Na ten gorący dzień mam krótki, weekendowy przegląd promocji.
Aktualizacja: dodałem weekendową przecenę Lonely Planet.
Hity z Kindle Store
20 New York Times best sellers are up to 80% off – tak ładnie zapowiada się promocja w Kindle Store, baner też dużo obiecuje.
Niestety większość ograniczona terytorialnie do Stanów. My widzimy tylko trzy tytuły po $2,45:
- The Big Short: Inside the Doomsday Machine – Michael Lewis (wydane u nas jako Wielki szort. Mechanizm maszyny zagłady)
- Fall of Giants (The Century Trilogy, Book 1) – Ken Follett (wydane u nas jako Upadek Gigantów)
- The 5 Love Languages: The Secret to Love that Lasts – Gary Chapman (wydane u nas jako 5 języków miłości. Tajemnica miłości, która będzie trwała całe życie)
Wszystkie trzy książki dobrze znane w Polsce i dość drogie, dlatego po te $2,45 jest to dobra okazja. Możliwe, że inne będą jeszcze odblokowane w ciągu dnia.
Publio poleca
Książki polecane przez ekipę Publio na weekend, do 26 czerwca.
Np. Księga zachwytów – Filip Springer (21 zł) albo Czarny wygon, tom I – Stefan Darda (11,11 zł).
Aaaaa tanio sprzedam, edycja IV, do 26 czerwca. Obniżki rzędu 50%, m.in.:
Sensus -40%
Cała oferta Sensus o 40% taniej w sensus.pl. Jeśli wybierzemy druk – to mamy 20% zniżki, z darmową wysyłką. Do 27 czerwca. Są też książki Helionu i OnePress.
Lonely Planet -45%
Promocja Lonely Planet na początek wakacji. Wszystkie przewodniki o 45% taniej do 26 czerwca, choć z jednego maila, którego dostałem od nich wynika, że zostanie przedłużona do poniedziałku.
O przewodnikach z Lonely Planet już pisałem – trzy formaty, bez DRM i omówiony praktycznie każdy zakątek świata. Można też nabyć pojedyncze rozdziały (te akurat tylko w PDF).
Diana Palmer -45%
E-booki Diany Palmer o 45% taniej w Virtualo do 28 czerwca.
Przypominam o ostatnim weekendzie z kodami rabatowymi Virtualo. Wydając ponad 50 zł, również na e-booki promocyjne, możemy wykorzystać kody na dodatkowe 5-15% rabatu.
Język C -50%
Książki o języku C o 50% taniej w Ebookpoint do 1 lipca. Coś dla tych, którzy o programowaniu myślą nawet na plaży. :-) A może to właśnie wakacje będą okazją do poszerzenia zainteresowań?
Pozostałe promocje znajdziecie w archiwum.
I promocja na Lema w Woblinku ;)
czy poratuje ktoś kodem do Woblinka?
Proszę bardzo:
tlmvbugw
Dziękuję :)
sdcvqpuk – ważny do 4/7/2016, miłego czytania ;-)
Dzięki :) za drugi
Po czasie, ale dorzucam dla innych:
rxlkbuyb
crfenfht
fidpaadk
Hej. Mam pewien problem. Od dzisiaj mam Kindle Voyage, jednak nie podoba mi się do końca wygląd niektórych książek. Czytałem artykuł o poprawianie w Calibre. Jednak ja nie potrafię sobie z tym poradzić. Mianowicie, chodzi mi o to co jest zaznaczone na zółto: [img]http://static.pokazywarka.pl/i/6706820/661181/bez-tytulu.jpg[/img]
Czy ktoś wie jak się tego pozbyć w Calibre albo innym programie? Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
To najpewniej efekt przerabiania PDFa we wczesnym stadium dopracowania. Należy w trybie edycji pliku pozbyć się nadmiarowych zakończeń linijek.
Tak, tu faktycznie masz rację, ponieważ w PDF-ie wszystko jest na miejscu. Dzięki.
Tylko jak będziesz próbował, to ostrzegam, że automat zwykle nie odróżnia znaku końca linii postawionego celowo – koniec akapitu od błędnie złamanej linii przy konwersji z pdf, jak u ciebie.
