Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Rozliczanie zakupu Kindle „na firmę” – kilka kwestii podatkowych

Wielu czytelników zadawało pytania, w jaki sposób kupno Kindle w  Amazon.com można rozliczyć pod względem podatkowym. Mamy teraz odpowiedź. Autorem poniższego opracowania jest Mieczysław Trautzel, któremu serdecznie dziękuję za obszerną pracę.

Aktualizacja z 13 października 2015: artykuł powstał ponad trzy lata temu i dotyczył zakupu w amerykańskim Amazonie. Jest on generalnie nadal aktualny, z tym że zaszły dwie zmiany:
  • Kurierzy rzadko już pozostawiają nam dokumenty celne i trzeba je od nich wydobyć. Bez nich nie odliczymy VAT – możemy odliczyć tylko podatek dochodowy, na podstawie otrzymanego rachunku.
  • W przypadku jeśli kupujemy Kindle np. w brytyjskim lub niemieckim Amazonie – fakturę VAT wystawi nam sam sklep. Przeczytaj, jakie informacje trzeba im podać.

Uwaga: artykuł nie może być traktowany jako element doradztwa podatkowego. Przed podjęciem jakichkolwiek działań skonsultuj się z księgowym.


1. Tytułem wstępu,

Zobowiązałem się do napisania tego tekstu w na skutek złośliwych przepychanek słownych na jednym z portali społecznościowych. Nie jestem przekonany czy to komuś będzie przydatne, w sieci roi się od tego typu opracowań, napisanych z lepszym czy gorszym skutkiem. Ale cóż – “słowo się rzekło, kobyłka u płota” – trzeba napisać. Na początek słowem wstępu kilka uwag porządkowych:

  • staram się pisać przystępnie, ale za każdym razem cytuję źródło prawa, ten zabieg ma na celu sprowadzenia ewentualnej dyskusji do poziomu merytorycznego – bez „a mi się wydaje”, „a ktoś mówił” itd.
  • coś co się nazywa w jednej ustawie niekoniecznie musi być tym samym w drugiej ustawie bądź rozporządzeniu, więc jeżeli używam jakiegoś określenia jest ono użyte w kontekście ustawy o której piszę.

W powodu objętości niniejszego tekstu pomijam tak istotne elementy dla podatku jak „podatnik” zakładam, że jak ktoś ma potrzebę posiadania wiedzy jak rozliczyć VAT od zakupu za granicą to podatnikiem jest – i jest tego pewny. Pomijam również wszystkie „szczególne” tryby rozliczania podatków jak „mały podatnik”, „zryczałtowany podatek dochodowy” itp. opisując stan domyślny przewidziany przez ustawy.

2.  podatek dochodowy

W Polsce mamy dwa podatki od dochodu PIT oraz CIT, inaczej nazywane podatek dochodowy od osób fizycznych oraz podatek dochodowy od osób prawnych. Tymi podatkami rządzą odpowiednio:

  • (1) Ustawa z dnia 26.07.1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych,
  • (2) Ustawa z dnia 15.02.1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych.

Rozwiązania przyjęte w zakresie osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą w ustawie o PIT a rozwiązania w ustawie o CIT są bardzo do siebie zbliżone, więc w niniejszym artykule będę opierał się na ustawie o PIT, zakładając, że jeżeli ktoś prowadzi spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością wie wszystko co zostało tu opisane lub ma księgowego, podatkowca który ma to wszystko w małym palcu. Podatek dochodowy – obliczmy i płacimy go od zysku, nadwyżki przychodów nad kosztami związanymi z uzyskaniem przychodu. Zysk a następnie podatek trzeba obliczyć i odprowadzić do budżetu raz do roku w terminie do 31 kwietnia – to chyba wie każdy. Nie należy mylić zaliczek na podatek, którą płacimy miesięcznie bądź kwartalnie, z samym podatkiem.

2.1     prawo do ujęcia w kosztach

Każdy poniesiony koszt związany z uzyskaniem przychodu lub utrzymaniem bądź zabezpieczeniem źródła przychodu dla osób prowadzących działalność gospodarczą jest kosztem uzyskania przychodu, czyli pomniejsza podstawę obliczenia podatku, Kindelek również jeżeli jest związany z uzyskaniem przychodu.

Ustawa o PIT, Art. 22. 1. Kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 23.

