Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Ile tekstu zmieści się na większym ekranie czytnika? Porównuję trzy rozmiary czytników PocketBook

Czy warto kupić czytnik z większym ekranem? To pytanie zadaje sobie wiele osób, wybierających te urządzenia.

Od pewnego czasu znów mamy wybór – na rynku, poza najpopularniejszymi 6-calowcami, pojawiły się też konstrukcje większe. Niestety – wyraźnie droższe.

Prowadzi to do pytania: jakie są konkretne korzyści z tego ekranu?

Pierwszy raz sprawdzałem to przy okazji testu Oasis 2. Udało mi się wtedy potwierdzić marketingowy komunikat Amazonu, że ekran 7-calowego Kindle mieści o 30% więcej tekstu niż 6-calowe modele.

Niniejszy artykuł to jednocześnie zapowiedź testu dziesięciocalowego czytnika PocketBook InkPad X, który ukaże się w ciągu najbliższego tygodnia. Wspominałem już o nim przy okazji premiery, od kilkunastu dni możemy go już kupić. Uprzedzam, że „będzie się działo”, bo na razie na temat tego czytnika mam bardzo dobre zdanie.

PocketBook: 10,3″ vs 7,8″ vs 6″

Na zdjęciu otwierającym niniejszy artykuł widzicie trzy modele PocketBooka:

Wrzuciłem do ich pamięci tę samą książkę (Wołanie w górach), ustawiłem podobne rozmiary tekstu, ten sam margines i interlinię.

Marginesy na czytnikach PB da się jeszcze zmniejszyć, aby upchać jeszcze więcej tekstu, da się też w ustawieniach wyłączyć wyświetlanie liczby stron. Nie wszystkim może to jednak odpowiadać, dlatego korzystam z ustawień domyślnych. 

Kolejno zrzuty ekranowe, których rozmiary przeskalowałem proporcjonalnie do wielkości ekranów.

Touch HD3:

InkPad 3:

W przypadku InkPada X nie udało mi się ustawić identycznego rozmiaru czcionki, dlatego wybrałem nieco większą (10 pt)…

… i nieco mniejszą (9 pt).

Następnie skopiowałem odpowiedni fragment książki do Worda i zliczyłem znaki.

Wyniki

W tabelce macie rozmiary i powierzchnię ekranu, a także liczbę znaków ze spacjami. Wszystko porównuję do najmniejszego Touch HD3.

CzytnikRozmiary
ekranu
Powierzchnia
ekranu
Więcej o:Liczba
znaków
Więcej o:
Touch HD312,1 x 9 cm
(6″)
109 cm21191
InkPad 315,7 x 11,8 cm
(7,8″)
185 cm270%198366%
InkPad X (10 pt)20,8 x 15,6 cm
(10,3″)
324 cm2198%2864140%
InkPad X (9 pt)3625204%

A zatem:

  • Niemal ośmiocalowy InkPad 3 ma ekran większy o 70%, a tekstu zmieściło się o 66% więcej niż na sześciocalowym Touch HD3.
  • Z kolei ponad dziesięciocalowy InkPad X ma ekran większy o 198% od sześciocalowego Touch HD3 (czyli mieszczą się na nim trzy małe ekrany), a tekstu zmieściło się o 141% lub aż 204% więcej!
  • Jednocześnie ekran InkPada X jest o 75% większy niż InkPada 3, mieści się na nim o 44-82% więcej tekstu.

W przypadku InkPada X widzimy, jak kapitalne znaczenie ma ustawienie rozmiaru czcionki.

Czy większy ekran się przydaje?

Na pewno będziemy rzadziej zmieniali strony, co dla niektórych ma znaczenie, bo nawet wciśnięcie klawisza ich rozprasza.

Ważniejsze jest to, że więcej tekstu na ekranie, to możliwość lepszego zrozumienia treści. W przypadku gdy mamy wypunktowania, tabele, zestawienia – większa jest szansa, że wszystko zobaczymy na jednym ekranie, a nie dwóch.

