Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Chcesz pomóc w odtworzeniu e-booków? Wikiźródła czekają!

Są takie momenty, w których jako społeczność mnie zadziwiacie. Choć wiem, że każdy artykuł czyta kilka tysięcy osób, to zapominam, jak łatwo jest wygenerować dużo kreatywnej energii. :-)

Wikiźródłach pisałem kilka dni temu przy okazji zapowiedzi Wolnych Lektur na temat współpracy między tymi dwoma serwisami. Oba skupiają książki na wolnych licencjach lub takie, które są domenie publicznej, co zwykle oznacza, że ich autorzy zmarli ponad 70 lat temu.

No, a w ostatni czwartek w promocji Wakacyjna Lista Osobista znalazło się „Pożegnanie jesieni” Stanisława Ignacego Witkiewicza. Wszystkie książki Witkacego są już w domenie publicznej – ale akurat tej nikt dotąd jej nie przygotował i pozostaje nam ją kupić.

Tymczasem Quiris zauważył w komentarzu, że „Pożegnanie jesieni” jest w Wikiźródłachczeka na opracowanie. Sprawy potoczyły się szybko, kilkanaście osób weszło do serwisu i zaczęło działać. :-) Oczywiście nie wszystkim poszło od razu dobrze, ale ku mojemu zdziwieniu (i zdziwieniu administratorów Wikiźródeł) liczba chętnych była spora.

Stąd ten artykuł. Jeśli chcesz pomóc przy Wikiźródłach, to warto wiedzieć parę rzeczy, aby Twoja pomoc była jak najbardziej przydatna.

O co chodzi

Wikiźródła to dość kameralny projekt. Polską Wikipedię edytuje regularnie kilkaset osób – tutaj siedzi kilkanaście-kilkadziesiąt. Mimo tego, polskie Wikiźródła są na czwartym miejscu na świecie pod względem objętości. Ci ludzie wykonują wręcz benedyktyńską pracę, o której mało kto wie. Warto ich wesprzeć. Nie musimy od razu poświęcać całego dnia – ale jeśli sprawdzimy kilka stron, z takich cegiełek można ułożyć spory mur.

Przypomnę też, że wszystkie projekty Wikimedia (Wikipedia, Wikiźródła, Wikisłownik i inne) są tworzone w całości przez wolontariuszy. Za to nikt nie otrzymuje wynagrodzenia.

Wikiźródła korzystają z narzędzia zwanego Proofread. Znajdują się w nim gotowe już skany książek, z tekstem rozpoznanym wstępnie przy pomocy OCR. Automat radzi sobie nieźle, ale miewa problemy ze starszymi słowami czy nietypową pisownią. Trzeba ten tekst poprawić i zweryfikować w porównaniu do skanu. Tutaj wkraczają Wikiskrybowie.

Rady od adminki

Wieralee, jedna z administratorek Wikiźródeł przygotowała specjalnie dla nas krótkie wprowadzenie i kilka rad. Zacytuję je z kilkoma uzupełnieniami.

Co robią Wikiźródła? Rzuć okiem na pierwsze kroki (PDF), więcej informacji – na stronach Pomocy. Warto też przejrzeć listę Zasad.

Przede wszystkim wart założyć konto. Ułatwi to komunikację, bo zarejestrowany użytkownik otrzymuje wiadomości, no i można utrwalić swój dorobek. :-)

(RD: Ja dodam, że raz założone konto działa potem także na innych projektach Wikimedia czyli np. na Wikipedii).

