Dla wielu chrześcijan ważne jest, aby mieć pod ręką Pismo Święte. Czy Kindle może nam w tym pomóc? Zdecydowanie tak, choć znowu pomocna okaże się przeglądarka internetowa.
Polska Biblia w wersji MOBI
Niestety nie kupimy legalnie i oficjalnie żadnego polskiego przekładu, nie tylko na Kindle, ale choćby w formacie EPUB czy PDF. Czeka spora nisza na tych, którzy zechcą pertraktować z wydawcami i właścicielami praw autorskich do przekładów…
Spośród różnych polskich przekładów Biblii, w formacie Kindle znajdziemy tylko dwa pliki na Bookini.pl (patrz osobny artykuł o tej bazie 2700 polskich książek):
- Biblia Tysiąclecia w protestanckim zapisie ksiąg – tak naprawdę jest to tylko Stary Testament bez tzw. ksiąg deuterokanonicznych.
Wyjątkowo pięknie nie wygląda, ale jest dostatecznie czytelne. Swoją drogą, to samo wydanie, ale za 2 lub 5 złotych można kupić jako EPUB w różnych księgarniach. - Ewangelia wg św. Jana – prawdopodobnie w przekładzie Wujka.
Oba pliki zostały przygotowane na podstawie zawartości Polskiej Biblioteki Internetowej.
Dla porządku trzeba wspomnieć, że w Internet Archive znajdziemy całą Biblię Wujka w wydaniu z 1923, niestety wersja Kindle jest efektem automatycznej konwersji, gdzie program nie poradził sobie ze starą polszczyzną – w efekcie mamy błąd na błędzie.
Polska Biblia jako PDF
Dwa mniej znane przekłady możemy ściągnąć jako pliki PDF ze stron instytucji, które je opracowują:
- Nowy Testament w przekładzie dosłownym – protestanckie, filologiczne tłumaczenie z wieloma przekładami.
- Nowy Testament w przekładzie literackim – ten sam, co wyżej, ale bez przypisów i z „wygładzonym” językiem. Są jednak tylko Ewangelie i jeden z listów.
- Uwspółcześniona Biblia Gdańska – modernizacja 400-letniego tekstu Biblii Gdańskiej przygotowana przez fundację Wrota Nadziei.
Z powyższych, najładniej na Kindle wypada chyba NT w przekładzie literackim. PDF jest dość czytelny, nawet bez obracania ekranu.
Niestety na tym lista oficjalnych publikacji się kończy…
Spośród plików, które możemy ściągnąć z różnych miejsc, np. z Chomikuj, na pewno da się coś i odczytać i skonwertować.
Polska Biblia w Internecie
Gdy jesteśmy w drodze i chcemy coś szybko sprawdzić, warto korzystać z przeglądarki internetowej i dwóch serwisów, które całkiem przyzwoicie działają na Kindle:
- Biblia Internetowa – zawartość kilkudziesięciu różnych przekładów, raczej gdy chcemy znaleźć konkretny werset. Niestety na dzień dobry serwis wita nas po angielsku i musimy przełączać język.
- Biblia.pl – oficjalny serwis Biblii Tysiąclecia – pełne rozdziały ze wstępami i przypisami.
Szczególnie polecam ten drugi – www.biblia.pl – już ze strony głównej możemy sobie wybrać księgę (lub skoczyć do wybranego wersetu).
Gdy wejdziemy do księgi – mamy do dyspozycji całkiem czytelny układ: po lewej stronie tekst, po prawej przypisy z IV wydania Biblii Tysiąclecia.
Jeśli jednak czcionka jest dla nas za mała – możemy włączyć tryb artykułu: Menu » Article Mode.
To już będzie czytelne, straciliśmy jednak dostęp do przypisów. Dlatego warto spróbować inaczej, mianowicie – z menu Aa wybieramy:
- Screen rotation: poziomo
- Rozmiar „actual size”.
Wtedy strona wypełnia nam cały ekran, co ułatwia czytanie. Tutaj czcionka na pewno nie jest mniejsza niż tzw. „oazowym” wydaniu Tysiąclatki.
