W związku z ostatnią promocją na wszystkie modele Kindle dostaję czasami pytania dotyczące Kindle Paperwhite IV.
To czwarta generacja najpopularniejszego w Polsce modelu, która zadebiutowała rok temu i którą na łamach bloga testowałem:
- Test – część I: wygląd, ekran, tryb nocny, szybkość działania, bateria
- Test – część II: codzienne korzystanie i najważniejsze funkcje
Wiele pytań dotyczy jednak różnic w stosunku do poprzednich wersji, bo ktoś na przykład ma Paperwhite II i zastanawia się, czy warto zmieniać czytnik.
Na Świecie Czytników znajdziesz tabelkę porównującą modele Kindle. Są tam jednak tylko aktualnie sprzedawane czytniki. Nie ma wszystkich, bo wtedy taka tabelka byłaby kompletnie nieczytelna.
Dlatego przygotowałem tabelkę porównującą wyłącznie linię Paperwhite.
Porównanie Kindle Paperwhite 1-4
Model Kindle | Paperwhite 1 | Paperwhite 2 | Paperwhite 3 | Paperwhite 4 |
---|---|---|---|---|
Generacja | 5. | 6. | 7. | 10. |
Premiera | październik 2012 | październik 2013 | czerwiec 2015 | listopad 2018 |
Ekran | 6” 1024×758 212 ppi Pearl |
6” 1024×758 212 ppi Carta |
6” 1448 × 1072 300 ppi Carta |
|
Osadzenie ekranu: | Zagłębiony w ramce | Równo z ramką | ||
Oświetlenie | Tak (4 diody LED) | Tak (5 diod) | ||
Rozmiary | 16,9 x 11,7 x 0,91 cm |
16,7 x 11,6 x 0,82 cm |
||
Kompatybilność okładek | Paperwhite 1 – 3 | Tylko PW4 | ||
Waga | 213 g 222 g (3G) |
206 g 215 g (3G) |
205 g 217 g (3G) |
182 g 192 g (4G) |
Kolory: | czarny | czarny | czarny, biały |
czarny, niebieski |
Woodoodporność | Brak | Tak (IPX8) | ||
Wyłączenie dotyku | Brak | Tak (opis) | ||
Łącze Bluetooth i audiobooki Audible (artykuł) | Brak | Tak | ||
Tryb nocny | Brak | Tak (opis) | ||
Ilość pamięci | 2 GB (ok. 1.2 GB na pliki) |
2 lub 4 GB | 4 GB (ok 3,2 GB na pliki) |
8 lub 32 GB (ok. 6 lub 27 GB na pliki) |
Wersja oprogramowania | 5.6.1.1 | 5.12.2 | ||
Moje testy | Cześć I, Część II, Część III |
Część I, Część II, Część III, Część IV |
Część I, Część II | Część I, Część II |
W tabelce pozostawiłem wyłącznie rzeczy, którymi czytniki się różnią.
Można zauważyć, że Paperwhite 2 nie różnił się pod względem parametrów od pierwszej generacji. Miał lepszej jakości ekran i oświetlenie – to jest wszystko niemierzalne, ale wychodziło jasno w testach. Wyróżniało go również nowsze oprogramowanie. To wyjaśnia, dlaczego test PW2 był największy w historii niniejszego bloga – miał aż cztery części. Pod względem obsługi zmieniło się wtedy najwięcej. Wszedł na przykład sposób nawigacji po książkach stosowany w zasadzie do dzisiaj, albo takie funkcje jak Vocabulary Builder.
Wprawdzie część funkcji, które początkowo miał Paperwhite 2, dostała później też „jedynka”, ale PW2 pozostaje aktualizowany do dzisiaj, po sześciu latach od premiery. Mamy tu np. możliwość pogrubienia czcionek, która weszła w wersji 5.8.11, albo funkcję Storage Management dodaną dwa lata temu.
