Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocje dnia – 14.05.2014: Grace za 9,90 zł, Kallentoft, Wiśniewski, Wielki Kaliber, Samo Sedno, przygodowe, Zadie Smith, Linux Mint

Uwaga: to jest artykuł archiwalny. Opisane promocje mogą już nie być aktualne.

Najnowsze znajdziesz na stronie głównej bloga.

Dzisiaj znowu dwa hity za 9,90 zł, ponadto kolejne premiery, nagrodzone kryminały i świetne poradniki.

Grace Kelly za dychę

Grace. Księżna Monako (9,90 zł w Virtualo) – tak niska cena na znaną z kin biografię Grace Kelly, tylko dziś z kodem „GRACE”.

Czy – piękna i szlachetna w roli księżnej Monako – tęskniła za swą dawną pracą i nowymi rolami? Czy pragnęła wrócić do życia gwiazdy filmowej? Jak dawała sobie radę ze wścibskimi paparazzi i bezwzględnymi tabloidami? Jak odnalazła się w świecie wielkich interesów i polityki męża?

Ta książka jest jedyną autoryzowaną przez Rodzinę Książęcą biografią Grace. Nie plotki, lecz wspomnienia najbliższych i rzetelne źródła stanowią siłę tej opowieści o Grace księżnej Monako, która stała się legendą.

Uaktualniona i poprawiona przed wydaniem z okazji premiery filmu Grace księżna Monako z Nicole Kidman w roli tytułowej, wciąż jest jedyną biografią księżnej napisaną  we współpracy z księciem Rainierem i jego rodziną.

To nie wszystko:

Wydawnictwo Marginesy do 40% taniej w Virtualo tylko przez trzy dni do 16 maja. M.in. premierowa Dymna. Będą też kolejne tytuły z kodami. :-)

Poznaj Malin Fors

Ofiara w środku zimy (9,90 zł w Publio) – tylko dziś kryminał Monsa Kallentofta – pierwszy z serii o pani komisarz. Powieść zwyciężyła w „bitwie tytułów” – sami czytelnicy wybrali, że chcą akurat tę w promocji.

Jest luty. Najzimniejszy do lat. Pewnej szczególnie mroźnej nocy wśród jałowych, chłostanych wiatrem równin Östergötland zostaje znalezione potwornie okaleczone ciało mężczyzny. Śledztwo prowadzi komisarz Malin Fors z policji w Linköping, samotna matka po przejściach, która pije za dużo tequili i uprawia za dużo ostrego seksu ze swoim kochankiem, dziennikarzem z miejscowej gazety. Śledztwo ma przynieść odpowiedź na pytanie, kto zabił i dlaczego zrobił to w tak okrutny sposób. Malin rusza tropem mordercy, a podjęte polowanie prowadzi ją do najmroczniejszych zakątków ludzkiego serca…

Nowy Wiśniewski

E-booki Janusza L. Wiśniewskiego od 12,90 zł w Virtualo.

Przede wszystkim wczoraj zapowiadana nowość: Grand (21,90 zł)

Obrosły historią i legendami sopocki Grand Hotel staje się miejscem wydarzeń szczególnych, a autor, jak Anioł Podpatrywacz, towarzyszy ludziom, którzy spędzają w tym hotelu jeden krótki letni weekend. Niezauważony wchodzi do ich pokoi, prześwietla ich biografie, zasypia i budzi się w ich łóżkach. Opowiada o ich snach, porażkach, tęsknotach, marzeniach i cierpieniach. Hotel to często miejsce przemienienia. I o tym także jest ta książka. Dziennikarkę porzucił mężczyzna niepogodzony z jej sukcesem, dziadek niemieckiego pastora z sąsiedniego pokoju zabijał Polaków w pobliskim Stutthofie, nieutalentowany naukowiec z pokoju na trzecim piętrze najmuje autora do napisania habilitacji, rosyjski nowobogacki z apartamentu na drugim piętrze zakochuje się w ukraińskiej sprzątacze z hotelu. Atmosfera anonimowości hotelu pozwala bohaterom zrzucić swoje maski, a śledzący ich czytelnik na końcu dowie się prawdy, którą sam już dawno znał. 

