Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Noworoczna promocja Ebookpoint – 5000 tytułów od 6,90 zł – tylko 2 stycznia!

Uwaga: to jest artykuł archiwalny. Opisane promocje mogą już nie być aktualne.

Najnowsze znajdziesz na stronie głównej bloga.

odliczanie_box_720x350

Ruszyła noworoczna promocja Ebookpoint! Tylko dzisiaj przeceniono ponad 5000 książek!

Maila z informacją o promocji zatytułowano „Największa promocja w historii Ebookpoint!” i to jest chyba prawda…

Uwaga: w części dotyczącej GW Helion promocja przedłużona jest do 3 stycznia! Zobacz artykuł. Podmieniłem też linki.

W tym roku mamy cztery progi cenowe: od 6,90 zł do 19,90 zł. W najniższej cenie znajdziemy aż 905 tytułów – a w naszej ulubionej 9,90 zł – 1333 – a więc jeszcze więcej niż przed rokiem.

Grupa Wydawnicza Helion (do 3 stycznia włącznie)

Około 1700 tytułów z promocji zostało wydanych przez GW Helion i dostępnych jest tylko w Ebookpoint. To często najlepsze okazje.

Po 9,90 zł:

Po 14,90 zł:

Po 19,90 zł:

W przypadku tytułów informatycznych po 19,90 zł mamy nieraz obniżki rzędu 80-90%, bo są to książki o cenie okładkowej rzędu 100 zł lub więcej.

Inni wydawcy

logotypy_nowt_rok2

W akcji bierze po raz pierwszy udział kilkunastu innych wydawców. Listę promocji można filtrować po określonym wydawcy. Tutaj kilka przykładowych tytułów.

Po 6,90 zł:

Po 9,90 zł:

Po 14,90 zł:

Po 19,90 zł:

Podsumowanie

Na koniec dwie porady:

  • W promocji jest ponad 5 tysięcy tytułów, czyli niemal połowa oferty całej księgarni Ebookpoint. Jeśli szukamy konkretnego tematu – najlepiej wejść do kategorii i posortować jej zawartość wg ceny – np. Muzyka, Fotografia cyfrowa, JAVA albo PHP.
  • Księgarnia przygotowała się (ponoć) wydajnościowo, więc zakupy powinny przebiegać bez problemów – natomiast generowanie plików może się opóźnić o parę godzin, poczekajmy więc z pobieraniem do następnego dnia.

Przypominam – promocja noworoczna Ebookpoint trwa tylko jeden dzień, 2 stycznia 2015. Dajcie znać znajomym, bo niektóre okazje mogą się długo nie powtórzyć.

Zapraszam też do komentowania, co też udało Wam się ciekawego znaleźć.

Aktualizacja z godz. 19.06 – komunikat od Ebookpoint:

Ponieważ księgarnia jest mocno obciążona, wyświetlenie strony może zająć więcej czasu. Prosimy o nie odświeżanie strony, a odrobinę cierpliwości. Po kilku sekundach strona zostanie załadowana. Zachęcamy również do skorzystania z aplikacji mobilnych oraz szybkich płatności pomijających koszyk – to znacznie przyśpieszy zamówienie. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy.

Aktualizacja z godz. 21.13 – księgarnia przedłużyła promocję na dzień jutrzejszy, w części dotyczącej GW Helion, a więc na prawie 1700 tytułów.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Promocje dnia, Stare promocje i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

285 odpowiedzi na „Noworoczna promocja Ebookpoint – 5000 tytułów od 6,90 zł – tylko 2 stycznia!

  1. AA pisze:

    Na razie Ebookpoint nie chce mi się nawet wczytać ;>

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Może to początkowa fala przeszła po prostu… U mnie spowolniało przez chwilę, ale za pierwsze pięć tytułów udało mi się właśnie zapłacić.

      0
  2. Pawel pisze:

    Oj tam, oj tam – „księgarnia przygotowała się wydajnościowo…”
    Nic się nie otwiera.

    0
    • KubaMk pisze:

      U mnie to samo. Strona próbuje i nie może się do końca załadować i po kiego czekałem, mogłem iść spać i spokojnie próbować po powrocie z pracy.

      0
  3. kanis pisze:

    Ebooki najmniej poczytne są oczywiście w najniższej cenie. Niestety, te, które akurat mnie interesują są od 19,90 w zwyż. A szkoda, liczyłem na lepszą promocję – ciut lepszą chociaż.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Rozumiem, że w ciągu 18 minut udało Ci się przejrzeć całą promocję? :-) Nie wszystkie wydawnictwa mają tak samo mocne oferty np. Rebis miewa czasami lepsze – ale Helionowe są najmocniejsze od poprzedniego 2 stycznia. No jeszcze w listopadzie na 3 urodziny mieli „3333 ebooków”, ale tytułów własnych znacznie mniej.

      0
      • kanis pisze:

        Książki, które mnie interesują mam na liście życzeń. Jest ich niedużo, raptem 11 i generalnie o nich wspominałem. Niktóre z nich nie są objęte promocją, a niektóre i owszem. Te, które są po 19,90 zostały przecenione o 14 zł, czyli w sumie jak by nie patrzeć, jest to dosyć sporo.
        Może więc coś jednak kupię.

        0
  4. ur pisze:

    nie otwiera się:(

    0
  5. Kuba pisze:

    do północy chodziło świetnie a potem… od 18 minut otwiera mi się strona

    0
  6. Kuba pisze:

    A ludzie narzekali na wybory. Jak widać, nie jest to takie proste jak się wydaje, żeby wszystko zadziałało. Powinni testować serwis DDoS-ując go na zamówienie :)

    0
  7. kanis pisze:

    Mi też się nie ładuje.
    A 3 nowe serwery ponoć uruchomili. To chyba od ruskich mają te serwery skoro nic nie działa.

    0
    • Robert pisze:

      Panie i Panowie szanujmy się, zapewne teraz ktoś tam ciężko pracuje by było lepiej… A my „tu” dbajmy by dalej był to serwis kulturalny…

      0
  8. Robert Drózd pisze:

    Ej. Rozumiem że nie wszystkim strona działa teraz prawidłowo (na samym ŚCz siedzi teraz prawie 200 osób i wszyscy się rzucili do księgarni), ale poproszę o powstrzymanie emocji. Ruch się w ciągu dnia rozłoży. Rok temu prawie każdy dał radę kupić.

    0
  9. Marek pisze:

    Pytanie do organizatorów promocji.
    Macie w ofercie sporo tytułów, dzięki którym można budować wydajne systemy informatyczne. Czy przeczytaliście choć kilka z nich? (Później warto zastosować w praktyce).
    Za chwilkę znowu dowiemy się, że „ruch w serwisie przekroczył najśmielsze oczekiwania” i „serwery nie wytrzymały”.
    Piszę ten komentarz równolegle w oczekiwaniu na załadowanie się listy książek z katalogu :-(

    0
    • Ebookpoint pisze:

      Ruch jest naprawdę duży i trudny do przewidzenia… Faktycznie strona zwolniła, ponieważ po północy rusza sporo skryptów generujących (XMLe, mailingi itp.), ale serwery mają jeszcze zapas mocy i niebawem wszytko zacznie działać normalnie ;) Prosimy o odrobinę cierpliwości, jest jeszcze sporo czasu do zakończenia akcji ;)

      pozdrawiamy!

      0
      • Marek pisze:

        Dziękuję za odpowiedź.
        Udało się zrobić zakupy :-)
        Wczoraj przygotowałem koszyk i liczyłem, że całość (weryfikacja cen i płatność) zajmie pięć minut, ale w sumie za tak wysokie rabaty zakupy w godzinkę to i tak sukces :-)

        0
        • Lidejo pisze:

          Nie rozumiem po co ludzie się rzucają od razu. Przecież ebooki to nie karpie.

          0
          • Marek pisze:

            Sklep otwarty, więc wchodzę. Co w tym dziwnego? Gdybym miał gwarancję, że rano lub później serwis będzie działał… ale tak zrobiłem zakupy w nocy i – jak porównać późniejsze komentarze – wybór pory był trafiony, bo udało się zrobić zakupy :-)

            0
    • Pedro pisze:

      „Macie w ofercie sporo tytułów, dzięki którym można budować wydajne systemy informatyczne. ”

      Miło posłuchać/poczytać teoretyka :D

      0
  10. Mariusz pisze:

    Proponuje zorganizować listę kolejkową :)

    0
    • ur pisze:

      Czy warto?:) Przygotowałem sobie koszyk z 15 książkami. Nie są to nowości. Z tych wybranych przeceniona została jedna. Radzę iść spać, albo wrócić do lektury. Ja tak robię.

      0
  11. Kuba pisze:

    Ok. Ja się czuję oszukany. Karta wraca do portfela, zrobię zakupy gdzie indziej.

    Edit RD: jeszcze raz *bardzo proszę* o powstrzymanie emocji. To nie onet.

    0
    • Ebookpoint pisze:

      Kuba, nie za ostre słowa? W jaki sposób, ktoś Cię oszukał?

      0
      • Call pisze:

        Gdy robi się taką akcję, to niestety, ale trzeba przewidzieć, że ruch będzie spory. Kiedyś połasił się na taką akcję woblink (to znaczy promocja z czytnikami Kindle) i sporo przez to stracili, teraz czas chyba na ebookpoint (szczególnie z tego typu komentarzami – nawaliliście, to trzeba to przyjąć na klatę, bo gdy robi się szumne zapowiedzi, to trzeba się z nich wywiązać). A szkoda, bo kilka książek mnie też zainteresowało, ale nie będę czekać nie wiadomo do której, aby kupić kilka ebooków, odżałuję już te kilka złotych więcej na kupno u konkurencji

        0
        • kanis pisze:

          Tak po prawdzie to jest to promocja na 2 stycznia, więc mamy jeszcze ile? całą noc i cały dzień na zrobienie zakupów? W zasadzie to powinno wystarczyć nawet tym najbardziej niecierpliwym.
          Ja też miałem pretensję ale z drugiej strony ebook nie zając nie ucieknie.

          0
        • Adam23 pisze:

          No tak i zaczęło się, księgarnia zwolniła, bo wszyscy się rzucili i od razu fala hejtu! Typowe… faktycznie od razu po starcie były małe problemy z wejściem, ale teraz wszytko działa poprawnie. Ja już kupiłem kilkanaście ebooków i dziękuję, bo to kolejna świetna akcja ebookpointa. A co do narzekaczy wyluzujcie ;)

          0
        • inkwizytor1981 pisze:

          Moje typy z listy życzeń akurat nie znalazły się w promocji, ale daleki byłbym od zarzucania księgarni oszustwa :) Co do szybkości działania serwisu, to nabrał rozpędu i działa sprawnie.
          PS Ebookpoint – Czekam cierpliwie na Waszą przyszłoroczną akcję :P
          Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim udanego 2015 roku.

          0
        • Bartek Danowski pisze:

          Nie bardzo rozumiem jaki jest sens siedzieć i rzucać się na promocję w kilka minut po jej starcie. Wyspałem się, wstałem o 8 i bez problemu oglądam listę pozycji. Wszystko działa poprawnie.

          0
        • Robert pisze:

          Mam wrażenie (jeżeli ktoś odbierze to jako osobistą wycieczkę – to szczerze przepraszam), mam wrażenie że niektórzy zachowują się jak dzieci, „zabieram swoje zabawki i idę do innej piaskownicy”… Sami wiemy, że nawet Te największe serwisy mają problemy, pewnych rzeczy się nie przewidzi…
          Jeszcze raz przepraszam, nie chciałem nikogo urazić, po prostu staram się zrozumieć sytuację.

          0
      • Mickey. pisze:

        Oj, nie przejmujcie się, ot pola… narzekactwo. ;)

        0
      • Kuba pisze:

        Ostre nie ostre, chciałem żeby komentarz nie utonął wśród pozostałych, stąd takie określenie. Rozumiem, że takie sytuacje się przytrafiają, przy pierwszej tego typu akcji, ale trzeci raz z rzędu? Nadal mam problem z załadowaniem serwisu, chociaż mam tę świadomość, że wystarczy spróbować później. Ale jako klient chciałbym mieć wybór kiedy nastąpi zakup. Skoro nie mogę tego zrobić teraz, rezygnuję, bo mam sporo innych zajęć. Zapoluję innym razem. Nie jest to żaden hejt, po prostu jestem zmęczony traceniem kolejnych cennych minut swojego życia na coś co nie powinno mi ich odbierać. Pozdrawiam.

        0
  12. FortArt pisze:

    Tytułów objętych promocją nie da się filtrować wg kategorii bardziej konkretnych niż „literatura”. Inni sprzedawcy jakoś to potrafią, a Ebookpoint nie. To zabija cały sens tej promocji.

    0
    • Ebookpoint pisze:

      FortArt, racja filtrowanie wymaga zmian, ale pracujemy już nad nowymi rozwiązaniami także niebawem będzie lepiej ;) Teraz najlepiej przejść do katalogu, wybrać podkategorie i ustawić sortowanie po cenie. Raz dwa znajdziesz to co Cię interesuje ;)

      0
  13. andrew pisze:

    Mi tam wczytuje się wszystko prócz najważniejszego: koszyka. Już dobre 20 minut.

    0
  14. gregv5 pisze:

    Trochę się czuję jakbym po te słynne karpie w Lidlu stał w kolejce. Najpierw olbrzymie trudności w wejściu na stronę, a w sumie promocja trochę cienka. Może jest kilka ciekawych tytułów, ale nie dla mnie. Innym polecam książkę „Mołdawianie w kosmos nie letajut biez wina” Judyty Sierakowskiej za 9,90, sam mam już tego ebooka, naprawdę fajna pozycja. Bardziej żałuję promocji z 31 grudnia, było kilka fajnych książek do kupienia.

