Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Pierwsze filmy z Paperwhite 3 – porównanie z PW2 i nowy sposób zaznaczania

kindle-paperwhite-2-vs-kindle-paperwhite-3

Jest już kilka pierwszych filmów prezentujących Kindle Paperwhite 3 w akcji.

Len Edgerly, prowadzący podcast The Kindle Chronicles porównuje PW3, PW2 oraz Voyage.

Parę konkluzji:

  • Ekran mniej niebieskawy i jaśniejszy niż PW2.
  • PW3 ma chyba podobnie jak PW2 chropowatą powierzchnię ekranu w porównaniu do gładkiego w Voyage (i PW1). Autorowi bardziej się podoba ten z Voyage – ja wolałem ten w PW2.
  • Kolor ramki nie jest jednak szary – przypomina mi ten z Kindle 7 – w połączeniu z czarnym logiem.
  • PW3 inaczej wygląda też z tyłu – logo Amazonu ma matowe tło, podczas gdy w PW2 było wypełnione kolorem czarnym.
  • Nowy font Bookerly jest trochę bardziej skondensowany niż Caecilia, ale na filmie nie widać żadnych innych nowych rozwiązań typograficznych, nie ma nowego oprogramowania.

A swoją drogą, patrząc na autora, zastanawiam się czy będę prowadził tego bloga za dwadzieścia lat. :-)

Drugi film przygotowali twórcy niemieckiego portalu Allesebook:

Na ich stronie znajdziemy też krótki test.

Nowy ekran oraz czcionka Bookerly zrobiły na redaktorach wielkie wrażenie. Tu również wypadł jaśniej, ale dla odmiany bardziej niebieskawo :) no ale tak wygląda kwestia rozrzutów jakościowych.

Zwracają też uwagę na to, aby nie dać się oszukać przez film – nowa czcionka jest trochę cieńsza niż Caecilia w PW2, ale nie wpływa to na widoczny kontrast. Ja już wspomniałem przy teście Voyage że ekran 300ppi pozwolił wreszcie na wyświetlanie czcionek, które na starszych czytnikach musiałyby być specjalnie pogrubiane.

W przypadku niemieckiego egzemplarza działa już zapowiadany podział wyrazów i autorzy filmu są bardzo zadowoleni, no nic dziwnego, skoro w tym języku jedno słowo może zająć półtora wiersza. Co jednak istotne – podział wyrazów zależy od książki (musi być przygotowana w sklepie) i jeśli jest, nie można go wyłączyć.

Ciekawą rzecz wypatrzył na filmie Cyfranek, mianowicie inny sposób zaznaczania i obsługi słownika (PW3 po prawej).

paperwhite3-zaznaczanie

Słownik, definicja z Wikipedii, tłumaczenie oraz X-Ray nie będą już w trzech zakładkach – a w okienkach które będzie można przewijać – bardzo podobnie działa to w aplikacji na Kindle Fire i na tablety z Androidem. Z kolei interfejs do zaznaczania i notatek będzie oddzielony od okienka z definicjami – co powinno ułatwić zaznaczanie.

Więcej o nowym Paperwhite pisałem dwa dni temu, przypominam, że:

  • z wysyłką do Polski kupimy go z amazon.com oraz – co jest nowością – amazon.co.uk,
  • najtańsza opcja to zamówienie w amazon.de – wymaga jednak odbioru na terenie Niemiec lub skorzystania z pośrednika, zgodnie z opisem w artykule.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

81 odpowiedzi na „Pierwsze filmy z Paperwhite 3 – porównanie z PW2 i nowy sposób zaznaczania

  1. Brunon Szafrański pisze:

    Chcę PW3!!!

    0
  2. Qwerty pisze:

    Mały offtopic. Gdzieś w internecie natknąłem się na zdjęcie Kindle Voyage z czymś w rodzaju paska postępu czytania. Wyglądało to mniej więcej jak na Classicu, tylko o ile się nie mylę, na Classicu, na tym właśnie pasku były zaznaczone rozdziały. Jest możliwość włączenia tego na Paperwhite 2? A może po prostu nie mam najnowszego softu?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nic mi nie wiadomo o takiej modyfikacji, jakbyś mógł znaleźć to zdjęcie, to coś by wyjaśniło. Może to Paperwhite z jakimś softem alternatywnym, np. Doukanem.