Co do wprowadzania tekstu Pożegnania jesieni, należy głównie zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Po kliknięciu na Tworzenie strony pojawia się surowy, nie sprawdzony tekst „wprowadzony” przez program skanujący, zwany OCR-em. Należy go poprawić, czyli:

  1. Dokładnie przeczytać, poprawić literówki i interpunkcję DOKŁADNIE NA TAKĄ, JAKA JEST NA SKANIE. Jeżeli na skanie jest wg nas błąd ortograficzny, zostawiamy go w formie takiej, jak na skanie, możemy najwyżej dodać uwagę w opisie strony.
  2. Usuwamy podział wyrazów na linie tekstu — tekst ma być wprowadzony normalnie, „ciurkiem”, jak w Wordzie. Zachowujemy jedynie podział na akapity. Na końcu akapitu wstawiamy znak końca akapitu <br />, potem wciskamy enter i od nowej linii zaczynamy nowy akapit od tabulatora, czyli wstawiamy znak tabulatora {{tab}}.(RD: znający język HTML popatrzą na tę radę ze zgrozą – jaki znaczek <br /> – przecież tu nie ma żadnej semantyki, akapity oznacza się inaczej. To niestety taka specyfika tego projektu, z którą w tym momencie trzeba się pogodzić. Wiera wyjaśniła jeszcze że część tej pracy może załatwić gadżet „Sprzątanie kodu” do włączenia w preferencjach w zakładce „Gadżety”).
  3. Zamieniamy dywizy – na myślniki — i cudzysłowy ” ” na te, z przybornika.
    Przybornik znajduje się pod oknem edycji. W pierwszej linii są:Polskie znaki: Ą ą Ć ć Ę ę Ł ł Ń ń Ó ó Ś ś Ź ź Ż ż á é ſ — „” „“ «» »«Właśnie tam znajdują się myślniki i cudzysłowy, których należy używać. Trzeba zamienić te, znajdujące się w surowym tekście wprowadzonym przez program skanujący (OCR) na te, które powinny być użyte, czyli te z przybornika. Dla znaków rozpoczęcia dialogu i myślników używa się znaku myślnika z przybornika —, natomiast kreseczka z klawiatury – to znak używany w złożeniach, np. niebiesko-biały. Co do cudzysłowów, w tej książce używane są te, które w przyborniku występują jako te drugie „“.(RD: lepiej kopiować z przybornika – tu na blogu niektóre znaczki mogą zostać wypaczone przez oprogramowanie WordPressa).
  4. Na końcu pozostaje nam wstawienie znaku podziału wyrazu pomiędzy strony (jeśli strona kończy się wyrazem podzielonym). Służy do tego specjalny znacznik (szablon). Na pierwszej stronie wstawiamy {{pp|dzie|lący}} na koniec strony, zaś następną stronę rozpoczynamy od wstawienia {{pk|dzie|lący}}. Daje to efekt: pp- dzie- pk- lący.
  5. Następnie używamy Podglądu strony — i jeżeli wszystko jest dobrze, klikamy na czerwone kółeczko /* Nieskorygowana */ i zapisujemy.

Zawsze też możesz zadać pytanie na stronach dyskusji któregoś z aktywnych Wikiskrybów, np. na Dyskusja wikiskryby:Wieralee. Chętnie pomożemy :-)

Doskonałym narzędziem do nauki jest także przeglądanie zmian, które w Twoich edycjach wprowadzili inni użytkownicy. Można się z tego wiele nauczyć! (Zakładka Wyświetl historię, przycisk porównaj wybrane wersje).

W praktyce

Ze spisu treści „Pożegnania jesieni” wybrałem stronę 176 – jak napisała Wieralee, na początku jest to pusta strona z surowym tekstem wyrzuconym przez OCR.

Jak widać, do poprawienia jest sporo – automat nie poradził sobie z wieloma słowami, a skan oryginału bywał podkreślony czy uszkodzony, co sprawiło, że niektóre słowa trzeba wpisać na nowo. Musiałem też przekleić polskie cudzysłowy.

Jeśli rozwiniemy „Narzędzia proofread” (gdzie są opcje do powiększania skanu – możemy go potem przesuwać), można też przełączyć na widok poziomy, możliwe, że wygodniejszy.

