Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

PocketBook Era Color jest już w przedsprzedaży (a w promocji etui za 1 zł)

Zapowiadany niedawno czytnik PocketBook Era Color właśnie trafił do przedsprzedaży.

Szerzej na temat czytnika pisałem po jego premierze. Jest to siedmiocalowy czytnik z klawiszami z boku ekranu i kolorowym ekranem w technologii Kaleido 3.

W sklepie dystrybutora Era Color kosztuje 1149 zł, a wysyłka planowana jest w ciągu 14 dni.

Promocja na etui

Do 21 kwietnia trwa promocja na zestaw z etui, które możemy dokupić za 1 zł.

Dla modelu Era dostępne są dwa rodzaje okładek:

  • Etui Shell to tradycyjna okładka, do której wkładamy czytnik „na wcisk”.
  • Etui Flip to okładka minimalistyczna, przypinana do panelu na pleckach czytnika. Chroni więc tylko ekran, jednocześnie jest bardzo lekka. Etui Flip omawiałem przy okazji pierwszych wrażeń nt. PB Era.

Cały zestaw kosztował nas będzie zatem 1150 zł.

Na końcu mam dobrą wiadomość, że prawdopodobnie PocketBook Era Color będę testował, ale w tym momencie nie mogę podać terminów. Na pewno będę chciał porównać ekran i komfort korzystania ze „zwykłą” Erą.

W artykule są linki afiliacyjne.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

63 odpowiedzi na „PocketBook Era Color jest już w przedsprzedaży (a w promocji etui za 1 zł)

  1. tymmej pisze:

    W temacie kolorowych czytników: „wyciekły” specyfikacje Kobo Libra Color i Kobo Clara Color.

    Jestem trochę zawiedziony, że zrobili kolorowe 6″, a nie 8″ lub 10″

    4
    • Robert Drózd pisze:

      Libra Color będzie miała 7″ tak jak Era Color.

      3
      • tymmej pisze:

        Tak, Clara – 6″, Libra – 7″. Liczyłem na nowe Sage lub Elipsa.

        Chciałem wymienić Librę na coś większego i z kolorem, ale chyba muszę poczekać.

        Na próbę kupiłem Pocketbook Inkpad Color 3, ale nie podszedł mi. Sam ekran jak wiadomo – ma swoje wady ale mógłbym z nim żyć. Gorzej z oprogramowaniem.

        1
      • Jacek pisze:

        Ciekawe jak z tym w Tolino będzie

        0
  2. Mamgas pisze:

    Podobno Amazon szykuje na przyszły rok premierę czytnika z kolorowym ekranem. To aż trochę śmieszne. Lata temu Amazon był prekursorem na tym rynku, pierwsi wprowadzali nowości, a od jakiegoś czasu są daleko za konkurencją.

    3
    • Robert Drózd pisze:

      Ale to nie pierwszy raz. Podświetlenie ekranu miały inne czytniki przed pierwszym Kindle Paperwhite, tak samo na regulację barwy Amazon czekał ze 2-3 lata po pierwszych czytnikach innych firm, które to miały.

      Inna sprawa, że kolorowy ekran Kaleido 3 jest jednak o tyle specyficzny, że nie będzie odpowiadał każdemu, więc nie dziwię się, że Amazon z tym zwleka. Chyba że faktycznie będą mieli nową technologię, bo wtedy mogliby ponownie zostać liderem.

      6
    • Gregrex pisze:

      Trudno żeby gigant był prekursorem i innowatorem – czym wtedy zajmowałyby się małe/młode dynamiczne/ryzykowne biznesy?
      Amazon był pierwszy w czasach kiedy był młodą innowacyjną firmą, teraz jest wielkim korporacyjnym tłustym kotem i działa jak tłusty kot.
      Z drugiej strony od takich firm oczekuje się dopracowanego produktu więc wprowadzanie awangardowych rozwiązań to (już) nie ich domena.

      2
  3. Koszyczek pisze:

    To Robercie to zwróć proszę przede wszystkim uwagę na kontrast i nasycenie czerni w obu modelach oraz na to czy w Erze Color inaczej jest skonstruowany ekran z folią, to znaczy czy dali wgłębienie jak w InkPadzie Color 3 i zmienili material folii. W Erze folia zdecydowanie pogarsza kontrast i czerń, jest jakby trochę mleczna i za bardzo oddalona od ekranu. Przez to tak dużo osób narzekało na Erę w porównaniu do kontrastu ekranu Kindla.