Wciąż trwa konkurs Jak powstaje książka i e-book – zorganizowany na Facebooku. Konkurs to kilka możliwości. Można wcielić się w rolę specjalistów pracujących w wydawnictwie: redaktora, specjalisty ds. promocji oraz managera. Nagrody to książki i czytniki PocketBook Touch Lux. Konkursowi towarzyszy bardzo ciekawa infografika: wywiad z Januszem L. Wiśniewskim na temat procesu powstawania książki.

Kryminały wielkiego kalibru

Powieści nominowane do Nagrody Wielkiego Kalibru do 50% taniej w Woblinku. Do 20 maja. M.in.:

Samo Sedno -40%

Poradniki z serii „Samo Sedno” o 40% taniej w Nexto do 19 maja. M.in.

Z tajemnicą i duchem w tle x2

Książki dziecięce i młodzieżowe do 50% taniej w Ebookpoint do 20 maja. M.in.:

Książki dziecięce i młodzieżowe do 50% taniej w Woblinku, do 20 maja.  M.in.

Premiera: Zadie Smith

Londyn NW (17,90 zł w Woblinku) – nowa powieść Zadie Smith. Niestety w przypadku poprzednich jej powieści skończyły się licencje na e-wydania…

Leah jest w samym środku egzystencjalnego kryzysu – kłopoty z mężczyzną, matką i pracą nie ułatwiają jej życia. Jej przyjaciółka Nathalie nie wiadomo kiedy zamieniła się w sfrustrowaną matkę, choć niegdyś była przebojową prawniczką. Nathan, obiekt ich dziewczęcych westchnień, dziś jest kloszardem i narkomanem. A Felix, niezrealizowany filmowiec i życiowy nieudacznik ginie w przypadkowej bójce. Łączy ich jedno – NW, czyli północno-zachodni Londyn. Stamtąd pochodzą, tam dorastali. „NW” to przenikliwa powieść o współczesnych londyńczykach skazanych na samotność. Ludzkie więzi, uczucia, relacje, powiązania i kontakty – to prawdziwa mapa tego miasta

Fantastyka w VirtualoFantastyka i SF do -46% w Virtualo do 20 maja. M.in.:

Babie lato -40%

Seria „Babie lato” o 40% taniej w Publio. Są to tacy autorzy Naszej Księgarni jak Romuald Pawlak, Anna M. Brengos, albo Katarzyna Zyskowska-Ignaciak. Do 20 maja.

Premiery Ebookpoint z kodem

Kilka nowości z Ebookpoint o 10 zł taniej z kodem AF3DF1-1019ED-E ważnym do 15 maja:

Linux najłatwiejszy

Linux Mint. Poznaj system najłatwiejszy z możliwych. Wydanie III (9,90 zł w Ebookpoint; tylko PDF) – trzecie wydanie jednego z self-publishingowych bestsellerów, tym razem oparte o wersję Mint 16 Petra.

Książka Linux Mint. Poznaj system najłatwiejszy z możliwych jest pierwszym w Polsce podręcznikiem na temat tej dystrybucji GNU/Linuksa, skierowanym do początkujących użytkowników. Czytelnik znajdzie w nim informacje na temat systemu Linux Mint, czym wyróżnia się spośród innych dystrybucji GNU/Linuksa, o różnicach między systemem Windows, a Linux Mint. Dowie się, skąd go pobrać, a także uzyska szczegółowe informacje, jak zainstalować i poruszać się po nowym systemie. Książka została napisana prostym, obrazowym językiem bez zastosowania żargonu informatycznego wedle zasady „pokaż mi, jak to zrobić”. Każdy opisany krok jest zaopatrzony w obrazek i odpowiedni komentarz, dzięki czemu treść będzie zrozumiała dla każdego początkującego użytkownika bez względu na wiek.