Całość zajęła parę minut, a efekt jest taki:

Na górze znajduje się czerwony pasek i komunikat że „Ta strona nie została skorygowana”. O co chodzi? Aby upewnić się, że nie pozostały jakieś błędy, muszą je przejrzeć jeszcze kolejni użytkownicy Wikiźródeł:

  1. Czerwona – nieskorygowana – to status po przepisaniu strony – tak ją pozostawiamy.
  2. Żółta – skorygowana – strona przejrzana przez jednego wikiskrybę, ale nie tego, który ją przepisał.
  3. Zielona – uwierzytelniona – przejrzana przez dwóch wikiskrybów.

Te wszystkie statusy widzimy na stronie indeksowej danego dzieła.

Pierwsze strony pierwszego rozdziału są już uwierzytelnione, dalej skorygowane i nieskorygowane. Od czwartego rozdziału zaczynają się strony jeszcze nieprzerobione i tam warto zacząć.

Pierwszy rozdział prezentuje się już całkiem nieźle – choć żółto-czerwony pasek pod tytułem wskazuje, że jeszcze trochę jest do roboty.

Wieralee radziła wyżej, aby rzucić okiem na to jak opracowane zostały inne strony. Przykładowo strona 11 otwierająca pierwszy rozdział – ma historię obejmującą ponad 3 lata i sporo poprawek.

Działamy! Działamy?

„Pożegnanie jesieni” ma 300 stron. Jeśli jedna osoba zabierze się za digitalizację jednej strony – to w parę dni załatwimy całą powieść. :-)

Na opracowanie czeka nie tylko Witkacy – lista książek jest spora – na niej np. Hrabia Monte Christo, albo Encyklopedia Muzyczna PWM (skany przekazał wydawca).

Oczywiście można powiedzieć – ja to sobie poczekam, aż książkę opracuje KTOŚ INNY. Dlaczego nie zrobi tego jakaś publiczna instytucja, która bierze kasę z budżetu? Może kiedyś zrobi – i to lepiej niż my jesteśmy w stanie. Ale w tym momencie inicjatywa należy do nas.

Pomożesz w digitalizacji Witkacego lub innych tytułów?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

Artykuł publikuję na licencji Creative Commons BY-SA 3.0. PL.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki, Ogłoszenia i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

60 odpowiedzi na „Chcesz pomóc w odtworzeniu e-booków? Wikiźródła czekają!

  1. xxl pisze:

    zbyt skomplikowane wprowadzanie znaków html. Zapewne to kwestia nauki, ale wolałbym po prostu sczytać i poprawić literówki, niż bawić się w podziały.

    1
    • Robert Drózd pisze:

      Prawda. Ale można wybrać stronę, na której te znaczki nie są potrzebne – właśnie ta którą przykładowo poprawiałem (176) miała ciągły monolog i żadnego HTML nie trzeba chyba wstawiać.

      0
    • An. pisze:

      Na potrzeby wikiźródeł i Witkacego utworzyłam sobie… nowy układ klawiatury. Wiem, szaleństwo, ale niesamowicie ułatwiło pracę :). br-ki, {{tab}}, te konkretne cudzysłowy i inne znaczki schowane pod cyframi. Jakby ktoś chciał i planował spędzić nad skanami więcej czasu to mogę się podzielić :).

      0
      • oskar5510 pisze:

        Z chęcią przyjmę pomoc ;)

        0
        • An. pisze:

          https://www.dropbox.com/s/avgctelwac5as9g/wikizr.rar
          Układ jak układ, działa na Windowsie, po rozpakowaniu wystarczy kliknąć na setup i chwilę poczekać :). Przełączanie między układami identyczne jak między polskim programisty a 214 – Shift+Ctrl.
          1 – cudzysłowy (oba), 23 – br wraz z nawiasami, 456 – {{tab}}— , 6-tka to myślnik i spacja po nim, 7 i 8 to kolejno „ i “, 9 – ą, 0 – ż (jedne z częstszych do poprawy). Zaraz obok jest jeszcze raz myślnik (—), dywiz (-) w razie czego na miejscu =.