    0
  15. Janek pisze:

    Uwaga do organizatorów (Ebookpoint):
    Czy zauważyliście, że wśród promocyjnych tytułów znajduje się „Photoshop CC PL. Szkoła efektu”, którego obecna cena wyświetla się jako 99 zł? Chyba powinno być 19,90 zł? Proszę o korektę!
    http://ebookpoint.pl/ksiazki/photoshop-cc-pl-szkola-efektu-anna-owczarz-dadan,phoccs.htm

    0
  16. Jacek pisze:

    Sporo ciekawych tytułów i po pierwsze niemal wszystkie są po 19.90 (czyli zadna to promocja), a po drugie niemal wszystkie kupiłem taniej w innych księgarniach (Publio!). Poza tym mnóstwo tu tytułów super-niszowych, wiele selfpublishingu albo takich pozycji które nie miały wersji papierowej. Nie wybrałem NIC, bo naprawdę jest to bardzo, bardzo kiepska promocja. Interesowały mnie kategorie Historia oraz Literatura, więc może w innych kategoriach jest lepiej…

    0
    • kjonca pisze:

      „Badanie danych”, „Uczenie maszynowe” mi się podoba.

      0
    • Ebookpoint pisze:

      Jacek, w promocji jest ponad 5000 tytułów, z czego tylko 79 to Self-Publishing… w kategorii literatura jest ponad 2000 książek, także naszym zdaniem jest z czego wybierać ;)

      0
    • Robert pisze:

      @Jacek jeżeli często zaglądasz do tej księgarni, to wiesz jaki zakres literatury oferuje… Trudno by pojawiło się coś nowego.
      Ja nie zawsze znajduję w promocjach coś dla siebie… Ale nie robię z tego halo.
      (A kto wie czy nie miałbym większych możliwości… a może tylko mi się wydaje ;) )

      0
      • n. pisze:

        Dokładnie. Ebookpoint ma swoją specyfikę i promocja na 2 stycznia też. Oczekiwanie, że nagle nowości/bardziej chodliwe pozycje z literatury pięknej zostaną gromadnie przecenione o 50-60% w przypadku tej księgarni (jak i w sumie pozostałych) jest nierealistyczne. Ostatnią gigantyczną promocją, gdzie nawet najświeższe tytuły z beletrystyki można było kupić naprawdę tanio w dużych ilościach była likwidacja ebooki.allegro.pl i kod na 40% na wszystko.
        Od kiedy zdarza mi się uczestniczyć w promocji Ebookpoint, kupuję głównie znacznie taniej poradniki i książki o tematyce biznesowej, czasem podróżnicze. Mój facet bardzo docenia przeceny z działów informatyka/programowanie.

        0
  17. pskosinski pisze:

    Jeżeli ktoś interesuje się informatyką to takiej promocji dawno nie było i chyba zbyt szybko nie będzie. Parę świetnych książek za 79+ zł zostało przecenionych na 19,90 (włączając w to „Język C++. Kompendium wiedzy”, „Python. Wprowadzenie. Wydanie IV” czy „Java. Techniki zaawansowane. Wydanie IX” przecenione ze 119 na 19,90). Do tego naprawdę mnóstwo książek 50+ też na 19,90. A przecież Ebookpoint/Helion na te książki ma właściwie monopol, obniżyli nawet o 80% ceny książek których żadna inna księgarnia nie sprzedaje, więc nie ma konkurencji. Oryginalne/angielskie wydania tych książek też nie są tanie.

    Jak dla mnie świetna promocja. :)

    0
    • asymon pisze:

      Stroustrup zakupiony, akurat się przyda. W ramach postanowień noworocznych miałem wziąć „Focus” Leo Babauty, ale przypomniałem sobie że jest za darmo na http://focusmanifesto.com/ Co prawda prostsza wersja, ale to nawet lepiej ;-)

      Strona ebookpoint działa faktycznie wolno, ale bez przesady, działa.

      0
  18. W dziale informatyka to super okazja, wiele tytułów normalnie za kilkadziesiąt złotych tu najwyżej po 19,90. Biblie, podręczniki, przewodniki – trzeba się mocno hamować by nie popłynąć finansowo przy tej promocji :).
    Niezależnie od promocji księgarnia naliczyła mi 5% rabat (srebrna półka) – czyli wyszło jeszcze fajniej :D

    0
  19. RA pisze:

    Doczekałem się na PROMOCJĘ na książki informatyczne i oszczędności z kilku miesięcy zostały zagospodarowane. Szkoda, że książki Wydawnictwa Naukowo Technicznego nie zostały objęte tą akcją, bo wielu studentów i wykładowców byłoby zadowolonych. Ostatnio mniej takich promocji jak ta. Klienci są, tylko ceny są mniej strawne bez promocji, widać to po obciążeniu serwerów.

    PS. Może Ebookpoint wprowadzi jakąś platynową półkę tak na poziomie 5000-10 000 punktów. Będę miał cel zakupowy ;)

    0
  20. rrudy102 pisze:

    Póki co 9.23, a strona z promocją wciąż się nie ładuje…
    Przećwiczone Opera i Chrome…
    Nawet nie mogę powiedzieć, czy promocja ok, czy beee.
    Oj nieładnie, nieładnie.
    Nie jest to narzekactwo, bo próbuję od samego rana (7.00) i nic się nie zmieniło.

    0
    • Adam23 pisze:

      Może masz coś z internetem, bo u mnie na laptopie i smartphone wszytko działa bez najmniejszego problemu ;)

      0
    • Anna pisze:

      U mnie też się strona nie ładuje niestety.

      0
    • Robert pisze:

      No właśnie, czasem sami pomagamy zapchać stronę (dwie-trzy przeglądarki), a w sumie (wiem że niestety, ale nie narzekam) wystarczy poczekać…

      0
    • cpu pisze:

      Strona nie ładuje się i nie są to problemy z łączem jak niektórzy sugerują, a jeśli tak, to najwyżej z łączem po stronie Ebookpoint. To, że komuś się ładuje a innym nie, w tym przypadku oznacza, że serwer obsługuje tylko niektóre wywołania. Być może podzielili adresy IP klientów na zakresy a inicjowany z nich ruch kierują do różnych serwerów według ich obciążenia. Te, które nie „załapały” się na wolny serwer, pozostają po prostu bez odpowiedzi. Obecnie nie można nawet zapoznać się z ofertą, co na pewno nie przekłada się na wyższą sprzedaż :-)

      0
    • R pisze:

      Jesteś oryginalnym rudy102, czy nie?

      0
  21. Tomek pisze:

    Jak tak sobie czytam co piszecie o problemach z wejściem na stronę to zastanawiam się jakie wy macie łącza. Ja zarówno w nocy jak i teraz wchodzę na stronę bez największego problemu. Mało tego, zapomniałem się zarejestrować przed promocją i udało mi się to zrobić bez problemu i wydłużonego czasu.
    A promocja cóż od niedawana mam czytnik (od wigilii) ale z tego co widzę ten sklep nie ma jakiejś super bogatej oferty. Wyprzedaje to w czym się specjalizuje. Też trochę się rozczarowałem. Ale kurcze przecież sklepy nie robią promocji skrojonej pod indywidualne potrzeby jednostek. Myślę że jest bardzo duże grono osób zadowolonych z oferty promocyjnej na specjalistyczne książki w tej stronie. Nie ma co narzekać promocja jest super tylko nie dla wszystkich.

    0
    • rrudy102 pisze:

      Z łączami wszystko w porządku, bo wszystko inne śmiga aż miło, tylko ebookpoint ma kłopoty, tak że diagnoza chybiona :D

      0
  22. makak pisze:

    Czy też macie problem z zalogowaniem się? Wypatrzyłem w promocji przecenione „Patologię transformacji” Kieżuna, „System Białoruś” Poczobuta i „Wojnę i pokój” Tołstoja …

    0
  23. Lukasz pisze:

    A ja kupiłem wszystko, co miałem zamiar kupić i nawet trochę więcej – udało mi się kupić książkę, którą już w Ebookpoint kiedyś kupiłem. Mam nadzieję, że moja prośba o wymianę zostanie rozpatrzona pozytywnie :)
    Strona jakby trochę zwolniła, ale bez przesady, ofertę da się przejrzeć, wyszukiwarka działa i zapłacić też się da. A że zajmuje to trochę więcej czasu, niż zwykle – tak to już jest, jak księgarnia mocno przecenia sprzedawane tytuły.

    0
    • kjonca pisze:

      Hm, wydawało mi się, że akurat w ebookpoint nie dało się kupić książki kupionej wczesniej.

      0
    • Ebookpoint pisze:

      Dziwne, bo powinno zadziałać zabezpieczenie – chyba że logowałeś się dopiero w koszyku, tutaj mogło coś nie zadziałać ;/ Ale napisz nam maila na sklep@ebookpint.pl znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie ;)

      0
      • Robert pisze:

        I taką obsługę klienta wszyscy kochają ;)

        0
      • Lukasz pisze:

        Sam się zdziwiłem, bo na pewno byłem zalogowany.
        Maila z propozycją rozwiązania już wysłałem i czekam cierpliwie na odpowiedź :)

        0
        • Toszt pisze:

          Ja właśnie dziś przeżyłem szok dwukrotnie.
          Raz przy dodaniu n-tej książki (po 7. rano, strona działała bez problemu). Dodawałem co mi się spodobało do późniejszej selekcji i nagle komunikat: Tą książkę już kupiłeś i nie została dodana do koszyka. Czy coś w ten deseń. I myślę sobie Łał – przewidzieli to, szacun!
          Ale po 3 sekundach drugi szok: hmm, w książkach, które już dodałem nie ma żadnych dublujących się (a byłem pewien przynajmniej ze 3…), mój portfel płacze do teraz… :)

          0
      • RA pisze:

        Na swoim koncie mam 5 takich książek z różnych promocji. Nic z tym nie robiłem bo dopiero ostatnio zrobiłem inwentaryzację. Wasze zabezpieczenie nie zawsze działa.

        0
  24. kjonca pisze:

    Trochę z innej beczki, Pisałeś kiedyś Robercie o wykorzystaniu czytnika do nauki języków obcych (CHYBA było to przy okazji wprowadzenia przez księgarnię odpowiednich ebooków) niestety nie mogę znaleźć tego artykułu. Pomożesz?

    0
  25. mteodor pisze:

    „Połączenie zostało zresetowane” I tak od kwadransa. Szkoda mi zdrowia na taką promocję. Gratuluję tym, którym się udało

    0
  26. Tomek pisze:

    Chciałem bardzo podziękować Ebookpoint za tę promocję. Mimo, ze serwery dzialaly wolno (robilem zakupy o 1 w nocy i dodatkowe o 10), to udalo sie je zrobić. Jezeli chodzi o promocje książek informatycznych, to nigdzie nie bylo takich gigantycznych promocji, za co jeszcze raz Wam dziękuję :)
    A fala hate’u którą czytalem w komentarzach jest bez sensu!

    0
    • Ebookpoint pisze:

      Tomek, dziękujemy za miłe słowa i oczywiście zapraszamy ponownie ;)

      0
    • cpu pisze:

      Fali hate-u jakoś nie zauważyłem. To co widać, jest tylko objawem delikatnego zniecierpliwienia w obliczu zapowiedzi ciekawych promocji – za co Ebookpoint należą się słowa uznania – i zapewnień, że tym razem serwery wytrzymają, co niestety nie wyszło. Przejście do następnej strony przy przeglądaniu oferty w czasie 14 min 40s (mniej więcej tyle samo przy próbie obejrzenia szczegółów książki) chyba trudno określić jako działający serwis. Jeśli w tej sytuacji wielu klientów nie może zrobić zakupów, tracą obie strony. Delikatne utyskiwania na tą sytuację są jak najbardziej na miejscu, ponieważ dzięki nim Ebookpoint wie, ze coś „nie gra” i należy to jak najszybciej naprawić.

      0
  27. Przemek pisze:

    Pytanie do Ebookpoint: czy książka „Scrum. O zwinnym zarządzaniu projektami. Wydaje II” zostanie, podobnie jak to miało miejsce w przypadku „Barszczu ukraińskiego” automatycznie dodana tym, którzy kupili wydanie pierwsze?

    0
    • Ebookpoint pisze:

      W przypadku „Barszczu ukraińskiego” była to wyjątkowa sytuacja, ponieważ książka została rozbudowana o aktualne wydarzenia z Majdanu (jeden dodatkowy rozdział). Jeśli chodzi o Scrum, to wydanie nowe, zupełnie inne wydanie i niestety nie zostanie ono automatycznie dodane.

      0
  28. n. pisze:

    To ja się przyłączę niestety – po północy strona chodziła (bardzo wolno, ale chodziła), teraz się nie ładuje (nie, że pojawia się komunikat „nie można wyświetlić strony”, tylko strona teoretycznie wchodzi, ale ładuje się w nieskończoność).

