Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Maciej Jastrzębski o Gruzji – premiera książki i konkurs

klatwa-gruzja-kindle

Ebookpoint ma dziś premierę kolejnej książki Macieja Jastrzębskiego: Klątwa gruzińskiego tortu. U nas z tej okazji będzie konkurs.

Najpierw parę słów o książce, przygotowanej przez wieloletniego korespondenta Polskiego Radia w Rosji. Zaczyna się anegdotą:

Gruzini wierzą, że kraj podarował im Bóg. Gdy Stwórca dzielił ziemię między narody, oni przyszli ostatni.
— Spóźniliście się — rzekł do nich z wyrzutem Pan.
— Przepraszamy, ale piliśmy wino za Twoje zdrowie — tłumaczyli Gruzini.
— Cóż mam z wami począć, nie mam już ziemi, wszystko rozdałem — zatroskał się Pan Bóg. Gruzini pokornie pochylili głowy i trwali w milczeniu. Bóg pogładził swoją długą, siwą brodę, uśmiechnął się i rzekł: — Weźcie więc tę część, którą przygotowałem dla siebie.

I tak Gruzini dostali we władanie maleńki kawałeczek ziemi, wciśnięty między brzeg Morza Czarnego a góry Kaukazu.

O Gruzji w naszych mediach słychać znacznie częściej niż by to wynikało z wielkości tego kraju – 4 miliony mieszkańców, powierzchnia pięciokrotnie mniejsza niż Polski. Ale Gruzję w ostatnich latach dotykała mocno wielka polityka. Niespokojne wybicie się na niepodległość, „rewolucja róż” w 2008 i trwające non-stop zatargi z sąsiadami, które doprowadziły do otwartego konfliktu z Rosją.

Jastrzębski łączy w swojej książce reportaż z pobytu w Gruzji z wprowadzeniem w nieznaną nam kompletnie rzeczywistość tego kraju. Jego mieszkańcy szczycą się przyjęciem chrześcijaństwa jeszcze przed cesarstwem rzymskim, później wyzwalali się spod władzy imperiów arabskich, a w czasach carycy Katarzyny Wielkiej – podobnie jak Polska – utracili suwerenność na rzecz wielkiego sąsiada. Dlatego też Gruzini nie lubią rosyjskiej nazwy „Gruzja”, wolą własną – Sakartwelo.

Jastrzębski spotykał się z politykami, chodził po targowiskach, jadł baraninę przy ognisku i chodził po górach. Osobiście wydaje mi się, że wyszedł z tego jeszcze lepszy koktail niż w przypadku książki Matrioszka Rosja i Jastrząb, gdzie polityki bywało czasami za dużo.

Mamy już po polsku sporo książek o tym kraju – np. Gaumardżos. Opowieść o Gruzji, albo Chleb i proch. Wędrówka przez góry Gruzji, albo i przewodnik: Gruzja. Travelbook – jednak chyba dopiero Jastrzębski połączył osobiste doświadczenia z opowiadaniem o historii i polityce.

Maciej Jastrzębski o Gruzji

Z tej okazji podobnie jak ponad rok temu mamy konkurs! I pytanie podobne:

Napisz w komentarzach, jakie pytanie na temat Gruzji i Gruzinów chciał(a)byś zadać Maciejowi Jastrzębskiemu.

Na propozycje czekamy do końca tygodnia, czyli do niedzieli. Trzy najciekawsze pytania wybrane przez Ebookpoint trafią do autora, który na nie odpowie. O tym też będzie wpis.

Trójka komentujących otrzyma nagrody z Ebookpoint: 3 zestawy książki Klątwa gruzińskiego tortu w postaci „papier + e-book”. Zapraszamy do udziału. :-)

Aktualizacja z 30 października:

Troje zwycięców i trzy osoby wyróżnione otrzymały właśnie maile z powiadomieniem. :-) Na razie czekamy na odpowiedzi pana Macieja na sześć pytań – wtedy opublikuję wyniki i odpowiedzi.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

48 odpowiedzi na „Maciej Jastrzębski o Gruzji – premiera książki i konkurs

  1. Joanna pisze:

    Gruzini kochają wino i znani są z zamiłowania do wznoszenia długich i arcyciekawych toastów. Jaki był najbardziej porywający toast, który Pan słyszał podczas swoich wypraw do Gruzji? :)

    0
  2. Cyfranek pisze:

    Kiedyś znajomy podróżował po Tajlandii. Przewodniczka stwierdziła, że jej kraj znany jest w świecie z prostytucji wszelkiego rodzaju. Zapytała, z czego słynie Polska. Znajomy nie chciał powiedzieć, że z wódki (co pierwsze mu przyszło na myśl), ale w końcu stanęło na meblach, że nasze meble produkujemy dla wielu odbiorców i sieci meblarskich. I ja to samo pytanie bym zadał, z czego, według Gruzinów, najbardziej słynie w świecie ich kraj?

