Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Nowości Amazonu – zero czytników, nowe tablety Fire od $50 i powrót… slotu na kartę SD!

Dzisiaj Amazon ogłosił 7 nowych urządzeń z serii Fire – a tym samym żadnych czytników. Jest jednak parę nowości na które warto zwrócić uwagę.

Spośród 7 nowości cztery to tablety, pozostałe dotyczą różnych edycji FireTV.

Zacząć trzeba od tego, że Amazon zmienia filozofię sprzedaży tabletów – bo wycofane są modele HDX z ekranem wysokiej rozdzielczości i droższe – zastępują je modele budżetowe niezależnie od rozmiaru. Najwyraźniej klienci Amazonu nie zauważają różnicy.

Najciekawszy jest chyba tablet „po prostu” Fire ($49,99) – jest to najtańszy tablet Amazonu w historii, co jest częściowo widoczne w parametrach:

  • ekran 7″ IPS 1024 x 600 (171 ppi) – przypomnijmy że taki Fire HDX miał 1920×1200.
  • czterordzeniowy procesor 1,3 GHz i 1 GB RAM
  • 7 godzin pracy na baterii
  • jeden głośnik – mono (oraz oczywiście gniazdo słuchawkowe)
  • waga: 313 gramów
  • ma być rzekomo bardziej odporny na upadek niż iPad Air.
  • nowy system operacyjny FireOS 5, jednak jak wynika z pierwszych filmów – karuzela zostaje, choć chyba nie będzie aż tak ewidentna jak w poprzedniej wersji.
  • 8GB pamięci, w tym ok. 5GB na pliki użytkownika
  • oraz uwaga – slot na kartę microSD do 128 GB

Kartę możemy dokupić dodając tablet do koszyka.

fire-kartaSD

I to jest chyba największa rewolucja tej aktualizacji – nigdy żaden tablet Amazonu nie miał gniazda karty pamięci! A w przypadku czytników, był to tylko Kindle 1 z lat 2007-2008.

Czy to oznacza zmianę podejścia Amazonu do takich rzeczy, których posiadacze sprzętów innych firm nie rozumieli? Chyba tak – przecież większość tabletów z Androidem slot na kartę miała i uznawane to było za oczywistość. Tylko Amazon, podobnie jak Apple kazał sobie dopłacać za większą pojemność.

Co jest jeszcze ciekawe – jeśli klient kupi sześciopak tabletów Fire, to jednego dostanie gratis. W sam raz dla dużej rodziny.

feature-6pack

Pozostałe tablety też mają gniazdo SD.

  • Fire HD8 ($149,99) to jest testowany niedawno przeze mnie HD7 z większym ekranem, ale tą samą rozdzielczością (1280 x 800).
  • Fire HD10 ($229,99) ma być rekordowo cienki – zaledwie 7,7 milimetra, ale ma słabszą gęstość pikseli – podobnie jak HD8 – tylko 1280 x 800. To niewiele więcej niż iPad pierwszej generacji.
  • Fire Kids Edition – to samo co budżetowy Fire, ale ze specjalną osłoną dedykowaną dzieciom i rozszerzoną gwarancją.

Linki prowadzą do wersji US-only (informacja o możliwości zamówienia do Polski jest błędem), pewnie pojawią się też wersje międzynarodowe, wtedy uzupełnię linki.

I jeszcze ceny wersji z reklamami w amazon.de, jeśli ktoś chciałby zamawiać za pośrednictwem mailboxde:

Ja po teście Fire HD7 nie zamierzam w tym momencie zamawiać kolejnych tabletów Fire i raczej o nich nie będę pisał. Ale jak mi wtedy wyszło – to niezła oferta, szczególnie jeśli mamy sporo aplikacji z Amazon Appstore.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

24 odpowiedzi na „Nowości Amazonu – zero czytników, nowe tablety Fire od $50 i powrót… slotu na kartę SD!

  1. Sas pisze:

    Łeeeee…

    0
    • asymon pisze:

      Szkoda że mamy przelicznik $50 = 60€, za 200zł i z prawie darmową przesyłką z Niemiec wziąłbym nawet na próbę.

      Aha, gdzieś ostatnio widziałem informację o „wygaszeniu” Fire Phone.

      0
      • Robert Drózd pisze:

        Tak, już nigdzie go na stronie nie linkują, a przy samym produkcie jest „Currently unavaiable”. No, dość mocno wtopili.