    0
  29. Sebastian pisze:

    Strona nadal nie działa.
    Panowie i Panie organizatorzy promocji – albo stawiacie nowy serwer, albo sugeruję przedłużyć promocję, aby nie stracić obecnych i potencjalnych (pisze o sobie) Klientów

    0
    • Ebookpoint pisze:

      Sebastian, na bieżąco monitorujemy sytuacje – ruch jest ogromny, ale strona działa tylko, że wolno. Wystarczy chwilę zaczekać i wszytko się załaduje, ważne żeby nie odświeżać jej co kilka sek. ;) A co do serwerów, to spokojnie mamy 3 nowe ;)

      0
      • Agnes pisze:

        A ja kupiłam jedną książkę, trochę to trwało, ale bez przesady. Natomiast – czy komuś udało się pobrać to, co zakupił? Ja poniosłam porażkę :-( poczekam spokojnie do jutra, mam nadzieję, że się uda :-)

        0
      • Michał pisze:

        Był moment około 9 że się ładowało, a potem stanęło i stoi.. :-(

        0
      • cpu pisze:

        Drogie Ebookpoint, wolne działanie, to reakcja powiedzmy w czasie nie dłuższym niż 30s, podczas gdy u Was:
        – przeglądanie oferty strona po stronie: 10-19 minut każda (niektóre zakończone resetem od strony serwera)
        – wyszukiwanie w/g słów kluczowych: od 3 minut do nieskończoności
        Określenie „3 nowe serwery” też właściwie nic mówi – jeśli są to 3 Raspberry, raczej nie pomogą :-) Ważniejsze jest to, jakie są to serwery, ile sesji macie otwartych w danym czasie, czy nie ma jednego wspólnego miejsca do którego serwery się „dobijają”, które byłoby wąskim gardłem (np baza danych) i tak dalej i tak dalej. Ale to na pewno wiecie :-)

        0
        • Kerhold pisze:

          Dokładnie. Wolne ładowanie to duże niedopowiedzenie. Jakbym zobaczył stronę główną, to bym powiedział, ze się działa, ale nawet jej nie jestem w stanie zobaczyć.

          0
  30. Dawid pisze:

    Strona nie ładuje się (10.32). Informatycy z ebookpoint niestety nie popisali się. Doskonale rozumiem rozczarowanie pewnej grupy użytkowników ( drugim, co udało się coś kupić, szczerze gratuluje), ale nie rozumiem, dlaczego tym pierwszym przypisuje się łatkę „hatera”. Akcja była zapowiadana wcześniej i ebookpoint powinien był być na to przygotowany- zwłaszcza po artykule Roberta o zwiększonym zainteresowaniu e-czytnikami :). Oczywiście mogę siedzieć przed monitorem cały dzień i próbować załapać się na okienko wejścia, ale nie tak należy obecnie traktować klienta. Irytacja jest usprawiedliwiona. Gdyby jakaś firma zapowiadała, że podejmie się przewiezienia tysiąca pasażerów naraz i jeszcze w tym celu zakupiła odpowiedni tabor, a następnie ogłasza, że można jechać od 12.00 to niezależnie ile osób chciałoby skorzystać z tej akcji, firma musi znaleźć miejsca. No tak. Może powiedzieć, że dla części po prostu nie ma i zostawić ich na peronie mówiąc, że na następny mają czekać z uśmiechem, że nie wiadomo kiedy ten następny przyjedzie,

    0
    • Andrzej pisze:

      Widzę że masz zerowe pojęcie o biznesie. Twój przykład jest tak infantylny, że szkoda go nawet komentować. Napiszę tylko tyle: wynajęcie serwera kosztuję krocie. Jeśli Tobie się wydaje, że księgarnia będzie dokładała do tego interesu to masz naprawdę niezłą wyobraźnię. Nie po to się robi promocję zeby jeszcze do niej dokładać. Tyle w tym temacie.

      0
      • Hokan pisze:

        Akurat komentarz Dawida jest bardzo wyważony i trafny w przeciwieństwie do Twojego. Skoro Dawid nie ma pojęcia o biznesie a Ty tak, to podaj nazwę firmy z którą jesteś związany żeby było wiadomo czego unikać.
        Tak jak Dawid napisał, szykując taką akcję po raz trzeci i mając świadomość problemów z lat ubiegłych, Ebookpoint powinien się do tego przygotować. Jeśli wynajęcie dodatkowych serwerów jest zbyt kosztowne, wystarczyło zostawić te które były dotąd i wydłużyć promocję np. do niedzieli wieczora.

        0
  31. kamil pisze:

    Strona niestety muli okropnie wiec obiecanki cacanki ;) wybralem tylko dwie ksiazki (walkiewicza i o moldawii), dla porownania rok temu kupilem 15 ;) Tym razem publio zgarnelo moje pieniadze.

    0
  32. Pawel pisze:

    Juz kwadrans czekam na wybranie sposobu płatności.
    Te 3 nowe serwery to były potrzebne rok temu. Teraz ponownie niedoszacowaliście.

    0
  33. Mariusz "murek" Urbanek pisze:

    potwierdzam, strona leży i kwiczy. ja się niestety nie przygotowałem – nie mam wybranej listy tytułów, więc sortowanie a potem sprawdzanie opinii to kilka ładowań stron więcej… kiepsko to raczej widzę

    0
  34. rem pisze:

    promocja jak promocja, nic nadzwyczajnego, nie zauważyłem żadnej świetnej okazji, jak np. w styczniowym bookbox, gdzie najnowszy sanderson za 13.99, przy cenie katalogowej od 40 zł. wzwyż,
    za to wyszukiwarka to totalna porażka,
    w zasadzie wyszukiwarka sprawia, że nie ma sensu tracić czasu na przeglądanie oferty,

    0
    • Lukasz pisze:

      A ja będę bronił ebookpoint – przygotowałem sobie wczoraj listę książek, które chciałbym kupić, wyszło mi prawie 700PLN. Krótko po północy lista trafiła do koszyka a cena zmalała do około 1/3 :)
      Jeśli chodzi o pozycje informatyczne, to promocja noworoczna Ebookpoint rządzi.

      0
    • Andrzej pisze:

      Z tym Sandersonem to dałeś się zmanipulować jak małe dziecko. Nie wiem czy wiesz, ale to jest DRUGI TOM CYKLU. Chcesz zaczynać czytać od drugiego tomu? Chyba nie. Tak czy siak musisz wyłożyć 40 zł na pierwszy tom. Szach mat.

      0
      • kanis pisze:

        Ale przecież on nigdzie nie napisał, że nie czytał pierwszego tomu. Zaznaczył tylko, że to jest jego „najnowsza” książka. A to się chyba rozumie samo przez się.

        0
        • asymon pisze:

          Książka z bookboksa zostaje na koncie Legimi na zawsze*, można więc spokojnie przeczytać pierwszy i potem ten drugi, zakupiony w korzystnej cenie. Podobnie było chyba miesiąc temu z „Zamętem” Stephensona.

          * a przynajmniej dopóki legimi.pl nie pójdzie drogą nexto.pl, czy ebooki.allegro.pl

          0
      • rem pisze:

        nie dałem się zmanipulować, na razie czytam pierwszą część cyklu mistborn, drogę królów ma zarezerwowaną w bibliotece, ale jestem drugi w kolejności, więc poczekam, drugi tom cyklu kupiłem na zapas, nowości z MAGa rzadko można kupić w takiej cenie, ale może do czasu czytania archiwum burzowego światła, uda mi się kupić drogę królów w dobrej cenie, np. w empiku za punkty payback, trzeba kombinować kolego

        0
  35. Wojtek pisze:

    Noworoczne promocje ebookpoint to chyba najlepsze promocje ze wszystkich jakie pamiętam! W zeszłym roku kupiłem tytuły, za które łącznie zapłaciłbym kilka razy więcej.
    Rzadko kiedy te techniczne kobyły można kupić za 20zł, więc nie dziwię się, że ruch jest ogromny. Chociaż z drugiej strony rozumiem irytację kupujących, bo nie wszyscy mogą sobie pozwolić na sprawdzanie stanu strony co jakiś czas.
    Pozostaje mieć nadzieję, że wszyscy kupią to co sobie upatrzyli ;)

    0
    • ur pisze:

      Co tam dużo gadać. Strona się nie ładuje. Nie działa. Pisanie o dużym ruchu cierpliwości itp. to tylko wymówki. Za rok proponuje przy ogłoszeniu promocji odesłać do powyższych komentarzy. I wszystko będzie wiadomo.
      Mamy się cieszyć, że promocja jest… ja się nie cieszę. To nie PRL, który dobrze pamiętam.

      0
      • Wojtek pisze:

        Mi to przypomina sytuację z jednej uczelni. Co roku dokładają serwery do serwisu rekrutacyjnego i co roku portal pada. Obciążenie przy deadline jest takie duże. Trzeba by było mieć całą farmę serwerów, żeby to obsłużyć bezproblemowo, a ebookpoint to nie google.

        Może powinni jednak tę promocję w następnych latach rozłożyć na kilka dni? Na przykład książki informatyczne jednego dnia, reportaże następnego itp.

        0
        • nnd pisze:

          Mogli się umieścić w skalowalnej chmurze i byliby „prawie jak” google. Opłaty są zależne od wykorzystanych zasobów, a te się zwiększa w zależności od obciążenia. Większy ruch na stronie to większe zyski i jest z czego opłacić rachunki za zwiększone wykorzystanie zasobów. A mocy obliczeniowej w chmurze Amazonu na taką promocję Ebookpointa raczej nie zabraknie. Kupili 3 serwery, strona o godz. 20:42 i tak nie działa (2o minut ładowanie), a te 3 serwery pewnie potem na Allegro wystawią, bo co z nimi po 2 stycznia będą robić?

          0
          • Pedro pisze:

            Witamy kolejnego teoretyka!

            Umieszczanie czyli faktycznie przenoszenie całej infrastruktury to nie zadanie na 5 minut. To nie jest statyczna strona ale zapewne cały ekosystem skupiony wokół tego co widzisz na stronie. Przenoszenie tego tylko po to żeby obsłużyć jedną promocję to nieporozumienie. Dodatkowo sprzedając książki po niższej cenie rezygnują z dużej części marży a więc odpada argument „dużego zarobku na dużym wolumenie”

            Apeluje o więcej praktyki a mniej teorii ze „studenckich pogawędek”
            Pozdrawiam

            0
            • Pedro pisze:

              Dodam tylko, że dzisiaj kupiłem ok 20 książek w 3 rzutach (z powodu wpadania na „pomysła” w 3 rzutach) i faktycznie jest wolniej ale nie ma tragedii.

              0
            • nnd pisze:

              Dzień dobry praktykowi/inżynierowi!

              Nikt nie sugeruje, że mają się przenosić na jedną promocję. Sugeruję, że jak się prowadzi poważny biznes i co roku zalicza wtopę z wydajnością serwerów przy odpalaniu promocji to trzeba pomyśleć o zmianach. Jeśli serwis potrzebuje mało zasobów na co dzień, a okresowo zapotrzebowanie wzrasta kilkudziesięciokrotnie (i więcej) to chmura obliczeniowa jako rozwiązanie nasuwa się wprost naturalnie.

              Ebookpoint działa na rynku już kilka lat i miało czas aby się zmigrować. Ale tego nie uczyniło. Za to kupiło 3 serwery, które wg ich obliczeń miały wystarczyć. Nie wystarczyły. PERL zawinił. Ale prace trwają.

              Gratuluję, że panu się udało zakupić. Wystarczy spojrzeć na wpisy pod artykułem ile problemów mieli inni użytkownicy.

              „odpada argument dużego zarobku na dużym wolumenie”
              Pan przeczytał co napisał przed publikacją? Sugeruje Pan, że w promocji im mniej się sprzeda tym mniej zarabia? Bo ja sądziłem, że promocje na tym polegają, żeby sprzedać jak najwięcej z małą marżą. Ale żeby to osiągnąć to sklep musi działać. Jeśli zysk z promocji nie pokrywa kosztu infrastruktury technicznej to po co w ogóle zaczynać tą promocję.

              0
              • nnd pisze:

                UPDATE. Popełniłem błąd. Miało być:
                „Sugeruje Pan, że w promocji im mniej się sprzeda tym więcej zarabia?”

                0
  36. Mariusz "murek" Urbanek pisze:

    dzięki!

    0
  37. zipper pisze:

    Nie dla mnie ta promocja. Czy one naprawdę są aż tak skuteczne? Ja wolę promocje takie jak w Publio, bardziej skoncentrowane, z wyszczególnieniem polecanych przez redakcję lub pisarzy tytułów.

    Księgarnia rzucająca kilka tysięcy tytułów w przecenie, z czego pewnie 3/4 to przeceny niewielkie, na mało znanych autorów. Z mojej listy życzeń na pewnym portalu z porównywarką cen przecenione w ebookpoint są dwie książki. O kilka złotych.

    Supermarketom książkowym mówię nie. Mam co czytać, nie mam czasu, żeby przekopywać się przez morze nieinteresujących mnie pozycji.

    Ale rozumiem, że są klienci, którym taki model odpowiada.

    0
    • zipper pisze:

      Dodam jeszcze, że poszukiwacze książek specjalistycznych na pewno się ucieszą z tej promocji. Reszta raczej mniej.

      0
      • Andrzej pisze:

        Jeżeli przeceny z 99 czy 79 zł na 19,90 nazywasz niewielkimi to te proponowane przez publio czy woblink jak nazwiesz? Mikroprzecenami czy nanoprzecenami?

        To jest księgarnia z książkami informatycznymi. Przeceniają głównie książki, które wydaje w Polsce Helion czyli ich właściciel. Tak ciężko to zrozumieć?

        0
        • Hokan pisze:

          Kolega Zipper słowem się nie zająknął o „niewielkich przecenach”.
          Tak ciężko kliknąć link „Odpowiedz” pod właściwym postem?

          0
        • zipper pisze:

          Jak napisałem w komentarzu poniżej – informatycy mogą się cieszyć z tej promocji. Szukający poradników biznesowych zawierających recepty na wszystko – także.

          Ale nie widzę powodu, by się tak bardzo tą promocją podniecać. Poza tym, co to za książka specjalistyczna, której normalna cena to 99 zł? Na pewno nie wybitna.

          Ja tam sobie coś kupię z Woblinka albo Publio.

          Peace out.

          0
          • kanis pisze:

            Żeby ebook kosztował prawie 100 zł to się w pale nie mieści. A minimalna krajowa to 1300 z groszami na rękę, fajnie.
            W Polsce jak zwykle – ceny europejskie, a wypłaty, że aż się płakać chce.

