Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Nook i Android – jakie aplikacje zainstalować na czytniku?

Ponad pół roku temu testowałem tutaj Nooka z odblokowanym systemem Android. Wymieniłem wtedy kilka aplikacji, które na nim działały. Dzisiaj coś więcej na ten temat. 

Poniższy artykuł gościnny przygotował Robert podpisujący się u nas w komentarzach jako Mruk.

Wiele z rad dotyczących aplikacji (np. podłączenie słownika) ma też zastosowanie dla czytników Onyx AfterGlow lub Storia. Mają one nowszą wersję Androida, choć nie obsługują aplikacji wymagających konta Google – tu jednak można znaleźć łatwo lepsze zamienniki.

Przypomnę, że rootowanie i instalowanie aplikacji jest zajęciem dla osób posiadających podstawową wiedzę informatyczną. Dlatego też ten tekst nie prowadzi wszędzie za rękę. Nook sam w sobie jest niezłym czytnikiem, warto go modyfikować, gdy rzeczywiście będziemy mieli z tego korzyść.

Jak skonfigurować zrootowanego Nook Simple Touch 

Większość z was z pewnie wie, że czytnik Nook Simple Touch albo (mniej udany model) Nook Glow Light jest oparty na Androidzie i że można go zrootować i poszerzyć jego możliwości. Nie zrobicie z niego tabletu, ale na pewno zwiększycie funkcjonalność Nooka jako czytnika. Poniżej, za zachętą Roberta, przedstawiam swoje doświadczenia z konfiguracji Nooka po zrootowaniu. Może się komuś przyda.

(O samym rootowaniu było w II części testu Nooka, szczegółowy opis po polsku znajdziemy na forum eksiazki.org)

Co po zrootowaniu?

Po zrootowaniu przy pierwszym uruchomieniu Nooka ST wyświetli się na ekranie okienko z opcjami wyboru: czy chcesz korzystać z Relauncha czy Library. Wybrać Relaunch i nie klikać na razie ptaszka z zapamiętaniem wyboru.

Konfigurowanie Nooka po zrootowaniu najlepiej zacząć od przypisania dwóch ważnych poleceń do dwóch dowolnie wybranych klawiszy (czyli któregoś z 4 przycisków bocznych lub przycisku „n” pod ekranem). Te ważne wg mnie polecenia to: uruchom aplikację Nook Touch Mod Manager (do definiowania przycisków) i polecenie Back (poprzedni ekran/program/powrót). Służą one temu, żeby zwłaszcza na początku nie pogubić się w aplikacjach.

Definiowanie klawiszy

Przechodzimy do głównego ekranu Relauncha, na dole naciskamy ikonę z szachownicą, trzecią od lewej, czyli otwieramy aplikacje.

Tam szukamy aplikacji: Nook Touch Mod Manager (przewijanie ekranu: góra – dół)

Po otwarciu aplikacji wybieramy dolną opcję: Modify Button Actions.

Po naciśnięciu któregoś z pól (np. n, albo Left Top Button) wyświetli się nam lista wszystkich aplikacji i poleceń, które można przypisać do określonego przycisku w dwóch opcjach: zwykłe naciśnięcie i długie (Long Press). W sumie można więc zdefiniować 10 poleceń.

Można np. przypisać Nook Touch Mod Manager do jednego z klawiszy (u mnie Top Left – Long Press i tak zostało), i Back.

Można też tutaj skrócić czas długiego naciśnięcia. Ja skróciłem do 600 milisekund (Side Button Milliseconds For Long Press). 

Instalowanie aplikacji – ogólnie

Przed instalacją aplikacji dobrze jest się zaopatrzyć w kartę 8 GB, a jeśli chcemy mieć na czytniku Wikipedię offline w wersji angielskiej i polskiej to będzie potrzebna o pojemności minimum 16 GB.

Nook Simple Touch jest oparty na Androidzie 2.1 i trzeba pamiętać o tym, że aplikacje muszą być zgodne z tą wersją Androida, inaczej zresztą się nie zainstalują.

Skąd brać aplikacje?

Można ich po prostu szukać w sieci w różnych źródłach. Można też zainstalować na czytniku SearchMarket i pobierać je z Google Play.

Niektóre, ale nieliczne aplikacje (np. Guardian Lite) są dostępne tylko przez SearchMarket. Jest też kilka aplikacji, których trzeba szukać samemu, np. na forum xda devolopers, np. Amazon Kindle (gdzie możemy poczytać to, co kupiliśmy na Amazonie) czy Nook Color Tools (potrzebny, jeśli chcemy wgrać klawiaturę z polski znakami).

Żeby wgrywać na Nooka SearchMarket trzeba pobrać plik youten.redo.searchmarket… ze strony xda devopers.

[Dygresja. SearchMarket można też wgrać dzięki instalacji pakietu aplikacji Google na Nooka, czyli tzw. pakietu Nook Touch Google Apps Attack. Jest to dość skomplikowany proces i daruję sobie opis. Korzyści z instalowania Google Apps poza tym, że działa SearchMarket, są prawie żadne, a wiele jest wad tego rozwiązania. Nook się zamula w większości niepotrzebnymi aplikacjami, takimi jak gmail (lepszy jest klient poczty K-9 mail),  GMail sync, Google Contacts sync, Google Calendar, Calendar sync (lepiej wgrać oddzielny kalendarz), Google Talk, Google News & Weather, Calculator (lepiej wgrać osobną aplikację). Wszystkie te aplikacje zabierają pamięć czytnika i przyspieszają zużycie baterii. Ja musiałem je wszystkie dezaktywować.]

Zainstalowanie i uruchomienie SearchMarket to spora wygoda, bo większość przydatnych aplikacji ściąga się z jednego miejsca.

 

Jakie aplikacje są przydatne? Polecam następujące:

  • ADW Launcher
  • i nakładka do niego: ADW Minimialist Black
  • Cool Reader
  • Opera mini (lub Opera mobile)
  • Fora Dictionary  (lub/i Color Dictionary)
  • aCalendar
  • Dropbox
  • Root Browser – przydatne narzędzie do szukania wszystkiego na czytniku i przerzucania plików w obrębie czytnika, a także z Dropboxa na czytnik. A także narzędzie do zmiany konfiguracji Nooka.
  • Task XP lub Advanced Task Killer – do zamykania aplikacji otwartych w tle i zwalniania pamięci
  • prosty kalkulator, np. Mobi Calculator
  • Aaard – za jej pomocą można korzystać offline z Wikipedii. Szczegóły poniżej.
  • rss Sparse – do ściągania wiadomości z kanałów rss.
  • Readit – integruje się z kontem Readability.com, dzięki któremu można odkładać artykuły do przeczytania na później.
  • No-frills CPU control – można w niej przykręcić zegar procesora do max. 600 lub 300 MHz. Przy tej ostatniej opcji bateria w stanie bezczynności czytnika zużywa dziennie ok. 3-4 procent.
  • Guardian Lite – dobra aplikacja z gazetą Guardiana, dopasowana do Nooka, ściąga całe artykuły.

