Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Nie warto przepłacać za Kindle! Uwaga na sklepy i Allegro!

Aktualizacja z 22 czerwca 2013: nowsze informacje zawiera artykuł: Dlaczego Kindle kupować w Amazonie, a nie u pośrednika?

Odsyłam też do przewodnika – jak zamówić Kindle w Amazonie – co jest jedynym sposobem zalecanym przez producenta.


Dziś wchodzimy na stronę główną Allegro i widzimy… reklamę Kindle.

Reklama Kindle w Allegro

Wyczuli koniunkturę. Ale powtórzę, co już pisałem w grudniu: Nie opłaca się kupować Kindle poza Amazonem! Ani od sprzedawców Allegro, ani w sklepach, które czasami reklamują się w Google.

Oni zawsze mają drożej. A to nie jedyny problem, na jaki możemy natrafić.

Gdzie jest haczyk?

Sklepy i allegrowi sprzedawcy obiecują niskie ceny i łatwość przesyłki. Problem jednak polega na tym, że dla każdego takiego sprzedawcy również dostawcą jest Amazon. Oni nie mają hurtowni i dystrybutora z niższymi cenami. Tak jak każdy z nas, taki sprzedawca zamawia Kindle ze Stanów i potem próbuje sprzedać z zyskiem.

Jakie płyną z tego wnioski?

  • W Amazonie zawsze będzie najtaniej, bo przecież sprzedawca musi nałożyć marżę.
    • Trzeba tu dodać, że niewielkie ilości Kindle można kupić w Stanach jako „poserwisowe” (refurbished). Część z nich może się pojawić na Allegro. Te faktycznie mogłyby być trochę tańsze, ale sprzedawca powinien wtedy poinformować, że jego egzemplarz nie jest nowy.
  • Jeśli mamy np. opóźnienia w zamówieniu, bo Amazon zrobił sobie przerwę świąteczną, to dotykają one w równym stopniu naszego dostawcy.
    • No ale dziś już opóźnień praktycznie nie ma. Swojego nowego Kindle 3G+WIFI zamówiłem w niedzielę, dostałem w czwartek… Oby tak szybko realizowane były wszystkie zamówienia z Allegro.
  • Jeśli to Amazon wysyła ze Stanów, załatwia kwestie formalno-celne. Jeśli będzie wysyłał kto inny, to za nic nie odpowiada…

Kwiatki cenowe

Pewne oferty to chyba wyłącznie polowanie na naiwnych.

Fantazja niektórych sprzedawców jest zadziwiająca. W tym oto sklepie znalazłem Kindle WIFI za jedyne 1299,00 zł, obniżone z 1799,00zł!

Nie muszę dodawać, że jeśli zamówimy z Amazona, model WIFI razem z przesyłką będziemy mieć za mniej niż 500 złotych (440-450 złotych w czerwcu 2011).

A teraz obejrzyjmy przykład z Allegro:

Kindle z Allegro za 999 zł

Model 3G z Amazona to koszt 610-650 zł (580 zł w czerwcu 2011). Owszem, jeśli doliczymy VAT i cło to wyjdzie około 800-830 zł. Ale przecież przy zamówieniu jednej sztuki nie płacimy cła i VAT (16.11.2011 – już płacimy patrz: aktualizacja na dole artykułu). Po co więc jeszcze dopłacać?

Sprzedawca wspomina o gratisach i gwarancji:

  • Gratisy – sprawdźmy czy aby „polska wtyczka” nie kosztuje w najbliższym sklepie elektronicznym 2 złote. Każdy Kindle ma kabel USB do łączenia z komputerem, przez którego go ładujemy
  • Gwarancja – to po prostu standardowa roczna gwarancja Amazona, którą objęty jest każdy posiadacz Kindle. Sprzedawca nie oferuje ani swojej gwarancji, ani nie pośredniczy w jej gwarancji – masz Kindle zarejestrowanego na siebie, to kontaktujesz się sam z Amazonem w przypadku problemów.
  • Widziałem też sprzedawcę, który dodaje „2700 e-booków”, tak się składa że te e-booki możemy sobie ściągnąć sami z bookini.pl, np. korzystając z Magicznego Katalogu Bookini – bezpośrednio na czytnik. Podobnie jak darmowe PDF ze Złotych Myśli, które niektórzy dokładają.

I jeszcze ku przestrodze

Mail sprzed paru dni na forum eksiazki.org – użytkownik kupił Kindle na Allegro w grudniu.

Może to też uspokoi tych, którzy są zniecierpliwieni, że przesyłka idzie 1 dzień dłużej niż zakładano.
Moja przesyłka już idzie UWAGA: 45 dni! Zakładany czas dostawy 6-10 dni!
Kupiłem na Allegro na początku grudnia. A teraz jeszcze moja przesyłka czeka na nałożenie cła.

Jak to się stało? Sprzedawca wysłał bezpośrednio z USA. Państwową pocztą amerykańską (USPS). No i paczka została zatrzymana w urzędzie celnym, gdzie zostanie doliczone i cło i VAT.

W przypadku zamówienia z Amazona, wszystkie formalności celne są załatwiane przez firmę kurierską. My tylko dostajemy dokument SAD z pieczątką „Kwotę długu odpisano z zabezpieczenia”.

Jeśli wysyłka idzie poza Amazonem, jesteśmy niestety zdani na siebie. Co oznacza i koszty i czas i nerwy.

Wniosek? Kindle zamawiajmy z Amazonu. Jeśli nie masz karty płatniczej (przypomnę: można zapłacić niemal każdą kartą systemu VISA/Mastercard, nie musi być kredytowa), wtedy skorzystaj z pomocy znajomego. Nie ma sensu przepłacać.

Aktualizacja – listopad 2011

Na początku października Amazon przestał subsydiować Polaków i zaczął doliczać zaliczkę na VAT, który i tak był płacony przez kuriera. W związku z tym, na Allegro można czasami spotkać czytniki, które są tańsze niż Kindle zamówiony samodzielnie.

Dlaczego tak się dzieje? Są różne sposoby na obniżenie ceny:

  • Handlarze sprowadzają Kindle ze Stanów z pominięciem VAT i cła. Jeśli robimy to sami (np. przywożąc rozpakowany czytnik podczas podróży turystycznej) – nie ma najczęściej problemów – jednak jeśli coś takiego kupimy, możemy mieć potem nieprzyjemności prawne, bo w istocie dokonaliśmy transakcji czarnorynkowej.
  • Handlarze sprowadzają Kindle with Special Offers, czyli wersję z reklamami, którą w Stanach można dostać taniej. Niestety, to jest wersja tylko dla Stanów. Działać u nas będzie – nawet wersja 3G (choć poza Polską wersja amerykańska ma mniejszy zasięg niż międzynarodowa). Ale problemy mogą się zacząć przy realizacji gwarancji – zdarzało się już, że konsultanci twierdzili, że nowego Kindle nie mogą odesłać na adres poza Stanami. Wprawdzie niektórzy sprzedawcy twierdzą, że wobec tego to oni będą realizowali gwarancję, ale życzę powodzenia.
  • Handlarze sprzedają Kindle z wysyłką ze Stanów, np. przez firmę Polamer. Oczywiście nie dbając o opłaty podatkowo-celne. I to jest loteria – trafi na cło, albo nie trafi. Ten preceder ułatwiła niedawna zmiana strony produktu na Allegro, która ukrywa lokalizację sprzedawcy. Zresztą i tak można ją podać dowolnie.

Na temat tej ostatniej metody, wart przemyślenia cytat z forum:

Ściągałem czytnik (nie Kindle) polamerem i oprócz normalnego cła i opłaty za paczkę dochodzi jeszcze opłata „za wprowadzenie towaru do ich magazynu celnego” która dla wartości 150-200$ wynosi 200zł. No i obowiązkowo jeszcze 20zł płatne przy odbiorze – to za wykonanie przez nich przelewu kasy którą pobiorą za cło i vaty.

Zdarza się też sposób będący ewidentnym oszustwem. W momencie realizacji gwarancji Amazon przysyła nam nowy czytnik, ale nie zawsze każe odsyłać stary – proszą jedynie o oddanie go do utylizacji odpadów elektrycznych. Jednak cwaniak potrafi – zgłasza awarię, a potem takie „uszkodzone” czytniki pojawiają się na Allegro. Kindle kupionego od takiego sprzedawcy nie można zarejestrować w Amazonie (jest zablokowany), z oczywistych względów niemożliwa też będzie realizacja gwarancji, gdy ten naprawdę się popsuje.

Nie twierdzę, że wszyscy sprzedawcy z Allegro stosują opisane sztuczki i że zakup na Allegro będzie się wiązał z kłopotami. Pamiętajmy jednak, że jedynym oficjalnym sposobem kupienia Kindle w Polsce jest zamówienie wersji International z Amazonu.

Aktualizacja – grudzień 2011

Przeglądam czasami różne aukcje na Allegro. Jeden z uczciwszych, jak się wydaje, sprzedawców opublikował takie wyjaśnienie:

KAŻDA PACZKA ZZA GRANICY, BEZ WZGLĘDU, CZY ZOSTANIE OCLONA CZY NIE, MUSI PRZEJŚĆ KONTROLĘ CELNĄ – ZATEM NIE MOGĘ GWARANTOWAĆ, ŻE OPŁATY CELNE NIE ZOSTANĄ NALICZONE PRZEZ POLSKICH CELNIKÓW. DECYZJA O OCLENIU LUB NIE OCLENIU KONKRETNEJ PACZKI NIE ZALEŻY ANI ODE MNIE, ANI OD POCZTY, ANI OD FIRMY POLAMER, LECZ OD PRACOWNIKÓW IZBY CELNEJ LUB AGENCJI CELNEJ POLAMER.

Dostajemy bardzo wiele pytań dotyczących wielkości ew. opłat celnych. Zależą one od bardzo wielu czynników i każda paczka jest brana pod uwagę indywidualnie – zatem nie jesteśmy w stanie podać schematu, w/g którego każdy mógłby policzyć te koszta.   Niektóre czytniki są tańsze i wartość paczki znajduje się poniżej minimalnej wartości podlegającej ocleniu, inne są droższe. Opłaty celne to nie tylko cło i vat ale także opłaty wynikłe z przeprowadzenia procedury celnej i będące konsekwencją zatrzymania paczki na cle. Do opłat procedury celnej należą np. oględziny – czyli sprawdzanie zawartości paczki i porównywania jej z deklaracją celną; rozładunek; praca papierkowa; magazynowanie, itp. Dla przykladu – koszt samej procedury celnej w Agencji Celnej Polamer to 131zł.

A więc zamawiając z Allegro często nie mamy w ogóle pewności ile ostatecznie zapłacimy. Sprzedawca wspomina o cle, które na Kindle jest niewielkie (3,7%), ale pomija kwestię VAT (23%), uczciwie jednak informuje o dodatkowych kosztach procedury celnej. A polskie urzędy celne są dość nieprzewidywalne.

Tyle teoria – a praktykę pokazują komentarze:

Komentarze na Allegro - dodatkowe opłaty

Aktualizacja – styczeń 2012

Sprytnych sprzedawców nie brakuje – tutaj wątek z grupy czytnikowej na Goldenline.

Kindle z Allegro - ostrzeżenie przed jednym ze sprzedawców, który ukrywa wysyłkę z USA

Niestety na Allegro nie ma de facto możliwości sprawdzenia, czy sprzedawca rzeczywiście mieszka w Polsce i czy nawet jeśli wysyła z Polski to mu się nie skończy dostawa, a my dowiemy się, żę mamy pecha, bo nie przeczytaliśmy regulaminu cztery strony dalej… Sprzedawca pieniądze wziął, za drogę paczki nie odpowiada…

Zamawiając bezpośrednio z Amazona nie mamy tego bólu głowy – wszelkie opłaty pokrywane są przez Amazon – i w momencie złożenia zamówienia wiemy ile nas wszystko łącznie kosztuje.