W przypadku Paperwhite 3 mieliśmy już skok jakościowy – bo wreszcie pojawił się ekran 300 ppi (dostępny wcześniej wyłącznie w cenie „premium” w Kindle Voyage). Ale oprogramowanie pozostaje takie samo jak w przypadku drugiej generacji.
Jeśli chodzi o Paperwhite 4 – zmian jest więcej, bo dochodzi wodoodporność, możliwość wyłączenia dotyku (związana z czytaniem w wannie – aby chlapiąca woda nie przełączała nam stron), Bluetooth, są też wreszcie nieco mniejsze rozmiary i waga. Oprogramowanie wciąż pozostaje takie samo jak w generacjach drugiej i trzeciej.
Jak odróżnić od siebie generacje Paperwhite?
Możesz też zadać sobie pytanie, którą mam właściwie wersję Kindle Paperwhite. :-)
Jeśli chodzi o Paperwhite 1 i Paperwhite 2 – z przodu wyglądają one tak samo. patrzymy na tył obudowy:
Z tyłu PW2 ma wklęsłe i błyszczące logo „amazon”, w przypadku PW1 jest to matowy napis „kindle”.
Paperwhite 2 i Paperwhite 3 odróżnimy po tym, że PW2 ma białe logo Kindle na obudowie, a PW3 – czarne.
Z kolei Paperwhite 4 ma gładki ekran na równi z ramką i ponownie jasny napis Kindle poniżej ekranu.
Jeśli jeszcze mamy wątpliwości, na stronie MobileRead można sprawdzić numer seryjny Kindle. Tak jak kiedyś pisałem, da nam to też czasami wiedzę, z jakiego rejonu świata pochodzi nasz czytnik.
Podsumowanie i porada zakupowa
Czy warto kupować Kindle Paperwhite IV w aktualnej promocji jeśli masz poprzednie generacje?
- Jeśli masz Kindle Paperwhite III – tylko jeśli zależy Ci na wodoodporności i większej pamięci. Albo gdybyś chciał korzystać z audiobooków w Audible. Wydajność obu czytników jest podobna. Jeśli nowe funkcje nie są Ci potrzebne – myślę, że PW4 można pominąć.
- Jeśli masz Kindle Paperwhite II – tutaj dochodzi wyższa rozdzielczość i trochę szybsze działanie. Jeśli masz też pierwsze egzemplarze PW2, które miały ledwie 2 GB (i 1,2 GB na pliki użytkownika) – większa pamięć czasami się przyda.
- Jeśli masz Kindle Paperwhite I – tu mamy nowsze oprogramowanie i zauważalnie szybsze działanie, jak też znacznie więcej pamięci (8 GB zamiast 2 GB). Generalnie PW1 bardzo się zestarzał, co mnie jakiś czas temu bardzo zdziwiło.
Znacznie większą różnicę przy przejściu z dowolnej generacji Paperwhite zauważysz po kupnie Oasis 3. Bo jest tam większy ekran (o 30% więcej tekstu), regulacja barwy oświetlenia, wreszcie fizyczne przyciski. Więcej w teście. Ale oczywiście to już inna półka cenowa.
Przypominam, że aktualna promocja trwa prawdopodobnie do piątku, 29 listopada.
Jeśli macie jeszcze pytania, zapraszam do komentarzy.
Czytaj dalej:
- Czy w tym roku zobaczymy Kindle Paperwhite 5 z regulacją barwy?
- Dwa nowe kolory Kindle Paperwhite: purpurowy i zielony już w niemieckim Amazonie
- [Nieaktualne] Kindle Paperwhite IV o 40 EUR taniej we francuskim Amazonie!
- Kindle Paperwhite 4 znów wysyłany na bieżąco
- Trzy wieści dotyczące Kindle z niemieckiego Amazonu
- Cyber Monday: bez promocji na Kindle Paperwhite + opóźnienia w dostępności. Co kupić?