Kończą się w środę:

Pozostałe promocje tygodnia:

Premiery tygodnia

  • Powrót na Broad Peak (27,90 zł w Woblinku) – premiera głośnego tytułu Jacka Hugo Badera.
  • Powstanie Warszawskie. Rozpoznani (18,89 zł w Publio) – rzecz o tym kim byli bohaterowie głośnego ostatnio – archiwalnego, a jednak nowego filmu o Powstaniu Warszawskim. Taniej do 15 maja.
  • Zobacz nowy stały cykl artykułów: premiery tygodnia, gdzie przedstawiamy najważniejsze tytuły, które trafiły ostatnio na czytniki.

Stałe promocje:

  • Woblink: akcja Bumerang – każdy kto dokona zakupów na minimum 20 złotych dostanie jeden kod za każdą wydaną dychę. Taki kod ważny jest przez 45 dni i obniża ceny innych książek o 10 złotych (maksymalnie do 14,90 zł).
  • Kindle Countdown Deals – cykliczna promocja w Amazonie, gdzie cena książki najpierw wynosi $0,99 – potem $1,99 – następnie $2,99.

Nie chcesz przegapić promocji dnia?

  • Artykuły o promocjach mają swój własny kanał RSS: http://rss.swiatczytnikow.pl/promocjednia
  • Można zapisać się na powiadomienia mailowe o nowych promocjach, obsługiwane przez Google. Maila dostaniesz raz dziennie około godziny 15.
  • Na stronie głównej Świata Czytników znajdują się tylko dwa ostatnie wpisy z promocjami – poprzednie znajdziesz w archiwum.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Promocje dnia, Stare promocje. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

49 odpowiedzi na „Promocje dnia – 14.05.2014: Grace za 9,90 zł, Kallentoft, Wiśniewski, Wielki Kaliber, Samo Sedno, przygodowe, Zadie Smith, Linux Mint

  1. rudy102 pisze:

    „Niestety w przypadku poprzednich jej powieści skończyły się licencje na e-wydania…”
    To jest jakiś absurd. :D

    0
    • vlad pisze:

      kiedyś kończył się nakład teraz licencja :)

      0
    • BioBuster pisze:

      A co jest w tym absurdalnego?

      0
      • KBKBKB pisze:

        Wszystko.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Czyli co? W przypadku tłumaczenia papieru wydawca decyduje się sprzedać prawa do jednego nakładu. Jeśli będzie się dobrze sprzedawał, sprzeda prawa do kolejnego – ale pewnie już drożej. Tak samo z e-bookami, tu nie ma nakładu, więc jest ograniczenie czasowe.

          Ale też dzięki temu do listopada tego roku kupimy np. biografię Kapuścińskiego, która w papierze została wycofana natychmiast: http://swiatczytnikow.pl/kapuscinski-domoslawski-i-efekt-streisand/

          0
          • KBKBKB pisze:

            Może ja jestem jakiś dziwny, ale wyobrażam sobie, że wydawnictwu powinno zależeć na sprzedaniu jak największej ilości sztuk.

            Z nakładem jest o tyle inna sprawa, że jego koszta trzeba ponieść. W przypadku e-booka wszystko już jest i wystarczy tylko dać kawałek serwerka, żeby pozycja sobie leżała wśród tysięcy innych. Ten koszt jest o wiele, o wiele, o wiele niższy niż wygenerowanie kolejnego fizycznego nakładu książki papierowej.

            Wydawnictwa poprzez licencje próbują po prostu sterować podażą i popytem. W efekecie żniwo zbiera gryzoń, co wszystkim dookoła pasuje, bo przecież jest na kogo zrzucić winę.