Jak wygląda sprawa gwarancji na Allegro?

W przypadku niektórych sprzedających z Polski – gwarancję dają sprzedawcy, a nie Amazon – a jak to wygląda w praktyce?

Komentarz negatywny - gwarancja nieuznana, bo fizyczne uszkodzenie

To komentarz, który dostała pewna firma z Gdańska, wysyłająca z Polski (mają magazyn, niedawno nawet promowali swoje czytniki na Gruponie).

Jakie to różne od gwarancji Amazonu? Patrz artykuł: Jak uszkodziłem swojego Kindle i co było dalej. Powtarza się więc to co pisałem już wcześniej – wszystko jest w porządku, póki nie zaczną się problemy.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kupno Kindle i oznaczony tagami , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

180 odpowiedzi na „Nie warto przepłacać za Kindle! Uwaga na sklepy i Allegro!

  1. Wielkie dzięki! Właśnie dzięki tej stronie zdecydowałam się na zakup bezpośrednio z Amazon.com, a nie od kogoś z Allegro.
    Myślę, że ludzie, którzy sprzedają na Allegro, żerują po prostu na strachu wielu osób przed transakcjami zagranicznymi, przed korzystaniem z kart kredytowych czy debetowych w takich transakcjach. Bo w Polsce standardem są szybkie przelewy poprzez płatności.pl, przelewy24 czy jeszcze inne. Ja sama dzisiaj pierwszy raz w życiu dokonałam płatności przez internet za pomocą karty debetowej. Po prostu wcześniej nie miałam takiej potrzeby, bo mogłam skorzystać z szybkiego przelewu.
    Jeszcze raz wielkie dzięki za tę stronę.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Magda, bardzo się cieszę, że strona była dla Ciebie pomocna. :-)

      Racja z tym strachem – jeśli ktoś nie zamawiał nigdy czegoś za granicą, to nie jest pewien czy wszystko pójdzie dobrze, dlatego woli korzystać z usług pośrednika i płaci więcej. Sądzi też, że kupując u rodaka będzie prościej – no i niestety prościej nie zawsze jest.

      W ogóle ostatnio zaczynam się czuć wreszcie jak obywatel świata. W piątek zamówiłem w Amazon UK okładkę do swojego nowego Kindelka, dołożyłem parę płyt, wszystkie o 30-40% taniej niż w Polsce (choć UK jak najbardziej dolicza VAT), wysyłka za darmo, kurier dzisiaj wyszedł, będzie pewnie w piątek… Mogę ominąć polskich pośredników i męczenie się z nimi.

      0
  2. Paweł Rak pisze:

    Witam, mam pytanie odnośnie zamówienia Kindle`a. Mianowicie mam zamiar zamówić go ze strony Amazon`a, właśnie dzwoniłem na infolinię PKO BP żeby zapytać się o koszty jakie musiałbym ponieść w związku z taką transakcją. Nie zdążyłem się zapytać o koszty, ponieważ rozmowę zacząłem od przedstawienia problemu i tutaj napotkałem problem, Pani z infolinii poinformowała mnie, że płatności kartą, zarówno w Polsce, jak i za granicą możliwe są dopiero od „Srebrnej Karty Kredytowej”, ja posiadam kartę PKO Expres, taką kartą podobno można robić tylko przelewy internetowe. Tutaj pojawia się moje pytanie, czy wierzyć Pani z banku, bo jakoś nie jestem przekonany co do jej odpowiedzi.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Trudno mi powiedzieć bo nie wiem co to za karta i nie wiem co ta pani rozumie przez „przelewy internetowe” – karta, którą się robi przelewy? Na stronach PKO są różne karty „Ekpress” jeśli Twoja ma logo VISA powinno się chyba dać zapłacić.

      A koszty wiążą się tylko z przewalutowaniem, co oznacza że dolar zostanie policzony po kursie wyższym o jakieś 2%. Te opłaty ma każdy bank, którego karty nie są rozliczane bezpośrednio w dolarach.

      Ja osobiście korzystam z karty Inteligo (też PKO BP) i działa pięknie od 10 lat. :)

      0
  3. admbb pisze:

    Witam
    A czy zamawiając wersje 3G + WiFi za 189 + 20 kosztów wysyłki nie załapie się na cło + VAT?? bo zdaje się, że próg gdzie Amazon bierze te opłaty na siebie to 200USD.
    Byłbym wdzięczny za informacje, bo tylko to mnie powstrzymuje przed zakupem ;)
    pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      „Zaliczkę na cło i VAT potrąca od razu Amazon. Dlatego już w momencie zamówienia widzimy ile płacimy łącznie.” – tak pisałem w artykule o cle. Jeśli masz jakieś wątpliwości, zawsze możesz przejść zamówienie bez jego finalizowania.

      Ja 2 tygodnie temu właśnie brałem 3G i nic dodatkowo nie policzono.

      0
    • Endruz pisze:

      10.02.2011 otrzymałem do ręki przesyłkę (btw podróżowała tylko 4 dni z US – w poniedziałek wysyłka, w czwartek dostawa – rewelacja) z moim Kindle 3G WiFi, zamówiłem również pokrowiec (tańsza wersja – właśnie z uwagi na cło i VAT – przy okładce z lampką niestety już doliczyli) – całkowity rachunek łącznie z przesyłką wyniósł 240,16 USD – przy tej kwocie Amazon nie pobrał żadnej zaliczki na poczet dodatkowych należności, kurier przy dostawie również niczego nie żądał w sensie dodatkowych opłat.

      0
  4. asymon pisze:

    Jeśli ktoś się boi udostępniać numer karty w sieci, można założyć jakieś drugie konto internetowe z darmową kartą Visa Electron, której używamy w sieci. Gdy najdzie nas gorączka zakupów, przelewamy jakąś kwotę i już możemy płacić kartą przez internet.

    Jeśli na koncie jest za mało, dostaniemy maila z Amazonu że był problem ze ściągnięciem pieniądzy z karty, wtedy mamy (o ile pamiętam) 5 dni na doładowanie konta. Warto przelać z zapasem – kurs waluty.

    Sposób sprawdzony w banku na I, karta działa zarówno z amazon.com jak i amazon.co.uk. Zdaje się że podobnie działa karta wirtualna w mBanku, ale za nią się płaci.

    2
    • admbb pisze:

      albo jeszcze bardziej uprościć i zakupić kartę pre-paid np z BZ WBK posiada w ofercie takie karty.Zasilasz i robisz zakupy :)

      0
  5. squpek pisze:

    Hej,
    Pracuję w Indiach i zachciało mi się Kundla. Wczoraj kupiłem i czekam na dostawę. Trochę się boję bo to różnie tu może być ale zobaczymy,

    0
  6. marmal pisze:

    Ja zapłaciłem kartą MasterCard i nie było problemu, dlaczego piszecie że trzeba płacić Visą?
    jakieś 480 zł dałem za wersję wifi

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No racja, uzupełniłem w art.

      0
    • em pisze:

      ja potwierdzilem informacje w swoim banku (Reiffeisen), ze przy platnosci MC jest podwojne przewalutowanie (dolar/euro/pln) a przy Visa tylko dolar/pln. Nie wiem czy to kwestia banku czy operatora systemow kart.

      0
      • Marcin pisze:

        Tak jak napisałem niżej, mimo takich operacji na MC i tak wychodzi taniej niż Visą (MC Polbanku, Visa z Citibanku)

        0
  7. Tomek pisze:

    Można też sobie zrobić kartę debetową Moneybookers. Kupowałem właśnie z niej Kindla. Nie ma podwójnych przewalutowań (czasami się zdarza, jeżeli jest rozliczana np. w euro) i jest to karta dolarowa. Doładowanie konta prawie nic nie kosztuje, a nie ma później strachu, że pobiorą za dużo z konta.

    0
  8. Katarzyna pisze:

    Kupiłam niedawno wersję 3G z Amazona i oto kilka moich uwag.
    Zero zastrzeżeń co do przesyłki, sprzętu etc. Nie naliczono mi oczywiście cła, gdyż kwota za jaką został zakupiony Kindle mieściła się w granicach 150 Euro. Przesyłka niemal ekspresowa, otrzymałam wiadomość od kuriera, że już może przyjechać kilka dni wcześniej niż zakładano.
    Płaciłam kartą Visa i niestety „trafiło mnie” podwójnie przewalutowanie (PLN->EURO->USD). Jednak w tym przypadku to kwestia ok. 10 zł, więc nie jest tak źle.
    Nie muszę chyba dodawać, że na Kindlu czyta się świetnie ;)

    0
  9. Bolek pisze:

    Czy przy zakupach w Amazonie, nie mogę zapłacić przez PayPal?

    0
    • waltharius pisze:

      Nie ma takiej opcji.

      0
    • konrad white pisze:

      Podbijam pytanie, bo obawiam się, że mając kartę bankomatową millennium i mbank nic nie zdziałam.

      0
      • Robert Drózd pisze:

        Przez Paypal faktycznie się nie da, natomiast nie wiem co rozumiesz przez „kartę bankomatową” mbank – bo podstawowa karta mbanku to Visa Electron, którą jak najbardziej można płacić w sieci, trzeba tylko sobie w ustawieniach limitów zmienić wartości dla internetu.

        0
  10. waltharius pisze:

    Robert, ile Ty tych Kindli kupujesz? :>

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Pierwszy (K2) w czerwcu ubiegłego roku, ten (K3) jest drugi. :-) To bynajmniej nie ja stoję za tymi hurtowymi sprzedażami na allegro. :-P

      0
      • waltharius pisze:

        Bo już się „bałem”, że sobie wziąłeś do serca te wyliczenia o ilości kindli w kraju nad Wisłą i postanowiłeś podbić pałeczkę ;-)
        Pozdrawiam i dzięki za ciekawy serwis!

        0
  11. Pawel pisze:

    Witam,

    Bardzo interesujący blog. Dla mnie interesująca byłaby kwestia czy na Kindle
    można wgrać własne pdfy? Jeśli tak, to czy można wgrać każdy pdf, czy może
    konieczna jest jakaś konwersja? Czy mozna ten temat poruszyć na blogu?

    0
    • grzybekkk pisze:

      mozna wgrac swoje bez problemu. wszystkie pliki z nieoblsugiwanych formatow zamieniam na pdfy w open office . latwo, szybko, przyjemnie;)

      0
      • RobertP pisze:

        @grzybek
        „wszystkie pliki z nieoblsugiwanych formatow zamieniam na pdfy w open office”

        Jak masz pliki czytane przez OpenOffice to po co robić z niego PDF na Kindla? Nie prościej zapisać jako np. RTF lub HTML i zrobić ładny plik Mobi przy pomocy Calibre lub MobiPocketCreatora?

        0
      • Robert Drózd pisze:

        Zgadzam się z Robertem – domyślnym formatem na Kindle jest MOBI i jeśli możemy do niego konwertować, to najlepiej to właśnie robić.

        @Paweł: osobny artykuł na temat PDF planuję, ale na razie pomoże Ci ten artykuł: http://swiatczytnikow.pl/formaty-ksiazek-jakie-lyka-kindle/

        PDF można wgrać każdego poza tymi zabezpieczonymi (DRM), czasami lepiej jednak je konwertować.