        0
      • bq pisze:

        Obecne tablety to downgrade technologiczny: nic w ultra hd (hdx) , o glosnikach stereo tez nie wspominaja – pewnie sa gorsze. chca ludziom wetkac amazon prime, chyba tylko firetv sie juz liczy. Mam firephona i jest bardzo dobry – w Polsce sciagnieto mi simlocka i bede go uzywal dopoki sie da. Mozesz go kupic na cex.co.uk albo na ebayu.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          No właśnie. Nie zwróciłem uwagi na to, że przy okazji wycofują modele HDX – czyli skupiają się wyłącznie na budżetówce. To jednak duże zaskoczenie.

          0
      • mafer pisze:

        Chyba wiem, dlaczego jest taki przelicznik. Fire za 50$ ma w amerykańskim Amazonie tylko 90 dni gwarancji, a w niemieckim, podobnie jak pozostałe tablety, rok.

        1
  2. MMO pisze:

    To już wszystkie premiery w tym roku czy można jednak liczyć na to, że amazon zaprezentuje jakiś nowy czytnik?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Sądzę, że jeszcze może to zrobić – te premiery były pod hasłem „Fire” i może nie chcieli mieszać tematu „Kindle”.

      0
    • sdf pisze:

      Na Boże Narodzenie ma być czytnik za 50 dolarów.

      0
      • wodzirej pisze:

        Wcześniej będzie, na Black Friday.

        0
        • Grzegorz pisze:

          Są jakieś przecieki na ten temat? Skoro ma to być budżetowy czytnik, to może reaktywacja modelu Classic? Brałbym w ciemno.

          0
          • k0n pisze:

            To nie jest wykluczone, choć wydaje mi się, że koszt ekranu dotykowego jest (przy wolumenie, którym obraca Amazon) porównywalny lub niższy niż koszty zwrotów/napraw przycisków mechanicznych.
            Więc sądzę, że obetną na czymś innym względem Kindle 7, choć nie bardzo wiem, na czym ;).

            Pamiętajmy, że Kindle 7 już był w promocjach za 49EUR – więc może czytnik de facto zostanie prawie taki sam, ale niższa cena będzie dotyczyła np. tylko abonentów Prime? Amazon już tak raz zrobił, z Fire TV.

            0
        • Robert Drózd pisze:

          Skąd te plotki?

          Amazon spokojnie może Kindle 7 przecenić do $49 – ale tylko wersję amerykańską, więc się u nas jej nie zamówi. W niemieckim Amazonie, gdzie zamówić nam łatwiej podobne obniżki bywały.

          0
  3. zipper pisze:

    Co to za czasy, że slot na kartę sd w tablecie jest wydarzeniem…

    0
  4. jaredj pisze:

    W brytyjskim amazonie ten tablet kosztuej £49.99 – amazonowy przelicznik $1=£1. W kulki lecą.

    0
    • bq pisze:

      Pamietaj, ze klient amerykanskiego amazonu musi doliczyc do 49 dolcow podatek, zalezy w jakim stanie mieszka. W UK jest wliczony w cene.
      Bardziej irytujace jest:
      1. w UK wciaz nie ma integracji kindla z goodreads
      2. nowy firetv nie ma w UK integracji z Alexa, co czyni zakup nowego bezsensownym (chyba, ze masz telewizor 4k)

      0
  5. Radek pisze:

    Sromota! ŚWIAT CZYTNIKÓW schodzi na TABLETY.

    0
  6. AS pisze:

    Obniżenie rozdzielczości ekranu oraz gniazdo SD to dramatyczny ruch, mający na celu ratowanie produktu. Porównywanie z Apple nie ma sensu. Apple sprzedaje się samo, więc może dyktować warunki. Amazon w dziedzinie tabletów jest mało liczącym się graczem.

    0
    • bq pisze:

      Absolutna racja. Tylko, ze produktem amazonu nie jest tablet ale „Amazon Prime” czyli „netflix” plus jednodniowa dostawa towarow sprzedanych przez amazon. Akcjonariusze widac pohamowali ambitniejsze plany Bezosa, bo sa glodni kasy (amazon rucha wszyskich lol!).

      0
    • Doman pisze:

      No właśnie podobnież sprzedaż iPadów ostatnio spada, zwłaszcza tych mini – chyba skanibalizowali ten segment powiększonymi ajfonami.

      0
  7. Magdalaena pisze:

    ostatnio Samsung w swoich flagoeych telefonach też zrezygnował z wymiennej baterii i slotu na kartę SD. tak mnie to zirytowało, że kupiłam słabszy model

    0

Skomentuj Sas Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.