            Chore.

            0
            • asymon pisze:

              Wydawnictwo podpisuje z właścicielem praw autorskich (autorem lub jego przedstawicielem) umowę na określony czas i określony nakład. Od tego zależy kwota, jaką wydawnictwo zapłaci, co w tym chorego? To autor rozporządza prawami do swego dzieła. I logiczne wydaje mi się, że jeśli wydawnictwo chce zarabiać dodatkowo na ebookach, powinno zapłacić mu odpowiednio więcej?

              0
          • Paweł pisze:

            A może warto byłoby, obok promocji i nowości, zamieszczać również informacje o e-książkach, którym w najbliższym czasie kończy się licencja?

            0
            • Robert Drózd pisze:

              Gdybym tylko miał takie informacje… Zdaje się, że same księgarnie nie zawsze wiedzą, kiedy nie będą mogli czegoś sprzedawać. Pomysł, aby wykorzystywać ostatnie dni przed wygaśnięciem licencji jest oczywiście bardzo dobry.

              0
      • rudy102 pisze:

        To, że mnie zainteresowała ta pisarka i chętnie przeczytałbym jej starsze książki, a nową kupię jak się skończy woblinkowa promocja i będzie można użyć kod..
        Problem z dostępnością moim zdaniem nie powinien istnieć w przypadku ebooków i to jest właśnie dla mnie absurdem. Książki trzeba drukować, rozprowadzać itp. a plik wystarczy wysłać na serwer.
        No ale po cholerę komu Zadie Smith, Connie Willis, czy Chimamanda Ngozie Adichie. Lepszy pierdyliard harlequinów.
        I nie, nie kupię papieru. Papier to całkiem inny nośnik, którego szczerze nienawidzę i używam tylko, kiedy jestem do tego zmuszony.

        0
    • Matty pisze:

      Ciekawe. Wygląda na to, że przedłużenie licencji jest jakimś problemem. Czyżby wydawnictwo miało coś przeciwko e-wydaniom, albo sama Zadie Smith?

      0
      • Robert Drózd pisze:

        Z tego co wiem, wydawca zaproponował dość niekorzystne warunki, czyli po prostu chciał więcej kasy. Nie wiem czy tak było w tym przypadku, ale zdarza się, że właściciel licencji chce po prostu konkretną sumę od egzemplarza i wtedy nie ma wyjścia, jak tylko sprzedawać e-booki po 30 złotych…

        0
        • vlad pisze:

          ale chyba jednak lepiej sprzedawać po 30 zł niż wcale…

          0
          • kunaka pisze:

            Obawiam się, że wtedy raczej „wcale” byłoby jedyną opcją dla potencjalnych czytelników. Gryzoń by się napychał, bo kupiłby człowiek papier na wyprzedaży jakiej dzikiej (a zdarzają się takie) i ściągnął elektroniczną kopię z czystym sumieniem…

            0
            • vlad pisze:

              wydaje mi się, że nawet jeśli ksiażka kosztowałaby 30 zł to i tak znalazłyby się osoby, które by ją kupiły. Nie wiem po co sobie ograniczać potencjalne zyski?

              0
              • kunaka pisze:

                Bardzo wiele, nawet dobrych tytułów, trafia w końcu do koszy z tanią książką. Czytanie e-booka jest wygodniejsze, owszem, ale czy tylko ja wzdrygam się na myśl, że mam na e-booka wydać 30 zł, kiedy ta sama książka leży w najbliższym markecie albo księgarni internetowej do kupienia za 5 czy 7?
                A odnowienie licencji nie dotyczy raczej gorących nowości…
                Jeżeli sam zakup licencji jest związany wyłącznie z określoną opłatą za każdy sprzedany plik, to faktycznie można odnowić licencję i czekać na chętnych, którzy mimo wysokiej ceny jednak kupią, ale podejrzewam, że to jednak nie jedyny koszt. Poza tym jak czytam tu jęki na ceny, to ja dziękuję… Ile by się żali wylało, że e-book kosztuje 30 zł, papier można kupić taniej i to w ogóle jakiś absurd, taka cena – czyli antyreklama.

