Sobota to kolejny wspaniały dzień dla fanów fantastyki. Niemal cała oferta Fabryki Słów o 50% taniej w Publio!
Najnowsze:
- Wilkozacy. Tom 3. Księżycowy sztylet – Rafał Dębski (13,96 zł)
- Stalowe szczury. Część 2. Chwała – Michał Gołkowski (15,97 zł)
- Ropuszki – Aneta Jadowska (15,97 zł)
- Pycha i upadek – Rafał A. Ziemkiewicz (13,96 zł)
- Głębia. Tom 1. Skokowiec – Marcin Podlewski (15,97 zł)
- Reputacja – Andrzej Pilipiuk (15,97 zł)
Najpopularniejsze:
- Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4 – Jarosław Grzędowicz (24,70 zł)
- Szewc z Lichtenrade – Andrzej Pilipiuk (15,97 zł)
- Wampir z MO – Andrzej Pilipiuk (15,97 zł)
- Wojna w blasku dnia. Księga 1 – Peter V. Brett (20,20 zł)
- Ja, inkwizytor: Głód i pragnienie – Jacek Piekara (15,97 zł)
- Dreszcz 1 – Jakub Ćwiek (15,71 zł)
W grudniu ubiegłego roku przy okazji innej promocji opublikowałem artykuł:
Fabryka Słów i Publio polecają: 10 najlepszych serii wydawniczych
Pod artykułem ankieta (wygrali Grzędowicz i Pilipiuk) oraz kilka ciekawych komentarzy.
109x 10,90 zł w Publio: odsłona trzecia
109 książek po 10,90 zł w Publio – też z okazji Targów. M.in.
- Poszerzenie pola walki – Michel Houellebecq
- Kalifat terroru. Kulisy działania Państwa Islamskiego – Samuel Laurent
- Sprawiedliwość. Jak postępować słusznie? oraz Przeciwko udoskonalaniu człowiekaj i Czego nie można kupić za pieniądze – Michael J. Sandel [te książki polecałem mocno niedawno przy promocji Kurhausa]
- Tyrmand warszawski. Teksty niewydane – Leopold Tyrmand
- Naukowa lista przebojów. Wybór faktów, anegdot i żartów ze skarbnicy nauki – Simon Flynn
- Stulecie Winnych: Ci, którzy przeżyli – Ałbena Grabowska
- Matka Feministka – Agnieszka Graff
- Historia Korei – Joanna P. Rurarz
- Dom na wyrębach – Stefan Darda
- Nowa zimna wojna. Rosja Putina. Zagrożenie dla Zachodu – Edward Lucas
- Broad Peak. Niebo i piekło – Bartek Dobroch, Przemysław Wilczyński [polecam, nawet jeśli ktoś nie jest miłośnikiem opowieści o wspinaczce]
- Błądzą wszyscy (ale nie ja) Dlaczego usprawiedliwiamy głupie poglądy, złe decyzje i szkodliwe działania – Elliot Aronson, Carol Tavris
Tym razem najwięcej wydawnictw: WAB, Oficynka, Videograf, RW2010.
Dom Wydawniczy PWN -45%
Dom wydawniczy PWN o 45% taniej – tylko dzisiaj w Virtualo.
Najnowsze:
- Siła małych celów. Zasada 1%, czyli jak osiągnąć spektakularne sukcesy dzięki drobnym zmianom – Tom ONeil (14,80 zł)
- O jeden ląd za daleko – Jarosław Fischbach (16,50 zł)
- Poza kontrolą – Eric Schlosser (24,20 zł)
- Zaduch. Reportaże o obcości – Marta Szarejko (14,80 zł)
Najpopularniejsze:
- Siła nawyku – Charles Duhigg (9,90 zł) – czyli -72%!
- Śniadanie z Sokratesem – Robert Rowland Smith (12,60 zł)
- Katiusza z bagnetem. 14 sekretów ZSRR – Igor T. Miecik (14,80 zł)
Bieguny od 11,90 zł
Seria PWN Bieguny od 11,90 zł w Ebookpoint do 30 października. Promocja pokrywa się częściowo z powyższą akcją Virtualo i parę tytułów dostaniemy taniej.
W cenie 11,90 zł m.in.:
- Gorsze światy – Wojciech Śmieja
- Kruchy lód. Dziennikarze na wojnie – Anna Wojtacha
- Lalki w ogniu. Opowieści z Indii – Paulina Wilk
- Ruski ekstrem do kwadratu – Boris Reitschuster
Pozostałe aktualne promocje we wczorajszym wpisie. Jest jeszcze duża promocja na swiatksiazki.pl – omówię ją w niedzielę
PS. W niedzielę koniec promocji targowych – w Publio: Wielka Litera -50%, w Virtualo: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne -50%
A podpowiedzcie proszę. Jeśli nigdy nie czytałem fantastyki za to lubię historię i z opisów książek chętnie przygarnąłbym „Samozwańca” Jacka Komudy, to czy warto?
