Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocja wiosenna: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!

Nie taki 1-Click straszny, czyli o rezygnacji z kupna w Kindle Store

Zacznę od tego, że na blogu Nexto poszukiwano najdroższego e-booka świata. No i znaleziono. Cena książki Selected Nuclear Materials and Engineering Systems robi wrażenie:

Jeśli zresztą posortujemy listę wszystkich 615 000 książek w Kindle Store, począwszy od najdroższej, to znajdziemy trochę podobnych, co ciekawe, większość z tej samej serii.

Co zaskakuje ludzi przeglądających Kindle Store, to że nie ma tam przycisku „Dodaj do koszyka”! Jest tylko „Kup Teraz jednym kliknięciem”, czyli słynne „1-Click”, na które Amazon zarejestrował swego czasu patent.

Przycisk Kup Teraz na stronie Kindle Store

Przycisk ten robi dokładnie to, co oznacza. Klikniemy i kupimy książkę! W opisywanym przypadku 7 tysięcy dolarów zniknie z naszej karty, a na naszym Kundlu będziemy mogli sobie po niecałej minucie poczytać o energetyce jądrowej. :-)

No, mało kto z nas ma takie limity płatności na karcie. Ale zasada jest taka sama dla książek za 5, 10 i 20 dolarów. Co stanie się, jeśli klikniemy w „Buy Now With 1-Click” przez pomyłkę? Czy te pieniądze już przepadły?

Jeśli kupujemy w Kindle Store

1-Click nie możemy wyłączyć. W ustawieniach konta znajdziemy wprawdzie „1-Click Settings”, ale ustawienia te dotyczą „zwykłych zamówień”, a nie w Kindle Store.

Natomiast czymś, o czym niewielu ludzi wie, jest możliwość zwrotu książki kupionej na Kindle. Informacja ta zagrzebana została głęboko w pomocy Kindle Store.

Do zwrotu książki (i pieniędzy) konieczny jest kontakt z supportem w ciągu 7 dni od nabycia e-booka. Załatwianie sprawy przez konsultanta wskazuje na to, że takie zwroty muszą być okazjonalne i gwarancja 7 dni nie może być sposobem na darmowe wypożyczanie książek na Kindle. :-)

Dlatego też zachęcam do korzystania z tej możliwości tylko w sytuacji, gdy rzeczywiście kupiliśmy coś przez przypadek.

Jeśli kupujemy bezpośrednio na Kindle:

Jeśli przeglądamy sklep Kindle bezpośrednio na samym urządzeniu, sytuacja jest trochę inna. Po przejściu do książki, kursor od razu trafia na przycisk „Buy”!

Screen książki w Kindle Store na Kindle 3

Wtedy wystarczy tylko wcisnąć kursor, nawet przypadkiem, gdy przesuwamy go na inny link – aby kupić książkę!

Tu jednak sprawa jest łatwiejsza. Po kliknięciu „Buy” widzimy ekran z podziękowaniem, na którym możemy:

  • albo wrócić do sklepu,
  • albo wybrać „Kupiłeś przez przypadek? Anuluj zamówienie”.

Anulowanie zamówienia książki kupionej na Kindle

Zamówienie zostanie anulowane od razu i nie będziemy musieli robić nic więcej. Oczywiście, jeśli wyjdziemy z tego ekranu i nie anulujemy zamówienia, mamy jeszcze 7 dni opisane wyżej.

Podsumowanie

1-Click jest rewelacyjną cechą Kindle Store. Klikamy „Buy” i w ciągu niecałej minuty książka ląduje na naszym czytniku. Rodzi to naturalnie pewne obawy, że ktoś kliknie przez przypadek i wydamy pieniądze na książkę, której nie chcemy.

Nie należy jednak się obawiać – podane wyżej przykłady pokazują, że z każdego zamówienia, czy to przez Kindle czy przez przeglądarkę możemy zrezygnować.

Dlatego pozostaje mi tylko  zachęcić do bezstresowego przeglądania Kindle Store. :-)

 

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

22 odpowiedzi na „Nie taki 1-Click straszny, czyli o rezygnacji z kupna w Kindle Store

  1. Wybaczcie za off topic, ale nie rozumiem, czemu wszędzie z uporem maniaka Polacy spolszczają bardzo wdzięczną nazwę Kindle na ohydne 'Kundel’ (z różnymi wariacjami). Brzmi okropnie i źle się kojarzy (nazwalibyście swój czytnik 'Mongrel’?)! Jestem za oryginalna nazwą!

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Chęć oswojenia bezdusznego urządzenia? :-)

      Nie wiem jakie konotacje emocjonalne ma w angielskim „Mongrel”, ale po polsku kundel, kundelek, to takie poczciwe, a mądre stworzenie. Wprawdzie jest też negatywne określenie „skundlić się”, ale też nikt z czytających na kundelkach nie mówi „zakundliłem dziś nową Politykę” ;-)

      0
    • Massurro pisze:

      Neee, „mongrel” to już dość ostre określenie, choć potoczne. Bardziej neutralne jest „mutt” :) ~~~~

      0
  2. bpiotrek pisze:

    Osobiście uważam, że zwykłe „podpięcie” karty pod jakikolwiek sklep internetowy (nawet tak przyjazny i szacowny jak Amazon) za nierozsądne.

    Albo do transakcji używam karty „internetowej” z oddzielnym subkontem – większość banków już takie oferuje, albo ręcznie zmieniam limit transakcji zdalnych i internetowych na zero PLN na pozostałych kartach. Zmienić limit to 2 minuty w serwisie banku, a sprawę zakupów impulsowych, przypadkowych czy trywialnego „ukradzenia” numeru karty mam rozwiązaną.