            0
            • g_k pisze:

              Książka specjalistyczna wszędzie kosztuje, popularne pozycje (czyli takie jak w Helionie) w innych krajach bywają po 100-200 $/euro, mniej popularne potrafią kosztować więcej niż pensja minimalna, nie tylko w Polsce. Zawsze jednak możesz mieć nadzieję, że jak przeczytasz te książki i je zrozumiesz to będziesz w stanie zarobić na kolejną w 1-2 godziny pracy.

              0
              • kanis pisze:

                Windows Server 2008 Bible na amazonie jest po 23 dolary, zaś ebookpoint miał ją w cenie 119 zł .
                Nie wiem jakie książki, które kosztują więcej niż wynosi pensja minimalna masz na myśli. Nigdy się z taką nie spotkałem, ale wierzę, że być może istnieją jakieś rzadkie pozycje kolekcjonerskie, które faktycznie tyle kosztują.
                Jednak to z całą pewnością nie na moją kieszeń.

                0
  38. Marcin pisze:

    Mi niestety tez sie nie laduje strona sklepu. Ironiczne ze wydawca przede wszystkim ksiazek informatycznych ma problem z przygotowaniem wydajnej strony internetowej.
    Sprobuje jeszcze popoludniu, bo od godziny to ledwie baner mi sie zaladowal w calosci.

    0
    • para pisze:

      u mnie też kiszeczka, lista się ładuje ale jak już chcę przejść do którejkolwiek podstrony to wyświetla mi tylko baner na górze i pustą stronę, miałem nawet ochotę odwiesić mojego osobistego bana dla ebookpointa za cenzurowanie niepochlebnych opinii ale widzę że nie ma co się kopać z koniem :)

      0
  39. Pawel pisze:

    Ja właśnie przechodzę do fazy refleksji. Powkładałem do koszyka -naście pozycji, które nie są mi do niczego potrzebne ale żal było nie wziąć w takiej cenie. Teraz zaczynam mieć wątpliwości czy na prawdę będę miał czas je wszystkie przeczytać.
    A że kolejka do kasy ogromna to chyba zweryfikuję swoje zakupy.

    Promocja na pozycje informatyczne jest fantastyczna ale żona twierdzi, że nic ciekawego dla niej nie ma.

    0
  40. rudy102 pisze:

    Ładuje się i ładuje. Super promocja, z której nie da się skorzystać..

    0
  41. Meveris pisze:

    Żenujące. Strasznie fajnie, gdy chce się im (księgarniom) robić promocje i różne akcje, ale przygotowanie techniczne do bani. Po 2 godzinach udało mi się zobaczyć jakieś 400 pozycji, 3 razy mnie wylogowało… To ja dziękuję.

    0
    • Kerhold pisze:

      Dobre i to. Ja się w ogóle na stronę nie mogę wbić, a co dopiero coś przejrzeć, nie mówiąc o kupnie. Nie lepiej na taką promocję przerzucić stronę na 1 dzień na zewnętrzną chmurę, np. Amazonu z założeniem, że będzie bardzo duży ruch?

      0
  42. kamil pisze:

    Zdążyłem kupić jedną książkę bo strony ładują się od godziny. Rezygnuję, czas to też pieniądz.

    0
  43. Robin pisze:

    Wszystko wisi .Nic nie można kupić.
    Proszę księgarnię o wydłużenie promocji.

    0
  44. Michał pisze:

    Ehhh… 12:00 i przejście do następnej strony wyników wyszukiwania zajmuje kilka-kilkanaście minut.

    0
  45. cga pisze:

    ja mam już dość spędzania początku nowego roku klikając F5 i przeklinając przy tym pod nosem przez kilka godzin. rok/ dwa temu mogli być zaskoczeni ale po raz n-ty? za rok nawet jeśli ogłoszą wszystko po 1 PLN nie zostawię u nich nawet tego 1 PLN.

    0
  46. Qfwfq pisze:

    Wczoraj dodałem do koszyka 200 tytułów z różnych działów z ceną ok. 5500zł. W dzisiejszej promocji cena za mój koszyk to 4900zł. Promocja nie obejmuje tytułów: Zacharski, Steinbeck, Orbitowski, G.R.R.Martin, U.Eco, Henry James, Twardoch, Tokarczuk, F.Herbert, A.C.Doyle, G.Meyrink, L.Jęczmyk, Gombrowicz, P.Modiano, J.Hen, Jan Osiecki (historia), Ignacy Karpowicz, Colin Thubron (reportaż), Jakub Ćwiek, Marcin Wolski, George Orwell, Karol May, Henry Kissinger (historia), Elżbieta Cherezińska, H.P.Lovecraft, Grzegorz Motyka (historia), A.Czechow, Le Guin, Lawrence Krauss (nauka), M.Sveland, Marek Kazimierz Barański (historia), Tolkien, Turgieniew, Norman Lewis (historia), Weintraub (nauka), Cenckiewicz (historia), le Carré, Wojciech Górecki, Bedell-Smith (biografie), Vincent V. Severski (kryminał trylogia), Wiktor Pielewin, Bułhakow (pamiętniki).

    Przecenione tytuły: Joe Alex (o 5 zł), Stasiuk, Saramago, Remarque, PK Dick, S.Rushdie, J.Żulczyk, Piotr Zychowicz, Conn Iggulden, William Wharton, Dostojewski, Juan Pujol García, Nigel West (historia), Wiktor Suworow, Łukasz Wierzbicki, Marek Oramus, Tołstoj.

    Jeśli ktoś liczył na ceny promocyjne tytułów znanych i uznanych autorów – nie zaliczam tu tzw. kilku setek (tysięcy?) przecenionych „ochłapów”, to sie przeliczył.

    Dzięki, ebookpoint i do widzenia.

    0
    • asymon pisze:

      Chyba mało kto liczył, ebookpoint co „cyfrowa przybudówka” Helionu i oczywiste było (przynajmniej dla mnie), że największe przeceny będą na ich książkach, jak co roku. Sytuacja analogiczna jak publio.pl z Agorą czy virtualo.pl z WAB.

      Choć kupiłem „Rosję Putina” Politkowskiej, jedna taka porównywarka ebooków ma historię cen i podobno nie było taniej niż te 14,90zł. Ale to tak przy okazji, i tak kupiłem ułamek tego co przed rokiem.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Jeszcze raz proszę o opanowanie się w komentarzach. Te w których użytkownicy się zaczynają wzajemnie obrażać będę usuwał.

      Jak komuś się nie podobają zasady komentowania na tym blogu, odsyłam gdzie indziej.

      0
  47. Kruczysko pisze:

    To na pewno złośliwe działania konkurencji :)

    0
  48. WujekMarcel pisze:

    Jak czytam wypociny niektórych „inteligentów” to mi się płakać chce.

    Po pierwsze: ebookpoint to specyficzna e-księgarnia. Albo się to rozumie, albo nie. Jeśli ktoś szuka beletrystyki to ją tu znajdzie, ale w mocno ograniczonym zakresie. Właścicielem jest grupa Helion, która specjalizuje się w literaturze informatycznej i to właśnie przede wszystkim takich książek trzeba szukać w tej promocji. Jak ktoś tego nie rozumie to naprawdę nie wiem czego szuka w tym temacie. Pokwiczeć i ponarzekać możecie równie dobrze na onecie.

    Po drugie: serwery nie działają tak jak trzeba, ale to nie powód żeby wypisywać brednie o oszukiwaniu, najgorszej księgarni, gó…anej promocji etc. Trzeba nie mieć żadnej (!) wiedzy informatycznej żeby wypisywać takie bzdury. A już porównywanie tego do systemu wyborczego jest kwintesencją ignorancji. Tym bardziej, że część winy leży po naszej stronie, bo niektórzy nie mogą się opanować i maltretują klawisz F5 myśląc, że jak wcisną go 50 razy to się wreszcie załaduje.
    Przy okazji przy takiej promocji wychodzą wszelkie nasz narodowe przywary i kompleksy. Sprzedają książki, co prawda z problemami, ale po mocno promocyjnych cenach, ale i tak znajdą się ludzie z kompleksem niższości, dla których to jest problem. Nawet jakby im do każdej książki dodawali butelkę drogiego szampana to mieliby jakieś pretensje.

    Wszelkim malkontentom proponuję zacisnąć zęby i trochę poczekać.

    0
    • rudy102 pisze:

      Tak, to nasza wina, nasze kompleksy i nasze narodowe przywary, że ebookpoint ma cały rok ceny z kosmosu i jak rzuca raz na 365/366 dni obniżki -80-90% to mu serwery padają. Jak z zimą, która co roku zaskakuje drogowców..

      0
      • Robert Drózd pisze:

        „cały rok ceny z kosmosu” – oczywiście codzienna promocja po 9,90 zł czy 2-3 tygodniowe promocje z obniżką 50% – i to dodajmy na literaturę fachową, to jest nadal kosmos?

        0
        • Pawel pisze:

          Robercie, ceny na „literaturę fachową” są z kosmosu.
          70-90 zł za pozycję to nie jest mało.
          Co więcej, są to tytuły skierowane raczej do początkujących informatyków (na dorobku ;) ).

          0
          • Robert Drózd pisze:

            Proponuję sprawdzić jakie są niepromocyjne ceny na stronach wydawnictwo O’Reilly czy Packt. Fachowa wiedza musi kosztować, a dobry programista te 70-90 zł może wyciągać na godzinę… Książkę nad którą spędzimy wiele godzin trzeba traktowac jako inwestycję w swój rozwój.

            Ale jeśli czasami O’Reilly ma obniżkę do $10 – a Helion do 19,90 zł to są naprawdę dobre okazje.

            0
            • tzigi pisze:

              Ale akurat O’Reilly to fatalny przykład, bo oni mają pełną świadomość tego, że są drodzy i wprost wypowiadają się o tym, że nie przeszkadza im piractwo z powodu braku środków na książki: „We’re delighted when people who can’t afford our books don’t pay us for them, if they go out and do something useful with that information,”.

              0
          • pskosinski pisze:

            Książki w cenie 70-90 zł to raczej książki dosyć dogłębnie omawiające dany temat i nawet jeżeli nadają się dla początkujących do nauki to i zaawansowani czytelnicy mogą z nich korzystać jako zbioru porządnie uporządkowanej wiedzy. Znacznie to wygodniejsze niż szperanie po necie, chociaż zazwyczaj można tam znaleźć odpowiedzi.

            Weź jeszcze pod uwagę, że literaturę piękną może tłumaczyć niemal każdy tłumacz, a książki techniczne, jeszcze takie które są w Helionie po ~100 zł, tłumaczą osoby które nie tylko bardzo dobrze znają język, ale też bardzo dobrze rozumieją treść książki i te osoby na co dzień bardzo ładnie zarabiają. Po co pisać czy tłumaczyć książkę dostając X/h jak można zamiast tego złapać jakieś dodatkowe zlecenie i dostać 2X/h. Do tego pewnie dochodzi jeszcze jakaś licencja od wydawcy oryginału, a oryginały też tanie nie są. I tak mimo to ceny książek Helionowych są często niższe niż cen oryginałów. Np. „The C++ Programming Language, 4th Edition” kosztuje $53,99, czyli 193 zł, a w Helionie bez promocji 119 zł, w promocji 19,90!

            Tak, w porównaniu do literatury pięknej ceny książek technicznych są wysokie, ale wydaje mi się, że to uzasadnione.

            0
        • rudy102 pisze:

          Gdyby cotygodniowe obniżki i codzienne książki były tak wspaniałymi okazjami, to dzisiaj nie byłoby aż takiego szturmu.

          0
    • asymon pisze:

      O właśnie, jako że ktoś z ebookpoint.pl to zagląda, uprzejmie proszę o przekazanie komu tam trzeba, że przydałaby się funkcjonalność półek w bibliotece użytkownika. Mam już tyle książek, że aż się prosi o ogarnięcie tego, a przynajmniej rozdzielenie literatury IT od innych czytadeł, przewodników, czy książek dla dzieci. Kiedyś sprzedawaliście tylko Heliona i nie było tego problemu.

      Zresztą prawie już to macie, jest półka „Archiwum”, trzeba tylko dodać możliwość tworzenia innych przez użytkownika. Ma to np. publio (wolno działa) i woblink (lepiej).

      https://www.youtube.com/watch?v=bEOjd9S_HSI

      0
      • Ebookpoint pisze:

        asymon, w bibliotece możesz dodawać tagi, które umożliwiają porządkowanie biblioteki. Oczywiście półki będą rozbudowane o dodatkowe opcje i możliwość tworzenia własnych – pracujemy na tym ;)

        0
        • asymon pisze:

          Dodałem parę tagów na próbę (trochę bez sensu, że trzeba je wpisywać ręcznie), ale nie wiem co dalej, nie widzę nigdzie opcji filtrowania według istniejących już tagów. Nie można stworzyć też tagu ze znakami specjalnymi, np. „C++” zamienił się w „C”.

          Nieważne, zostawię na razie, żeby nie generować ruchu, ale ponawiam prośbę o przekazanie komu trzeba tematu półek (lub czegoś w ten deseń). Pozdrawiam.

          0
          • Robert Drózd pisze:

            Filtrujemy po prostu wpisując nazwę tagu w polu wyszukiwania. Inna sprawa, że przy dużej ilości książek biblioteka oparta na dużej ilości javascript obciąża mocno przeglądarkę i miałem już komunikaty firefoxa że „skrypt wykonuje się powoli”.

            0
    • Kerhold pisze:

      Tak, wina leży po mojej stronie. Próbuję wejść pierwszy raz dzisiaj i nie udaje mi się. Na pewno to moja wina. Uważam, że żale są słuszne – lepiej rozłożyć to w dłuższym okresie czasu i każdy sobie kupi, szczególnie, że to nie promocja na jedną książkę, co do której można podjąć szybko decyzję tak/nie, ale większości książek, które trzeba przecież jakoś przejrzeć.