Robert podajesz link do zeszłorocznej promocji Fabryki słów i zamieściłeś tam ankietę a akurat Komuda ze swoim Samozwańcem zajął ostatnie miejsce. Troszkę się, więc obawiam
Jeśli nie wiesz, to spróbuj może czegoś innego, co nie jest 4-tomową serią :-) W zasadzie wszystko to książki przygodowe, takie machanie szabelką, czasem lekko „nadprzyrodzone”. Czytałem kiedyś, jeszcze w papierze „Opowieści z Dzikich Pól” (lepsze) i fragmenty „Diabła łańcuckiego” (słabsze). Oczywiście co kto lubi, choć według mnie Komuda pisze ładnie, ale nie są to książki historyczne, raczej niezłe czytadła.
Tak w ogóle, to niedawno przesłuchałem Crimen Józefa Hena i stwierdzam, że lepsze od książek Komudy, choć niektórym będą pewnie przeszkadzać lekko lewicowe poglądy autora, które wkłada w usta głównego bohatera – weterana z wojsk Maryny Mniszchówny. Szkoda że nie ma ebooka, książka ostatnio wydana przez Instytut Wydawniczy Erica, pewnie nie ma na co liczyć, papierowe wydanie leżało czas jakiś w „taniej książce” – podejrzewam że sprzedawało się tak sobie.
Komuda wyspecjalizował się w okresie polski szlacheckiej – ma tutaj wiedzę na odpowiednim poziomie, żeby mniej lub bardziej doświadczony czytelnik nie zgrzytał zębami. Ale spod jego pióra wychodzą głównie książki przygodowe. W większości wypadków nawet ciężko je nazwać fantastyką. Mickiewicz lub Szekspir pisali fantastykę? Są u nich, wiedźmy, duchy. Komuda niby też bazuje na elementach fantasy, ale nie są to elfy i krasnoludy ale stare polskie wierzenia. Pakty z diabłem jak u Twardowskiego często są. Trochę magii – ale to pochodna jeszcze systemu rpg – Dzikie Pola, no co to za gra fabularna bez magii ;-) Jak Sienkiewicz przypadł do gustu to i Komuda ma szanse (nie z każdą swoją książką, ale ma).
Fragmenty kilku pozycji można poczytać choćby tutaj:
http://valkiria.net/index.php?area=23&p=static&page=komuda_fragmenty
PS.
Samozwaniec już od długiego czasu czeka na moim czytniku, na promocji za dychę wyłapany, ale się zabrać nie mam kiedy. Więc akurat o tej serii się nie wypowiem.
Ostatni tom PLO to jakieś wybitne arcydzieło, czy co?
Po prostu koniec serii. Jak dla mnie najsłabszy tom. Dużo powtórek, te same wydarzenia z dwóch perspektyw. I zakończenie – być może i epickie, ale jakiś niedosyt został. Może trochę za mało widać, po co się ten główny bohater tyle męczył przez wcześniejsze tomy, zęby doszło do tej ostatecznej konfrontacji. A może czegoś innego mi zabrakło.
To było raczej retoryczne pytanie, bo cena coś wysoka w porównaniu do poprzednich tomów. 25 zł w promocji 50%. :D
wcześniejsze tomy dobrze się sprzedawały, to na koniec cenę podbili
masz trzy wcześniejsze to czwartego nie kupisz ;-) ?
No właśnie. I dlatego kupię co innego. Albo nic. :P
Oczywiście jednak coś kupiłem. W innej księgarni bym pewnie odpuścił, ale szybki zakup to zło. ;)
Książka „Błądzą wszyscy (ale nie ja)” Aronsona i Tavris ma ograniczenia regionalne. Ktoś kiedyś wspominał, że nawet w przypadku tych restrykcji można wysłać eBooka na konto Dropbox? Otóż, nawet jeśli wcześnie było można, to teraz już nie ma takiej opcji.
Może połączyć się ze sklepem przez stronę proxy?
Wykorzystałem program do zmiany IP i dzięki temu pobrałem zakupioną książkę. Dobra, kupiłem przez nieuwagę, ale sądzę, że w przypadku eBooków z ograniczeniami regionalnymi powinno blokować możliwość dokonania zakupu – tak by takie, jak ja gapy nie kupowały czegoś, czego zdaniem sklepu im nie wolno ;–)
Nawet nie chodzi o to, że nie można kupić/pobrać. Nie powinieneś czytać jeśli nie jesteś w PL, bo specjaliści od monetyzacji się obrażą ;)
Polecam serie Stalker w promocji fabryki słów, dla fanów trylogii Stalkera to nie lada gratka – wszystkie 6 części w promocji.
