Recertyfikowany Kindle Voyage kupimy w niemieckim Amazonie chyba najtaniej w historii.
Voyage kosztuje 109,99 EUR czyli o 80 EUR taniej niż cena nominalna nowego czytnika, a o 50 EUR taniej niż zwykła cena za czytnik recertyfikowany.
Przypomnijmy: chodzi o czytniki poserwisowe, sprawdzone przez Amazon, na które dostajemy normalną, roczną gwarancję.
Jeśli nadal nie możesz odżałować, że nowy Kindle Paperwhite IV nie ma klawiszy, to może być najlepszy zakup.
Aktualizacja z 24 października – na chwilę przed południem zapasy Voyage się skończyły. Kto zdążył, ten zamówił. :-)
Wyliczenia
Recertyfikowany Kindle Voyage kosztuje nominalnie 109,99 EUR, czyli tyle samo ile… Paperwhite III w aktualnej promocji. Czytnik jest bezpośrednio wysyłany do Polski.
Tak wyglądają wyliczenia.
Przesyłka z niemieckiego Amazonu do naszego kraju jest darmowa. Cena jaką widzimy na rozliczeniu wynika z przeliczenia na polską stawkę VAT (z 19% na 23%).
Razem 113,69 EUR czyli ok. 490 zł.
Jeśli nie mamy karty rozliczanej w euro, możemy też wybrać płatność bezpośrednio w złotówkach.
Amazon w takim przypadku zaproponuje ok. 520 zł. Zwykle, jeśli nasz bank nie ma zbójeckich prowizji za przewalutowanie, opłaca się płatność w euro.
Z kolei jeśli wybierzemy płatność przez Przelewy24, kurs będzie nieco lepszy od tego proponowanego przez Amazon, więc zapłacimy trochę mniej.
O Voyage
O samym Voyage pisałem tutaj wiele (tu testy), choć model ten ma już cztery lata, wiele osób uważa go za najlepszy sześciocalowy czytnik Kindle.
Co go wyróżniało:
- Ekran 300 ppi osadzony na równi z ramką (podobnie jak w Oasis i nadchodzącym Paperwhite IV).
- Przyciski ciśnieniowe
- Czujnik światła
- Dość niska waga
Ja wciąż używam go jako zamiennika dla Oasis, korzystając z okładki Origami ze stojakiem.
Podsumowanie
Podobna okazja była parę dni temu na wersję 3G. Nie zdążyłem o niej napisać, bo została wykupiona natychmiast.
Jeśli chcecie kupić Kindle Voyage w cenie Paperwhite, spieszcie się, bo nie przewiduję, aby ta oferta przetrwała dłużej niż parę godzin.
Czytaj dalej:
- [Aktualizacja] Jeszcze trochę taniej: Recertyfikowane Paperwhite SE za ok. 620 zł, Kindle Scribe już od ok. 1150 zł!
- Amazonowy program „Trade-In” nie działa wciąż w Polsce. Ale nawet jakby działał, to (raczej) się nie opłaci
- Wiosenne okazje: Kindle Paperwhite z reklamami i Kindle Kids do 45 EUR taniej w niemieckim Amazonie
- Amazon powoli wycofuje Kindle Oasis 3. Następcy, czyli Oasis 4 jak dotąd nie widać
- A jednak żegnamy się z Kindle Paperwhite w wersji z 8 GB pamięci!
- Jak sprzedaje się Kindle w polskim, niemieckim i amerykańskim Amazonie? Mamy dużo interesujących liczb
Dzięki. Zamówione! :)
Z Revoluta zeszło 488,39zł.
Hej. Przestawiałeś płatność na euro, czy zostawiłeś na GBP? Mi pokazało 488,74 zł.
…wiele osób uważa go za najlepszy sześciocalowy Kindle.
Ja go uważam ogólnie za najlepszy model Kindle’a, nie tylko uwzględniając sześciocalowe.
Dzięki, kartą mbanku zeszło 489,47 :)
Dzięki, zamówienie już poszło :)
Polowałem na ten model już od jakiegoś czasu ale dotychczasowe ceny były jak dla mnie zaporowe, a przy takiej obniżce to nie zastanawiałem się długo.
Zamówione :) – przetestuje i zobaczę czy zostanę z PW3 a Voyage dostanie Rodzicielka a ja pójdę za jakiś czas w Oasis, czy Voyage zostanie ze mną a PW3 pojedzie do rodziny :) (no i wziąłem sobie na 5 rat od Amazona wiec zapłaciłem tylko 22 Euro ;)
Jak znalazłeś te raty od Amazon? Przeszukałem wszystkie dostępne metody płatności i nie znalazłem nigdzie tej opcji.
