Magazyn Literacki KSIĄŻKI co miesiąc publikuje listę bestsellerów „papierowych”. Sprawdzamy, które książki są już w wersji elektronicznej.
Przedstawiam dzisiaj listę z numeru 223 (kwiecień 2015).
Spośród TOP 30 w postaci e-booka kupimy tym razem 26 tytułów. Znów ranking psują dwie pseudo-książki, które uplasowały się na samym szczycie.
Linki prowadzą do porównywarki Świata Czytników, z wyjątkiem „Dziewczyn wyklętych”, które są tylko w księgarni wydawnictwa Fronda, w porównywarce nieobecnej.
Wnioski z tego miesiąca:
- 26 z 30 bestsellerów posiada wersje e-bookowe. To znów bardzo dobry wynik.
- Ale jeśli rozpatrujemy książki – wynik wychodzi 26/28! Powtórzę – produkty firmowane przez Keri Smith to nie są książki – i sprzedawanie ich jako książki jest nieporozumieniem, żeby nie powiedzieć, kpiną. Najgorzej, że takie pomysły znajdą szybko naśladowców i niedługo w TOP30 będziemy mieli może 15 takich zestawów kreatywnych..
- Ciąg dalszy powrotów – E.L. James znowu z trylogią i dwie najlepsze pozycje dla książek, dwukrotnie Miłoszewski, Green i Brett. Sądzę jednak, że w następnym miesiącu zobaczymy więcej świeżych tytułów.
- W zestawieniu jest tym razem siedem wyłączności – w tym sześć z Woblinka.
Co warto wiedzieć o rankingu:
- „Magazyn Literacki KSIĄŻKI” to miesięcznik poświęcony rynkowi wydawniczemu i księgarskiemu, skierowany do wszystkich miłośników książek, księgarzy, bibliotekarzy, wydawców i dystrybutorów.
- Magazyn można pobrać bezpłatnie w formacie PDF z kilku księgarni, m.in. Virtualo, Publio, Koobe, albo poczytać online w serwisie ISSUU.
- W piśmie poza rankingiem znajdziecie (często ironiczny) komentarz do poszczególnych pozycji autorstwa Krzysztofa Masłonia.
- Zestawienie powstaje na podstawie wyników sprzedaży w ponad 300 księgarniach całego kraju, w tym w sieciach: Empik, Matras, regionalnych Domach Książki. Pod uwagę brane są wyniki sprzedaży z 30 dni. Z tego co mi wiadomo, są to księgarnie stacjonarne. Nie ma dotąd badania określającego wyniki sprzedaży wyłącznie e-booków, niezależnie od tego co ktoś by twierdził.
- Ranking z numeru kwietniowego odzwierciedla sprzedaż w marcu, dlatego jest trochę opóźniony w stosunku do tego, co widzimy dzisiaj w księgarniach.
- Zgody na publikację rankingu udzieliła mi Pani Ewa Tenderenda-Ożóg z Biblioteki Analiz, za co serdecznie dziękuję.
Czytaj dalej:
- Nagrody „Książki roku 2023” Magazynu Literackiego KSIĄŻKI – Chłopki i ArtRage! No i okolicznościowa promocja ArtRage -60%
- Jak (nie) sprzedają się książki w Polsce. Jaki udział mają e-booki? ArtRage podaje wyniki Fossego i innych swoich autorów
- Pamiętniki Uchodźcze – bezpłatny e-book i audiobook z Magazynu Kontakt
- Dyrektywa Omnibus – co to oznacza dla kupujących e-booki i jak przygotowały się polskie księgarnie?
- Legimi kończy możliwość opłacenia abonamentu przez Orange i Plus
- [Aktualizacja] Jeśli nie ściągnęliście wcześniej swoich książek z pakietów BookRage, to… już tego nie zrobicie
Przy Greyu specjalnie nie podałeś liku do porównywarki? :)
Nie, w tym przypadku przez przeoczenie. :)
Taa…
Jestem ciekaw czy ebooki dla:
– Zniszcz ten dziennik – Keri Smith
– To nie książka – Keri Smith też
Też będą takim sukcesem wydawniczym jak papierowe wydania. Osobiście widziałem dzieciaki kopiące te książki w galerii handlowej i chętnie zobaczę w tej roli np. Kindla ;)
Nie wiem, czy w tych „książkach” nie powinno być ostrzeżenia „Nie róbcie tego w domu!” Z drugiej strony w galerii handlowej – takie zachowania jak rzucanie o ścianę też nie bardzo pasują ;) No cóż, najpierw wychowywaliśmy dzieci bezstresowo, teraz zgodnie ze statystykami wychowujemy również „kreatywnie”. Uprzedzając komentarze – nie jestem przeciwnikiem sprzedaży tych tytułów. Nikt mnie nie zmusza do ich kupowania.
Skoro „książki” pani Smith są objęte w bestsellerach, to czy nie powinniśmy zacząć liczyć sztuk sprzedanych kalendarzy, notatników, zeszytów, itp.?
Ja się pytam, kiedy dostaniemy wersję ebookową?!
„Zniszcz ten czytnik”? Lepiej nie, w końcu trochę kosztował ;p.
Jaki mam użyć kod na Woblinku aby kupić „House of Cards” za 18,99zł? :)
_______
Już znalazłem informację na stronie, problem rozwiązany.
Hmm, To Nie Książka na drugim, a mnie wydaje się fajniejsza w porównaniu z pierwszym dziełem Keri Smith, choć oczywiście nie traktuję tego jako lektury :) Ale wersja elektroniczna w tym wypadku chyba nie ma sensu..