Przed nami trzeci dzień urodzin księgarni Publio. Tym razem jedną z promocji opiszę dokładniej, bo to ja zaproponowałem jej zawartość. :-)
W poniedziałek były polecenia wydawców, wczoraj czytelników – a dzisiaj zaproszono osoby, które prowadzą różne serwisy związane z e-bookami. W tym mnie. Określono nas jako e-specjalistów i mamy dla Was 40 e-booków /link poprawiony/.
Moje rekomendacje
Zaczniemy od moich rekomendacji, które tutaj lekko poszerzyłem. Wszystkie książki o 50% taniej.
Zaczynamy od nowości sprzed paru tygodni.
Czas Kaczyńskiego. Polityka jako wieczny konflikt – Robert Krasowski (14,96 zł)
Książka, która pomoże nam zrozumieć dzisiejszą, coraz bardziej pogmatwaną polską politykę. Tusk i Kaczyński do wyborów w roku 2005 mówili niemal jednym głosem i planowali koncepcję POPiS. Jak to się stało, że nagle tak się zaczęli różnić?
Z tej książki dowiemy się, dlaczego po wygranej PiS w wyborach 2005, Tusk zmienił front i zrezygnował z koalicji. Kogo parę miesięcy później przestraszył się Kaczyński i wycofał się z przedterminowych wyborów? Jak politycy PiS szukali „układu” i co właściwie znaleźli? Jak zmienił się Tusk jako polityk po wygranej w 2007?
Krasowski próbuje odpowiedzieć, jaką rolę w tych wszystkich konfliktach pełnią ambicje i charakter polityków, a jaką wady polskiego ustroju, który niejako zmusza do pewnych zachowań.
Po lekturze zupełnie inaczej spojrzysz na głównych bohaterów polityki ostatnich lat. To trzecia część historii politycznej III RP autorstwa Krasowskiego, ale nie trzeba czytać po kolei.
Mieszko I – Jerzy Strzelczyk (16,53 zł)
Obchodziliśmy niedawno rocznicę chrztu Polski, a o początkach państwa Mieszka I uczyliśmy się w szkole. Niby znamy najważniejsze wydarzenia i daty. Jerzy Strzelczyk pokazuje jednak, na jak nikłych podstawach opiera się cała nasza wiedza.
Razem z autorem analizujemy dokumenty sprzed tysiąca lat, często straszliwie skrótowe – usiłując cokolwiek z nich zrozumieć. Często możemy postawić tylko hipotezy i powiedzieć, że być może tak się działo – ale nie mamy żadnej gwarancji. W ten sposób czytając książkę historyczną możemy poczuć się jak detektywi. Czasami trudna, ale bardzo satysfakcjonująca lektura.
Ziarno prawdy – Zygmunt Miłoszewski (15,94 zł)
Prokurator Szacki zesłany do Sandomierza miał wreszcie trochę roboty, co go chyba ucieszyło. Szybko przekonał się, że znalezienie sprawcy morderstwa będzie niezmiernie trudne. Na scenę wkroczy trudna historia miasta, stare żydowskie obyczaje, antagonizmy i uprzedzenia sprzed lat. A wszystko to w scenerii, która zachwyci nie tylko Szackiego.
Przy okazji – mam za sobą Gniew i właśnie Ziarno prawdy – można spokojnie te książki czytać poza kolejnością.
Wilk. Wydanie krytyczne – Marek Hłasko (17,44 zł)
Odkryta dopiero teraz młodzieńcza powieść Hłaski nie jest arcydziełem. Będzie nas irytować ideologiczna podszewka i jednowymiarowość bohaterów. Opisy takie jak malowanie portretu Stalina będą dzisiaj śmieszyły.
Ale opowieść o międzywojennym Marymoncie wciąga znacznie mocniej niż główna fabuła. Tak jakbyśmy czytali rozwinięcie „13 pięter” Filipa Springera, który tamtej Warszawie poświęcił sporo miejsca.
Most nad otchłanią – Konrad T. Lewandowski (8,95 zł)
Z pozoru to powieść fantastyczna – tajemnicze miasto wiszące na otchłanią, świat funkcjonujący nieco inaczej niż ten nasz, osadzenie w epoce średniowiecza. Ale tak naprawdę jest to rzecz o mechanizmach polityki i historii, które działają tak samo we wszystkich światach. Walka o władzę powtarzająca się w kolejnych pokoleniach to główny, fascynujący motyw powieści Lewandowskiego.
Czego nie można kupić za pieniądze. Moralne granice rynku – Michael J. Sandel (14,50 zł)
Książka Michaela J. Sandela pokazuje, jak ekonomiczny punkt widzenia zmienił naszą cywilizację, i to w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Pewne rzeczy niewyobrażalne jeszcze niedawno są dziś czymś normalnym. Dziś, szczególnie w Stanach kupić i sprzedać można wszystko, a rynek decyduje o cenach rzeczy, którymi kiedyś nikt nie chciał handlować.