        0
        • Aries pisze:

          Witam,
          A jak Kindle radzi sobie z PDFem, ktory tak naprawde zawiera obrazy przekonwertowane do pdfa? Mozna swobodnie powiekszac?
          Na iPadzie dziala jak trzeba, ale szukam cos lzejszego.
          Pozdrawiam,

          0
          • klarysa pisze:

            powiększanie PDF generalnie działa na kindlu słabo.

            są insze czytniki, które radzą sobie świetnie. Chyba onyx, warto popytać na forach onyxomaniakowych o szczególy.

            0
      • Andrzej Jarmoniuk pisze:

        Proponuję do wrzucania PDF-ów i innych typów dokumentów używać usługi konwersji e-mailem, bo ta usługa konwertuje pliki na format AZW, który umożliwia „reflow” na żywo oraz zmianę rozmiaru czcionki.

        Inną opcją jest użycie darmowego programu Mobipocket pod Windows (strona http://www.mobipocket.com) – jest to to samo oprogramowanie, którego używa Amazon do konwersji (Amazon kupił tę firmę).

        0
  12. igrażka pisze:

    Przed chwilą zamówiłam model 3G z Amazona i dorzuciłam do tego europejską ładowarkę – ostateczna cena z przesyłką wyniosła 649 zł (tyle ściągnęło mi z karty). Czas dostawy 8-10 lutego (czyli ok. 5 dni roboczych). Na allegro najtańszy 3G to 699 zł z przesyłką, a więc 50 zł drożej i bez wtyczki.
    Zgadzam się, że nie warto kupować na allegro.

    To będzie już drugi Kindelek w naszej rodzinie – pierwszy (WiFi) szedł kilka tygodni w okresie świątecznym, a zaraz po przyjściu został zaanektowany przez połówkę ;-)
    OYO okazał się niewypałem – fatalny kontrast, niewygodny, męczący w obsłudze ekran dotykowy… Trzymamy go jeszcze ze względu na empik i epuby…

    A 3G będzie już moim wyłącznym i osobistym Kindlem :)

    1
  13. Krzysiek pisze:

    Mam problem z płatnością kartą Visa mBanku. Cały czas przychodzi mi mail zwrotny, że nie można pobrać pieniędzy z mojego konta. Moje nazwisko ma polskie litery i gdy je wpisuję, to w Amazonie wyskakują „krzaczki” czy w tym tkwi problem? Z drugiej strony bez polskich znaków chyba też nie pójdzie, bo nazwa klienta musi być ta sama, tak? :/

    0
    • Krzysiek pisze:

      Aha, limity mam ustawione odpowiednio.

      0
      • Krzysiek pisze:

        Heh, mała faux pas z mojej strony – w chwili, gdy pisałem te gorzkie żale Amazon uszczknął z mojego konta, co do Amazona należy ;-) Nazwisko musiało być jednak napisane bez polskich znaków.

        0
    • igrażka pisze:

      Spróbuj bez polskich liter – ja wpisałam bez i przeszło.

      0
  14. Hej!
    Mam problem – chcę kupić Kindle bez 3G (Samo WiFi w zupełności mi wystarczy),
    jak wygląda wysyłka do Polski wersji podstawowej – ile trwa, bo nie che się rejestrować specjalnie na Amazonie….

    Skąd szybciej do mnie doleci z UK czy USA?
    I oczywiście 560zł to pełny koszt zakupu bez dodatków ;)

    Wspomniałeś o Złotych Myślach – Da się czytać te ebooki w PDF (kolorowe) na Kindle, może zapodasz jakieś zdjęcie jak to wygląda

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Jak Tobie się nie chce rejestrować, to nam ma się chcieć odpowiadać? :)

      Jeśli mieszkasz w Polsce, to kupisz tylko z USA. Koszt WIFI z wysyłką to koło 450-500zł, więc mniej niż podajesz:
      http://swiatczytnikow.pl/ile-wlasciwie-kosztuje-kindle-w-polsce-ceny-z-wysylka/

      PDF-y ze Złotych Myśli da się czytać, zdjęcia wyglądają też OK, ale akurat w książkach jakie sprawdzałem (np. Bóg Einsteina), nie było kolorowych obrazków. Mam w planach zrobienie testu, w ciągu paru tygodni się pojawi.

      0
    • Andrzej Jarmoniuk pisze:

      Amazon wysyła z USA.

      Mnie kosztowało ok. 430 zł (jest to całkowity koszt, bo trafiłem w dobry kurs dolara i mam kartę rozliczaną w dolarach). Zamówiłem w sobotę, a kundel był u mnie już we wtorek o 12-tej (w Polsce).

      Przesyłki o wartości mniejszej, niż 150 euro nie są obciążone cłem, dlatego wychodzi taniej. W dodatku, z tego samego powodu, jeśli chcemy kupić dodatkowo okładkę, to bardziej opłaca się zrobić dwa zamówienia, tym bardziej, że okładka wtedy kwalifikuję się jako zakup super-saver-delivery, czyli z przesyłką za darmo.

      Tutaj więcej informacji:

      http://swiatczytnikow.pl/jak-zamowic-kindle-bez-cla/?pod

      0
  15. Marcin pisze:

    Witam,

    świetna strona! Widziałem ją już kiedyś, ale jakoś założyłem, że to tylko taka zajawka i Autorowi nie będzie się chciało po jakimś czasie jej dalej prowadzić. Bardzo się cieszę, że wytrzymałeś te pierwsze kilka miesięcy – teraz już powinno pójść z górki. Urośnij w siłę na tyle, żeby zmusić amazon do wstawienia u nich polskich książek – wtedy cały polski rynek należałby przecież do nich.

    Informacyjnie jeszcze: płaciłem za Kindle’a raz kartą kredytową Citibanku i raz też kredytówką, ale Polbanku, i kurs wymiany jest o prawie 20 groszy lepszy w Polbanku! Kupowałem wersję wifi i kosztowała mnie tydzień temu całe 455 PLN – najtaniej na Allegro ponad 500 PLN; wersję 3G kupowałem jeszcze we wrześniu przez Citi – 670 PLN.

    Wg mnie na Allegro można kupować, jeżeli komuś już strasznie zależy na czasie, na aukcjach gdzie urządzenia są dostępne od ręki, tzn. ktoś sprowadził je dla siebie i teraz oferuje już w Polsce – trzeba tylko się upewnić, czy nie zarejstrowano go fabrycznie na posiadacza konta. Różnica około 50 PLN to właśnie byłby koszt takiej przesyłki ekspresowej :) Chociaż z drugiej strony – ostatni Kindle przyszedł do mnie przez dhl i otrzymałem go 28/01 a zamówienie złożyłem 26/01. W przypadku ups trwało to chyba ponad tydzień – ale może to tylko u mnie akurat wystąpiła taka różnica. Oba zamówienia były składane w okresie kiedy amazon funkcjonował od razu, nie było informacji jak około tygodnia temu, że trzeba czekać 3 dni na wysyłkę.

    I fakt, że na Allegro niektórzy ostro przeginają, dają cenę np 499 PLN i dopiero po przyjrzeniu się okazuje się, że trzeba zapłacić 60 PLN jeszcze za „międzynarodowego kuriera”. W takim wypadku zysk allegrowicza jest już całkiem pokaźny i, co najważniejsze, nie angażuje wogóle kapitału – allegrowicz czeka na wpłatę od kupującego i dopiero składa zamówienie na Kindle, ciesząc się od razu założonym zyskiem – nie wykłada grosza ze swojej kieszeni i niczym nie ryzykuje. Cudowny interes:)

    I trzymajmy się razem Kindle’wcy!

    0
  16. Ja chyba miałam szczęście, bo kupiłam mojego Kundelka na Allegro za 520 PLN. Odbiór osobisty 2 dni po zakończeniu aukcji :) Czytnik był w oryginalnym opakowaniu, nie używany. Zarejestrowałam go w Amazonie i na razie działa bezproblemowo :)
    I jest fantastyczny! Gdyby nie ten blog, pewnie nie pomyślałabym nawet o Kindle, dlatego DZIĘKUJĘ!

    0
  17. konrad white pisze:

    Przymierzam się do zakupu. Głównie będę czytał artykuły z neta (artykuły specjalistyczne, blog, fora internetowe) i książki medyczne, czy Kindle 6′ to w takim razie dobry wybór?

    0
    • konrad white pisze:

      Czy inwestować w dx’a?

      0
    • mamut9 pisze:

      moim zdaniem idealny zwłaszcza w wersji K3G – używam własnie dokładnie w tym celu.
      Warto jeszcze do przeglądarki Chrom zainstalować wtyczkę „send to kindle” idealnie nadaj się do przeglądania fachowych stron i jednym kliknięciem pozwala przesłać na naszego Kindla artykuł. streszczenie i to tylko zaznaczony tekst bez zbędnych dodatków – wg mnie idealnie nadaje się do przeglądania Pub Medu – i szybkiego sporządzania notatek – kopiowania streszczeń.
      Nie inwestowałbym w DX – zwróć uwagę że działa TYLKO poprzez wifi – tzn. jest mniej mobilny oraz cięższy – jeśli cos wielkości 9.7″ to iPad – ale tu są inne zastosowania i KOSZTY!!! – a mnie BARDZO przeszkadza świecenie ekranu – wolę Kindla. Zdecydowanie polecam Ci Kindle 3G.

      0
      • konrad white pisze:

        Dzieki za sugestie.
        Przed chwilą luknąłem na książki medyczne w amazonie i wybór taki sobie, a o literaturze z psychiatrii to nawet nie ma co marzyć ;/

        0
  18. Adrian pisze:

    Zamówiony z Amazon.com w niedzielę , w poniedziałek wysłana paczka z USA , w piątek ( tego samego tygodnia) była już w moich rękach, bez cła , bez podatku, – kosz kindla ? 603zł pobrane z konta mBanku , pozdrawiam

    0
  19. konrad white pisze:

    Zastanawiam się jeszcze nad sony prs-950… ???

    0
  20. Marcin pisze:

    Mam pytanie do szanownego grona:
    czy rzeczywiście byle przejściówka z allegro za około 2 PLN jest OK dla naszego kindle? Trochę się boję podłączyć sprzęt wart 700+PLN (za allegro:) do 220V sprzętem wartym 1PLN. Chciałbym mieć jednak ładowanie przez normalne gniazdko, jako awaryjną i szybszą alternatywę. Macie coś do polecenia?

    0
  21. Soq pisze:

    Czy Kindle bez problemu radzi sobie z cyrylicą rosyjską/ukraińską? :)

    0
  22. Simplex pisze:

    Informacyjnie jeszcze: płaciłem za Kindle’a raz kartą kredytową Citibanku i raz też kredytówką, ale Polbanku, i kurs wymiany jest o prawie 20 groszy lepszy w Polbanku!
    Nie wiem jakie kursy wymiany walut ma Citi, ale Polbank ma dosc wysokie. Porównajmy ile dzisiaj kosztowałby Kindle WiFi z amazona po kursie Polbanku i mBanku (ktory też wcale jakichś bardzo dobrych kursów wymiany nie ma):

    Polbank – 3,04zl za dolara. 160$ = 486zl
    żródło: http://fundusze.polbankefg.pl/waluty/
    (moze sie myle i moze Polbank ma inne kursy dla kart kredytowych, ale nic takiego nie znalazłem)

    mBank – 2,97 za dolara = 475 – prawie 10zl taniej.
    źrodło: http://www.mbank.pl/przewodnik/kurs_walut/

    Kupowałem wersję wifi i kosztowała mnie tydzień temu całe 455 PLN

    Na pewno zaledwie 455 zł? Kurs sprzedaży USD w Polbanku wynosił wtedy ok 2,99zł, czyli 160 USD po tym kursie daje ok 478zl.

