Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Aktualizacja 6.1 dla PocketBook InkPad 3 – nowy interfejs i spore zmiany

Bardzo oczekiwaną i dużą aktualizację oprogramowania 6.1 dostał ośmiocalowy czytnik PocketBook InkPad 3

InkPad 3 jest już na rynku od niemal trzech lat, w marcu 2018 przeprowadziłem jego test i wciąż jestem pod jego dobrym wrażeniem i często go polecam, mimo tego że od tego czasu wyszła też wersja InkPad 3 Pro z wodoodpornością i większą pamięcią.

Dokładnie wersję 6.0 omawiałem w kwietniu, gdy dostał ją jako pierwszy model HD3. We wrześniu wyszła wersja 6.1, która przyniosła m.in. obsługę abonamentu Empik Go i możliwość powiększania ilustracji.

Co w aktualizacji 6.1 dla InkPada?

Powinniśmy dostać powiadomienie o nowej wersji, kiedy będzie dostępna na nasz czytnik, gdyż dystrybuowana jest stopniowo. Ewentualnie można wejść w Ustawienia – Oprogramowanie – Aktualizacja oprogramowania i sprawdzić samodzielnie.

Ja na razie jej nie dostałem [uzupełnienie z 10 listopada – już mam, inni też powinni mieć], opiszę więc tylko szczegóły zmian na podstawie informacji prasowej.

  • Nowy wygląd interfejsu w wielu miejscach.
  • Zmieniony układ głównego menu, można edytować ikonki ulubionych aplikacji (na dole ekranu głównego)
  • Obsługa komiksów: CBR i CBZ
  • Możliwość ustawień kontrastu, jasności i korekcji gamma w ilustracjach w plikach EPUB, a także w PDF/DJVU.
  • Możliwość powiększenia ilustracjipokazywałem jak to działa przy okazji HD3.
  • Nowa wersja aplikacji Legimi – można wreszcie usuwać książki z konta, można sortować je i filtrować na naszej półce. Mamy też informację o stronach pozostałych do końca rozdziału.
  • Nowa aplikacja Empik Go – pozwala korzystać z abonamentu Empiku.

Aha, z artykułu Cyfranka, który miał to szczęście, że dostał aktualizację wcześnie, wynika, że musiał przywrócić ustawienia fabryczne, aby wszystko działało płynnie.

Pliki z aktualizacją powinny pojawić się też na stronie PB w dziale „Wsparcie” – trzeba wybrać z pola wyszukiwania po prawej model, ale na razie nowej wersji tam nie widzę.

Co dalej?

PocketBook sukcesywnie aktualizuje swoje czytniki. Które modele PocketBook mają już wersję 6.x? Podlinkowałem obecnie sprzedawane:

Według informacji prasowej, kolejne aktualizacje dostaną również:

  • InkPad X (ten ma wciąż wersję 5.2 – i wciąż nie ma np. Legimi, choć nie ma gwarancji, że w nowej wersji na ten model się pojawi)
  • Touch Lux 4 (ten ma wersję 6.0, ale będzie pewnie 6.1)

Bardzo mnie cieszy ta konsekwencja i aktualizowanie również starszych popularnych modeli (jak TL4). Choć fakt, że zapomniano o nie tak starym, choć najwyraźniej „przejściowym” modelu HD 2.

Trochę irytuje „asynchroniczny” sposób aktualizacji – czyli to że firma nie może jednocześnie zaktualizować wszystkich swoich czytników (jak robią to Kindle i Kobo), ale zmusza użytkowników do czekania, aż „ich” model zostanie uwzględniony.

Z drugiej strony te aktualizacje są zwykle dość istotne – nie mamy takiej sytuacji jak obecnie w Amazonie, że co miesiąc jest nowa wersja, w której praktycznie nie ma zmian. Dlatego w przypadku PocketBooka zwykle taką aktualizację warto przeprowadzić, bo mamy z niej wymierne korzyści.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

77 odpowiedzi na „Aktualizacja 6.1 dla PocketBook InkPad 3 – nowy interfejs i spore zmiany

  1. Czytoholik pisze:

    Wręcz wyczekuję jej z niecierpliwością. Liczę na sprawną obsługę Empik Go i lepsze działanie Legimi. Mam również cichą nadzieję, że sam czytnik nabierze prędkości, bo jego działanie jednak pozostawia trochę do życzenia. Ale i tak po roku korzystania jestem zadowolony :)

    4
  2. loch pisze:

    Poratujcie
    Jak na czytniku na standardowym słowniku/klawiaturze (nie wgrywałem żadnego dodatkowego programu do czytnika) wpisać tyldę „~”?
    Mowa o Inkpadzie 3.

    3
  3. Tomasz pisze:

    U mnie na Inkpadzie wciąż wyświetla się, że mam najnowszą wersję oprogramowania czyli 5.20.1103. Ta aktualizacja pojawia się z u każdego użytkownika w różnych odstępach czasowych, tak?

    0
  4. Krystian pisze:

    a czy po aktualizacji, czytnik pamięta na jakiej stronie skończyliśmy stronę? Czy wszystkie ustawienia się resetują? Czy wgrane czcionki, słowniki przepadają w niepamięć?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Jeśli musimy zrobić reset do ustawień fabrycznych to tak. W innym przypadku nie.

      1
      • Krystian pisze:

        A w przypadku aktualizacji oprogramowania, będzie reset?

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Zwykle nie, ja w swoich czytnikach PB robiłem już kilkanaście aktualizacji i dwa razy musiałem reset robić (przy okazji Touch Lux 3 i jakiegoś innego starszego modelu). Ale jak wyżej cytowałem Cyfranka – coś mu nie działało i musiał reset zrobić.

