Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

[nieaktualne] Kindle Keyboard 3G znów w sprzedaży – czy to już ostatnia okazja?

Starsze modele Kindle co jakiś czas pojawiają się w sprzedaży. Wersję międzynarodową Kindle Keyboard 3G można znów zamówić do Polski.

Aktualizacja z 31 lipca 2013: długo nie pobył w sprzedaży – po niecałym tygodniu znów niedostępny…

Model ten dostępny był ostatnio w kwietniu, dosłownie przez parę dni.

Przypomnijmy:

  • Kindle Keyboard to dawny Kindle 3 – model czytnika, który premierę miał w sierpniu 2010. Ma on pełną klawiaturę, ułatwiającą wpisywanie tekstu, a także trochę skrótów klawiszowych, których nie znajdziemy w innych wersjach.
  • Keyboard 3G to jedyny model, który umożliwia przeglądanie internetu na połączeniu 3G, wprawdzie ograniczone od pewnego czasu do 50MB na miesiąc, ale do awaryjnego sprawdzenia rozkładu jazdy czy poczty jak znalazł, tym bardziej że działa w kilkudziesięciu krajach świata (mapka zasięgu wersji international).
  • We wrześniu 2012 wraz z oprogramowaniem w wersji 3.4 Keyboard dostał m.in. wyraźniejszą czcionkę, taką samą jaką ma model Classic, kontrolę rodzicielską oraz obsługę nowego formatu KF8.
  • Keyboard ma 4GB pamięci (3,25 na pliki użytkownika), a także syntezator mowy,  obsługę audiobooków i MP3 – funkcje które zostały z nowych Kindli usunięte.
  • Ciekawostką są dwie gry – saper i gomoku, uruchamiane skrótem klawiszowym ALT+SHIFT+M

Więcej w porównaniu wersji Kindle.

Jeśli chodzi o koszty zamówienia, te się (niestety) nie zmieniły. Nie skorzystano z możliwości obniżenia ceny.

 

Kolejno:

  • czytnik kosztuje $189
  • jego przesyłka $20,98
  • opłaty celne $57,85
  • razem: $267,83 czyli około 860 zł. Uwaga – przy zamówieniu lepiej przełączyć walutę na USD, bo niedawna innowacja Amazonu przelicza po niekorzystnym kursie.

Razem z czytnikiem można kupić oryginalną okładkę przecenioną do $14,99.

Nie wiadomo jak długo ta oferta się utrzyma, ale Kindle DX od swojego powrotu jest w sprzedaży przez dwa miesiące. No, pewnie tłumy go nie biorą.

Czy warto dzisiaj zamawiać Kindle Keyboard 3G? Dla niektórych ten model jest jak Mercedes – niezależnie od wieku pozostaje klasą sam dla siebie. Ja wciąż go używam na równi z nowym Paperwhite.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle, Stare promocje i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

19 odpowiedzi na „[nieaktualne] Kindle Keyboard 3G znów w sprzedaży – czy to już ostatnia okazja?

  1. wujo444 pisze:

    Refubrished? czy po prostu zwroty z marketów?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie, refurbished są sprzedawane osobno (i tylko w USA), bardziej zwroty ze sklepów albo może rozwiązana rezerwa na zwroty gwarancyjne. A może jakaś forma testu rynkowego, czy jest jeszcze zainteresowanie modelem bezdotykowym… Albo po prostu dziura w matriksie :)

      0
      • dgim pisze:

        nie wiem jakie motywacje trzeba miec aby wydac blisko 900zl na ten model tym bardziej teraz gdy ucieli net do 50mb.
        dla mnie absurd.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Szczerze to w ciągu ostatniego roku nie spotkałem się jeszcze z relacją „używam netu na Keyboardzie i dostałem komunikat, że przekroczyłem limit”.