          1
          • wieralee pisze:

            Wikiźródła mają do tego swoje narzędzie. Należy utworzyć dla siebie stronę o nazwie [[Wikiskryba:nasz login/common.js]] i uzupełnić ją treścią, np. taką, jak u mnie: https://pl.wikisource.org/wiki/Wikiskryba:Wieralee/common.js (żeby zobaczyć, co jest „w środku”, trzeba otworzyć tę stronę w trybie edycji, a potem wyjść bez zapisywania. Wiki-etykieta mówi, iż nie edytujemy prywatnych stron innych użytkowników ;-)

            Gdy wcisnę lewy alt+, (przecinek), mam {{tab}}
            alt+. mam br z nawiasami
            alt+m mam myślnik
            alt+t twarda spacja (nie rozdzielająca skrótu pomiędzy wersy), itd.

            Można sobie zaprogramować inne kombinacje klawiszy; więcej niż 10 (ale nie zadziałają, jeżeli wykorzystamy kombinacje już używane przez Firefoxa lub przez system w komp., trzeba popróbować. I trzeba pamiętać o odświeżeniu przeglądarki po zmianie)

            0
            • soulafein83 pisze:

              A jak zrobić skrót dla „” (cudzysłów) ?? wg Twojego przepisu – bo reszta działa jak marzenie – wreszcie nie muszę szukać w przyborniku.

              0
          • wieralee pisze:

            Co do wprowadzania znaków tabulatora i końca akapitu, mamy do tego narzędzie. Nazywa się „SK” (sprzątanie kodu). Można je włączyć opcjonalnie po założeniu konta (zakładka Preferencje => Gadżety => Edycja stron (przy okazji odradzam włączania od razu wszystkich gadżetów, niektóre z nich wręcz przeszkadzają, szczególnie na początku). Gadżet ten działa w ten sposób, że gdy pozostawi się pustą linię (sam enter, bez spacji) pomiędzy akapitami, to po wciśnięciu ikony „SK” większość tabulatorów i znaczników końca akapitu „wskakuje” automatycznie.

            W tym samym miejscu można też włączyć gadżet „wyszukiwanie i zamiana”, który zamieni nam np. wszystkie dywizy na myślniki (nawet, gdy niektóre z nich powinny pozostać ;-) więc zmiany po użyciu tego narzędzia trzeba naprawdę dobrze przejrzeć). Uwaga! pierwsze kliknięcie zmienia znak najbliższy kursorowi, dopiero drugie zmienia wszystko.

            0
  2. g pisze:

    Potrzebne info, dzięki.
    W zeszłym tygodniu działałam, ale nie miałam pewności, że robię dobrze.

    0
  3. masurro pisze:

    Warto wspomnięć, że trzy kropki: … (tu to akurat to samo, jako że są one zamieniane automatycznie) to nie to samo co wielokropek: …

    I także one winny być zamienione. Wielokropek znajdziemy w znakach specjalnych po uruchomieniu edycji.

    0
    • wieralee pisze:

      Dopuszczamy nie zamienianie trzech kropek na trzykropki. Nie skupiamy się na tym, gdyż w dawnych tekstach różni autorzy stosowali różne wielokropki (dwie, trzy, cztery, pięć… wydaje mi się, że w ten sposób chcieli zaznaczyć długość pauzy). Dlatego dopuszczamy zwykłe trzy kropki. Zresztą to nie jest problem, bo mamy specjalne programy (boty), które w razie czego zamienią wszystkie trzy kropki na trzykropki. Zwykliśmy dopuszczać pewne uproszczenia, a pewnych nie… Jest to sytuacja przeze mnie zastana, którą jednak akceptuję, by nie stracić z oczu naszego głównego celu => wprowadzania nowych tekstów ;-)

      0
      • masurro pisze:

        Super. Dzięki. I tak machinalnie poprawiam, ale tylko jak są 3. A jak powinno się kończyć akapit, gdy kończymy rozdział? Także „br /”? Bo zdarzyło mi się usunać (moim zdaniem zbędne z pktu widzenia htmla) podwójne breaki na końcu rozdziału, ale sam już nie wiem.