    Ja placilem karta mBanku i tez sie podjaralem jak zaraz po transakcji pojawila mi sie na karcie blokada na 455zl – niestety jest to kwota liczona po kursie kupna albo kursie średnim, a nie kursie sprzedaży, który jest zawsze wyższy o kilka procent (spread).
    No i z 455zlotych zrobilo sie ok 480, i przypuszczam ze w polbanku jest dokladnie tak samo.

    @olo:
    http://tinyurl.com/48xsqtp

    @soq:
    http://tinyurl.com/5rptf7c

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Dokładnie tak jak piszesz – zwykle blokada kwoty na karcie nie bierze pod uwagę przewalutowania, a kurs jest liczony dopiero w dniu zaksięgowania (parę dnio po blokadzie).

      0
      • Simplex pisze:

        Akurat w moim przypadku 2% haraczu za przewalutowanie nie bylo, bo placilem kartą MasterCard – roznica byla miedzy kursem srednim, a kursem sprzedaży – wnioskuje, ze podajac kwote blokady mBank nie uwzględnia spreadu.

        0
  23. psaska pisze:

    Ja kupiłam Kindla w środę, płaciłam karta kredytową z WBK i zeszło mi 463 zł.

    0
  24. ScotchNSoda pisze:

    Na początek – fajnie, że taka strona istnieje. Dowiedziałem się praktycznie wszystkiego, czego chciałem na temat zakupu Kindle i samego urządzenia. Zmotywowany wypowiedziami autora strony i czytelników zamówiłem mojego Kindle’a (nie wiem, czy powinienem to odmieniać, ale brzmi fajnie :P) w poniedziałek 14.02., a dzisiaj (17.02) o 8.30 kurier zapukał do moich drzwi z przesyłką. Jak widać dostawy są naprawdę ekspresowe.
    Ostateczna cena 640 PLN (wersja 6″ z WIFI i 3G), zakup za pomocą karty debetowej Visa Electron mBanku.
    Polecam wszystkim zakup bezpośrednio na Amazon.com :)
    Gdy już się zarejestrujecie na amazonie, do zakupu użyjcie linków z tej strony – niech autor ma tych kilka groszy za prowadzenie tego bardzo pomocnego „bloga” :)

    1
    • Robert Drózd pisze:

      Odmieniać można – Kindla, Kindelka, Kundla, co kto woli. :-)

      Dzięki za zachętę i miłe słowa. :-)

      0
  25. brtk pisze:

    Chcę zamówić Kindla dla znajomego, ale doszły mnie słuchy, że każdy zamówiony egzemplarz jest przypisany do konkretnego Amazonowego konta. Czy to prawda? Jeśli tak, to co wtedy, jeśli kolega chciałby zamówić jakąś książkę przez Amazon, wtedy obciążyłoby to moją kartę?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Każdy Kindle jest przypisany, ale można go zamówić jako „gift”, można też po otrzymaniu czytnika wyrejestrować go z bieżącego konta i zarejestrować na innym.

      0
      • brtk pisze:

        mhm :) czyli jak zamówię jako „gift”, to nie trzeba będzie bawić się w wyrejestrowywanie z konta?

        0
  26. Gites pisze:

    Mam pytanie odnośnie dodatkowych opłat doliczonych przy kupnie Kindle w Amazonie USA. Podczas samego procesu zamawiania zrozumiałem to tak, że Amazon blokuje dodatkowe środki na wypadek gdyby w kraju docelowym zostało nałożone cło. Tak się składa, że cło nie zostało doliczone zatem mam się spodziewać, że Amazon zwróci wspomnianą kwotę na moje konto?

    0
  27. Kupno Kundelka pisze:

    Witam a więc jednak dzięki tej stronie zdecydowałem się w końcu na kundelka. Chciałem sprawić sobie najpierw wersję bez 3G jednak uznałem że jest to element który może być przydatny w przyszłości.
    Nie kupowałem przez alledrogo i super sprzedawców gdyż. Płacąc samemu bezpośrednio przez Amazona wyszło mnie dokładnie 604 zł razem z przesyłką. A patrząc na wspaniałych sprzedawców na allegro
    http://allegro.pl/amazon-kindle-3-wi-fi-3g-szybko-i-tanio-ebooki-i1483095297.html

    okazało się że nie dość że zapłacił bym 630 zł za sam sprzęt, to jeszcze 60 zł za wysyłkę :) czyli 690 zł kupując u siebie w kraju. I to jeszcze przez pośrednika :)
    Dzięki odwaliłeś kawał dobrej roboty z tą stroną.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Dokładnie jak mówisz – ktoś, kto zamawia z Allegro, płaci w zasadzie za „usługę” dodania Kindle do koszyka i wysłania go na podany przez kupującego adres.

      A więc kupujący w tym przypadku płaci 90zł (minus prowizja allegro) za 5 minut pracy pośrednika. Niezły biznes robią na naiwnych. :-)

      0
  28. Łukasz pisze:

    Witam. Zastanawiam się nad zakupem Kindle, ale mam wątpliwości. Piszą Państwo, że zamawiając tylko 1 urządzenie za VAT i cło się nie płaci, ale na stronie Amazon jest podana informacja: „Your international shipment is subject to VAT.” To jak w końcu jest z tym VATem?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Polski urząd celny owszem POBIERA VAT, którego płaci za nas Amazon, ale sam Amazon dla pojedynczego czytnika NIE POBIERA zaliczki, czyli można powiedzieć finansuje nam ten VAT.

      Dlatego też płacimy tylko cenę czytnika z USA + przesyłka. Tyle ile podane było na tej stronie: http://swiatczytnikow.pl/ile-wlasciwie-kosztuje-kindle-w-polsce-ceny-z-wysylka/

      0
      • Łukasz pisze:

        Hm, skomplikowane to trochę, bo na Amazon jest napisane, że Kindle należy do produktów objętych darmową przesyłką („this item ships for FREE with Super Saver Shipping”). :P

        0
        • Robert Drózd pisze:

          „Super Saver Shipping” w amazon.com dotyczy tylko klientów z USA. Ludzie spoza USA płacą za przesyłkę.

          To wcale nie jest skomplikowane. :) Dodajesz Kindle do koszyka. Przechodzisz przez zamówienie i na końcu przed ostatecznym potwierdzeniem widzisz ile ostatecznie zapłacisz. Wtedy możesz albo zamówić, albo wyjść z tej strony.

          0
  29. Kupno Kundelka pisze:

    Witam a więc do autora strony :)
    1. Przydało by się parę info odnośnie różnych futerałów i gadżetów do kundelka cen, porównań punktujących wady zalety oraz gdzie kupić.
    2. Forum dyskusyjne do kundelka bo po polsku nic nie ma.

    0
    • mulat pisze:

      istnieją fora dotyczące elektronicznych książek, mają one działy poświęcone różnym czytnikom, poszukaj w google bo nie chcę robić tutaj reklamy

      0
  30. lanosplus pisze:

    mam pytanko

    Chcę własnie kupić kindla 3 bez 3g, czy ktos może mi odpowiedzieć jak to jest z tym internetem wifi? tzn czy moge wejść tylko na amazon.com czy serfowac po całym necie???
    A co z wirusami???
    I najważniejsze w którym amazonie najlepiej, najtaniej i najbezpieczniej kupić tym w USA czy UK???
    dzięki ;)

    0
    • Kupno Kundelka pisze:

      Witam a więc internet można traktować jako dodatek. NIE jest to podstawowa funkcja kundelka. Ten rodzaj wyswietlacza zupełnie się do tego nie nadaje. Jako czytnik jest idealny. Co do wirusów nie wiem. A i tak kupujesz w amazonie us. przesyłka idzie bardzo szybko i nie ma najmniejszego problemu.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Po WIFI działa wszystko ładnie, przeglądarka to Safari. Wirusów nie ma się co obawiać, bo system Kindle opiera się na Linuksie.

      Do Polski wysyłają z Amazon.com, z przesyłką wyjdzie koło 450zł, ponownie polecam link z cenami. :)

      0
  31. aro pisze:

    Warunkach sprzedaży na amazon.com wyraźnie jest napisane
    Your international shipment is subject to VAT. This is the same VAT rate you pay when you buy products in your country. There are NO customs duties or any other fees. We will show you the estimated VAT upon checkout.
    Czyli do ceny trzeba doliczyć VAT, chociaż nie podają jego wysokości. Nigdy nie płacimy cła, nawet dla wersji DX. W przypadku amazon.co.uk jest to 23%, które należy doliczyć do ceny urządzenia. Co do amazon.com nie znalazłem, przypuszczam że będzie to też ok 20%

    0
  32. doris pisze:

    Niektóre banki, np ing oferują tzw wirtualną kartę kredytową, która działa na zasadzie pre-paid. jej koszt to 20 złotych. Wpłacamy na nią dowolną ilość pieniędzy i robimy zakupy jak normalną kartą kredytową. Z karty nie może zostać pobrana większa ilość pieniędzy niż wpłaciliśmy. Zamiast fatygować znajomych polecam to rozwiązanie.

    0
  33. kjbr pisze:

    Kindle 3G zakupiony 21 maja, wysłany z USA 23 maja, płatność kartą kredytową Polbanku, cena w zł 585, otrzymałem przesyłkę 25 maja.

    0
  34. janprotasinski pisze:

    Co do allegro i kwestii żeby tam nie przepłacać, znalazłem coś takiego:
    Kontynuacja popularnych aukcji KINDLE 3 Wi-Fi
    CZYTNIK WRAZ Z WYSYŁKĄ za 485 PLN.

    + PACZKA DODATKOWYCH OPCJI OPENSOURCE.( DODATEK POLSKIEGO MENU + KLAWIATURA PL + RADIO Wi-Fi + WSPARCIE ePUB
    WŁASNE CZCIONKI + WYGASZACZE EKRANU + LEKTOR PL)
    + KONWERTER CALIBRE oraz system DUOKAN.

    Czy rzeczywiście można wgrać polskie menu ? Jeśli to prawda prosiłbym o komentarz. Sam nie mam czasu się z tym bujać a czytnik byłby dla żony, która nie mówi i nie czyta po angielsku. Te kilka złotych więcej ( przez allegro ) nie ma dla mnie znaczenia.
    Pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Zacznę od tego, że aukcje tego sprzedawcy to jedna z bardziej bezczelnych prób „wciśnięcia kitu” na Allegro. Dlaczego? Bo on nie wgrywa tych wszystkich modyfikacji na Kindle. Dalej w opisie aukcji czytamy:

      „PRZEDMIOTY, by było taniej są wysyłane bezpośrednio OD ZAGRANICZNEGO PRODUCENTA”

      Co się tłumaczy na to, że:
      – sprzedawca zamawia dla nas Kindle (czyli robi to samo co my sami możemy zrobić, omawiałem to w artykule) i kasuje za to ok. 60 zł prowizji.
      – przesyła nam informacje o tym dodatkowym oprogramowaniu, które SAMI musimy sobie zainstalować. Ale to oprogramowanie i tak jest dostępne w sieci.

      Co do menu:
      1. Polskie menu można wgrać, cała instrukcja jest przygotowana przez ludzi z forum eksiazki: http://www.eksiazki.org/2011/04/23/kindlepl-0-1-0-wersja-dla-oprogramowania-3-1/ – i to jest to samo, co dostać można od tego sprzedawcy.
      2. Nie widzę jednak specjalnie potrzeby uzżywania polskiego menu – obsługa Kindle to parę poleceń na krzyż, jest w stanie tego nauczyć się każdy, nawet jeśli nie zna języka.
      3. Pamiętać trzeba że takie modyfikacje teoretycznie wiążą się z utratą gwarancji i mogą doprowadzić do uszkodzenia Kindle. W przypadku menu ryzyko jest raczej niewielkie, ale istnieje. Dlatego nie opisuję tego na Świecie Czytników.

