Czwartek to świetne oferty na WAB, CCP czy Literackie.
Virtualo:
- 14. urodziny Virtualo: Wydawnictwo WAB do -60%. Do 25 czerwca. W wyjątkowej cenie: Ludowa historia Polski – Adam Leszczyński (14,90 zł) – oczywiście najtaniej w historii.
- Alfabet literacki: B – książki autorów o imionach na B do -50% do 27 czerwca
Ebookpoint:
- Cała oferta wydawnictwa Copernicus Center Press -55%! Do 30 czerwca.
- Stara Szkoła -40% do 30 czerwca.
- Szara Godzina -40% do 30 czerwca.
- Poradniki z Harper Collins do -45% do 30 czerwca.
- Audiobooki z Wydawnictwa Literackiego do -45% do 30 czerwca.
- Przypominam o 15 zł zniżki na wszystko z okazji Dnia Ojca – do dziś. Podajemy kod „TATA2021”, który łączy się z innymi promocjami i działa przy zakupach powyżej 40 zł.
Woblink:
- Wydawnictwo Literackie do -57% – tylko dziś (większość tytułów ze zniżkami rzędu 50%)
- Kryminały Smaku Słowa -50% – do 30 czerwca.
- Nowości Wydawnictwa Znak -40% do 30 czerwca.
- TOP 50 audiobooków Wydawnictwa Znak -40% do 5 lipca.
Swiatksiazki.pl:
- Ebooki i audiobooki po 13 zł do 30 czerwca. Grisham, Green, King, Child, Szmidt, Masterton i inni. Sporo z wydawnictw Albatros, WAB i Rebis.
- Kolejna porcja thrillerów do -50%, do 30 czerwca. M.in. Minier, Kallentoft, Szamałek
- Lato z klasyką do -50% do 30 czerwca. Jak zwykle sprawdzajmy czy nie ma tego samego w domenie publicznej.
Publio:
- 14 książek po 14 zł tylko dziś, m.in. „Szlak nadziei” Daviesa.
- Operacja Retea – koniec trylogii szpiegowsko-historycznej Marcina Falińskiego i Marka Kozubela. Cała trylogia taniej do 27 czerwca.
Nexto:
- Wydawnictwo Astra -30% do 30 czerwca. Z kontem Premium do 58% zniżki.
- Wydawnictwa Amare i Novae Res -45% do 30 czerwca. Z Premium do -67%.
Pozostałe promocje znajdziecie w archiwum.
- Profil Świata Czytników na Facebooku i Twitterze.
- Kanał z aktualnościami na Telegramie.
- Subreddit r/SwiatCzytnikow na Reddicie.
- Nieoficjalna aplikacja dla Androida.
ovylvporc
kod woblink, ważny jeszcze dzisiaj
To ja tylko skomentuję, że w tej promocji Literackiego na Wobliku jest w świetnych cenach (50% i więcej zniżki) m.in. Orhan Pamuk i Philip Roth.
Wolne kody do woblinka (ważne jeszcze 5 dni):
iaqeakszt
efowjvuuv
fwplbucjt
Zawsze myślałem, że ta ocena na stronie woblink (oznaczona jako wspólnie z lubimyczytac) jest właśnie oceną z portalu lc.
Ale już kolejny raz się natknąłem na różnice w ocenach. Np „Znaki Szczególne” Pauliny Wilk na stronie woblink.com ma ocenę 8.5. A jak wejdziemy na lc to tam ocena jest niższa – 6,5
Bardzo mylące…
Czy lubimczytac dostarcza tylko „mechanizm” oceniania i komentowania książek? Po kiego grzyba jest w takim razie oznaczenie „wspólnie z lc” ?
Jak to po co, żeby podnieść wiarygodność oceny, żebyś już nie szukał ocen tylko kupował, już, teraz itd.
Leo, why? For money.
To jest skomplikowane, bo oni faktycznie przez jakiś czas zaciągali oceny z LC, ale dla wielu książek są to tylko oceny klientów Woblinka.
A co do sugerowania się samymi ocenami, polecam artykuł asymona sprzed paru lat:
https://swiatczytnikow.pl/kryterium-pottera-czyli-jak-radzic-sobie-z-promocjami-na-e-booki/
Uwaga! Ruscy hakerzy wykradli fragmenty kodu strony woblink.com!
if rating_lc >= rating_woblik:
print (rating_lc)
elif rating_lc < rating_woblink:
print (rating_woblink)
else:
Aktualizując tamten wpis o promocjach, można już kupić „Ślepowidzenie” w ebooku, yay!
Oczko mu wypadło temu kodu…
Kupiłem w 2018 roku. Jakieś inne „Ślepowidzenie”?
To samo, ale w 2015 nie było. Teraz można kupić jeszcze wydanie 2w1: https://ebooki.swiatczytnikow.pl/ebook/9788374806077,peter-watts–slepowidzenie-ognisty-deszcz.html
Po refaktoryzacji
print ( max ( rating_lc, rating_woblik) )
Dzięki za ostrzeżenie. Znowu manipulacyjki marketingowe. A na koniec roku ktoś premię dostanie.