    4
  4. Mariusz pisze:

    Nie dajcie się zwieść firmie czytio.pl i jej pseudo promocjom. W ub roku kupiłem czytnik z etui , które po kilku miesiącach użytkowania całkowicie się postrzępiło i jest problem z rękojmią. Nie polecam tej firmy.

    6
  5. Aleks pisze:

    Ja czekam na test Kobo Libra Color – cena nie wyzsza niż 199$ = 800 zł. W porównaniu do Pocketbook Color Era znacząco taniej,a jakość (mam porównanie wcześniejsze Kobo vs Pocketbook) lepsza. No i wsparcie – Kobo wspiera nawet kilkuletnie czytniki.

    4
    • Koszyczek pisze:

      Ja bym się bardzo cieszył gdyby Kobo było alternatywą dla PocketBooka ale niestety dwójka z minusem dla marketingu Kobo za nieodrobienie lekcji z polskiego rynku ebookowego. Powinni zabiegać o współpracę z Legimi i Empik GO, wtedy by mieli szansę na podbicie naszego rynku, a tak to raczej niestety pozostaną tylko niszą…

      5
      • Kamila pisze:

        Kobo, podobnie jak Amazon, ma własną księgarnię i usługę abonamentową, więc nie będą zabiegać o współpracę z konkurencją.

        1
        • Koszyczek pisze:

          Chodzi o dopasowanie się do specyfiki lokalnego rynku. Księgarnie Kobo i Amazonu oraz ich usługi abonamentowe nic w Polsce ne znaczą, więc nie są tu żadną konkurencją. Za to Legimi i Empik GO rządzą polskim rynkiem subskrypcji ebooków. A przecież PocketBook na innych rynkach ma swoją księgarnię również, ale dobrze rozpoznali, że w Polsce nic z nią nie zwojują, za to na współpracy z Legimi i Empik GO wyjdą bardzo dobrze. Tak samo jak InkBook – firemka tylko z 2 modelami czytników, w tym jednym przestarzałym, a jednak jakoś przędzie, bo postawili na współpracę z Legimi i Empik. Kobo, nawet z najlepszymi czytnikami i kolorowymi ekranami, nie odniesie w Polsce żadnego sukcesu jeżeli nie zacznie współpracować z Legimi i Empikiem.

          3
          • Piotr pisze:

            A skąd takie założenie, że Legimi i Empik GO „rządzą”. Największy udział w rynku ma Amazon /Kindle, który jak wiadomo oficjalnie nie współpracuje z wypożyczalniami. Nie wiem, czy faktycznie wypożyczemia są aż tak popularne w stosunku do zakupów w księgarniach z ebookami.

            1
            • Robert Drózd pisze:

              „rządzą polskim rynkiem subskrypcji ebooków” – bo innych nie ma.

              Ja w sumie też nie wiem jak wygląda prawdziwa popularność wypożyczalni vs księgarni, ale na pewno podczas pandemii bardzo ruszyła.

              1
            • Koszyczek pisze:

              Tak jak Robert zacytował, warto czytać ze zrozumieniem, magiczne słowo „subskrypcja”. Legimi już w zeszłym roku miało 230 tys klientów (teraz ma pewnie jeszcze więcej). Nawet jeśli w Polsce jest 230 tys Kindli, to zakładanie, że każdy posiadacz Kindla kupuje anglojęzyczne książki w księgarni/ekosytemie Amazonu jest co najmniej wątpliwe

              3
    • Robert Drózd pisze:

      Dolicz VAT, nie sądzę, aby miało być taniej niż 1000 zł.

      Kobo Libra 2 kosztuje 899 zł, więc niewiele mniej niż PB Era, Libra Color będzie pewnie droższa.

      1
  6. Czytamsobie pisze:

    Może mi ktoś powiedzieć, czy jest gdzieś dostępny jakiś eBook (po polsku) typu Windows 11 dla początkujących? Mamy nową pracownicę w biurze, która nie za bardzo ogarnia najnowsze „okienka”. Sprawdzałem w wyszukiwarce SCz i nic konkretnego nie wyskoczyło.