      0
      • janprotasinski pisze:

        Bardzo dziękuję Panu za długą i wyczerpującą odpowiedź. Potwierdza ona moje domysły. Z dużym zainteresowaniem czytam sobie od wczoraj artykuły z tej strony. Są świetne.To potężna dawka wiedzy o Kindle i e-czytnikach jako takich :-) Gdyby było na stronie Forum z tematycznymi działami prawdopodobnie łatwiej i szybciej dostałbym się do interesujących mnie wiadomości. Swoją drogą i tak czytam wszystko, a dzisiaj pewnie skończę. Jak to się zwykło mówić : od deski do deski ;-). Pozdrawiam, jeszcze raz dziękuję i gratuluję znakomitej strony. Czytnika na razie nie mam, ale już ( dzięki stronie ) czuję się jakbym go miał ! Nie odnalazłem jeszcze pewnej wiadomości, bo z pewnością gdzieś tu jest : czy wielkość czcionki w plikach z rozszerzeniem txt można skalować w Kindle od razu, czy będę musiał je konwertować ?

        0
      • Parentes pisze:

        Też widziałem tą aukcję. Tylko, że tam dalej wszystko pisze że wszelkie wgrywanie dodatków to indywidualna sprawa kupującego. Nic tam nie ma że to ktoś wgrywa. Przecież Kindle są plombowane. To gdzie tu kit?

        0
  35. pawko pisze:

    Witam,
    mnie interesuje taka sprawa, pojawiają sie sprzedawcy na allegro, którzy oferują Kindle z pełna fakturą VAT czyli z 23 % VAT. Jak to na szybko przeliczylem, to wychodzi mi, że to w moim przypadku kiedy mogę sobie Kindle wliczyć w koszty i jesli odlicze VAT, i uwzględnię podatek który i tak bym zapłacił państwu, wychodzi taniej. Stąd pytanie, czy ktoś juz to przerabiał, kupował Kindle z FV 23% itp. Czy to nie jakaś kolejna ściema ?
    I dzięki za blog !! Przekonal mnie do ebooków i ułatwil wybór czytnika.

    0
    • safebook pisze:

      Nie jest to ściema. Sprzedawcy z uwagi na dużą popularność czytników obniżyli swoje marże. Najlepiej wybrać taką ofertę, gdzie jest możliwy odbiór osobisty i zweryfikować na miejscu.

      0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie jest to ściema, ale to i tak średnio opłacalne (uwzględniłeś koszty przesyłki?). Znalazłem np. ofertę Kindle+WIFI za 585zł (z przesyłką), założywszy że VAT jest naliczany od całej wartości, pozostaje netto 475zł, a po dzisiejszym kursie K3 z Amazonu to 450zł, to też w koszty możesz wrzucić, a że VAT nie odliczysz, to nie przeszkadza, bo w efekcie i tak płacisz mniej.

      Zauważyłem jeszcze ostatnio taki myk – paru sprzedawców wydaje się, że sprowadza wersje z reklamami (trochę tańsze) i próbuje je sprzedać, jednak o tym konkretnie nie piszą. Stąd też wrażenie, że nie mają żadnej marży.

      0
  36. Pingback: Kindle biały czy grafitowy? Nie bardzo mamy wybór | Świat Czytników

  37. kojak pisze:

    Jak wyglada opcja kupna Kindle WiFi+3G jesli jestem fizycznie w USA? Czy po powrocie do Polski Kindle WiFi+3G bedzie dzialal tak samo jak w USA?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Nie będzie problemu, trzeba tylko sobie w ustawieniach konta przełączyć na Polskę, bo możemy dostać z Amazona maila, aby udowodnić, że mieszkamy w USA.

      0
  38. Sławek pisze:

    Nie znam się za bardzo na Kindle, ale teraz wszedłem na amazona i allegro (od jakiegoś czasu się zastanawiam nad jakimś ebook readerem):
    Amazon: 189euro ~780zł
    Allegro: od 600zł (wersja 3g – aukcja, która ma najwięcej ofert zakupu)
    Czy to są różne wersje czytnika, czy w tym przypadku po prostu bardziej się opłaca kupić na allegro?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      189 euro kosztuje w amazon.de i to taka specjalna cena dla Niemców (prawdopodobnie w ramach reparacji wojnennych). Reszta Europy (poza Niemcami, Austrią, Szwajcarią i UK) kupuje w amazon.com, gdzie cena wersji 3G wynosi 189 dolarów.

      0
  39. klen pisze:

    Refurbished nie oznacza, że sprzęt jest poserwisowy. Refurbished oznacza sprzęt który został zwrócony bo np. komuś się nie spodobał. Taki sprzęt jest ponownie pakowany oraz testowany i następnie sprzedawany po nieco niższej cenie.

    0
  40. Konrad pisze:

    Moje pytanie brzmi: czy po tym jak już zakupię sobie Kindle i będzie już w moich rękach i właśnie wtedy domówię sobie np. pokrowiec i lampkę to zapłacę za przesyłkę ze Stanów?

    0
    • Konrad pisze:

      Źle się wyraziłem, czy zapłacę za cło lub czy będzie doliczony VAT. ;)

      0
      • Robert Drózd pisze:

        W przypadku K3 WIFI możesz dołożyć pokrowiec, w przypadku K3G już zostanie doliczone cło i VAT – lepiej zamówić z UK, albo osobnym zamówieniem.

        Zawsze przed ostatecznym potwierdzeniem zamówienia (czyli kliknięciem Place Your Order) będziesz widział czy potrącają zaliczkę czy nie. Można więc poeksperymentować i sprawdzić jak to jest dla danego zestawu.

        0
  41. pozmu pisze:

    Nie jest prawdą, że w Amazon zawsze jest najtaniej, np. w Tesco UK była promocja minusnileśtam procent i wychodziło taniej.

    0
  42. kwiatosz pisze:

    Kupowanie na Allegro od firmy ma jeden zasadniczy plus – Amazon daje rok gwarancji, ale w Polsce sprzedawca z tytułu niezgodności towaru z umową odpowiada przez 2 lata – więc za nieco więcej dostajemy dodatkowy rok gwarancji (a jeżeli potem reklamując zażądamy wymiany to dla nowego urządzenia okres 2 lat biegnie od nowa).

    0
    • Robert Drózd pisze:

      A co oznacza niezgodność towaru z umową? Dotyczy to głównie sytuacji, gdy kupiony towar jest wadliwy w momencie zakupu, a więc zakres reklamacji będzie wąski. Cytując Federację Konsumentów:
      „Ustalenie, czy niezgodność towaru z umową istniała w chwili zakupu, jest bardzo istotne, gdyż sprzedawca nie odpowiada za nią, gdy powstała z naszej winy. ”
      – tak więc jeśli np. uszkodzimy sobie ekran (co roczna gwarancja amazona pokrywa), to sprzedawca z Allegro ma prawo w każdym momencie powiedzieć, że go to nie obchodzi, bo to jest z naszej winy.

      Już zresztą widzę firmy z Allegro, które będą za 1,5 roku trzymały zapasy Kindle 3 na wypadek wymiany, albo będą kupowały nowego. :-)) Tak więc dłuższą gwarancję można sobie między bajki włożyć.

      0
      • kwiatosz pisze:

        Ale rodzaju reklamacji nie trzeba wybierać aż do momentu jej składania – czyli jak przywalimy kamieniem to reklamacja w Amazonie, a jak wada ukryta to u sprzedawcy. Jeżeli sprzedawca nie ma możliwości zaspokojenia roszczenia to jest zobowiązany zwrócić pieniądze – a jeżeli kombinuje to takie sprawy w sądzie wygrywa się przez samą wymianę dokumentów bez obecności na rozprawie.

        Co więcej, sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do roszczenia – jeżeli nie zdąży to jest ono uznawane za zasadne – przeważnie reklamacje złożone w okolicach 20 grudnia nie nadążają być rozpatrywane, więc są z automatu rozpatrzone pozytywnie.

        Ja wiem że Amazon nie robi problemów z gwarancją, po prostu wskazuję, że kupienie na Allegro (a jeszcze lepiej w sklepie, który się nie zwinie po 3 miesiącach działalności) ma swoje plusy dzięki rozbudowanej ochronie konsumenta w Polsce.

        Stwierdzenia że „dłuższą gwarancję można między bajki włożyć” tylko buduje w nieuczciwych sprzedawcach poczucie bezkarności, nie ma powodu takimi stwierdzeniami szafować ;) Podobnie jak tolerować tego, że sklepy nie zwracają kosztów przesyłki przy zwracanym towarze – takie rzeczy mamy zapisane w ustawie i należy je egzekwować, wtedy wszystkim konsumentom będzie lepiej tak naprawdę.

        0
  43. Agata M. pisze:

    Przymierzam się do zamówienia Kindle na amazon.com. Piszecie, że nie ponoszę żadnych opłat celnych i Vat, gdyż takie ponosi firma kurierska. Z tego co pamiętam przy zamówieniu na Amazonie wybieram opcję wysyłki pomiędzy Standard Shipping, Express Shipping, etc. Zawsze wybieram pierwszą, najtańszą. Czy właśnie przy niej nie będę musiała martwić się Cłem? Czy raczej mam wybrać inną opcję? Ta pierwsza chyba nawet nie jest przesyłką poleconą, idzie ok. 3 tygodni, ale jest najtańsza. Z innych nigdy nie korzystałam, ale nigdy nie zamawiałam niczego droższego od książki…

    0
    • Robert Drózd pisze:

      W przypadku zamawiania Kindle jedyną dostępną opcją jest „International Priority Courier”, przesyłka kosztuje $21 i dochodzi w 3-4 dni. Swoją drogą cenę kuriera obniżyli, bo gdybyśmy w ten sposób chcieli zamówić książki, zapłacilibyśmy znacznie więcej.

      0
  44. Piotrek W. pisze:

    Ja tam zamówiłem Kindle’a na allegro (wersja z 3G), odebrałem osobiście następnego dnia, 680zł za Kindle’a, okładke Bluecosto i lampkę LED. To niezła cena, zwłaszcza że Kindle z Amazona z orginalną okładką i przesyłka, jakimś trafem kosztował 342$.

    0
  45. Paweł pisze:

    Mam pytanie dotyczące adresowania przesyłek przez Amazona. Mam „polskie znaczki” w imieniu, nazwisku i nazwie ulicy. Ktoś testował, czy sobie z tym radzą? A może bezpieczniej wpisać dane w wersji bez ogonków?

    0
  46. Bolek pisze:

    Znalazłem na Allegro ofertę za 495 i 645 PLNów, podejrzanie tanio…
    W związku z tym moje pytanie: czy wersje „refurbished” są jakoś widocznie oznaczone?

    0
  47. waltharius pisze:

    Cześć.
    Gdzie się podział wczorajszy komentarz człowieka handlującego Kindle na allegro? Chciałem mu coś odpisać a tu nie ma jak :D

    Pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Uznałem, że nie jest to miejsce na tego typu wpisy i usunąłem wątek. Zresztą to nie jedyny przypadek. Czy ludzie naprawdę sądzą, że mogą tu sobie reklamować swoje biznesy? :) Swoją drogą, politykę komentowania muszę dodać, żeby nie dochodziło do nieporozumień.

      0
      • waltharius pisze:

        hmmm przyznam szczerze, że nie odebrałem tego jako reklamy. No ale skoro tak postanowiłeś to nie będę wnikał.

        0
      • Paweł pisze:

        Trochę szkoda. Pomijając kwestię własnego biznesu informacja o tym, że jednak zdarza się naliczenie cła i VATu także dla niższych zamówień jest dość istotna dla planujących zakup.