Podobnie jak przy temacie RSS, internetowa przeglądarka w Kindle daje nam sporo przyjemności w czytaniu. Ponownie też, to może być dobry powód, aby nabyć wersję Kindle 3 z połączeniem 3G. Papierowa Biblia swoje waży i w przeciwieństwie do wydania internetowego nie da się jej przeszukiwać…
ps. Swoją drogą, w ramach autoreklamy polecam swój artykuł o Biblii Tysiąclecia na Wikipedii. ;-)
ps2. Poza tekstem elektronicznym, da się ściągnąć audiobooka BT, udostępnionego przez Bibliotekę Polskiego Związku Niewidomych.
ps3. Jeśli znacie jeszcze jakieś wersje Biblii godne podlinkowania, podzielcie się w komentarzach. Zaznaczam jednak, że nie linkujemy tutaj do wersji pirackich. Jeśli nie jesteś pewien czy możesz coś umieścić, proszę o kontakt: rd (at) webaudit.pl.
Czytaj dalej:
- Biblia w przekładzie dosłownym – nowy specjalistyczny przekład w wersji na czytniki
- Pismo Święte w przekładzie toruńskim – bezpłatne, studyjne wydanie na czytniki
- „On Web Typography” – wciąż aktualna książka o typografii internetowej dostępna bezpłatnie po 10 latach
- Stop Killing Games – inicjatywa obywatelska UE w sprawie dostępu do gier po okresie wsparcia (i dlaczego to ważne dla rynku e-booków)
- Amazon ostatecznie zamknął dział czasopism w Kindle Store! Polskie czasopisma musimy zaprenumerować gdzie indziej
- Amazon świętuje 10 lat w Polsce i promuje… książki! A gdzie polskie Alexa i Kindle?
Z internetowych jest jeszcze http://www.biblia.info.pl/biblia.php
Ma tę zaletę, że jest dużo tłumaczeń do wyboru + angielski, Wulgata i Septuaginta. Pod kindlem da się czytać chociaż, żeby wybrać odpowiednią księgę trzeba przestawić na poziom, bo w pionie ucina kawałek menu.
Ciekawe, czy mozna napisać przepis do Calibre, żeby ściągnąć zawartość witryny i skonwertować do mobi?
Można spróbować czegoś takiego:
– ściągamy serwis przy pomocy któregoś z programów do tego np. HTTrack
– cały serwis zipujemy i wrzucamy do Calibre.
Wymagałoby to jednak duuużej pracy z przerobieniem tych HTML, czy to przed konwersją w Calibre czy też podczas konwersji (przede wszystkim usuwanie niepotrzebnych elementów i pozostawianie nawigacji).
Pallottinum sprzedaje za trzydziestaka Pismo Święte w wersji CD/html (http://www.pallottinum.pl/index.php?c=41&p=81). Podejrzewam, że jest to off-linowa wersja http://www.biblia.pl. Skoro dostępny jest html, to do epub już malutki krok.
O, faktycznie, jest to wydanie II, więc prawdopodobnie to wersja offline obecnej strony.
Bo dotąd na CD była tylko starsza wersja, ta ze strony
http://www.biblia.pl/PS/Biblia.html
Jak się do tego zabrać? Najpierw wycinamy zbędne elementy, czyli heda, footery itp. Później jak? Paczka zip i caliber sobie z tym poradzi?
Ręcznie sporo roboty, każdy rozdział jest w osobnym pliku… Na razie zrzuciłem wget-em, ponad 2000 plików :-) zobaczymy co się stanie jak wrzucę do calibre, pewnie wybuchnie.
Oczekuję relacji. Jeżeli się kolega nie odezwie do wieczora, znaczy że wybuchło i zabiło ;)
Hm, wyszło ponad 6000 plików, niestety w nazwach znaki specjalne i nie da się tego przeglądać w firefoksie, pliki mają takie dziwne nazwy:
ksiega.php?id=1&wstep=1
rozdzial.php?id=1011
rozdzial.php?id=1011&werset=15
itp.