                0
              • vlad pisze:

                ja mam odwrotnie – wzdrygam się na myśl o konieczności kupienia jakiejś książki w wersji papierowej i zagracaniem sobie mieszkania :) w takiej sytuacji często wolę kupić tę książkę w innym języku na amazon jako ebook albo pójść do biblioteki :)

                0
              • kunaka pisze:

                No cóż, czytam niemal wyłącznie po polsku, więc niestety nie dla mnie promocje Amazona. Papier można odsprzedać i nie zagracać mieszkania. W ostateczności jest biblioteka, chociaż wszyscy w domu mamy zwyczaj czytać w najróżniejszych warunkach – papier czasem źle to znosi, więc wolimy książek nie pożyczać, żeby nie być zmuszonym do ich odkupienia. To pewnie jest unikalne na skalę światową ;) Ale abstrahując od zasobności portfeli i preferencji zakupowych jednostek, wydawcy pewnie chcą zarabiać na swojej pracy i jeżeli rachunek ekonomiczny im powie, że odnowienie licencji nie jest opłacalne, to jej nie odnowią i tyle.

                0
    • kunaka pisze:

      Bobrze byłoby wiedzieć, że licencja się wkrótce skończy, a nie że skończyła się właśnie wczoraj, czy tydzień temu.

      0
      • Cyfranek pisze:

        Bobrze byłoby wiedzieć, że licencja się wkrótce skończy, a nie że skończyła się właśnie wczoraj, czy tydzień temu.

        I to nawet mógłby być niezły chwyt marketingowy! Wiele osób by się zapewne skusiło na książkę, która w wersji elektronicznej nie będzie dostępna przez lata. Taki mechanizm mógłby działać do czasu aż ktoś z księgarzy by taką informację zastosował jako chwyt rodem ze sklepów odzieżowych: „Likwidacja!!!!”, „Zamykamy!!!” itp. (a jak się potem okazuje nikt niczego nie likwiduje poza wystrojem wystawy i nie zamyka na dłużej niż do tej pory).

        0
  2. Jo-asia pisze:

    Jeżeli ktoś się zastanawia nad zakupem książek dla dzieci to mogę polecić fajny artykuł „Cała Polska czyta dzieciom – moda, czy może jednak warto?”
    http://aktywuj.smyka.pl/2014/04/12/cala-polska-czyta-dzieciom-moda-czy-moze-jednak-warto/
    Może komuś się przyda, może kogoś przekona, ze bardzo warto.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      To drugi link do tego serwisu w ostatnich dniach. Nie mam problemu z linkowaniem do tekstów powiązanych tematycznie, ale proszę się zastanowić w następnym przypadku, bo może to zostać potraktowane jak reklama.

      0
  3. Piotrek pisze:

    Hm, jakieś fajne promocje na allegro zaczną się gdzieś w Lipcu? Sierpniu? Jak wszystkie kody stracą ważność?

    0
    • Matty pisze:

      Po to masz kod, żeby nie musieć czekać na promocję, w końcu 40% piechotą nie chodzi. Niektórym ludziom bardzo trudno dogodzić.

      0
      • Piotrek pisze:

        Problem w tym, że ta księgarnia jest jedną z droższych na rynku. I bez kumulowania się kodów po prostu tam nie kupuję. I masz rację może, że marudzę, ale po prostu pijarowo jak dla mnie kiepsko to wygląda.

