Program Send To Kindle w wersji dla PC oraz dla Maca wreszcie dostał obsługę plików EPUB.
Amazon od paru miesięcy zachęca nas do przejścia na format EPUB, przynajmniej jeśli chodzi o pliki wgrywane na czytniki Kindle. Format ten nie jest obsługiwany bezpośrednio, e-booki trzeba wysyłać bezprzewodowo na konto, skąd pobierane są na czytnik.
I tak:
- już od kwietnia 2022 pliki EPUB można wysyłać mailowo na Kindle. Nadal można też wysyłać MOBI, choć Amazon zapowiada jego wycofanie.
- od połowy listopada 2022 działa webowa usługa Send To Kindle, przyjmująca już wyłącznie format EPUB.
I dopiero dzisiaj pojawiła się nowa wersja Send To Kindle dla komputerów osobistych.
W moim przypadku informacja o aktualizacji pojawiła się po włączeniu programu.
Po zainstalowaniu i ponownym uruchomieniu program wygląda dokładnie tak samo jak poprzednie wersje, tyle że można załączyć również pliki EPUB. Przykładowo, nowy numer magazynu Esensja.
Wpisujemy tytuł, autora i wybieramy czytnik, na który plik trafi.
No i jeszcze parę uwag:
- Nadal obsługiwane są pliki MOBI, można je bez problemu wysłać przez program. Dlatego jeśli korzystacie z MOBI, a chcecie mieć również EPUB, bez obaw aktualizujcie Send To Kindle. Sądzę, że w przyszłości Amazon wysyłanie MOBI zablokuje (zgodnie z zapowiedzią), ale pewnie używana wersja i tak nie będzie miała znaczenia.
- O ile webowe Send To Kindle ma zwiększony limit wielkości pliku do 200 MB, to program na PC trzyma się nadal 50 MB.
- W przypadku webowej aplikacji plik wysyłamy „na konto”, skąd można go pobrać na konkretnym czytniku – tutaj wciąż wybieramy na które urządzenia plik trafi, oraz czy ma zostać zarchiwizowany na koncie.
Podsumowując: no wreszcie. Amazon był straszliwie niekonsekwentny, bo z jednej strony zachęcał do EPUB, a jednocześnie nie aktualizował swojej aplikacji. Teraz jeśli chcemy wysyłać na czytnik epuby, możemy to zrobić w dowolny pasujący nam sposób.
W artykule są linki afiliacyjne do Amazonu.
To teraz pytanie, czy jako posiadacz Kindle’a mam się martwić o swoją bibliotekę e-booków w formacie MOBI? Czy w przyszłości lepiej pobierać EPUB? Dodam, że w Calibre konwertuję książki do AZW3 i zgrywam swoje książki po kablu, żeby mieć ładne okładki.
Jeśli chodzi o MOBI, jedyne co Amazon zapowiada to, że nie będzie tego formatu można wysyłać bezprzewodowo. Ale jeśli coś jest w chmurze to nadal będzie działać.
Amazon nie mówi nic o zmianach w wysyłaniu plików po kablu i chyba żadnych zmian nie będzie. W pomocy Scribe znalazłem coś takiego:
A co do okładek – teraz gdy pliki pobierane z chmury (i nowsze epuby i starsze mobi) mają wreszcie okładki nie widzę trochę sensu przegrywania plików po kablu tylko dla okładek.
Nie ma się co martwić, w razie czego calibre bez problemu przekonwertuje w locie na epub, a nie sądzę, aby szybko z czytników usunięto wsparcie dla tego formatu.
A czy wiadomo już, kiedy będzie naprawiony błąd tytułów książek? Od jakiegoś czasu gdy kupię książkę i jest ona wysłana automatycznie na moje konto w Amazon, to zamiast tytułu mam ciąg literek i cyferek. Autor jest wyświetlany prawidłowo
mozliwe ze nigdy bo troche wyglada ze amazon uwaza to za prawidlowe zachowanie, ale polecam spamowac ich support, powinno zwiekszyc szanse ze stwierdza ze jednak nie jest ok ;)
a ciag cyferek bierze sie z nazwy pliku, ja juz wylaczylem np w nexto automatyczna wysylke bo tak wlasnie wtedy idzie, sciagam plik i wysylam mailem z nieidealnym ale lepszym tytulem, jak sie komus chce to przez send to kindle jesli dobrze rozumiem mozna tez kazdy zmieniac recznie, mi sie nie chce
Podobnie jak @Olej obawiam się, że to tak zostanie. Częściowo to naprawili: https://swiatczytnikow.pl/amazon-poprawil-blad-metadanych-przy-wysylce-mailowej-ale-tylko-w-polowie/ – ale tylko w przypadku autora. Czyli jeśli nasza księgarnia wysyła automatycznie nic nieznaczące nazwy plików, trzeba męczyć księgarnię, aby wysyłała plik w którego nazwie jest tytuł książki.
tez mozna ale to troche przerzucenie problemu
meczylbym amazona tez, wygladaja na dosyc data-driven, wiec wg mnie potencjalnie podejma tylko jak zobacza liczby ze x uzytkownikow to wkurza ;)
Przecież to jest funkcja do wysyłania własnych dokumentów na czytnik. Jeśli zastanowicie się nad tym to dojdziecie do wniosku, że dla większości użytkowników, którzy wysyłają dokumenty takie zachowanie jest oczywiste i pożądane.