Nie wiem, czy będzie mi się chciało to jakoś przerabiać, ewentualnie spróbuję innych opcji wgeta. I tak sobie teraz myślę, że te 30 zł za płytkę cd to nie taki wielki pieniądz :-) a pewnie zrobione będzie bardziej przystępnie i da się wykorzystać.
Aha, znalazłem to, ale tylko stary testament:
http://m.nextore.pl/ebooki/biblia_tysiaclecia__stary_testament_p13718.xml
Właśnie przypominałem sobie, że kiedyś taką wersję w promocji na CD w HTML kupiłem.
Hmmm … Musze odszukać
Osobiście jakiś czas temu kupiłem NET Bible First Edition z Amazonu, w języku angielskim (http://www.amazon.com/gp/product/B002V1I4I6/ref=kinw_myk_ro_title). Bardzo mi się podoba, nigdy nie czytałem Biblii w innym języku, a tutaj można się poduczyć angielskiego :)
Hej, napaliłem się na czytnik ebooków.
Stwierdziłem, że Kindle 3 (Wi-Fi) będzie najlepszym wyborem dla mnie. Do tego taki pokrowiec: http://www.amazon.com/gp/product/B00432OE9E/ref=ox_sc_act_title_1?ie=UTF8&m=A1MXLL8D7VJOBX
Z tego co tu wyczytałem, to nie poniosę kosztów cła i VATu.
Tylko problem mam z płatnością – sam konta bankowego nie posiadam, mogę się wspomóc mamą, która by mogła zrobić zwykły przelew bankowy. Tylko nie wiem czy jest taka możliwość. Mógłby mnie ktoś przeprowadzić przez proces płatności za rączkę jak dziecko?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
U góry strony, pod Świat czytników, na czarnym pasku trzeci napis od lewej to „Kup Kindle” kliknij, rozwiń i czytaj. Gospodarz ładnie to opisał, w wersji niemalże „for dummies” ;-)
Teraz już wszystko wiem, po prostu źle przeczytałem helpa na Amazonie.
Nie można zapłacić przelewem, konieczna jest karta, ale większość kart płatniczych daje radę.
A orientuje się ktoś może czy da się zdobyć brewiarz dla świeckich na Kindle’a?
Znasz pewnie brewiarz.pl? To jedyne oficjalne miejsce z LG w sieci. Kiedyś testowo kupiłem PDF „do czytania” z ich strony http://brewiarz.pl/down.php3 – no i niestety konwertuje się tak sobie. Tzn czytać się da, ale jak dzień czy dwa się opuści, dużo jest szukania właściwego dnia.
Tzn. można czytać też PDF (po przekręceniu ekranu), ale w sumie skoro tak, to można i korzystać z przeglądarki…
Brakuje dedykowanych aplikacji w których ładnie by się to wyszukiwało.
A może z ISILO ktoś próbował konwertować?
Z ISILO jak to już było powiedziane się nie da – format zamknięty i nikt go nie złamał jak dotąd…
A ja korzystam z tekstów liturgii godzin dostępnych na brewiarz.pl. Robię pliki doc, do których wklejam skopiowany ze strony tekst poszczególnych godzin. Do jednego pliku wrzucam teksty na tydzień (nie wszystkie godziny oczywiście: wezwanie, jutrznia, nieszpory i kompleta). W Kindle bardzo wygodnie porusza się po pliku. Cała procedura zajmuje mi ok. 20 minut raz w tygodniu. Polecam :)
Oczywiście gdyby dostępna była wersja brewiarza na Kindle w formie subskrypcji to byłaby rewelacja :)
Nie dodałem, że pliki *.doc wysyłam na mojego Kindla mailem :)
Ale, ale przecież jak miałem Palm OS lata temu to był fajny program na Palma z tekstami różnych Biblii.
I jest :) w opensource na Sourceforge:
http://sourceforge.net/projects/palmbiblepl/files/
Tylko napisać program który by czytał ten standard i już mamy Biblię :)
PS
Robercie … a może dałbyś reklamę że poszukujemy młodego zdolnego programistę który podjął by się napisania wersji czytnika na Kindle.