        0
      • Anna pisze:

        W pełni bym się zgodziła, gdyby kody były ogólnodostępne. Tymczasem jest to nagroda (czyli coś ekstra!), z której wygranym często nie opłaca się skorzystać, bo w innych księgarniach jest akurat promocja z ceną niższą niż ta po zastosowaniu kodu, a kupujący, którzy kodu nie posiadają, są pokrzywdzeni podwójnie (brak kodu i brak sensownych promocji). Jednak niesmak jakiś pozostaje…

        0
        • asymon pisze:

          Niestety, Allegro zlikwidowało niedawno serwis Citeam, własną mutację Groupona. Chyba nie ma co liczyć na kupony za 5zł, dające zniżkę -50% na jednorazowe zakupy.

          0
  4. KasiaW pisze:

    Mam do oddania dwa kody dające 40% zniżki do ebooki.allegro ważne do 15.05, proszę się częstować:

    4A7GNA

    KLF2N5

    0
  5. salmon pisze:

    Czy ktoś miałby poczęstować kodem do woblinka albo allegro?

    0
  6. kw pisze:

    Na ebooki.allegro jest promocja na książki wydawnictwa Copernicus Center Press.

    0
  7. Agata pisze:

    Kody do woblinka ważne do 21.05
    isgsdeqw
    wctnfvst
    vnteegda

    0
    • rossonero75 pisze:

      kilka kodów do Woblinka:
      wazny do 30 maja
      nfelbqwx
      gddjrlww

      ważne do 31 maja
      rjinhktr
      zwxkpzse

      ważne do 13 czerwca
      ykgonioa
      lbecspic

      0
  8. mundek pisze:

    Kod allegro 40%: NCCEYS
    Kod jest ważny na całą ofertę. Jest jednorazowego użytku i obowiązuje do 15.05.2014 włącznie.
    Uwaga! Kod sumuje się z innymi promocjami :)
    Proszę się częstować :)

    0
  9. jacekf1 pisze:

    A ja off ale i bardzo ON topic:)
    Od dawna bolało mnie jakoś hasło promo Woblinka „książka za dychę”…
    Ale już dzisiaj, jak zobaczyłem tytulik: Grace Kelly za dychę …
    to postanowiłem zaapelować tu u Roberta – niech zmienia to „za” na przykład na „w”…

    Bo książka, każda „za dychę” – to deprecjacja, inflacja i obniżacja totalna znaczenia i wartości pisanego dzieła!

    A jak widzę Grace za dychę, ech…

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Dokładnie o tym pisałem kiedyś – http://swiatczytnikow.pl/czy-promocje-za-990-zl-zniszcza-rynek-e-bookow/ – takie promocje obniżają postrzeganą wartość książki. Co do wyrażenia – nie sądzę jednak, żeby „dycha” była bardziej deprecjonująca niż „tylko 9,90 zł”… :)

      0
      • martyna pisze:

        A ja wciąż nie rozumiem, skąd ta ogólna histeria związana z rzekomym deprecjonowaniem książek w związku z dużymi obniżkami cen. Również filmy, gry czy płyty można kupić w promocjach. Również mnóstwo innych rzeczy. Co do rzeczy ma cena? Mało to kiepskiej jakości literatury ma wysokie ceny, że jeszcze wierzymy, że cena się liczy?

        0
        • asymon pisze:

          Książka to strawa duchowa, musi kosztować, tanio to bułki w markecie się sprzedaje.

          Według tzw. ekspertów marketingu, klient woli kupić coś za dychę, jeśli „upolował” to 50% taniej, przecenione z 20 zł, niż za 10 zł w standardowej cenie. A jeszcze lepiej, przecenione o 66% z 30 zł, wtedy to wszyscy biorą, nawet jak nie potrzebują i nigdy nie przeczytają…

          0
    • Aki pisze:

      Mam dokładnie takie samo wrażenie jak Jacek. Piękna, wytworna Grace w zestawieniu „za dychę”. Fi donc, jak nieelegancko.

      0
    • Matty pisze:

      Co to jest „obniżacja”?

      0

Skomentuj Jo-asia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.