Oczywiście od tej generalnej zasady, są wyjątki – ale proszę mi wierzyć Kindelka wśród tych wyjątków nie ma. Niedowiarków odsyłam do art. 23 ww. Ustawy (około 3 stron, jakieś 55 wyjątków. :))

2.1.1 związek poniesionego kosztu z przychodem

Charakter urządzenia takiego jak Kindelek sprawia, że nie powinno być problemów z wykazaniem zasadności kosztu – generalnie urzędy skarbowe nie podważają kosztów poniesionych na książki, więc z Kindelkiem nie powinno również być problemu. U jednych będzie to urządzenie do testowania przygotowywanych aplikacji lub teksyów, a u innych to narzędzie do czytania prasy branżowej lub książek z zakresu prowadzonej działalności gospodarczej. W tym wypadku decyduje czy potrafimy wykazać, że czytnik służy nam w naszej działalności zawodowej. Jeżeli nie mamy z tym problemu pozostaje tylko poprawnie udokumentować zakup.

2.2. prawidłowo udokumentować

Jeżeli już uznaliśmy iż będziemy w stanie udowodnić urzędnikowi skarbowemu, że nasz Kindelek służy nam do działalności gospodarczej pozostaje ująć koszt poniesiony na zakup w książce przychodów i rozchodów. Na pytanie jak to zrobić odpowie nam Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 26 sierpnia 2003 w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów.

Po stronie kosztów wpisujemy wartość w złotówkach odpowiadającej kwocie Kindelka + transport (bez zaliczki na VAT i podatki – dla vatowców, osoby nie bedącymi płatnikami podatku mogą ująć całą kwotę), tym samym pomniejszyć podstawę opodatkowania. Wartość obliczamy według kursu średniego NBP z dnia poprzedniego do daty poniesienia kosztu innymi słowy daty wystawienia rachunku przez Amazon. Różnica pomiędzy przeliczeniem dolarów na złotówki a kwotą którą zapłaciliśmy będzie różnicą kursową – a to się rządzi innymi prawami.

ustawa o PIT

Art. 11a ust 2. Koszty poniesione w walutach obcych przelicza się na złote według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień poniesienia kosztu.

 Jak mówi rozporządzenie dotyczące prowadzenia książki przychodów i rozchodów zapisu w ksiązce przychodów i rozchodów dokonujemy na podstawie wiarygodnych dowodów księgowych. Dowodami księgowymi mogą być:

 Art. 12 punkt 3.

Podstawą zapisów w księdze są dowody księgowe, którymi są:

1) faktury VAT, w szczególności faktury VAT marża, faktury VAT RR, faktury VAT MP, dokumenty celne, rachunki oraz faktury korygujące i noty korygujące, zwane dalej „fakturami”, odpowiadające warunkom określonym w odrębnych przepisach, lub

2) inne dowody, wymienione w § 13 i 14, stwierdzające fakt dokonania operacji gospodarczej zgodnie z jej rzeczywistym przebiegiem i zawierające co najmniej:

a) wiarygodne określenie wystawcy lub wskazanie stron (nazwę i adresy) uczestniczących w operacji gospodarczej, której dowód dotyczy,

b) datę wystawienia dowodu oraz datę lub okres dokonania operacji gospodarczej, której dowód dotyczy, z tym że jeżeli data dokonania operacji gospodarczej odpowiada dacie wystawienia dowodu, wystarcza podanie jednej daty,

c) przedmiot operacji gospodarczej i jego wartość oraz ilościowe określenie, jeżeli przedmiot operacji jest wymierny w jednostkach naturalnych,

d) podpisy osób uprawnionych do prawidłowego udokumentowania operacji gospodarczych – oznaczone numerem lub w inny sposób umożliwiający powiązanie dowodu z zapisami księgowymi dokonanymi na jego podstawie.

W naszym przypadku będziemy mieli do czynienia z dowodami wymienionymi w punkcie 2. Upraszczając trochę powyższe z dokumentu powinno jasno wynikać: (1) kto, (2) komu, (3) kiedy, (4) za co, (5) ile ma zapłacić. Ponadto o dowodach księgowych rozporządzenie ma do powiedzenia tyle:

Art.12. punkt4. Dowód księgowy powinien być sporządzony w języku polskim. Treść dowodu musi być pełna i zrozumiała; dopuszczalne jest stosowanie skrótów ogólnie przyjętych. Jeżeli w dowodzie podane jest wartościowe określenie operacji gospodarczej tylko w walucie obcej, podatnik posiadający ten dowód jest obowiązany przeliczyć walutę obcą na złote, po obowiązującym w dniu dokonania operacji kursie, zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o podatku dochodowym. Wynik przeliczenia należy zamieścić w wolnych polach dowodu lub w załączniku do dowodu sporządzonego w walucie obcej.