Popraw jeszcze ten „zopis” ;)
Czy to znaczy, że Paperwhite nie ma regulacji barwy oświetlenia? A Kindle 10 ma?
Teraz mam to w laptopie, telefonie i Pocketbooku, nie wyobrażam sobie czytania po zmroku z bijącym po oczach białym tłem (tak, wiem, że mogę ustawić czarne).
Poprawione, dzięki. :)
Kindle 10 ma oświetlenie (podobnie jak wszystkie Paperwhite), ale (podobnie jak one) nie ma regulacji barwy.
Co do trybu nocnego, na czytnikach mi nie podpadł – w ciemności wolę ustawiać po prostu mniejszy poziom oświetlenia (z racji innej technologii taki Kindle ma znacznie mniejsze minimalne oświetlenie od dowolnego tabletu), a gdy czytam na Oasis 3 czy na InkPadzie, to jeszcze ustawiam cieplejszą barwę światła.
Mam nadzieję, że Paperwhite 5 będzie mieć regulację barwy oświetlenia.
Są takie plotki, ale nic konkretnego. Sądzę, że jeśli się taki pojawi, nie wcześniej niż jesienią przyszłego roku. Fajnie byłoby zobaczyć Voyage 2 czyli 6 cali z klawiszami i regulacją barwy.
Serdeczne dzięki za porównanie. Niedawno czegoś podobnego szukałem :) i znalazłem tylko suche dane bez uwzględnienia tzw: „user experience” oraz Twojej porady zakupowej.
Wpis jak najbardziej pomocny.
Jeśli PW5 dostanie regulację barwy oświetlenia oraz USB-C – to zamienię oba domowe czytniki (PW3 i Oasis2) na niego :)
A ja sie bije z myślami od paru dni – czy zamienić Voyage którego kupiłem jakieś pół roku temu na O3… i końca walki nie widać :) – widzę niby wszelkie za i przeciw ale nie mogę podjąć decyzji… Chętnie zapoznam się z obiektywnym osadem tejże sytuacji :D dziękuję PS: z góry uprzedzam ze zdaje sobie w pełni sprawę ze są to tzw problemy „pierwszego świata” ;)
W domu mam i Keyborda i Paperwhite 3. Niestety Keyboard na dzisiejsze czasy jest już zbyt wolny, co jest szczególnie odczuwalne jeśli masz dużą biblioteczkę ebooków. Za to na Paperwhite 3 mogę narzekać tylko z dwóch powodów – ciągle kiepskie oprogramowanie i zarządzanie ebookami oraz brak aplikacji Legimi (niestety „proteza” z wrzucaniem książek przez kompa jest niewygodnym rozwiązaniem).
Ot paradoks, nie miałbym nic przeciwko, gdyby pierwszy z Kindli się mi zepsuł. Byłby powód do zakupu nowego czytnika :) Choć tym razem z pewnością nie byłby już Kindle. Konkurencja na średniej i niskiej półce już go praktycznie dogoniła, przynajmniej jak tak pobieżnie sobie przeglądam co się dzieje na rynku.
Ja mam odwrotnie. Kupiłem Paperwhite 3 ze względu na podświetlenie i ekran dotykowy (do czytania książek po angielsku ze słownikiem) i stał się moim głównym czytnikiem na zewnątrz, ale moim ulubionym i najczęściej używanym w domu pozostał Keyboard. Lepiej leży mi w dłoni i przewracanie stron przyciskami wygrywa.
PS. Biblioteczkę mam skromną. Zazwyczaj w okolicach 20 książek i kasowane na bieżąco po przeczytaniu. Całą bibliotekę trzymam w Calibre.