Wydaje mi się, że zakupy ratalne w Amazonie są dostępne tylko dla mieszkańców Niemiec i Austrii.
Siedze w DE ;)
Czytnik już dojechał. Stan zewnętrzny bez zarzutu – zero rysek opakowany super. Po wyjęciu i włączeniu… coś w środku się przemieszcza … bateria??? Nie wiem. I ekran jakby bledszy od PW3 ale to subiektywne odczucie… trzcionka ciut bardziej delikatna… zobaczę jak będzie działał – jeśli coś będzie szwankowało to odeśle…
Złota „trzcionka” miesiąca dla Ciebie ;)))
Bezpieczniej, a i poprawniej, pisać: fąt.
A Lotnikowi gratuluję, Voyage, to naprawdę dobry wybór.
:) – bardzo dziękuje za nagrodę – chciałbym podziękować Mamie Tacie i szkole podstawowej nr 1 ;) – tak to jest pisać w pośpiechu i pod wrażeniem :D wstyd okrutny ale dobrze czasem przekonać się, że z wiekiem człowiek jednak … cofa się w rozwoju.
Lotnik1976, a mógłbyś napisać jak podświetlenie (barwa i równomierność)? Też zamówiłem recertyfikowany czytnik, a później przeczytałem komentarze o możliwych problemach, obejrzałem zdjęcia na Amazon i zacząłem mieć obawy. Czy słusznie okaże się w piątek jak już otrzymam paczkę.
Jak na razie odpukać oświetlenie raczej wydaje się być równomierne – przy ustawieniu na wysoki poziom jasności może od góry jest ciut cieplejsza żółtawa barwa ale zwróciłem na to dopiero uwagę po Twoim pytaniu… na plus – nie widać diod (w moim PW3 ciut mnie to denerwowało…)
Kupione. Dziękuję za info.
Polecicie jakąś składaną okładkę z Ali?
Nie planowałem wymiany moich rodzinnych Paperwhite’ów, ale faktycznie – za tę cenę to grzech nie skorzystać. :)
Dzięki za cynk!
Mam Kindle’a 8 i zastanawiałem się nad kupnem czegoś z podświetleniem. Czy któryś z czytelników może mi jasno odpowiedzieć czy lepiej wziąć Voyage czy PW3? Oba są w podobnej cenie aktualnie i może to jest dobry moment na wymianę? Ewentualnie przeczekać do black friday gdyż aż tak mi się nie pali.
Tomasz pod wpisem p. Roberta masz linki do Jego testów Voyage’a. Mam obecnie PW3 i generalnie jestem zadowolony ale skusiła mnie oferta Amazona z uwagi na obecność fizycznych przycisków i ciut lepszy (wyraźniejszy) obraz w Voyage. Jeśli chcesz fizycznych przycisków idź w Voyage – jeśli możesz bez tego żyć – PW4 jest dobra opcja ;).
Czytałem test właśnie i jestem bardziej za Voyage. Gdyby tylko PW4 miał regulację barwy podświetlenia to pewnie wziąłbym bez zastanowienia, a tak wydaje mi się, że nie warto dorzucać tych 40EUR wg. moich potrzeb. Myślałem po prostu, że ktoś kto miał oba urządzenia w dłoni (w teście wspomniano tylko o PW1 i PW2 w konkurencji do V), mógłby mi bardziej przybliżyć kto wygrywa pojedynek. A jeśli chodzi o przyciski to mi tak bardzo nie zależy, choć nie korzystałem z PagePress więc nie oceniam.
Mam w domu PW3 i Voyage. Przy podobnej cenie, nie ma co długo myśleć, V jest mniejszy, lżejszy i ma ekran z lepszym kontrastem od PW3. Jeśli chodzi o porównanie z PW4 to zobaczę dopiero 8-9 listopada ;-). Ze zdjęć „w sieci” wygląda, że ekran PW4 powinien być bardzo podobny do V, bo przykryty szybką. Co moim zdaniem działa na plus przy rozprowadzaniu oświetlenia i dzięki temu V ma lepszy kontrast niż PW3. Pod spodem przecież to ten sam typ ekranu e-ink.