      1
  3. Ella pisze:

    Mój wierny Keyboard padł (po ponad 4 latach) w przeddzien premiery PW3. Przypadek? ;)

    0
    • MC pisze:

      Nie sądzę ;)
      Planowałem kupić dla żony PW2, ale teraz wiem, że załapie się na „3”.

      0
    • PiotrB pisze:

      Mój podobnie (po 4 latach i na tydzień przed), gryzłem się, czy kombinować z Voyage (nie kumam tej polityki Amazona odnośnie premium – nie wystarczy, że cena jest premium?) czy brać PW2. Teraz problem sam się rozwiązał, skorzystałem z reflinka ze świata czytników i właśnie leci do mnie PW3, teraz tylko odzwyczaić się od fizycznych przycisków.

      1
    • Haz111 pisze:

      Chyba Keyboardy dotarły do kresu wytrzymałości :( Mój (a właściwie już mojego brata) też padł około trzech miesięcy temu.

      0
  4. Jacek pisze:

    Kuszą, kuszą… Jakby wreszcie dali model w przyciskami, toby skusili, a tak to chyba szkoda pieniędzy, by przesiadać się z PWI. A już miałem nadzieję na odwrócenie bezprzyciskowego trendu po tych pseudoprzyciskach w Voyage…

    BTW literówka (rodzajówka?) – półtorej wiersza.

    0
    • Athame pisze:

      „pseudoprzyciski” są głównym atutem Voyage, praktycznie decydującym o jego miażdżącej przewadze nad różnymi PW.

      0
      • Jacek pisze:

        To prawda. Ale niestety to właśnie tylko pseudoprzyciski, a nie przyciski, co w zestawieniu z bardzo wysoką ceną i koniecznością pokombinowania (jeśli chce się kupić w Amazonie) sprawia, że wolę poczekać. A nuż wrócą przyciski… (A jeśli nie, to chociaż może Voyage stanieje).

        0
  5. Niebieski pisze:

    Jaki kolor ma w końcu ramka PW3? Czarny?

    0
  6. siejkowski pisze:

    A czy może wiadomo coś na temat aktualizacji oprogramowania dla Voyage? Bardzo wyczekuję poprawek w renderowaniu i nowej czcionki.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Jako posiadacz Voyage też czekam :) sądzę, że jednak aktualizację wypuszcza – może niedługo po rozpoczęciu wysyłki PW3.

      0
      • Dan pisze:

        A jakaś rada. Kusić się na PW3 czy jednak Voyager? A może konkurencja?
        Posiadam PW1 od paru lat (2-3) i już trochę muli, zawiesza się, zacina trzeba go restartować by chodził płynnie w dodatku mam na nim ryskę a no i męczy mnie to, że wszędzie są moje odciski palców i szoruję go non stop. Powoli odmawia mi posłuszeństwa i rozglądam się za czymś nowym.

        0
        • siejkowski pisze:

          Wolałbym uniknąć radzenia, bo czytnik to bardzo osobiste urządzenie, moja ulubiona cecha może dla Ciebie nie mieć znaczenia.

          Podzielę się tylko doświadczeniami: nic mi w Voyage nie przeszkadza, przyciski działają, światełko działa, jest szybki, przeczytałem na nim przez pół roku jakieś 20 książek. Przesiadłem się z Kindle Keyboard i różnica jest bardzo widoczna. Powodem przesiadki był dla mnie lepszy ekran (mam sporą wadę wzroku) przy zachowanych fizycznych przyciskach – nie sądziłem, że podświetlenie jest ważne, więc ominąłem Touch i Paperwhite. Ekran rzeczywiście jest fantastyczny – litery ostrzejsze niż na kiepskim papierze. Co do podświetlenia, to nie miałem racji, przydaje się bardzo często. Przyciski były dla mnie kluczowe, bo dzięki temu mogę trzymać czytnik jedną ręką i zmieniać strony bez ruszania palcem. Myślę, że to dla wielu osób bez znaczenia, styl czytania jest zakorzeniony w przyzwyczajeniach, jak wysokość siodełka na rowerze czy układ klawiatury.