Dodatkowo:

  • K-9 mail do odbierania poczty
  • ezPDF Reader do czytania pdf-ów (ale okazuje się, że natywny Reader rozpracowuje wiele pdf-ów znacznie lepiej niż ten programik)
  • Doc to Go – wiadomo, do tworzenia dokumentów
  • FB Reader – jeśli komuś Cool Reader nie wystarcza
  • Perfect Viewer – do pdf-ów
  • Smart Rotator – do czytania w trybie landscape na okreslonych aplikacjach
  • Startup Manager – żeby się nam za dużo zbędnych aplikacji nie uruchamiało po restarcie.
  • Świat czytników (rzecz jasna)

Nie należy przesadzać z ilością programów. To w końcu tylko czytnik z dość słabym procesorem i tabletu z tego nie zrobicie.

Na swoim Nooku mam jeszcze takie aplikacje ściągnięte z GooglePlay, ale z nich nie korzystam (inne już zdążyłem wyrzucić):

  • Home Manager – do zarządzania różnymi launcherami (opcjonalnie)
  • PDF Reader – kto czyta pdfy na 6-calowym ekranie?
  • Chess Master  2013 (można zagrać w szachy, ale jest spory ghosting)
  • ES File Explorer – to samo co Root Browser
  • Evernote – do robienia notatek i synchronizowania ich z własnym kontem i komputerem /RD: u mnie nie działał… ale podobno działa wersja 14203/
  • Amazon Appstore – mnie się nie przydało

Z ważnych aplikacji z innych źródeł:

  • Amazon Kindle – do znalezienia na xda developers (wpiszcie w Google: amazon kindle apk nook simple touch). U mnie w wersji 3.2.0.35. Inne wersje raczej nie będą działać na Nooku.
    /RD: u mnie starsza wersja zainstalowała się po prostu z marketu Google/
  • Go Keyboard (klawiatura z polskimi znakami – działa, ale nie można nią robić notatek w natywnym Readerze, bo nie ma przycisku „zapisz”, ale w Cool Readerze już działa)
  • Nook Color Tools – potrzebny do zmiany klawiatury z domyślnej na np. Go Keyboard.

Jak skonfigurować ADW Launcher

Domyślny Relaunch ma dość toporny wygląd. Można go zastąpić tabletowym ekranem głównym: ADW Launcher. A do tego wgrać nakładkę, czyli Theme, o nazwie Black Minimalist, która dobrze pasuje do Nooka.

Po zainstalowaniu trzeba zrobić ADW Launcher domyślnym programem/środowiskiem. Gdy ponownie wyświetli się ekran z wyborem: Library, ADW Launcher, Relauncher, wybieramy ADW Launcher i każemy czytnikowi zapamiętać nasz wybór.

W programie Nook Touch Mod Manager przypisałem klawisz „n” (krótkie naciśnięcie) do ADW Launcher (może być też Home). Każde naciśnięcie na „n” pokaże mi główny ekran ADW Launcher. Jak skonfigurować tę aplikację? Ogólna zasada przy ustawieniach ADW Launchera jest taka, żeby ustawić czytelne kontrasty i wyłączyć zbędne funkcje, które obciążają pamięć czytnika.

Po otwarciu ADW przejdziemy na tabletowy czytnik. Naciskając u góry ekranu kółeczko przejdziemy do menu programu.

Wybieramy ADW settings.

  • Zacznijmy może od wyboru Themes: wybierzmy Minimalist Black – paradoksalnie u mnie ta nakładka daje jasne tło całemu programowi.
  • Teraz idąc od góry: Screen. Następnie w Style – dobrze jest wybrać light.
  • Niżej w Screen odhaczyć: Wallpaper scrolling.
  • W zakładce App Drawer na dole ustawia się Text color – wybrać jak najczarniejszy.
  • Niżej: Text shadow color – zalecam ciemnoszary.
  • Wyłączyć Desktop zoom, Fade to black, Snap scroll.
  • Text color: u mnie jasnoszary.
  • Shadow color: ciemnoszary
  • Label color: u mnie czarny
  • Później Folders, App Dock – tu raczej nic nie zmieniałem.
  • Gestures: na dole wyłączyć Drawer swiping.

Po wyjściu z ADW Settings można jeszcze raz wejść w menu ADW i wybrać Arrange screens i usunąć wszystkie ekrany oprócz głównego. Także po to, żeby odciążyć aplikację.

Wszystkie nasze aplikacje będą widoczne po naciśnięciu kółeczka na dole ekranu. Najważniejsze aplikacje możemy przenieść na ekran główny (trzeba dłużej przytrzymać palcem określoną aplikację). Na ekranie głównym ikony można przesuwać. Szybkie dwukrotne naciśnięcie w ikonę otwiera krótkie menu aplikacji.

Cool Reader i Fora Dictionary

Integracja obu tych progr     mów pozwoli nam ominąć istotny mankament niezrootowanego Nooka, tzn. korzystać z innych słowników niż tylko oryginalny angielsko-angielski. Przy czym, żeby korzystać z innych słowników, a nawet z kilku jednocześnie, musimy czytać obcojęzyczną książkę na Cool Readerze.

[Dygresja: na forum xda developers jest co prawda instrukcja, jak wgrać inne słowniki na Nooka tak żeby korzystać z nich z natywnego Readera, ale jest ona very complicated]. 

W Cool Readerze (u mnie w wersji 3.1.2-34) wchodzimy w Menu, następnie w Opcje – i tu czwarta zakładka na górze (ikona palca) wybieramy „Zaznaczanie tekstu podw. przyciśnięciem” (Text selection with double tap). Przy okazji zaznaczamy „Zmiana strony gestem” (Gesture page flipping). Dzięki temu nie trzeba będzie można zmieniać strony także „maźnięciem palca”.

Następnie w piątej zakładce u góry wybieramy Słownik: Fora Dictionary.

Teraz dwukrotne naciśnięcie w dane słowo otworzy nam Fora Dictionary.