        0
        • wieralee pisze:

          Na koniec rozdziału wstawiamy zazwyczaj dodatkowe dwa br-y. To nie ma znaczenia dla strony jednego rozdziału, ale ma znaczenie na stronie całości. Wikiźródłowy html różni się od normalnego. Z tego, co wiem, zmiany były wprowadzone umyślnie, jako rodzaj zabezpieczenia.

          0
  4. qwerty pisze:

    jak się robi rozstrzelony tekst?

    0
  5. ab pisze:

    Przylaczylbym sie, ale patrzac na liste tytulow nie widze nic ciekawego dla siebie (moze oprocz Conrada), a chcialbym polaczyc przyjemne z pozytecznym i poznac jakas dobra ksiazke.
    Inna sprawa to to, ze np. Oliwer Twist jest dostepny w bookini.pl, wiec nie wiem jaki jest sens pracy nad czyms, co juz jest dostepne.

    0
    • wieralee pisze:

      Proszę podaj autora, którego chciałbyś wprowadzić (niestety, z uwagi na PA, łatwo dostępni są ci autorzy, którzy zmarli ponad 70 lat temu, to samo dotyczy ich tłumaczy). Postaramy się znaleźć skany dla Ciebie.

      Co do sensu… To użytkownik decyduje, co chce wprowadzać. W tej chwili rozpoczęte i nie ukończone są 524 indeksy. Ktoś zapragnął wprowadzić właśnie Oliwera i dodał ten indeks. Może znajdzie się kiedyś inny zapaleniec, który zapragnie go dokończyć :-) Pozdrawiam :-)

      0
      • quiris pisze:

        To może „Bunt. Baśń” Reymonta. Niech wiedzą, że Polacy nie gęsi i swój „Folwark zwierzęcy” mają… ;)

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Oglądałem Twoją przeróbkę książki z PBI i była chyba wystarczająca, więc nie wiem czy byłby sens robić to samo ponownie…

          0
      • soulafein83 pisze:

        Co do Oliwiera Twista -zacząłem śmigać z poprawianiem :) 3mam kciuki za chętnych do korekty :)

        0
    • kunaka pisze:

      A ja pójdę w innym kierunku: zrobiłam kilka korekt (fakt, lata temu i na papierze), spróbowałam edycji w wiki i refleksję mam taką (zresztą popartą opinią osoby, która trudniła się korektą zawodowo): nie „przeczytasz” książki, w której musisz się skupić na poprawkach. Treść umyka, klimatu nie złapiesz (albo błędów). O podobnych wrażeniach mówił mi kiedyś człowiek, który zajmował się symultanicznym tłumaczeniem. Więc albo digitalizujesz albo czytasz ;)

      0
  6. rudy102 pisze:

    Pomagam, ale o ile brak uwspółcześniania pisowni jeszcze mogę zrozumieć, choć dzięki reformie to, co było kiedyś poprawne teraz często wygląda jak pisanina gimbusa z dysleksją, tak zostawiania oczywistych błędów nie pojmuję. :P

    0
  7. quiris pisze:

    Polską Wikipedię edytuje regularnie kilkaset osób – tutaj siedzi kilkanaście-kilkadziesiąt.

    Aktualnie aktywne są 53 osoby: https://pl.wikisource.org/wiki/Specjalna:Statystyka

    0
  8. asymon pisze:

    Efekty pracy są faktycznie namacalne:
    https://pl.wikisource.org/wiki/Wiki%C5%BAr%C3%B3d%C5%82a:Uko%C5%84czone_projekty_proofread

    – tylko teraz pytanie – da się z tego jakoś prosto wygenerować ebooka, czy trzeba ręcznie dodawać strony do książki i potem rzeźbić z pdf?

