Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocje dnia – 31.08.2014: WAB -60%, Czarna Owca -50%, a trzydzieści promocji się kończy!

Uwaga: to jest artykuł archiwalny. Opisane promocje mogą już nie być aktualne.

Najnowsze znajdziesz na stronie głównej bloga.

Przepraszam za późną porę. Niedzielnego odcinka promocji miało nie być, ale gdy teraz dorwałem się do komputera, uświadomiłem sobie, że dwie są tylko dzisiaj i warto o nich napisać.

WAB -60% tylko dziś

Literatura piękna z wydawnictwa WAB o 60% taniej w Virtualo. Ponad 270 tytułów. Np.:

Czarna Owca -50% tylko dziś

Wybrane tytuły Czarnej Owcy o 50% taniej w Virtualo.

Dahl w Wakacyjnej liście Osobistej

Wierny przyjaciel (9,90 zł w Publio) – Kjell Ola Dahl, tak go poleca Gaja Grzegorzewska.

To według mnie najlepszy kryminał norweskiego autora. A równocześnie najmniej skandynawski. Akcja mknie do przodu i napięcie rośnie aż do dramatycznego finału niczym w najlepszym amerykańskim thrillerze. Jednocześnie motyw tajemniczej femme fatale i ciemnych interesów w które może być wplątana, oraz towarzyszący wydarzeniom upał, sprawiają, że historia utrzymana jest  w klimacie noir. Dzięki takiej mieszance od książki trudno się oderwać.

Trwa Wakacyjna Lista Osobista. Ostatnia w sierpniu, ale na tym nie koniec wakacji! Od poniedziałku książki polecać będzie Małgorzata Skowrońska, dyrektor wydawnictwa Agora.

Kończą się w niedzielę:

Dzisiaj kończy się aż 30 promocji sierpniowych. To jakiś rekord.