Sandel pyta, czy chcemy żyć w takim świecie i proponuje inne rozwiązania. Ja się nie do końca zgadzam ze wszystkim, a i część pomysłów bym zaproponował inaczej – ale to i tak bardzo stymulujące intelektualnie. Książkę polecałem już kiedyś przy okazji promocji Kurhausa.
Szok wolności. Reportaże i doniesienia z sejmu 1989 roku – Barbara Seidler (14 zł)
Mamy trochę dość polskiej polityki, szczególnie tego co się dzieje w sejmie, ale te reportaże pochodzą z czasów, gdy każdy o polityce chciał pisać, bo wreszcie było można.
Barbara Seidler opowiada o Sejmie w roku 1989, gdy weszli do niego po raz pierwszy ludzie z Solidarności. Jak się tam odnaleźli, o czym dyskutowano najbardziej ponad ćwierć wieku temu? Reporterka, z wieloma latami doświadczenia w relacjonowaniu nudnej PRL-owskiej polityki też była zaskoczona. Warto poczytać.
Mistrz i Małgorzata – Michaił Bułhakow (20 zł)
Wznowienie klasycznego tłumaczenia „Mistrza i Małgorzaty” (Witolda Dąbrowskiego oraz Ireny Lewandowskiej), tego, które rzesze miłośników literatury znają na pamięć.
Teraz w dowolnym parku możemy wyciągnąć czytnik i poczuć się, jakbyśmy byli na Patriarszych Prudach, a na sąsiedniej ławce siedzieli Michaił Aleksandrowicz Berlioz oraz Iwan Bezdomny…
Jak przestałem kochać design – Marcin Wicha (12,50 zł)
W tej książce odnajdzie się każdy, kto cokolwiek w życiu projektował, albo w ogóle myślał o tym, że mógłby coś zaplanować inaczej.
Tam, gdzie projekt spotyka się z rzeczywistością, jest miejsce na ironię, smutek, frustrację, czarny humor i nostalgię. Wszystko to znajdziemy w krótkich, ale bardzo odświeżających esejach Marcina Wichy.
Katiusza z bagnetem. 14 sekretów ZSRR – Igor T. Miecik (13,46 zł)
Historia Związku Radzieckiego pozostaje wciąż nieznana. „Katiusza z bagnetem” to przegląd 14 tematów, o których oficjalna propaganda wolała nie mówić. Jak przebiegało życie w oblężonym Leningradzie? Jakie były losy niepełnosprawnych weteranów wojennych? Czy włoscy radioamatorzy faktycznie odkryli katastrofę pierwszego rosyjskiego statku kosmicznego? Skąd wzięła się legenda czarnej Wołgi?
Pozostałe rekomendacje
Po 10 e-booków proponują też autorzy trzech innych serwisów.
- Awantury na tle powszechnego ciążenia – Tomasz Lem (9,95 zł)
- Witajcie w Rosji – Dmitry Glukhovsky (13,46 zł)
- W Azji – Tiziano Terzani (15,94 zł)
- Imię róży. Wydanie poprawione przez autora – Umberto Eco (12,50 zł)
-
Marsjanin – Andy Weir (15,99 zł)
-
Leci z nami pilot. Kilka prawd o liniach lotniczych – Sebastian Mikosz (10,48 zł)
-
Dygot – Jakub Małecki (15,94 zł)
- Hyperion – Dan Simmons (21,01 zł)
- 4-godzinny tydzień pracy – Timothy Ferriss (19,95 zł)
- Kasacja – Remigiusz Mróz (11,32 zł)
Wszystkie polecenia specjalistów na jednej stronie. Remigiusz Mróz to ma szczęście, trzy razy się pojawił. :-)
Darmocha: Jamroziński
Schodząc ze ścieżki – kryminał
Zdesperowani policjanci, mroczna Częstochowa i sprawa zabójstwa, które powraca po latach… Tomasz Jamroziński z precyzją odmalowuje przerażającą wizję półświatka i szarej polskiej rzeczywistości.
Sprawa morderstwa nad glinianką Michalina w Częstochowie powraca po jedenastu latach. Z zimną krwią zaszlachtowano tam dwóch nastolatków. Trzeci ledwo uszedł z życiem. Okoliczności, w jakich doszło do zbrodni i jej szybkiego wyjaśnienia, kładą się cieniem na stróżach prawa, ale nie tylko… Kogoś bardzo interesuje nieformalne dochodzenie dawno zamkniętej sprawy, które wszczęli komisarz Andrzej Wołoszynow i aspirant Bartosz Zdaniewicz. Ten ktoś nie spocznie, nim zagrożenie nie zniknie…
W LC ocena 7/10. Z oficjalnej recenzji:
Jamroziński w swojej książce nieustannie „schodzi ze ścieżki”. Patrzy na Częstochowę nie z perspektywy jasnogórskiego szczytu, ale z peryferyjnych zakamarków. Nie defiluje Alejami Najświętszej Maryi Panny, ale błąka się gdzieś po chaszczach i zapomnianych miejscach. Odkrywa przed oczyma czytelnika postaci, stojące z dala od wzorców szlachetnych szeryfów. Bohaterowie powieści to prawdziwe postaci, o mocno zindywidualizowanym języku. Czuć tutaj doświadczenie poetyckie (autor jest twórcą dwóch tomów wierszy), które świetnie się sprawdza również w tworzeniu klimatycznych opisów. Całe szczęście, że Jamroziński nie poszedł drogą Marcina Świetlickiego i nie stworzył galaretowatego niby-kryminału, ale rzetelną powieść z krwi i mroku.