Jak wgrać słowniki do Fora Dictionary

Fora czyta następujące formaty słowników: StarDict, XDXF, DSL, DICTD i Plain (TSV). Działają w nim te same słowniki, które działają na Color Dictionary. Jest też kompatybilny ze słownikami z Goldendict. Jest też wersja idx dwóch największych słowników angielsko-polskich. Takie słowniki, po rozpakowaniu z zipów, trzeba wrzucić na kartę SD, najlepiej w jedno miejsce.

W Fora można wgrać wiele słowników, a jeśli mamy słowniki z kilku języków, dobrze jest podzielić je na profile (np. angielski, niemiecki), dzięki temu Fora będzie wyszukiwać słowo tylko w danym profilu, a nie we wszystkich słownikach, dzięki czemu będzie działać szybciej.

Dodawanie słowników do określonego profilu: z ekranu głównego Fora (białego ekranu) wybrać Manage, pojawi się czarny ekran, tam kliknąć u góry w ikonę menu (kółeczko z paseczkami poziomymi), na dole wybrać Add. Następnie wybrać: Local i tu odnaleźć folder, gdzie wrzuciliśmy słowniki i klikać w kolejne okna na ekranie. Wybierać aż do momentu, gdy słownik nie zacznie się instalować, co będzie trwało dobrą chwilę. Słownik zainstalowany. Przy instalacji kolejnego wrócić do lokalizacji ze słownikami, naciskając na ekranie Up.

Jak przerobić książki z Amazon Kindle na epuby i czytać je normalnie na Nooku

Odpalić na komputerze aplikację Kindle for PC. Ściągnąć przez nią zakupioną w Amazonie książkę na swój komputer. Zamykacie aplikację Amazona. Następnie otwieracie Calibre, które musi mieć wgrane wtyczki do ściągania zabezpieczeń drm. Klikacie otwórz plik i teraz szukasz na kompie książkę, ktory ściągnąłeś przed chwilą przez Amazon for PC. Będzie ona w folderze My Kindle Content – zapewne w Dokumentach. W folderze tym znaleźć ściągniętą przed chwilą książkę czy raczej plik. W tym celu najlepiej uporządkować pliki według daty. Ostatni plik, z najświeższą datą, będzie tą książką, którą pobrałeś z Amazona. No i teraz wybierasz ten plik i dodajesz go do konwersji. Jeśli plik nie chce się skonwertować, znaczy, że masz niedziałającą wtyczkę DRM.

Jak mieć na Nooku całą Wikipedię

Potrzebny nam będzie program Aard Dictionary. Instalujemy go na karcie. Potem ściągamy ze strony aardcit.org pliki z Wikipedią. Później te pliki musimy przerzucić do jednego miejsca na karcie SD.

Tu ważna jest pojemność naszej karty. Polska Wikipedia zajmuje niecałe 2 GB. Angielska (bez źródeł i tabelek) 8 GB. Jeśli komuś zależy na tej drugiej, to trzeba mieć kartę min. 16 GB. Ja mam kartę 16 GB, na niej Wikipedię polską i angielską w tej wersji lekko okrojonej (bo jest też pełna, ok. 12 GB, i wersja Popular ok. 4 GB), trochę książek, słowników i aplikacji i mam zaledwie 2,5 GB wolnej pamięci.

Pobieranie książek z Dropboxa

Po połączeniu się z wifi i otwarciu dropboxa i odnalezieniu w nim folderu z książkami przytrzymać dłużej palec na pliku z książką – ukaże się krótkie menu, tu wybrać na dole – Export, następnie Save to SD Card i tu nawigując strzałką w górę Up to… znaleźć folder z książkami (u mnie – sdcard/My FIles/Books) i na dole nacisnąć Export.

[Dygresja. Publio ma automatyczne wysyłanie zakupionych książek na Dropboxa. U mnie książki z Publio znajdują się w folderze Apps/Publio]

Rss Sparse

 

Sparse służy do czytania wiadomości z różnych gazet. Jak się dodaje gazety po znalezieniu odpowiedniego adressu rss danej gazety? W Sparsse wybrać Add feed, w adresie URL podajesz adres internetowy, np. http:///www.theguardian.com/uk/rss – to będzie adres wiadomości z Guardiana, w Title wpisujesz skrótową nazwę gazety. Jeśli chcesz Świat czytników to w URL wpisz: http://rss.swiatczytników.pl/SwiatCzytnikow

Z każdej wiadomości można przejść jednym naciśnięciem na stronę internetową i przeczytać cały artykuł: przycisk w stylu oka na dole ekranu.

Gdzie wrzucać książki na zrootowanym Nooku?

Ja przerzucam do SDCARD/My Files/Books.

Jak pozbyć się aplikacji, które zabierają pamięć i zżerają baterię

Trzeba użyć Root Browsera. Przejść do /system/app/ i tam usunąć albo (bezpieczniej) zmienić nazwę takim aplikacjom, jak:

AccountAndSyncSettings.apk /  BnAuthenticationService.apk /  BnCloudRequestSvc.apk /  CloudService.apk /  DemoMode.apk / DeviceManager.apk /   DeviceRegistrator.apk / Music.apk /  NookCommunity.apk / Phone.apk / QuickStartActivity.apk /  Shop.apk / Social.apk / TelephonyProvider.apk /WaveformDownloader.apk

Ja dodałem do każdej z nich literę i.
Za: http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1933615

Po zrestartowaniu mój Nook ma od ok. 110 do 120 MB wolnej pamięci. I działa na nim ok. 6 zadań (w tym No-Frill CPU Control, Superuser, oczywiście ADW Launcher) i 4 usługi. To tak dla orientacji, żebyście nie przesadzili w obciążaniu Nooka zbędnymi śmieciowymi programami.

Jak wgrać klawiaturę z polskimi znakami

Można użyć Go Keyboard (u mnie wersja 0.7.2), ewentualnie Hacker’s keyboard czy ICSKeyboard.

Po zainstalowaniu aplikacji z klawiaturą odnaleźć ją na czytniku za pomocą Root Browsera czy (Es File Managera) w lokalizacji: /data/app i przenieść plik klawiatury do lokalizacji: /system/app. Po czym zrestartować Nooka.

Następnie trzeba z forum xda ściągnąć i zainstalować Nook Color Tools. W tym programie można zmienić klawiaturę.

Po otwarciu Go Keyboard trzeba przejść do końca tutorial. To niezła klawiatura i dobrze się na niej pisze, ale ma dwie wady. Jedna przeszkadza tylko na początku. Mianowicie w menu trzeba operować po omacku, bo jest prawie niewidoczne. A trzeba dograć język polski. Żeby to zrobić, połącz czytnik z Wifi (naciśnij ekran u góry, po lewej od ikony baterii). Otwórz GoKeyboard, wejdź w menu, wybierz czwartą zakładkę od góry (z piórem). Wybierz pierwszą zakładkę od góry (strzałka w prawo), tam znajdź i zahacz język polski. I język polski się pobierze.

