Od paru lat na wygaszaczach czytników Kindle można ustawić okładkę aktualnie czytanej książki.
Okładki działają w przypadku plików wysłanych bezprzewodowo – zarówno obecnie wysyłanych EPUB, jak i dawniej wysyłanych MOBI. Nie działają dla plików PDF. W przypadku książek z abonamentów, które są wgrywane w starszej wersji MOBI – nie zawsze.
Funkcja ta działa od sierpnia 2021. Po raz ostatni pisałem o tych okładkach w 2023, gdy pojawiały się chwilowe problemy z ich wyświetlaniem. Wiele osób trafia na ten artykuł, ale od tego czasu zmieniło się miejsce, w którym te okładki włączamy. Na początku 2024, wraz z oprogramowaniem 5.16.6 dostaliśmy nowy układ sekcji „Settings”.
Obecnie okładki ustawiamy tak:
- Wchodzimy do ustawień czytnika „Settings”
- Wybieramy „Screen and brightness”
- Następnie zaznaczamy „Show covers on lock screen”.
Tak wygląda odpowiednia opcja w ustawieniach.
Warto dodać, że zrzut pochodzi z Kindle Colorsoft, ustawienie „Colour style” znajdziemy wyłącznie na tym modelu, z kolei „Reduce brightness at night” w modelach z czujnikiem światła.
W przeciwieństwie do niektórych innych czytników, nie da się na Kindle wybrać np. własnego obrazka jako wygaszacza. Jeśli zdecydujemy się na wyłączenie okładek, wrócimy do zestawu losowanych tapet firmowych Amazonu, które bywają całkiem ładne.
Oczywiście posiadacze czytników z reklamami (np. Paperwhite z Amazon.de) zamiast okładki zobaczą… reklamy.
A jak już przy Colorsoft jesteśmy – zdjęcia też oczywiście przedstawiają ten model. Przyznam, że automatyka aparatu troszkę tutaj oszukała, bo w rzeczywistości okładki na wygaszonym ekranie (bez oświetlenia) zwykle są troszkę ciemniejsze. Ale i tak robią bardzo miłe wrażenie.
PS. Odsyłam też do artykułu z grudnia 2024: 11 mało znanych funkcji Kindle – znajdziecie tam więcej ciekawych ustawień, które mogą pomóc na co dzień.
W artykule są linki afiliacyjne.
Jedna z najmniej przydatnych rzeczy*, która jednocześnie bardzo cieszy ;)
*Okładkę widać jakieś pół sekundy po otawrciu etui
… a także jak włączy się jako wygaszacz ekranu po jakimś czasie bezczynności lub po wciśnięciu przycisku „power” (tego na dole koło gniazda USB)
To zależy :) ja dość często w domu korzystam z czytnika bez etui (Scribe) albo w otwartym etui (inne). No i wtedy okładka jest.
Pomimo tych ustawień nie wyświetla mi się na wygaszaczu obrazek okładki lecz jakiś prosty erzac okładki w formie prostokątnej ramki, tytułu i autora. Książki mam wgrywane po kablu z Calibre. Jest na to jakiś sposób?
To wina konwertowania calibrie. Kiedyś znalazłem rozwiązanie. Trzeba po wrzuceniu do calibrie edytować książke i zaznaczyć ze ten jeden slajd ma być okładką w opcjach nastepnie zapisujemy i działa. Nie powiem dokladnie jak to sie robiło bo od dwóch lat nie korzystam z calibrie ale mam nadzieje że pomogłem
Ostatnio się to zacinało (Kindle10) po aktualizacji 5.18.1 . Restart z włączonym WiFi pomaga.
Dzisiaj pojawiła się wersja 5.18.2.
Wszystko rozbija się o format w jakim jest obraz z okładki. Obrazek ustawiony jako okładka musi być w formacie JPEG (dokładnie ten format) nie jpg, png czy inny. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale ten konkretny format zawsze wyświetla się jako okładka.
Działa zarówno przesłanie po kablu jak i przez ten ich system.
Sugeruję również zmianę rozdzielczości takiego obrazu 1234 x 1648 Wtedy okładka wyświetla się ładnie na całym ekranie i nie ma po bokach czarnych pasków.
A da się jakoś zautomatyzować Calibre żeby podczas konwersji przerabiał mi okładkę na spełniającą te wymagania?
Greg zamieścił komentarz w poście dotyczącym Calibre 8.0, że używa wtyczki „Kobo utilities” do konwersji samych okładek. Więc może i dla zwykłego epub coś jest…
ja uzywam pluginu „resize cover” – jedno klikniecie i gotowe. Trzeba tylko pamietac, zeby potem jeszcze wejsc w „polish book” i zaznaczyc „update the cover in the book files”.
Też miałem ten problem z niektórymi książkami. Znalazłem taki sposób, w calibre wybieram:
– edytuj metadane
– przytnij marginesy
– przytnij brzegi ręcznie
– obszar
– zmniejszam dowolną jedną wartość szerokość lub wysokość o 1px
– 3x ok
– wybieram książkę i osadź metadane
– wgrywam książkę po kablu
Jak do tej pory przerobiłem kilka set książek i działa zawsze, bez względu na rozdzielczość obrazu.
Dla książek przesłanych po kablu ten sposób nie działa. Może ktoś ma taki sposób?