  1. Strefa Wakacyjnego Relaksu w Virtualo – ruszyła czwarta odsłona sklepu wakacyjnego. Ponad 1200 tytułów przecenionych do 70%. Virtualo zbiera w jednym miejscu e-booki podzielone na różne działy: KryminałyFantastykaPowieści obyczajowePoradnikiRomanseLiteratura faktu. Wakacyjny sklep działa do 31 sierpnia.
  2. 14 bestsellerowych tytułów z Ebookpoint – wszystkie po 14 złotych do 31 sierpnia.  M.in.: Getting Things DoneNawyk samodyscyplinySztuka podstępuGoogle Analytics dla marketingowcówResponsive Web DesignBieganie metodą GallowayaProjektowanie witryn internetowych User eXperienceReworkWładca JęzykówNiemiecki dla bystrzaków. Większość z tych książek była już w promocjach (i dlatego są też bestsellerami), ale 14 złotych za sztukę to świetna okazja, jeśli się wcześniej nie załapaliśmy.
  3. Weekendowy Promopak w Nexto to dwa pakiety: 3 książki Jacka Dukaja za 62,85 zł: Perfekcyjna niedoskonałość + Lód + Król Bólu3 książki Richarda Castle za 17,90 zł: Krwawy sztorm + Nadchodzący sztorm + Wściekły sztorm
  4. Trzy kody -30% na całą ofertę Woblinka – tylko przez ten weekend. Dobry sposób na nowości, które nie były dotąd przeceniane. Np. Miesięcznik Znak – wrzesień 2014 kosztował będzie 6,93 zł. W polu na karcie produktu wpisujemy kod: LM1, LM2, LM3. Jedna osoba może użyć raz jednego kodu. Jak wszystkie kody na Woblinku, te działają tylko przy książkach, które nie są w innej promocji.
  5. Seria „Uniwersum Metro” do 40% taniej w Virtualo, w tym premierowa Dzielnica obiecana (21,90 zł). Do 31 sierpnia.
  6. Minibooki Gazety Wyborczej po 5,58 zł w Publio do 31 sierpnia. To zbiory artykułów czy reportaży, które wcześniej mogliśmy pominąć. Np. Chłopcy z motylkami – Jacek Hugo-Bader, Łaska tworzenia – Mariusz Szczygieł, Korpo poloJa śpię, snajper strzela – Leszek K. Talko, The Beatles Story – Robert Sankowski
  7. Horrory do 50% taniej w Publio do 31 sierpnia. Np. Krąg – Sara B. Elfgren, Mats Strandberg (17,95 zł), Czerwony Hotel – Graham Masterton   (16,74 zł), Świątynia – Jakub Żulczyk (14,93 zł), Audiobook: Żywe Trupy. Tomy 3 i 4 – Robert Kirkman  (17,42 zł)
  8. Wakacyjna wyprzedaż do -40% w księgarni Bezdroża należącej do GW Helion. Zwykle jest to 25% – zarówno na wersje papierowe jak i elektroniczne. Promocja trwa do 31 sierpnia.
  9. Virtualo doniosło mi o trzech e-bookach z wydawnictwa Runa, na które 31 sierpnia skończy się licencja. Można je kupić do tego czasu ze zniżką 50%: Rycerz Kielichów – Jacek Piekara (8 zł), Ani słowa prawdy – Jacek Piekara (7,99 zł), Moherfucker – Eugeniusz Dębski (9,50 zł)
  10. Ponad 200 poradników od 9,90 zł w Virtualo do 31 sierpnia.
  11. Książki wydawnictwa Albatros do 35% taniej w Virtualo do 31 sierpnia.
  12. Cała oferta Copernicus Center Press o 40% taniej w Ebookpoint do 1 września. M.in. bogata kolekcja książek ks. prof. Michała Hellera.
  13. Fiszki językowe z wydawnictwa Cztery Głowy o 50% taniej w Virtualo. Angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, rosyjski, włoski, norweski, chiński… Do 31 sierpnia.
  14. E-booki historyczne do 40% taniej w CDP.pl – są tu oferty Wydawnictwa Literackiego, Wielkiej Litery, Zysku i Prószyńskiego. Do 31 sierpnia. Np. Apteka w getcie krakowskim – Tadeusz Pankiewicz (15,99 zł), Historia Polski średniowiecznej – Marek Kazimierz Barański (21,49 zł), Made in Poland – Michał Wójcik,Emil Marat (16,99 zł), Rok 1989 i lata następne – Tadeusz Mazowiecki (22,99 zł)
  15. E-booki skandynawskich autorów do 40% taniej w Woblinku do 31 sierpnia: Liza Marklund, np. Dożywocie (17,94 zł), Leif GW Persson, np. Umierający detektyw (17,94 zł)
  16. Seria „Dagome Iudex” po 17,99 zł w Publio do 31 sierpnia. Zacząłem czytać pierwszy tom – Ja, Dago i mam czasami skojarzenia z Martinem – no, niekoniecznie w warstwie fabularnej, ale w bezlitosnym podejściu do bohaterów i pokazaniu pędu do władzy.
  17. Źli Niemcy. Zbrodniarze, geniusze, fanatycy, wizjonerzy (21,60 zł w Publio) – biografia 16 Niemców, którzy namieszali w historii ubiegłego wieku. W towarzyszącej promocji do 31 sierpnia dodatkowo książki o Edelmanie i Andersie.
  18. Książki na temat programu Excel o 50% taniej w Ebookpoint do 31 sierpnia. Np. 100 sposobów na Excel 2007 PL. (22,45 zł), Excel 2013 PL. Programowanie w VBA dla bystrzaków (19,50 zł), Excel. 101 makr gotowych do użycia (19,50 zł), Excel 2010 PL. Ćwiczenia praktyczne (7,45 zł), Elektronika z Excelem (13,95 zł). Poza tradycyjnymi już podręcznikami z Heliona dostajemy też kilka specjalistycznych publikacji z wydawnictwa Wiedza i Praktyka.
  19. E-booki Cassandry Clare o 35% taniej w swiatksiazki.pl do 31 sierpnia. Takie serie jak Dary anioła albo Piekielne maszyny.
  20. Literatura faktu z wyd. Czarna Owca do 55% taniej w CDP.pl do 31 sierpnia. Np. Zawód: Szpieg (12,49 zł), My, Żydzi z Polski  (15,74 zł), Czterech  (11,25 zł)
  21. Seria popularno-naukowa FOCUS do 40% taniej w CDP.pl. Do 31 sierpnia. Np. Zjawiska paranormalne (6,99 zł), Podróże ekstremalne (7,49 zł), Bitwy, które zmieniły bieg historii (8,49 zł)
  22. Książki wydawnictwa Amber do 39% taniej w Virtualo – do 31 sierpnia. Np. Wołanie grobu – Simon Beckett (18,90 zł), Ramię w ramię: US Army i Wehrmacht przeciwko SS – Stephen Harding (18,90 zł), Ninja 1000 lat wojowników cienia – John Man (24,90 zł)
  23. Seria „Młody Samuraj” od 13,99 zł w CDP.pl do 31 sierpnia.
  24. Książki wydawnictwa REBIS do 38% taniej w Virtualo w ramach Strefy Wakacyjnego Relaksu. Do 31 sierpnia. Rushdie, Herbert, Suworow, Eco, Dick.
  25. Poradniki fotograficzne po 15,90 zł w Ebookpoint do 31 sierpnia. Np. Sekrety mistrza fotografii cyfrowej. Nowe ujęcia Scotta Kelby’ego. Wydanie IIFotografia kulinarna dla blogerówMamarazzi. Fotografowanie dzieci. Poradnik dla mamKalejdoskop fotografii. Między techniką a sztukąFotograf w podróżyGIMP 2.6 dla fotografów. Uwaga: Zobacz moje rekomendacje książek fotograficznych z Ebookpoint. W artykule z kwietnia omówiłem większość tych tytułów.
  26. Seria „Bazgroszyt” po 9,90 zł w Ebookpoint do 31 sierpnia. Dostępne dwa formaty: EPUB i PDF.
  27. Seria „Pamiętnik nastolatki” po 9,90 zł w Ebookpoint do 31 sierpnia. A pierwsza część za darmo, a właściwie za zapisanie się na newsletter.
  28. Weekendowa promocja e-booków Histmag.org – np. „Źródła nienawiści” w cenie 9,90 zł, „Z Miodowej na Bracką t.1” oraz „Warszawa — miasto grzechu: Prostytucja w II RP” w cenie 6,90 zł. Pakiet wszystkich 11 e-booków za 49,90 zł.
  29. Monthly Deals for $3,99 or less w Kindle Store – edycja sierpniowa