Czasami też łatwiej ogarnąć myśl autora gdy mamy widoczny cały akapit, a nie jest rozbity na kilka stron. Zresztą popatrzmy na powyższe zrzuty. W przypadku czytnika sześciocalowego mamy 3 akapity i fragment pewnej historii. Na większych czytnikach – znacznie więcej.

W przypadku czytnika dziesięciocalowego widzimy już jednak, że wiersze robią się nienaturalnie szerokie, choćby w porównaniu do książek papierowych.

Przydałaby się tu możliwość znana choćby z aplikacji iBooks czy Kindle na tablety – możliwość umieszczenia tekstu w dwóch kolumnach, np. po przekręceniu czytnika do trybu landscape. Z tego co wiem, żaden czytnik nie ma takiej funkcji, poza tymi z Androidem, gdzie można wgrać zewnętrzną aplikację do czytania.

Aktualizacja: w InkPad X po przekręceniu czytnika i zmniejszeniu czcionki robią się dwie kolumny, ale nie do końca jest to wygodne.

Więcej w teście InkPada X.

Nie tylko EPUB

Testowałem pliki EPUB, bo to są książki, które wyglądają tak samo na każdym czytniku, niezależnie od wielkości. Mamy zatem prostą, liniową korzyść ze zwiększenia powierzchni ekranu i liczby znaków.

Naturalnym jednak jest, że wiele osób kupujących większy czytnik wybiera go ze względu na czytanie plików PDF. W takim przypadku korzyść z większego ekranu jest o tyle jasna, że czasami dopiero na takim ekranie jesteśmy w stanie plik komfortowo przeczytać. Dlatego o ile wybór wielkości czytnika do czytania EPUB jest kwestią gustu i wygody – wybór czytnika do PDF będzie kwestią konieczności, bo na sześciu calach pewnych plików po prostu nie poczytamy. Pisałem o tym szerzej w swoim artykule o PDF na czytnikach.

W moim teście InkPada X przyjrzę się szczególnie korzystaniu z PDF i DJVU.

Czy zatem warto kupić większy czytnik?

Niestety, ceny większych czytników rosną niemal proporcjonalnie do wzrostu powierzchni ekranu. InkPad X jest prawie o 200% droższy niż Touch HD3. No bo to za ten ekran przede wszystkim płacimy.

Oczywistą wadą większych czytników jest też mobilność – 10 cali na pewno nie włożymy już do kieszeni kurtki. Ale jeśli możemy sobie pozwolić na taki wydatek, a rozmiar nam nie przeszkadza – to czemu nie podarować sobie większego komfortu?

Inna sprawa, że jeśli czytamy po prostu powieści, gdzie ważne jest aby „iść do przodu” – wtedy sześć cali wystarczy w zupełności.

Pomijam w tych rozważaniach sytuacje, w których ktoś ma słabszy wzrok i powiększa litery na tyle, że na sześciu calach zostanie zaledwie kilka zdań. Wtedy ciągła zmiana stron nie będzie wygodna – i wtedy im większy czytnik, tym lepszy.

Ponieważ, jak wspomniałem wyżej, jest to zapowiedź testu InkPada X, dajcie znać w komentarzach, czego chcielibyście się na temat tego czytnika dowiedzieć.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

26 odpowiedzi na „Ile tekstu zmieści się na większym ekranie czytnika? Porównuję trzy rozmiary czytników PocketBook

  1. aztec pisze:

    Ja 2 lata temu na potrzeby czytania PDF-ów (np. książek z serii Head First i innych informatycznych z dużą liczbą tabel i rysunków) kupiłem 10″ tablet Samsung Galaxy Tab2 za 1500 zł (w cenie okładka)*, czyli blisko 500 zł taniej niż InkPad X. Mam lepszy kontrast, wygodniejsze przybliżanie–oddalanie, nie mówiąc już o tym, że na tablecie mogę nie tylko czytać e-booki. Do pozostałych lektur używam czytnika 6-calowego.

    * Teraz widzę ten model w porównywarce za ok. 1050 zł, choć chyba bez okładki.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No, ja też mam dziesięciocalowego iPada. I chyba zrobię porównanie, bo jednak pod względem jakości tekstu i wygody dla oczu jest zdecydowana różnica na korzyść PB. Choć oczywiście to jest kwestia do czego używamy tych urządzeń.

