Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

[Nieaktualne] Promocja jesienna: Kindle Paperwhite o 30 EUR taniej, Kindle 10 o 20 EUR taniej!

W kolejnej jesiennej promocji niemiecki Amazon ma Kindle Paperwhite IV o 30 EUR taniej, a Kindle 10 o 20 EUR taniej. Podstawowy model możemy kupić już za ok. 315 zł.

Oto aktualne ceny. Wersje bez reklam:

To w zasadzie identyczna promocja, jak ta na nowy rok szkolny we wrześniu. Amazon przyzwyczaił nas do podobnych akcji co 1-2 miesiące.

Aktualizacja z 23 października: promocja skończyła się dziś rano, trwała więc tydzień. Prawdopodobnie kolejna będzie pod koniec listopada z okazji Black Friday / Cyber Monday.

Poniżej dokładnie omówienie.

Wyliczenia: Kindle Paperwhite IV

Kindle Paperwhite IV w wersji 8 GB kosztuje 109,99 EUR.  To wersja bez reklam – tylko taka wysyłana jest do Polski. Wysyłany jest wyłącznie kolor czarny (o niebieskim piszę niżej). Tyle zapłacimy:

Przesyłka do Polski jest darmowa. Kwota jaką widzimy w podsumowaniu będzie wyższa z racji przeliczenia stawki VAT z niemieckiej (19%) na polską (23%).

Ostatecznie płacimy 113,69 EUR czyli ok. 490 zł. Kurs euro w ostatnich dniach trochę spadł.

Możemy wybrać płatność w złotówkach.

Amazon w takim przypadku zaproponuje ok. 520 zł. Zwykle, jeśli nasz bank nie ma zbójeckich prowizji za przewalutowanie, opłaca się płatność w euro. Tym bardziej, jeśli mamy tzw. kartę wielowalutową czy Revoluta.

Z kolei jeśli wybierzemy płatność przez Przelewy24, kurs będzie nieco lepszy od tego proponowanego przez Amazon, więc zapłacimy mniej, podejrzewam że ok. 510 zł.

Wyliczenia: Kindle 10

Kindle 10 w wersji bez reklam (tylko taka jest wysyłana) kosztuje 69,99 EUR. Jest też wersja w kolorze białym. Tyle zapłacimy:

Przesyłka do Polski jest darmowa. Kwota jaką widzimy w podsumowaniu jest wyższa z racji przeliczenia stawki VAT z niemieckiej (19%) na polską (23%).

Razem płacimy 72,35 EUR czyli ok. 315 zł.

Możemy wybrać płatność w złotówkach.

Amazon w takim przypadku zaproponuje ok. 330 zł. Zwykle, jeśli nasz bank nie ma zbójeckich prowizji za przewalutowanie, opłaca się płatność w euro.  Z kolei jeśli wybierzemy Przelewy24, powinniśmy zapłacić około 320 zł.

A może wersja z reklamami?

Kindle Paperwhite IV w wersji 8 GB z reklamami kosztuje 89,99 EUR, czyli o 20 EUR mniej.

Niestety Amazon nie wysyła tej wersji do Polski (był krótki epizod w marcu, ale to wyłączyli). Pozostaje więc znana metoda zamówienia przez pośrednika czyli Mailboxde. Niedawno ją omawiałem jako najlepszą metodę zamówienia Kindle Oasis 2/3.

Za wysyłkę i obsługę zapłacimy około 11 EUR – oszczędność wyniesie zatem około 10 EUR. Trzeba mieć na uwadze, że zamawiając na adres niemiecki płacimy też niemiecki, niższy VAT.

Z kolei zamówienie Kindle 10 z reklamami nie opłaca się zupełnie – bo tam różnica wynosi jedynie 10 EUR.

Nowość: niebieski Paperwhite

Od sierpnia dostępny jest też Kindle Paperwhite IV w kolorze niebieskim – pisałem o nim w lipcu, gdy pojawił się w Stanach.

Niebieski – jak widać – jest tylko tył i obramowanie urządzenia, front pozostaje czarny. Kolor ma więc de facto znaczenie tylko dla osób, które nie korzystają z okładki.

Kupić go możemy wyłącznie w wersji z reklamami (za 89,99 EUR), tak więc przesyłka wymaga pośrednika – tak jak opisałem to wyżej.

Kindle Paperwhite IV czy Kindle 10?