    2
    • Robert Drózd pisze:

      No, to jest zaskakujące, sprawdziłem że Helion nic takiego nie ma. Wygląda na to, że skończył się rynek na takie książki o podstawach, co mnie jednak dziwi. Może jakieś kursy? Ale Videopoint też ma tylko kursy do Windows 10…

      1
    • ~Tex pisze:

      Ciężki temat. Świat poszedł w kierunku krótkich form poradnikowych na YouTubie. W efekcie polski rynek książek informatycznych z każdym rokiem ubożeje coraz bardziej i to w sposób znaczny. Najlepszy tego przykład to ledwie dwie pozycje poradnikowe dotyczące Windowsa 10 z datą publikacji z 2015 roku.

      Co do samego systemu, to Windows 11 w gruncie rzeczy od poprzedniej wersji różni się jedynie kosmetyką paska zadań i widgetów, dlatego trochę dziwi mnie, że ktoś może mieć z tym tak duże problemy, zakładając, że zna dziesiątkę. To trochę jak prawem jazdy — jak ktoś się nauczył jeździć na punciaku, to i mercedesem pojedzie. Ja bym spróbował z którymś z tych dwóch ebooków dotyczących dziesiątki. Przeglądając fragmenty oraz opinie czytelników, lepsza wydaje się pozycja Bartosza Danowskiego.

      https://ebookpoint.pl/ksiazki/windows-10-pl-cwiczenia-praktyczne-danuta-mendrala-marcin-szeliga,cwwi10.htm#section6_shift

      https://ebookpoint.pl/ksiazki/windows-10-pl-system-dla-wymagajacych-bartosz-danowski,wi10wy.htm#section6_shift

      Można też zapytać w Helionie, czy planują wydanie czegoś takiego odnośnie jedenastki, jednak póki co w zakładce „zapowiedzi” nic takiego nie widać. Wśród ogólnych nowości królują tam niestety pozycje anglojęzyczne, co też jest symptomatyczne dla rynku książek IT w Polsce.

      Ewentualnie, może wydawca jedynej pozycji papierowej na rynku „Obsługa komputera i laptopa z Windows 11”, ma w planach wydanie ebooka? Zapytać zawsze można.

      https://dladino.pl/sklep/obsluga-laptopa-windows-11/

      4
      • Czytamsobie pisze:

        Dzięki za linki. Sprawdzę i podrzucę przełożonemu. :)
        Nad poradnikiem do W10 też się zastanawiałem, ale wolałem podpytać jeszcze tutaj, czy może gdzieś dot. W11 jest dostępny poza wyszukiwarką, w sklepach, których SCz nie indeksuje.
        Trafił mi się niezwykły przypadek – pracownica miała zawsze prywatnie komputer z Linuksem, który służył jej do podstawowych zadań – mail, bank, social media. Na poprzednim stanowisku zaczęła pracować na W10, ale wszystko ograniczało się praktycznie do działań w przeglądarce. A teraz trafiając do nas, gdzie posiadamy poinstalowane W11, musi m.in sprawnie poruszać się po systemie. To pomyślałem, że e-book będzie idealny, a tu nagle wielkie zdziwienie… nie ma. O_O

        1
        • kjonca pisze:

          „których SCz nie indeksuje.
          Trafił mi się niezwykły przypadek – pracownica miała zawsze prywatnie komputer z Linuksem, […]”

          W tym momencie przestaje mnie to dziwić. Sam używam linuksa od dlugiego czasu, i jak mam coś zrobić w Windzie to dostaję białej gorączki. (Ale z Macbookami też :) )

          4
          • Czytamsobie pisze:

            W pełni znam ten ból. :) Dlatego w pracy mam dwa kompy. Maca do większości wykonywanych czynności służbowych i Windę tylko do softu, który muszę na „okienkach” uruchomiać. Do użytku prywatnego, jak ktoś trochę ogrania, Linux jest bardzo dobrym (i darmowym) rozwiązaniem. Ale to także zależy od naszych wymagań, co do aplikacji. Chociaż dziś i tak większość jest dostępnych w wersjach webowych.

            1
            • Sylwia pisze:

              No mnie szczerze pod Linuxem pokonała konfiguracja drukarki – nie chce się skonfigurować i koniec… Dlatego mam tam maszynę wirtualną z Windowsem, żeby móc cokolwiek wydrukować z komputera 😅

              Ale jak teraz dostałam Maca służbowego gdzie nie działa moja ulubiona metoda kopiowania (tj. zaznaczanie tekstu i wklejanie poprzez kliknięcie guzikiem od scrolla) to stwierdzam, że już wolę mojego Linuxa z niedziałającą drukarką…

              2
              • ~Tex pisze:

                Poniżej link do bazy sterowników dla drukarek na Linuksa. Może akurat będzie tam ten pasujący.

                https://www.openprinting.org/printers/

                Istnieje również dystrybucja Big Linux z dużą bazą wbudowanych sterowników, m.in. drukarkowych, a więc stworzona z myślą o tego typu sytuacjach.

                https://www.youtube.com/watch?v=PUGyTrUqA8s

                2
              • AntyKawosz pisze:

                Wyprobowac Linux Mint w wersji Live czyli uruchamianie z pendriva bez instalowania na dysku.