Hmm, trzydziesta gdzieś zginęła.

Pozostałe promocje tygodnia:

Premiery tygodnia

  • Zobacz nowy stały cykl artykułów: premiery tygodnia, gdzie przedstawiamy najważniejsze tytuły, które trafiły ostatnio na czytniki.
  • Kilka premier Ebookpoint z promocyjnymi cenami do końca tygodnia: Świat druku 3D. Przewodnik – Anna Kaziunas France (31,20 zł), Łatwo być Bogiem – Robert J. Szmidt (22,32 zł), Mister X – John Lutz (22,40 zł), Coma  – Robin Cook (21,52 zł)

Stałe promocje:

  • Woblink: akcja Bumerang – każdy kto dokona zakupów na minimum 20 złotych dostanie jeden kod za każdą wydaną dychę. Taki kod ważny jest przez 45 dni i obniża ceny innych książek o 10 złotych (maksymalnie do 14,90 zł).
  • Kindle Countdown Deals – cykliczna promocja w Amazonie, gdzie cena książki najpierw wynosi $0,99 – potem $1,99 – następnie $2,99.

Nie chcesz przegapić promocji dnia?

  • Artykuły o promocjach mają swój własny kanał RSS: http://rss.swiatczytnikow.pl/promocjednia
  • Można zapisać się na powiadomienia mailowe o nowych promocjach, obsługiwane przez Google. Maila dostaniesz raz dziennie około godziny 15.
  • Chcesz dostać najważniejsze promocje oraz specjalne okazje? Zapisz się na newsletter Świata Czytników – będzie wysyłany raz na tydzień.
  • Na stronie głównej Świata Czytników znajdują się tylko dwa ostatnie wpisy z promocjami – poprzednie znajdziesz w archiwum.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Promocje dnia, Stare promocje. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

22 odpowiedzi na „Promocje dnia – 31.08.2014: WAB -60%, Czarna Owca -50%, a trzydzieści promocji się kończy!

  1. KiryłLazarow pisze:

    Ciekaw jestem czy się ktoś zdecyduje na „poważniejszą” promocję Dzielnicy Obiecanej. Za 25 zł można kupić wersję papierową, więc 22 zł za ebooka to, dla mnie, trochę za dużo.

