Magazyn Literacki KSIĄŻKI co miesiąc publikuje listę bestsellerów „papierowych”. Sprawdzamy, które książki są już w wersji elektronicznej.
Przedstawiam dzisiaj listę z numeru 231 (grudzień 2015). Słabo mi wychodzą ostatnio artykuły cykliczne – i z prezentacją MLK miałem po raz pierwszy od dwóch lat przerwę. Rankingu za listopad nie było i chyba nikt nie zwrócił na to uwagi. :-)
W tym miesiącu w zestawieniu są nadal dwa produkty książkopodobne – spośród 28 książek w formie elektronicznej kupimy 24.
Linki (z wyjątkiem „Ukrytych terapii”, które są w Kindle Store) prowadzą do porównywarki Świata Czytników.
Wnioski z tego miesiąca:
- 24 e-booki na 28 książek (bo nie-książek nie biorę pod uwagę), to porządny wynik, tym bardziej że w formie elektronicznej są tytuły, których moglibyśmy się nie spodziewać. Np. książeczka dla dzieci Chylińskiej czy podręcznik makijażu od Red Lipstick Monster.
- Na szczyty sprzedaży znów weszła Musierowicz, której wydawnictwo (Akapit Press) wciąż ignoruje fakt, że mamy XXI wiek i wypadałoby się zainteresować wersją elektroniczną.
- Rozczarowuje brak elektronicznej wersji nowej powieści Andrzeja Maleszki – ale pewnie pojawi się z opóźnieniem. Ciekawe, czy na elektroniczne wydanie zdecyduje się Wojciech Sumliński, którego książka o Komorowskim sprzedawała się całkiem nieźle.
- Katarzyna Tusk ongiś reklamowała „czytniki”, ale e-czytelników zignorowała.
- „Magazyn Literacki KSIĄŻKI” to miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów.
- Magazyn można pobrać bezpłatnie w formacie PDF z kilku księgarni, m.in. Virtualo, Publio, Koobe, albo poczytać online w serwisie ISSUU.
- W piśmie poza rankingiem znajdziecie (często ironiczny) komentarz do poszczególnych pozycji autorstwa Krzysztofa Masłonia.
- Zestawienie powstaje na podstawie wyników sprzedaży w ponad 300 księgarniach całego kraju, w tym w sieciach: Empik, Matras, regionalnych Domach Książki. Pod uwagę brane są wyniki sprzedaży z 30 dni. Z tego co mi wiadomo, są to księgarnie stacjonarne. Nie ma dotąd badania określającego wyniki sprzedaży wyłącznie e-booków, niezależnie od tego co ktoś by twierdził.
- Ranking z numeru grudniowego odzwierciedla sprzedaż w listopadzie, dlatego jest trochę opóźniony w stosunku do tego, co widzimy dzisiaj w księgarniach.
- Zgody na publikację rankingu udzieliła mi Pani Ewa Tenderenda-Ożóg z Biblioteki Analiz, za co serdecznie dziękuję.
„24 e-booków na 28 książek” – naprawdę? Dwudziestu czterech e-booków?
Proszę się prędziutko poprawić.
Kajam się i poprawiam.
Ostatnio zrobiłam podobną listę dla bestsellerów 2015 wg Empiku. Dostępne w formie ebooka: 79%; niedostępne ze względu na specyfikę książki: 8%; niedostępne pozostałe: 13%.
Ale pomyliłam się nieco, ponieważ do „niedostępnych pozostałych” zaliczyłam także „Ukryte terapie”. Nie przyszło mi do głowy sprawdzać Amazonu (sprawdzałam w Pańskiej porównywarce oraz w UpolujEbooka).
Z kolei w tych „79% dostępnych” są też pewne śliskie sprawy, jak książki występujące w rankingu pojedynczo i jako pakiet.