Wszystkie te elementy spełnia dokument przesyłany przez Amazon. Jedyny problem jest z językiem polskim. Wymóg języka polskiego nie jest taki głupi – bo nie tak dawno miałem problemy z dwoma dokumentami zagranicznymi (1) język hebrajski (2) język węgierski. Zwykle dla urzędów Skarbowych wystarcza odręcznie sporządzona notatka z której wynika co jest zawarte w dowodzie.

Analizując powyższe nie ma obowiązku podawania numerów NIP itp. żeby ująć w kosztach zakup czytnika, w pełni wystarczą dokumenty przesyłane przez Amazon.

3. podatek od towarów i usług

3.1. zaliczka na VAT

Inną kwestią, całkowicie niezależną od podatku dochodowego jest prawo do odliczenia VAT, tę kwestię reguluje Ustawa z dnia 11.03.2004 r. o podatku od towarów i usług (dalej ustawa o VAT).

Może się tak zdarzyć, że nie będziemy mieli prawa do uznania zakupu czytnika jako koszt uzyskania przychodu ale będziemy mieli prawo do odliczenia podatku VAT. Podatek od towarów i usług jest tak skonstruowanym podatkiem który płacą „użytkownicy” końcowi, podatnik VAT ma prawo obniżać swój VAT należny do zapłaty do Urzędu Skarbowego o VAT który zapłacił w fakturach zakupowych.

Kupując Kindelka, do ceny jest doliczana zaliczka na cło i VAT. Amazon tak zorganizował sprzedaż do krajów objętych systemem VAT, że pobiera zaliczkę a następnie reguluje należność w naszym imieniu do właściwego Urzędu Celnego. Wysokość opłat znajdziemy na dokumencie SAD, który dostajemy od kuriera. Wysokość opłat jest uzależniona od podstawy opodatkowania, innymi słowy od kursu według którego Urząd Celny przelicza wartość faktury od Amazon na złotówki. Ciekawostką jest, że w momencie sprzedaży (naliczenia) zaliczki na podatek nie da się policzyć podatku który będzie do zapłaty z tytułu zakupu – Amazon szacuje wartość zaliczki na podatki. Jak kupujemy poza Unią, ale nie w Amazonie to VAT musimy zapłacić bezpośrednio do Urzędu Celnego przed wydaniem towaru.

W momencie jak otrzymujemy Kindla to mamy sytuację następującą: VAT jest zapłacony – więc trzeba się zastanowić czy możemy go odliczyć.

3.2. prawo do odliczenia VAT

Możemy odliczyć VAT (zapłacony) od VAT-u należnego gdy zakup służy do wykonywania czynności opodatkowanych podatkiem VAT. Definicja jest bardzo szeroka i jeżeli nie ma wyłączenia przedmiotowego to Urzędy nie kwestionują prawa do odliczenia VAT, chyba, że ktoś prowadzi sprzedaż opodatkowaną i zwolnioną wtedy trzeba się chwilę zastanowić do której sprzedaży będzie wykorzystywany Kindelek.

Ustawa o VAT Art. 86. 1. W zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi, o którym mowa w art. 15, przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego, z zastrzeżeniem art. 114, art. 119 ust. 4, art. 120 ust. 17 i 19 oraz art. 124.

Jeżeli mamy prawo do odliczenia VAT pozostaje sprawa poprawnego udokumentowania tego prawa.

3.2.1. udokumentowanie prawa do odliczenia VAT

Zgodnie z ustawą o VAT możemy obniżyć podatek należny (podlegającego zapłacie do Urzędu Skarbowego) o podatek naliczony. Podatkiem naliczonym jest:

Art. 86 […] 2. Kwotę podatku naliczonego stanowi: […] 2) w przypadku importu towarów – suma kwot podatku wynikająca z dokumentu celnego i deklaracji importowej, z zastrzeżeniem pkt 5;

czyli mamy prawo obniżyć nasz VAT należny o VAT który jest wpisany w dokument celny.