          0
          • WMC pisze:

            Zaktualizowałem wczoraj, na razie działa jak przedtem, nie zauważyłem żeby zwolnił. A w gratisie mam nagłe zamykanie się epuba co jakiś czas przy powrocie do poprzedniej strony, zarówno gestem jak i przyciskiem fizycznym.

            0
  5. KecajN pisze:

    Oficjalne ogłoszenie planów odnośnie nowego firmware i wsparcia dla Legimi przekonało mnie, żeby „przymierzyć” się jednak do Inkpad’a X. Obecnie czytam, co prawda, głównie w domu ale nie wyobrażam sobie czytnika bez porządnego etui typu okładka. Myślałem o przerobieniu świetnej skórzanej okładki M-Edge od mojego KDX ale z uwagi na sporą różnicę wymiarów zewnętrznych może okazać się to nieopłacalne. Jak na razie nie udało mi się „wygooglać” nic poza etui typu koperta. Może ktoś miał więcej szczęścia i może mi coś podpowiedzieć?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie miałem żadnego pomysłu i chyba koperta jest najlepsza. Jak raz musiałem wieźć ze sobą Inkpada X, to po prostu go włożyłem do sztywnej teczki.

      Co do aktualizacji, poczekałbym aż będzie, bo w informacji prasowej mam coś takiego: „W nadchodzących tygodniach powinny pojawić się kolejne aktualizacje dla modeli PocketBook InkPad X i Touch Lux 4.” – nie ma więc wcale pewności, że będzie Legimi.

      0
      • KecajN pisze:

        Czekam na ceny Black Friday / Cyber Monday. Mam nadzieję, że zdążą z nowym firmware i wszystko się wyjaśni ;-)

        Właśnie znalazłem okładkę tego typu na amazon.de, która jest tak dopasowana do X’a, że aż (wg opinii użytkownika) przeszkadza w obsłudze klawiszy:
        VOVIPO Schutzhülle aus PU-Leder mit Handschlaufe und Ständer für Pocketbook InkPad X 10.3

        Może po prostu muszę zaryzykować jakąś okładkę na tablet 10′, bo nie chodzi mi tylko o transport ale i codzienne używanie. Wszystkie moje czytniki mam w etui okładkowym i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić używanie „gołego”, zwłaszcza w tej cenie.

        0
  6. Zenek pisze:

    Pliki aktualizacyjne sa juz dostepne do sciagniecia, czy ktos juz testowal nowy soft? Sprawdzilem forum mobile-read, ale ma razie nie ma zadnych wzmianek.

    0
    • Ryszard pisze:

      Przed południem jeszcze nie były dostępne teraz już są zainstalowałem otworzyłem książkę którą ostatnio czytałem na stronie na której skończyłem więcej nie testowałem powoli w praniu wyjdzie jest wszystko w porządku jak na razie

      0
      • Zenek pisze:

        A jak ogolna responsywnosc? Oprocz Inkpada posiadam PW3 i jest on o niebo szybszy niz Inkpad w wersji 5. Mimo iz PW3 ma tylko jeden rdzen i dwa razy wolniejszy procesor.

        Oczekiwalbym poprawy szybkosci w oprogramowaniu v6.1

        P.S. Robiles reset do ustawien fabrycznych?

        0
        • Rolnik pisze:

          @zenek napisał „Oczekiwalbym poprawy szybkosci w oprogramowaniu v6.1”

          Przykro mi to napisać, ale po wgraniu v. 6.1, z mojej perspektywy, jest gorzej.

          0
          • Zenek pisze:

            Dzieki i niestety jest to lipa. Do czytania i tak uzywam appki koreader (polecam!), wiec zmiany interfejsu mnie az tak bardzo nie dotykaja. Ale wolniejszego czytnika nie zaakceptuje.

            Moze Pan Robert by to jakos wiarygodnie pomierzyl i pokazal na filmiku?

            0
            • Walter19 pisze:

              Z mojego doświadczenia, pierwsze otwarcie książki po takiej aktualizacji jest bolesne, potem już nie ma problemu. Lekka „zwiecha” następuje potem w sytuacji np. zmiany czcionki, czytnik zaczyna wtedy przeliczać strony do końca rozdziału, czy bieżące strony książki (jeśli nie używamy tych wbudowanych) i to spowalnia na jakieś parę chwil czytnik. Potem, u mnie, działa już normalnie / płynnie / szybko.

              0
  7. Rolnik pisze:

    Nie ma większego rozczarowania niż w miłości.

    Parę uwag po wgraniu i „testach”.