Następnie w menu w trzeciej zakładce od góry wyłączyć Slide transitions.

Druga wada. GoKeyboard, jak wszystkie znane mi dodatkowe klawiatury na Nooka, nie ma przycisku „Zapisz”. Nie zrobimy tą klawiaturą notatki w natywnym Readerze (trzeba wtedy korzystać z klawiatury Androida), w Cool Readerze notatki z GoKeyboard działają.

To by było na tyle. Być może uda mi się odpowiedzieć na jakieś ewentualne pytania w komentarzach.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Rynek czytników i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

79 odpowiedzi na „Nook i Android – jakie aplikacje zainstalować na czytniku?

  1. tzigi pisze:

    A ja pójdę krok dalej w pomysłach na przekształcenie czytnika i zapytam: próbował ktoś LinuxonAndroid na Nooku albo którymś Onyxie z Androidem?

    ps. Wiem, że to już może zostać uznane za przesadę, ale naprawdę zależy mi na tej wiedzy :)

    0
  2. mruk pisze:

    Takich szalonych pomysłów nie miałem. Przecież Nook na Androidzie działa całkiem przyzwoicie, po co aż tak kombinować.
    Tutaj ktoś zainstalował Ubuntu na NST. Ale nie wiem, z jakim skutkiem.
    W pierwszej linijce z tego linku odwołanie do instrukcji: http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1583141

    0
    • tzigi pisze:

      >po co aż tak kombinować

      Po co? Mam pewną idee fixe: LaTeX na einku. I to najchętniej LaTeX w wygodnym edytorze (takim jak Texmaker). Nie ma jeszcze edytora LaTeX-a z prawdziwego zdarzenia na Androida, więc trzeba zwrócić się do Linuxa.

      0
      • mruk pisze:

        Nie znam LaTeXa, ale widzę, że program do składu książek. Chcesz książki składać na czytniku? You must be a bit crazy.

        0
        • zipper pisze:

          Chodzi tu chyba o obsługę składni LaTeXa, a nie składanie tych książek na czytniku.

          LaTeX jest przydatny przy książkach, gdzie masz na przykład dużo równań i formuł matematycznych – można je zapisywać normalnym tekstem, a nie obrazkami.

          Tak mi się przynajmniej wydaje… :P

          0
        • tzigi pisze:

          Ja go traktuję jak para-Worda. Nie składam w nim istniejącej książki tylko piszę własny doktorat – akurat literaturoznawczy – w którym używam mnóstwa różnych alfabetów (poza łacińskim: grecki, hebrajski, cyrylica) i który w ogóle wymaga czegoś bardziej wyrafinowanego niż beznadziejne twory Microsoftu czy ich klony autorstwa Oracle’a i innych.

          A że nad doktoratem spędzam dużo czasu to wolę pracować na einku.

          Wiem, jestem dziwna.

          1
          • mruk pisze:

            Ach, rozumiem. Nie wpadłbym na to.
            Ale w takim razie może spróbuj zainstalować Docs to Go, a do tego Go-Keyboard i (NookColorTools) i wgraj różne alfabety do klawiatury. Będziesz mogła pisać w różnych językach.

            0
            • tzigi pisze:

              Dzięki za dobre rady, ale to nie to – po prostu poczekam aż Onyx wypuści zapowiadanego 13-calowca z Ubuntu. Uprościłam sprawę pisząc o różnych alfabetach (chociaż to jeszcze inna sprawa, że wątpię, czy nawet ten combos, który podałeś, miałby wszystkie potrzebne mi znaczki diakrytyczne – filolog używa chwilami takich znaczków, które się nie śniły innym naukowcom) – LaTeX ma dla mnie też świetny system zarządzania bibliografią i generowania jej (BibLaTeX), możliwość tworzenia grafów w Tikz-ie i jeszcze trochę innych spraw. Po prostu nie wyobrażam sobie migracji do innego systemu, do czasu, w którym nie miałam pełnej kontroli nad każdą częścią tekstu, który piszę…

              I dlatego właśnie chcę to połączyć z przyjemnością użytkowania einka. Ale jak się na razie nie da to trudno – na laptopie napisałam magisterkę, na laptopie mogę pisać i doktorat (chociaż oczywiście marzenia o einku pozostają żywe :) ).

              0
      • Grzegorz pisze:

        A co z klawiaturą?

        0
        • asymon pisze:

          A nie wystarczy zainstalować USB host? Internet twierdzi że da się

          @tzigi: Texmaker w rozdzielczości 600×800 może nie być tak fajny, jak się wydaje. Zawsze też możesz użyć jakiegoś tekstowego edytora, ale tracisz kolorowanie składni na ekranie e-ink.

          0
          • tzigi pisze:

            Kolorowanie składni nie jest takie kluczowe – w Texmakerze cenię sobie inne cechy, które bardzo ułatwiają pracę: możliwość stosowania skrótów klawiaturowych dla kursywy/pogrubień (np. wciskam ctrl+i, a wokół zaznaczonego tekstu pojawia się \textit{}), generowany dynamicznie „spis treści” (nie ten prawdziwy, zawarty w pliku, tylko wygodne wylistowanie całej struktury pozwalające na świetną nawigację), całkiem niezły wizard do wstawiania szybkich treści, czytelniejsza konsolka do sprawdzania błędów.
            Oczywiście mogę pisać na upartego w Notatniku (tak samo jak prawie każdą stronę internetową napiszesz w Notatniku), tylko po co? Moje marzenia o zestawie eink-LaTeX polegają na połączeniu najlepszych cech dwóch światów:
            1. Świetny program (LaTeX) w wygodnym i przyjaznym edytorze (Texmaker)
            2. Ekran, który nie męczy oczu, a do wpisywania tekstu ma zupełnie wystarczające odświeżanie.

            0
  3. dawid pisze:

    Posiadam zrotowanego Nooka Simple Touch i od jakiegoś czasu domyślnie używam Cool Readera. Program jest świetny, ale ma jedną wadę – długo otwierają sięksiążki cegły typu „Lód” Dukaja. To co mi się podoba w Cool Readerze to możliwość wyjustowania tekstu do obu marginesów wraz z poprawnym dzieleniem wyrazów.
    Wcześniej zainstalowałem w nooku plik do dzielenia wyrazów działający z domyślnym readerem, ale niestety jakość tego dzielenia była średnia.
    NST jest świetnym czytnikiem, tylko szkoda że Cool Reader trochę zamula przy otwieraniu książek.