I tak: w ewidencji zakupu umieszczamy zapis:

  • kontrahent Amazon + dane, dokument SAD, numer SAD-u
  • kwota netto = kwota podstawy naliczenia opłat przez Urząd Celny,
  • kwota vat = kwota vat z SAD-u.

W kategorii: zakup towarów poza unii. Taki zapis powinien znaleźć powiększyć kwotę podatku naliczonego w pozycjach 49 i 50 deklaracji VAT-7.


Uzupełnienie od RD.

Od kuriera powinniśmy dostać komplet dokumentów celnych, np. SAD (lub wyciąg z niego), gdzie kwota VAT jest podana w odpowiedniej rubryce – tu przykład przy kupnie mojego Kindle Keyboard 3G rok temu. VAT wyniósł 147 złotych, ponadto cło 23 zł, które zostało wprawdzie naliczone, ale z którego przesyłka okazała się zwolniona, ze względu na jej wartość.

Kindle 3 - cło i VAT, fragment dokumentu SAD

Jeśli kurier nam takich dokumentów nie dostarczy, domagajmy się ich drogą mailową.

Bez nich możemy potraktować koszty całego zakupu jako koszty uzyskania przychodu (jak opisano w punkcie 2), na podstawie rachunku Amazonu, który na pewno będzie wewnątrz opakowania.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

36 odpowiedzi na „Rozliczanie zakupu Kindle „na firmę” – kilka kwestii podatkowych

  1. Sonny Crockett pisze:

    Bardzo fajny artykuł. Gratuluje autorowi. wszystko wyjaśnione jak należy

    0
  2. victoria pisze:

    Robert, a tak „z innej beczki”… Na kiedy planujesz publikacje dalszych recenzji Kindle Touch? Kasa na czytnik już odłożona, ale jakoś nadal nie mogę się zdecydować czy kupić Classic czy Touch :(

    0
    • Vooyeck pisze:

      Przepraszam że się odzywam niepytany ale moim skromnym zdaniem nie ma się co zastanawiać. Jeśli kasa jest to kupować Touch’a. Od ponad roku posiadam Kindelka 3 3G (bardzo jestem z niego zadowolony) i ostatnio właśnie zamówiłem dla 2-ch osób właśnie Touch’e i są zachwyceni. Pozdrawiam

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Recenzja jest napisana w 60% :) i pewnie pod koniec tygodnia się pojawi.

      Generalnie Touch mnie do siebie przekonał i wyobrażam sobie przejście na niego z Keyboard, podczas gdy w przypadku Classic byłoby to z różnych przyczyn trudniejsze.

      0
    • victoria pisze:

      @Vooyeck, @Robert – bardzo dziękuję za informację i sugestie :)

      0
    • robert pisze:

      Jeżeli czasem chcesz korzystać w mp3 playera albo opcji text-to-speech to tylko Touch bo classic chyba tego nie posiada.

      A mam jeszcze pytanko, co to za opcja w touchu, gdy zaznaczę stronę w prawym górnym rogu ekranu i pokazuje się taki trójkącik.

      0
      • tiret pisze:

        Zakładka.

        Ja z kolei chciałbym się zapytać o legalność przenoszenia zakupionych przeze mnie, wolnych od drm ebooków na kindle’a. Od takiej możliwości uzależniam zakup tego czytnika. Jeśli istnieje taka możliwość, to czy istnieje jakiś limit transferu plików?

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Jeśli masz e-booka wolnego od DRM, to możesz go odczytać na czymkolwiek i nie jest to w żaden sposób ograniczane prawnie – chyba że księgarnia, w której kupiłeś ma dziwny regulamin (ale wtedy i tak ważniejsze jest prawo autorskie i dozwolony użytek prywatny). Co najwyżej książki w formacie EPUB będziesz musiał na Kindle przekonwertować, co nie stanowi problemu (bo to bardzo podobny format).

          Nie wiem też o jakich limitach mowa – oczywiście Kindle ma swoją pojemność pamięci (1,5 albo 3GB), a przy wysyłaniu przy pomocy e-maila, „chmura” Amazonu mieści 5GB.

          0
        • Jeśli kopiujesz pliki przez kabel USB to możesz skopiować tyle ile się zmieści (w zależności od modelu ok. 3GB). Na pewno Ci starczy :)

          I tak jak napisał Robert – żaden regulamin nie jest ważniejszy od prawa autorskiego, więc bez problemu możesz korzystać z zakupionych książek na dowolnym urządzeniu.