    1) Dużo, dużo, dużo wolniej pracuje. Może coś nie tak u mnie. Poczekam na Wasze opinie.
    2) Rozczarowujące, nawet BARDZO, jest uwspólnienie w widoku strony głównej (i następnych) książek czytanych i wgranych. Ja tego nie rozumiem, nie akceptuję i zwyczajnie jestem w szoku. Coś co było dobrym rozwiązaniem zostało porzucone. I nie, nie rekompensuje mi utraty tej funkcjonalności dodanie dwóch stron (na każdej po 15 książek) do przeglądu zarówno dodanych i czytanych pozycji.
    3) Poszerzanie zdjęć, grafik itp – jestem w SZOKU (kolejny raz). Albo ja tego nie potrafię obsługiwać, albo co mogli zawalić to zawalili. To, z mojego punktu widzenia, był jeden z głównych minusów pocket booka. A miało być pięknie, a jest jak zwykle. Możemy poszerzać grafikę poprzez „szczypanie” (ruch jak przy powiększaniu/zmniejszaniu czcionki) – konsekwencja to powiększenie grafiki i TEKSTU. Nie wiem, może to ograniczenia wynikające z epub, ale nie można było przyjąć rozwiązania jak w Kindlu? A spróbujcie, proszę używać tej opcji przy czytaniu map. Bardzo jestem zawiedziony.
    4) Kwestie graficzne – mi typograficznie zaproponowane rozwiązania nie odpowiadają (wszytko większe i grubsze) ale to jednak kwestia estetyki i mocno indywidualna w odbiorze toteż stwierdzam, jednak z minusa z tego nie robię.
    5) Tak chwalona przez cyfranka (bo tak to odebrałem, chyba że to ironia była) funkcja opisu ksiazki. bardzo dobrze, że dostępna już na ekranie głównym, bardzo miło, że ładnie graficznie rozwiązana, TYLKO DLACZEGO, DLACZEGO, pozbawiono opisu dotyczącego „gatunku” (jedna z opcji sortowania, de facto tagi dla książki)? Komu coś, co było przydatną, analityczną wskazówką zostało ucięte. W zamian dostaliśmy info o lokalizacji (pod „Nazwa pliku”).

    To plusy „ujemne” – za klasykiem. W zakresie plusów „dodatnich”:
    1) Legimi i Empik – ja tego nie używam, ale jak ktoś czekał to ma.
    2) Możliwość zarządzania „paskiem” na dole strony głównej,
    Może coś tam jeszcze pomniejszego, ale to szczegóły, przynajmniej z mojej perspektywy.

    Generalnie – jestem rozczarowany. Nie wiem, jaki w Pocket Book mają „dryl” w zakresie wprowadzania zmian produktowych (software), ale coś jest nie halo.

    2
    • Cyfranek pisze:

      „Możemy poszerzać grafikę poprzez „szczypanie” (ruch jak przy powiększaniu/zmniejszaniu czcionki) – konsekwencja to powiększenie grafiki i TEKSTU” – musisz najpierw wywołać (dotknięciem grafiki) ikonkę czerech strzałek. Dopiero jej wybranie pozwala działać tylko na grafice bez ruszania tekstu;

      „Tak chwalona przez cyfranka (bo tak to odebrałem, chyba że to ironia była) funkcja opisu ksiazki. bardzo dobrze, że dostępna” – tak, chwalę tę opcję zupełnie szczerze, bo inne czytniki tego zwyczajnie nie mają lub to nie działa. A uważam, że to ważne. PocketBook wpiera jak zauważyłeś informacje o gatunku, można wg tej opcji sortować księgozbiór, tego też nie ma konkurencja. I dlatego chwalę. Gdyby kategorie były wciąż pokazane w oknie „informacja o książce” to bym się nie pogniewał. Napisz do wsparcia. że Ci tego brakuje i żeby wrócili. To chyba nie będzie wielkie wyzwanie dla firmy. Mi akurat nie brakowało (nawet nie ogarnąłem, że zniknęło), bo raczej szukam w tym miejscu opisu książki, zarysu treści a nie zakwalifikowania do romansu czy biografii. Ale zgadzam się, że może być przydatne i fajnie jakby wróciło.

      A co do głównego ekranu, to akurat chwaliłem, że pojawiła się możliwość usunięcia pliku z pamięci urządzenia przy pomocy menu na głównym ekranie. Nie miałem na myśli akurat metadanych.

      1
      • Rolnik pisze:

        Dzień dobry,

        Dziękuję za odpowiedzi!
        1) Grafika – jest jak napisałeś. Cieszę się, że byłem „w mylnym błędzie”! Dziękuję.
        2) Opis książki – oczywiście z mojej strony to nie była w żadnym razie uszczypliwość pod Twoim adresem! Jeżeli tak to zostało odebrane to przepraszam. Co do meritum – tak, zdecydowanie funkcja wskazująca kwalifikacje gatunkowe przy opisie jest pożądana. W szczególności dla dużych księgozbiorów i osób o skrzywieniu analityczny :) Pewnie należy skorzystać z Twojej rady i napisać do wsparcia, bo jak pokazują wybory USA, każdy głos ma znaczenie :)
        3) Główny ekran – zgadzam się z Twoją oceną, co do możliwości usuwania pliku z pamięci z tego poziomu. To co zdecydowanie mi się nie podoba to wymieszanie zbioru książek wgranych i aktualnie czytanych. To krok, z mojej perspektywy, wstecz i to duży. W żadnym zakresie nie rekompensuje tego dodanie dodatkowych ekranów.

        Ciekawy jestem Twoje opinie co do szybkości pracy czytnika po wprowadzeniu nowego programu. U mnie jest to bardzo wyraźne zwolnienie.

        Na koniec dwa słowa o zachowaniach po-instalacyjnych. Otóż, po wgraniu up-date’u, niejako na nowo wgrany został cały księgozbiór. Niby nic szczególnego, zwyczajnie zjadło mi kolejność wgrywanych książek. Irytujące niczym pryszcz na środku czoła. Podobniej jak wyprysk, irytacja zniknie. Ale fajne to nie jest.

        Pozdrawiam

        3
        • Cyfranek pisze:

          Dzięki za dobre słowo :)

          Jeśli chodzi o szybkość działania nowej wersji softu, to zgłaszałem problem do firmy już przy tego typu aktualizacji dla Touch HD 3. Poprawiono trochę, ale nie do końca. Zgadzam się, że nowsze oprogramowanie nie powinno działać wolniej. Jeśli będziesz pisał w sprawie metadanych, to może warto wspomnieć i o tym :) Im więcej zgłoszeń użytkowników na dany temat, tym chyba większa szansa na zauważenie i rozwiązanie problemu.