        I żeby wszyscy handlujący kindlami na Allegro byli tak uczciwi…

        0
      • Bolek pisze:

        Ja też nie potraktowałem tego jak reklamę (bo dopóki tego nie napisałeś nie wiedziałem że człowiek handluje na Allegro:)) a bardziej jak informację. Biorąc pod uwagę koszty dostawy oszczędzamy w tym momencie (w porównaniu z A.) jakieś 35 złotych i narażamy się na możliwość doliczenia ponad 100. Nie obraź się ale po lekturze innych artykułów na blogu nie przyszło by mi to do głowy (może źle szukałem ale nie natrafiłem na taką informację)

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Ideą tego wpisu, podobnie jak całego bloga jest przekonanie, że samodzielne zamawianie Kindle opłaca się najbardziej, bo sprzedawcy z Allegro są w takiej samej sytuacji jak my.

          We wpisach dotyczących cła i VAT, np. http://swiatczytnikow.pl/jak-zamowic-kindle-bez-cla/ nie ukrywałem, że przynajmniej na początku zdarzały się sytuacje, gdy kurier jednak chciał pobrać dodatkowe opłaty. Bardzo podobne FAQ jest na forum eksiążek:
          http://forum.eksiazki.org/amazon-com-kindle-f146/jak-zamawiac-kindle-3-vat-clo-dla-poczatkujacych-t9476.html

          Co jest istotne – w kilku (kilku!) znanych mi przypadkach z zeszłego roku gdy zdarzyło się naliczenie dodatkowych opłat, Amazon zwracał pieniądze, po kontakcie z nimi, bo był to błąd kuriera. Dlatego w takich przypadkach kontakt z UPS i Amazonem powinien pomóc.

          Na tym serwisie oraz na innych forach są SETKI wypowiedzi osób, które dostały Kindle i nie miały żadnego problemu. I to jest najważniejsze dla potencjalnych kupujących.

          Nikt nie udaje, że ryzyko nie istnieje, ale … równie dobrze mógłbym ostrzegać przed tym, że jeśli czytasz na Kindle w autobusie, to mogą Cię okraść, bo to podobne prawdopodobieństwo i brak możliwości przewidzenia. A w przypadku sprzedawców, którzy zamawiają czytnik jako prezent na adres klienta – ryzyko jest dokładnie takie samo, jak przy samodzielnym zamówieniu.

          Dlaczego uznaję takie wpisy za reklamę? To proste – ktoś kto sprzedaje Kindle na Allegro na tym zarabia. Sprzedawcy lubią grać na niepewności ludzi, którzy dowiadują się o Kindle z tej strony, ale kupują od nich i złapią się każdego nietypowego przypadku, aby tę niepewność podsycić. Dlatego nie widzę powodu, aby im to ułatwiać.

          0
          • Bolek pisze:

            Nie doczytałem, mea culpa.
            Albo raczej czytałem ale dawno temu;)
            Zakup na Allegro interesował mnie też z powodów czysto praktycznych, karty Maestro wydawane przez Pekao nie umożliwiają płatności internetowych a moje wcześniejsze potrzeby „płatnościowe” w sieci zaspokajał Paypal.
            Rozwiązaniem okazała się karta internetowa WBK z której kiedyś korzystałem. Przestałem bo za przedłużenie okresu ważności chcieli ode mnie trochę złotych. Teraz okazało się że taką kartę mogę kupić na Allegro za zeta (co też wczoraj uczyniłem).
            Jednak niepewność pozostała, poczekam jeszcze tydzień, jeżeli nie będzie informacji że doliczanie VATu stało się codziennością, zamawiam.
            PS. To nie jest reklama kart internetowych WBK :) zmodyfikuj wpis jeżeli tak uważasz.

            0
            • Bolek pisze:

              Jak już pisałem, wytrzymałem 1 dzień…
              Kindle zamówiony w piątek 2 września, został dostarczony 10 minut temu (wtorek, 6 września) – WOW.
              Nie musiałem dopłacać kurierowi (zdziwiło mnie to że niczego nie musiałem podpisywać…), natomiast zostałem niemile zaskoczony kwotą pobraną z karty. Wstępnie zarezerwowano 475 PLN, finalnie 498,05. Jak widać jednak nie zawsze najtaniej w Amazonie:)
              Ale dość marudzenia, siadam do czytania.

              0
              • Robert Drózd pisze:

                No niestety kwota jest księgowana według kursu za dany dzień – a dzisiaj dolar skoczył na około 3 złotych. Jeśli to się utrzyma, ceny z Allegro też pewnie pójdą w górę.

                0
          • Niestety, prawda jest inna. Reklamy nie było, bo nie było podlinkowanych aukcji. Było za to szczegółowe wyjaśnienie, że prawda jest ciut inna niż w tym artykule i dlatego wpisy zostały usunięte. Nie chcesz pokazać całej prawdy i nie masz odwagi tego przyznać.

            0
            • waltharius pisze:

              Cóż, z przykrością muszę się z tym zgodzić, a przynajmniej z tą częścią, która mówi o braku linków do aukcji. Bo co do intencji Autora bloga wypowiadać się na razie nie mam zamiaru. Uważam, że uczciwie by było zostawić możliwość obrony tym, którzy na Allegro handlują, bo wrzucanie wszystkich do jednego worka, nie jest dobrą praktyką. A kasowanie komentarzy, które nie są chamskie czy obraźliwe jest dla mnie zachowaniem całkowicie niezrozumiałym.

              0
              • kwiatosz pisze:

                Niewłaściwe jest zarządzanie czymś przez właściciela? Do czego to doszło…

                0
  48. Pingback: Minął rok Świata Czytników | Świat Czytników

  49. MrX pisze:

    Witam

    Mnie interesuje zakup 10 szt kindla wersji 3g na firme dla pracownikow. Jakie sa wogole koszty transportu takiej ilosci i jak to potem jest z naszym pieknym prawem by to mialo rece i nogi i bylo zgodne z prawem. A jezeli chcialbym np potem to komus odsprzedac z fv to jak to jest traktowane od strony naszego prawa? Jakie koszty wogole bede ponosil kupujac na firme taka ilosc. oczywiscie cena kindla sie nie zmienia czy to bedzie 1 szt czy 10 szt chyba ze sie myle :)

    Prosze o pomoc kogos kto moze kupowal kindla do swojej firmy i chcial to jakos w koszty wpuscic albo poprostu na handel. Bede wdzieczny :)

    0
  50. rastula pisze:

    No nie do końca jest tak, że nie zawsze się nie opłaca

    jak kupiłem kindle 3g + zasilacz + ład. samochodowa + słuchawki 5 wrzesnia

    wszystko w zaplombowanym, zafoliowanym opakowaniu amazona ( tak wiec nie refurbished czy coś) z gwarancją amazon.com + sklepową za 704 złote brutto ( czyli z faktura vat 23%) – rejestracja na amazon com, zakupy, uzywanie 3g podczas zagranicznych wakacji – bez problemu

    biorąc pod uwagę kurs dolara i brak mozliwosci ( przynajmniej z moją wiedzą o księgowości) odliczenia vat z rachunku amazona to zakup w PL był dla mnie bardzo opłacalny :)

    0
  51. Pozdrawiam W.R. pisze:

    Zastanawiam się nad zakupem Czytnika firmy na A. :)
    Aktualna (17.10.2011) sytuacja wydaje się być dużo bardziej skomplikowana:

    – cło (vat) doliczają
    – wersje z reklamami niestety nie dla nas
    – faktury raczej nie da rady

    A na allegro znalazłem za 665 pln już z przesyłką i opłatami celnym.
    Co wy na to?

    0
    • Sonnesheint pisze:

      Z tego co widzę, coraz bardziej opłaca się brać te Kindle na allegro, może lepiej poczekać jeszcze na kilka wypowiedzi

      0
  52. Gerard pisze:

    Witam.

    Chciałbym kupić Kindle na gwiazdkę mamie… Jeszcze godzinę temu byłem zupełnie zielony, teraz trochę tu poczytałem, natomiast miałbym kilka pytań…
    1) Zamówić urządzenie na stronie angielskiej czy amerykańskiej? Mieszkam w Londynie, zastanawiam się jak będzie taniej (z ang. do Londynu czy z amer. do Polski?)
    2) Jaki model zamówić? Jaki byłby najbardziej odpowiedni?
    3) Mama nie zna angielskiego, ale czytam, że obsługa jest banalna, a nawet w razie czego można zainstalować polskie menu (narażając się na utratę gwarancji). A jak to jest z polskimi książkami? Jak można je pozyskiwać, jak opłacać, czy dostępne są wszystkie najnowsze pozycje jak np. bestsellery w empikach i czy zamawiając taką książkę z witryny internetowej przyjdzie ona od razu na moje urządzenie w odpowiednim formacie, gotowa do czytania?

    Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź

    0
  53. ZIBIX pisze:

    Właśnie zaczynam prace w Amazon w Niemczech i jest aktualnie na nie promocja http://www.amazon.de/Kindle-eReader-Wi-Fi-Display-deutsches/dp/B0051QVF7A/ref=amb_link_161910447_2?pf_rd_m=A3JWKAKR8XB7XF&pf_rd_s=center-1&pf_rd_r=1VRKDSSXCEQAT86K8H67&pf_rd_t=101&pf_rd_p=262603627&pf_rd_i=301128.
    A ja mam nadzieje ze uda mi sie kupic go jeszcze taniej. pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Kindle z amazon.de można kupić tylko przebywając w Niemczech. :)

      0
      • Wojtek G(orwah) pisze:

        I gdzie tu problem? Wszak teraz autostradą z Warszawy to kilka godzin. Z resztą bez przesady, ciężko mi sobie wyobrazić kogoś kto nie ma jakiegoś znajomego siedzącego obecnie w Rzeszy, gdzie Kindla z 3G można nabyć o prawie 150 PLNow taniej niz w Stanach (odkąd zaczeli doliczać vat).

        0
        • Robert Drózd pisze:

          http://www.google.pl/search?num=30&hl=pl&q=160+usd+-+99+eur&oq=160+usd+-+99+eur – nie wiem gdzie Ty te 150 widzisz, bo mi wychodzi 100 :)

          0
          • Wojtek G(orwah) pisze:

            Hmmm nie wiem co ten link miał pokazać, ale ja po dzisiejszym kursie średnim (dane z Twojej strony jeśli chodzi o USA): $258*3,40 daje 877PLN,
            podczas gdy ja za to samo w Niemczech zapłaciłem:
            €159*4,44 zamykające się w ładnej sumce 706PLN.
            Więc teraz nawet będę mógł podać dokładniej – przy dzisiejszym kursie kupując w Niemczech zaoszczędzisz 171PLN. (mowa oczywiście o Kindlu Keyboard z 3G – innego z 3G w Niemczech z sensownym językiem w Menu nie zakupisz, no i oczywiście przy darmowym transporcie znajomych wracających na święta do RP ;).
            Voila.

            0
  54. Rolek pisze:

    Witam,
    Mam takie pytanie. Poprosiłem znajomą mieszkającą w USA, żeby zamówiła 2 sztuki Kindle 4 Touch WiFi (opcja 99$) i wysłała do PL. Czy do takiej paczki będzie naliczone clo i vat na granicy? Ktos sie orientuje ?
    pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Tak.

      0
    • kenaz pisze:

      nie będzie naliczone nic, zależy w jaki sposób wyśle i jak zapakuje. najlepiej pozbyć się oryginalnych opakowań (i tak nie potrzebne do gwarancji), wrzucić w większa paczke kindle + duperela jak np. słodycze :) szansa że ktokolwiek się przyczepi praktycznie zerowa, przez wiele lat dostaje takie paczki z USA i nigdy nie miałem z tym problemów, a wielokrotnie przesyłany był nowy sprzęt elektroniczny, płyty cd w folii itp.
      oczywiście w deklaracji nie piszemy że to kindle.