Świetny wpis. Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się jaką mam generację czytnika i ten artykuł dał mi szybką odpowiedź, a przy okazji dowiedziałam się o nowinkach (PW4). Pozdrawiam :)
A ja mam w domu touch i najnowszego paperwhite i jak dla mnie touch jest szybszy w działaniu jeśli chodzi o nawigację po menu i przechodzenie między książkami. Używałem toucha sporo lat i po przesiadce na paperwhite jedyne co je różni to w zasadzie światło w codziennym czytaniu czcionka jakoś mi nie przeszkadzała a wolniejsze działania nowości czasem potrafi być irytujące.
Jeśli mówiąc Touch masz na myśli Kindle 7 lub 8 to tak, to są najszybsze Kindle, co pokazywałem kiedyś w testach. One mają podobny procesor i mniejszą rozdzielczość, przez co działają szybciej.
Dla mnie IV to najgorszy paperwhite.
Żałuję że go wziąłem. Poczynając od tego że nie mogę identycznej okładki jak do poprzedniego znaleźć, a jak wiemy rozmiarowo stara nie pasuje. A kończąc na najgorszym – tym że ekran jest równo z ramką. Beznadziejne rozwiązanie. W starym nigdy nie miałem przypadkowej zmiany strony trzymając jedną ręką. Tutaj często. A jeszcze częściej chcąc go po prostu złapać, przenieść, położyć, etc.
Nie rozumiem co ta zmiana miała przynieść, bo na ergonomii używania straciło to mega dużo.
> Nie rozumiem co ta zmiana miała przynieść
Wodoodporność.
Mam w domu paperwhite’a 3 i 4. W moim przypadku 3 ma lepszy ekran niż 4, w trójce obraz ma lepszy kontrast i ostrość. Z tego co czytałem w anglojęzycznym internecie, jest to powszechne. Miał ktoś może podobny przypadek, czy to faktycznie norma, czy może mam jakiś nienomagający egzemplarz?
Wlasnie dlatego nie zmieniam na 4. Tez to zauwazylem.
U mnie też tak jest, ale odczuwa się to tylko, jak się bezpośrednio porównuje. Dla mnie gabaryty i waga przeważyły, zostawiam PW4, sprzedaję PW3.
Chyba szybciej mi się męczy wzrok przy 4, ale i tak go używam na co dzień, bo lżejszy, wygodniejszy i ładniejszy, a pw3 wygląda jak stary traktor ;)
Miałem Voyage, PW4, PW3, Oasis2. Uważam, że najlepszy jest Oasis – duży ekran, szybkość działania, fizyczne przyciski, ergonomia (mimo pozornie dziwnego kształtu… i cena! Ostatnio kupiłem wersję używaną 8GB (a w praktyce nową) w Amazonie za 149€. Nieco wcześniej 32GB 3G za 189€. Też teoretycznie używany, w praktyce stan idealny. To w sumie dużo taniej niż Oasis 3 nawet w promocji. W dodatku z wysyłką do Polski. Regulacja barwy nie wydaje mi się niezbędna, może dlatego, że nie próbowałem😁.
Finalnie posiadamy w rodzinie 3 sztuki Oasis2 i jeden PW3. Przewag PW4 nad PW3 nie dostrzegłem.
Po pięciu latach przesiadłem się z Paperwhite 2 na Oasis 3 i muszę powiedzieć, że różnica jest kolosalna. Jakość podświetlenia, rozdzielczość… super. Jedyne do czego nie mogę się jeszcze przyzwyczaić to rozmiar. Szeroki jest, motyla noga. Wymieniłem, pomimo, że paperwhite cały czas działa i nie miałem do czego się przyczepić (no, może jedynie do pamięci, bo powoli kończyło mi się miejsce i nie chciał się aktualizować). Mam nadzieje, że starczy mi na kolejne 5 lat.