          0
    • KecajN pisze:

      1) Legimi i Empik – ja tego nie używam, ale jak ktoś czekał to ma.
      Miałem działające Legimi przed upgrade a teraz działa wszystko poza tym. Tzn. na pierwszy rzut oka jest wszystko OK, tyle, że ebooki, zarówno wcześniej czytane, jak i nowo ściągnięte, są nierozkodowane…

      0
      • KecajN pisze:

        Okazało się, że problem z Legimi był spowodowany przez konflikt z KOreaderem – plik extensions.cfg był uaktualniony przez nowy firmware bez usuwania starej zawartości ale KOreader stał się domyślną aplikacją dla EPUB, więc nie mógł przeczytać plików z Legimi.
        Problem naprawiony, innych na razie nie zauważyłem. Niestety, firmware nadal ignoruje daty utworzenia plików, więc po takiej akcji lista ebooków sortowana po dacie dodania jest bezużyteczna – ponieważ wszystkie pliki są traktowane jako nowo dodane, efektywnie jest sortowana alfabetycznie. :-(

        0
  8. Tomasz pisze:

    Mam wrażenie, że spowolnienie wynika z wprowadzenia funkcji wyświetlania liczby stron pozostałych do końca rozdziału. Po otwarciu książki czytnik dość długo „liczy” strony, a potem – po wyświetleniu tej informacji – i tak zawiesza się na moment. Chyba ta funkcjonalność jest niedopracowana.

    0
  9. Marta pisze:

    U mnie nowe oprogramowanie działa lekko wolniej niż poprzednie. Ale sam wygląd bardzo mi się podoba i liczba stron przeczytanych do końca też. I wreszcie możliwość wyszukiwania na półce w Legimi, Alleluja! Jakie to było uciążliwe wcześniej.
    Mam pytanie odnośnie Inkpada 3, czy Wasz czytnik sam aktualizuje godzinę przy każdym włączeniu? Mój to robi tylko, gdy kliknę „synchronizuj”. Bez tego zostaje ostatnia godzina, kiedy był synchronizowany. Pan z supportu polecił mi zresetowanie pamięci wewnętrznej, zrobię to, ale byłam ciekawa, bo korzystam z niego prawie rok i myślałam, że w Pocketbooku to normalne, w przeciwieństwie do Kindla, który sobie z godziną radzi. 😅

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ale chodzi o godzinę w pasku na górze? Wszystkie moje PB pokazują aktualny czas, więc jeśli trzeba klikać synchronizację, to coś jest rzeczywiście nie tak.

      0
      • Marta pisze:

        Tak, o godzinę w pasku na górze. Czyli faktycznie jest coś nie tak. Ja długo myślałam, że to taka wada Pocketbooka.

        0
      • Rem. pisze:

        Nie tylko inkpad 3, na Touch hd3 mam ten sam problem

        1
        • Marta pisze:

          Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. U mnie po resecie pamięci wewnętrznej nic się nie poprawiło, czas się aktualizuje tylko, jak działa Wi-Fi. 😓

          0
          • KecajN pisze:

            U mnie zegar też odświeża się niemal wyłącznie podczas synchronizacji, co ma ten skutek uboczny, że nie działają ustawienia oszczędzania energii (po kilkunastu godzinach jest nadal w uśpieniu, chociaż miał się wyłączać po pół godzinie). Support Pocketbooka zaproponował:
            – reset do ustawień fabrycznych,
            – formatowanie pamięci wewnętrznej.
            Nie pomogło a przy okazji odkryłem, że nie ma już opcji kopii zapasowej (support proponuje mizerną protezę – kopiowanie foldera explorer-2/3, co daje możliwość tylko częściowego odtworzenia stanu czytnika). Skończyły im się dalsze pomysły i proponuję wysłanie czytnika do serwisu (jest po gwarancji), sprawiając wrażenue, że pierwszy raz usłyszeli o tym problemie…

            4
    • kajko pisze:

      Około 2 tygodni temu mój czytnik przestał zmieniać datę. Zauważyłem to, bo korzystam z Legimi i wyskakiwał komunikat o wymogu synchronizacji.
      Przy tym czas, tj. godziny, działają normalnie, więc nie jest rak, że zegar/kalendarz zamroził się całkiem.
      Po zmianie wersji do nowego firmware 6.1…. problem pozostał, więc obawiam się, że reset do ustawień fabrycznych nie pomoże.

      2
      • Rem. pisze:

        Potwierdzam, nie pomaga.

        0
      • Rem. pisze:

        Potwierdzam.
        Ponowne zainstalowanie aktualizacji również nie pomaga.

        0
        • kajko pisze:

          Zrobiłem test, tak aby czytnik nie wyłączał się. Po zamknięciu okładki wchodzi tylko w stan uśpienia (+ wyłączone WiFi). Następnego dnia sprawdzam i jest OK. Data i godziny są prawidłowe.
          Ostatnio coś dziwnego było, a mianowicie data czytnika po synchronizacji zmieniała się i od razu czytałem książkę z Legimi, lecz po sprawdzeniu w aplikacji doliczył czas czytania do poprzedniego dnia! I zastanawiam się, czy nie powstał jakiś konflikt pomiędzy czytnikiem a aplikacją Legimi i stąd wziął się problem zmiany daty. Podobne coś zdarzyło się kiedyś, przy problemie otworzenia książki i teraz zastanawiam się czy mój problem z datą jest właśnie od tamtego zdarzenia….

