Magazyn Literacki KSIĄŻKI co miesiąc publikuje listę bestsellerów „papierowych”. Sprawdzamy, które książki są już w wersji elektronicznej.
Przedstawiam dzisiaj listę z numeru 225 (czerwiec 2015).
Spośród TOP 30 w postaci e-booka kupimy tym razem 26 tytułów, choć jeśli wziąć pod uwagę faktycznie książki, jest to 26 z 27…
Linki prowadzą do porównywarki Świata Czytników, z wyjątkiem „Resortowych dzieci”, które są tylko w księgarni wydawnictwa Fronda, w porównywarce nieobecnej.
Wnioski z tego miesiąca:
- 26 z 30 bestsellerów posiada wersje e-bookowe. Lepszy wynik niż w zeszłym miesiącu – i wreszcie w TOP3 nie ma już pozycji książkopodobnych. Trzy „zestawy kreatywne” okupują już dalsze miejsca i miejmy nadzieję, że ich popularność przeminie tak szybko jak wybuchła.
- W zestawieniu jest aż osiem wyłączności: Woblink, ale także Legimi, Zinamon oraz XLM. Co do Sumlińskiego, Legimi faktycznie miało nosa, że dogadali się z autorem i sprzedawali e-booka krótko przed wyborami.
Dziwi mnie trochę brak kolejnej części cyklu Magdaleny Kordel, skoro poprzednie tomy są w formie elektronicznej. Najwyraźniej Znak woli poczekać w tym przypadku z e-bookiem, aż nasycą się czytelniczki wydania papierowego.
Co warto wiedzieć o rankingu:
- „Magazyn Literacki KSIĄŻKI” to miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów.
- Magazyn można pobrać bezpłatnie w formacie PDF z kilku księgarni, m.in. Virtualo, Publio, Koobe, albo poczytać online w serwisie ISSUU.
- W piśmie poza rankingiem znajdziecie (często ironiczny) komentarz do poszczególnych pozycji autorstwa Krzysztofa Masłonia.
- Zestawienie powstaje na podstawie wyników sprzedaży w ponad 300 księgarniach całego kraju, w tym w sieciach: Empik, Matras, regionalnych Domach Książki. Pod uwagę brane są wyniki sprzedaży z 30 dni. Z tego co mi wiadomo, są to księgarnie stacjonarne. Nie ma dotąd badania określającego wyniki sprzedaży wyłącznie e-booków, niezależnie od tego co ktoś by twierdził.
- Ranking z numeru czerwcowego odzwierciedla sprzedaż w maju, dlatego jest trochę opóźniony w stosunku do tego, co widzimy dzisiaj w księgarniach.
- Zgody na publikację rankingu udzieliła mi Pani Ewa Tenderenda-Ożóg z Biblioteki Analiz, za co serdecznie dziękuję.
„Wymarzone. Tajemnica bzów” jest dostępna w Woblinku:
http://woblink.com/e-book,powiesci-dla-kobiet-znak-malownicze-tajemnica-bzow-magdalena-kordel,20044
O, faktycznie. Nie wiem dlaczego się nie zaimportowała do porównywarki. Sprawdzę to. :)
Działa Wam wysyłka mailem plików? Wysyłam, ale nic nie dochodzi. Nie mogę także wejść na dysk w chmurze Amazona – wyskakuje mi okienko „Your Cloud Drive is Full”, a potem kolejne „Welcome to Unlimited Storage” z wyborem planu. Nie wiem czy jedno ma związek z drugim ale niepokoi mnie to. Jeszcze trzy godziny temu było ok.
Wysyłka już działa, chmura także.
Działa. Przed chwilą sprawdziłem. Program się przy okazji zaktualizował.
(Jedyny plik, który mi nadal nie dochodzi to „Wielki Testament” Villona z Wolnych Lektur. Jakiś tydzień temu, po długich próbach wysyłki z konsultantem na czacie Amazonu, sprawa poszła wyżej i czekam na kontakt mailowy. Nie mam pojęcia, dlaczego nie chce się przesłać. W Calibre wszystko wygląda porządnie, ale nawet konwersja EPUB -> MOBI nie pomogła.
Przy okazji, gdyby ktoś mógł sprawdzić: ściągnąć ten plik i wysłać przez program Send to Kindle na swój czytnik. Byłbym wdzięczny za odpowiedź, jak to się potoczyło.
Miałem też dać znać, jak wygląda sprawa sprzed prawie dwóch miesięcy z nieszczęsnym tytułem „Gdańskiego depozytu” Piotra Schmandta, który wyświetla się na czytniku z przerwą między pierwszymi dwoma literami. Mianowicie – ciągle jest otwarta w Amazonie, a nowe informacje dostaję od nich bardzo rzadko. W międzyczasie pojawił się w moich rękach Pocketbook i na nim tytuł wyświetla się poprawnie. Plik oczywiście ten sam. Na Kindle’u zauważyłem za to ambiwalencję czytnika. Tytuł jest dobrze wyświetlany na górnym pasku, tym z godziną, baterią itp. Problem wciąż jest z w widoku listy książek.
Plus taki, że dostałem od nich pińć dolarów, w ramach przeprosin. Wolałbym Voyage, ale kupon też w porzo.)
Podczas konwersji kindlegenem z epuba (poprzez epubqtools) lecą następujące błędy:
Warning(NCXBuilder):W30001: An overlapping subsequent nav point found for the nav point: „Ko┬şdy┬şcyl do Te┬şsta┬şmen┬ştu mi┬şstrza Fran┬şcisz┬şka Wi┬şlo┬şna”
Error(prcgen):E24011: TOC section scope is not included in the parent chapter:Prze┬şs┼éa┬şnie
Error(prcgen):E24001: The table of content could not be built.
Huhu, dzięki. Da się to jakoś naprawić?
Szkoda, że „To nie książka” nie jest w ebooku :-/ Chociaż wtedy pewno część zadań trudno byłoby wykonać…
??? A jak sobie to wyobrażasz? Moja córka to ma i namiętnie używa. Tam ogromna większość zadań polega na rysowaniu, malowaniu, klejeniu, rzucaniu, deptaniu, wyrywaniu, cięciu, etc. Nie mam zielonego pojęcia w jakiej formie można to przenieść na czytnik :)
Czy ktoś kto pisze książkę o byłym prezydencie i usiłuje wmówić że czarne jest białe a białe jest czarne ma ludzi za głupszych od siebie ?
Nawet nie lituję się nad tymi którzy sięgną po tę książkę.
Krytyka jest prawem każdego.
Ale wmawianie ludziom że ktoś jest wielbłądem to już tylko typowo polska cecha.
I co pokazuje zestawienie głupich nie sieją i nie orzą sami się rodzą.
O zgrozo.
Ale wiesz, że ten blog to nie miejsce na dyskusje polityczne?