                Jak drukarka nie bedzie dzialac to napije sie przepysznej kawy.

                0
              • Sylwia pisze:

                @~Tex Dzięki za rady. Na szybko widzę, że na tej liście sterowników nie ma mojej drukarki. Zresztą jak próbowałam ją skonfigurować to teoretycznie miałam sterowniki stricte do niej, ale i tak nie chciała działać. Teoretycznie nie jest to wielki problem, bo na szybko to mam jeszcze drugą sieciową (ale niestety już atramentową), z którą to wiadomo, nie ma problemów, mam jeszcze tą maszynę wirtualną. A jak wiem, że muszę coś więcej wydrukować, to po prostu przełączam się na tego nieszczęsnego Windowsa (którego też mam, bo go nie usunęłam z komputera, tylko postawiłam Linuxa na osobnej partycji).

                Zobaczę jeszcze to Big Linux, ale niestety nie w tej chwili, bo na razie muszę sobie powalczyć z Mac’iem ;)

                0
              • Sylwia pisze:

                @AntyKawosz – oj nie, nie będę Cię kawą katować, bo sama też nie znoszę kawy :)

                0
              • Sylwia pisze:

                ~Tex Jak mnie pamięć nie myli, to ja kombinowałam z oryginalnymi sterownikami (rzekomo przeznaczonymi do Linuxa):
                https://support.hp.com/gb-en/drivers/samsung-xpress-sl-m2026-laser-printer-series/16462610

                Jest w tym zresztą pewna ironia, że nie mam problemu z postawieniem Linuxa, skonfigurowaniem zaszyfrowanej partycji na wrażliwe dane, połączeniem z VPNem i mnóstwem innych rzeczy, ale mam problem z drukarką 😅

                1
    • inka pisze:

      Ciekawe czy to nie efekt zmęczenia wśród ludzi, wywołany internetowymi click-bajtami, fake newsami i zawrotnym tempem przepływu informacji w socjal mediach. Znamienna rzecz, że wśród topowych gatunków nie ma książek apokaliptyczno-militarno-geopolitycznych. Chyba nastąpiło przesycenie tym tematem, wylewającym się nachalnie z każdego medium.

      0
      • rudy102 pisze:

        Te książki to non-fiction, które jest na 3. miejscu. Chociaż ja bym tych wszystkich Bartosiaków czy Budziszów wrzucił raczej do fantasy. xd

        3
    • rudy102 pisze:

      Czy ja wiem czy takie zaskakujące, od dawna widać że młodzi czytają sporo.

      0
  7. Szymon pisze:

    Zupełnie nie na temat. Dziś w apce legimi wyskoczyła mi informacja o tym, że można już przesyłać książki z telefonu na kindle. Ciągle co prawda trzeba mieć kabel, ale w sumie fajnie że ciągle rozwijają idee legimi na kindle…

    3
  8. Tamtam pisze:

    Jeśli dasz radę, porównaj go do TCL Nxtpaper 11, szukam właśnie czegoś do książek ale i jednocześnie komiksów i zastanawiam się, co lepiej wypadnie

    0
  9. kjonca pisze:

    Ja używam TCL i jestem generalnie zadowolony (kolorowe czasopisma PDF). Trzeba jednak pamiętać, że to tablet z jego wadami – nie ma szansy, żeby w słońcu było tak ładnie widać jak na czytniku.

    0
    • Tamtam pisze:

      To ten ekran w nxtpaper nie działa podobnie do Gallery 3? Ugh, to już chyba wiem co wolę

      0
      • kjonca pisze:

        To jest praktycznie to samo co: https://swiatczytnikow.pl/tcl-nxtpaper-10s-juz-nie-tablet-jeszcze-nie-kolorowy-czytnik/ tylko 11 cali a nie dziesięć (tak, mam oba)

        1
        • Tamtam pisze:

          to ma sens wieczorem jak się czyta do poduchy w sumie, wtedy na czytniku tez podświetlenie działa. Ale już w normalnym świetle to różnica jak między niebem a ziemią :/

          0
        • asymon pisze:

          Używasz jakiegoś szkła/foli dla ochrony? Rozumiem, że ekran jest matowy jak w niektórych laptopach?