      0
  55. Janek pisze:

    Witam,
    Chiałem zamówić dwie sztuki kindla przez amazon. Dwie sztuki Kindla to 218$ czyli ponad bezcłową kwotę 150 euro. Czy do paczki oprócz kosztów przesyłki i naliczonych 'import fees'(ok 70 $) zostaną doliczone jakieś dodatkowe koszty, cło? Jak wiadomo przy jednej sztuce nie ma problemu z cłem (poniżej 150 Euro) jedynie jest vat(i jak rozumiem to jest 'import fees’ w tym przypadku), czy może każdy kindle jest liczony oddzielnie ? Ktoś zamawiał więcej niż jedną sztukę i wie jak wyglądaja opłaty, czy nie ma żadnych niespodzianek dodatkowych ?
    dzięki i pozdrawiam

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Teraz jest troszkę inaczej. Z niewiadomych powodów, gdy zamawiałem Kindle 4, na dokumentach było też 15 zł cła. Choć zaliczka w Amazonie dotyczy tylko 23% VAT i nie obejmuje cła, to i Amazon i tak je płaci.

      W każdym razie – kwota jaką płacisz w Amazonie jest ostatczna. Nie powinno być jakichkolwiek dodatkowych opłat. Gdyby coś się zdarzyło – możesz reklamować w Amazonie, bo zaliczkę pobrali. Ale nie spotkałem się z takim przypadkiem.

      0
  56. radek pisze:

    chce zonie kupić dobry najnowszy(wersja) jakisz czytnik.chcialbym zeby: otwieral wszystkie mozliwe formaty,mial wifi do szybkich sprawdzen e maili,serwis. co moze kto polecic???

    0
  57. Gartner pisze:

    A co wy na to?? Cena niezwykle atrakcyjna biorąc pod uwagę dzisiejszy kurs dolca.

    [usunięte: patrz zasady komentowania]

    Sprzedawca deklaruje fabrycznie nowy sprzęt i pełną obsługę gwarancji.

    0
  58. rastula pisze:

    hmmm

    lekka przesada z tym cenzurowaniem wpisów

    nie mam żadengo interesu w tym że napisze że jakiś sprzedwaca na allegro jesy uczciwy i wypełnia swoje obietnice nie kasując za to uczciwej ceny…

    nie załączam żadnych linków

    no ale jeśli chodzi w tym serwisie wyłącznie o to żeby naliczać kliki na koncie amazona to niefajnie, oj niefajnie :P

    0
    • Robert Drózd pisze:

      No przecież tego nigdy nie ukrywałem :)

      Założenie tego wpisu jest jasne – tylko kupno w Amazonie daje pewność, że wszystko jest oficjalne i zgodne z prawem i zasadami samego Amazona. Sprzedawca może być uczciwy w momencie kupna, ale nikt nie gwarantuje, że skarbówka mu nie zrobi kontroli i nie okaże się, że tego VAT jednak nie płacił. A prawo tutaj jest o tyle smutne, że są możliwości dopięcia się do klientów.

      0
      • rastula pisze:

        niech i tak będzie :)

        święte prawo właściciela serwisu :)

        chociaż z drugiej strony w paranoję nie popadajmy…

        0
  59. toruogiwara pisze:

    Idąc za radą Świata Czytników kupiłem Kindle bezpośrednio z Amazona. Z karty zeszło mniej (po opłatach za dostawę i cle) niż za to urządzenie (K4 bez reklam) kupione na allegro. Urządzenie było u mnie po 3 dniach! Dostarczone przez kuriera do drzwi.
    Skonfigurowałem, wgrałem kilka książek, zapakowałem i… udałem zaskoczonego podczas rozpakowywania prezentów pod choinką :-)

    0
  60. Katrin pisze:

    Ja dostałam pod choinkę od mojego faceta Kindle z Allegro, gdyż koniecznie chciał kupić wersję Touch, a tego jeszcze nie da się bezpośrednio ciągnać z Amazona. Pani miała bardzo małą marżę (jakieś 50 zł), wysyłka kosztowała tylko 70 zł, na stronie napisała, że ze względu na niski koszt nie trzeba płacić cła, ale być może będzie trzeba zapłacić VAT. Wszystko prawda, ale… zawsze jest jakieś ale ;) Jeżeli sprzęt zostanie złapany przez izbę celną, to musisz rozliczyć SAD i zapłacić VAT. SAD się bardzo ciężko wypełnia (instrukcja na 500 str.), aczkolwiek niektórzy na forach piszą, że warto spróbować samemu. Ale żeby go rozliczyć, musisz albo a) pojechać osobiście do izby celnej (moja była z Częstochowy, bo stamtąd był kurier), b) upoważnić kogoś miejscowego do rozliczenia i przesłać mu wszystkie wypełnione dokumenty (17 zł opłaty skarbowej +ok. 3 zł za przesłanie dokumentów), c) upoważnić agencję celną do wypełnienia SAD za ciebie i rozliczenie go (min. 120 zł). Powyższe nie dotyczy Poczty Polskiej, która ma specjalne rozliczenia z Izbą Celną, jako instytucja zaufania publicznego ;)

    Od razu dodam, żeby nie mylić agencji celnej z izbą celną. Ta druga to publiczna instytucja, ta pierwsza to prywatna firma powiązana z twoim kurierem (zwykle firma-siostra). Możesz więc bawić się sam z izbą (a,b), ale narażasz się na stratę czasu, nerwy, ryzyko, że pojedziesz, a oni cię odprawią z kwitkiem, bo SAD źle wypełniony. Chyba warto próbować tylko, jak mieszkasz w tej samej miejscowości albo masz w niej kogoś bliskiego, kto dla ciebie jest gotów ew. szarpać sobie nerwy przy zabawie z izbą. Możesz też skorzystać z agencji, która jest bardzo chętna, żeby na tobie zarobić. I od razu ostrzegam, że firma często dba o swoją wygodę, a nie o twoje dobro, tj. każe ci z marszu płacić cło, czasem zawyża koszt towaru do w ich mniemaniu rynkowej, itp. My naszej napisaliśmy, że cła nie płacimy, bo mała wartość i że koszt jest 470 zł z transportem i mamy na to potwierdzenie przelewu, to w końcu powiedzieli ok. Zapłaciliśmy poprawnie naliczony VAT (dodam dla niewiedzących, że nalicza się go od kwoty razem z transportem, tj. u mnie od 470 zł, tj. 108,10 zł) + koszty agencji (80 zł + VAT + 17 zł za upoważnienie + 2,50 zł za list i 1,50 zł za przelew bodajże) ok. 120 zł. Tańszej i tak nie znaleźliśmy :/ Dodam jeszcze, że niektóre większe firmy kurierskie typu DHL mają opłaty agencyjnie gratis, tj. płacisz drożej za przesyłkę, ale nie dopłacasz agencji – trzeba dokładnie sprawdzić w cenniku. I że nie należy płacić agencji za wysłanie później towaru do ciebie (za to już płaciłeś przy zakupie, prawda?). Firma typu Amazon od razu przy zakupie naliczają ci VAT i ew. cło, ale wtedy to leci gładko przez izbę celną i prosto do ciebie do domu ;) Troszkę podobnie jest z Pocztą Polską, która – jeżeli paczka zostanie złapana na cło – płaci za ciebie VAT i ew. cło, a potem ty tylko listonoszowi przy odbiorze oddajesz pieniądze (nie wiem jak to wygląda technicznie), ale juz nie płacisz żadnych opłat agencyjnych.

    Powyższe dotyczy także innych paczek wysyłanych z zagranicy, tj. jeśli znajomy kupi dla ciebie sprzęt i wyśle firmą typu Polonez, to tak samo może to trafić na cło i będziesz „musiał” płacić agencji. Są oczywiście próby omijania izby celnej, np. pisze się nazwy GIFT na kopercie, wysyła bez rachunków i paragonów, licząc że izba celna się nad tą paczką nie pochyli, ale to chyba trochę kwestia szczęścia.

    PS. Mój Kindle dotarł do mnei wczoraj :D

    0
  61. szymek pisze:

    Witam,
    zastanawiam się nad zakupem kindla, początkowo chciałem zamówić w amazonie ale oferty z allegro są kuszące(na pierwszy rzut oka).

    Chciałbym się dowiedzieć czy znacie może namiary na aukcje w których kindle jest wysyłany z Polski, a nie z USA? Sam takiej aukcji nie znalazłem.

    0
    • Toru Ogiwara pisze:

      Nie są kuszące. Kupuj w Amazon.

      0
      • cape pisze:

        „nie są kuszące. Kupuj w amazon.”
        Gdybym zamawiała dziś z Amazona kosztaowałby 550 zł (nie licząc podwójnego przewalutowania). Na portalu aukcyjnym widzę dziś wersję bez reklam, opłaconą (cło i vat), wysyłka z Polski… za 609zł.
        No i dla mnie ta oferta jest kusząca. Nie rozumiem tego uporu z kupowaniem w Amazonie skoro różnica w cenie już się mocno zatarła a sprzęt jest legalny i mogę go zarejestrować na siebie.
        Jakie argumenty za Amazonem przemawiają dziś? Poza „kupuj w Amazonie” :)
        ps. no chyba że coś źle liczę (109$ +koszt przesyłki+vat+podwójne przewalutowanie karty)….

        0
        • Jeden problem z Allegro jest taki, że ludzie sprzedają wersję z reklamami i Kindle Touch niedostępne w Polsce. Wtedy jest problem z gwarancją (dokładniej – może być).

          A w przypadku K. bez reklam nie widać wielkiej różnicy – chociaż nadal taniej na Amazonie, bo jednak 50zł jest. I ta cena zawiera wszystkie opłaty.

          0
  62. Pingback: Lista przebojów Allegro, czyli jak Kindle sprzedaje się w Polsce | Świat Czytników

  63. Shenson pisze:

    Dopiero teraz przeczytałem ten artykuł i trochę się przeraziłem. Przedwczoraj zamówiłem na Allegro wersję sponsorowaną, gdzie sprzedawca twierdzi, że posiada 12 miesięcy gwarancji i sam za to odpowiada (nie trzeba się kontaktować z Amazonem). Wysyłka jest z Polski (z Gdańska) za pobraniem, więc nie ma obaw o cło itp. Pytanie czy rzeczywiście mogę mieć później problem z gwarancją, czy też nie zauważę nawet różnicy?

    0
    • george pisze:

      Też wczoraj zamówiłem Kindla u tego samego źródła. W tej chwili cenowo jest to najkorzystniejsza oferta. Zakładam, że wszystko będzie w porządku.

      0
      • blinkin pisze:

        Ten sprzedawca nie miał żadnego komentarza za sprzedaż, tylko za kupno. Ryzykowne.

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Przypominam zasady komentowania: nie linkujemy do konkretnych aukcji.

          0
          • Shenson pisze:

            Chyba nie mówimy o tym samym sprzedawcy, bo mój miał mnóstwo komentarzy w tym także od kupujących Kindle 4. Dodatkowo wybrałem opcję za pobraniem, a nie przelew na konto, więc są mniejsze szanse na oszustwo (chyba, że wyśle coś innego ;) ).

            PS Przepraszam za link.