          0
          • Krzysztof pisze:

            Mój czytnik ma zawsze dobrą godzinę i datę, a aplikacja Legimi w wykresie czasu czytania pokazuje cuda-wianki. Było tak zarówno przed, jak i po aktualizacji. Nie wiem na jakiej zasadzie, aplikacja Legimi mierzy ten czas. Parokrotnie przed wyłączeniem czytnika w nocy, zrobiłem zdjęcie temu wykresowi, a na drugi dzień po włączeniu czytnika, wartości z ostatnich dwóch dni były inne. Choć to akurat jest całkowicie nieistotny problem.
            Problemem jest stabilność działania, podczas czytania książek w Legimi. Jedne książki działają bez większych problemów, a z innymi problem jest i to poważny. Wczoraj książkę „Król tygrysów jest nagi”, musiałem dokończyć czytać na tablecie, bo na czytniku się nie dało. 2/3 książki działało idealnie, a później zaczęła się ona zawieszać. PocketBook i Legimi, tak jak ten król tygrysów, są nagie!

            0
            • Kajko pisze:

              Krzysztofie, twój opis problemu też mi się trafił… chyba ze 3 razy. W moim przypadku było rozwiązanie uruchomić aplikację Legimi na tablecie, przeczytać kilka stron i… po powrocie do czytnika, bez problemów było można kontynuować czytanie… W pozostałych kilku przypadkach usunięcie książki i ponowne wgranie wystarczyło… Mierzenie czasu w Legimi… ostatnio też policzyło 20 min czytania, choć nie poświęciłem nawet 2 minut… dla mnie to nieistotne… tylko, że przypisanie do poprzednich dni. A to mi zdarzyło się tylko 2 razy i to w ostatnim miesiącu (raz w 5,2 i raz w 6.1)… Ciekawe czy też nie w związku z brakiem zmiany daty, gdy wyłączy się czytnik… jakiś konflikt, uszkodzenie…

              0
              • Krzysztof pisze:

                Były takie książki, które kilka razy kasowałem i na nowo wgrywałem i dalej czytnik wariował.
                Ale sposobu z przeczytaniem kilku stron na tablecie nie próbowałem.
                Dzięki za radę.

                0
  10. suonik pisze:

    Wiem, że Classic 2 jest już starutkim czytnikiem i nie ma co liczyć na aktualizacje, ale fajnie byłoby, gdybym mógł komfortowo przeczytać te kilka tytułów w Legimi, które tam posiadam, a których nie da się pobrać.
    Podczas czytania cały czas widzę u góry pasek systemowy (z przyciskami home, wstecz, ustawienia, odświeżanie, wifi, zegar). Czy da się gdzieś ustawić, żeby Legimi uruchamiało się w trybie pełnego ekranu? Pomijam te bezsensowne linie po prawej stronie, imitujące krawędzie kartek.

    0
  11. Gregor pisze:

    Jedno pytanie, tak wcześniej jak i teraz po aktualizacji nie mam ani Legimi ani Empik Go, tylko sklep PocketBook. Czytnik Inkpad 3. Będę wdzięczny za podpowiedź jak to rozwiązać.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Możliwe, że Twój inkpad pochodzi z innej dystrybucji niż polska – wtedy muszą aktywować te „polskie” usługi ręcznie. Jeśli masz wersję 6.1, to skontaktuj się z supportem PocketBooka podając numer seryjny czytnika.

      0
  12. Jed pisze:

    Czy ktoś wie czy i kiedy doczekamy się nowego oprogramowania dla pocketbooka touch lux 3?

    3
  13. Marta pisze:

    Czy u kogoś z Was też są problemy z pobieraniem z Legimi? Mimo dobrego łącza i sprawnej aktualizacji czytnik po prostu nie pobiera książek z półki. Działa jakoś raz na 10 razy, kiedy spróbuję. Pobiera tylko wtedy, kiedy chwilowo jest wyłączone Wi-Fi i musi się włączyć specjalnie do pobierania. Jeśli jest podłączony do Wi-Fi przed, to nie pobiera… Wypróbowane na różnych sieciach (domowa, komórkowa itd). Po kilku dniach użytkowania mogę powiedzieć, że czytnik działa dużo wolniej, potrafi się zaciąć na większym e-booku (1000 stron, bez ilustracji), a niektórych PDF-ów (prasa codzienna niedostępna w EPUB) w ogóle nie czyta, choć przed aktualizacją wszystko było super. 😓

    1
    • Krzysztof pisze:

      Też mi szwankuje pobieranie z Legimi. Gdy kliknę „pobierz wszystko” to nie pobiera. Trzeba pobierać pojedynczo książki.

      1
  14. drogi.drogi pisze:

    Nie byłem w stanie zaktualizować swojego InkPada 3. Wcześniej przestał mi również pobierać ebooki z usługi send to pocketbook, ale ponieważ i tak regularnie podłączałem do komputera, to ignorowałem sprawę. Teraz jednak chciałem zainstalować aktualizację oprogramowania, więc pomyślałem o resecie do ustawień fabrycznych. I problem jest taki, że nie jestem w stanie nawet zresetować hasła z czytnika, na stronie cloud.pocketbook.digital dostaję komunikat, że email jest niepoprawny. Próbuję email z domeną gmail.com (na którym mam email aktywacyjny usługi send-to-pocketbook sprzed 2 lat) i ten z domeną pbsync.com, za każdym razem ten sam błąd „email is incorrect”. Logowanie przy użyciu konta gmail też nie działa.

    Żeby było śmieszniej, Publio po ostatnich zakupach wyświetliło mi status, że książki zostały wysłane na moje konto pocketbook. Znaczy, że konto istnieje?

    Jestem bardzo rozczarowany. Ktoś może ma pomysł, jak to obejść?

    e:
    Opcja zapominania hasła nie działa.