          Mógłbyś odnieść się do tego komentarza, jest napisany trochę… niejasno ;)

          Szukam tabletu raczej do domu, nie jeżdżenia po mieście, więc nie przeszkadza mi słaba widoczność na słońcu. I druga sprawa: mam inny tablet TCL (ze „zwykłą” matrycą) i nie można tam tworzyć użytkowników lokalnych (nie wiele kont Google dla jednego użytkownika). Czy na twoim tablecie można, czy też nie?

          0
            • kjonca pisze:

              Teraz widze link. Nie, to działa chyba troche inaczej (począwszy od faktu, że nie jest w „System” tylko w „Advanced features”. No i chyba nie da się Gościa zrobić.

              1
          • kjonca pisze:

            Nie używam.. Modelowo używam do czytania w łóżku, więc zakładam, że ryzyko jest nie za duże.
            Ekran jest matowy, podoba mi się .

            „Mógłbyś odnieść się do tego komentarza, jest napisany trochę… niejasno ;)”
            Nie za bardzo – czyta mi się na tym bardzo wygodnie. Co do poblasku to nie czytam w całkowitej ciemności i ja go nie zarejestrowałem.

            Opcja „multiple users”, (stuk, puk, robi testy) działa trochę tak jak „konto główne” + parę kont dodatkowych z ograniczeniami. Takiemu dodatkowemu kontu możesz nadać uprawnienia do poszczególnych aplikacji. Mam wrażenie, że było to robione pod schemat „na tablecie rodzica zakładamy konta dzieci i dajemy im gierki.”

            EDIT: Ale, ale. To co opisałem jest n TCL 10. Na TCL 11 tego nie widzię.

            1
          • kjonca pisze:

            Jedyne co, to na Ali zamówiłem sobie etui

            1
  10. Color12 pisze:

    Dzień dobry. Czy ktoś może polecić strony z komiksami które będą rozmiarem pasować do inkpad color 2. Mogą być darmowe i płatne

    1
  11. Beata pisze:

    Planuje kupić swój pierwszy czytnik i postawiłam na Pocketbook ze względu na Legimi. Zastanawiałam się nad Verse vs. Era i czy te 7 cali jest warte dopłacenia prawie 400zł (wg cen czytio i wliczając etui shell)? Wodoodporność czy audiobooki mnie w sumie nie interesują więc jedynie wielkość ekranu ma dla mnie znaczenie.
    Wypożyczyłam sobie PB Touch Lux 5 z biblioteki żeby przetestować ale dalej jestem niezdecydowana, jakoś bardzo mnie te 6 cali nie denerwuje ale zauważyłam, że często zmieniam strony, no i pdf trochę trzeba poklikać, żeby wszystko ustawić.
    A teraz pojawił się jeszcze ten Era Color, który ma lepszy procesor? Z obecną promocją na etui już chyba lepiej by było dopłacić do niego niż kupować czarno-białą Erę? Ale w stosunku do Verse to już dopłata 500zł.

    Tak oto popadłam w zakupowy paraliż :D Ktoś, coś może doradzić?

    0
    • Koszyczek pisze:

      Beato, 7 cali daje odczuwalnie większy komfort czytania. Ja obecnie używam czytnika 7,8 cala i taki rozmiar też jest ergonomiczny i przyśpiesza czytanie. Moim zdaniem nie kupuj zwyklej Ery, poniewaz jej dwurdzeniowy procesor i brak wsparcie dla dwuzakresowego wifi są dużym mankamentem. Era Color jest warta rozważenia, bo ma znacznie mocniejszy procesor i wsparcie dla wifi 5ghz. Inkpad Color 3, który jest na rynku od jakiegoś czasu i ma podobne parametry działa całkiem szybko. Kolorowe matryce mają grono krytyków ale ja polecam samemu sprawdzić i się nie sugerować krążącą tu dezinformacją połączoną z nagonką/hejtem. Czytnik kolorowy musi mieć włączone oświetlenie żeby ekran był odpowiednio jasny i kontrastowy, poza przypadkami czytania w słońcu. Teoretycznie brzmi to jak jakiś problem ale ja w Erze i Kindlu niemal zawsze miałem włączone oświetlenie bo zwykly ekran einkowy jest dla mnie za ciemny.