Zamówiłam dziś Paperwhite’a, oczywiście z linku. Skorzystałam z kodu z Żabki jako jedynej promocji i płaciłam przez Przelewy 24. I tak się zastanawiam… na potwierdzeniu zamówienia miałam kwotę 63,36 EUR, przeliczyło na 285 zł, tyle zeszło z konta. To jest jakaś część kwoty, a potem się dopłaca? :) Bo to raczej niemożliwe, żeby to było całe zamówienie…
A nie chodzi o to, że wykorzystałaś też też te 30 ojro, które kupiłaś w Żabce?
135+285=420 zł
A widzisz, racja. Przez to, że była to transakcja płacona pół na pół w realu i elektronicznie, trochę mi się pomieszało [facepalm – kiedyś był taki emotikon…] I dzięki za informację o Żabce, nie wiedziałabym, gdyby nie Ty <3
Tak naprawdę to 40, bo 10 dołożone jako bonus. :)
Jak uruchomić słownik języka angielskiego w PW 4? I czy istnieje jakiś słownik angielsko-polski? Wiem że był w zamierzchłych czasach
Słownik angielski powinien być uruchomiony. Jeśli książka ma ustawiony j. angielski to po długim przytrzymaniu na danym słowie domyślnie otwiera Ci się właśnie słownik. Na dole po prawej możesz przełączać słowniki.
W zestawie z Paperwhite’m powinieneś otrzymać Oxford Dictionary of English, New Oxford American Dictionary i Merriam Webster’s Advanced Learner’s English Dictionary. Możesz to zweryfikować na koncie Amazon: Your Content And Devices i w filtrze Show wybierasz „Dictionaries & User Guides”. Jak na Paperwhite nie masz któregoś słownika to możesz go sobie od razu stąd wysłać (3 kropki i wybierasz „Deliver to”) albo na czytniku na stronie domowej upewniasz się, że masz wyświetlone wszystkie pozycje („All”) i gdzieś powinieneś mieć folder Dictionaries.
Kiedyś był słownik angielsko-polski do kupienia w Amazonie, ale został zdjęty. Wciąż jest dostępny słownik Bumato: http://www.bumato.pl. Pobierasz słownik w formacie MOBI (na stronie spakowany ZIPem) i wysyłasz sobie na czytnik dowolnym sposobem: po kablu, aplikacją Send to Kindle albo emailem (ale tu musisz zwrócić uwagę na ograniczenia rozmiaru załącznika bo słownik ma 50MB). Wtedy słownik Bumato pojawi się do wyboru na liście podanej na samym początku tego posta jako English-Polish Dictionary. Na ten moment lepszego słownika chyba nie ma.
Na wszystkie swoje pytania znalazłbyś odpowiedzi gdybyś skorzystał z wyszukiwarki: https://swiatczytnikow.pl/slowniki-na-kindle-pytania-i-odpowiedzi/
Dzięki!
Elektronika z PW1 działa z ekranem PW2 oprócz tego, że kontrast jest 2x mniejszy oraz nie działa dotyk xD
Dotychczas korzystałam z PW2 i pewnie dalej bym korzystała, ale siadły mi baterie. Noc ładowania a w ciągu dnia czytnik rozładowywał się chociaż przecież nie czytałam przez cały czas. Jak jest z bateriami? Próbowałam gdzieś znaleźć ale nie udało mi się. Zresztą po obejrzeniu na You tubie jak skomplikowana jest ich wymiana – postanowiłam zmienić czytnik na nowszy. Zapoznałam się z uwagami na temat PW3 i PW4 – doszłam do wniosku że nie będę czytała w wannie ani słuchała audio po angielsku i zakupiłam PW3. Weszłam w info i trochę mnie zdziwiło, bo stary Kindle miałam wersję 5.12.2 a nowy 5.8.9.0.1 i tylko 2,848 MB wolnych. Czy ktoś mi może wytłumaczyć co te cyfry oznaczają?
I jeszcze pytanie – czy muszę od nowa rejestrować się czy mogę zalogować się starym hasłem?
Co do rejestracji – podajesz po prostu swoje hasło do konta w Amazonie i wchodzisz na to samo.