    0
    • drogi.drogi pisze:

      Problem aktualizacji rozwiązany. Pomoc techniczna Pocketbooka wysłała mi link, żebym pobrał aktualizację na komputer i instrukcję jak ją wgrać na czytnik.

      Za to problem z „Send-to-Pocketbook” wciąż jest nierozwiązany. Po zresetowaniu urządzenia do ustawień fabrycznych, sformatowaniu pamięci wewnętrznej wciąż nie działa. Kolejne rozwiązania przesyłane przez pomoc techniczną okazują się złe. Jeszcze walczę, ale chyba właśnie się wyleczyłem. Na kolejną propozycję factory resetu chyba wyślę im w odpowiedzi link do odpowiedniego fragmentu z IT Crowd z pytaniem, „czy wy jesteście poważni”?

      Następny czytnik to pewnie będzie Kindle. Od czytnika oczekuję, że będzie po prostu bezproblemowo działał.

      2
      • Marta pisze:

        Od tej aktualizacji też coraz częściej używam kindle. 😉 On nie zawodzi i nie wiesza się na prawie każdej książce.

        1
        • Artur Duleba pisze:

          Przykladowo, taka aktualizacja jak zmiana interfejsu inna niz dodanie czegos do menu, nie powinna miec praktycznie nigdy miejsca po sprzedazy danego urzadzenia. Od tego sa testy i ustalenia przed sprzedaza. Kiedys tego nie rozumialem, bo gdy ktos sie czegos uczy lub cos rozwija, to wtedy mu to nawet bardzo pasuje, ale gdy chce dany sprzet tylko uzywac, to juz jest niedopuszczalne.

          0
          • Robert Drózd pisze:

            Tyle że nawet w przypadku PB 5 -> 6 to nie jest jakaś rewolucja. Nie zauważyłem, aby moje zwyczaje po aktualizacji się zmieniły, bo jednak większość funkcji działa tak samo.

            0
            • Artur Duleba pisze:

              Przeciez to inni pisza, ze maja klopot po zmianach. Ja uzywam tylko kindle, ale sam pamietam, ze na komputerze nie przeszkadzaly mi zmiany w roznych Linuksach. Teraz po latach wiem, ze innym mialy prawo przeszkadzac. Nie mowie nic na innych producentow, ale firmy na pewno musza na takie rzeczy uwazac, bo klient kupuje cos na podstawie wygladu i w nowym oprogramowaniu powinni dodawac tylko rzeczy wazne i poprawiac szybkosc oraz bezpieczenstwo. Co innego, gdy kupujesz nowy sprzet, to wtedy decydujesz czy go chcesz, a tak klient juz nic nie moze zrobic, gdy w trakcie uzywania nie ma poprawek bezpieczenstwa bez zmian interfejsu. Ty nalezysz do scislej elity uzytkownikow czytnikow, wiec Tobie raczej niewiele moze przeszkadzac.

              0
      • drogi.drogi pisze:

        Ciąg dalszy historii. Zostałem poproszony kolejny raz o ręczne wgranie oprogramowania. Moim zdaniem to bezcelowe, ale ok, dam szansę. Jeśli to nie zadziała, miałem użyć innego maila do rejestracji konta, najlepiej w innej domenie. Sprawdziłem, że w księgarniach, gdzie mam wysyłkę na pocketbooka ustawionę, mogę zmienić adres, więc niech będzie.
        Przetestowałem dwa adresy, w dwóch różnych domenach (inne serwery) i wciąż to samo.

        To już nawet nie jest śmieszne, to jest żenujące. Ale dla zasady będę walczył aż zadziała. Czytnik pewnie niedługo pójdzie do mamy (bo w swoim starym uszkodziła ekran), a ja pewnie zrobię przesiadkę na Kindle. Ale chciałbym, żeby to wysyłanie książek po prostu działało, to mama by dostawała automatycznie książki i jedyne, co by musiała robić, to co jakiś czas ładować urządzenie.

        1
      • drogi.drogi pisze:

        Ciąg dalszy. Mam spróbować podłączyć czytnik do innej sieci. Ok. Poszła próba po połączeniu do innej sieci. Jutro lub w niedzielę będę u rodziców, więc będzie okazja na próbę z kolejną siecią.

        Aha, poprosili mnie o nagranie filmiku z przebiegu próby rejestracji. Jeden już nagrałem, przy okazji testowania innej sieci nagram kolejny filmik.

        1
        • Artur pisze:

          Wspolczuje.
          Ostatnio tak Chinczycy chcieli ode mnie, zeby im pokazac, ze sterowanie czolgu podobnego do lego nie dziala z telefonu, mimo ze nikt lacznie z nimi z kupujacych nie potwierdzil, ze dziala i nie zrobil chociaz jednego filmiku, w ktorym widac, ze dziala. Zwyczajnie nie dziala, a przez reklame programu maja wieksza sprzedaz. Smutny jest swiat gdy ktos chce zabierac ci twoj czas, bo jego produkt nie dziala i chce cie wykonczyc, zebys mial dosc.

          1
    • drogi.drogi pisze:

      Byłem u rodziców i podłączyłem się do innej sieci. Próba rejestracji i ten sam rezultat.
      Użyłem jednego z wcześniej użytych adresów – support Pocketbooka twierdzi, że nie zarejestrowali żadnej próby rejestracji na ten adres email, więc nie widzę powodu, żeby próbować z innym.

      Jaki rezultat? Oczywiście się nie udało. Ale na czytniku wyświetlił się komunikat, że email już został u nich użyty. Czyli jednak gdzieś, w jakiejś bazie danych mają zarejestrowany mój adres email (konto założyłem tuż przed pierwszą próbą użycia go w usłudze Send-to-Pocketbook). Żadnego email aktywacyjnego nie dostałem.