Trzeba wysylac przez Calibre, wtedy okladki beda normalnie dzialac.
Ja robie tak:
1. Do Calibre dodaje EPUB i zmieniam rozmiar okladki przy uzyciu pluginu, zeby obejmowala caly ekran (bez czarnych paskow po bokach), edytuje metadane i nastepnie „polish book” zeby zmiany wgrac w ksiazke.
2. Edytuje EPUB i sprawdzam, czy nie ma w nim jakichs bledow, do tego usuwam zbedne strony (wydawcy czesto pchaja do ebooka pelno roznych reklam itp, a tego nie chce. Fajniej jak dochodze do 100% ksiazki i jest tam faktycznie koniec, a nie nagle zaskoczenie przy 80% :D). Usuwam zbedne czcionki, a te ktore sa konieczne zostawiam, ale redukuje ich rozmiar. Redukuje rozmiar obrazkow. Edytuje css, wg wlasnych preferencji (zerowe marginesy, rozmiary czcionek itp). Tworze poprawny TOC, jesli jest cos z nim nie tak.
3. Dodaje licznik stron z pluginu „Count Pages” – dzieki temu kazda ksiazka jest liczona wg tej samej zasady (1800 chars) i wiem z gory jak dluga rzeczywiscie jest nowa ksiazka za ktora sie zabieram.
4. Konwertuje do KFX – najnowszy format Kindla – wyswietla ladnie drop-capy, ma fajnie zrobione marginesy, wyswietla dodatkowe czcionki itp. Jest tylko jeden minus – oficjalnie brak dzielenia wyrazow, ale to da sie obejsc.
5. KFX wrzucam na Kindle, a nastepnie usuwam go z Calibre, zeby w nim trzymac tylko EPUBy.
—
Calosc generalnie zajmuje jakies 5min/ksiazke. A efekt jest taki, ze kazda ksiazka dziala prawidlowo – bez jakichs bledow itp, do tego szybko sie indexuja, a ich rozmiar jest zredukowany, takze miesci sie ich wiecej. Do tego majac backup w postaci epubow, nawet jak zmienie kiedys czytnik na innej firmy, to nie bedzie z tym zadnego problemu.
Tyleś się rozpisał, a najciekawsze tylko wspomniałeś bez szczegółów. Jak ten podział wyrazów dodać? :P
Edytuj EPUBa w Calibre i podmień w nim na każdej stronie:
html xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml”>
na
html xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml” lang=”de” xml:lang=”de”>
Zeby to zrobic jednym kliknieciem na kazdej stronie, kliknij ctrl + f i dodaj tam w find i replace odpowiednie linie tekstu. Przy czym zaznacz „All text files” ponizej. I wtedy „Replace all”.
Zapisz. I dopiero wtedy konwertuj do KFX.
Nie jest to jednak rozwiazanie idealne – zdarza sie , ze niektore slowa sa dzielone w zlym miejscu.
Nie jest to jednak rozwiazanie idealne – zdarza sie , ze niektore slowa sa dzielone w zlym miejscu.
To dlatego że do polskiego tekstu stosujesz niemieckie reguły podziału wyrazów.
Podobnie gazetkę z Instapaper mam wysyłaną na czytnik z podziałami wyrazów, w wersji angielskiej, co nie wygląda za dobrze.
Czyli nie da się obejść, bo po zmianie języka nie będzie się to nadawało do czytania z podziałem w złych miejscach.
Można też po prostu przesyłać azw3 przez Calibre, bez żadnych wtyczek, i też są okładki i strony.
Ja tak robię, w większości książek okładki nie działają.
A to dziwne, bo u mnie są zawsze.
Na pewno brak tej opcji w modelach starszych lub z reklamami.
Ta funkcja jest już od dawna na Kindle, konkretnie od sierpnia 2021 i wersji 5.13.7. W zasadzie wszystkie czytniki sprzedawane po 2015 ją mają, z wyjątkiem Voyage.
Jeśli więc czytnik ma tę wersję, powinna być, z tym że znajdowała się w innym miejscu: Device Options – Display Cover: On
https://swiatczytnikow.pl/aktualizacja-5-13-7-dla-kindle-nowy-ekran-glowny-nowe-menu-a-okladki-na-wygaszaczu-dzialaja/
Ja mam tylko Device Options/Display Settings a tam Display Size i Night Light. Firmware 5.16.2.1.1 ale wersja z reklamami.
Rozumiem więc, że na antycznym (acz wciąż dla mnie wystarczającym) paperwhite 2 nie ma szans na ten sympatyczny ficzur?
Nie, tam jest wersja 5.12, która już od paru lat nie była ruszana. Z drugiej strony masz „stary” kompaktowy wygląd listy książek (bez okładek), za którym niektórzy użytkownicy nowych modeli tęsknią. Coś za coś.
Logicznym jest, że w wersji z reklamami wyświetlają się reklamy (lub pani z lunetą, jeśli obrazki reklam się nie pobrały).
Przecież gdybyś ustawił okładkę książki, to nie wyświetlałyby się reklamy ;)
Jakiś patent na wyświetlanie okładek dla książek w formacie PDF?
Czy inne marki czytników (Onyx, Kobo) też mają z tym problem czy to tylko problem/brak oprogramowania Kindli?