    0
  3. Paweł pisze:

    Co takiego jest w tej Gruzji, że sam Bóg chciał tam mieszkać?

    1
  4. Gienek pisze:

    Każdy kto był w Gruzji nie mógł nie zwrócić uwagi na piękno samych mieszkających tam kobiet.. Na domiar złego Gruzini są narodem bardzo konserwatywnym, przez miłość do ojczyzny niechętnie opuszczającym swój kraj i dumnym ze swoich korzeni.
    Jak zatem skutecznie uwieść gruzińską księżniczkę?

    0
  5. RA pisze:

    Czy Gruzini oglądali czterech pancernych a jeśli tak jakie jest najbardziej siarczyste przekleństwo na Rosję.

    0
  6. Mimi pisze:

    Jakiś czas temu na prezentacji na temat integracji Gruzji z Europą zadałem pytanie z czym kojarzy nam się Gruzja. Najczęściej pojawiał się Stalin, wino, góry i wojna z Rosją. Zadałbym podobne pytanie, mianowicie z czym, według Gruzinów, kojarzą się Gruzini Europejczykom bądź tylko Polakom.

    0
  7. PM pisze:

    Z całym szacunkiem do autora wpisu pozwolę sobie podać i polecić dodatkowo także inne pozycje o Gruzji:
    Wojciech Górecki – Toast za przodków
    Wojciech Jagielski – Dobre miejsce do umierania (o całym regionie).

    A pana Macieja Jastrzębskiego chciałbym prosić o polecenie dobrych gruzińskich win (najlepiej dostępnych w Polsce). Czy może Pan coś polecić?

    0
  8. Rafał pisze:

    Jakie są gruzińskie dziewczyny? Ambitne czy też nie? Pracowite czy raczej nie bardzo?

    0
  9. Julian pisze:

    Jest dowcip:
    „Do Gruzji przyjeżdża dziennikarz z zachodu przygotowujący program o najstarszych ludziach świata. Mija starszego pana i pyta go
    -Dziadku, ile ty masz lat?
    -103 w tym roku
    -To możemy z dziadkiem przeprowadzić wywiad?
    -Muszę ojca zapytać, jeszcze z gór nie wrócił”
    Czy Gruzini naprawdę są tak „długowieczni”? A jeśli tak, czemu to zawdzięczają? Jakiego najstarszego Gruzina Pan spotkał?

    0
  10. endurost pisze:

    Dlaczego wnętrza cerkwi w Gruzji są tak skromne w porównaniu do cerkwi w Rosji, czy Polsce ?

    0
  11. tzigi pisze:

    Swoją drogą jest trochę takich opowieści – z Polski kojarzę o Kaszubach (dla odmiany Bóg z worka wytrząsa resztki) i o Tatrach (anioł zostaje sam na włościach i buduje jak najwyższe góry, żeby było ciepło i miło).

    0
    • YuukiSaya pisze:

      Niektóre miejsca aż się proszą o takie legendy i z reguły jest to niezwykły efekt zwykłych sił przyrody.

      A Gruzję bardzo lubią moi rodzice i moje pytanie by było – czy autor rozważał przeniesienie się do Gruzji na stałe? Teoretycznie polska emerytura to w Gruzji całkiem przyzwoite pieniądze, ludzie mili, jedzenie dobre, widoki piękne, nic tylko spędzać jesień życia w tak radosnym otoczeniu. Co pan Jastrzębski o tym myśli?

      0
  12. czarek pisze:

    Co najbardziej łączy naród gruziński z narodem polskim?

    0
  13. gregvip pisze:

    Gdyby znalazł się Pan na gruzińskim weselu i w pewnym momencie miał już dość picia wina a siedzący obok brodaty Gruzin z kindżałem za pasem zapytał „wino Ci nie smakuje czy Gruzja Ci się nie podoba?”, co by Pan odpowiedział?

    0
  14. Michal pisze:

    Jaki stosunek gruzini mają do Polski oraz do tzw zachodu po rosyjskiej interwencji?