    0
    • quiris pisze:

      Na szybko z automatu plik epub wygenerujesz tym narzędziem: http://wsexport.wmflabs.org/tool/book.php

      W praktyce wyniki tego automatu wymagają dłubania i poprawiania Sigilem lub ebook-editem (z pakietu calibre). W taki sposób powstał ebook: http://blog.blaut.biz/2014/07/jan-potocki-rekopis-znaleziony-w-saragossie-w-formacie-epub-i-mobi-kf8.html oraz http://blog.blaut.biz/2014/06/juliusz-verne-tajemnicza-wyspa-w-formatacie-epub-i-mobi-kf8.html

      0
    • wieralee pisze:

      Gdy cała książka jest gotowa, tworzymy też stronę całości. Tutaj będzie to [[Pożegnanie jesieni/całość]]. W razie problemów z pobraniem (nasi programiści cały czas „walczą” z programem do pobierania) można też „wydrukować” tę stronę w pdf-ie (ja używam bezpłatnej wirtualnej drukarki „dopdf”), lub wkleić do worda. Niezbyt to eleganckie, niestety :( Mam nadzieję, że nasi programiści uporają się jak najszybciej z tym problemem.

      0
      • asymon pisze:

        Dziękuję, znalazłem, choć jest trochę klikania.

        Na stronie Ukończone projekty klikam na tytuł, zostaję przeniesiony na stronę indeksu, np. Indeks: Cyd, potem na stronie indeksu klikam na tytuł i na stronie tytułowej w boksie „Dane tekstu” po prawej wybieram Cały tekst.

        0
        • wieralee pisze:

          Asymonie, „chodzisz” po stronach roboczych, należy przejść w przestrzeń tekstów, a nie indeksów (strony w indeksie są stronami roboczymi). Indeks wszystkich tekstów znajduje się na naszej stronie głównej.

          Na Wikiźródłach najczęściej właśnie operujemy pojęciem „teksty”. Słowo „książka” jest często bardzo nieadekwatne… Niektóre wprowadzone przez nas książki, to wydania zbiorowe, zawierające w sobie kilka dzieł… Dlatego najlepiej jest wpisać w wyszukiwarce po prostu kawałek tytułu. Można też dotrzeć do tekstów po stronach autorów, np. Autor:Józef Ignacy Kraszewski, bądź też Autor: Mark Twain, bądź też poprzez wpisanie nazwiska autora w naszą wyszukiwarkę. Listę wszystkich autorów można znaleźć na stronie [[Kategoria:Autorzy alfabetycznie]]. Aby zobaczyć wszystkie teksty związane z tym autorem, dobrze jest kliknąć na „Alfabetyczny spis tekstów tego autora” w ramce po prawej.

          Wczoraj uruchomiliśmy eksperymentalnie wersję testową programu „Pobierz EPUB” (w zakładce po lewej). Niektóre książki pobierają się bez problemu ze swojej strony głównej, np. wchodzimy na stronę [[Listy z Afryki]] i klikamy „Pobierz EPUB”, a niektóre generują jeszcze błąd. Większość tych, które generują błąd przy pobieraniu ze strony głównej, można pobrać ze strony całości, np. [[O krasnoludkach i o sierotce Marysi/całość]].

          Mam nadzieję, że do końca roku wersja testowa przejdzie w wersję poprawioną i obowiązującą, i będziemy mogli pobierać we wszystkich formatach (kiedyś już tak było, ale przy zmianach oprogramowania coś się zepsuło).

          0
          • Andzej pisze:

            Czy tak docelowo ma działać ten generator epub? Absolutnie nie chcę być złośliwy, ale trochę w tym dłubię i uważam, że na pierwsze spojrzenie te książki nie są najlepiej zrzucane. Dużo jest dziwnego formatowania. I może nie jestem najlepszy w przepisywaniu tekstu to może chociaż w tej działce mógłbym w czymś pomóc. Kwestia tylko czy ktokolwiek byłby zainteresowany.

            0
            • wieralee pisze:

              Nie mam pojęcia, jak będzie wyglądać ostateczna wersja, najprawdopodobniej tak, jak wersja francuska:
              http://wsexport.fr.nf/index.php/en.html
              Nad tym narzędziem pracuje Francuz, https://fr.wikisource.org/wiki/Utilisateur:Tpt
              Możesz się z nim skontaktować i mu pomóc.

