Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocja wiosenna: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!

Żegnaj Kindle DX – Amazon wycofał duży czytnik ze sprzedaży

Kindle DX z młodszymi braćmi: Touch i Keyboard

Niedługo nacieszyliśmy się niższą ceną na Kindle DX Graphite. W sobotę ten prawie 10-calowy czytnik został oznaczony jako niedostępny w sprzedaży.

To skłania do paru uwag. Jak pisałem już wielokrotnie – Amazon przez cały czas życia tego produktu zaniedbywał go straszliwie. Zawsze był promowany gdzieś z boku, można było zapomnieć o aktualizacjach oprogramowania.

Niezbadane intencje Amazonu

Po co właściwie Amazon wprowadził model DX, jeśli nie był zainteresowany jego rozwojem? Moja hipoteza jest taka – czytnik 9,7″ miał być po prostu urządzeniem dla ludzi ceniących sobie większą czcionkę, albo więcej tekstu na stronie. Podstawowym odbiorcą mieli być nadal korzystający z Kindle Store.

A przecież ludzie kupują zwykle większy czytnik nie dlatego, żeby czytać powieści – a żeby korzystać z podręczników czy książek technicznych.

Obsługę PDF dodano w czytniku „na doczepkę”, zresztą pierwsza wersja DX (biała) nie miała nawet możliwości powiększania PDF, co doszło dopiero przy oprogramowaniu 2.5. Ostatecznie podobnie jak w przypadku Kindle 2 zatrzymano się na wersji 2.5.8 i nie wprowadzono zmian znanych choćby z Kindle Keyboard.

Amazon nie wykorzystał okazji do promowania DX, nawet gdy rok temu próbował wprowadzać nowy format Kindle Print Replica – czyli swój odpowiednik PDF-ów. Książki w wersji Print Replica można było czytać na Kindle for PC, albo na tabletach Kindle Fire – ale na żadnym z czytników z papierem elektronicznym! Obecnie ze względu na rozwój formatu KF8 prawdopodobnie się z tego w ogóle wycofali.

Tak więc Kindle DX był czytnikiem przeznaczonym dla dość niewielkiej grupy.

A ludzie nie rzucili się na większy ekran. Nic dziwnego, skoro mały Kindle taniał. W momencie premiery Kindle DX, czytnik 6-calowy kosztował $259. Dzisiaj Amerykanie mogą go kupić o 75% taniej. Utrzymywanie wysokiej ceny za DX pogłębiało jeszcze anachroniczność tego sprzętu. Oczywiście, jeśli ktoś czyta swoje PDF-y to Amazon na nim nie zarabia, dlatego czytnik 10″ musiał być sprzedawany drożej niż po kosztach. Ale to tym bardziej zmniejszało jego popularność.

Na zagranicznych forach czytnikowych widać frustrację – na rynku jest już sporo świetnych czytników 6-calowych, ale 10 cali to wciąż niezagospodarowana przestrzeń.

Jasne, konkurencja nie spała. Przez długi czas – zależnie od kursu dolara – DX bywał jednym z tańszych czytników 10-calowych. Dzisiaj jednak możemy kupić starszy model Onyx M90 za około 1000 zł, a nowsze M92 za około 1200 zł. Podobnie Pocketbook 902/903/912. Te czytniki mają swoje wady, dlatego nadal byli ludzie, którzy wybierali DX ze względu na stabilność oprogramowania. Pod względem funkcjonalnym DX odstawał jednak straszliwie. Teraz go nie ma i już odstawał nie będzie, tyle że trudno z czystym sumieniem cokolwiek innego polecać.

Straszna bida z wersją International

W ogóle kupowanie teraz Kindle z wysyłką do Polski stało się nadspodziewanie trudne, bo modele Touch i Keyboard również są niedostępne.

Uspokoję, że nie chodzi w tym przypadku o wycofanie z oferty – przy obu modelach jest „currently unavailable”, dlatego w ciągu następnych tygodni powinny wrócić. W przypadku Touch WIFI można zapisać się na powiadomienie.

Liczba zamówień na nowego Classica oraz Paperwhite najwyraźniej przekroczyła możliwości Amazonu. Dzisiaj na model Classic 2012 w wersji międzynarodowej czekamy 1-2 tygodnie, z kolei starszy Classic jest dostępny od ręki.