Jeśli chodzi o te przyciski i czujnik oświetlenia w V, to ja z tym cholerstwem nie wytrzymałem nawet tygodnia. Mam wyłączone w konfiguracji jedno i drugie. Zmiana ekranu przez dotyk działa znakomicie i precyzyjniej od przycisków. A automatyczne dostosowanie oświetlenia mnie wkurzało, ze względu na to, że w ciemnościach, jednak wole mieć trochę bardziej rozjaśnione niż automat proponował. Ogólnie oświetlenie mam ustawione na jedną wartość czy dzień, czy noc i tak jest ok dla moich oczu.
Co komu pasuje. ja czujnik oświetlenia włączyłem dwa lata temu (po zakupie) i tak do dziś… Z przycisków korzystam zamiennie z dotykiem. Kto ma koty w domu doceni płaski ekran, ogólnie łatwiejszy do utrzymania w czystości.
A jak z żywotnością? Rzuciłem okiem na komentarze pod produktem i faktycznie sporo niepochlebnych opinii nt. cyklu życia czytnika. Martwi mnie teraz, że wydam koło 5 stówek a zaraz po gwarancji siądzie bateria czy ekran :/
Poza tym dzięki za wszystkie rady i teraz tylko podjąć decyzję czy się pakować w zakup Voyage czy poczekać jeszcze do BF! :)
PW3 będzie kończył za chwilę 2 lata, Voyage kończy 1,5 roku, Oasis2 skończył rok. Wg mnie żaden nie wykazuje śladów zużycia. Bateria starcza na tak samo długo, jak na początku. Wszystkie używane co prawda z okładkami. Dodatkowo, PW3 od roku użytkowany dość intensywnie przez dziewięciolatkę, więc nie ma lekko. ;-) Co roku spędzają z nami wakacje i są zabierane na plażę, żeby nie było, że pracują tylko w „cieplarnianych warunkach”.
Ze wszystkich kilkunastu Kindli, w których zakupie miałem, nie chwaląc się ;) udział, w ciągu mniej więcej pięciu lat, padł tylko jeden, a i to z winy ładowarki – spalił się (no, nie dosłownie ;) w wyniku jakiegoś spięcia. Wymieniony w ramach gwarancji przez Amazon, a znajomy nauczony przykrym doświadczeniem najpierw wpina ładowarkę do sieci a potem podpina czytnik. Co i Wam radzę.
Dzięki chłopaki za wszystkie opinie. Zdecydowałem się kupić bo to światełko bardzo mi się przyda, a jednak bardziej V mnie przekonał aniżeli PW3 w tej samej cenie.
Mam ten sam problem Tomasz. Stary kindel 8 i co wybrać Voyage czy PW3. Różnica jest niewielka miedzy nimi. Czytałem opinie na amazonie de i com że jest faktycznie problem z odcieniem podświetlenia(są zdjęcia na amazonie w komentarzach i wygląda to słabo) i po gwarancji sporo było opinii ze pada czytnik. Ja osobiście sie wstrzymuje z zakupem czekam na pw3 w cenie 90euro. jeśli do black friday nie przetrwa czytnik to jestem pewien że będą modele recertyfikowane. A dlaczego bo voyage wycofali ze sprzedaży a pojawiły się takie modele w sprzedaży. Nie czytałem takich negatywów na temat koloru podświetlenia z pw3 i widze że jest zdecydowanie wiecej opinii za tym że to solidny model kolejny plus nie muszę szukać nowego etui kasa zaoszczędzoną ale wiadomo co kto lubi.
Uwaga: na stronie informacja o ostatnich dwóch sztukach, choć i o tym, że jeszcze zapasy uzupełnią.
No i już „W magazynie w dniu 28 październik 2018” – ale zamawiać nadal można.
Aktualnie „W magazynie w dniu 3 listopad 2018.” ;)
Mając PW3 nie widzę sensu zamiany.
Czekam na czytnik z ekranem ok. 8″.
A ja trochę na gorąco, też se kliknąłem i zamówiłem. Mój Classic ma już 6 lat i doskwierał brak światełka. Cena wyszła ponad 500zł z vatem, tj. 113,69E przez przelewy24. Będzie w poniedziałek.
Voyage już nie ma.
I tak oferta utrzymała się zadziwiająco długo. :)
Zamówiłam wczoraj, ma być w piątek. Wydaje mi się, że pojawią się jeszcze jakieś sztuki po dokładnym przewietrzeniu magazynów. Mam mojego Vojtka od premiery, bardzo udany model, dlatego złapałam dla taty na imieniny. Mama śmiga na PW 3 i też zadowolona, chociaż ja wolę Vojtkową płaską ramkę i przyciski.