      0
  49. KS pisze:

    Teraz zmarło się serwerom zupełnie:

    Invalid URL
    The requested URL „/kategorie/informatyka/techniki-programowania”, is invalid.

    0
  50. edmund pisze:

    Oj niedobrze ze mną.

    Kupiłem kilkanaście książek, w tym próbowałem kupić dwie, które już wcześniej kupiłem i … przeczytałem :(.

    Niestety tu wychodzi wada czytników – rzadko widzi się okładkę, po której łatwo zidentyfikować książkę :)

    Co do samej promocji to listę można było sobie spokojnie przygotować wcześniej, ale wielu (tak jak ja) nie było pewnych czy ta promocja będzie tak samo atrakcyjna jak w zeszłym roku i nie chciało tracić czasu.

    @ebookpoint:
    Też uważam, że jesteście bardzo, bardzo kiepską księgarnią i źle się przygotowaliście ;) Proponuję, żebyście zrezygnowali z takiej jednorazowej promocji i taaakie ceny ustawili na cały rok ! :D

    A tak poważnie to wielkie dzięki i … nie zniechęcajcie się negatywnymi komentarzami – ta promocja jest zarąbista.

    e.

    0
  51. gott pisze:

    Strona się nie ładuje. Czy planujecie przedłużyć promocję o dzień czy dwa, tak by każdy miał szansę na zakupy?

    0
  52. KaCzY pisze:

    Troche wstyd, że to tak chodzi i to helion :(
    Gdzie jest load balancing i jedyny słuszny system ;)

    Można zamowienie sms/e-mailem zlożyc?
    Bo ceny znam ale nie sposób się zalogować i złożyć zamówienie.

    0
  53. tygrysek pisze:

    Bez dwóch zdań wszytko siadło. Nikomu z moim kolegów ani mi nie udało się nic kupić. Ci co nie wybrali sobie wcześniej nie są w stanie nic wyszukać, ci co wyszukali nie są w stanie wyświetlić strony z książką i dodać jej do koszyka. Jak ktoś miał już w koszyku to pomstuje bo nie jest w stanie nawet wyświetlić koszyka. Śmieją się tylko ci, którzy nic nie chcieli kupić.
    Jeżeli celem promocji było wkurzyć wszystkich to się udało. Czy nie można było podzielić promocyjnej oferty na części lub zrobić promocję przez kilka dni? Na razie to tylko stracony czas.

    0
  54. Cynthia pisze:

    W nocy się nie dało nic otworzyć, więc zrezygnowałam, wyspałam się i skoro jestem na zwolnieniu w domu to spróbuję coś kupić. Siedzę tak nad stroną od 11 i nadal nie mam nic w koszyku. Czy w związku z tym nasilonym ruchem i zasłużenie dużym zainteresowaniem moglibyście przedłużyć promocję? Bo obawiam się, że nawet siedząc do północy nic nie kupię.

    0
  55. evvqa pisze:

    Jak dla mnie zakupienie książek o wartości 520 zł za ok. 145 zł to dobra okazja :-D to miłe również że zawsze dziala rabat dla stałych klientów. Zakupy przed chwilą bez większych problemów…
    P.s zakupy na tablecie i mobilnej wersji strony

    0
  56. Amadeuszx pisze:

    Fajna promocja, w zeszłym roku kupiłem to na czym mi zależało, a w tym nic nie dam rady kupić ;-(
    Ebookpoint – może jednak dacie radę wydłużyć promocję?

    0
  57. Arcturus pisze:

    1,5 h bezowocnych prób przejrzenia oferty mi wystarczy. Do zobaczenia za rok :)

    0
    • Marek pisze:

      Ciesz się, że nie zdołałeś przejrzeć oferty. Ja to zrobiłem, znalazłem 2 tytuły, a teraz kupić nie ma jak ;)

      0
  58. Ebo pisze:

    Poddaję się. Chciałam kupić 4 książki z Heliona, po 2 godzinach mozolnego przeszukiwania i dodawania pozycji do koszyka wyskoczył error 500. Cóż, dziękuję i życzę w NR inwestycji w serwery.

    0
  59. Cynthia pisze:

    Może za rok wyślijcie trochę wcześniej zarejestrowanym użytkownikom maila z katalogiem książek wraz z cenami w pdf, żebyśmy mogli się chociaż zapoznać wcześniej, wtedy klikalibyśmy tylko żeby kupić, a nie żeby oglądać co jest w promocji. Bo coś mi się zdaje, że nawet x kolejnych serwerów mogłoby nie dać rady.

    0
  60. R pisze:

    Obstawiam że będzie to najbardziej komentowany artykuł w 2015 roku :D

    0
  61. Magda pisze:

    Rozumiem frustrację tych, którzy nie mogą dokonac zakupów, jednak wiadomo, że ebookpoint.pl jest przedsięwzięciem komercyjnym i taki charakter ma cała ta akcja. Na pewno we własnym interesie starają się zapewnić taka obsługe, jaka tylko są w stanie. Jednak po pierwsze: jej sukces to popularność przerastająca oczekiwania ;), a po drugie: ma ona zaspokoić ich potrzeby. Za własne każdy sam jest odpowiedzialny. Dlatego nie denerwuję się, choć czekam od trzech godzin. W nocy mogłam spokojnie kupić książki (sprawdzałam, ale wolałam jednak iść spać), a wcześniej przynajmniej się zalogować ;) Nie zależało mi jednak tak bardzo – gdyby było inaczej, zadbałabym o swoje interesy nie oczekując, że ktoś to zrobi za mnie ;)

    0
    • Ebo pisze:

      1. Tak, wiemy, że to akcja komercyjna – wszak chcemy zrobić zakupy, a nie ściągnąć darmowe pliki.
      2. Sukces wcale nie przerasta oczekiwań, bo co roku jest dokładnie to samo, więc po prostu KOLEJNY RAZ ebookpoint nie jest przygotowany na własną akcję marketingową.
      3. Chciałam zadbać o „własne interesy”, nie oczekując, że ktoś za mnie zrobi te zakupy (Babcia Tereska?), ale zwyczajnie się da.

      0
  62. ela pisze:

    chciałam się wstrzelić w godzinę po pierwszym szale a przed powrotami z pracy… no i nic z tego. pozdro dla wszystkich obłowionych ;)

    0
  63. zenobiusz pisze:

    Wygląda na to że dopiero jutro się dowiem co przegapiłem.

    0
  64. tygrysek pisze:

    Panie Robercie, nazwanie spowolnieniami sytuacji, w której trzeba czekać od kilku do kilkunastu minut na wyświetlenie strony (a czasem się nie doczekać) świadczy o niesamowitym poczuciu humoru z Pana strony. Życzę takiego cały rok – nam wszystkim.

    0
  65. TaMaX pisze:

    Ja wlasnie kupilem.
    Tylko jedna porada, nie probujcie wejsc do koszyka poprzez link na gorze po prawej bo sie nie doczekacie ;)
    Trzeba dodac jakas ksiazke do koszyka i od razu kupic.
    Do tego transfer jest teraz 20Kb/s wiec chwile sie ten mobi sciaga :)

    0
  66. Marcin pisze:

    Od godziny 11:30 do 14:30 udało mi się przegląd 3 strony z książkami w promocji i dodać jedną pozycję do koszyka. Łącze 10 Mb. Sytuacja nie jest zła .Jest wręcz tragiczna. To jak strona działa pomijam. Pytanie dlaczego tak się dzieje. Skąd taki ruch na stronie. Przecież wszyscy dobrze wiemy że my Polacy książek nie czytamy. Rynek wydawniczy leży i kwiczy księgarnie padają jak muchy. Czy to nasz wstręt do czytania czy jednak winą należy obarczyć ceny książek . Bo gdy ceny są do przełknięcia przez masę ludzi a nie garstkę wybranych to szturm taki żę drzwi z futryną wyrwane. Może wydawcy i warto wyciągnąć z tego naukę i obniży ceny na stałe a nie w jednodniowych promocjach. Ebookpoint proszę was zróbcie szybkie zebranie i zadecydujcie o przedłużeniu promocji.

    0
    • Konrad pisze:

      eh mam to samo, w przeciwienstwie do wielu dopiero o 9 rano sie dowiedzialem o promocji i nie odswiezam strony z uporem maniaka, tylko co kilka minut. jak do tej pory udalo mi sie obejrzec 2 strony promocji, o koszyku moge zapomniec. Nie wiem juz w jakich godzinach powinienem ogladac zeby w ogole miec szanse.

      0
    • edmund pisze:

      Marcin,
      Nie twierdzę, że tak jest, ale może ludzie nie kupują tych książek żeby je przeczytać?
      Może kupują wyłącznie dlatego, że jest okazja…

      0
  67. makak pisze:

    Udało mi się kupić książkę (hurra). Niestety o ściągnięciu jej dzisiaj na dysk mogę chyba pomarzyć…

    0
  68. k pisze:

    Z wielkim trudem udało mi się przejrzeć ofertę i wybrać kilkanaście pozycji, strona ładowała się baaaaaaardzo powoli albo wcale. Jednak teraz od godziny nie mogę się dostać do koszyka. Więc kupie gdzie indziej, do widzenia.

    0
  69. marcinq82 pisze:

    posiada ktos moze kod do woblinka i moze sie podzielic ?

    0
  70. Lukasz pisze:

    Taka mała sugestia dla ekipy ebookpoint – opublikujcie, proszę, skrótowe statystyki odwiedzin z dnia dzisiejszego. Narzekający będą wiedzieć, z jakimi obciążeniami serwery musiały sobie radzić.

    0
  71. n. pisze:

    To ja może, pośród flejmu i hejtów, napiszę, co mi udało się kupić po bardzo dobrych cenach – podobno początkowo taki miał być zamysł tych komentarzy, zanim cholerę wzięło serwery ebookpoint ;) W kolejności (moim subiektywnym zdaniem) atrakcyjności przeceny:

    1. Slajd:ologia. Nauka i sztuka tworzenia genialnych prezentacji – bardzo dobrze oceniana za granicą pozycja (dobre recenzje na Amazonie); UWAGA – dostępna tylko w PDF. Przeceniona z 69 zł na 19,90.
    2. Analiza techniczna dla bystrzaków – przeceniona z 59 zł na 19,90.
    3. Miles. Autobiografia – nowe, II wydanie (pierwszy raz w ebooku) autobiografii Milesa Daviesa. Ma świetne oceny na lubimyczytac.pl. Cena też świetna – przeceniona z 40 zł na 9,90!
    4. Mołdawianie w kosmos nie ljetajut biez wina – przeceniona z 27,90 na 9,90.
    5. Twitter – sukces komunikacji w 140 znakach – kupiłam, bo skusiły mnie recenzje i związek tego tematu z moją pracą – przeceniona z 27,90 na 9,90.
    6. Mówca doskonały. Wystąpienie publiczne w praktyce – choć sądzę, że na Amazonie literatura z tego zakresu jest znacznie lepsza, to tej pozycji zakup uwarunkowały niezłe recenzje i niska cena. Przeceniona z 21,99 na 9,90.
    7. FOREX dla bystrzaków – przecenione z 31,99 na 14,90. Myślę, że podobna przecena tej pozycji będzie jeszcze w 2015 r.
    8. Zjadłem Marco Polo. Kirgistan, Tadżykistan, Afganistan, Chiny – przeceniona z 31,99 na 14,90. W przypadku tej pozycji jestem na 100% pewna, że w 2015 r. pojawi się jeszcze w takiej cenie, a być może będzie ją można kupić jeszcze taniej (np. za 9,90). Ale ze względu na lubianą przeze mnie tematykę, nie chciało mi się czekać i zdecydowałam się „tylko” na obniżkę -53%.
    9. Sens ksiąg Biblijnych prof. Anny Świderkówny – przecena z 14,90 na 6,90 – ta książka akurat już kilka razy w kilku księgarniach była oferowana za 6,90 i pewnie w 2015 r. też tak będzie.

    Podsumowanie: naliczając stały rabat 5% oferowany przez ebookpoint, zapłaciłam za 9 książek 110,25 zł. Normalnie musiałabym zapłacić 324,67 zł… Moim zdaniem miałam udane zakupy.

    P.S. W ramach prawdziwych hot deals zauważyłam „Ubuntu Linux. Biblia” przecenione z 117 zł na 19,90…

    0
  72. Endi pisze:

    Kupiłem i pobrałem bez większych problemów. Jedynie książkę Moniki Witkowskiej „Everest. Góra Gór” ściągałem ponad pół godziny. Powód to „promocyjna” zadyszka serwerów, ale przede wszystkim waga pliku. Format mobi to ponad 50 MB !!!
    Drodzy sprzedawcy, wydawcy i wszyscy, którzy zajmujecie się tym rynkiem – czy naprawdę, uważacie, że plik ważący kilkadziesiąt MB to dobrze przygotowany ebook, za który możecie z czystym sumieniem brać zapłatę. Format czytnikowy to z natury niewielka waga pliku, z którą poradzi sobie każdy czytnik, nie zajmuje miejsca, można go sobie ściągnąć w dowolnej chwili etc. Kilkadziesiąt MB kłóci się z większością oczekiwań dotyczących ebooków. Rozumiem, że tam są zdjęcia, ale na strony też nie wrzucacie zdjęć w maksymalnej rozdzielczości. Tym bardziej, że czytnik to nie jest urządzenie, na którym można oglądać zdjęcia.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Pliki MOBI generowane są w nowym formacie KF8 i aby zachować kompatybilność ze wszystkimi czytnikami (nie tylko Kindle) w środku są tak naprawdę dwa formaty – stary i nowy. Jeśli wyślesz taki plik mailem na Kindle (no, ponad 50 MB się nie da), na czytnik trafi tylko wersja nowsza.