          Myślę, że w podjęciu decyzji najbardziej by Ci pomogło, gdybyś mógł poczytać na jednym i drugim modelu Kindle choć z godzinę, zweryfikować, jak wpisują się w Twój sposób czytania. Nie wiem niestety, czy i gdzie coś takiego jest możliwe. Robert, są jakieś sieci stacjonarne z amazonowymi czytnikami na stanie?

          0
          • greenfrog pisze:

            „są jakieś sieci stacjonarne z amazonowymi czytnikami na stanie?” Najbliżej Polski to w niemieckich Saturnach i Media Marktach

            0
  7. Mar pisze:

    Bardziej lub mniej niebieski ekran – różnice nieistotne dla przeciętnego użytkownika.

    0
  8. Gdyby znalazł się ktoś chętny na mojego PW1, to bym z pewnością się skusił na PW3.

    1
  9. Błażej pisze:

    „W przypadku niemieckiego egzemplarza działa już zapowiadany podział wyrazów i autorzy filmu są bardzo zadowoleni, no nic dziwnego, skoro w tym języku jedno słowo może zająć półtora wiersza.” – jesteś moim mistrzem! :-))) Zdanie, które wygrało dzisiejsze internety (przynajmniej moje).

    0
  10. danan72 pisze:

    >> podział wyrazów zależy od książki (musi być przygotowana w sklepie)
    Czym zatem ta funkcja będzie się różnić od podziału wyrazów w starych modelach? Przecież w nich też podział działa jeśli książka jest odpowiednio przygotowana.

    Sądziłem, że PW3 będzie sam dzielił wyrazy, bez potrzeby dodawania znaków podziału w książce. Tak jest np. w aplikacji dla Androida. Z tym, że zastosowane w niej reguły dzielenia są dziwne – np. notorycznie rozdzielane są sz, cz, rz (skór-zany, kas-zel)…

    0
    • asymon pisze:

      Aplikacja kindle na androida? Chyba nie ma takiej opcji…

      Jeśli inna, to powinieneś ustawić lub dodać polskie reguły dzielenia wyrazów, bo pewnie stosują się angielskie. W sieci jest dostępny plik, w nazwie ma hyphen_pl

      0
      • danan72 pisze:

        Chodzi właśnie o Kindle for Android. Opcji, jak słusznie zauważyłeś, nie ma ale podział wyrazów działa. W przypadku formatu KF8 podział jest zależny od treści – jeśli występują znaki podziału, to aplikacja je wykorzystuje i dzieli wyrazy w odpowiednich miejscach, w przeciwnym wypadku wyrazy nie są dzielone. Natomiast w książkach w starym formacie MOBI wyrazy są dzielone automatycznie, wg reguł zaszytych w aplikacji. Nie da się ich zmienić, bo … nie ma takiej opcji ;-)

        0
    • Robert Drózd pisze:

      No właśnie, jak pisałem wcześniej, można sobie przecież takie podziały przygotować w Calibre i niektórzy polscy wydawcy nawet sprzedają już książki z podziałami, tak więc trudno mi zrozumieć na czym polega ta innowacja Amazonu.

      0
      • Robert pisze:

        Innowacja Amazonu polega po prostu na tym, że czytnik dzieli słowa według słownika w danym języku. Nie trzeba dodawać podziałów wyrazów, które zwiększają zresztą wielkość pliku, tylko czytnik sprawdza język ebooka i korzysta z odpowiedniego słownika (mechanizmu) dzielenia wyrazów dla tego właśnie języka. Podobnie rzecz rozwiązana jest m.in. w Tolino czy Pocketbooku.
        Ponieważ Amazon nie wspomina o słowniku podziałów dla języka polskiego – wciąż zostaje nam dzielenie wyrazów w Calibre, przez epubQTools lub w innym programie, który potrafi to zrobić.
        Ale docelowo – to bardzo dobry pomysł i duży plus dla Amazonu.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          No dobrze, ale w takim razie dlaczego wszystkie książki z niemieckiego Kindle Store oznaczone po niemiecku nie mają tych podziałów? :)

          W sumie muszę sprawdzić jak to jest z Fire – bo widzę że ten mój ma już podziały dla książek z Kindle Store, ale chyba nie dla wszystkich.