Źródła programu ma … ale co najważniejsze ma też teksty – a więc w 80 procentach program gotowy :)
Zapomniałem dodać, że program działał wyśmienicie.
Bardzo prosty, ale miał super wyszukiwarkę – można było np. przeszukać wszystkie teksty pod kątem np. ile i gdzie występuje dane słowo w całym tekście.
Bardzo niepozorny – jednak świetnie się z niego korzystało …. wyszukiwarka działała niesamowicie szybko (przynajmniej miałem wtedy takie wrażenie w stosunku do innych programów – np. dostępnych na PC). A to było lata temu i nie było jeszcze Google :)
Więcej – jak wyglądała – kilka zrzutów ekranu:
http://img202.imageshack.us/img202/6782/cuvkjv.png
http://img193.imageshack.us/img193/863/kjven.png
http://img716.imageshack.us/img716/6897/screen21n.png
http://img191.imageshack.us/img191/3267/screen31z.png
http://img713.imageshack.us/img713/9295/screen41r.png
http://img269.imageshack.us/img269/5476/screen51r.png
http://img860.imageshack.us/img860/1816/screen61.png
http://img577.imageshack.us/img577/8568/screen71.png
A ja napisałem sobie skrypt konwertujący Biblie z formatu TheWord.net (jak się dobrze poszuka to większość tłumaczeń jest dostępna w sieci) i mam kilka polskich tłumaczeń na swoim Kindle.
http://img689.imageshack.us/g/screenshot44559.gif/
Jeśli ktoś jest zainteresowany zamierzam napisać na ten temat drobny artykuł.
Koniecznie, podziel się proszę :)
Odpisałem już mailowo, ale tutaj też – bardzo chętnie dowiem się jak działa skrypt, bo programu The Word sam używam.
Hmmm. maila nie dostałem. Spróbuję przysiąść w weekend i spisać wszystko.
Opisałem co i jak tutaj: http://piotrkontek.wordpress.com/2011/05/31/biblia-na-kindle/
Jeszcze w sprawie brewiarza do kindle. Pytałem o to autorów serwisu brewiarz.pl. Zapowiadają, że w okolicach wakacji pojawią się comiesięczne pliki na nowe czytniki (do zakupu, tak jak teraz pdf i isilo).
Z tego co wiem biblia tysiaclecia wyd I jest juz dostapna w domenie publicznej. na tlumaczenia jes t tylko 25 lat wiec juz mozna ja hakowac
Hmm, gdzie jest powiedziane, że na tłumaczenia jest 25 lat ochrony? Bo jeśli tak, jako PD powinno być też już drugie wydanie (1971), jak również parę innych przekładów, np. Biblia Warszawska i Poznańska (1975).
http://www.ccnz.pl/zbor/index.php?option=content&task=view&id=43
Polecam serdecznie. Cała Biblia czytana przez mojego Pastora.
Szczerze polecam na androida – biblia z pallotinum autorstwa Przemysława Bieruta – zawsze pod ręką.
właśnie ją zainstalowałem – jest bardzo dobra!
Gdzie można uzyskać? Jaki format pliku?
Znalazłem ale to wygląda, że nie dają pliku tylko instalator wprost na androida. Szkoda bo nie mam androida (a Onyx Boox M90). Będę musiał dalej męczyć się z konwertowaniem z HTML. Nie ma doświadczenia w konwertowaniu tagow więc trochę mi się schodzi a chciałbym zachować przypisy i hiperlink. Wszystko musi być lokalnie i w jednym dokumencie żeby hiperlink działał. Ponadto musi się szybko ładować a tekstu dużo. Nie wim jak to naprawdę zrobić. Póki co zrobiłem filtr, który wyrzuca zbędny tekst HTML (skrypty, CSS, niektóre tagi jak FONT, itp).