          0
      • Tomek pisze:

        Ten trójkącik w prawym górnym rogu to zakładka(ang. bookmark). Pozwala szybko wrócić do zaznaczonej treści.

        Ja jestem z Toucha bardzo zadowolony. Mimo początkowych problemów z przestawieniem się, przypadkowym przerzucaniem stron i powiększaniem. Nie zamieniłbym go na żaden inny czytnik.

        Osobiście polecam zakup rysika, który bardzo ułatwił mi nawigację(zwłaszcza podkreślanie). Kupiłem taki za 60 PLN w sklepie nie dla idiotów(pewnie na allegro da się taniej) z klipsem, który idealnie wchodzi w okładkę.

        0
  3. Sylwester pisze:

    Dodam może trzy grosze.

    Jeśli zamawiamy Kindle i chcemy uwzględnić w kosztach podajmy firmowy adres dostawy. Ja wiem, że czasami łatwiej podać inny adres odbioru, bo szybciej i prościej. Ale jeśli podamy inny adres firmowy niż dostawy to na wszystkich dokumentach przewozowych pojawi się adres dostawy i ten adres jest kluczowy. Później trzeba kombinować jak to rozwiązać jeśli adres jest inny. Przynajmniej mój księgowy miał spory problem.

    Podsumowując – adres dostawy podajcie zgodny z siedzibą firmy.

    0
  4. rangerek pisze:

    innym sposobem jest zapłacenie z marżą importera :)
    i kupno już z polską FVAT :)

    ale pytanie jest inne – i pewnie każdy US (a nawet każdy poszczególny jego pracownik) zinterpretuje ianczej to czy OPRÓCZ treści potrzebnych do prowadzenia działałności (w moim przypadku dokumentacji technicznych i książek IT) znajdują się tam inne treści

    niby nie można (ja wole nie ryzykować :D) a z drugiej strony później trzeba się tłuamczyć ile % czasu się go prywatnie wykorzystało itd :D:D:D

    0
  5. p pisze:

    Polscy buusinessmany wszystko w koszta wlicząją ;) hehe

    0
  6. Można też iść na skróty i kupić na Allegro z fakturą VAT,
    niech inni się martwią za nas :)

    Ciekawe, co będzie, gdy pojawi się Amazon w Polsce.
    Czy faktury wtedy będą wystawiane z Polski (23% VAT), czy z jakiegoś innego europejskiego kraju np. Luksemburga?

    0
  7. Piotrek pisze:

    A orientuje się ktoś jak to jest z podatkiem dochodowym od e-booków sprzedanych przez Amazon? Amazon DE przelał mi pierwszy raz 10euro za sprzedane e-booki i nie wiem czy i jak zapłacić od tego podatek dochodowy.

    Mam działalność gospodarczą i jak sprzedaje e-booka przez swoją stronę, to po prostu wystawiam fakturę lub paragon. Czy w przypadku płatności od Amazonu DE mógłbym wystawić fakturę dostawy wewnątrzspólnotowej (0% VAT) na Amazon DE?

    0
  8. Krzysiek pisze:

    Witaj,
    Ad. SAD napisałeś: „Jeśli kurier nam takich dokumentów nie dostarczy, domagajmy się ich drogą mailową.” – od kogo mamy ich się domagać?
    Zamówiłem KT, dostałem tak szybko, że aż mi szczęka opadła, ale dokumentu SAD nie otrzymałem. Zadzwoniłem do DHL. Tam mi powiedzieli, że SAD dostanie płatnik, czyli Amazon.
    Heh, z trasy przesyłki wynika, że na cle spędziła max. 1 minutę :)
    12 Odprawa celna zakończona o WARSAW – POLAND WARSAW – POLAND 06:30

    11 Przesyłka w trakcie odprawy celnej – WARSAW – POLAND WARSAW – POLAND 06:29

    0
  9. Łukasz pisze:

    Niestety nie jest już tak różowo… Bardzo miła Pani przedzwoniła do mnie dzisiaj w temacie odprawy celnej z DHLu, pozostawiając mi do wyboru dwie opcje:
    1. Wypełnienie oświadczenia z moim numerem pesel, że czytnik zawarty w paczce będzie jedynie do mojego użytku osobistego
    2. Przekazanie wszystkich (nadanie nip, nadanie regon, etc) dokumentów działalności gospodarczej wraz z obowiązkowym podaniem numeru EORI i masą formalności po drodze (z tego co się dowiedziałem).
    Jako, że numeru nie posiadam i nie da się go załatwić ot tak, zostałem zmuszony do opcji numer jeden. No i tutaj już mi mój księgowy podpowiada, że nie ma szans na legalne rozliczenie tego na firmie, po wypełnieniu takiego oświadczenia celnego.