      Najbardziej żałuję, że od daty zakupu minęły już ponad dwa lata. Inaczej chyba zażądałbym zwrotu kasy, bo to jest żenujące. Ale będę walczył aż coś z tym zrobią. Zepsuli coś w oprogramowaniu czytnika lub na serwerze. Albo tu i tu. I nie wiedzą gdzie.

      0
    • drogi.drogi pisze:

      W końcu zadziałało. Wypróbowałem wiele adresów, w końcu zadziałał alias na gmailu.

      Po kilku minutach książka kupiona w księgarni pojawiła się też na czytniku. Mam nadzieję, że już będzie działać bez niespodzianek.

      Dziwi mnie trochę, że księgarnie jak Publio czy Woblink nie załatwią z Pocketbookiem, żeby ich adresy były automatycznie dodane do whitelisty adresów Send-to-Pocketbook. Przecież wysyłają to i tak z jednego adresu, więc po co każdy klient ma go odblokowywać? Chyba że to producent czytników jest taki oporny?

      0
  15. Krzysztof pisze:

    W nowym oprogramowaniu czcionek nowych nie ma. Powiększanie tekstu dalej działa badziewnie(mając ustawioną wielkość tekstu która jest trochę za mała, powiększamy o jeden stopień więcej i wyskakują za wielkie kobyły). Brak regulacji korekcji gamma dla tekstu w formacie epub. Innych regulacji ustawień tekstu praktycznie nie ma(to co jest, to praktycznie nic, pic na wodę).
    Szybkość działania czytnika się pogorszyła. Częstsze zawieszanie się sprzętu.
    Przecież to jest jakiś żart, co proponują nam „inżynierowie” z PocketBooka. Ludzie, mamy 21 wiek, a czytnik zachowuje się, jakby była połowa 20 wieku!

    1
    • Krzysztof pisze:

      Po intensywnym kilkudniowym używaniu InkPada 3, muszę powiedzieć, że po aktualizacji, sam czytnik działa nieźle, poprawiła się jego szybkość działania.
      Jednak poważne problelmy występują z otwieraniem książek z Legimi.
      Czytnik przez minute usiłuje otworzyć książkę, później często zawiesza się, lub wyrzuca mnie do menu głównego.
      Dwa razy resetowałem czytnik do ustawień fabrycznych, jednak obsługa Legimi się nie poprawiła.
      Napisałem o problemie do PocketBooka i Legimi. Dostałem takie odpowiedzi:
      „Panie Krzysztofie,
      Dziękujemy za wybór naszego produktu.

      Na nowej wersji oprogramowania 6.1 w porównaniu do wersji 5.20 działa inny program do przetwarzania plików. Po aktualizacji każdy plik powinien przejść na nowy program. Z tego powodu urządzenie może przez jakiś czas działać wolniej. Po ponownym otwarciu pliku problem z zawieszeniem nie powinien występować.

      Wydłużenie czasu przetwarzania plików z Legimi jest spowodowane niewłaściwą strukturą poszczególnych plików. Działy R&D Legimi i Pocketbook pracują nad poprawką”.

      Napisali mi też jak wrócić do poprzedniej wersji oprogramowania.

      Ciśnie się na usta pytanie – czy te orły odpowiedzialne za nowe oprogramowanie, nie sprawdzili jak działa Legimi z tym oprogramowaniem, i po co już wypuścili tę aktualizację oprogramowania, skoro „pracują nad poprawką”? Żeby wkurzyć ludzi?

      Książki w Legimi otwierają mają problemy z otwarciem za każdym razem po wyłączeniu czytnika, a nie tylko przy pierwszym otwarciu, tak jak mi napisali.

      Firma PocketBook jest delikatnie mówiąc niepoważna.

      1
      • asymon pisze:

        „niewłaściwą strukturą poszczególnych plików”

        Jeśli to to, co myślę (problem występuje co najmniej od czasu premiery Legimi na Kindle) to niekoniecznie jest tylko wina Pocketbooka. Mam silne przekonanie, że dość inwazyjne watermarkowanie używane przez Legimi psuje pliki i może być tak, że program czytnika sobie z tym nie radzi. Legimi nie tylko wstawia ciągi znaków na końcu rozdziałów, ale podmienia znaki na takie spoza standardowego zestawu unicode.

        Ale to tylko moje spekulacje, problemem może być coś jeszcze lub coś innego ;-) Androidowy program Legimi jakoś sobie z tym radzi.

        0
  16. Zeetor pisze:

    aktualizacja dla Inkpad 3 jest, a dla pro kiedy? Sporo czasu minęło i pro nadal bez aktualizacji.

    0
    • kajko pisze:

      pro miało aktualizację do 6.0 na wiosnę tego roku…. inkpad 3 długo czekało, ale od razu otrzymało wersję 6.1. Podejrzewam, że niedługo PRO powinien dostać 6.1 (na wiosnę? ;) )…
      Czytniki bardzo rzadko otrzymują aktualizację…. ponoć częściej Kindle, tylko że zmiany są niezauważalne…

      0
    • Piotrek pisze:

      Może kogoś zainteresuje, ale u mnie wczoraj pojawiła się informacja o nowej wersji oprogramowania dla Inkpad 3 Pro. Po wgraniu niestety konieczny był reset do ustawień fabrycznych, ale po tej operacji jest dostępne i Legimi, i Empik Go. Na początku czytnik działał trochę wolniej, ale gdy wszystko już się wgrało (cache, okładki, itd.) to mam wrażenie, że czytnik działa zdecydowanie lepiej. Wersja oprogramowania to U740-2.6.3.691

      0
  17. Andrzej pisze:

    Czy ktoś wie? Po wgraniu aktualizacji (99%)wyświetla się komunikat – plik jest uszkodzony- parokrotnie zaczynałem od nowa z podobnym rezultatem. Czy to efekt nadmiernych pobierań najnowszego oprogramowania przez użytkowników, czy coś innego?