Biblia za darmochę: http://www.nexto.pl/ebooki/biblia_tysiaclecia__stary_testament_p13718.xml – niczym niezabezpieczony epub
Jest tylko jeden problem… książka jest opisana jako Biblia Tysiąclecia, jednak wydaje mi się, że brakuje tam kilku ksiąg. Jest ich 39, gdy według wiki w Biblii Tysiąclecia powinno być ich 46
Nie wiem w takim razie jaki to przekład i jaka jest jego wierność. Czy ma Pan na ten temat jakąś opinię panie Robercie?
To jest dokładnie to samo, co można ściągnąć z Bookini jako „Biblia Tysiąclecia w protestanckim zapisie ksiąg” (wspominałem o tym w artykule) – tzn źródło jest takie samo, jest nim Polska Biblioteka Internetowa: http://www.pbi.edu.pl/book_reader.php?p=1924&s=1
Zakladajac ze mamy wersje papierowa, to chyba moge posiadac rowniez PDF, ktory w internecie jest bezproblemu do znalezienia, wiec mozna by to przerobic i byloby ok chyba?
Zrobiłem w formacie mobi Biblie Warszawską. Jak ktoś ma ochotę to mogę podesłać dla własnego użytku. W końcu to Słowo Boże.
Jak kolego MISKU można od Ciebie dostać Biblię Warszawską?
Misiek, wiem, że Twój wpis jest stary dość, ale byłabym zainteresowana Biblia warszawską na kindle. Odezwij się proszę. pozdrawiam
Szukajcie na chomiku Misiek1969. Sam ją przerobiłem, najpierw do html, a później już w Calibre. Generalnie wystarczy mieć wersję w rtf i trzeba się pobawić ze zrobienie Spisu Treści ze wskazaniem odnośnika. Ja to zrobiłem w Wordzie. Piszę to aby się nikt nie czepiał że coś piracę, bo niestety nikt nie jest zainteresowany wydaniem Biblii na Kindla, a szkoda.
Podaję link do Biblii w formacie pdf:
http://download.jw.org/files/media_bible/bi12_P.pdf
Ja ściągnąłem Biblię Pallotinum (darmowym HtTrack’iem), pousuwałem (żywcem) parę okazałych bitmap zajmujących pół ekranu (ramka się skurczyła sama) i wcisnąłem na czytnik (Boox 9,7”). Niestety nawigować można tylko rysikiem i to dość niewygodnie. Myślałem nad jakimś jednorazowym programikiem do przekonwertowania tego na jakąś prostą postać (czyty html) ale nie jest to trywialne – autorzy zadaje się włożyli sporo wysiłku w udziwnienie swojego dzieła (dzieła prezentacji bo nie treści ma się rozumieć :).
Już teraz szczegółów nie pamiętam bo minęło już z 3/4 roku ale jeśli kiedyś się targnę, podam wynik (mimo ewentualnego złamania praw autorskich bo cel szczytny). No właśnie – dlaczego miałbym dbać o interesy mnichów kosztem dostepu do Słowa Bożego dla mas?
Jeszcze jeden ważny szczegół to komentarze. Darmowy ebook spod podanego linka (Stary Testament) to nie tylko jakaś okrojona wersja (39 ksiąg) ale i bez komentarzy.
PS. Uważajcie panowie co wam tu podsuwają. Nie chcę nikogo urazić ale nie wszystkie przekłady są rzetelne (w ogólnym znaczeniu). Zasada „sola scriptura” niekoniecznie jest słuszna zważywszy, że sam fakt spisania Ewangelii był aktem dobrowolnym (nie nakazanym przez Boga przynajmniej wprost) a podstawą od samego początku była Tradycja. Także uszczuplenie kanonu o wspomniane wyżej kilka ksiąg też raczej nie jest czyste. A wydania takie jak powyżej (z całym szacunkiem bo błądzić jest rzeczą ludzką) lepiej omijać z daleka.
No i wreszcie może zacni duszpasterze dostrzegą, że mnożą się po sieci liczne ebooki z wątpliwymi przekładami a katolicka Biblia 1000-lecia dostępna jest tylko jako 2 kilowa cegła albo przykuwa człowieka do komputera. Czy czytelnik autobusowy czy ławkowy ma być skazany na błądzenie?