    0
    • jeśli dokonałeś zakupu na siebie osoba fizyczna a nie firma (a odprawa została zrobiona na Twoje potrzeby a nie nafirmę) to możesz przekazać urządzenie na potrzeby działalności gospodarczej, (wtedy co prawda nie skorzystasz z odliczenia VAT, ale) kwotę netto zakupu można rozliczyć w kosztach działalności na podstawie oświadczenia + dokumenty z Amazon. Poproś księgowego, żeby poszperał dokładnie w przepisach a znajdzie :-), pozdrawiam, Tomek

      0
  10. Yogi pisze:

    Czyli jak to jest z tym vatem? bo też właśnie otrzymałem kindla, faktury nie ma, a pani z UPS poinformowała mnie, że SAD poszedł do Amazona?

    0
  11. Marcin R. pisze:

    Właśnie dzwoniłem do DHL-a i odpowiedzieli mi, że wyślą do izby celnej czy jak to się tam zwie zapytanie o dokument PZC, który mam otrzymać na maila. PZC (Poświadczone Zgłoszenie Celne) zastępuje SAD, przesyłają je mailem i można na jego podstawie odliczyć VAT – tak przynajmniej mi powiedziano. Dam znać gdy sprawa się rozwinie i będę mógł powiedzieć więcej.

    Pozdrawiam,
    Marcin R.

    0
  12. Wiki pisze:

    Komu sie udalo rozliczyc? I co trzeba miec faktycznie i o co oraz jak poprosic?

    0
    • Marcin R. pisze:

      No więc tak: po drugim telefonie w końcu dostałem dokument PZC na maila. Zawiera właściwie te same kwoty, co SAD na zdjęciu powyżej. Podane wartości są w PLN, jednak zaokrąglone. Ja zamawiałem 2 x Kindle Paperwhite i PZC zawiera takie kwoty:

      Wartość: 304.97 USD (kurs: 3.0690)
      Wartość statystyczna: 936
      Typ Podstawa Stawka Kwota MP
      A00 936.00 3.70 35.00 M
      B00 971.00 23.00 223.00 M

      Jak widać, kwoty są zaokrąglone. W rejestrze zakupów VAT zaksięgowałem wartość 971.00 zł netto + 223.00 zł VAT-u. Zastosowałem wartość zaokrągloną (czyli nie dokładnie 23%) – z tego co czytałem, musi się ona zgadzać z SAD/PZC. Chyba nie ma to znaczenia, bo ostatecznie podatki i tak są zaokrąglane. Od siebie jeszcze dodam, że agencje celne stosują tzw. kurs celny a nie kurs średni NBP.

      Co do podatku dochodowego, to jako podstawę wziąłem cenę czytników + cenę przesyłki (shipping & handling), która odpowiada warości z dokumentu PZC oraz sumie wartości z dokumentu od Amazona (304.97 USD). Dla porządku wszystkie wartości:

      Item(s) Subtotal: $278.00
      Shipping & Handling: $26.97
      Total before tax: $304.97
      Estimated tax to be collected: $0.00
      Import Fees Deposit $84.02
      Grand Total: $388.99

      Do obliczenia wartości w PLN wykorzystałem kurs średni NBP z dnia poprzedzającego dzień wystawienia dokumentu przez Amazona – wg strony „Shipped on January 25, 2013”, więc użyłem kursu z 24.I. W przypadku VAT-u jako datę wpisałem 28.I, bo wtedy przesyłka znalazła się w Polsce, a ztego co czytałem – dopiero wtedy powstaje obowiązek podatkowy czy jakoś tak ;)

      Na PSD mam jeszcze inne daty:
      przyjęto: 2013-01-30 09:40:02 zwolniono: 2013-01-30 09:43:00
      Miejsce i data zgłoszenia: STARSZY SPECJALISTA DS.CELNYCH – (tel. ), 2013-01-29. Nawet jeżeli powinienem użyć którejś z tych dat, to wszystkie mieszczą się w jednym miesiącu, więc niczego to nie zmienia.