Od paru lat na tym blogu polecałem kolejne edycje Kindle Paperwhite jako najlepszy czytnik Amazonu dla osoby, która nie ma specjalnych potrzeb, ani bardzo ograniczonego budżetu.

Polecałem go również ostatnio już po premierze Kindle 10, bo różnica cen była nieduża. Ale w sytuacji, gdy mamy promocję na podstawowy model, to się trochę zmienia.

To, co różni oba czytniki to przede wszystkim ekran – Kindle 10 ma stary ekran o rozdzielczości 167 ppi, tymczasem Paperwhite to ekran wysokiej rozdzielczości czyli 300 ppi. Paperwhite ma też większą pamięć na pliki (8 GB vs 4 GB), jest nieco cięższy, no i wodoodporny.

Szczegółowe porównanie dostępnych czytników znajdziesz w tabelce.

W listopadzie 2018 opublikowałem dwie części testu PW4. Jeśli chodzi o Kindle 10, są pierwsze wrażenia, ale z testem się opóźniam kolejny miesiąc… W tym roku opublikuję. :)

Ale wyprzedzę konkluzję: ekran w Kindle 10 jest zauważalnie słabszy, ale oświetlenie spisuje się nieźle, cała reszta jest też bardzo dobra. Jeśli masz ograniczony budżet i zakup Paperwhite zbytnio go obciąży – nie wahaj się przed zakupem „dziesiątki”. W innym przypadku polecam wciąż Paperwhite.

Przesyłka i zakup na firmę

Przypomnę, że standardowa przesyłka jest darmowa i trwa poniżej tygodnia. Tutaj przykład sprzed chwili: mamy środę, jeśli bym zamówił dziś czytnik, otrzymam go pewnie na początku przyszłego tygodnia (w sobotę kurierzy rzadko pracują).

Opcje przyspieszone są płatne, dają w zasadzie tylko tyle, że mamy gwarancję dostawy przed danym dniem. Raczej nie opłaca się ich brać, chyba że np. musimy mieć przesyłkę np. w jeszcze w tym tygodniu.

Jeśli chcemy kupić czytnik(i) na firmę i odliczyć VAT, Amazon zaleca założenie konta biznesowego, o którym kiedyś pisałem w osobnym artykule. Niestety nie ma już promocji, w której Amazon dawał dodatkowo bonus za rejestrację.

Dodatkowe 10 EUR za doładowanie z Żabki

Od dawna przymierzam się do napisana o promocji, którą Amazon organizuje z kilkoma sieciami handlowymi, działającymi w Polsce. Są to Żabka, Pepco, BP, CircleK, Inmedia, Lotos, Tesco, Amic Energy.

Działa to tak:

  1. Odwiedzamy placówkę handlową i kupujemy kod doładowania w Amazonie na 30 EUR lub więcej. Będzie on wydrukowany na paragonie, tak jak np. doładowania w sieciach komórkowych. Promocja – jeśli dobrze rozumiem – nie działa przy zakupach fizycznych kart podarunkowych (taka akurat akcja była wiosną).
  2. Kod realizujemy na stronie Amazon.de, po wpisaniu kodu kwota trafia na nasze konto i możemy ją wykorzystać do zapłacenia np. za Kindle.
  3. W ramach promocji dostajemy kod promocyjny na dodatkowe 10 EUR. Nie wiem niestety czy od razu, czy po jakimś czasie. Kod będzie do wykorzystania do 31 stycznia 2020.

Promocja działa dla osób, które po raz pierwszy doładowują konto w Amazonie. Raczej więc nie wyklucza tych, które wcześniej płaciły w inny sposób.

Co ważne – nie trzeba kupować kodu np. na 100 EUR, wystarczy 30 EUR – wtedy resztę dopłacimy np. przy pomocy Przelewów24, lub karty.

Szczegóły znajdziecie na stronie amazon.de/wydruk-z-kodem (link już poprawny).

Sam niestety nie kwalifikuję do promocji, ale jeśli uda Wam się skorzystać, dajcie znać jak to przebiegało. Przygotuję wtedy dokładniejszy artykuł.