Wróżę, że Kindle wysmaży nam V-dwójkę w 2019 :D
Zamówiłem jako jeden z ostatnich zdaje się, po godzinie już nie było. Mam PocketBooka Touch Lux 3 ale się stęskniłem za Kindle, miałem już Classica i Paperwhite 2 lecz mnie Legimi pokusiło :) Teraz kiedy Legimi dostępne na Kindle przyszedł czas powrotów. Syny się cieszą z moich starszych Kindelków a PocketBooka się sprzeda, bez żalu. Nie jest zły ale jakoś wolę K.
Zamówiłem w sobotę miał być dzisiaj. Mam wrażenie że amazon.de sobie nie radzi. Obecnie mam informację że ma być w terminie od dziś do 1 listopada, a jak nie dotrze do 2 listopada mam się z nimi kontaktować. To są żarty. Po raz pierwszy spotykam się z taką sytuacją w Amazonie. A oto cytat z ostaniej informacji o przesyłce. „Przepraszamy za opóźnienie w dostarczeniu Twojej paczki. Pracujemy wspólnie z przewoźnikiem nad zniwelowaniem opóźnienia w dostawie Twojej przesyłki. Otrzymasz od nas powiadomienie w momencie przekazania jej przewoźnikowi.
Wróć 2. listopada w celu uzyskania pomocy, jeżeli w dalszym ciągu go nie otrzymasz”
Ze stanów przychodziły Kindle punktualnie a z Niemiec nie może dojechać.
Faktycznie dziwna sprawa. Ja zamówiłem we wtorek a DHL zapowiedział smsem paczkę na jutro.
Mój zamówiony czytnik juz trzeci dzień wędruje po Niemczech, z południa na północ. Środa Graben, czwartek Krefeld, piątek Hannover. Nie wiem czy do poniedziałku dojedzie do PL.
Ciąg dalszy dziwnej jak dla mnie sytuacji i niezrozumiałem pokazującej bałagan w amazon.de. Kindle Vojage zamówione w sobotę do dzisiaj nie dotarł a miał być wczoraj. Za to dotarła zamówiona przesyłka w środę w tym tygodniu, która według amazon.de ma do mnie dotrzeć w poniedziałek.Nie zdziwię się jak kindle nie dotrze i jestem zdumiony tą sytuacją.
Wojtku, pewnie marne pocieszenie, ale u mnie jest identycznie (co do czasu i lokalizacji). Czyżby nasze czytniki jechały tym samym transportem? ;) Co ciekawe Amazon uparcie twierdzi, że dostawa jutro (sobota) do godz. 20:00. A u ciebie w poniedziałek… Ciekawostka.
Czytnik dotarł w wyznaczonym czasie (godzinę przed nawet). Via Hannover, Szczecin i Bielsko. Stan super. Obsługa intuicyjna (dla mnie jako uzytkownika K. Classic) ekran świetny (rozdzielczość, mat i światełko). Oczywiście wygląda jak brand new, choć to może tylko nowa „buda”? Skok jakościowy w stosunku do Kindla sprzed 7 lat. Szczególnie w czytaniu pdf.
Miałam podobną sytuację, ale z czytnikiem używanym. Długo nie docierał, a w końcu Amazon oddał pieniądze.
W każdym razie to nie problem niemieckiego Amazonu (zamawiałam dwa czytniki i nie było żadnych problemów) tylko raczej problem czytników recertyfikowanych/używanych
Dlaczego nie problem amazonu niemieckiego? To kto te czytniki wysyła?
Gdyby go nie wysłano nie miałbym informacji o przesyłce. Dla mnie to bardzo źle świadczy o tej konkretnej firmie, czym jestem zdziwiony bo ze Stanów przychodziły czytniki bez najmniejszych opóźnień. Do tego dzisiaj przyszła zamówiona na ten konkretny egzemplarz okładka czy za nią też mi oddadzą pieniądze? Do innych docierają, a zamówili później niż ja. Więc to nie problem czytników, które się same nie wysyłają.
Sprawdziłam i według informacji z DHL mój czytnik jest teraz w drodze do Bielska. Od początku dostawa była na 26-go i może faktycznie będzie. Przesyłka nadana w Niemczech 23-go.
Voyage przywojażował. Pisać o sprzęcie „jak nowy” to niedopowiedzenie. Jest nowy. Idealny. Mam satysfakcję wielokrotną bo sprzęt super i za małe w sumie pieniądze. Zakupiony 23.10 przybył 26.
U mnie tak samo, zamówiony 23-go, przybył 26-go o 9.00 ;) Idealny, nowiutki.