Tu jest w formacie EPUB.
http://download.jw.org/files/media_bible/bi12_P.epub
Ostrzeżenie, że to jest Biblia w przekładzie Świadków Jehowy, czyli według większości naukowców w wielu miejscach zafałszowana (m.in. wstawiająca imię „Jehowa” tam gdzie w oryginale nigdy nie było JHWH), aby wspierać ich doktrynę.
Przykro, że Pan kasuje ten komentarz. Dotyczący Biblii tysiąclecia. Duża odpowiedzialność przed Bogiem…
A o co chodziło z tym wpisem o Biblii tysiąclecia?
Że z Biblii tysiąclecia imię Boże jest usuwane, to dopiero fałszerstwo…
Mam pytanie, jeżeli przerobiłbym np. Biblię z tej strony http://www.nonpossumus.pl/ps/ do formatu mobi, będzie to nielegalne?
Zastanowiłem się nad swoimi wcześniejszymi słowami ws publikowania Pisma Świętego na własną rękę i zweryfikowałem swój pogląd. Po pierwsze istnieje ryzyko, że przetwarzając Tekst i przypisy może się wkaść błąd a ciężko byłoby mi przeczytać i porównać z oryginałem. Ryzykuję więc zafałszowanie Słowa Bożego i propagację błędu! Druga sprawa to fakt, że nad tym wydaniem ktoś się napracował i sam szacunek dla pracy tych osób nie pozwoliłby mi publikować przeróbki (formatu oczywiście bo o zmianie treści nawet nie ma mowy)! Może mniej skrupułów miałbym gdyby chodziło o co innego ale tu chodzi o Słowo Boże i zapewne dołożono z serca specjalnych starań by zachować Treść nienaruszoną. Dodatkowo te osoby w jakimś sensie strzegą nienaruszalności Treści. Nie chciałbym sprawić, że na świecie pojawi się nowa wersja Biblii Tysiąclecia bazując na dziele Autorów (co do formatu) i nie uzgadniając tego z nimi. Wydaje mi się to postępowaniem na miarę gwałtownika.
Toteż na obecnym etapie przemyśleń, jeśli stworzę odmienną formę Pisma na bazie tego Dzieła, na pewno nie będę jej udostępniał do powszechnego użytku bez porozumienia z Autorem formy wyjściowej.
Co do tego czy sama przeróbka (na wlasny użytek) jest nielegalna – proponuję skontaktować się z Redakcją wymienionej strony – jest tam taki link: „Napisz do nas: np@nonpossumus.pl„.
Biblia Tysiąclecia na pewno podlega ochronie więc ja zanim cokolwiek pocznę, również mam zamiar skontaktować się w tej sprawie.
Na własne potrzeby można przerabiać bez problemu – natomiast jakakolwiek publikacja tego w sieci naruszać będzie prawa właściciela tłumaczenia czyli Pallotinum. Co nie zmienia faktu, że takie opracowania się w sieci pojawiają.
Problem jest jeden. Że wydawnictwa nie chcą wydawać Biblii w formie elektronicznej na czytniki. Czy można to nawet podciągnąć pod jawne blokowanie dostępu do Słowa Bożego ludziom którzy nie chcą targać tomiska do kościoła czy wakacyjny wyjazd. Generalnie problem jest nie tylko z czytnikami ale też z komórkami czy tabletami i dotyczy Polski, bo w innych językach nie ma problemu. Jawna dyskryminacja sporej części Polaków.
Dzięki za podstawową wiedzę na temat obsługi Kindla :-). Bez Świata Czytników byłoby dużo trudniej połapać się w tym wszystkim, a tak, 3 dni lektury i daję radę.
Przekonwertowałem Biblię w przekładzie Nowego Świata na .mobi. Wiem, że na specyfikę tego przekładu (używanego przez ruch Świadków Jehowy) ma on ograniczone zastosowanie dla większości chrześcijan, ale może się komuś przyda.
