Podobnie jak rok temu w okresie poświątecznym w niemieckim Amazonie pojawiają się używane czytniki Kindle.
Na razie mamy kilka ofert na droższe modele.
Model | Cena używanego | Cena nowego (bez promocji) |
---|---|---|
Kindle Voyage – recertyfikowany | 159 EUR | 189,99 EUR |
Kindle Oasis 1 – z czarną okładką | 244,35 EUR | 289,99 EUR (już niesprzedawany) |
Kindle Oasis 2 – 32GB WIFI+3G | 255,99 EUR | 319,99 EUR (niewysyłany do Polski; w IT kosztuje 339,99 EUR) |
Przez chwilę był dostępny też używany Kindle Paperwhite 3 za ok. 95 EUR – ale mignął i tyle go widzieliśmy. Warto jednak śledzić tego linka – może coś trafimy.
Przykładowe rozliczenie dla Oasis 1:
Co jeszcze warto wiedzieć:
- Voyage jest „recertyfikowany”, z kolei oba Oasis są „używane” – kiedyś się zastanawiałem nad różnicą. Prawdopodobnie ten pierwszy jest poserwisowy, a te drugie pochodzą ze zwrotów od klientów.
- Oasis 2 jest w „najlepszej” konfiguracji obejmującej dodatkowe łącze 3G oraz pamięć 32 GB. To sprawia, że kosztuje tylko nieco mniej niż „nowy” czytnik 8 GB z Włoch.
- Na wszystkie czytniki jest normalna roczna gwarancja.
- Wszystkie czytniki wysyłane są do Polski bezpłatnie.
- W koszyku zapłacimy o kilka euro więcej ze względu na przeliczenie VAT na polską stawkę.
- Na temat czytników używanych był osobny artykuł.
- Podobne oferty znajdziemy w brytyjskim Amazonie, ale drożej.
A co sądzić o tych ofertach?
W przypadku Voyage nie jest ona jakoś wybitnie atrakcyjna – czasami po podobnej cenie można dostać nowy czytnik.
Inaczej jeśli chodzi o Oasis. To może być jedna z ostatnich okazji aby zdobyć model pierwszej generacji. W przypadku Oasis 2 – to w ogóle pierwszy przypadek, że niemiecki Amazon wysyła cokolwiek do Polski.
Czytaj dalej:
- Używane Kindle Scribe taniej w niemieckim Amazonie
- Amazon powoli wycofuje Kindle Oasis 3. Następcy, czyli Oasis 4 jak dotąd nie widać
- [Aktualizacja] Jeszcze trochę taniej: Recertyfikowane Paperwhite SE za ok. 620 zł, Kindle Scribe już od ok. 1150 zł!
- Wiosenna promocja w Amazon.de: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!
- A jednak żegnamy się z Kindle Paperwhite w wersji z 8 GB pamięci!
- Amazonowy program „Trade-In” nie działa wciąż w Polsce. Ale nawet jakby działał, to (raczej) się nie opłaci
Oasis 2 już nie jest dostępny.
Szybko poszło. :) Ciekawe czy to ktoś z naszych czytelników zakupił.
Tak, to ja kupiłam (zakładając, że był tylko jeden egzemplarz Oasis 2) :) W związku z czym wielkie dzięki za info o zniżce w artykule. Sama od czasu do czasu sprawdzałam, czy nie ma jakichś promocji, no ale własnie na nic nie mogłam trafić.
Kupowałam kiedyś na Amazonie okazje z działu warehouse deals (jak ten Oasis 2), wszystkie były w porządku, ale nigdy nie była to elektronika. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. No i nie mogę się doczekać, mój stary czytnik jest już dość przestarzały (i gigantyczny), więc z przyjemnością wymieniam na coś nowszego :)
Jeszcze raz dzięki :)
Dotarł mój Oasis 2 :) Nie wiem, czym się różni od czytnika pełnowartościowego, może opakowaniem i ewentualnie konfiguracją od razu po angielsku? Bo mój był skonfigurowany na portugalski, opakowanie było amazonowe, w środku czytnik, karteczka i kabelek. Sam czytnik nie ma żadnych widocznych rys, specyfikacja się zgadza, więc jestem zadowolona z zakupu :)
Rozumiem, że przy pierwszym uruchomieniu zobaczyłaś portugalskie menu, a nie tak jak w każdym nowym Kindle wybór języka?