    Tzn. zazwyczaj na „zakupy impulsowe” typu mp3 lub aplikacje na Androidzie mam limit 10 PLN :)

    Piotrek

    0
  3. DevX pisze:

    Ja również jestem przeciwny nazywaniu czytnika „kundlem”, nie kojarzy się to bynajmniej zbyt pozytywnie…

    Btw, na zachodzie poszli o krok dalej i nadają swoim czytnikom IMIONA…. (-_-)
    http://www.kindleboards.com/index.php?topic=14781.0

    0
  4. kindleboy pisze:

    Wczoraj zdarzył się mój pierwszy niekontrolowany zakup na Amazonie.
    Ściągnąłem nieopatrznie fragment książki i przeglądając go prawdopodobnie zatwierdziłem zakup. Niestety nie pokazała mi się omawiana strona „rezygnacji z zakupu” na Kindle , a o zakupie dowiedziałem się z emaila.
    14$ wydałem nieświadomie – to dla przestrogi.

    Jednak szybka reakcja z mojej strony i kontakt emailowy z supportem zaowocował taki emailem po 1 godzinie:

    Hello,

    I’ve requested a refund of $13.79 for order#………. If the item is still on your Kindle (or a Kindle-compatible device), please delete that copy. After the refund is issued, you will no longer be able to access this item.

    Refunds are issued to the payment method used to make the original purchase and usually complete within two to three business days.

    Just so you know, you can return any item purchased from the Kindle Store within seven days of purchase. You can also cancel accidental purchases yourself for a short time after the order is placed. Simply select the „Purchased by Accident? Cancel this Order” option on the order confirmation page displayed on your Kindle.

    A więc nie taki diabeł straszny jak go malują, a ja chylę czoło przed Amazonem za szybką reakcję.

    Pozdrawiam wszystkich „czytoholików”.

    0
  5. mikekanton pisze:

    a ja właśnie przez przypadek zakupiłem książkę z sampla i środki mi na koncie zniknęły od razu, oczywiście anulowałem zakup purchased by accident, ale kaski nie mam, a środki sobie własnie nabiłem na kartę, bo chciałem kupić coś innego i powiem Wam, że skoro mam czekać kilka dni na zwrot kasy to jest to bardzo niefajne, mimo mojej „miłości” do kindla – ten patent 1 click uważam za nieudany, szczególnie, że kontroler na moje duże palce często płata mi figle i przycisk back często nieumyślnie mi się daje we znaki !!!

    0
  6. Właśnie kupiłam przez przypadek jedną książkę w wersji Kindle (umiejętność energicznego i sprawnego korzystania z laptopa nie zawsze się opłaca ;) ). Od razu napisałam mail do Amazonu prosząc o anulowanie. Odpowiedzieli mi dosłownie po 2 minutach! Jestem mile zaskoczona. :) Podobno nic nie muszę robić, zamówienie samo się anuluje, a ja nie będę obciążona kosztami. Oby wszystko szło tak gładko. :>

    0
  7. Pingback: Allegro zwija przestrzeń i okręca się nią. Czy to dobrze dla klientów? : WebAudit Blog

  8. Pingback: Darmocha z Kindle Store – a co, jeśli się pomylisz?! | Świat Czytników

  9. Jacek pisze:

    Wczoraj kupiłem przypadkowo książkę przez Kindle. W intencji miałem przerzucenie przykładowego rozdziału do kolekcji, jednak pierwsza z góry była opcja kupna, którą automatycznie kliknąłem (jeśli to inny dokument, np. wysłana strona przez przeglądarkę, pierwsza opcja od góry to możliwość przeniesienia do kolekcji).

    Kiedy usłyszałem dźwięk SMS’a, upewniłem się, że właśnie przypadkowo dokonałem zakupu. Pierwsze co pomyślałem, to „chyba gdzieś już o tym czytałem” ;) Znalazłem artykuł, zrobiłem co trzeba przez stronę Amazonu i czekam na ostatni krok – SMS’a informującego mnie o zwrocie wydanej przypadkowo kwoty.

    Tak więc Robert – świetna robota, tak trzymaj :)

    0
  10. Michal pisze:

    Miesiac temu dokonalem zakupu w kindle store, ksiazka pojawila sie na urzadzeniu. Po kilku minutach dostalem wiadomosc, ze sa problemy z karta, dlatego sciagniecie naleznosci jest niemozliwe. Ksiazka nadal jest na Kindlu, pieniadze z konta nie zniknely, a Amazon nie kontaktowal sie pozniej ze mna. Wciaz nie zmienilem formy platnosci. Czego moglbym sie spodziewac? Czy Amazon czeka az zlituje sie, i zmienie karte? Ksiazka moze zniknac lada dzien? Mam nadzieje, ze nie sciagna dodatkowo jakiejs rekompensaty za to, ze tak dlugo nic nie robilem.
    Pozdrawiam

    0
    • zielona pisze:

      Ja wczoraj zrobiłam to samo, kupiłam książkę niechcący, dane karty są błędne więc nie mogli ściągnąć pieniędzy. Książka już jest na czytniku, przestraszyłam się, ale skontaktowałam się z supportem, usunęłam z biblioteki i asystent powiedział, żeby niczym się nie martwić, skoro usunięte z biblioteki to git. Samo by się usunęło po jakimś czasie.

      0
  11. Pingback: Najdroższe polskie e-booki | Świat Czytników

Skomentuj Michal Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.