          0
          • Robert pisze:

            To wszystko z pewnością zostanie dokładnie przeanalizowane gdy tylko pierwsze PW3 trafią do ludzi „grzebiących” w plikach. Sam Amazon być może wypuści aktualizację dokumentacji KF8 i dowiemy się, jak robić te idealne inicjały etc. Co do braku działania dzielenia w niemieckich ebookach – być może chodzi o dodatkowe wyłączenia dzielenia wymuszone przez CSS.

            IMHO cała sprawa ma znaczenie dla jakości przyszłych ebooków przygotowywanych w Polsce, dlatego warto trzymać rękę na pulsie, szczególnie jeśli takie pliki MOBI/AZW będą wstecznie kompatybilne dla starszych czytników Kindle.

            0
  11. asymon pisze:

    Faktycznie wyższa rozdzielczość robi różnicę… ale nie na tyle żebym myślał o zmianie.

    A czcionka (czy też font) Bookerly faktycznie ładnie „zagęszcza” tekst, nie wiem czy nie za bardzo nawet, sprawdzałem na Pocketbooku Touch Lux z ekranem „HD”, takim jak ma PW2 – mam nadzieję że starsze wersje Paperwhite wkrótce doczekają się aktualizacji.

    0
  12. Niebieski pisze:

    Czy mi się wydaje, czy podświetlenie w PW3 powoduje utratę kontrastu tekstu? (filmik niemiecki). Jakoś lepiej wygląda to na PW2. Szkoda że niewiele rozumiem co mówi autor filmu.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No właśnie mówi i pisze swoim w artykule, że z filmu tak można wnioskować, ale w rzeczywistości tak nie jest. Mam tak na Voyage – nawet tradycyjna Caecilia jest na nim trochę cieńsza, ale czytelność na pewno nie gorsza niż na PW2.

      0
  13. Ędriu pisze:

    Lubię Kindle, bo jestem użytkownikiem, któremu ma po prostu działać, a z obecną ofertą w polskich księgarniach, z wieloma formatami, po prostu działa. Niestety, trochę z niepokojem patrzę w przyszłość kiedy mój Kindle z klawiaturą odejdzie, bo nie wyobrażam sobie czytnika bez przycisków (klawiatura okazała się zbędna). Mój ideał to czytnik z podświetlaniem i fizycznymi przyciskami do zmiany stron, reszta: rozdzielczość ekranu, dotyk, itp. nie ma większego znaczenia. Jeżeli nic się nie zmieni to będę w kropce i będę musiał się rozejrzeć w ofercie innych firm.

    Może napiszę do Amazonu petycję w imieniu milionów, że jeżeli nie wprowadzą czytnika z fizycznymi przyciskami to nie wpuszczamy ich sklepu do Polski, choćby nie wiem jak chcieli?

    0
    • Grzegorz pisze:

      Też ciągle liczę na jakiś nowy model z fizycznymi klawiszami i bez ekranu dotykowego. Nie rozumiem skąd bierze się taka popularność „dotyków”. W laptopie i telefonie ich nie mam i żyję, a czytniki już występują tylko jako „smyrofony”.

      0
      • Błażej pisze:

        To zależy, czego kto potrzebuje. Mnie w moim Classicu brakuje podświetlenia, ale także i dotyku, bo bardzo dużo zaznaczam i często muszę nawigować po przypisach. Bez dotyku jest to uciążliwe i do tego mocno zużywa przyciski kierunkowe (ten „do góry” u mnie już mocno się zacina).
        Z drugiej strony w nowych czytnikach na pewno brakowałoby mi fizycznych przycisków zmiany stron.
        Taki Voyage ma niby wszystko, ale cena jest raczej zaporowa dla mnie.

