskich ale jednocześnie kaleczymy jezyk polski. Co to jest e-book? To jest angielski zwrot. Gdzie podziala sie polska nazwa: „kasiazka mówiona”?
    To samo z innymi słowami: „subskrybować”. Co to za potworek? Ludzie tego ni rozumieją i wymyslaja bzdury.
    Sprawdz ten odnośnik (nie link): http://lmgtfy.com/?q=subskrybowa%C4%87+co+to+znaczy#

    Co się stało z „prenumerata” albo „abonament”? Rej się w grobie przewraca.
    Niestety nie mam polskich liter w mojej klawiaturze.

    0
    • Cyfranek pisze:

      Niestety nie mam polskich liter w mojej klawiaturze. – no to się na pewno przewraca… ;) A może nawet na zicher!

      5
    • Mariusz pisze:

      Hej Dżon ! „kasia z ka mówiona” ? WTF ? :) Kasia skąd ? Zresztą zwrot „książka mówiona” można zastosować do audio-booka a nie e-booka który jest raczej elektroniczną/cyfrową wersją książki drukowanej czyli bez lektora jak w „książce czytanej” (audio booku). To błąd merytoryczny. Ale ważne jest to, że zwróciłeś uwagę na tą ważną kwestię. Jednak w Twojej wypowiedzi jest kilka poważnych błędów (i nie chodzi mi tutaj o brak polskich liter na twojej klawiaturze) co podważa sens całej wypowiedzi. A klawiaturę zawsze idzie przerobić. Pozdro !

      4
  23. Mirek pisze:

    Istnieje angielski (lub amerykański :) ) odpowiednik Wolnych Lektur? To znaczy miejsce, które jest pewnym źródłem, gdzie można ściągnąć wiele świetnych książek, do których prawa wygasły, a komuś chciało się to zebrać i obrobić odpowiednio? Na pewno istnieje, bardzo proszę o linka :)
    PS: znalazłem oczywiście kilka adresów w google, ale może ktoś poleci swoje wiarygodne źródło.

    2
  24. *Paulina* pisze:

    Wie ktoś jak czytać na czytniku ebooki z Wattpada, lub kupione na Google Play? Dodam, że mam Inkbook Classic 2.

    0
  25. Lidia pisze:

    Zainteresowałam się książkami za darmo bo mieszkam za granic i najbardziej ubolewam jak nie mam nic do czytania po polsku. Niestety, mam od niedawna tablet i nie potrafię w nim znaleźć książek za darmo. Próbowałam ale nic złego nie wyszło. To nie dla takich zwykłych starszych i nieobeznanych ludzi jak ja. To co udało mi się wyświetlić to lektury i ksiażki o tematyce religijnej itp. A to mnie nie interesuje. Niedawno znajoma też z polski przysłała mi kilka książek, które jej ktoś wysłał na tablet z polski. Może ktoś coś ma, zlituje się i przyśle mi coś do czytania. Interesuja mnie książki obyczajowe,historyczne, i kryminały. Lidia

    0
  26. Norbert pisze:

    Przestrzegam przed korzystaniem z serwisu darmowe-ebooki.net !!! Ten serwis posiada skradzione opisy ebooków z rzetelnej strony lubimyczytac.pl

    Facebook już zablokował możliwość rzekomej rejestracji. Strona już zgłoszona gdzie trzeba. NIE REJESTROWAĆ SIĘ!

    Brak kontaktu do właściciela witryny. Ewidentnie to próba wyłudzenia haseł do maili przy próbie rejestracji.

    0
  27. BezpieczeństwoBlog pisze:

    Warto także do tego zestawienia dodać stronę https://polona.pl z darmowymi książkami z wygasłymi prawami autorskimi. Duży wybór literatury dla osób poszukujących trudno dostępnych książek, których często nie ma także w lokalnych bibliotekach.

    1
  28. Hjj pisze:

    Szukam Hemingwaya w ebooku i nic… Straszne, to klasyka

    1

Skomentuj Robert Drózd Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.