      Jak dotąd, wszystko jest zgodne z powyższym wpisem.

      Pozostaje kwestia różnic kursowych. W zależności od tego, czy na różnicy korzystamy czy tracimy, należy zaksięgować to jako przychód lub koszt pod postacią dowodu wewnętrznego. Nie jestem jednak pewien jak tą różnicę wyliczyć, bo w związku z tym, że Amazon pobiera wcześniej zaliczkę na cło, itp. i tak płacimy więcej, więc powinien to być koszt. Jednak IMO tak niewielki, że nie warto zawracać sobie tym głowy a później się martwić, że coś źle naliczyliśmy.

      To chyba tyle. Pozdrawiam,
      Marcin R.

      0
  13. Marcin R. pisze:

    No więc tak: po drugim telefonie w końcu dostałem dokument PZC na maila. Zawiera właściwie te same kwoty, co SAD na zdjęciu powyżej. Podane wartości są w PLN, jednak zaokrąglone. Ja zamawiałem 2 x Kindle Paperwhite i PZC zawiera takie kwoty:

    Wartość: 304.97 USD (kurs: 3.0690)
    Wartość statystyczna: 936
    Typ Podstawa Stawka Kwota MP
    A00 936.00 3.70 35.00 M
    B00 971.00 23.00 223.00 M

    Jak widać, kwoty są zaokrąglone. W rejestrze zakupów VAT zaksięgowałem wartość 971.00 zł netto + 223.00 zł VAT-u. Zastosowałem wartość zaokrągloną (czyli nie dokładnie 23%) – z tego co czytałem, musi się ona zgadzać z SAD/PZC. Chyba nie ma to znaczenia, bo ostatecznie podatki i tak są zaokrąglane. Od siebie jeszcze dodam, że agencje celne stosują tzw. kurs celny a nie kurs średni NBP.

    Co do podatku dochodowego, to jako podstawę wziąłem cenę czytników + cenę przesyłki (shipping & handling), która odpowiada warości z dokumentu PZC oraz sumie wartości z dokumentu od Amazona (304.97 USD). Dla porządku wszystkie wartości:

    Item(s) Subtotal: $278.00
    Shipping & Handling: $26.97
    Total before tax: $304.97
    Estimated tax to be collected: $0.00
    Import Fees Deposit $84.02
    Grand Total: $388.99

    Do obliczenia wartości w PLN wykorzystałem kurs średni NBP z dnia poprzedzającego dzień wystawienia dokumentu przez Amazona – wg strony „Shipped on January 25, 2013”, więc użyłem kursu z 24.I. W przypadku VAT-u jako datę wpisałem 28.I, bo wtedy przesyłka znalazła się w Polsce, a ztego co czytałem – dopiero wtedy powstaje obowiązek podatkowy czy jakoś tak ;)

    Na PSD mam jeszcze inne daty:
    przyjęto: 2013-01-30 09:40:02 zwolniono: 2013-01-30 09:43:00
    Miejsce i data zgłoszenia: STARSZY SPECJALISTA DS.CELNYCH – (tel. ), 2013-01-29. Nawet jeżeli powinienem użyć którejś z tych dat, to wszystkie mieszczą się w jednym miesiącu, więc niczego to nie zmienia.

    Jak dotąd, wszystko jest zgodne z powyższym wpisem.

    Pozostaje kwestia różnic kursowych. W zależności od tego, czy na różnicy korzystamy czy tracimy, należy zaksięgować to jako przychód lub koszt pod postacią dowodu wewnętrznego. Nie jestem jednak pewien jak tą różnicę wyliczyć, bo w związku z tym, że Amazon pobiera wcześniej zaliczkę na cło, itp. i tak płacimy więcej, więc powinien to być koszt. Jednak IMO tak niewielki, że nie warto zawracać sobie tym głowy a później się martwić, że coś źle naliczyliśmy.

    To chyba tyle. Pozdrawiam,
    Marcin R.

    0
    • Jakub pisze:

      Siema wszystkim!