Ciekawa sprawa. Używane czytniki nie przychodzą chyba zarejestrowane na nasze konta, ale zresetowane przynajmniej powinny być.
Tak, przy pierwszym uruchomieniu było od razu portugalskie menu i chyba od razu też komunikat o ustawieniu połączenia wifi. Na szczęście dałam sobie radę ze zmianą ustawień, ale gdyby np. był ustawiony na chiński, to już byłoby gorzej ;)
A nowe kindle przychodzą zarejestrowane?
Tak, po tym, gdy połączymy się z siecią, czytnik rozpoznaje, że jest przypisany do naszego konta, choć oczywiście możemy zalogować się na inne.
Ja też kupiłem używany Oasis 2 – mój kupowałem jako „w zadawalającej stanie” – konfiguracja jak chyba u Yagi – 32Gb i 3G… czytnik w pudełku Amazon z małą karteczką i kabelkiem – sam czytnik zafoliowany i nie nosi żadnych cech używalności – „igła”! Konfiguracja w moim od początku czyli od wyboru języka… z niemieckim podatkiem zapłaciłem 248euro czyli 70 euro taniej niż nowy i poza tym przysłany z Niemiec :)
Od dawna czaiłam się na Voyage, długo nie widziałam dobrych promocji na nowe egzemplarze, dlatego polowałam na używane z poświątecznych zwrotów właśnie. Jedna sztuka uciekła mi sprzed nosa, potem znów kilka sztuk wypłynęło, na .de i .uk. Załapałam się w sobotę wieczorem na czytnik w stanie dobrym, nie widziałam nigdzie informacji, że jest recertyfikowany.
Wszystko ładnie pięknie, dzwoniłam w sobotę przed północą na infolinię, miałam parę pytań, pani wszystko mi wyjaśniła, sama z siebie opowiadała o przysługujących mi prawach do zwrotu gdyby cokolwiek mi nie pasowało z czytnikiem, podpowiadała, że jeśli bym oddawała, a chciałabym znów zamówić nowy egzemplarz, to gdyby nie było używanych, mogę się upominać o „zadośćuczynienie” i zniżkę na nowy. To miłe, że sama z siebie o tym mówiła, gdyby nie moja wieloletnia lektura artykułów Roberta, mogłabym nie wiedzieć, że z Amazonem można podyskutować i dobrze na tym wyjść.
Dyskutowałyśmy też o dostawie, Amazon podawał, że darmowa, w 2-3 dni robocze, ma trwać od tygodnia do dwóch – nie wiem, o co chodziło, że tak się szacowany czas z planowanym terminem dostawy rozjeżdżał. Pani też nie potrafiła tego wyjaśnić, nawet nie widziała w systemie skąd ma być czytnik wysłany, podobno chciała nawet dla mnie przyspieszyć wysyłkę/dostawę, ale nie mogła. Taka dziwna sytuacja.
Teraz już widzę, że czytnik został wysłany z Edynburga, trafił do Belgii, cały czas jest w trasie, ale niestety numer śledzenia przesyłki kuriera nie działa.
Mam nadzieję, że już niedługo u mnie będzie i wszystko będzie z nim grało :) Z rozrzewnieniem wspominam artykuły i komentarze o śledzeniu Kindla lecącego do nas, czytelników bloga, z Ameryki. Mój pierwszy czytnik, PW2, kilka lat temu, też był tak wyczekiwany i obserwowany :)
To ja się też pochwalę, upolowanym Voyage z promocji.
Jeżeli ktoś jest zainteresowanym używanym Oasis, to proszę o kontakt – simplex@g.pl
Robert może potwierdzić moją wiarygodność.
Udało mi się kupić używany Paperwhite z reklamami za 76E. Jutro go odbieram, mam nadzieję, że będzie w równie dobrym stanie, jak wspomniany wcześniej Oasis.