          A o sens kupowania zapytaj np. kogoś kto pojechał w Himalaje i tam o dziwo net działał :)

          0
          • faure pisze:

            Tez mi nigdy nie wybił ten limit. A czasem w jakiejś głuszy to był jedyny sposób połaczenia sie netem, i to dosyć intensywnie wykorzystywany. KK3g to jest moj ulubiony model (choć dostrzegam zalety KP)

            0
          • dgim pisze:

            Mysle, ze osoba jadaca w Himalaje, chocby na wspin czy konkretna wyrype, nie zwiedzanie okolic Kathmandu, ma raczej ze soba satelitarny sprzet i nie bazuje na roamingu Amazona ;)

            Nie neguje jednak, o ile faktycznie jest on nielimitowany, netu w Keyboardzie.
            Znam osobe, ktora czesto w roznych, dziwnych rejonach swiata bywa, ktora wlasnie ceni sobie niniejsza usluge. Ale jak mowie, pod warunkiem, ze ten net jest i bedzie, co istotne, nielimitowany.
            Zakladam, ze to glowna przyczyna tak wysokiej ceny tytulowego modelu.

            0
      • wujo444 pisze:

        Jest przecież bezdotykowy – Kindle Classic :P i nikt by raczej nie produkował kilkuset sztuk dla sprawdzenia rynku. Za to z rezerwą gwarancyjną możesz mieć racje.

        0
    • Hubert pisze:

      refurbished znaczy ktoś oddał na reklamację, wymieniono jakąś część i teraz sprzedają jako pełnowartościowy model.

      0
      • Robert Drózd pisze:

        niekoniecznie – do tej kategorii trafiają też czytniki używane, zwracane do 30 dni od kupna, komuś się nie spodobał, więc zwraca.

        0
  2. pysiorek pisze:

    Moim pierwszym czytnikiem był Keyboard, kupiony równo 2 lata temu. Pojawiały się nowe modele, miałam Classica szarego, teraz syn ma czarnego, miałam Paperwhita ale szybko go sprzedałam. Kupiłam nawet ostatnio Dx, mam też Nooka. Po kilku dniach użytkowania pozostałych wracam jednak do Keyboarda. Wg mnie on jest najlepszy. Zaznaczam, że czytnik służy mi tylko do czytania książek. Tylko. Teraz jadę na wakacje, i zabieram tylko Keyboarda. Przeczyałam już na nim ok. 100 książek. Piszę to dla osób zastanawiających się nad kupnem Keyboarda. Ze swojej strony go polecam :)

    0
  3. Iwona pisze:

    Ojej, cena jest zaskakująca. Ja mam classic, kupiony na niemieckiej promocji za 1/3 tej ceny i bardzo dobrze się sprawdza. Brak dotykowego ekranu jest wygodny do czytania książek, przyciskami fajnie się „przekłada strony”; no i w końcu nie chodzi o to żeby mieć tablet. Jedyny minus to, że nie można robić notatek, co pewnie umożliwia klawiatura?
    Gratuluję przedmówcy tak obfitej lektury.

    0
  4. atmecom pisze:

    mam pw i Keyborda. Dla mnie prostota obsługi, trzymanie, kontrast czcionki spowodowały że PW odłożyłem na półkę i wróciłem do Keyborda. Skróty klawiszowe są dużo wygodniejsze np. przy czytaniu prasy niż ekran dotykowy i wywoływanie menu. Również potwierdzam, że obudowa się dużo mnie palcuje.

    0
  5. Hubert pisze:

    PW brakuje jednej rzeczy by zostać Numero Uno. Przyciski przewijania stron na bokach jak w K3 i Classic. :) Amazon za bardzo podniecił się dotykowym ekranem, komfort czytania z przyciskami jest nieporównywalnie lepszy. Dla mnie hybryda PW + przyciski z Classica = najlepszy czytnik.

    0
  6. ron pisze:

    Już niedostępny :-(

    0
  7. adzik pisze:

    Czy sprzedaż Kindle Keyboard 3g odbywa się cyklicznie? Tzn. czy od czasu do czasu jest dostępny na kilka-kilkanaście dni?

    Co z czytnikami używanymi na Amazonie? Warto się nimi zainteresować (60-120$)?

    Z góry dzięki za informacje

    0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.