Najnowsza wersja oprogramowania dla PW3 to 5.13.3, więc powinnaś zaktualizować.
Ale co do pojemności, to na pewno 2,848 MB, a nie GB? Bo jeśli MB to oznacza, że w pamięci czytnika są jakieś pewnie nieusunięte książki. Po podłączeniu do komputera zajrzyj do folderu documents. Wielkość 2,8 GB jest normalna, bo te 4 GB w specyfikacji to jest pełna wielkość pamięci, a nie do wszystkiego mamy dostęp.
Dzięki za tak szybką odpowiedź. Czytnik kupiłam w Polsce w sklepie Mediaexpert – znalazłam w internecie. Powystawowy za niezłą cenę. Wskoczyły mi książki z poprzedniego czytnika jeszcze nie przeczytane.
Sprawdziłam – wolnego miejsca mam teraz 2,804 MB
zresetowałam calkowicie czytnik, mam w dalszym ciągu tylko 3,061 MB. Co to może znaczyć – czy mam go oddać do sklepu?
Nie, myślę, że to jest jednak 3 GB czyli 3000 MB :) Tak więc powinno być wszystko OK.
wspaniali jesteście – wszystkim dzięki. Czytnik już w użyciu, jeszcze muszę pozbyć się reklam chociaż one tak bardzo nie przeszkadzają, ale spróbuję
wspaniali jesteście – wszystkim dzięki. Czytnik już w użyciu, jeszcze muszę pozbyć się reklam chociaż one tak bardzo nie przeszkadzają, ale spróbuję
udało mi się pozbyć reklam całkiem legalnie – weszłam na czat w Amazon.com i facet zlikwidował mi je – może też dlatego, e kiepsko radziłam sobie z angielskim. Pozostała jeszcze aktualizacja, ale
cały czas UPDATE YOUR KINDLE jest nieaktywne. Ale to chyba nie jest tak ważne.
„Update your Kindle” jest do aktualizacji manualnej, czyli po ściągnięciu i wgraniu pliku z aktualizacją na Kindle. Więcej o aktualizacjach: https://swiatczytnikow.pl/aktualizacje-oprogramowania-kindle-pytania-i-odpowiedzi/
1) Na moim PW3 mam oprogramowanie 5.13.2. Po podłączeniu do sieci i po jakimś czasie sam ci się zaktualizuje. Ewentualnie możesz zaktualizować ręcznie, instrukcje są nawet na tym blogu.
2) 2,8GB wydaje się OK. Ja mam kilkadziesiąt książek i wciąż mam 2,4 GB wolnego. Czytnik ma 4GB pamięci, część zajmuje oprogramowanie systemowe w efekcie zostaje około 3GB. Nie wiem ile dokłanie powinno być wolnego na nowym czytniku, ale parę słowników, nowszy firmware i mogło zejść do 2,8 GB.
3) Nie tylko możesz się zalogować starym hasłem, ale nawet powinnaś jeśli chcesz mieć dostęp do swoich książek na koncie Amazonie. Jeśli kupiłaś czytnik przez swoje konto na Amazonie to czytnik powinien być już przypisany do Twojego konta.
Dzięki za tak szybką odpowiedź. Czytnik kupiłam w Polsce w sklepie Mediaexpert – znalazłam w internecie. Powystawowy za niezłą cenę. Wskoczyły mi książki z poprzedniego czytnika jeszcze nie przeczytane.
Sprawdziłam – wolnego miejsca mam teraz 2,804 MB
Amerykanie używają separatora pomiędzy tysiącami i jest to przecinek, a separatorem części dziesiętnych jest kropka. Po angielsku 2,804 to w j.polskim 2804, a 2.804 to po polsku 2,804.
Więc ma Pani 2804MB czyli 2,80 GB i wszystko jest w porządku.
dzięki stokrotne, już chciałam reklamować