Oceny LC to osobny problem. Ostatnio wkurzyło mnie, że mam w nowej becie systemu (jeśli dobrze pamiętam konkretne liczby) dla książki średnią 6,54, a w szczegółach ocen tylko 2×8 i 2×9. Więc napisałem, żeby się wreszcie się zdecydowali, czy ocena dotyczy konkretnego wydania czy wszystkich wydań. Odpisali, że poprawią i rzeczywiście po dwu tygodniach „poprawili”. Nie przyszło mi nawet do głowy, że mogą poprawić w taki sposób, bo chyba bym napisał jak krowie na między w jaki sposób powinni to zrobić. Wygląda na to, że obecnie zdecydowali, że oceny mają dotyczyć konkretnego wydania a nie wszystkich wydań łącznie, co moim zdaniem kompletnie nie ma sensu. W dodatku zdaje się, ze tak samo popsuli oceny w startym systemie, które dotąd działały bez większych zastrzeżeń (pomijając kwestię ich wiarygodności).
Ale to trochę temat rzeka jest, jak to proponujesz rozwiązać? Czy powinny być dwie oceny, tzn. zbiorcza dla tytułu (jakaś średnia) i szczegółowa dla konkretnych wydań?
Gdzieś niedawno w komentarzach jarałem się, że kupiłem sobie na dzień ojca „Pana światła” Zelaznego, a np. pierwsze wydanie tej książki było fatalnie przetłumaczone, fatalnie. Miałem wypożyczoną z biblioteki, nie dokończyłem, nie dało się. A potem z internetu dowiedziałem się co i jak.
Albo „Crimen” Józefa Hena, książka jest świetna, ale słuchałem audiobooka, i lektor, Henryk Pijanowski, jednak dał ciała, miejscami mocno się zawieszał, urywał w pół zdania. Jak to wszystko ująć w jednej, gwiazdkowej ocenie?
Albo błędy korektorskie wydawnictwa wydającego po kosztach lektury szkolne, książki nieraz wybitne? Nie da się chyba w jednej liczbie zawrzeć oceny treści i formy.
Ocena powinna być jedna dla wszystkich wydań. Wszystkie wydania powinny być podpięte razem, jako ta sama książka. Tak to działa na Goodreads i to jest moim zdaniem jedyne logiczne rozwiązanie. W przeciwnym wypadku nie da się porównywać biblioteczek, nie widać opinii znajomych jeśli sam czytasz inne wydanie, ani nie widać twojej własnej oceny przy głównym wydaniu. Niestety LC ciągle jakoś nie potrafi rozwiązać tego problemu, mimo że było to wielokrotnie zgłaszane przez użytkowników. Każde wydanie jest traktowane jako osobna książka, co jest bez sensu i tylko utrudnia korzystanie z serwisu.
„Ocena powinna być jedna dla wszystkich wydań.”
Co rozumiesz przez wydanie?
Czy tylko techniczną operację druku książki, czy coś więcej?
Bo jeśli to drugie to w żadnym razie. I asymon już podał przykład dlaczego.
Ja dodam drugi.
„Duma i uprzedzenie”. W tłumoczeniu niejakiej Katarzyny Surówki -nie da się czytać.
I co to daje, że masz inną średnią ocen w takim przypadku? Recenzje i tak się pokazują wszystkie, więc nie dowiesz się, dlaczego konkretne wydanie ma inne oceny. Jest to po prostu beznadziejnie zrobione na LC od początku i przez tyle lat nie zrobili nic, żeby to poprawić. Na Goodreads wszystko działa prawidłowo, wydania są połączone, ale w szczegółach ocen masz też ocenę dla konkretnego wydania. Dodatkowo można filtrować opinie po wydaniu. Czyli da się.
Zgadzam się całkowicie z ostatnim zdaniem. Ale jednak z tych dwu możliwości lepsza wydaje się ocena wspólna dla wszystkich wydań.
Tak jest przykładowo na Goodreads. A dla dociekliwych w Rating Details mają tam coś w stylu:
All editions: 3.86 average rating, 160 ratings, 6 reviews, added by 250 people, 40 to-reads
This edition: 4.67 average rating, 6 ratings, 0 reviews, added by 10 people
Czyli jednak JEST ocena „per wydanie” prawda? O to mi chodziło. To że później można sobie oceny skomasować per tytuł, autora, rocznik, kolor okładki, czy co sobie kto wymyśli to jest rzecz wtórna i zgadzam się, że może być użyteczna. Ale niezależnie od tych pozostałych, każde wydanie powinno być ocenione osobno.
„Genialna przyjaciółka” Ferrante jest w ebookpoint dwa razy, pewnie któraś to znowu wersja young adult (?), ale nie mogę tego sprawdzić, bo próbki mi się nie otwierają. Czy ktoś by zajrzał na kartę redakcyjną i powiedział, czym się te wersje różnią? Jeśli to nie błąd na ich stronie i w ogóle da się zajrzeć.
Wygląda na to, że to różne wydania tego samego tytułu. Porównując szczegóły obydwu ebooków: wersja droższa, to starsze wydanie: 2014-06-14, wersja tańsza (z okładką filmową), nowsze: 2020-02-07.
W większości księgarni tak było, gdy ja kupowałam (listopad/grudzień 2020), po prostu dwa wydania, w tym samym tłumaczeniu. Mam to z filmową okładką, nie wygląda na young adult ;-) i żadnych dziwnych adnotacji nie ma. (Pliki na ebookpoincie też mi się nie otwierają).
To akurat powinna być ta sama wersja. Troszkę mnie rozbraja to wydawanie e-bookowych odpowiedników wznowień papierowych, no ale marketing…
Dzięki piękne za odpowiedzi. Kupiłam.