      0
      • aztec pisze:

        Zapomniałem dopisać, że tablet kupiłem też z myślą o zaprenumerowaniu któregoś z tygodników opinii pełnych kolorowych zdjęć czy ilustracji. „Newsweeka” w PDF na ekranie 10″ czytało mi się bardzo dobrze i tylko gdy autobus bardziej trząsł, to powiększałem tekst, zazwyczaj mając wyświetloną całą stronę na ekranie tabletu. Na InkPadzie X strona byłaby jeszcze większa, ale kolorów bym już nie uświadczył. Zatem w segmencie 10″ mogą być powody ekonomiczne i praktyczne, by zamiast czytnika, wybrać tablet.

        3
  2. Arlene pisze:

    Warto kupić czytnik PB InkPad 3 do czytania magazynów w PDF? Obecnie czytam je na 10-calowym tablecie w aplikacji z funkcją sepii, więc oczy aż tak bardzo się nie męczą. Doskwiera mi jednak ciężar tabletu.

    0
  3. Wojtek pisze:

    Czy mógłbyś proszę odpalić jakaś książkę programistyczna w formacie pdf? Szczególnie taka gdzie na stronie mamy nie tylko opis ale tez i przykładowy kod. Ważnym punktem będzie fakt płynności przewijania stron w technicznym pdfow gdzie jest ponad 1000 stron – np. C# w pigułce B. Albahari lub ekwiwalent. Nie ukrywam, ze pod katem ceny to killer ale poważnie się zastanawiam. szczególnie jeśli wygoda czytania będzie spora.

    1
  4. temp pisze:

    Roztargnienie podczas edycji — „na litery na tyle”

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Dziękuję, poprawione. Ten fragment napisałem na początku, potem redagowałem go tylko i nie przeczytałem ponownie. :)

      0
  5. KecajN pisze:

    Kiedy obejrzałem pierwszy filmik reklamowy czytnik zrobił na mnie kolosalne wrażenie, zwłaszcza w porównaniu z moim zabytkowym DXG. Ale szybko mi przeszło, jak się dowiedziałem, że nie ma 300 dpi. Interesuje mnie więc porównanie 10′ ekranu X’a o rozdzielczości 227 dpi z ekranem 7,8′ Inkpad’a 3 o rozdzielczości 300 dpi, szczególnie w przypadku PDFów i grafiki. Kolejna sprawa to klawisze fizyczne, mało wygodne już w IP3 – czy tu się w ogóle nadają do użytku?

    0
  6. Sholva pisze:

    Cena faktycznie odstrasza [usuwam link –rd] ale to premiera więc za jakiś czas pewnie czytnik stanieje do 1600zl. Pytanie jak się czyta jedną ręką? Czy to jest możliwe?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Czytanie jedną ręką? No słabo. To jednak 10 cali. Choć czytnik jak na te rozmiary jest bardzo lekki.

      0
  7. Athame pisze:

    Testowałem pliki EPUB, bo to są książki, które wyglądają tak samo na każdym czytniku.

    Rozumiem, że to żart. Akurat pliki ePub są najmniej przewidywalne z trójki ePub, MOBI, PDF.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Może wyraziłem się niejasno: na każdym czytniku, niezależnie od wielkości ekranu jestem w stanie ustalić podobny wygląd pliku. No i że jeszcze ten czytnik musi być tej samej firmy, bo wygląd na PB i IB byłby inny. :)

      0
  8. Czytelnik pisze:

    Mam pytanie do zorientowanych – czy w kontekście niedawnych premier Inkapda 3 Pro i Inkpada X mamy jeszcze szansę, a jeśli tak, to kiedy, na Inkpada 4 (wciąż 8 cali)?

    0
    • sholva pisze:

      A jakie zmiany byś widział w Inkpad 4 w stosunku do 3 Pro? Wydaje mi się, że byłyby kosmetyczne i raczej nie warto czekać.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Tak jak pisze @sholva – nie wiem, czego moglibyśmy oczekiwać, skoro InkPad 3 Pro ma w zasadzie wszystkie dostępne dziś funkcje. Podejrzewam, że kolejne modele PB pokaże dopiero jesienią 2020.