3 najczęstsze pytania

Parę rzeczy, o które jestem pytany przy okazji każdej promocji:

  • Ale ja mam komunikat, że nie wysyłają do Polski…
    Na 100% próbujesz zamówić wersję z reklamami (mit Spezialangeboten), która wysyłana jest tylko na terenie Niemiec. Za granicę można zamówić wyłącznie wersję bez reklam i tylko do niej linkuję na tym blogu.
  • Przesyłka miała być darmowa, a w podsumowaniu widzę większą kwotę…
    Przesyłka jest darmowa. Czytniki kosztują o parę euro więcej – bo Amazon przelicza podatek VAT ze stawki niemieckiej (19%) na polską (23%). Różnica to właśnie wyższy VAT. Dokładne przeliczenia masz wyżej.
  • Kupiłem Kindle, a z karty nic nie zeszło!
    Nasza karta jest obciążana dopiero w momencie, gdy następuje wysyłka. Jeśli kupujemy po raz pierwszy w Amazonie, sklep może czasami zablokować 1 EUR lub 1 zł dla sprawdzenia czy karta działa.

A jak zamówić czytnik z Amazonu? Zobacz przewodnik

Podsumowanie

Aktualna promocja na Kindle Paperwhite IV jest podobna do tych, na które się przyzwyczailiśmy, natomiast kolejna przecena na Kindle 10 sprawia, że warto ten model rozważyć przy mniejszym budżecie. Czytnik Amazonu z oświetleniem rzadko bywa tak tanio.

Nie wiem, jak długo potrwa ta promocja. Prawdopodobnie przez tydzień, do przyszłego wtorku lub środy, choć były już przypadki, gdy kończyła się po dniu lub dwóch.

Tutaj mała uwaga – chyba oczywista dla stałych czytelników. Jestem zapisany w programie partnerskim Amazonu i jeśli zamówisz czytnik korzystając z podanych w artykule linków, otrzymam prowizję, którą będę mógł wydać na kolejne zakupy. Zamówienie trzeba złożyć w ciągu 24 godzin od kliknięcia linku. Dziękuję.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle, Stare promocje i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

40 odpowiedzi na „[Nieaktualne] Promocja jesienna: Kindle Paperwhite o 30 EUR taniej, Kindle 10 o 20 EUR taniej!

  1. bolko pisze:

    Dziś kupiony. Z wykorzystaniem Revoluta wyszło 490 zł za PW4.

    4
  2. P pisze:

    Cześć Robercie! Odkryłem Twoja stronę niedawno i z miejsca stalem się fanem! ;) Twoje treści zainspirowały mnie, aby kupić czytnik. Niestety, na poprzednią promocję się nie zalapalem i po wielotygodniowym, nerwowym wyczekiwaniu na kolejną promocję postanowiłem tydzień temu zamówić Kindle Paperwhite 4 po regularnej cenie 139 euro… a tu proszę jaka niespodzianka dzisiaj :) Na szczescie jest możliwość zwrotu towaru do 30 dni, wiec zwracam :D Kindle w promocyjnej cenie już kupiłem – z kodem Żabki daje to w sumie 40€ oszczędności… myślę, ze zdecydowanie warte zachodu! :)

    4
    • tomislav3540 pisze:

      Przykład wykorzystywania praw klienta nie zgodnie z założeniem dla, których zostały wprowadzone. Przypomnę. Z zakupu na odległość można wycofać się odstępując od umowy bez podania przyczyny. Ma to chronić klienta, który kupując na odległość nie mógł w pełni zapoznać się z nabywanym towarem. Dzięki temu klient ma kupować chętniej i częściej. W tym co piszesz nie mamy do czynienia z dysonansem po zakupowy a (brakuje mi tu właściwego słowa) skąpstwem. Nikt nie zmuszał kupować po regularnej cenie. Czasami warto pomyśleć o środowisku bo niepotrzebnie czytnik był 2 krotnie w transporcie. Ufam, że choćby niewielką część z zaoszczędzonej kwoty 40€ przeznaczysz na akcje sadzenia drzew w swojej okolicy lub inny szczytny cel. Świat czytników… cytatów nie wiele widzę a jeden mi się przypomina – „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto” – Władysław Bartoszewski

      7
      • P pisze:

        Cześć! Dzięki za odpowiedź!