      1
      • Beata pisze:

        Bardzo dziękuje za odpowiedź Koszyczku!

        Zastanawiając się nad Erą Color myślałam właśnie jedynie o wielkości i procesorze (ewentualnie o wadze), o tym jakie ma wifi nawet nie pomyślałam sprawdzić, a to czy czytnik jest kolorowy nie ma dla mnie znaczenia.

        0
        • Sylwia pisze:

          To jeżeli kolor nie ma znaczenia to tym bardziej spojrzyj na żywo na czytnik i z kolorem i bez, bo kolor niestety pogarsza jakość czarno-białego tekstu. Najlepiej zobaczyć na żywo i stwierdzić czy Ci to odpowiada czy nie.

          5
          • Beata pisze:

            Dziękuje za radę ale niestety nie mam możliwości porównać czytników na żywo :/

            0
            • Sylwia pisze:

              Nie ma gdzieś w sklepach? Pytam, bo wiem, że kiedyś bawiłam się jakimiś czytnikami w sklepach i mogłam je porównać (fakt, że to było lata temu i odkąd mieszkam na wsi to już nie mam takiej możliwości).

              Inna sprawa, że jak to powiedział Robert: może lepiej na początku nie szaleć, w razie czego będzie można sprzedać i wymienić czytnik na inny :)

              1
    • Robert Drózd pisze:

      Według mnie, jeśli to ma być pierwszy czytnik i do Legimi – spokojnie Verse wystarczy. On nie powinien w obsłudze bardzo się różnić od tego Touch Lux 5, którego wypożyczyłaś. Era jest wygodniejsza przez klawisze z boku, ale to nie jest coś koniecznego. Ekran większy do PDF może mieć znaczenie – pytanie tylko ile tych PDF czytasz i jakie…

      Co do Era Color – procesor jest szybszy choćby po to aby obsłużyć kolorowy ekran, czy czytnik będzie wyraźnie szybszy od zwykłej Ery trudno powiedzieć. Ale wracając do Twojego zastosowania – jeśli będziesz korzystać z Legimi, nie ma to wielkiego znaczenia. Sugerowałbym kupić najpierw tańszy czytnik, a potem obserwować sytuację. W razie czego sprzedasz go z niewielką stratą.

      Tu mój test Verse (w przebraniu Empiku) https://swiatczytnikow.pl/test-czytnika-empik-gobook-2-0-czyli-pocketbook-verse-nowa-aplikacja-empik-go/

      2
      • Beata pisze:

        I tak chyba zrobię i kupię Verse chociaż kusi mnie trochę ta Era. Przeczytałam chyba wszystkie Twoje recenzje o Pocketbookach (są super szczegółowe!) i nawet zaczęłam czytać o Onyxach bo zamarzyło mi się notowanie :D

        Dzięki za bardzo logiczną poradę zwłaszcza, że przeglądając różne komentarze pod artykułami miałam już mętlik w głowie!

        1
  12. Kamil pisze:

    Ciekawa opcja, tym bardziej, że zachowuje identyczny design jak standardowa ERA, na plus też lepszy procesor i RAM. Zastanawia mnie natomiast kwestia ekranu i jakości wyświetlanego tekstu pod kątem kontrastu.

    Jak wygląda kwestia jakości wyświetlania standardowego czarno białego tekstu w typowo monochromatycznych wyświetlaczach VS kolorowych?

    Mam obecnie standardową ERĘ, zależy mi tylko na tekście bez obrazków i kolorów. Obecnie mam wrażenie że temu ekranowi brakuje kontrastu i „biel” jest bardzo przyszarzała. Zastanawiam się zatem czy jest sens zmieniać na wersję kolorową, czy przyniesie to poprawę w tej kwestii.

    2
    • Koszyczek pisze:

      Zaczekaj na test Roberta. Robert na pewno porówna z czarno-białą Erą. To w dużej mierze zależy też od zastosowanej folii na ekranie. W Erze niestety producent dał ciała dobierając zbyt grubą, rozmytą/mleczną folię i do tego jest ona mocno oddalona od ekranu einkowego. To powoduje w Erze takie jakby przydymienie i pogorszenie kontrastu np. względem Kindla PW5. Ale np. w InkPadzie Color 3 dali wgłębienie ramki, inną folię i to sprawiło że czerń, nawet mimo, że to kolorowy ekran, jest intensywniejsza niż na Erze.

      1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.