              Możesz też napisać własny program, niemal cała Wikipedia oparta jest na pracy wolontariuszy. Jeżeli będzie dobry, to na pewno będzie używany przez nas wszystkich ;-) Bardzo nam zależy nad rozwiązaniem problemu pobierania, ale – jak do tej pory – nie znalazł się w Polsce ochotnik, który by się tym zajął… Gdybyś mógł napisać taki program i udostępnić go na wolnej licencji – byłoby wspaniale!

              0
  9. golem14 pisze:

    16 listopada br. mija 70 lat od śmierci Marii Rodziewiczówny – czy to oznacza, że Jej dzieła trafią do domeny publicznej? Tak się składa, że bardzo lubię „Lato Leśnych Ludzi” i zrobiłem sobie „ebooka” z mojego wydania papierowego (2. zeszytowe z lat 80.). Więc jakby co mogę pomóc.

    0
  10. asymon pisze:

    A propos Witkacego i „Efektu ŚCz”, na stronie Wolnych Lektur ciągle trwają zbiórki, aktualnie „Matka” Witkacego: http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/matka/

    0
  11. czytelnik pisze:

    Jest nawet pisarz z lat mojej młodości Karol May, ale dlaczego nie ma Winnetou? I gdzie można się dowiedzieć co jest w planie?

    0
    • Anonim pisze:

      Winnetou znalazem na Virtualo za free. Tom1- http://virtualo.pl/winnetou_i/i15892/?pr=6 i tom2 – http://virtualo.pl/winnetou_ii/i21084/?pr=6
      Nie wiem co to warte, ale jest.

      0
      • wieralee pisze:

        Każdy z nas ma swoje plany ;-) Winnettou i Old Shatterhand będzie dostępny do wprowadzania jeszcze w tym roku. Co do innych książek – pisałam już – każda osoba może wybrać sobie i opracować taką książkę, jaką chce, o ile skany są dostępne i przeszły już do domeny publicznej.

        0
        • czytelnik pisze:

          Dzięki, anonim. Wszystkie dostępne wersje Winnetou to okrojone i ocenzurowane wersje. Podobnie jak wszelkie inne powojenne wydania Maya. Mnie chodzi o wydanie Winnetou z 1910 roku…

          0
          • wieralee pisze:

            Mamy już wydanie Winnetou z 1910 roku i do końca roku będzie ono dostępne do przepisywania. To jest obszerne wydanie, razem z „Old Shatterhandem” obejmuje 12 tomów, po 250-300 str. każdy – jest więc naprawdę co skanować…

            0
  12. Maciej pisze:

    Szkoda tylko że nie ma jakoś zaznaczonej informacji o ty, że nad daną stroną książki ktoś już pracuje. Łatwo można zmarnować te kilka minut dublując się nawzajem…

    0
    • qwerty pisze:

      O, to to! Ja jestem dość ślamazarna i strasznie mnie takie dublowanie demotywuje.

      0
    • asymon pisze:

      Można zapisać stronę zaraz na początku edycji. Wtedy, jak strona (nawet bardzo błędna) już istnieje, działa mechanizm wykrywania konfliktów.

      Ale nie wiem, czy powinno się tak robić…

      0
  13. Andrzej pisze:

    Ja to bym się pobawił z jakimiś fraszkami Kochanowskiego albo bajkami Mickiewicza, Krasińskiego lub twórczością Fredry, bo niektóre z tekstów są genialne. Przykładowo fraszka Kochanowskiego:

    „Na matematyka”

    „Ziemię pomierzył i głębokie morze,
    Wie, jako wstają i zachodzą zorze;
    Wiatrom rozumie, praktykuje komu,
    A sam nie widzi, że ma k**wę w domu”.

    0
  14. asymon pisze:

    Wrzucę tu zrobione wczoraj na szybko ebooki, „Pożegnanie jesieni”, trochę je jeszcze trzeba poczyścić i poprawić, ale da się wygodnie czytać. Wersja epubmobi.

    0

Skomentuj wieralee Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.