        Muszę przyznać, ze miałem moralny dylemat czy moje postępowanie jest słuszne, ale wtedy przypomniałem sobie te wszystkie doniesienia medialne o tej wielkiej korporacji i m.in. traktowaniu pracowników magazynów. Dlaczego o tym głośno nie mówisz? Bardziej oburza Cię fakt, ze LEGALNIE skorzystałem ze swoich praw? Czy zatem moralność i uczciwość (choć te słowa w moim przypadku to mocne nadużycie) ma działać tylko w jedną stronę? ;) Kolego, myślę ze dramatyzujesz! Zmieniać świat zacznijmy od własnego podwórka, bo na co dzień każdy z nas robi więcej krzywdy środowisku, niż mój czytnik „2 krotnie w transporcie”.

        10
      • TxF pisze:

        Fajne jest to, co piszesz (poza nazywanie skąpcem kogoś, kto woli zapłacić za to samo urządzenie 40 euro taniej), ale oparłeś to na niewłaściwych (własnych) założeniach. Chwila z google, i można na stronie UOKiK przeczytać, iż „Jest to tzw. prawo do namysłu, umożliwiające kupującemu zapoznanie się z towarem i rozważenie racjonalności zakupu”.
        Kupując w sklepie stacjonarnym zdarza mi się usłyszeć „to od jutra będzie na promocji”. Przy zakupie Kindla takiej możliwości nie masz, a w momencie obniżenia ceny o 40 euro wkrótce po Twoim zakupie kwestia racjonalności tego zakupu jest mocno wątpliwa. Ten czas na zastanowienie jest także czasem na stwierdzenie, że przepłaciłeś, bo (moim zdaniem) wchodzi to w zakres „racjonalności”.
        Nie widzę więc sprzeczności z założeniami ustawy, a wytoczenie tego cytatu wydaje mi sie w tym wypadku przesadą.

        5
        • tomislav3540 pisze:

          Przyznaje przesadziłem. Chodziło mi o to, że w chwili podejmowania decyzji zakupowej kupujący wiedział, że kupuje drogo. Ma do tego prawo. Zastanówmy się co później dzieje się ze zwróconym produktem? Czy sprzedający, którego zwrot kosztuje i kosztuje go koszt transportu do klienta (bo ten koszt również zwraca) nie uwzględnia swoich kosztów w cenie produktu dla wszystkich kupujących?

          1
      • Solomon Kane pisze:

        Trochę mnie dobiły argumenty o środowisku i drzewach. Kurier z Kindlem czy bez niego i tak bedzie jeździł. Produkcja Kindli z plastiku to też „trucie” środowiska. Może lepiej zamknąć tę stronę i czytać papierowe książki, które łatwo przerobić na szmaty czy papier toaletowy ?

        2
        • tomislav3540 pisze:

          są dwa kraje w Europie gdzie rocznie mieszkaniec zużywa 4 torebki foliowe.
          Ale to co mi się nie podoba bardzo, że sadzą drzewa, które należą do najczęściej uczulających (np. Brzoza) bez opamiętania w miastach.

          0
    • bq pisze:

      Po prostu sie z nimi skontaktuj na czacie – wyjasnij sytuacje i prawdopodobnie ci po prostu zwroca roznice.

      2
  3. Kubson pisze:

    Ja będąc w Niemczech i łapiąc okazję (i po zastanowieniu) kupiłem PW4 na cyber monday rok temu za 79,99€, więcej bym nie dał. Nie jest dla mnie po prostu więcej warty taki czytnik. Gdyby nie taka cena to bym pozostał dalej przy poprzednim K8 bez podświetlenia. Ale to tylko moja opinia. A dla zastanawiających się nad wyborem pomiędzy PW4 a K10 polecam brać jednak K10. Mniejsza rozdzielczość nie przeszkadza. Ja między moimi PW4 i K8 nie widzę praktycznie różnicy w jakości czcionki. 4GB pamięci w zupełności wystarczy na ebooki. 4GB starczy na tysiące ebooków. Jeśli ktoś nie czuje wielkiej potrzeby zaczytywać się w wannie (ja osobiście w wannie się myję a nie czytam) albo czytać podczas deszczu (być może istnieją tacy śmiałkowie? Kto wie) to zalecam K10.

    2
    • Sylwia pisze:

      Czytałam w deszczu jeszcze na Classicu i prawdę mówiąc też dawał radę, chociaż formalnie nie był wodoodporny :)

      A co do różnicy pomiędzy czytnikami, to dla mnie oświetlenie robiło ogromną różnicę kiedy przesiadałam się z Classica na PW3. Różnica rozdzielczości też jest widoczna, chociaż nigdy mi nie przeszkadzało to 167 ppi. Więc teraz jak K10 też ma oświetlenie, to pewnie trzeba się mocno zastanowić czy potrzeba PW4.