W przypadku Paperwhite – mieszkańcy UK którzy wciąż na premierę czekają – mają już przesunięty termin wysyłki: dopiero po 12 listopada. Niemcom przesunięto wysyłkę na 2 grudnia…

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

19 odpowiedzi na „Żegnaj Kindle DX – Amazon wycofał duży czytnik ze sprzedaży

  1. omarRL pisze:

    To chyba miałem farta. Zamówiłem w zeszły wtorek Classic 2012 i wczoraj odebrałem. Dobrze że nie zwlekałem bo z prezentu w terminie były by nici :)

    0
  2. Coś się kończy coś się zaczyna – jak pisał Sapkowski. Jak nie Amazon to ktoś inny wypuści na rynek ~10″ czytnik. Ja miałem DX teraz mam DXG i troszkę z łezką w oku o tym czytam, szczególnie, że przez ostatnich parę miesięcy głównie z DXG korzystałem.
    Dobry sprzęt!

    Nie ma to jak być niszowym użytkownikiem DX w niszy czytników :-P

    0
  3. Wikary pisze:

    z DX sie wysofali bo …. oni chca kosic kase na ksiazkach a po co im czytnik … w sumie do pdf-ow … co tez widac bylo w uaktualnieniach softu, pewnie gdynie bylo epub, pdf, to dzis mielibysmy juz kindle dx z podswietlaniem za 250$ :)

    0
  4. Radek pisze:

    „Liczba zamówień na nowego Classica oraz Paperwhite najwyraźniej przekroczyła możliwości Amazonu. Dzisiaj na model Classic 2012 w wersji międzynarodowej czekamy 1-2 tygodnie, z kolei starszy Classic jest dostępny od ręki”. <— to nie do końca prawda. W zeszłym tygodniu, w środę zamówiłem model Classic 2012, na stronie opisu produktu widniała informacja o czasie oczekiwania "1-2 tygodnie". Mimo to od wczoraj mam Kindle'a u siebie :) Przesyłka została nadana w czwartek albo w piątek. Nie wiem czy to norma w przypadku Amazon, ale czytnik został wysłany z Chin, nie z USA.

    Mam nadzieję, że ta informacja pomoże osobom, które chcą kupić Classica, ale obawiają się, że będą musiały czekać 1 -2 tygodnie.

    0
  5. ichi pisze:

    Do mnie classic doszedł w mniej niż tydzień.

    0
  6. KecajN pisze:

    Dla mnie DXG to podstawowy czytnik do czytania wszystkiego, o ile mogę się z nim zabrać (np. lustrzanka + DXG w niemal pustym, poza tym plecaku ważyły ponad 6 kg, co przekraczało limit bagażu podręcznego na urlopie). 6″ jest dobre do tramwaju i autobusu… Sprzętowo nie mam do niego większych zarzutów, braki w firmware mu odpuściłem, bo konkurencja nie jest dużo lepsza w obsłudze pdf’ów, a po upgrade do 3.2.x w sumie jest nienajgorzej. Po wymianie baterii odzyskał dawną sprawność, jednak trochę mi smutno, że nie mogę planować wymiany na nowy, kiedy stary się ostatecznie rozsypie. RIP DXG…

    0
  7. sdsi pisze:

    Kindle Touch zamówiłem w ostatnich chwili – następnego dnia już nie było. W USA ma półkach nie ma żadnego Kindle, prócz Fire

    0
  8. Mariusz K. pisze:

    Amazon chyba tylko zabezpiecza się informując o długim oczekiwaniu na Kindle Classic. Zamówiłem w zeszły wtorek a od poniedziałku cieszę się nowym kundelkiem ;)
    Chociaż zdziwiłem się że został wysłany z Chin, a nie ze stanów.

    0
  9. Walter pisze:

    Mnie przyszło jedno do głowy ostatnio – skoro DXG został wycofany, to przynajmniej teoretycznie powinny zacząć spadać ceny akcesoriów dla niego specyficznych. (Nie)stety zamówiłem już okładkę TuffLuv, ale ciekawe będzie monitorować czy taka reakcja nastąpi.

    0
  10. JUNIOR pisze:

    Ja zamawiałem w zeszłym tygodniu i pieniądze ściągnęli w Poniedziałek a Nowy Classic był u mnie już w czwartek! Szybciej niż poczta polska…

    0
  11. michalpolo pisze:

    a mi się marzy taka konfiguracja :

    – ok 9 cali
    – ekran eink (chyba, że IPS nie męczy wzroku przy trzy godzinnym czytaniu)
    – rozdzielczość HD
    – obsługiwanie filmów
    – WIFI

    czy za dużo wymagam? czy już muszę szukać tableta?
    dodam, że głównym przeznaczeniem sprzętu będzie czytanie ebooków, ale chciałoby się by służył czasem również do rozrywki www/wideo.

    czy ktoś ma doświadczenie z czytaniem długotrwałym na ekranie IPS?

    0

Skomentuj sdsi Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.