Krzyżówka
Kolejny dzień konkursów z nagrodami w postaci kodami rabatowych na 40%. Dzisiaj krzyżówka. Ta zabawa ruszy o godzinie 9 rano.
Czytaj dalej:
- Nie tylko ceny, czyli inne zmiany, które przynosi Omnibus
- Jak (nie) sprzedają się książki w Polsce. Jaki udział mają e-booki? ArtRage podaje wyniki Fossego i innych swoich autorów
- Księgarnia Inverso zakończyła działalność po czterech latach. E-booków nie sprzedawali już od maja
- Videopoint przenosi się do chmury – kursy można zapisać na dysk tylko do 3 listopada
- Dlaczego e-booki są „takie drogie”? Spojrzenie wydawcy
- Amazon ogłasza zakończenie sprzedaży czasopism na Kindle. Mamy pół roku na znalezienie innego źródła
Link do 40 e-booków jest popsuty.
Naprawione.
Dziękuję.
I ostatecznie naprawione. :-)
Mróz to ma ogólnie szczęście. 2 nominacje do Kaliber, serial tv. No chyba trzeba zacząć nadrabiać zaległości a przecież pisze jak szalony.
Tylko żeby jakość szła za ilością.
Moim zdaniem, przy „Chórze zapomnianych głosów” mu się zdecydowanie udało. Dlatego poleciłem :)
Wyjdę na malkontenta, bo najpierw objechałem „Dziewczynę z pociągu”, a teraz muszę objechać Mroza, ale trudno. Nie wiem, jak reszta jego powieści, ale odradzam sięganie po cykl z komisarzem Forstem. Kończę właśnie w bólach drugą część i nie wiem, czy starczy mi sił, żeby wkrótce przeczytać trzecią – ostatnią.
Choć się zgadzam z tą opinią, to ze względu na tych, co nie czytali, warto byłoby napisać, dlaczego odradzasz… Moim zdaniem na przykład kuleje konstrukcja fabuły – chwilami nieistotne wydarzenia ciągną się niepotrzebnie, a ważne elementy akcji traktowane są kilkoma zdaniami. Z tego też powodu często siada tempo opowieści. Brakuje mi też wyrazistych postaci – budowanie postaci jest traktowane nieco po macoszemu, nawet główny bohater jest dość jednowymiarowy (opisanie go jako aspołecznego pijaka to trochę mało, poza tym to banał). No i cała zagadka kryminalna jest niedopracowana, więc wydaje się być tylko pretekstem – ale do czego?
A „Chór zapomnianych głosów” uważam za świetny i moim zdaniem Remigiusz Mróz jest bardzo utalentowanym pisarzem, ale pisze za dużo i za szybko. A pisanie dobrej literatury rozrywkowej też przecież wymaga czasu.
Nie napisałem więcej celowo, aby nie robić z komentarzy na blogu forum o książkach. Wszystkie mankamenty powieści wytknąłem na LC.
„Kasacja” nie wciągnęła mnie wcale. Podzielam bardzo pochlebne zdanie o „Chórze zapomnianych głosów”.
Dziwi mnie, że nikt nie wspomina o cyklu Parabellum. Czytało mi się świetnie, wartka akcja, wyraziste i dobrze skreślone postaci.
Zgadzam się jednak, że autor trochę za bardzo idzie w ilość a nie w jakość.
no właśnie. Parabellum też było napisane jeszcze wtedy, kiedy Pan Mróz nie wypluwał nowej powieści co dwa miesiące.
Serio na temat Parabellum? Postaci wyraziste. Do tego stopnia, że Polka, nauczycielka niemieckiego w szkole udaje przed Gestapo obywatelkę Austrii. To samo jej kolega złodziej. 2 lata spędził w Niemczech i tak szprecha, że nikt się nie kapnie. Akcja może i wartka, ale wg mnie fabuła w ogóle się kupy nie trzyma. Przerwałem serię po 2 częściach, trzeciej bym już nie strawił.
Dodam od siebie, że nie polecam Kasacji i nie rozumiem fenomenu. dla mnie wątek kryminalny był kompletnie niewiarygodny, a twist na końcu nie tylko tego nie poprawił, ale wręcz popsuł.
Link do listy wszystkich poleceń specjalistów również zaliczył awarię.
Już powinno być ok. :)