            0
  64. waliza89 pisze:

    z jakiego banku wykonywaliście przelew i jakie były to koszty? Bank BZWBK chce 30 dolarów ekstra za „zryczałtowana opłata, gdy koszty banków pośredniczących i banku odbiorcy ponosi zleceniodawca, dla poleceń wypłaty w walucie:
    UWAGA: W przypadku, gdy koszty banków pośredniczących trzykrotnie przekroczą kwotę ryczałtu, BZ WBK moŜe obciąŜyć klienta dodatkowo kwotą róŜnicy pomiędzy wysokością
    ryczałtu a kosztami rzeczywistymi.” jak opłaty wyglądają w innych bankach?

    0
    • Robert Drózd pisze:

      To o czym mówisz odnosi się do kosztów przelewu międzynarodowego. W Amazonie nie płaci się przelewem, a dowolną kartą płatniczą, np. Visa Electron. Nie trzeba mieć karty kredytowej.

      0
      • waliza89 pisze:

        Trochę słabo orietnuje się w bankowości. mam generalnie konto w BZWBK studenckie. Kobieta w banku mówiła, że jak będę robił przelew to te 30 dolarów może być pobrane jako: „koszty banków pośredniczących”

        0
        • Robert Drózd pisze:

          Tak, ale jak mówiłem, nie płaci się przelewem, a przy pomocy karty – tam jest tylko prowizja banku za przewalutowanie, wliczona w kwotę jaka będzie z karty ściągnięta.

          Jeśli nie masz karty, to BZWBK (i inne banki) mają takie karty przedpłacone, które najpierw ładujesz, potem nimi płacisz – opis tutaj:
          http://swiatczytnikow.pl/test-karty-internetowej-z-bz-wbk/
          (ta testowana ma limit do 500zł, ale są takie z wyższymi limitami)

          0
        • Shenson pisze:

          Ja mam kartę internetową w BZWBK i robiłem już nią nie jedną transakcje w obcej walucie (kupując w Android Market) i nigdy nie naliczyli mi dodatkowych kosztów. To o czym piszesz to przelew internetowy, a my mówimy o zakupach kartą kredytową/debetową

          0
  65. Monika pisze:

    Witam, zastanawiam się nad zakupem czytnika Kindle 3 3G, ceny proponowane przez allegro i sklepy internetowe są bardzo zbliżone do cen zakupu czytnika za pomocą strony Amazon. Jedynym atutem zakupu za pośrednictwem polskich sklepów są wystawiane faktury VAT, dzięki czemu kupując czytnik na firmę można koszt VAT-u wliczyć w koszty prowadzonej działalności. Zastanawiam się (być może to głupie) czy opłacony VAT przy zakupie w Amazonie też można sobie wliczyć w koszty firmy?

    0
    • Artur pisze:

      Przedwczoraj dostałem mojego Kindle Touch zamówionego na firmę w Amazonie. Jeszcze zanim trafił do Polski dostałem e-mail z kopią faktury od urzędu celnego z prośbą o jej przetłumaczenie. To jedyna utrudnienie, które nie występuje chyba przy zakupie na osobę fizyczną. Księgowa stwierdziła, że bez problemu można wrzucić go w koszty.

      0
  66. rafal pisze:

    Hej,

    Czy ktoś z was orientuje się jaka jest różnica w przypadku Kindle Keyboard 3g pomiędzy wersją international z amazon.com a tą zamówioną z amazon.de? Jak wygląda kwestia gwarancji? dodam, że mam znajomych po drugiej stronie Odry :) Różnica w cenie to 150zl!

    0
  67. pyciewski pisze:

    Hej,
    właśnie zostałem szczęśliwym posiadaczem Kindle Touch Wifi:) Super urządzenie, magicznie się czyta:)
    Jako, że cena na amazon.com była dość znaczna jak na mój portfel i, mówiąc szczerze, pomimo wertowania Bloga przez jakiś już czas, jakoś nie dotarłem do informacji odnośnie możliwych opłat celnych i gwarancji i kupiłem sprzęt „z reklamami” na allegro. Ale udało się, 450zł i mam go u siebie:)
    Teraz pytanie – czy w przypadku problemów z czytnikiem i braku możliwości zrealizowania gwarancji na amazon.com istnieje opcja, że po opłaceniu róznicy między wersją „z reklamami” a normalną(czytałem, że można „wyłączyć reklamy” po dopłaceniu) sprzęt będę mógł normalnie reklamować?

    0
  68. Adam pisze:

    Nie rozumiem dlaczego autor tak promuje sklep Kindla – czy mu za to płacą? Przecież na Allegro jest taniej – można wejść i sobie porównać. Poza tym – z USA paczka idzie znacznie dłużej, a handlarze z Allegro mają już na stanie u siebie czytniki i czeka się do 3 dni.

    0
    • rastula pisze:

      Tak – Autor dostaje kasę od towarów sprzedanych poprzez kliknięcie na tej stronie – i nie ma chyba nic w tym złego – nie wpływa to na cenę dla kupującego.

      Na allegro na pewno nie jest taniej – natomiast niektórym może być wygodniej, łatwiej , bezpieczniej ( to już dyskusyjne) – chyba ze porównujesz ofertę międzynarodową ze sponsorską – której oficjalnie w PL nie ma ( tak więc jej zakup jest w jakiś sposób oszustwem :)…

      żeby nie było – ja swojego kindla kupoiłem na allegro ze względu na moment ( wahanie kursu walut) i żeby nie męczyć się z angielską fakturą – ale dla osoby prywatnej zakup w Amazonie jest chyba najlepszą opcją ( legalną)

      i tak na koniec
      kurier z USA idzie szybciej niż paczka Poczta Polską

      0
      • lygrys pisze:

        „Na allegro na pewno nie jest taniej ”
        Jest. Dokładnie o ok 50zł

        Za wersję bez reklam 378zł z przesyłką (allegro) to mniej niż 430 z przesyłką i podatkiem(amazon), prawda?

        0
  69. Ivka pisze:

    Dzięki za artykuł, który przekonał mnie do zakupu na amazon-ie, . Swojego kindelka 6-classic zamówiłam w poniedziałek a dzisiaj (piątek) kurier zapukał do mych drzwi. Rewelacja ja za całe 135,28 usd czyli 433 pln z kawałkiem :-)
    Zainstalowałam program calibre i już pochłaniam książki:-)
    Nie bójcie się kupować na amazonie- super sprawa, zwłaszcza, że można śledzić swoje zamówienie a obsługa Kindla jest bardzo intuicyjna:-)

    0
    • lygrys pisze:

      No to przepłaciłaś bo na allegro jest dużo taniej. Można kupić czytnik za 380 zł z przesyłką :| Co w tym takiego super (nie licząc że można się pochwalić znajomym, że kupiło się go w american-skim sklepie)?

      0
      • kola pisze:

        nie ma to jak podniecać się odpowiedziami na komentarze sprzed 8 miesięcy, wpadłeś na pomysł że wtedy na allegro były droższe czy sam sprzedajesz?

        0
  70. TAtomicus pisze:

    Zastanawiam sie nad zakupem Kindle Keyboard 3G. Wbrew ostrzezeniom w tym artykule biore pod uwage zakup na allegro. Uzywany albo refurbished/
    Pytanie – czy mozna jakos rozpoznac wersje US/International/z reklamami/bez reklam bez wlaczania czytnika?
    Moze jakies symbole, plakietka na obudowie?

    0
  71. Magdalena pisze:

    Witam,

    a ja mam problem. chcialabym jak najszybciej (przed urlopem) zamowic Kindle papel white za 129 Euros na amazonie, ale pisza, ze dotrze dopiero pod koniec stycznia! czy to mozliwe? czy mimo tego moze okazac sie ze dojdzie wczesniej? Dodam, ze mieszkam w Barcelonie.

    0
  72. Kindlowiczka pisze:

    Witam, w miniony piątek zgłosiłam mailowo do Amazona uszkodzenie mojego czytnika – Kindle 3 (keyboard), na co odpowiedź otrzymałam już po jakichś kilku minutach. Po bezskutecznym reboot’cie, zgodnie z poleceniem w mailu skontaktowałam się z Amazonem poprzez chat.

    Po krótkiej rozmowie, zaproponowano mi kupno innego modelu ale po niższej cenie:

    „We stopped sending Kindle Keyboard models as a replacement for the defective Kindle, that’s the reason we’re offering other Kindle models as your replacement models”

    „You can get a replacement at a reduced price for next models as follows.
    Refurbished Kindle Touch 3G with Wi-Fi for $151.20”

    Ja jednak się uparłam na model bez dotykowego ekranu, na co odpisano:

    „As an exception I’ll issue $30.00 promotional credit to purchase Kindle Keyboard device”

    Po zakończeniu rozmowy przyszedł mail w którym dokładnie opisano co i jak należy postąpić z przyznanym rabatem.

    Na koniec dodam najciekawsze i zarazem najważniejsze info, mój kindle był uszkodzony mechanicznie (z mojej winy) oraz nie był już objęty gwarancją.

    Zatem zanim ktokolwiek się uprze na zakup na Allegro, niech się jeszcze raz nad tym zastanowi.

    Pozdrawiam!

    0
  73. margharet pisze:

    Witam:)
    Nie wiem czym podyktowane są zachwyty nad Amazonem. Zachęcona chciałam kupić kindla bezpośrednio ze strony Amazon. Fajnie krok po kroku poprowadzona już byłam gotowa zakupić, ale nagle okazało się, że wcale nie jest taniej. Potrzebuję dwa czytniki przy zakupie liczona jest jakaś tam opłata zakupowa shopping and handling 26,97$, że tak będzie wiedziałam taką informacje znalazłam.Niestety liczone jest cło. Przy zakupie dwóch najtańszych międzynarodowych kundelków to 56,47$. Łącznie kwota to 261,44$, taką kwotę wyświetlił mi Amazon. Hmm może mi się jeszcze pojawić podójne przwalutowanie co się ponoć przytrafia i cena jednego kindla to ok 430 zł. Na Allegro znalazłam za coś ok 390 z kosztami przesyłki 40 zł, na korzyść allegro. Jeszcze nie podjęłam decyzji gdzie zakupić dwa kindle, ale szału i zachwytów nad Amozonem jeśli chodzi o mnie to nie ma. Pozdrawiam

    0
    • para pisze:

      weź pod uwagę że większość tych zachwytów pochodzi z czasów kiedy Amazon doliczał jedynie koszty wysyłki ;)

      0
      • lygrys pisze:

        A jak wygląda gwarancja przy zakupie przez allegro? Słyszałem, że gwarancja jest imienna- przyporządkowana do kupującego, a nie do czytnika. Słyszałem że w wypadku braku odpowiedniego dokumentu wystawionego na twoje nazwisko amazon nie uznaje gwarancji. Jedno co mnie zastanawia to to, że kiedy jest kupiony jako prezent, to nie jest od razu zarejestrowany, więc chyba gwarancja obowiązuje dalej?

        Są nieuczciwi sprzedawcy na allegro, którzy piszą w tytule i opisie, że czytnik jest na gwarancji nawet sponsorowany, a przy konkretnym pytaniu i przyparciu takiego do muru stwierdza że gwarancja działa, ale na terenie USA :P.

        Hmm… Logiczne. Czyli żeby go zareklamować muszę tylko kupić bilet do Stanów za 1000zł(najtańszy jaki znalazłem), zostać na kilka dni w jakimś hotelu na kilka dni(powiedzmy 130$), wysłać im czytnik, a amazon ZA DARMO mi go wymieni na nowy z zwróci koszty… przesyłki XD, potem wystarczy, że wrócę do polski i mam wymieniony czytnik ZA DARMO podczas wycieczki za którą zapłaciłbym ok 1,5 tyś. zł- czyli równowartość ok. 3 i pół nowego czytnika kupionego na amazon B)

        0
  74. Pingback: How to buy a Kindle?/Jak kupić Kindle? - Majkelizm.pl

Skomentuj Robert Drózd Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.