Dlatego moim zdaniem jeśli kogoś mielibyśmy męczyć to księgarnie by odpowiednio nazywały pliki.
Nie zgodze sie, jesli format obsluguje metadane to wg mnie powinny miec pierwszenstwo i jesli brak to mozna brac z tytulu pliku, brzmi jak proste if…else ;)
Zreszta autora biora z metadanych, no to albo uznajemy ze metadane maja sens albo nie, teraz jest dziwny mix
@Olej: tak to powinno działać, ale przypuszczam, że logika Amazonu jest taka jak pisze @Maria.
Tyle, że to jest pokręcona logika, bo jednak autor jest sczytywany z metadanych. Zresztą przecież i DOC i PDF mogą mieć tytuł zdefiniowane we właściwościach pliku i należałoby to uwzględniać.
Konia z rzędem temu kto korzysta z metadanych w dokumentach. Ludzie dostają te pliki od kogoś edytują, dają dalej, a po latach inni ludzie na ich podstawie tworzą nowe dokumenty. W efekcie dowolny plik doc jaki krąży po firmie ma losowe metadane w tym autora. Ale nazwa pliku zawsze jest aktualna – bo to jedyne co rozróżnia pliki w systemie komputerowym. System nie pozwoli zapisać kolejnego pliku z tą samą nazwą w tym samym katalogu nawet jeśli różnią się autorem. Dlatego nazwa pliku to najlepsze czego można użyć do jednoznacznego identyfikowania dokumentów na czytniku.
No ktos korzysta skoro sam amazon bierze stad autora :D gdyby nie to, to pewnie nawet by ta logika do mnie trafiala, pomimo ze dla przypadku polskich e-ksiegarni to akurat smutny downgrade
To że ludzie nie potrafią używać narzędzia, jakim są metadane, to nie jest żaden argument przeciw nim.
Świetna wiadomość! Jeszcze wczoraj wieczorem sprawdzałem aktualizacje tej aplikacji na Macu i nie była dostępna. Od kilku dni wgrywam na czytnik moją całą bibliotekę właśnie przez Send to Kindle. Dotychczas robiłem to po kablu. Jedyny minus jaki dostrzegam to taki że po odpaleniu programu Calibre, w bibliotece głównej nie widać jakie książki mamy na urządzeniu- mam na myśli te „ptaszki” które miałem na okładkach książek w Calibre, jeśli były one wgrane na czytnik. Jeżeli chodzi o pliki PDF wgrywane przez Send to Kindle, czy istnieje jakiś sposób, aby wyświetlały się okładki? Dotychczas wgrałem kilkanaście takich plików i wszystkie są bez okładek.
Co do okładek PDF – chyba nie ma takiego sposobu i to kolejna rzecz, której Amazon przez lata nie dorobił. A co ciekawe, jeśli wyślemy PDF przez Send to Kindle z konwersją (opcja Make layout adjustable opisana w artykule) to plik ściągnięty na czytnik zwykle okładkę już ma. Czyli można. :)
To programiści Amazona coś jednak potrafią ;)
Wysylam od kilku dni epub mailem na mój adres w amazonie i dostaję maila że to nie jest plik akceptowany:
There was a problem with the document(s) you sent to Kindle
Dziwne że Amazon nie potrafi załatwić zmiany oprogramowania??
Coś z samym epubem musi być nie tak. Kilka dni temu Robert wrzucił poradnik, jak sobie z tym radzić korzystając z calibre.
Zobacz tutaj: https://swiatczytnikow.pl/problemy-z-send-to-kindle-co-zrobic-jesli-epub-nie-dochodzi-na-czytnik-albo-jesli-na-ekranie-mamy-krzaczki/
Prawdopodobnie z epubem jest coś nie tak. Gdzie kupiony?
Send to kindle działa tak (jeśli działa) że zamiast wysłanej książki w epub przesyła na konto w amazonie Opowieści Wigilijne – Dickensa.
Ciekawe co prześle po Nowym Roku?
Wysyła inną książkę, czy tą co trzeba ale ze złym tytułem? Ironia nie pomaga w rozwiązywaniu problemów.
Czy jest jakiś problem z Send to Kindle w przeglądarce? nie mogę przesłać żadnej książki
A co się dzieje? Książki nie dochodzą czy jest jakiś błąd? (Failed?)
Żona i ja mamy czytniki Kindle (każdy oddzielne konta, bo czytamy co innego). Jak można w prosty sposób korzystać z SendToKindle na PC żeby wysyłać na różne konta ?
Z tego co wiem, nie da się chyba zalogować w Send To Kindle na dwa konta. Pozostaje np. coś takiego, że jedna osoba korzysta z wersji na PC, druga z wersji webowej, zalogowanej na drugie konto.
Można przez stronę: https://www.amazon.com/sendtokindle
Jest fajnie, bo też można poprawiać metadane przed wyslaniem. A na różnych przeglądarkach można się logować na różne konta Amazon.
A czy ktoś ma tak jak ja, tzn. że nie mogę wysłać pliku jeśli wybieram PPM (menu kontekstowe pliku) wyślij do » Kindle
Mam komunikat „The file type not suported”
Natomiast jak przeciągnę epub do okienka programu to wysyła.
Przyzwyczaiłem się do wysyłania z z menu kontekstowego pliku. Aplikacja działa poprzez PPM działa tylko z mobi i pdf.