Calkiem fajnie działa nawigacja między księgami, rozdziałami i wersetami, przypisy, odesłaniam a na końcu jest dodatek
Wersję na Kindla stworzyłem przez konwersję publicznie dostępnego pliku EPUB udostępnianego przez Towarzystwo Strażnica na stronie jw.org.
Link do pliku .mobi – umożliwiający darmowe ściągnięcie – dostępny na stronie http://fakirek.pl/?p=161.
Pozdrawiam!
Według mnie to jest jakiś skandal, że nie ma Biblii po polsku na ebooki. Ktoś mocno zawalił sprawę, myślę, że różnym organizacjom katolickim w Polsce nie zależy na tym. Kupując czytnik ebooków chciałem, by Biblia stała się niezbędnym towarzyszem na moim czytniku, niestety tak się nie stało. Fakt ten jest pewną miarą części polskiego kościoła, zacofanego i chyba tak naprawdę daleko od Boga
Myślę, że może to wynikać to z nieufności wobec technologii. Format elektroniczny stosunkowo łatwo modyfikować. Oczywiście można zastosować zabezpieczenia ale to już dla duchownych (i ogólnie humanistów) abstrakcja. Musiliby polegać na czyimś zdaniu a jak wspomniałem mogą byc nieufni (ws technologii). Papier to papier – każdą modyfikację widac od razu. Ponadto sama powaga Biblii może nie licować z mediami takimi jak smartfon czy ebook-reader. Wybrane miejsce przeznaczone na Biblię – półka, uchodzi za godne. A smartfon noszony w spodniach i rzucany gdzie popadnie … Ja osobiście mam Biblię Tysiąclecia w smartfonie i z tego względu obchodzę sie z nim „specjalnie” tzn nie kładę go na podłodze :) nie noszę w tylnej kieszeni spodni, itp. Ale to już stwarza pewne „problemy”. I tego typu (podobne lub inne) kwestie mogą decydować o niewydawaniu Biblii w tym formacie.
PS Jakiś czas temu podjąłem tworzenie oprogramowania do przekonwetowania Biblii Tysiąclecia ze strony Pallotynów na ebook z zachowaniem przypisów i hiperlinków. Jednak robota ta mie trochę przerosła i zamiast czytać Biblię i „układać” ją w duszy, układałem ją w komputerze a nie mając czasu na czytanie, nie układałem w głowie. Nie okazałem się zbyt bieglym programistą więc z dwojga wybrałem „w głowie” i zarzuciłem na dłuższą chwilę plany.
Mam nowy testament Tysiaclatki z dzialajacym menu:
https://www.rapidshare.com/#!download|269|3147321855|Nowy%20Testament%20-%20Biblia%20Tysiaclecia2.mobi|1011
lub
https://rapidshare.com/files/3743218369/Nowy%20Testament%20-%20Biblia%20Tysiaclecia-zobrazkami.mobi
a takze
Katechizm
https://www.rapidshare.com/#!download|269|427879829|Kongregacja%20Nauki%20Wiary.tar|1147
Biblia Tysiąclecia dla iPada – https://itunes.apple.com/pl/app/id667427595?mt=8
Witam
Biblia dostępna na kindle: http://www.wrotanadziei.org/index.php/pobierz-nt
Wydawca Wrota NAdziei, Bibia Gdańska Uwspółcześniona.
pzdr
Marcin
Był o tym artykuł:
http://swiatczytnikow.pl/uwspolczesniona-biblia-gdanska-za-darmo-i-na-czytniki/
Biblia Tysiąclecia
http://swiatlopana.com/6058/pismo-swiete-nowego-i-starego-testamentu-biblia-tysiaclecia-online-pdf-mobi/
Niedawno pojawił się ebook z tłumaczeniem paulistów:
https://www.edycja.pl/produkty-wirtualne/ebooki/wokol-biblii/biblia-z-rybka
Hej!
A co z Edycja św. Pawła?
https://edycja.pl/ebooki/biblia-i-biblistyka-2920/e-book-biblia-z-rybka-1330120261.html