Generalnie dużo z tym zabawy, a w najlepszym razie dostaniesz ścianę tekstu, bez podziału na akapity – moim zdaniem nie warto. Ale czasem zaglądam ludziom przez ramię w autobusie (tak, wiem że to brzydko) i widzę, że część jednak takie ebooki czyta, więc można. ;-)
EDIT: Wydanie papierowe zawsze możesz sprzedać, to (podobno) wielka przewaga książki papierowej nad ebookiem.
Za dużo z tym roboty, a czytanie „brzydkiego” ebooka mija się z celem. Na szybko (bo zaraz wyjeżdżam) kupiłem sobie coś czego jeszcze nie znam, a dokładniej „Szklany tron” Sarah J. Maas i wszystko wygląda dobrze. W każdym razie dzięki za poświęcony czas.
Pozdrawiam.
Ja bym się skontaktował ze sklepem, gdzie kupłeś plik i reklamował. Choć to trochę dziwne, bo wersja demo jest OK: http://virtualo.pl/glos_bogow__ksiega_iii_ery_pieciorga/i155998/
To książka piracka. Jak chcesz dalej cebulaczyć to szukaj lepszej kopii, a jak nie to kup.
Nie mogę już edytować. Chciałem dodać, że to jest śmieszne. Kupujesz bardzo drogi czytnik, z wymyślnymi, mało potrzebnymi bajerami zawyżającymi cenę, a nie stać cię na ebooka. :D
Cebula cebulą, ale w przypadku tej konkretnej trylogii nie chciałem jej kupować drugi raz w wersji cyfrowej, bo posiadam wydanie fizyczne. I tyle. Nie będę nic więcej mówił. Myśl sobie co chcesz.
EDIT: Stać, nie stać. Nie lubię wydawać dwa razy na to samo, a na wakacjach trzy spore książki w plecaku są mało poręczne.
Pozdrawiam.
Tak w ogóle, Galeria Książki wydaje kieszonkowe wersje książek Trudi Canavan. Drukowane na fajnym, białym papierze kosztują 10-15 zł za tom – ebooków nikt nigdy tak tanio nie sprzedawał.
Poważnie prosisz bez żadnej żenady o pomoc w poprawieniu wyglądu PIRATA?
Pomijając powody, dla których ściągasz książki z chomika, trzeba być dość bezczelnym, żeby tutaj szukać porad w tym temacie.
Moja porada: męcz się z tym albo kup.
Nie do końca bym potępiał: księgarnie płacą gryzoniowi za reklamę, państwo pobiera VAT za smsy, firmy telekomunikacyjne zarabiają, więc nie ma moralnych podstaw do potępienia, gdyby byli nielegalni, to Legimi, ebookpoint (te dwie firmy wspierają ten serwis, przynajmniej tak ogłaszali na swoich fb) nie pomagaliby złodziejom. Takie czasy, że wszyscy (poprzez VAT podatnicy) korzyatają z cudzej pracy Pisarzy, Wydawnictw. Pisarze, Wydawnictwa dostają najmniej, ale na własne życzenie. (na zachodzie serwisy pirackie kombinuja i przenosza domeny na jakieś śmieszne kraje, a w Polsce legalnie .pl
Cool story, bro.
PS. Chomikuj siedzi na Cyprze, dlatego są bezkarni.
Są bezkarni, bo mają przyzwolenie Pisarzy, Wydawnictw, księgarni. Gdyby były materiały pedofilskie (w świetle prawa bez różnicy jakie przepisy łamane), na pewno by zamknęli (chociażby wezwanie operatora domeny .pl do zablokowania nielegalnego działania, jakby nie patrzeć operator .pl jest paserem, pośredniczy w przestęstwie).
Mnie osobiście wkurzają informacje, że eksięgarnie zamieszczają reklamy… No jak wytłumaczyć, że nielegalne skoro księgarnie im płącą… normalnie ręce mi opadły jak przeczytałem, że ebookpoint zaczął współpracę z chomikiem…
Wczoraj przeterminował mi się ostatni kod Woblinka, byłem pewien, że działa do soboty :-/ – poratuje ktoś…?
ndawwwgk
wtlrhciu
cguwqmeg
Proszę :)
Dziękuję bardzo! Pierwszy kod zużyty. Jak się dorobię kolejnego swojego, wrzucę go tutaj w ramach spłaty długu moralnego. :-)
Ja też bardzo dziękuję. Drugi kod użyty.