    0
    • kwiatek pisze:

      Wciąż nie mogę zrozumieć tego porównywania cen między wersją papierową i elektroniczną. Ani tego podkreślenia, że niby wydanie papierowe jest w czymś lepsze od elektronicznego i dlatego można za nie zapłacić więcej; a ebook to tylko jakiś plik, więc powinien być niemal za darmo. Ja nie kupuję ebooków dlatego, że są tańsze tylko dlatego, że wolę czytać na czytniku. Gdybym kierował się ceną to w życiu nie kupiłbym czytnika tylko wszystko kupował/pożyczał w papierze – są przecież antykwariaty, księgarnie po x zł, allegro, biblioteki, znajomi… Nie rzadko mam wręcz tak, że chętnie bym zapłacił za książkę więcej, gdyby tylko była w wersji elektronicznej, bo zupełnie odzwyczaiłem się od trzymania w rękach wielkich papierowych knig, z których korzystanie jest po prostu niewygodne.

      Swoją drogą bilet do kina kosztuje +/- tyle co ta książka, a dostajemy tylko 1,5 – 2 h rozrywki; więc chyba za książkę, z którą spędzamy jednak znacznie więcej czasu, też można tyle zapłacić?

      0
      • Pedro pisze:

        „Wciąż nie mogę zrozumieć tego porównywania cen między wersją papierową i elektroniczną”

        Niestety brak zrozumienia to Twój problem, nikogo innego.

        Żeby nie wdawać się w polemikę, ostatnio kupiłem „Pana Mercedesa” za 12 PLN. Sądze, że taka cena w papierze nie nastąpi nigdy, nawet po kilku latach dla wydania na gazetowym papierze, gdyż same koszty wydruku papieru okładki itp będą wyższe niż 12 PLN. A za licencje trzeba płacić. W przypadku ebooka było to możliwe bo można było obniżyć cenę do praktycznie samych kosztów licencji.

        0
        • v_ pisze:

          „można było obniżyć cenę do praktycznie samych kosztów licencji”
          :D
          „same koszty wydruku papieru okładki itp będą wyższe niż 12 PLN.”
          :D

          Pierwsza lepsza strona drukarni w internecie: koszt wydrukowania 1000 książek w twardej oprawie (żaden standard wśród książek) i kolorowym wkładzie (również nie jest standardem) to niecałe 5000zł. 5zł od sztuki, a założę się, że dobre pozycjonowanie w google robi swoje i mają dużą marżę. Koszt wydrukowania książki nie jest w żadnym razie kluczową składową ceny.

          0
        • BioBuster pisze:

          O kosztach druku było mówione we wpisie na tym blogu, raptem parę dni temu. Warto by się tanim kosztem doszkolić a nie pisać bzdury (i takowe plusować).

          0
        • asymon pisze:

          Prószyński i Albatros mają serie kieszonkowe, w tym także Kinga, ale oczywiście starsze rzeczy, pewnie koszty licencji się już zwróciły. Okładkowa cena książek to chyba 15zł, widywałem po jakieś 12zł, w empikach całe półki tego stoją.

          Serie kieszonkowe mają też Muza – kupiłem kiedyś „Kronikę ptaka nakręcacza” Murakamiego za 12zł, Amber – w Żabce „Niedokończone opowieści” za 10zł. Wada? Brzydki, szary papier makulaturowy. Choć ostatnio w punkcie odbioru Merlin widziałem książki Trudi Canavan wyd. Galeria Książki, ładnie wydane, też po 12zł z groszami.

          Z tym porównujmy może ceny ebooków, nie z twardą okładką za 40zł.

          0
          • BioBuster pisze:

            To ja jeszcze dodam, że kieszonkowe to są zazwyczaj kolejne wydania. To nie jest tak, że wychodzi nowość i od razu trafia do serii kieszonkowej za naście złotych, tylko wydawnictwo dyskontuje w ten sposób popularność zwykłego wydania.

            0
      • Pedro pisze:

        „Swoją drogą bilet do kina kosztuje +/- tyle co ta książka, a dostajemy tylko 1,5 – 2 h rozrywki; więc chyba za książkę, z którą spędzamy jednak znacznie więcej czasu, też można tyle zapłacić?”