      3
    • rudy102 pisze:

      Też kupiłem ostatnio za ponad 300 zł i mam podobne zdanie, jakby nie było promocji to wziąłbym K10. W wannie można normalnie na zwykłym czytniku czytać, robiłem tak z poprzednim i nic mu nie było.

      1
  4. theaglo pisze:

    Czy bywają promocje na Oasis?

    0
    • Lotnik1976 pisze:

      Raczej rzadko – moze coś niewielkiego pojawi sie przy okazji Black Friday… Niekiedy sa dostępne tańsze czytniki „odnowione” co w przypadku Amazonu bardzo często oznacza niemalże nowy sprzęt (ja kupiłem tak Voyage – oprócz tego ze nie mial oryginalnego opakowania to czytnik był nowka sztuka). Wtedy cena spada jesli dobrze pamietam o jakies 30 Euro…

      1
    • Pysiorek pisze:

      Połową sukcesu jest promocja na Oasisa. A druga wysyłka do Polski. Na razie jesteśmy w strefie marzeń

      1
  5. Pablo pisze:

    Czy może komuś zbywa kod do Woblinka?

    0
  6. nagelfar pisze:

    Warto przypominać użytkownikom o aktualizacjach sprzętu, gdyż jak się można przekonać z newsa poniżej, warto to robić dla bezpieczeństwa własnej sieci domowej…

    https://www.dobreprogramy.pl/Amazon-Kindle-i-Amazon-Echo-ESET-pokazal-kolejna-slabosc-internetu-rzeczy,News,104389.html

    0
  7. Poly pisze:

    Kupiony Paperwhite IV, dzięki za info! :)

    0
  8. Kasia pisze:

    Białych czytników już nie ma? Nie wiem czy lepiej zamówić 3 z np euro czy 4 tylko czarna. Czarny jest zauważalnie lepszy? Wolałabym kolorystycznie biały, bo jednak będę codziennie na niego patrzec

    0
  9. Janet pisze:

    Zamówienie złożone. Płaciłam przez Przelewy 24 i wyszło 507,95 zł :)
    Ostatnią promocję przegapiłam. Warto było czekać te kilka tygodni na kolejną ;)
    Dzięki, Panie Robercie!

    0
  10. Piotr pisze:

    Touch 10 wychodzi 282zł

    0
  11. Michał pisze:

    Czy waszym zdaniem lepsza cena będzie w black friday lub cyber monday?

    0
  12. Caroline pisze:

    Czy wie ktoś ile mniej więcej trzeba zapłacić za ten bon w Żabce?

    0
    • asymon pisze:

      Kupowałem w lipcu, kursu dokładnego nie pamiętam, ale był dość niekorzystny, zjadło parę złotych z bonusu 10 €. W sensie kurs średni NBP w lipcu był 4,25 zł, to w Żabce mogło kosztować i 4,50. Ale ręki sobie nie dam uciąć. W każdym razie nie warto kupować doładowania na więcej niż wymagane 30 €.

      @RD chyba nie tam gdzie powinien prowadzi link http://amazon.de/wydruk-z-kodem .

      0
      • Caroline pisze:

        @asymon Dzięki za odpowiedź :) A ten bonus był dostępny zanim dokonałeś zakupu na amazonie, czy dopiero po jakimś czasie?
        Plus ciekawa jestem, czy w supermarkecie Tesco u mnie na wsi istnieje opcja zakupu, czy tylko w hipermarketach…

        0
      • Robert Drózd pisze:

        Dzięki, poprawione.

        0
  13. Piotr pisze:

    Dziwna sprawa, wczoraj zamówiłem Kindle 10, a odebrałem dzisiaj (ziąłem darmową wysyłkę). To normalne?

    @asymon w Żabie 30 euro kosztuje 135 zł

    1
  14. Klaudia M. pisze:

    Witam. Czy będzie u Ciebie informacja z linkami przy blackfriday na Kindle ? Wolałabym po prostu kliknąć u Ciebie w link :D boję sie, ze to co wyszukam sama na amazonie to jakaś lipa.

    0

Skomentuj P Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.