      Mam pytanie odnośnie powyższego opisu rozliczenia Kindla na firmę. Co należy wpisać w okienku Full Name, aby nie było problemów z poprawnym rozliczeniem czytnika? Pełną nazwę firmy wraz z imieniem i nazwiskiem(firma jednoosobowa) czy samo imię i nazwisko? Czy w ogóle wpisanie pełnej nazwy firmy pozwoli przejść do następnego etapu zamówienia?

      Proszę o podpowiedź.

      Pzdr.

      0
  14. Jakub pisze:

    Siema wszystkim!

    Mam pytanie odnośnie powyższego opisu rozliczenia Kindla na firmę. Co należy wpisać w okienku Full Name, aby nie było problemów z poprawnym rozliczeniem czytnika? Pełną nazwę firmy wraz z imieniem i nazwiskiem(firma jednoosobowa) czy samo imię i nazwisko? Czy w ogóle wpisanie pełnej nazwy firmy pozwoli przejść do następnego etapu zamówienia?

    Proszę o podpowiedź.

    Pzdr.

    0
  15. Darek pisze:

    Witam
    Stałem się posiadaczem Kindle Paperwhite w ciągu czterech dni (szybka przesyłka z USA) :)
    Proszę o informacje jakie potrzebuję dokumenty do rozliczenia na firmę? przeczytałem powyższe posty, ale jakoś nie bardzo rozumiem. Napisałem do UPS o dokumenty to otrzymałem jakiś plik w formacie XML którego niem ogę otworzyć żadnym znanym i nieznanym programem oraz plik w formacie PDF w którym praktycznie nie ma żadnych danych i kwot. Proszę o informację jakie dokumenty, skąd, gdzie lub od kogo mogę się domagać. W dokumentach przewozowych otrzymałem tylko informację, że przesyłka została oclona – wydruk i podstawa prawna.

    Dziękuję za odpowiedź
    Darek

    0
  16. jatsek pisze:

    Czy ktoś ma doświadczenie z zakupami z amazon.co.uk dla niepłatników vat? W ustawieniach konta widzę tylko miejsce na dane firm mających nr VAT EU.

    0
  17. Robert pisze:

    Poza głównym tematem – kwiecień zawsze miał 30 dni

    0
  18. Piotr pisze:

    Ponowie pytanie @Jakuba
    Jakie dane powinienem wpisać przy zamówieniu, aby nie było problemów: pełną nazwę firmy, czy wystarczy imię i nazwisko (firma jednoosobowa).

    0
  19. BobW pisze:

    ;-)

    Kindle dotarł przed terminem. Zamówienie złożone 13.03 (czwartek) doręczone 18.03 (wtorek). Gdyby nie weekend byłby w 2 dni, bo już w piątek był w Niemczech ;-)
    Błyskawica!!!

    Pytanie do wtajemniczonych. Dostałem tylko (w foli naklejonej na opakowaniu) mały kwitek z danymi dotyczącymi zamówienia. Ani to faktura ani to rachunek – jak to teraz wpisać w koszty ? Wiem jest osobna zakładka, czytałem – zaraz piszę do ups o kwity. Ale chciałem się upewnić czy nie powinienem dostać z amazon jeszcze czegoś?

    0
  20. porcoazurro pisze:

    Ja mam inne pytanie – czy i w jaki sposób można rozliczyć zakup ebooków na firmę? Np. jako pomocy naukowej przy prowadzeniu zajęć z angielskiego?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Chyba tak samo jak przy np. wykupieniu dostępu do portalu online czy jakiejś innej usługi (bo e-book podatkowo to usługa). Spora część księgarni wystawi bez problemu faktury, więc technicznie jak najbardziej możliwe. Sam to robiłem kiedyś przy zakupie z Ebookpoint. No, a to czy przy kontroli US uzna, że jest to właściwy koszt uzyskania przychodu – to już kwestia Twojego biura rachunkowego. :-)

      0
      • porcoazurro pisze:

        Dzięki! W przypadku polskich księgarni nie powinno być problemu, ale co z ebookami z Amazonu? Jak stamtąd wyciągnąć fakturę? Na tej, która jest dostępna w „Digital Orders” jest notka: „This not a VAT invoice”.

        0
  21. Piotr pisze:

    A czy jest możliwość wrzucenia w koszty i odliczenia VATu w przypadku, gdy zakupiłem Kindla w angielskim Amazonie będąc fizycznie na terenie Wlk Brytnanii?

    0

Skomentuj Jakub Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.