    Swoją drogą, jeśli ustawiłem Cool Readera jako domyślną aplikację do czytania, to jak zrobić abym mógł czytać książki w domyślnym programie? Przy zaznaczaniu „ptaszka” jest niby napis że w każdej chwili mogę zmienić domyślną aplikację przyciskając okonę książki przez dłuższy czas, ale niestety to nie działa.

    0
  4. mruk@wp.pl pisze:

    Cool Reader jest oczywiście cool, ale domyślny Reader, mimo że ma jakieś 5 razy mniej opcji ustawień, też jest bardzo dobry, a do polskich książek moim zdaniem nawet lepszy. Jest po prostu dobrze pomyślany.
    A co do twojego pytania, jak wrócić do Readera. Na twoim miejscu spróbowałbym, jeśli masz ADW Launcher, przenieść Cool Readera na ekran główny, następnie szyko dwa razy stuknąć w ikonkę i wybrać Manage. Tam pojawi sie pole: clear defauts. Może zadziała.

    0
    • dawid pisze:

      Zgadzam się że domyślny reader jest dobry jeśli chodzi o książki w języku polskim. Kwestia słownika w tym przypadku praktycznie odpada. Dla mnie problemem jest justowanie i dzielenie wyrazów. W domyślnym readerze jest z tym kłopot. Oczywiście mogę przerobić epuba aby było zachowane prawidłowe dzielenie, ale jest to pracochłonne. W cool readerze nie ma z tym problemu. No ale to takie drobne w sumie niedociągnięcia softu. Nooka posiadam już prawie rok czasu i uważam że za tą cenę (a można go kupić w okolicach 200 zł) to świetny sprzęt.

      0
  5. mruk pisze:

    Jest jeszcze kilka opcji zmiany tych ustawień.
    Jedna, to odinstalować Cool Readera, zrestartować czytnik i zainstalować CR jeszcze raz. Powinna się pojawić opcja wyboru programu do czytania.
    Inna opcja zainstalować NookColorTools stąd (ja mam wersję 2)
    http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=868366
    i tam w All settings wybrać zakładkę Manage Applications i tam nacisnąć Clear defauts. (usuń domyślne).
    Jest jeszcze jedna opcja, ale tu zalecam ostrożność (to dla zaawansowanych, ja nie próbowałem tej metody) w jakimś managerze plików (File Explorer albo Root Browser) przejść do lokalizacji: /data/system/ i tam edytować (edytorem) plik packages.xml i z listy usunąc linijkę: preferred-activities.

    Ja mam Reader ustawiony jako domyślny program, a jak chcę czytać w Cool Readerze, to odpalam program i przez niego otwieram ksiażkę.

    [W poprzednim poście podpisałem się bezmyślnie adresem emailowym. W dodatku nie swoim.]

    0
    • dawid pisze:

      Dzięki za Fora Dicttionary, wygodniejszy w obsłudze od Color Dictionary.

      Przy okazji, jakiej czcionki używasz domyślnie? Ja ciągle poszukuję swojego ideału, większość książek przeczytałem wykorzystując czcionkę Amasis. Ostatnio zainstalowałem „Caecilia Condensed”, ale wróciłem jednak do Amasis. Jakoś mi bardziej pasuje.

      0
      • Cu pisze:

        Jeśli chodzi o fonty, to Amasis to moja miłość, próbowałem wiele, ale miłością obdarzam wyłącznie Amasis :). Ciekawie wygląda też skład na e-inku wykonany przy pomocy Droid Serif (+ chyba Condensed), ale nie chciało mi się optymalizować odstępów międzyliniowych :) i wróciłem do ukochanej.

        0
      • mruk pisze:

        W Cool Readerze używam tak samo jak w Readerze – Caecilii, jeśli o to pytasz. Wychodzi prawie tak ładnie jak w Readerze. Prawie.

        0
  6. anu pisze:

    Ten opis dotyczy zwykłego Nook’a bez podświetlenia? Bo zdaje się jakiś czas temu w zwykłym Nook’u zmieniono coś w sterownikach i nie było możliwości zrootowania. Natomiast po pewnym czasie pojawił się taka możliwość, ale interfejs graficzny został uproszczony. Nie przypomina to na pewno wizualnie androida.

    Tak przy okazji – może ktoś orientuje się czy jest możliwość zrootowania Sony PRS-T2 z nowym oprogramowaniem? Stary firmware to umożliwiał, po aktualizacji Sony to przyblokowało. Ale znając życie – tak było z Nook’iem- na każdą broń znajdzie się antybroń.

    0
    • jaguarek pisze:

      Tak to zwykły Nook Simple Touch. Ja nawet nie instalowałem ADW launchera. Wystarcza mi ReLaunch. Dla mnie wygląd nie ma znaczenia. Całe to androidowe przesuwanie i mizianie ekranu ;). Cool Reader jest ok. Zwłaszcza, że domyślny reader nie daje możliwości obrócenia ekranu – moje pole widzenia wydaje się szersze niż wyższe ;)
      Dla znających rosyjski: Opis i zdjęcia Relaunch widoczny na filmiku z yt i poniżej na animacji.
      PS Nie sugerujcie się animacją z zaznaczeniem domyślnej aplikacji, bo potem może być problem – tak jak u Dawida. Jak chcę coś z androida, to świadomie go otwieram. Generalnie proporcja użycia: Czytanie na domyślnym Readerze kontra zabawa z androidem – w tym czytanie na Cool Reader i innych wynosi około 5 do 1 na korzyść zwykłego Nooka. Jednak satysfakcja z zabawy w rootowanie i instalację programów – bezcenna ;)

      0
      • mruk pisze:

        Jak zainstalujesz np. SmartRotator, to możesz czytać w Readarze w trybie landscape.

        0
        • jaguarek pisze:

          Dzięki – właśnie dzisiaj też wpadłem na ten pomysł czytając Twój artykuł. Spróbuję wieczorem zainstalować. To będzie to! – mam nadzieję…

          0
        • jaguarek pisze:

          Niestety smart rotator nie działa. To znaczy zainstalowałem. Jak go uruchamiam, to tylko mruga ekran i nic. Jak wejdę w działające programy, to jest jako usługa (service). Ktoś mi coś poradzi?

          0
  7. szwendacz pisze:

    Czy mógłbyś sprawdzić program Pocket? To moim zdaniem lepsza alternatywa Readita. Dziękuje;)

    0
    • mruk pisze:

      Dzięki za radę. Nie skorzystam jednak, bo i tak tego systemu nie używam. Ten Pocket moze działać na Nooku, ale nie musi. ReadiT działa, ale szału nie ma.