    0
  15. Michał pisze:

    Każdy kraj ma w swojej kuchni co najmniej jeden specjał, który dla tubylców jest przysmakiem ale przyjezdnych może szokować, że takie „coś” się jada. Skoro Polacy zajadają się np. kaszanką to czy Gruzini mają jakąś potrawę, która może nas zaskoczyć gdy dowiemy się „z czego to zrobiono”?

    0
  16. M. pisze:

    Którą z krain historycznych wchodzących w skład Gruzji lubi Pan najbardziej i dlaczego?

    0
  17. immkan pisze:

    Gruzja to odległy kraj o którym przeciętny Polak wie prawdopodobnie stosunkowo niewiele. Wydaje się że społeczeństwa obu krajów łączy głównie niechęć do imperialistycznych zapędów Rosji, jednak jest to cecha charakteryzująca również wiele innych narodów z tej części świata. Co według Pana sprawia że Gruzja i Polska wydają się być sobie bliższe niż wynikałoby to położenia geograficznego i wspólnoty interesów?

    0
  18. Mariano pisze:

    Chyba literówka:

    „… później wywalali się spod władzy imperiów arabskich …”

    0
  19. lemon pisze:

    W 1997 r. w Tibilisi Gruzja pokonała Polskę 3:0 w meczu el. MŚ 1998 w piłce nożnej.
    W listopadzie br. ponownie przyjdzie im gościć naszą reprezentację, tym razem w ramach meczu el. Euro 2016. Czy w związku z ostatnią historyczną wygraną Polaków 2:0 z Niemcami, Gruzini jakoś specjalnie motywują do meczu z Biało-Czerwonymi czy wręcz przeciwnie, opuściła ich wiara w zwycięstwo? Jakie nastroje panują wśród kibiców przed tym meczem? W końcu pokonaliśmy mistrzów świata :)

    0
  20. Zgreda pisze:

    Proszę opowiedzieć jak obecnie w Gruzji wygląda przeciętne małżeństwo z 10 – 20 letnim stażem, jaki jest modułowo przyjęty stosunek małżonków do siebie (np. co wypada, a co jest niedopuszczalne dla żony czy męża w obecności gości), jakie miejsce w życiu rodziny zajmują dzieci ( czy są zakałą i przeszkadzają w realizacji „siebie” bądź robieniu kariery), jak zmienił się model rodziny na przestrzeni ostatnich 20 lat.

    0
  21. vatestiro pisze:

    Lubię poznawać inne kraje. W tytule książki mamy góry (te trzeba zobaczyć), wino (to trzeba wypić) i śpiew. Z tym ostatnim zawsze jest problem, bo nie znamy wielu (żadnych?) gruzińskich śpiewaków czy zespołów – a szkoda. Czy pan Maciej Jastrzębski może coś polecić?
    Jest jeszcze gruzińska literatura – jakiś dobry autor typu nasz Sienkiewicz – może zna Pan jakieś „perełki”?

    0
  22. asymon pisze:

    Coś mi się przypomniało. Po kraju krąży autentyczny Gruzin, który zachwala Gruzję :-) Nazywa się Giorgi Maglakelidze. Napisał kiedyś książkę z gruzińskimi toastami, a jak kiedyś byłem na spotkaniu z nim, zapowiadał że będzie książka.

    Było to dawno, książka już się ukazała, nie czytałem niestety, ebooka nie ma, nie wiem czy polecać. Ale na spotkanie wybrać się warto.

    https://pl-pl.facebook.com/giorgi.maglakelidze.5

    0
  23. Podroznik pisze:

    Pytanie proste, w ilu miastach powyżej 100tys ludzi nie ma ulicy, skweru, parku im. Kaczyńskiego?

    Zjechałem całą Gruzję i o ile Gruzin nie kojarzy Papieża, Wałęsy, czystej wodki to każdy kojarzy Kaczyńskiego.

    Pytanie drugie – dlaczego takim bożkiem dla Gruzina jest jego samochód?

    0
  24. syd pisze:

    A ja mam takie pytanko: „Czy Gruzini mają jakiś zwyczaj, tradycję która nam może wydawać się niecodzienna czy wręcz dziwna?”

    0
  25. patel pisze:

    Jak wygląda sprawa gościnności gruzinów i umiłowania turystów? Wszedzie można przeczytać, że zapraszają do domu na posiłek czy nawet na nocleg. Czy to tylko opowieści, czy faktycznie, do każdych drzwi do których się zapuka, gospodarze przyjmą z radością?