        0
      • Sebastian pisze:

        Wg mnie decyduje cena. „Dotyk” jest chyba tańszy. No i przyciski to zawsze element mechaniczny – może się zużyć. Więcej problemów z produkcją.
        Rośne nam też pokolenie, które preferuje dotyk nad przyciski mechaniczne.
        Taka tendencja ma miejsce też w telefonach.
        Obym był złym prorokiem, ale chyba nie prędko doczekamy się Kindla z przyciskami.

        0
      • asymon pisze:

        W moim przypadku przestawienie się na dotyk (K3 -> PW2) przeszło bezboleśnie, a używałem wtedy telefonu z klawiaturą i miałem złe doświadczenia z dotykowcem na Windows Mobile.

        Na dotykowym ekranie znacznie łatwiej używa się słownika, wystarczy dotknąć wybrane słowo, na K3 umęczyłem się z kursorem. Mam dużą rękę i długie kciuki, daję radę przerzucać strony trzymając czytnik jedną ręką, zresztą żeby zmienić stronę wystarczy lekko dotknąć, nie trzeba przesuwać palca po ekranie. Ekran e-ink brudzi i maże się znacznie mniej niż szklany w telefonie. Jedyna rzecz, której nie da się zrobić, to przerzucanie stron w rękawiczkach na mrozie – musiałem obciąć jeden palec :-)

        0
  14. Grzesiek pisze:

    Mam pytanie odchodzące trochę od głównego wątku, ale naszło mnie i nie mam gdzie spytać. Czy ktoś wie w jaki sposób Kindle kontrolują jasność ekranu? PWM czy jakiś inny mechanizm? Jeśli jest to PWM to przy niższym poziomie jasności ekranu diody mogą lekko mrugać.

    0
  15. Misiek pisze:

    W samym oprogramowaniu mogliby dodać skrót do wifi na górnym pasku i np. „zerżnąć” z Kobo(?) regulację jasności poprzez wybraną formę przesuwania palcem po boku czytnika z góry do dołu/z dołu do góry.

    Przy okazji, ktoś wie czy na Voyage’u można zamienić działanie przycisków bocznych do zmiany stron tak żeby lewy działał jako prawy, a prawy jako lewy? Albo przynajmniej lewy przycisk do przewijania do przodu?

    0
  16. artur pisze:

    Ja w tym tyg kupilem pw2 po czym znajomy wyslal mi artykul o pw3, ale nie zaluje bo i tak zakup z allegro na szczescie wszystko w porzadku itd, no a pw3 to tylko amzona narazie czyli jakby nie patrzec wieksza cena, rozdzielczosc ekranu…hmmm bez jaj to samo robia w telefonach przerost formy nad trescia. Swietnie sie czyta na pw2 i watpie ze rozdzielczosc mialaby mi w tym pomoc roznice prawie nie widoczne dla oka tym bardzi3j przy normalnym czytaniu dodatkowo nowe modele maja krotszy czas na bateri a mysle ze to chyba jest jednym z wazniejszych aspektow e bookow. Pozdrawiam

    0
    • Sebastian pisze:

      Też tak myślałem, dopóki na własne oczy nie zobaczyłem różnic w rozdzielczości.

      0
      • Mateusz pisze:

        A ma ktoś może, bo nie mogę znaleźć porównanie 167pp do 300pp na jakimś filmiku czy zdjęciu?

        0
        • AS pisze:

          Porównanie na filmiku i na zdjęciu miałoby sens, gdybyś mógł je wyświetlić na urządzeniu o takiej samej gęstościi pikseli, jak obrazowany ekran. Na monitorze będzie to przeskalowane i nie odda rzeczywistości, a w powiększeniu zobaczysz różnicę, ale trudno wtedy ocenić, czy w skali 1:1 wyglądałoby to równie spektakularnie.

          0
        • Robert Drózd pisze:

          No tak jak AS napisał – ja pewnie zrobię zdjęcia porównawcze – ale:
          – w powiększeniu to wszystko robi wrażenie,
          – w pomniejszeniu wszystko wygląda tak samo
          i tak naprawdę liczy się subiektywna ocena.