      0
  9. KamilX pisze:

    Mnie by interesowało jak to się przekłada na czytanie komiksów, a mówiąc dokładniej niezlicencjonowanych skanlacji mang. Aktualnie korzystam z Kindle PW4 i działam w ten sposób, że rozdziały, które są podzielone na konkretne strony w osobnych plikach (.jpg) łączę w jeden plik .pdf i wrzucam na czytnik. Czytać się da, działa to nie najgorzej, można powiększać „uszczypnięciem” gdy dymek z tekstem jest mniejszą czcionką podany. Jednak jest to dosyć problematyczne przy mangach/komiksach, które zawierają bardzo dużo treści na stronę.

    Drugim aspektem jaki by mnie interesował przy teście InkPada X byłoby zastosowanie przy nutach. Jak to faktycznie wygląda w rzeczywistości, czy to ma w ogóle sens. Przy wielu instrumentach odległość od nut potrafi być różna, więc, czy byłyby to czytelne dla kogoś kto gra na fortepianie tak samo jak dla kogoś, kto gra na skrzypach lub saksofonie i częściej porusza całym ciałem?

    0
  10. rufi pisze:

    zastanawiałem się ostanio nad sensem zamiany czytnika 6,8” na 8”
    może ktoś dysponuje jakimś zdjęciem tych czytników obok siebie?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      A z jakiego na jaki chcesz zmieniać? Mam starego Onyx Lynx z ekranem 6,8″, jak go uda się odpalić, to może uda się porównać.

      0
      • rufi pisze:

        z kobo aura hd na inkpad 3 lub tolino epos

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Czyli tak naprawdę to jest wzrost o jeden cal, z 6,8″ na 7,8″. Myślę, że różnica będzie podobna jak przy przejściu z 6″ na 6,8″.

          Powierzchnia ekranu Lynxa wynosi 142 cm2. To o 31% więcej niż na czytnikach 6″. Powierzchnia ekranu InkPada 3 wynosi 185 cm 2 – to o 30% więcej – i w przybliżeniu o tyle więcej tekstu się zmieści.

          Zwróć uwagę jeszcze na dwie rzeczy:
          – PocketBooki mają znacznie lepszą obsługę PDF niż Kobo (nie wiem jak z Tolino)
          – w plikach epub ustawisz tam też znacznie mniejsze marginesy tekstu niż w Kobo – przy najmniejszym ustawieniu tekst jest praktycznie przy ramce. Więc w praktyce może tekstu zmieścić się więcej.

          Moim zdaniem warto.

          0
  11. ss pisze:

    Mak pytanie, na które nigdzie jeszcze nie znalazłem odpowiedzi. Jak wygląda sprawa z zasilaniem, konkretnie przy modelu Pb tl4? Jakiego to wymaga prądu? Ładowarki Pb dają 2A lub 0.8A. Ta druga wystarczą do TL4, czy jednak musi być 2A? Nie wiem, czy muszę kupować.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ja PB ładuję zwykłymi ładowarkami do telefonów, albo z komputera, który ma 0,5A, nie ma żadnego problemu. Nie ma moim zdaniem potrzeby kupować specjalnej mocniejszej ładowarki.

      0
  12. Marta pisze:

    właśnie przez fakt czytania podręczników w wersjach PDF stoję przed wyborem między inkpadem 3 pro a inkpadem x. Wszystko przemawia na korzyść tego większego, chyba oprócz tego,że nie wiadomo co z Legimi … brać mniejszy czy czekać na legimi?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Jeśli chodzi o InkPada X, to ze strony PocketBooka nie było *żadnych* zapowiedzi, że będzie na niego Legimi, tak więc przypuszczam, że nie będzie, co pewnie jest związane z mniejszą popularnością.

      A jakie to są podręczniki? Jeśli priorytetem jest również Legimi, to jednak trzeba mniejszy model (może być Inkpad 3 bez Pro jeśli nie potrzebujesz dodatkowych funkcji), w razie zmiany można go sprzedać bez dużych strat, sądzę, że przez najbliższe 1-2 lata będzie wciąż konkurencyjny.

      0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.