Sam nie czytałem żadnej – zastanawiam się nad zakupem, na który nie mam pieniędzy, ale nie mam wątpliwości że Zona to o wiele bardziej klimatyczny świat od uniwersum Metra. Gry są genialne.
Do gry nie porównam, bo akurat w nią nie grałem. Z uniwersum Metra mam przeczytane tylko te pierwsze „oryginalne” i kilka czeka zakupione na czytniku – jakoś aż tak nie ciągnie bo oryginał zniechęcił. Dmitrij dla mnie miał fajny pomysł na umiejscowienie akcji po wojnie atomowej w metrze moskiewskim, ale realizacja tego była co najwyżej średnia. Ponieważ i miejsca akcji są różne i przede wszystkim pisarze zakładam, że co tom będziemy mieli coś innego i osoba zachwycona jedną książką z serii kompletnie może zawieść się inną.
I podobnie będzie z serią ze świata S.T.A.L.K.E.R. Różni autorzy, różne podejście do tematu. Tutaj chociaż miejsca i podstawowe wydażenia są wspólne, ale po lekturze kilku tomów z tego świata w ciemno nie polecałbym całej serii. To raczej tylko dla maniaków. Poziom książek zbyt różny by brać jak popadnie w ciemno całość.
Ogólnie obie serie to czytadła od dobrych, przez przyzwoite po takie sobie. Przygoda, akcja, postapo i nic więcej. Kto lubi te klimaty się nie zawiedzie.
Ja uwielbiam postapo w kulturze, więc dla mnie te klimaty zawsze są pociągające ;)
Poza tym zgadzam się – bez poznania gier, w których uniwersum książki są osadzone trochę ciężko musi być wciągnąć się w powieści.
Eh… te noce w Zonie z detektorem w ręce, ze śrubką w drugiej, powolne kroczki żeby nie wpaść w anomalię, jeden strzał w głowę i po grze – jak w życiu. I ten klimat czarnobylskiej elektrowni, wyludniona Prypeć… niezapomniane przeżycie.
Właśnie sobie uświadomiłem, że się pomyliłem.
Nie grałem w gry ze świata Metro, ale w STALKERA – pierwszą część tak. Aż tak łatwo się tam nie ginęło ;-)
I znajomość gry nie jest potrzebna do lektury książek.
Choć dla pobudzenia wyobraźni – jest to wielce wskazane.
Z odpowiednimi modami i na najwyższym poziomie trudności ginęło się natychmiast :) ta gra ma mnóstwo wartościowych modów.
Kilka tutułów z PWN jest taniej w ebookpoint.pl w promocji „Must Have PWN” po 12.90zł niż w Virtualo promocji -45% więc swoje PWN’owskie zakupy podzieliłem na dwie księgarnie :)
I dziękuję za promocję obu :)
Ma ktoś może wolny kod do Woblinka?
Proszę: ykumjdmp :)
Dziękuję :)
proszę bardzo:
lgplgbmd
Proszę, miłego czytania :)
zvedtjmy
wbvtxpow
No Wrocławianie to mają dobrze:
http://www.biblioteka.wroc.pl/876-wypozyczaj-ebooki-w-bibliotece
Chyba jeszcze Gdańsk ma takie cuda. Ciekawe jak to u nich ciała. Czy szybko przekraczają limity.
Kocham swoją Krakowską bibliotekę, lecz na niektóre książki to muszę czekać wręcz miesiącami (zwłaszcza nowości) a nie wszystko człowiek chce od razu kupować. Muszę się wybrać do biblioteki i zagadać Panią X o takiej inicjatywie.
O ile dobrze pamiętam, to jest w Gdyni.
W Gdańsku tylko przez 2 miesiące wakacyjne to działało, już drugi sezon. Jeśli ktoś aktywował kod po 2 sierpnia to Legimi i tak skasowało dostęp po 31 sierpnia. Bibliotekarki mówiły mi, że zainteresowanie bardzo mizerne, bo jeśli kogoś stać na czytnik to i na ebooki również. Ja testowałem i zdecydowałem się na abo z inkBookiem.
Tylko skąd brać pieniądze na tą fantastykę – wydawało mi się, że jestem nieźle przygotowany na te kilka dni promocji, ale już wczoraj MAG zjadł ostatnie pieniądze z konta :D Czytania na rok mam, chyba trzeba się zwolnić z pracy i zabunkrować w domu na jakiś czas :)
Dla fanów Morza Wszetecznego Marcina Mortki w Gandalfie Wyspy Plugawe za 15,47 ;)