      0
    • mruk pisze:

      Muszę koledze szwendaczowi osobno podziękować. Spróbowałem tego Pocketa (tzn. na Nooku jest to Read iT Later wer. 1.3) i działa to bardzo sprawnie. Prosty program. Teksty czytelne. Wygodne. Dzięki.

      0
      • zambezilimpopo pisze:

        A ja koledze mrukowi za zwrócenie uwagi, że Read It Later, który miałam dawno zainstalowany to po prostu Pocket tylko w starszej wersji. Nie wiem, jak mogłam tego wcześniej nie skojarzyć… Pewnie dlatego, że interfejs pocketa jest już zupełnie inny, unowocześniony. Dopiero teraz zalogowałam się na to samo hasło w nooku, na telefonie i w komputerze (ściągnęłam wtyczkę pocket do mozilli firefox). Wszystkie artykuły, które miałam poprzednio zapisane w Pocket od razu pojawiły się na czytniku. Teraz wystarczy jedno kliknięcie myszy w przeglądarce komputerowej i od razu artykuł mam w telefonie i na czytniku ładnie dopasowany do ekranu. No super :) Jedynie trochę drażni mnie przesuwanie długich artykułów palcem. Może udałoby się przypisać tą funkcję do bocznych klawiszy, ale jaszcze tego nie rozgryzłam.

        0
        • mruk pisze:

          Tak, przesuwanie nie zachwyca, ale wyczaiłem, że dwukrotne maźnięcie w dół przesuwa tekst o całą stronę.

          0
  8. Piotr.R. pisze:

    Zrootowałem NST i również po pierwszym okresie fascynacji zrezygnowałem z „googleware”.
    Relaunch wg mnie ma wystarczająco opcji, by sobie radzić z zarządzaniem czytnikiem, więc po różnych próbach szukania zamiennika zostawiłem go. Ustawiłem go jako domyślny Home ( z nookowego przestałem korzystać).
    Też mocno korzystam z Advanced Task Killera.
    Długo szukałem rozsądnego programu do czytania pdfów ( kto czyta pdfy na czytniku) i też doszedłem do wniosku, że nookowski reader dobrze sobie radzi z takimi pdfami, które ja czytam. Do pdfów używam więc tylko jego.
    Choć na tablecie (chińskim) od zawsze używałem coolreadera, to jakoś na nooku nie mogłem się do niego przyzwyczaić.
    Do czytania pozostałych ebooków wyłącznie używam alreadera. Namiary na niego znalazłem zresztą gdzieś na stronie „Świata czytników”. Czyta wiele formatów. Latwo dobrać krój i wielkość czcionek. Jak w coolreaderze można dołączyć słowniki w różnych formatach. Ja dołączyłem stardicty, szczególnie, że zależało mi na japońskich „krzaczkach”.
    Może dzięki wskazówkom z artykułu uda mi się dodać polską i japońską klawiaturę.
    Ciągle szukam sensownych gier (planszowych oczywiście) dobrze wyglądających w e-inku.
    Niestety jak na razie na próżno.

    P.S.
    Na „Świat czytników” trafiłem szukając informacji jaki pierwszy czytnik sobie kupić.
    Zachęcony artykułami tej stronie kupiłem nooka i dotąd nie żałuję.

    0
    • jaguarek pisze:

      Wieczorem jak nie zapomnę to napiszę tutaj o grach „sensownych”, które działają dobrze. Choć jak mam czytnik w ręku, to książka zawsze wygrywa ;)

      0
      • zambezilimpopo pisze:

        Ja lubię sobie czasem pograć w sudoku na czytniku ;)

        0
      • jaguarek pisze:

        Te gry działają:

        Andoku 1.3.2
        Chess Free
        Block Puzzle 2
        Chess
        Chess Grandmaster
        Bridge Architect – trochę słaby kontrast i szybkość.
        Knights Puzzle – Trzeba ustawić Skoczki w określonych miejscach
        Solitaire MegaPack
        Sudoku Freak
        Sudoku Master R1
        Yukon Gold Solitaire NST
        Word Search
        Mahjong Builder 1.4.4
        Simon Tatham’s Puzzles – name.boyle.chris.sgtpuzzles_72.apk – super gry logiczne!
        Math Doku – net.cactii.mathdoku_281.apk

        0
  9. anu pisze:

    A zna ktoś na Nooka program do pdf’ów, którego jedynym zadaniem będzie obcinanie marginesów? Na tablecie używam EBook Reader, ale nie zadziała na Nook”u. Poza tym tablet i czytnik mają chyba inne proporcje ekranu, a większość programów jest dostosowana do proporcji tabletu/telefonu, więc jeśli coś zadziała na czytniku, to i tak nie będzie to zadowalające.

    Chodzi mi o usunięcie marginesów i sam tekst na całym obszarze ekranu.

    0
    • zambezilimpopo pisze:

      Do czytania pdf-ów na nooku dla mnie niezastąpiony jest RepliGo Reader. Chodzi mi przede wszystkim o czasopisma. Podwójne kliknięcie na tekście powiększa daną kolumnę i dopasowuje tekst do ekranu. Poza tym ma również funkcję reflow.

      0
  10. dawid pisze:

    Zainstalowałem sobie FBReadera i jest to całkiem ciekawy program. Niestety nie widzi mi żadnej czcionki mimo wskazania katalogu z czcionkami (zarówno /system/fonts jak i w /sdcard/Fonts)
    Da się jakoś zmusić FBReadera do używania czcionki Amasis?

    0
  11. Andy pisze:

    Polecam:
    UC browser – przegladarka
    System appl remover – jak cos nie chce sie usunac
    Clock sync – Nook nie ma ustawiania czasu
    Alreader – czyta epub i mobi
    ESFile Explorer – polaczenie via WiFi z PC
    Nooka mozna odchudzic kasujac/rename:
    Music
    Gallery
    Social
    TTsService + picoTTs
    To wszystko daje nam uniwersalny czytnik I podstawowy tablet
    podr

    0
  12. Andy pisze:

    Niestety serchmarket.apk v 1.4 z XDA nie daje się uruchomić na NST :(
    Szukam dalej
    Czy ktoś zna wersję, która się uruchamia na NST?