        A słoik dżemu można kupić w „Biedronce” za 2.50 a jeść go można łyżeczką przez 3 godziny.
        Co za głupie analogie nie związane z istotą problemu……..

        0
        • kwiatek pisze:

          Cóż za trzymający poziom komentarz… Nie wiem co jest dla Ciebie istotą problemu; dla mnie jest nią ciągłe narzekanie jakie to książki są drogie i przeciwstawianie sobie formy papierowej – „lepszej” – i formy elektronicznej – „gorszej”. W tym kontekście porównanie jednej z form dostępu do kultury i rozrywki (kino) do drugiej (książka) miało sens. Nie zrozumiałeś – trudno; następnym razem uważniej czytaj cudze komentarze i zaczerpnij jakichkolwiek informacji na temat, w którym się wypowiadasz: ot, cytat z pewnego wywiadu z właścicielem jednej z drukarni, omawianego na tym blogu kilka dni temu: „Ile kosztuje wydrukowanie książki?
          Grosze. Przy nakładzie 1000 sztuk druk egzemplarza książki kosztuje 3,60 zł. Mówimy o książce czarno-białej, około 160-stronicowej, z kolorową laminowaną miękką okładką. Książki powyżej 10 tysięcy egzemplarzy drukuje się w drukarniach rolowych. I te koszty są jeszcze niższe. Koszt wydruku jednego egzemplarza spada wtedy poniżej 3 złotych”.
          Czyli koszt wydruku książki jest ponad 4 krotnie niższy niż zakładasz…

          0
        • mjm pisze:

          Dla części osób książki oraz filmy to elementy rozrywki/kultury. Nie spodziewałem się, że do tej samej kategorii można zaliczyć jedzenie dżemu z Biedronki.

          0
    • asymon pisze:

      Kup więc wersję papierową, jak taka tania, cena na okładce to 39,99. Przecież kupując wydanie papierowe dostajesz fizycznie przedmiot do ręki, pachnący przedmiot, który posiadasz na własność, a nie jakiś wirtualny plik – usługę. ;-)

      Co prawda dla papierowej książki trzeba znaleźć miejsce (u mnie to już kłopot), będzie się kurzyć, ale za to możesz spojrzeć na nią, stojącą na półce i powiedzieć sobie: jest moja, tylko moja… Moja własna, mój sssskarb!

      I jak już dojdzie do Pożogi, w metrze za 19 lat będziesz miał problem z naładowaniem czytnika, a książki przetrwają, przynajmniej część. Może więc warto zachować twórczość Pawła Majki dla potomnych? „Keep it secret, keep it safe”.

      0
      • Teresa pisze:

        Plik też jest tylko Twój, Asymonie, Twój ssskarb.:-) Możesz go udostępnić komuś, o kim wiesz na 110 %, że nie rozpowszechni go dalej. Książkę papierową możesz komuś pożyczyć i nie będziesz miał wpływu na to, że ktoś ją sobie zeskanuje, bo skany nie mają znaków wodnych, więc nie odpowiadasz za to. Pliki, niestety, są w nie „wyposażone”. Zawsze martwię się o to, co by się stało, gdyby mi zginął czytnik, albo inny nośnik z ebookami. Bo wtedy to ja za to odpowiadam, jeśli któreś znalazłyby się w internecie. No więc mam problem, bo już nie lubię korzystać z biblioteki. Z drugiej strony pliki mają tę zaletę, że nikt nie prosi mnie o ich „pożyczanie”, więc nie martwię się o to, że ktoś mi pozagina rogi albo będzie kładł otwartą książkę grzbietem do góry. ;-) Czy za 19 lat książki przetrwają, to inny temat… Ostatnio ktoś tutaj podlinkował tekst o tym, że papier używany obecnie ma za dużo chemikaliów, co powoduje, że książki nie są tak trwałe, jak te dawne.

        0
        • rudy102 pisze:

          Ja bym pisał w przypadku zgubienia do księgarni, żeby to sobie oznaczyli jakoś. Uważam, że to byłby ich problem, a nie mój i nie wiem, dlaczego miałbym odpowiadać za znalezienie się tych plików w internecie i dlaczego miałbym się czegokolwiek bać…

          0
          • Mar pisze:

            Może nie tyle odpowiadać. Ale mógłbyś mieć kłopot choćby dostać zaproszenie na przesłuchanie czy wystąpić jako świadek w sądzie. Z drugiej strony w miarę rozgarnięty złodziej nie będzie raczej rozpowszechniał plików z czytnika bo to może pomóc go namierzyć. Co innego jakbyś miał tam jakieś ważne dokumenty. Ale to raczej by chciał komuś sprzedać a nie wrzucić po prostu do sieci… No ale nie każdy złodziej jest na tyle rozgarnięty.