      0
      • Endi pisze:

        Ten sam ebook w epub waży 40 MB, więc też niemało. Raptem 20 procent mniej niż mobi, więc to nie KF8 generuje znaczną wagę pliku w tym przypadku.

        0
        • Ar't pisze:

          Publikacje bogate w materiał zdjęciowy niestety tak mają że są grube.
          Często jednak można sporo takie jpegi odchudzić z mała i prawie niewidoczną stratą jakości ale trzeba chcieć i wiedzieć że nie wystarczy w fotoszopie wybrać jakość jpeg najlepsza i ze zdjęć w formacie znaczka pocztowego (max ~480×600)* wychodzą pliki o wadze nawet przekraczające 0.5MB, gdzie w zasadzie 0.1-0.2MB by spokojnie dało radę.

          * nie wiedzieć czemu jest to ulubiona rozdziałka naszych wydawców, zamiast wydawać się już by mogło standardowe 1024 na dłuższym boku.

          0
    • Zbig pisze:

      Nie wiem dlaczego tak się unosisz o wielkość pliku. Przecież jego wielkość możesz sprawdzić w zakładce „szczegóły” i jest podana dla każdego formatu osobno.

      0
  73. n. pisze:

    Wiem, że to wszystko czyta ekipa Ebookpoint, więc wsadzę jeszcze swoje trzy grosze.
    Kupuję u Was od 2,5 lat, więc wiem czego się spodziewać – stąd też nie mam żadnych pretensji co do wielkości promocji, rabatów oraz tego, jakie pozycje zostały przecenione. Dostałam taki zakres promocji, jakiego dokładnie oczekiwałam i z zakupów jestem bardzo zadowolona (jedyne co zauważyłam to to, że niektóre pozycje przecenione w zeszłorocznej akcji na 9,90 w tym roku podskoczyły do 14,90).

    Ale to, co działo/dzieje się z serwerami, to jednak nieporozumienie. Mam taką obserwację, że choć z problemami, to zeszłoroczne zakupy przypominały spacer w parku w porównaniu do dnia dzisiejszego ;) Ja robiłam zakupy (od pierwszego oczekiwania na połączenie się ze stroną, po akceptację płatności) przez ponad 4 godziny. Przez pierwsze 1,5 godziny myślałam, że w ogóle nic nie będę w stanie kupić. Mam wrażenie, że po 14 serwery chodzą lepiej, ale co się stanie, gdy ludzie wrócą dzisiaj z pracy i wtedy dopiero naprawdę siądą do zakupów?;)

    Co mi pomogło dokończyć zakupy:
    1. Zmieniłam laptopa – na jednym z komputerów strona w ogóle nie chodziła, na drugim zaczęła działać przynajmniej przez część czasu poprawnie.
    2. Jeżeli korzystacie z wi-fi, możecie spróbować podpiąć do kompa stałe łącze.
    3. Nie otwierałam strony ebookpoint na 2-3 różnych przeglądarkach, żeby jeszcze bardziej jej nie zamulać.
    4. Korzystałam z jednej przeglądarki (Chrome) i miałam naraz otwarte maksymalnie dwie karty.
    5. Poddałam się i nie wyszukiwałam „metodą Roberta”, tylko przeglądałam promocję w jednym katalogu, do którego wchodzi się ze strony głównej. Uporządkowałam wyniki wyszukiwania wg ceny, 200 pozycji na stronę. To dało mi 26 stron do przeklikania.
    6. Lepiej dodać do koszyka za dużo pozycji i potem je z koszyka usuwać, niż cofać się do poszczególnych książek.
    7. Najgorzej było z wyszukiwaniem książek i dodawaniem ich do koszyka. Przy płatności było już lepiej. Przez „lepiej” rozumiem sytuację, gdy tylko raz wszystkie książki zniknęły mi z koszyka, po czym po 15 min spontanicznie pojawiły się z powrotem i dwa razy nie mogłam w ogóle wybrać metody płatności.
    8. Nie pobrałam zakupionych książek, żeby nie obciążać dzisiaj serwera i nie utrudniać życia innym walczącym.

    0
    • MonikaS. pisze:

      Ja z kolei mogę polecić płacenie jednym kliknięciem – nie trzeba się szarpać z koszykiem, wytarczy być zalogowanym. Działa sprawnie. Mam też podpięty Dropbox, więc pliki same przychodzą, jak już je serwery przemielą.

      0
  74. Godzinawogrodzie pisze:

    Dla spragnionych zakupów w Ebookpoint podaję sprawdzoną metodę zakupu ebooków przy przeciązonych serwerach, którą z powodzeniem wykorzystałem w zeszłym roku jak i teraz. Potrzebne rzeczy to:
    smartfon+ aplikacja ebookpoint. Minus: musimy załadować konto Yetipal, co odbywa się błyskawicznie, ale niestety kwoty doładowania to 5,10,15,20 zł … > Trochę szkoda, ale po zalogowaniu u mnie okazało się ,że mam jeszcze z poprzedniej promocji 4,60 zł na koncie na czym skorzystałem. Ebooki szukamy po słowa w tytule ( na katogoriach strasznie muli ), płatność niestety po 1 ebooku, ale całość jest bardzo sprawna. No i trzeba pamiętać o dodatkowym pinie zabezpieczającym transakcję w Yetipal. 2 ebooki zakupiłem w ciągu 4 minut. Przez WWW niestety nie udało mi się kupić.
    Pozdrawiam wszystkich pożeraczy promocji ebookowych.

    0
  75. Jajcenty pisze:

    No niestety, od rana do 16:10 nie udało się skutecznie wejść na stronę. Najdalej było tak, że pokazały się nagłówki strony. Trudno.

    Ale szczypta optymizmu: czytelnictwo nam chyba wzrasta :-) !

    Pozdrawiam serdecznie.

    0
  76. cpu pisze:

    Jedno jest pewne, dzisiaj w Ebookpoint całkowicie wyeliminowano zjawisko zakupów impulsywnych, kiedy kupuje się to, co tanie a nie to, co potrzebne :-)

    „Problemy wydajnościowe” trzeci raz z rzędu nie mogą być przypadkiem. Dlatego też, dziękuję Ci Ebookpoint za to, że narażając się na docinki, troszczysz się o nas, w przeciwieństwie do konkurencji, która tylko patrzy jak tu „wydusić” z klientów ostatni grosz :-)

    0
  77. Kacper pisze:

    Strona Ebookpoint działa bez większych problemów na smartfonie + wifi (sprawdzone, książki wybrane i kupione). Na komputerze w tej samej sieci w ogóle się nie ładuje.

    0
  78. Michał pisze:

    Mało pocieszające, ale pact publishing też padło ;)

    0
  79. PrzemsS pisze:

    UWAGA!!! UWAGA!!!
    Dla tych, którzy mają problem z wejściem na stronę i zakupieniem eboków. Ja też się męczyłem cały dzień aż coś mnie tchnęło i wszedłem przez smartfona (galaxy s4) – Zero problemów wszystko pięknie i sprawnie, przeglądanie, kupowanie, ze ściąganiem trochę gorzej.
    Kupiłem rysowanie dla bystrzaków przeconione 27.90 na 9,90
    i Windows server 2008 biblia – przecenione ze 119,00 na 19.90 mega promocja

    A czy zakupionego ebooka muszę pobrać dzisiaj?? czy mogę to zrobić jutro??

    0
  80. Magda pisze:

    Udało mi się dziś: zmienić hasło, dwa razy wyszukać i kupić książki oraz pobrać dwie z nich. Laptop + Wi-Fi. Wszystko w porze obiadowej. ;)

    0
  81. krYsti pisze:

    Dać Polakom promocję, to będą narzekać.

    Zaoszczędziłem kilkaset złotych. Książki, które na co dzień kosztują po 70-80 zł, kupiłem po 15-20. Jestem mega zadowolony, bo za te same pieniądze mam trzy razy więcej książek, niż bez promocji.

    Serwery chodzą wolno, ale u mnie na przykład na komputerze nie chciało działać, lecz na tablecie szybko i płynnie wszystko śmiga. Tej godziny, którą rano poświęciłem na walkę ze stronami, nie uważam za straconą, bo kilkaset złotych różnicy w cenach warte jest jednej godziny irytacji.

    Ebookpointowi dziękuję za promocję, a maruderom życzę więcej dobrego humoru w nowym roku ☺

    I jeszcze prośba do niektórych: please, nie róbcie tutaj w komentarzach Onetu.

    0
    • Ędriu pisze:

      Jaka promocja ? coś słyszałem, ale potwierdzić na stronie się nie udało, pewnie kaczka dziennikarska, chłyt marketingowy ;)

      0
    • zipper pisze:

      Owszem. Ja będę pisać tak często jak to tylko możliwe, że dla mnie lepsze sa promocje na kilka tytułów, ale rozsądnie podaną, a nie jedną na rok jakby rzucili żarcie dla wygłodniałej watahy albo 300 tytułów naraz co piątek.

      Może będzie więcej takich narzekaczy jak ja i więcej księgarni zacznie stosować taki model. (Patrzę na ciebie, Woblinku)

      0
    • Sebastian pisze:

      @krYsti,
      komentarz ewidentnie wygląda na pseudoreklamę.
      Bez komentarza

      0
  82. kamil pisze:

    Jak ktoś tutaj wcześniej pisał, spróbujcie za pomocą telefonu. Bez problemu zakupiłem i zapłaciłem. Kupiłem 11 tytułów, większość informatycznych za sumę ok 180 zamiast 500 i jestem zadowolony, będzie co czytać. Dzięki.

    0
  83. worek pisze:

    A ja mimo wszystko wyleję trochę żółci. Godzinę siedziałem, wybrałem dwa tytuły i uderzyłem w mur pod tytułem „strona jest niedostępna”. Po tym miałem pusty koszyk. Ja dziękuję. Wolę przepłacić gdzie indziej i kulturalnie i bez pośpiechu i problemów kupić to co chcę. Gratuluję tym szczęśliwym, którym udało się zrobić zakupy, ja za coś takiego dziękuję. Zero kategorii, chaos na stronie, brak wyobraźni właścicieli strony: jeśli przewidzieli co może się dziać, lub nawet są zaskoczeni to powinni zareagować i przedłużyć promocję. A tak? Czuję się jak klient Lidla próbujący wyrwać karpia z chłodni…

    0
  84. Ędriu pisze:

    Proponuję zamieścić ankietę, komu udało się kupić, komu udało się pod długim oczekiwaniu/przy użyciu komórki a kto był zainteresowany, ale nie udało się dokonać zakupu.

    To rzuci trochę światła na tą sytuację.

    0
    • Bla pisze:

      Ja wczoraj od razu po północy chciałem sprawdzić promocję, ale oczywiście przeciążenie, więc dałem za wygraną. Zacząłem ponownie dziś ok. godz. 12, do 18 udało mi się ostatecznie wybrać i zakupić 3 pozycje…
      Skupiłem się tylko na pozycjach z największą przebitką cenową, bo na resztę zabrakło czasu i nerwów.

      0
  85. xxx pisze:

    Mimo kłopotów spieszyć się trzeba, bo według liczników czasu na stronie promocja trwa tylko do 23:00

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Trwa do północy (dla ksiażek spoza GW Helion) i do 3 stycznia włącznie dla Helionu, Onepress, Sensus, Septem, Editio i Bezdroży.

      0
  86. Tomek pisze:

    Od 9 rano do teraz (18.30) próbuję co jakiś czas wejść na stronę – nic nie działa, ani na komputerze, ani przez komórkę. Od niedawna mam Kindla, byłyby to moje pierwsze zakupy w ebookpoint, ale po czymś takim sądzę ze będę tę stronę omijać szerokim łukiem.

    0
  87. marcin pisze:

    Przez cały dzień nie mogłem nic kupić czy nawet zobaczyć co jest w promocji. Przesiadłem się z laptopa na telefon i tutaj wszystko świetnie chodzi przez 3g. Czy ktoś może wytumaczyć mi łopatologicznie jak to jest możliwe ?

    0
  88. Sebastian pisze:

    Może ebookpoint wypowiedziałby się w sprawie problemów?

    0
  89. Sebastian pisze:

    Osoby, które piszą, że działą strona, informuję, że po wprowadzeniu danych do logowania, wyskakuje komunikat „Strona niedostępna”…

    Bez komentarza

    0
  90. Ebookpoint pisze:

    Uwaga: Ponieważ księgarnia jest mocno obciążona, wyświetlenie strony może zająć więcej czasu. Prosimy o nie odświeżanie strony, a odrobinę cierpliwości. Po kilku sekundach strona zostanie załadowana. Zachęcamy również do skorzystania z aplikacji mobilnych ( http://ebookpoint.pl/aplikacje-ebookpoint.phtml ) oraz szybkich płatności pomijających koszyk – to znacznie przyśpieszy zamówienie. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy.

    0
    • Grzegorz pisze:

      Czy z uwagi na problemy z przeglądaniem oferty i złożeniem zamówienia planujecie przedłużenie promocji o np. jeden dzień?

      0
    • rudy102 pisze:

      „Po kilku sekundach”
      Macie tam dziwną definicję sekundy.

      0
    • Marek pisze:

      „Prosimy o nie odświeżanie strony (…)”.
      Z całym szacunkiem, ale może poprośmy o niekorzystanie z serwisu. To absurd. Serwis jest po to, aby z niego korzystać – tym bardziej przy takiej promocji :-)
      Proszę „przyjmijcie to na klatę” i przyznajcie, że „3 nowe” serwery to za mało. Przeprosicie, przedłużycie promocję, a za rok kupicie serwerów całą farmę (albo centrum danych), przygotujecie się i będzie w porządku :-)

      0
  91. cpu pisze:

    Aby się Ebookpoint-owi zrewanżować za, jak by nie było, fajną promocję proponuję zbiórkę na nasz wspólny prezent, książkę „Responsywne strony WWW. Technologia na start!”. Do kupienia w Ebookpoint i akurat jest na nią promocja :-)

    0
    • zlu pisze:

      Napisałem o tym wcześniej, ale tu też były jakieś problemy i komentarz się nie pojawił.