          U mnie było tak:
          – na 800×600 piksele wyraźne
          – na 1024×758 znacznie mniej, choć postrzępienie na czcionkach szeryfowych widać
          – na Voyage jak na papierze – i co najwazniejsze, gdy czytam na innych czytnikach (poza Lynxem) to widzę tę niższą rozdzielczość natychmiast, prawie bez zastanawiania się.

          No ale czy to 300ppi uzasadnialo zakup Voyage – tego nigdy nie mówiłem. Teraz jeśli 300ppi jest w PW, to na pewno ma znaczenie – a przy przeniesieniu ze 166ppi będzie zauważalne od razu.

          0
  17. AS pisze:

    Jestem właśnie przed zakupem nowego czytnika i powiem, że najbardziej w PW3 spodobało mi się to, że czcionka jest mocniej skondensowana. Od zawsze domyślna Cecilia irytowała mnie tym, że w wersji skondensowanej była dla mnie trochę niewygodna do czytania, a w wersji standardowej czyta się świetnie, jednak widać wyraźnie marnotrastwo miejsca w poziomie. Coś pośredniego powinno wstrzelić się w moje potrzzeby.

    Przenoszenie wyrazów. Skoro książka i tak musi być wcześniej jakoś przygotowana, to powiem szczerze, ze zrobienie dzielenia wyrazów w Calibre zupełnie mi wystarcza.

    Obecnie jestem posiadaczem Kindle Touch i zawsze wspominam „wyczucie czasu” przy jego zakupie, gdyż kupiłem go w sierpniu 2012 r, a we wrześniu, czy październiku pokazany został PW1. Pocieszam się jednak, że zakupu dokonywałem przez znajomego w Niemczech i akurat wtedy jechał do Polski. Teraz sytuacja się powtarza, ale na moje szczęście premiera nastąpiła wcześniej. Mam tylko nadzieję, że po 30 czerwca czas oczekiwania na wysyłkę będzie krótki.

    0
  18. JurekT pisze:

    Kiedy pw3 może pojawić się w polskiej dystrybucji? Np w redcoon?

    0
  19. Przemek pisze:

    Czy tylko ja widzę, że PW3 ma gorszy kontrast od PW2…

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Widzisz na filmie, a jego autorzy wspominali, że to tylko tak się wydaje, że na żywo tak nie jest – po prostu czcionka Bookerly na ekranie o większej rozdzielczości jest cieńsza.

      0
  20. Bartomeusz pisze:

    A czy wiadomo coś na ten temat, czy PW3 ma przy wiekszym podświetleniu na dole ekranu ciemne cienie?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No, to wyjdzie przy testach. Ale… zauważalne cienie miał PW1 – w PW2 one były prawie niewidoczne, tak samo jak Voyage, nie sądzę aby było gorzej.

      0
  21. ppmuzyk pisze:

    Witam serdecznie
    Zamierzam zacząć przygodę z czytnikiem. Już zdecydowałem sie na PW2, a tu na dniach ma wyjść PW3.
    PW2 mozna dostac bez reklam z etui za ok 500 zł
    Ciekawe jak sie zmienią ceny po dostępności PW3, pewnie 600 zl to minimum
    Co radzicie czekać czy kupic PW2
    Powiem ze chciałem zaczac od 300zl ale podświetlenie mnie przekonuje

    0
    • Misiek pisze:

      Ja bym na Twoim miejscu poczekał na PW3, gdybym miał teraz kupować czytnik. Światełko jak najbardziej przydatne. Różnica chyba nie powinna być jakaś znacząca w cenie, a może niedługo się pojawią w polskich sklepach internetowych itp. A może opcja zamówienia z niemieckiego Amazonu?

      „Ciekawe jak sie zmienią ceny po dostępności PW3, pewnie 600 zl to minimum”

      600zł a 500zł to nieduża różnica.

      0
      • ppmuzyk pisze:

        Chodzi mi o to czy zobaczę różnicę jak spojrzę na ekran PW2 i PW3
        bo jeżeli tak naprawdę czytnik ma służyć głównie do czytania książek w formacie kindle a różnice w ekranie oraz w podświetleniu będą niezauważalne ( czy mało znaczące ) to 20% ceny to już jest różnica ;-)
        Ale serdecznie dziękuje za odpowiedź.