            0
        • asymon pisze:

          Według Głuchowskiego/Glukhovsky’ego trochę książek przetrwa:

          Lecz mieszkańcy stacji odnosili się do książek tak, że nawet z najbardziej bezużytecznej książki w bibliotece nikt nigdy nie wyrwał ani stroniczki. Były traktowane jak świętość, ostatnia pamiątka przepięknego świata, który pogrążył się w niebycie. I dorośli, ceniąc każdą sekundę wspomnień przywoływanych przez lekturę, przekazywali to uczucie do książek swoim dzieciom, które nie miały już czego pamiętać, które nigdy nie znały – bo nie mogły znać – innego świata oprócz niekończącego się labiryntu ponurych i ciasnych tuneli, korytarzy i przejść.

          W metrze miejsca, w których drukowane słowo było równie czczone, były nieliczne, i mieszkańcy WOGN-u z dumą uważali swoją stację za jedną z ostatnich ostoi kultury, północną forpocztę cywilizacji na Linii Kałużsko-Ryżskiej. Książki czytali i Artem, i Żeńka. Żeńka za każdym razem wyczekiwał powrotu swoich znajomych z targu i pierwszy leciał do nich dowiedzieć się, czy nie dostali czegoś nowego. Wtedy książka najpierw trafiała do Żeńki, a dopiero potem do biblioteki.

          Artemowi książki ze swoich wypraw przynosił ojczym, a w ich namiocie było coś w rodzaju prawdziwej półki z książkami. Stały na niej pożółkłe ze starości, czasem nieco nadgryzione przez szczury i pleśń, czasem pokryte brunatnymi plamkami czyjejś zaschłej krwi, rzeczy, których nie miał nikt inny na stacji, a może i w całym metrze: Márquez, Kafka, Borges, Vian, kilka tomów rosyjskiej klasyki.

          Właśnie czytam „2033” :-)

          0
          • para pisze:

            ja właśnie przebijam się z Pitera do Władywostoku, potem część niemiecka i włoska a bosman na deser;)

            0
          • Teresa pisze:

            Na szczęście mam trochę książek papierowych do przeczytania, takich, które nigdy nie zostaną wydane w formie ebooków. ;-)

            0
      • kwiatek pisze:

        Ale przecież ja nie chcę kupować wersji papierowych i tego nie robię. :) A jak chcę sobie potrzymać fizycznie przedmiot wypełniony zapisaną treścią to biorę do ręki czytnik. A do wąchania znam znacznie lepsze rzeczy niż farbę drukarską i inne świństwa. A co do pliku… nie jest on żadną usługą…

        0
  2. dampf pisze:

    Kilka kodów do Woblinka ode mnie:

    qjzrnjoy
    nmcrzprt
    cjhtmgix
    hijivreh
    evitwvhj
    leuoxbnw
    lmimkxup

    Z życzeniami miłej lektury zakupionych książek :)

    0
  3. Nika pisze:

    No nie, znowu kilka swietnych pozycji z promocji WABu wytropilam.
    Dla zainteresowanych poetycka proza skandynawska(tu Islandia) polecam goraco „Niebo i piekło” Stefansona, nie tylko o zgubnej mocy literatury… Dla 'odwaznych’ i otwartych (bo momentami jest obrzydliwie) „Wampir z Rozpraz”, bo to nowela nie o wampirach a zabobonnej szwajcarskiej wiosce i wloskie cieple „Montedido”. To akurat malo dostepne rzeczy, i pierwszy raz widze w tych cenach. Polecam. Sama siegam po „Stacje Tajga” i dwie pozycje Per Pettersona. Zapychanie kindla trwa… ;)

    0
  4. makak pisze:

    W Virtualo można dziś za darmo pobrać „Dziesięć dni, które wstrząsnęły światem” Johna Reed’a

    0

Skomentuj BioBuster Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.