      Ja zaproponowałem:
      „Wydajne aplikacje internetowe. Przewodnik”,
      „Wydajne witryny internetowe. Przyspieszanie działania serwisów WWW”
      oraz
      „Jeszcze wydajniejsze witryny internetowe. Przyspieszanie działania serwisów WWW”
      :D

      Tak poważnie to dzisiaj w ciągu dnia wielokrotnie sprawdzałem różne książki i miałem opóźnienia w ładowaniu stron co najwyżej 10s. Tak więc trochę dziwię się, że u wielu nie działało. Być może miałem fuksa i moje sesja jest przypięta do jakiegoś wydajniejszego serwera.

      Rano kupiłem kilkadziesiąt książek (ok 10:30 ) podczas gdy inni pisali, że już kompletnie padło. Książki były prawie natychmiast do pobrania – to znaczy były wygenerowane już watermarki. Wstrzymałem się na wszelki wypadek z pobieraniem – jeśli miałoby to jakoś wpłynąć na obciążenie.

      zlu

      0
      • Marek pisze:

        Internet ma rozproszony charakter, a serwis ebookpoint.pl prawdopodobnie stosuje techniki równoważenia obciążenia ruchu sieciowego. Uwzględniając to nie dziwi, że „jednemu działa, a drugiemu nie”. W dodatku szybkość działania serwisu może się diametralnie różnić u dwóch użytkowników.

        0
  92. az pisze:

    1. Zrób promocje
    2. Reklamuj ją wszędzie
    3. Bądź zaskoczonym, że 1000x tyle osób jest na stronie, co robić?
    4. Dzwoń do informatyków w piątek po 16
    5. Informatycy wkurwieni, właściciel wkurwiony bo strona nie działa, klienci wkurwieni bo nie mogą skorzystać z promocji
    6. BRAK PROFITU

    :D

    0
    • Mirtoma pisze:

      Bardzo proszę o nieużywanie wulgarnego języka. To jest kulturalny blog i nawet jeśli masz swoje żale to postaraj się je wyrazić w bardziej cenzuralny sposób.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Bardzo mi się podoba Twoja wizja działania księgarni, ale to nie tak ;-) szczególnie z dzwonieniem po informatyków.

      0
    • Robert pisze:

      Prosiliśmy z Robertem o wstrzymanie się od używania wulgaryzmów…

      0
      • az pisze:

        Cześć Robert, a myślisz, że działa to inaczej? Jak by byli przygotowani to by jednym kliknięciem w amazonie czy też innym ovh zwiększyli zasoby na żądanie a zmniejszyli jak by peak minął ;)

        Ta promocja wygląda jak szarpanie ryby w Lidlu, paru zadowolonych ale wizerunkowo imho straszna klapa. A prośby o nieodświeżanie strony odniosą takie sam skutek jak prośby by emeryci nie wskakiwali na lodówkę z karpiem ;)

        0
  93. worek pisze:

    …transakcja nie uzyskała autoryzacji, wystąpił błąd komunikacji… Tak to wygląda gdy po 2 godzinach chcę zapłacić. Żenujące. Smutne.

    0
  94. YuukiSaya pisze:

    Jakoś udało mi się kupić biografię Freddiego… Ale ściągać będę jutro, dziś to musiałabym być samobójcą. Poza tym nie ma sensu dokładać obciążeń serwerom z generowaniem plików

    0
  95. worek pisze:

    Płatność przyjęta ale poświęciłem na to 4 kody z karty kodów. Pobranie nie udaje się. Fajna promocja. I nie przemawiają do mnie tłumaczenia, że tak się dzieje w wielu sklepach. Mało mnie to interesuje. Płacę więc wymagam. Proste. Myślę, że w końcu uda się pobrać ale w pamięci pozostanie wspomnienie żenady i niesmaku. I nazwa sklepu…

    0
    • zlu pisze:

      Zrób tak jak wszyscy radzą – wstrzymaj się z pobieraniem. Dasz szansę innym kupić.

      Mam nadzieję, że w ebookpoint trzeźwo podchodzą do analizy tych wszystkich narzekań i w przyszłym roku też zrobią taką zarąbistą promocję.

      0
      • worek pisze:

        Masz rację, odpuszczam sobie ściąganie na dziś. Dam szansę innym. A wydawnictwo? Niech robią ale niech się do tego przygotują a nie wieczny nasz narodowy „jakośtobędzizm” i „tumiwisizm”. Nie zawsze oszczędności przeważają korzyści. A wizerunek firmy to jej największa wartość ale nie do wszystkich to jeszcze dotarło.

        0
  96. aguado pisze:

    U mnie również po przesłaniu kodu autoryzacji z banku: „wystąpił błąd w komunikacji”. Również z innego banku nie mogę zapłacić… A jutro powiedzą „Sorry Winetou” – promocja była wczoraj i niektorym się udało…
    Na razie nie potwierdzili, że przedłużą do jutra, więc chyba się na nich poważnie obrażę…

    0
    • zlu pisze:

      Wyjdę zaraz na tajnego pracownika ebookpoint :D

      Kupiłem właśnie jeszcze dwie książki („Inteligencja emocjonalna dla bystrzaków” i „Trening kreatywności”). Trwało to ok 2 minut.

      Płatność mTransferem przeszła ok.

      Jeśli na stronie banku miałeś info o zakończonej transakcji to nie próbuj ponawiać płatności. Komunikat z informacją o dokonaniu płatności jeśli nie mogła trafić do księgarni od razu to zostanie ponowiona później, jeśli to się nie powiedzie to operator (payu) prześle to offline.

      0
  97. Y8 pisze:

    Kupić książkę mi się udało (po 30 min), ale ściąganie to lekka przesada: 14B/sek (nie KB), co przy 5MB pozycji potrwa niecałe 5 dni ;)

    0
    • sl0n pisze:

      Też kupiłem 9 książek, ale ściągać będę jutro. Dajmy innym zrobić zakupy ;)

      0
      • R pisze:

        Ja bym się przygotował psychicznie już dzisiaj ze jutro jak wszyscy się rzucą na ściąganie to też mogą być problemy.

        0
        • sl0n pisze:

          Oj tam, to ściągnę za tydzień :) W kolejce do czytania mam jeszcze masę ebooków z zeszłego roku. Zakupy w dzisiejszej promocji kosztowały sporo cierpliwości, ale miło jest zasilić biblioteczkę w takich cenach.

          0
  98. para pisze:

    Spróbowałem drugi raz bo ok. południa nic się nie dało zrobić, ale znowu się odbiłem. Poddałem się, kilkadziesiąt minut czekałem na zalogowanie i skończyło się to zresetowaniem połączenia, szkoda bo miałem ochotę na kilka tytułów (pewnie nie wziąłbym 30 parę jak ostatnio a zaledwie ćwiartkę, za to droższych) ale bez przesady. Zresztą, może księgarni już nie zależy na sprzedaży w zaniżonych cenach. Cóż, osobiście kupuję tylko w takich promocjach duże ilości na dłuższy czas więc na mnie kiedy indziej nie zarobią ;)

    0
  99. Enliq pisze:

    W końcu chyba udało mi się kupić „Made in Japan” Rafała Tomańskiego (przecenione z 28 na 10 pln). Zajęło mi to tylko godzinę. ;) Piszę „chyba” bo na razie ebookpoint oczekuje na potwierdzenie płatności. Mam nadzieję, że transakcja przejdzie…

    0
  100. TESS 123 pisze:

    Niestety dalej klapa tzn . od południa jak się już przebrnie zakupy i koszyk to nie można zapłacić bo wyskakuje błąd w komunikacji ze sklepem, chyba jednak zrezygnuję z tej megaaaaaaaaaaaaaa promocji

    0
  101. jacek pisze:

    Ufff… po sześciu nieudanych próbach realizacji płatności, wreszcie się udało :)
    Dwie książki kupione, poczekam z pobraniem do jutra.
    Dziękuję, dobranoc…

    0
  102. Ania pisze:

    a ja przeglądam jakoś mobilną wersję ebookpointowej strony na pc i jakoś idzie, ciekawe co będzie jak kliknę kup :)

    0
  103. jasam pisze:

    Ja naprawdę nie rozumiem czemu Wy narzekacie. Pomiędzy załadowaniem się 1 i 2 strony ja zdążyłem zjeść obiad, zanim załaduje się 3 pewnie przeczytam kilka rozdziałów jakiejś książki. Przed 4 stroną się wykąpie a potem to już z górki, do północy 5 stron przejrzę :)

    0
  104. mmena pisze:

    Odpadam. Z trudem udało mi się przejrzeć kilka stron. Przy koszyku nie miałam tyle szczęścia.

    0
  105. Jovanka pisze:

    Kupowałam o 20.40. Nie miałam problemu z ładowaniem stron. Podałam 200 pozycji na stronie i alfabetycznie, wiec szybko wybrałam te ksiązki na ktore polowałami, ale miałam kłopoty z płaceniem. Jak podawałam karte, to wyskakiwał trzykrotnie bład komunikacji. Kliknełam więc PayU , i opłate bezposrednio z banku. To poszło galopem. Oszczędziłam bardzo dużo pieniedzy. Sciągac będę jutro

    0
  106. Robert Drózd pisze:

    Uwaga: promocja przedłużona do jutra w części dot. GW Helion!

    http://swiatczytnikow.pl/ebookpoint-przedluza-promocje-noworoczna-tylko-na-ksiazki-gw-helion/

    0
    • Pawel pisze:

      Plus za decyzję.

      0
    • asymon pisze:

      I tu ebookpoint popełnia gruby błąd. Przecież nawet klasyk Cialdini pisze o tym, że towar trudny do kupienia jest bardziej pożądany (niedostępność), a jak użytkownik posiedzi godzinę przed przeglądarką, to zaczyna mu się włączać zaangażowanie i konsekwencja.

      A wystarczyło poprosić, by od 00:01 do 12.00 kupowali tylko ludzie o nr PESEL nieparzystym, a od 12:01 do 24:00 o parzystym i problem rozwiązany ;-)

      0
  107. baltin pisze:

    @Ebookpoint: nie wiem czemu ktokolwiek tu narzeka na wolne serwery – ja tam sobie w ciągu 3 godzin (zaglądałem na stronę co kilkanaście minut) na spokojnie kupiłem 3 książki o Excelu i oszczędziłem grubo ponad sto złotych:)
    Innymi słowy mam u Was na półce już osiem książek, więc chyba w końcu czas zamówić jakiś czytnik;)

    0
  108. atr pisze:

    Od 2 godzin próbuje zapłacić za książkę, którą udało mi się włożyć do koszyka po 45 minutach
    Niestety otrzymuję komunikat ze strony https:/secure.ebookpoint.pl:
    wystąpił błąd. i tak w kółko!
    Mówiąc wprost jest to zwykłe oszustwo
    i totalny brak profesjonalizmu firmy.

    0
    • baltin pisze:

      @atr: pewnie zaraz powinni zamknąć tę oszukującą i nieprofesjonalną firmę;)

      Edit @Robert:
      Była prośba o nieumieszczanie linków.

      0
  109. Luiza pisze:

    Bez zbyt dużych problemów udało mi się przed chwilą zakupić ponad 10 ebooków. Sierotą się okazałam niewymowną, bo dopiero teraz się rejestrowałam – bez tego byłoby o wiele szybciej. Do tego moje łącze i provider nie są wyjątkowo niezawodne. Korzystałam z normalnej strony sklepu i przy rejestracji z wersji mobilnej, bo po przeczytaniu komentarzy tutaj bałam się, że nie zdążę. Dzięki za promocję !
    I na pocieszenie powiem tak – od rana próbowałam kupić kilka ubrań w promocji jednej z sieciówek (start promocji dzisiaj) – nie udało mi się wejść na stronę sklepu.

    0
  110. Michał pisze:

    Po całodniowej walce i selekcji ebooków udało mi się dojść do ostatniej fazy zamówienia, czyli płatności. Wybrałem PayU i niestety odmowa z informacją o winie po stronie mojej lub banku. Mam nadzieję, że mogę w takim razie zrealizować płatność po cenach promocyjnych w inny sposób np. zwykłym przelewem, który dojdzie dopiero w poniedziałek. Liczę na pomoc tutaj, bo niestety infolinia już nie odpowiada.

    0
  111. Andy pisze:

    Niestety rady co do użycia aplikacji mobilnych są tylko częściowo pożyteczne.

    Aplikacja mobilna na IOS umożliwia tylko umieszczenie książki w przechowalni, do której z tejże aplikacji .. nie ma dostępu jeśli nie chcesz swojej karty oddać w łapy sklepu pewnej firmy z Cuppertino.
    Aplikacja na Android – można kupić płacąc Yetypay. Bingo – na szczeście konto mam i środki, udało się!!

    0
  112. jabrzoza pisze:

    Po północy muliło i nie chciało mi się czekać, ale teraz (o 22) poszło migiem. A ceny nawet o kilkadziesiąt złotych niższe. Na co tu narzekać?

    0
  113. Artur pisze:

    Dodałem kilka książek do koszyka i nie mogę zapłacić. Szkoda czasu.

    0
  114. ela pisze:

    ja mam pusty koszyk, bo…. nie wczytuje zawartości. a siedzę od 14… chyba mam pecha :(

    0
  115. Marcin pisze:

    Cóż po całodniowej walce udało mi się kupić kilka pozycji. Było ciężko ale cierpliwość została wynagrodzona. Finansowo byłem kompletnie nie przygotowany na tą ofertę :) zbyt dużo pozycji które mnie interesowały plus jeszcze więcej które mnie zaciekawiły i zachęciły ceną. Na drugi rok będę zwarty i gotowy. Jeśli zostanie poprawione wyszukiwanie to powinno pójść sprawniej.