        0
        • Misiek pisze:

          Wątpię żeby była różnica w podświetlaniu jakaś znacząca. Coś tam niby mają zmienić, ale szczerze wątpię w duże zmiany. Bo i co zmieniać, skoro na PW2 podświetlanie jest ok.

          Natomiast rozdzielczość: czytałem komentarze, tutaj na tym blogu też, że jednak jest różnica na żywo w jakości ekranów. I tego nie widać w testach wideo , tylko w rzeczywistości własnymi oczami.

          Ja kupiłem na początku Kindla 7 touch. Za miesiąc sprzedałem i kupiłem PW2 dla światełka i rodzielczości. i wyglądu. Nie żałuję:). Mogłem po prostu od razu kupić PW2, a nie żałować te dwie stówczyny. Teraz mój mózg roi o Voyage’u. -_-.

          Może wypowiedzą się ludzie, którzy widzieli na żywo oba ekrany i opiszą czy warto, np. autor bloga. Ja myślę, że tak i jak bardzo ci się nie spieszy, to np. poczekać ten miesiąc na PW3. Albo zamówić z Niemiec. Stówka w tą czy w tą po czasie wydaje się bez znaczenia. gdybyś miał już PW2, to myślę, że nie warto narazie wymieniać na PW3. Ale w ogóle kupując czytnik myślę że ma to sens kupić najlepszy dostępny model w naszej półce cenowej.

          0
  22. ppmuzyk pisze:

    Dzieki wielkie poczekam ;-)

    0
  23. Niebieski pisze:

    A ja nie mogę się zdecydować, czy nabyć nowego PW3, wiele osób w sieci pisze o gorszym kontraście. A jeżeli mam wybierać między lepszym dpi, a kontrastem, to wolę lepszy kontrast w PW2.

    0
  24. elop pisze:

    Mam pytanie dot. dostępu do internetu w kindle z 3g. Jak to obecnie wygląda? Natknąłem się na wiele informacji na ten temat wzajemnie się wykluczających. Mam wrażenie, że część z nich jest po prostu nieaktualna. Czy ta funkcjonalność (tj. dostęp do Internetu) jest ograniczona do amazon store i wikipedii? Czy są jakieś limity poboru danych (np. 50mb miesięcznie)? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam.

    0
  25. AS pisze:

    Według The Verge Kindle Paperwhite 3 charakteryzuje się nieznacznie mniejszym kontrastem w stosunku do Kindle Voyage. Nie wspominają nic na temat mniejszego kontrastu w stosunku do PW2.

    Niebieskawy odcień podświetlenia mnie osobiście bardziej przekonuje. Ale zarówno kontrast, jak i podświetlenie mogą nieznacznie się róznić na poszczególnych egzemplarzach tego samego modelu.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Akurat Voyage też jest bardziej niebieskawy niż PW2 – gdzie było odchylenie w kierunku różowości – no ale każdy egzemplarz ma trochę inaczej, i przede wszystkim: liczy się w jakim świetle robimy zdjęcia, bo ekran czytnika łatwo przyjmuje barwę światła w otoczeniu.

      0
  26. Marek pisze:

    Dobra, ja mam trochę inne pytanie: dlaczego tytuł Twojego bloga, pod naciskiem Amazonu, musiał być zmieniony (usunięcie nazwy „Kindle”) a ten pan prowadzi podcast „Kindle Chronicles”?? Strona również nie jest powiązana z Amazonem w sposób oficjalny, co można przeczytać na podstronie „About”.

    Albo są równi i równiejsi (co, oczywiście, nie jest żadnym odkryciem, taki ten świat już jest) albo wystarczy posiadać trochę akcji Amazonu i już dają Ci spokój.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Tak, są równi i równiejsi – możliwe, że bardziej znane na świecie serwisy są bardziej dogadane z Amazonem, zresztą słyszałem że ich autorzy mają swojego przypisanego account managera ze strony firmy – no do mnie nikt taki nigdy nie napisał, nie generuję im jak widać tak wielkich obrotów. :-) No, ale nie narzekam: wolę teraz Świat Czytników jako bardziej uniwersalną nazwę.

      0

Skomentuj Grzegorz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.