    0
    • mruk pisze:

      Jak ci się ten plik z SearchMarket nie uruchamia (sam go nie próbowałem instalować), a zależy ci na SearchMarkecie (bo potrzebujesz jakiejś aplikacji), to pozostaje ci instalacja Google Apps Attack. Opisana na xda developers: http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=2086582
      Trzeba pobrać aplikację i rozpakować ją z zpia na kartę, na której masz obraz NookManagera. Zarówno aplikacja i NookManager muszą być w tej samej wersji, np. 0.5.0. Wkładasz kartę do czytnika, restart, wybierasz More, potem Custom, potem Install NTGappsAttack. Ale to dopiero pierwsza część. Następnie musisz przejść punkt 10-23 z powyższej strony (m.in. połaczyć się ze swoim kontem google). A potem trochę odczekać aż się konto schynchronizuje, następnie odpalasz Operę wchodzisz na http://play.google.com i tam szukasz tam aplikacji SearchMarket (jej autorem jest youten).
      Wybrać swoje urządzenie (device), będzie ono widoczne jako phone. Zalogować się. Ściągnąć Search Market. Powodzenia. A potem jak już naściągasz aplikacji, to radzę powyłączać w system/app te wszystkie calendary, gmaile itp., które zamulają czytnik. Możesz zostawić SearchMarket.

      0
      • mruk pisze:

        Inna sprawa, czy to się opłaca robić dla jednej czy dwóch aplikacji, które zapewne można znaleźć gdzie indziej, poza GooglePlay. Ale jak cię to ciekawi, to próbuj.

        0
        • Andy pisze:

          Guardian lite ładuje się normalnie poprzez 1market.apk; search market nie jest potrzebny do szczęścia.
          k-9 mail v4.328 ładuje się ale działa niespecjalnie, poszukam innej wersji

          0
  13. Tofi pisze:

    Legimi ktoś sprawdzał czy zadziała?

    0
  14. mruk pisze:

    A jakby ktoś był ciekawy, to znalazłem jeszcze c.d. technicznej zabawy z Nookiem. To już bardziej zaawansowane historie: http://www.makeuseof.com/tag/hack-your-nook-simple-touch-into-a-super-e-reader-in-three-easy-steps/

    0
  15. lolek pisze:

    „Opera mini” jest niestabilna na Nook’u, jest nawet zainstalowana fabrycznie, ale została finalnie ukryta. Zamiast niej sprawdza się „Opera mobile”.

    0
  16. anu pisze:

    Trochę łopatologiczne pytanie. Co do unieszkodliwenia tych aplikacji obciążających system, to gdzie wstawić tę dodatkową literę zmieniającą nazwę – w dowolnym miejscu głównej nazwy czy w rozszeżeniu „apk”?

    0
  17. Anc pisze:

    Każdy z readerów ma jakieś wady:
    * domyślny – dziwnie wyświetla mi liczby stron (ich liczba jest stała i nie zmienia się po zmianie czcionki), dobrze obsługuje przypisy, nie ma obsługi innych słowników, publisher default = brak możliwości zmiany czcionki. Brak opcji do zmiany częstotliwości odświeżania ekranu, brak stref dotyku by wysietlic inne informacje (np. ile stron do końca rozdziału) / skorzystać ze słownika.
    * cool reader – gorzej sobie radzi z formatowaniem niż reader (nie łamie niektórych linii przy nowych stronach), brak opcji większej personalizacji statusbara i brak stopki, możliwość ustawienia częstotliwości odświeżania, jego obsługa przypisów jest b. słaba – niby oznacza informacje o przypisie, ale nie przenosi
    * Alreader – dużo opcji konfiguracji (m.in stopka, ilośc stron do końca rozdziału), ale brak opcji do wyboru częstotliwości odświeżania (nie pamietam już jak często to robi). Największy ból to jednak bardzo słaba obsługa styli. Książka diametralnie się różni od nookowego readera jak i od tego co widać w coolreader – np. nie były obsługiwane tabelki… Poza tym obsługa słowników jest, tak samo jak i opcje do dotykowych stref. Nie obsługuje domyślnie przycisków do zmiany stron. Trzeba je przemapować np. na volume up/down kosztem innych aplikacji :/ np cool reader ma odwrotna kolejność przy przyciskach do głośności… Ekstra wyświetla przypisy – na dole strony – wole to rozwiazanie od tego co jest w nookowym readerze (choć pewnie zdania byłyby podzielone ;))

    Jakie są Wasze opinie dotyczące aplikacji do czytania na Nooku?

    0
    • anu pisze:

      Fabryczny program prawidłowo wyświetla liczbę stron. Liczba stron jest stała, zdefiniowana przez wydawcę i opowiada wydaniu papierowemu/jakiejś jednostce wydawniczej. W zależności od ustawionej wielkości czcionki: im większa tym więcej, im mniejsza, tym mniej – trzeba się „przeklikać” do kolejnej zdefiniowanej z góry strony. Dla mnie system jest wygodny i pozwala ocenić – no właśnie, cóż to jest ta jednostka wydawnicza? – objętość książki.

      0
    • jaguarek pisze:

      Jak ustawić dowolne! odświeżanie: Wejdź w Options i przesuń na sam dół:
      Options/Settings complexity – ustaw na professional. Potem wyjdź z Options do książki i znowu: Options/Tuning/ – Klikasz na napis Advanced options – przewijasz stronę do góry, żeby zobaczyć na dole pozycję : Hardware and Main – klikasz i masz kolejne opcje – wybierasz E-ink Refresh Rate: 1/2/3/4/5/6/7/10/15/20/30/40 lub Never. Taki zakres chyba wystarczy? Jeśli chodzi o style – to też zmienia się ilość możliwości po ustawieniu setting complexity na professional. Pamiętaj żeby wyjść z opcji i wrócić! Ja poznałem AlReadera po wpisach w tym artykule – jest super. Zwłaszcza możliwość ustawiania parametru weight dla czcionki – czyli pogrubiania bardzo płynnego przy pomocy zdefiniowanych klawiszy/stref dotyku . Przełączanie styli podczas czytania książki przy pomocy klawiszy/stref dotyku (w locie!). Wystarczy sobie zdefiniować style np. na wieczór – grubsze czcionki – większa interlinia, na dzień słoneczny, czy dla o szybszego przejrzenia… Ten program wygrywa. Jedyna wada – to kilka dni na zdefiniowanie ustawień i później na zapamiętanie działania klawiszy i stref, żeby weszły w nawyk. Podejrzewam też, że trzeba będzie miesięcy, żeby odzwyczaić się od grzebania w ustawieniach, a skupieniu się na czytaniu – w tym przypadku papierowa książka wygrywa ;)

      0
      • jaguarek pisze:

        Jak ktoś nie zauważył – wiem, że tutaj są osoby uprawiające szybkie czytanie (Hello tzigi!) to widać w moim przydługim wpisie, że chodzi o AlReadera!
        PS FBReader – też mi się nie poddał w sprawie zmiany czcionek :(
        Mój ranking Readerów:
        AlReader (płynne podgrubianie czcionki rządzi!)
        Reader (firmowy Nooka)
        CoolReader
        MoonReader+

        0
  18. Anc pisze:

    jaguarek, dzięki za info o odświeżaniu!
    Czy wiesz może jak wykorzystać domyślny styl książki i np. zmienić czcionkę? Aktualnie czytam „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet” i jeśli chodzi o formatowanie tekstu to AlReader robi niezłą sieczkę w porównaniu z innymi readerami :/

    0
    • jaguarek pisze:

      Jak mieć kilka styli – (nazywanych profiles) z różnymi czcionkami w AlReaderze – przełączane np. strefą dotyku.
      Przede wszystkim oczywiście Settings ustawione na complexity. Potem Tuning/Combining profiles – klikamy i ustawiamy Fonts na Do not merge. Margins odznaczamy – bez ptaszka różne style mogą mieć różne marginesy. Potem wracamy do Main – klikamy, przewijamy w dół do pozycji Number of Profiles i zmieniamy na 4 – dla czterech styli – profili. Wracamy do książki. Z książki wywołujemy menu i możemy zmienić styl – profil klikając na Next profile lub edytować obecny poprzez Options/Current profile. Co do formatowania „Mężczyzn…” to musiałbym pobrać fragment z księgarni i pobawić się. Nie wiem czy wystarczy Settings/Styles… Może trzeba będzie użyć Calibre? Mogę jutro spróbować – daj znać, czy chodzi o epub, czy mobi, porównanie z którym readerem i pozycja pozioma, czy pionowa tekstu?

      0
    • jaguarek pisze:

      Ostatnie zdanie trochę w stylu Yody napisało się mi ono… ;)

      0
  19. anna pisze:

    Mam pytanie odnoszące się do wszystkiego, począwszy od rootowania itd.
    Czy wszystko o czym pisze np. jaguarek, słowo w słowo odnosi się też do Nook Glow Light?
    Byłabym wdzięczna za odpowiedź, od znających się na tym fachowców!

    0
    • Anc pisze:

      O którym Nook-u z podświetleniem piszesz? Jeśli Nook Simple Touch with Glowlight (model z 2012 roku, ciemna obudowa z przyciskami fizycznymi po bokach) – to tak, ta instrukcja jest ok.

      0
      • anna pisze:

        Nook Simple Touch with Glowlight (model z 2012).
        Chodzi mi o to, czy wszelkie czynności natury technicznej (dot. Androida) są identyczne zawsze i wszędzie dla tych dwóch modeli. Lub czy są jakieś wyjątki od tej reguły, które spowodować mogą uszkodzenie Glowlight-a?

        0
    • jaguarek pisze:

      Aczkolwiek nie jestem pewien, czy do zrootowania Nook Glow Light nie używa się innego zestawu programów. Ja zdaje się używałem Nook Managera 0.5 do mojego Nooka bez światełka. Trzeba poszukać w sieci, czy nie ma teraz jakiegoś nowszego sposobu na zrootowanie ze wskazaniem na Nook Glow Light.

      0
  20. anu pisze:

    Tego AWD Launchera można bez problemu zdeinstalować? W zasadzie wystarcza mi ReLaunch mi starcza, ale z ciekawości bym zerknął.

    Mmie też ta wyszukiwarkacaplikacji nie działa, to samo market z relaunch, natomiast instalacjacz forum xda, wydaje mi się biegiem przez płotki. Szkoda, że nie ma gdzieś w sieci do scìągnięcia pakietu aplikacji chodzących na Nooku.

    0
    • mruk pisze:

      Można deinstalować, tak jak każdy program. Co do pakietu, nie ma takiego. Ale jak poszukasz w siecie to znajdziesz, to co trzeba. Cool Reader, Read it Later, co tam chcesz i potrzebujesz – w różnych miejscach. Nie potrzeba SearchMarketa. Trzeba tylko umieć szukać.

      0
  21. AiRs pisze:

    Nie miałem wcześniej czasu, ale mogę Wam dopisać, że więcej niż 80% opisanych tu (w artykule i komentarzach) aplikacji działa u mnie na BOOX-ie C65 bez potrzeby rootowania i z zachowaniem pełnej gwarancji.
    Mam Android 2.3.1 i do tych niedziałających zaliczam te, które wymagają roota (chętny może się pokusić o rootowanie dla rozrywki ;) i googlowego zestawu, ze względu na brak konta google (co wychodzi na dobre urządzeniu).
    Wszystko to na maszynce z ekranem HD, 512MB RAM-u, 1GHz prockiem i ew. całkiem dobrym wbudowanym światełkiem.
    Przy codziennej pracy z programami: AlReader, Słowniki, Dropbox, Pocket, K-9Mail i od czasu do czasu z muzyką (w środku jest całkiem znośny Wolfson) ładuję go średnio raz na tydzień.
    Czy LinuxonAndroid na nim pójdzie to nie wiem, bo nie mam wymaganego roota i dostępu do konta superuser.
    W każdym razie, gdyby komuś padł (nie życzę) lub znudził się Nook, polecam rozważenie zakupu, któregoś z modeli Onyx C65, Storia lub AfterGlow. Chodzi toto bardzo stabilnie i jest lepszą klasą jakościową od pozostałych modeli tego producenta (znanych gdzieniegdzie), które miałem wcześniej, opartych na Linuxie.

    0
    • anu pisze:

      Zapomniałeś o jednym ważnym aspekcie – zwykłego Nooka można było kupić z przesyłką za 210 zł, a Nooka z podświetleniem za 280 zł. Ceny Onyxa trzeba przemnożyć razy dwa.

      0
  22. zambezilimpopo pisze:

    Wypróbowałam program AlReader i rzeczywiście jest świetny, tylko trochę czasu zajmuje jego skonfigurowanie. Dzisiaj ustawiłam sobie synchronizację pozycji czytania na wszystkich urządzeniach z androidem. Działa na wifi, wystarczy wpisać adres e-mail.

    Program dobrze funkcjonuje ze słownikami ColoDict3. Kiedy czytnik jest on-line, poza standardowymi wyświetla też stronę wikipedii (polską wikipedię trzeba ustawić w opcjach). Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze, ze by strona wikipedii wyświetlała się w operze, a nie w budowanej przeglądarce. W operze mogłabym stronę wikipedii przesłać do Read it Later.

    0
  23. koRnac pisze:

    czy aplikacje Google Books ktoś testował, działa?

    1

Skomentuj szwendacz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.