    0
  116. Sebastian pisze:

    Kolejny rok z rzędu nie uda się spełnić postanowienia noworocznego jakim jest przeczytanie wszystkich zakupionych w różnego rodzaju promocjach książek. Naprawdę staram się, ale nie daję rady. :)

    0
  117. Mareszka pisze:

    To jakaś absolutna masakra. Zdrowie można stracić. Po długim oczekiwaniu w kolejnym kroku wyskoczył błąd. Nie ma szans na zakup, zostało 5 minut.

    0
  118. luui321 pisze:

    mnie się udało zakupić ebooki, ale przeczytać się już nie da, po kliknięciu pobierz pdf, tak muli że masakra, po czym wyrzuca błąd pobierania :-(

    0
  119. Gosia pisze:

    Ja jestem rozczarowana EbookPoint. Nie wiedzialam, ze byla tam teraz taka promocja i chcialam zrobic normalne zakupy.
    Kupilam jedna ksiazke 2 stycznia, po czym do dzis nie mogę jej pobrac. Naciskam „pobierz” i przerzuca mnie na moja polke, znowu naciskam na ksiazke i przerzuca mnie do sklepu, chyba do ponownego kupienia. (Ksiazka oplacona, pieniadze pobrane z konta). Na probe pobrania stracilam 1 godzine, bo probowalam na roznych kompach i przegladarkach ją sciagnac.
    Wieczorem weszlam na ŚCz i dowiedzialam sie o promocji, wiec mysle spoko, to dlatego tak to wolno dziala wszystko. Chcialam skorzystac z tej promocji i znowu cos kupic. Siedzialam 2 godziny, wreszcie udalo mi sie zapakowac koszyk i do kasy. I tu znowu irytacja. Znowu musialam wpisywac swoje dane (choc wg mnie powinny byc zapamietane przez system, czy to z mojego konta, czy z poprzednich zakupow), nie wiem czemu dane do faktury trzeba wpisywac osobno, czemu system nie moze ich pobrac sobie z rubryki obok albo zapytac, czy bedą to inne dane. Numer karty tez za kazdym razem musialam wpisywac od nowa.
    Zrobilam zakupy za jakies 150 zl, ale dzis nie jestem pewna, czy je kupilam, czy nie. Ksiazki sa na polce, czekaja na potwierdzenie platnosci. Kasa nie sciagnieta, wiec wydaje mi sie, ze cos nie zaskoczylo przy realizacji transkcji, bo PayU mowi, zeby zrobic zakupy jeszcze raz. tylko, ze teraz te ksiazki kosztuja duzo wiecej… Ogolnie czuję, ze stracilam pare ładnych godzin, ktore moglam spedzic w inny sposob.
    Nigdzie jeszcze nie robilo mi sie tak zle zakupow. I nadal nie moge dostac oplaconej ksiazki. Jak dostane ją pozniej niz papierowa wersje z innych ksiegarn, to bedzie to prawdziwa PORAŻKA.

    0
  120. krzysiek pisze:

    Właśnie policzyłem sobie ile zapłaciłem i ile zapłaciłbym bez promocji i „łapię się za głowę”. Zamówiłem 17 książek. W promocji: 269,54 zł. Bez promocji: 980,56. W promocji wyszło ~27.48% ceny niepromocynej, czyli średnia obniżka rzędu ~72.52%. Większość zakupionych przeze mnie książek to książki informatyczne, na które trochę szkoda byłoby mi kasy bez promocji, ale naprawdę korciło gdy książka warta 119 zł została przeceniona na 19,90 zł, a poprzednią jej wersję kupowałem papierową lata temu i wiem, że to doskonała książka. Wersja elektroniczna by się przydała dla wygody, ale trochę szkoda wydawać po to 119 zł. Teraz przybyło mi na czytniku ładne paręnaście tysięcy stron i mogę mieć je zawsze pod ręką, gdyby były w papierze musiałbym chyba nosić walizkę (hipotetycznie, nie są mi potrzebne wszystkie na raz).

    Nigdy w życiu bym nie wydał tysiąc złotych na książki w ciągu miesiąca, nie wydałem tyle na książki nawet w ciągu ostatnich 4-5 lat.

    Pierwszego dnia promocji około godziny 5 rano przejrzałem niemal całą ofertę księgarni, wybrałem i kupiłem 11 książek. Zapłaciłem PayPalem, księgarnia otrzymała płatność błyskawicznie i jeszcze przed dostaniem z PayPala e-maila z potwierdzeniem zapłaty dostałem od Ebookpoint informacje o większości książek będących gotowymi do pobrania. Pobrałem te ~200 MB w ciągu paru minut.

    Tego samego dnia około godziny 18 z małymi kłopotami (trochę to trwało) kupiłem jeszcze jedną książkę. Zapłaciłem PayU (kartą) i też płatność doszła błyskawicznie, ale na wygenerowanie książki musiałem poczekać ładne parę godzin.

    Następnego dnia kupiłem jeszcze 5 książek, znowu płacąc PayU i znowu poszło wszystko bardzo szybko (strona już tak nie muliła), ale na wygenerowanie większości książek znowu czekałem parę godzin.

    Zdziwiłem się nieco gdy zobaczyłem opinie o kłopotach z płaceniem przez PayU, bo mniej więcej w tym samym czasie i ja płaciłem i nie miałem kłopotów.

    Rozumiem, że osoby którym nie udało się dokonać zakupów czują się zawiedzone, bo była to naprawdę świetna promocja. Jednak nie wydaje mi się, by Ebookpoint nie zrobił wszystkiego co mógł by sprzedać jak najwięcej egzemplarzy. Kłopoty są nie pierwszy raz i musimy sobie po prostu z tym jakoś radzić, gdyby ludzie pododawali sobie do przechowalni książki parę dni wcześniej to być może potem nie byłoby tego „DDoSu” na stronę księgarni. Chociaż u mnie mulił głównie koszyk, reszta działała nieźle. No i łatwo mówić, a trudniej zrobić: sam dodałem parę książek do przechowalni dzień wcześniej, a potem kupiłem sporo innych.

    Wielkie dzięki za promocję, Ebookpoint! :)

    0
    • Sebastian pisze:

      Ponieważ siedzę w branży SEM powiem tak – pachnie mi ten komentarz tzw. marketingiem szeptanym – tyle osób ma problemu, a tutaj taka „laurka”.
      Sorry Krzysiek, ale jak się mylę to jest to 1% prawdopodobieństwa….

      0
      • krzysiek pisze:

        Zabawne, że siedzisz w branży SEM, bo SEM nie ma praktyczie nic wspólnego z martekingiem szeptanym i osoba w tym siedząca powinna raczej to wiedzieć. :)

        O ile mój komentarz można nazwać marketingiem szeptanym. Pewnie można, chociaż nim nie jest. Mogę Ci podać dokładnie jakie książki kupiłem i sam sobie policzysz ile zaoszczędziłem. Trudno nie być zadowolonym oszczędzając ponad 70%.

        Jeżeli chodzi o problemy ze stroną: ja wziąłem się za kupowanie około godziny 5 rano, gdy większość osób już zrezygnowała, poszła spać i jescze nie wstała, a inni nie próbowali po północy tylko po prostu jeszcze nie wstali. Ruch w tych godzinach jest zazwyczaj niewielki.

        Mój komentarz nie jest jedynym pochlebnym dla księgarni i promocji (chociaż sam pisałem, że strona przy drugich i trzecich zakupach powoli działała i miałem kłopot z dostaniem się do koszyka) i nie widzę dlaczego miałby być mniej wiarygodny niż komentarze krytyczne. Może jest przeciwnie, i właśnie krytyka to marketing szeptany? :) Byłoby to bardziej logiczne, bo głosy krytyczne stanowią większość i jeżeli mój komentarz byłby marketingiem szeptanym to po prostu kiepskim, bo przeważają kiepskie opinie.

        Zresztą, ludzie są raczej bardziej skorzy do narzekania niż do pochwalania, Ci ktorym udało się dokonać zakupów nie lecą od razu na bloga dzielić się wrażeniami.

        Najbardziej wiarygodny jest tu chyba autor wpisu, podpisujący się z imienia i nazwiska, który twierdzi, że strona powoli, ale działała, dokładnie ta jak w moim przypadku. :)

        Życzę wielu powodzeń w karierze w SEM, Sebastianie, używającym fałszywego avatara i ulubionego imiena trolli z karachana. :)

        0
        • Marek pisze:

          Czy artykuły o promocji Ebookpoint zniknęły z głównej listy bloga, czy coś przeoczyłem?

          0
          • Sebastian pisze:

            Obawiam się, że krzysiek pracuje w tej firmie i za dużo było negatywnych komentarzy, więc autor zdjął wpis ze strony głównej.
            Jak widać miałęm rację pisząc że to był wpis szeptany – pytanie tylko, czemu atakuje moją osobę? Powinien zamilczeć, a nie brnąć dalej w dyskusję :)

            0
          • Robert Drózd pisze:

            Ze strony głównej bloga usuwam zawsze nieaktywne promocje, proszę nie szukać tutaj żadnych podtekstów.

            Nic mi nie wiadomo o tym, aby w komentarzach zabierał głos ktokolwiek z księgarni, oczywiście poza oficjalną wypowiedzią, która jest pod nazwą księgarni. Że ktoś nie miał problemów nie znaczy że od razu musi być podstawiony. Ja też, choć działanie mnie dość irytowało dwukrotne zakupy zrobiłem bez problemów, podobnie jak setki czytelników.

            Oczywiście przypadki szeptuchy bywały – z ekstremalnym opisanym tutaj: http://swiatczytnikow.pl/marketing-szeptany-trekstora-uwaga-na-komentarze/ – były też pomniejsze przypadki, które od razu wywalam, ale nie zdarza się to często. Księgarnia która by coś takiego robiła, może liczyć na poważną rozmowę z mojej strony.

            0
        • Sebastian pisze:

          Fałszywy avatar?

          Ja nie wstydzę się swojego nazwiska – Sebastiana Miśniakiewicza.
          Przedstawisz się?

          „Szeptanka” podpada pod SEM/SEO – zanim komuś coś zarzucisz sugeruję bardziej się przyłożyć

          0
          • krzysiek pisze:

            Pewna grupa trolli upodobała sobie imię Sebastian i używa go czasami zamiast nicków anonimowych, żeby nadać im wypowiedziom szczyptę wiarygodności. Gdy przeczytałem Twoją wypowiedź od razu pomyślałem, że jesteś jednym z nich. Wygląda na to jednak, że nie, ty jesteś innym trollem – rzadko zdarza się by trolle podpisywały się swoim nazwiskiem, nie spodziewałem się czegoś takiego tutaj zobaczyć, wybacz.

            Proszę Cię, zobacz sobie chociażby do Wikipedii co oznacza skrót SEM: Search Engine Marketing.

            „a form of Internet marketing that involves the promotion of websites by increasing their visibility in search engine results pages (SERPs) through optimization and advertising.[1] SEM may use search engine optimization (SEO), which adjusts or rewrites website content to achieve a higher ranking in search engine results pages, or use pay per click (PPC) listings.”
            Za: https://en.wikipedia.org/wiki/Search_engine_marketing

            Nazywanie mojej wypowiedzi szeptanym marketingiem powiązanym z SEM to kompletna bzdura. W mojej wypowiedzi nie ma żadnych odsyłaczy do strony Ebookpoint. Nawet jeżeli by były to miałyby atrybut nofollow, więc nie wpłynęłyby w żaden sposób na ranking strony Ebookpoint. Trzeba mieć bardzo niewielkie (o ile nie żadne) pojęcie o SEM by napisać, że mój komentarz podpada pod SEM.

            Chyba, że zarzucasz wątpliwą etycznie formę SEM Robertowi, autorowi tego bloga. Mój komentarz wpływa tylko i wyłącznie na ranking tego bloga, to tu występują słowa kluczowe nie odsyłające na żadną zewnętrzną stronę internetową.

            Kończ waść, wstydu oszczędź.

            Widzę, że piszę jedno, a ty bez podania argumentów przeciw piszesz coś przeciwnego. Podałem link za moją wypowiedzią, jestem przekonany, że nadal będziesz trzymał się swojej bzdurnej wypowiedzi, w końcu trzeba jakoś zachować twarz. Dla mnie to koniec dyskusji, i tak poświęciłem na tę komedię za dużo czasu.

            0
            • krzysiek pisze:

              Zabawne, widzę, że prowadzisz bloga o SEO. W takim razie mógłbyś po prostu przyznać się do błędu, skoro niechcący palnąłeś bzdurę. Nie przepadam za ludźmi którzy mimo tego, że wiedzą iż nie mają racji będą dowodzili, że ją mają.

              0
              • Sebastian pisze:

                Przeczytaj ze zrozumieniem moją wypowiedź – a wtedy może zrozumiesz, że publikowanie pochlebnych wypowiedzi wbrew faktom – bo wszyscy widzieli, jak działa strona – jest rodzajem marketingu internetowego.
                SEM ewoluuje – możesz cytować Wikipedię, Twoje prawo; ale nie zmienisz faktów.
                Dla mnie też EOT – ja się przedstawiłem, Ty nadal nie. Nie mam w zwyczaju rozmawiać z osobami, które są mocne w gębie anonimowo, ale już nazwiska swojego się wtydzą…

                0
            • Robert Drózd pisze:

              EOT panowie, bardzo proszę nie kontynuować tego wątku.

              0
              • Sebastian pisze:

                Sorry.
                PS Możesz spokojnie usunąć te komentarze, włącznie z tym i Twoją reprymendą – nic nie wnoszą do wątku.
                Obiecuję też więcej nie dać się podpuścić w przyszłości :)

                0

Skomentuj Sebastian Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.