Dzisiaj dostałem. Jak wyżej – stan: ideał, jak nowy. Nie wiem jak rozumieć napis z boku opakowania: sealed Air Japan. P.S. Dobrze działa przycisk zmiany stron :)
Przed chwilą sprawdziłem na amazon.com i zamówionego czytnika nie ma już w moich Devices. Co to oznacza? Wysłany kindle Voyage znikł, wyparował i żadnej informacji od tak „solidnej” firmy jak amazon. Powiem ty dla mnie to żenada.
Muszę oddać częściowo uznanie dla firmy amazon. Poprzez formularz na stronie amazonu przesłałem zapytanie dotyczące mojego zamówienia. Otrzymałem szybko odpowiedź mailową i telefon z Dublina w tej sprawie. Czytnik ponoć w drodze tylko nikt nie wie gdzie jest i kiedy do mnie dojdzie.
Do mnie tez dotarł jak nowy Voyage. Przyciski super, ale nie mogę wgrać po kablu najnowszego oprogramowania. Też tak macie?
Wgrałem bez problemu. Najnowszy to 5.10.1.1
Dzięki za info. Chyba próbowałem zrobić ten update za szybko po zakupie (chyba nie wszystko się od razu zsynchronizowało). Po kilku godzinach po kablu poszło bez problemu. Dzięki!
Przeglądam jeszcze krajowe serwisy ogłoszeń i janusze już sprzedają kupione voyage oczywiście po cenie dwukrotnie wyższej niż zakup.
Trzeba stwierdzić, że firma amazon ewidentnie nie radzi sobie z przesyłkami i odpowiednią informacją klienta.
Nie działa mi funkcja wybudzania/usypiania z etui tuff – luvv do paperwhite 3 z gumkami na rogach. Czy w Voyage tą opcję trzeba włączyć?
Przy opisach do etui w Amazonie jest informacja, że etui są wyłącznie do Voyage’a i taki też nabyłem. Wybudzanie działa.
Wystarczy kawałek magnesu i nim sprawdzisz działanie tej opcji w czytniku.
A ja wciąż monotematyczny, ale wybaczcie jestem przerażony. Dużo kupuję przez internet, ale takie coś co spotkało mnie z amazonem to jeszcze nigdy. Nadal oczekuje na Kindle vojage, który został zamówiony 20 października i zapłacony. Nie otrzymuje żadnej informacji o losie mojej przesyłki. Śledzenie przez podany link utknęło na 24 października. Otrzymałem wszystkie pozostałe przesyłki, a na moim koncie pokazuje, że są opóźnione. Ciekawe co będzie dalej. Czytam, że wielu dostało zamówione czytniki więc problem pewnie dotyczy tylko mnie, ale jednak źle to świadczy o firmie amazon.
Wydaje mi się, że Amazon w którymś miejscu podaje kontakt do polskiego przewoźnika, zadzwoń. Moja paczka przyszła w polskim opakowaniu. Nadawca był w Szczecinie. Może to tam leży problem?
Amazon sam nie wie gdzie jest moja przesyłka, a może wie tylko nie chce powiedzieć i w końcu oddadzą pieniądze.
Oto jaką dzisiaj wiadomość przeczytałem na amazon.de po prawie dwóch tygodniach oczekiwania na kindle vojage. „”Twoja paczka mogła zostać zagubiona
Paczki rzadko są aż tak opóźnione. Bardzo nam przykro, że Twoja przesyłka jeszcze nie dotarła.
Możesz odczekać kolejne kilka dni lub sprawdzić te opcje”. Chyba tylko w Niemczech może zaginąć paczka.
Mój Kindle Voyage działał poprawnie przez około pół roku, a teraz to znaczy w lutym trzy razy zrestartował mi się podczas czytania dwóch różnych książek. Przy zmianie strony (przez dotknięcie ekranu nie przy pomocy przycisków ciśnieniowych) na chwilę się zawiesza na przeczytanej stronie, a następnie się restartuje.
Może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem i wskaże jakieś „lekarstwo”.
Mam pytanie do użytkowników Voyaga – czy po całkowitym wyłączeniu podświetlenia widać lekką poświatę ekranu w ciemności. W moim właśnie tak jest. Chciałbym się dowiedzieć czy to normalna cecha czy wada mojego egzemplarza (kupiony jako odnawiany z gwarancją).
Tak, to normalne w „Kindlach” z oświetleniem, żeby po uruchomieniu można było w ciemności trafić w menu i oświetlić ekran do pożądanego poziomu.
Dzięki, uspokoiłeś mnie.