    1
  18. kjonca pisze:

    Dziś zaktualizowałem sobie Inkpad X. Widze że jest i EmpikGo i Legimi (ale nie wiem jak działają, bo zadnego z nich nie mam).
    Poza tym aplikacja czytająca przestała dzielić na szpalty, co dla mnie jest chyba minusem przy tak dużym czytniku.

    1
  19. Ryszard pisze:

    Kupiłem abonament Legimi na rok mam czytnik paperwhite 2 niestety nie byłem zadowolony ze współpracy abonamentu z tym czytnikiem w RTV AGD kupiłem za niecałe 900 zł po zniżki chce inkpad 3 niestety dalej muszę używać komórki albo komputera do wybierania książek ale jak już są na półce to nie ma problemu na półce uzbierałem prawie 300 książek miałem rozszerzenia do czytnika przed aktualizacją trochę wolny był jakieś drobne mankamenty po aktualizacji trudno mi jest powiedzieć czy jest wolniejszy czy nie jest ale w sumie daję radę jestem bardzo zadowolony czasem przy otwieraniu książki troszkę długo myśli jest biała strona ale jak już otworzy to czytam bez problemu jeszcze Ani raz nie resetowałem nie uruchamiałem powtórnie przeczytałem dotychczas na tym nowym czytniku kilkanaście książek nie ma problemu z datą godziną ze ściąganiem miałem te wszystkie książki na półce bez ściągania ale później ściągnąłem wszystkie bez problemu normalnie wyłączam WiFi po co ma prąd psuć jestem bardzo zadowolony z czytnika te drobne mankamenty ale tylko drobne paperwhite sobie leży i się kurzy

    0
  20. kjonca pisze:

    Mam pytanie trochę od czapy.
    Od jakiegoś w mim „PocketBook Touch HD 3 ” źle działa automatyczne przekręcanie. Tekst jest przekręcony o 90°. Zbiegło się to w czasie z uaktualnieniem oprogramowania. I nie wiem czy to wina softu, czy też przestał mi działać czujnik położenia. Ktoś też ma taki efekt?

    0
  21. Krzysztof pisze:

    Łał! Dzisiaj czytnik powiadomił mnie, że jest nowa, poprawiona wersja oprogramowania. Po zainstalowaniu okazało się, że Legimi w końcu działa, jak działać powinno.
    Książki otwierają się w ciągu kilku, kilkunastu sekund i później nie ma żadnych przykrych niespodzianek. Nareszcie :)

    0
  22. Marek pisze:

    Wgrałem nowe oprogramowanie i tak na szybko jest lepiej czyli SZYBCIEJ! Wgrajcie, testujcie. Na InkPad3.

    0
  23. NN pisze:

    Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć skąd pobrać albo gdzie kupić dodatkowe słowniki do inkpada? Chodzi mi szczególnie o portugalsko-hiszpański i portugalsko-polski. Będę wdzięczna za informacje.

    0
  24. Przemek pisze:

    Bardzo mi czytnik zwolił po tej aktualizacji. Zmuszony byłem zrobić downgrade, nie dało się używać sensownie czytnika.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Ale jesteś pewien że po 6.1?

      Inkpad 3 ma już 6.5 i jak tę wersję miesiąc temu testowałem https://swiatczytnikow.pl/oprogramowanie-6-5-dla-pocketbook-inkpad-3-sprawdzam-nowy-tryb-czytania-pdf/ to działała całkiem sprawnie.

      0
    • Krzysztof pisze:

      A mój czytnik przyspieszył. Mogę powiedzieć, że odkąd używam czytników firmy PocketBook, czyli od co najmniej 8 lat, nareszcie czytnik tej firmy zachowuje się akceptowalnie. Czyli nie trzeba czekać całych wieków, aż czytnik zadziała po kliknięciu.
      Oczywiście fachowcy firmy PocketBook nie byliby sobą, jakby czegoś nie spieprzyli. Teraz podczas czytania książki, przy przerzucaniu strony, co czwarty lub piąty raz, zamiast do przodu, czytnik cofa się o jedną stronę do tyłu.

      0
      • Krzysztof pisze:

        Zainstalowałem wersję oprogramowania: U740.6.5.13970.
        I łał! Na razie wszystko śmiga dobrze. Strony też można zmieniać bez problemu. Nie zauważyłem, żeby doszły jakieś nowe funkcje.

        0
        • Krzysztof pisze:

          Niestety. Radość była przedwczesna. Strony w dalszym ciągu przerzucają się jak chcą. Raz do przodu, kiedy indziej do tyłu. Do tego po przejściu w stan czuwania, czytnik potrafi otworzyć się 60 stron do tyłu. PocketBook zostanie tylko PocketBookiem…

          1
  25. Ryszard pisze:

    U mnie z kolei zegar szwankuje. Jak włączam zegar się odświeży ale dalej już nie chodzi.

    0
  26. Marek pisze:

    @Krzysztof
    Może spróbuj przywrócić do ustawień fabrycznych? Kolekcję zgraj gdzieś na dysk. U siebie nie zauważam takich problemów. Co nie znaczy, że nie występują u innych.

    Odchodząc od tematu dyskusji, to to, co podoba mi się w Pocketach, to łatwość zarządzania katalogami i dzieleniem plików na zbiory.

    0

Skomentuj Ryszard Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.