Grzesiu, Twoje nadzieje były płonne. Polska gra dalej. Przykro nam wszystkim :-D (NOT!)
:D
Pioterg666 nie obrażaj Grzegorza! Grzesiu to się może jakiś piłkarz nazywać, co Grzegorz to nie Grzesiu :)
Kody woblinkowe:
hcxpowda 05.07.2016 01:06
vixgdoxj 05.07.2016 01:06
kqryjrva 05.07.2016 01:06
Kody do 4 lipca, zapraszam
sikbwhau
cpklbcnq
Pierwszy wziąłem. Dzięki ;)
Drugi już ktoś zużył…
może Ktoś chce się jeszcze „poczęstować” kodem do Woblinka, to proszę, dziś do 21:
aqzxbgka
plqvazgr
pyvkkjpn
Kody do Woblinka ważne do 27.06.2016 12:47:
wedtfbme
kngeepzg
Drugi zabrałem, dzięki ;)
Pierwszy już ktoś zużył…
Niespodzianka, na Amazon jak wychodzi wydanie poprawione, można aktualizować bezpłatnie, a w Legimi osobna książka… Słowa światłości – wydanie zmienione Brandona Sandersona…
Z książkami Tolkiena też tak było w zeszłym roku. Ale z tego co się orientuję trzeba ręcznie sobie zaktualizować pliki, bo Amazon nie wymusza zmian automatycznie.
Ja bym tutaj nie winił Legimi i innych księgarni – to pewnie decyzja wydawcy.
Tak samo w porównywarce są dwa różne tytuły.
https://ebooki.swiatczytnikow.pl/ebook/9788374805216,brandon-sanderson–slowa-swiatlosci.html
https://ebooki.swiatczytnikow.pl/ebook/9788374807210,brandon-sanderson–slowa-swiatlosci-wydanie-zmienione.html
Nie sprawdzałem głębiej, ale z tego: https://www.reddit.com/r/brandonsanderson/comments/2y8gey/spoilers_words_of_radiance_sandersons_revisions/ wynika, że zmiany są dość duże [inne zakończenie] i może nie każdy wolałby nową wersję zamiast starej…
Które wydanie? Przed chwilą pobrałem na czytnik ebook z amazon.com (wydanie Tor) i nie są uwzględnione zmiany, tu wypisane polskim tłumaczeniu:
http://forum.mag.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=4114
Nie znanym fabuły, ale większa część wygląda na korektę tłumaczenia. Widzę, że np. imię tego gościa z podziękowań mam po staremu, Isaác, w treści na s.695 mam po staremu 12 zamiast 11, na s.843 jest mowa o trzech armiach (w tłumaczeniu nie podano).
Więc wydanie Tor jest niezmienione.
Brandon Sanderson sam postanowił zmienić fabułę. Skoro autor się pomylił, uważałem, że przynajmniej e-book update będzie bezpłatny… duży minus dla Sandersona, za pół roku znowu się nad czymś rozmyśli i będzie trzeba kupować książkę… http://brandonsanderson.com/three-stories-in-new-formats/
Mam pytanie do szpeców od ładowania Kindli. Czytałem wcześniej artykuł o ładowaniu czytnika, ale chciałbym się i tak upewnić.
Obecnie posiadam Kindle Classic i być może nabędę nowy model zwany 8mką. Nigdy nie kupowałem ładowarki do czytnika, bo to moim zdaniem zbędny wydatek i posiłkowałem się komputerem. Zastanawiam się jednak czy moja ładowarka do telefonu nada się do tego, chociaż ma trochę inne parametry niż ta oficjalna:
Na „wejściu” jest różnica: 100 mA (moja) i o,15 A (oficjalna).
Na „wyjściu”: 550 mA (moja) i 0,85 A (oficjalna).
Nie znam się na elektronice więc pytam, bo nie chciałbym czegoś wysadzić albo zepsuć.
Da radę, będzie ładowała trochę wolniej niż oryginalna, tak samo jakbyś z komputera ładował.
A to nie przeszkadza akurat. Najważniejsze, że nie zepsuję czytnika.
Dzięki za odpowiedź! Swoją drogą zastanawia mnie ile tych oficjalnych ładowarek się sprzedaje.