    0
  26. Dominik Jakubowski pisze:

    Gdy zwiedzam inne kraje oczywiście podziwiam zabytki, smakuję kuchni ale przede wszystkim patrzę na piękne przedstawicielki lokalnych społeczności i zawsze zastanawiam się jak przekonać ewentualnych przyszłych teściów do zaakceptowania przybłędy. Moje pytanie brzmi: co musiałby zrobić Polak by zyskać uznanie w oczach dumnego górala i co powinien zrobić, by przyszła teściowa zaczęła go uważać za syna?

    0
  27. Ziemniak pisze:

    Dlaczego moje pytanie zostało usunięte? ;)

    0
  28. Ziemniak pisze:

    Czy Gruzini wiedzą o swoich rodakach służących w Wojsku Polskim w okresie II Rzeczypospolitej jako oficerowie kontraktowi, a jeśli tak, to co o nich sądzą?

    0
  29. rol pisze:

    W czasach radzieckich Gruzinom towarzyszyła sława namiętnych kochanków jak – nie przymierzając – Włochom w Europie Zachodniej, a niemalże każdej kobiecie śnił się po nocach wąsaty Gruzin. Czy coś zostało z tego mitu namiętnego Gruzina w strefie poradzieckiej i w samej Gruzji?

    0
  30. Pimpollini pisze:

    Wszędzie się pisze i mówi, że w Gruzji dobre jedzenie i wino – wszystko naturalne i tradycyjne. Chciałem spytać o kondycję zdrowotną Gruzinów i czy nie zalewa ich sklepów „plastikowe” jedzenie? Czy dużo chorują na współczesne choroby cywilizacyjne typu rak, alergie itp.?
    Pozdrawiam serdecznie.

    0
  31. Agnieszka pisze:

    Najprostsze, a jednocześnie budzące wiele wątpliwości pytanie:
    Gruzja leży w Europie czy w Azji?;)

    Serdeczne pozdrowienia dla Pana Macieja Jastrzębskiego, uwielbiam :)

    0
  32. Palibuda Grzegorz pisze:

    Jaki był powód przeniesienia siedziby parlamentu Gruzji z Tibilisi do Kutaisi?

    0
  33. Marek Tomaszewski pisze:

    Gruzja to niewielki kraj, wciśnięty historycznie między trzy mocarstwa – Rosję, Turcję i dawną Persję. Na dobrą sprawę państwo jak każde inne, ale jednak mające w sobie coś, co sprawia, że Polacy kochają Gruzję i Gruzinów. Wydaje się, że jest to miłość wzajemna. Cóż więc jest powodem tej wielkiej miłości, tej bliskości dusz mimo znacznego oddalenia geograficznego? Co powoduje, że Polacy kochają Gruzję jak piękną nieznajomą, że podświadomie tęsknią za nią, marzą, tracą dla niej serce razem z duszą?

    0
  34. Malisz pisze:

    A czego autor w książce nie napisał, a bardzo go korciło? Którego z fragmentów, które padły ofiarą autocenzury, najbardziej żałuje?

    0
  35. Dorota P. pisze:

    1. Jak ocenia Pan gruzińską kuchnię, czy któreś z poznanych w Gruzji potraw wprowadził Pan do swojego stałego jadłospisu, jaka jest Pana ulubiona gruzińska potrawa i czy jest taka, do której mimo najszczerszych chęci nie mógł się Pan przekonać?

    2. Jak wiele razy czytałam, chyba każdy, kto był dłużej lub krócej w Gruzji, jest tym krajem zachwycony. Domyślam się, że Pan także. a czy jest coś, co się Panu w Gruzji nie spodobało, coś, co – wbrew wcześniejszym oczekiwaniom – być może Pana rozczarowało?

    3. Gruzja jest ogólnie oceniana jako kraj wart odwiedzenia – z wielu bardzo różnych powodów (piękne krajobrazy, gościnni mieszkańcy, ciekawe tradycje, pyszna kuchnia). Zanim Pan do Gruzji pojechał, musiał Pan pewnie choćby częściowo o tym wiedzieć i tego się spodziewać. A czy mimo to było coś, co Pana pozytywnie zdołała w tym kraju zupełnie zaskoczyć?

    Pozdrawiam, Dorota

    0
  36. Toomek pisze:

    Swojego czasu, król polskiego reportażu napisał, że „Góry kształtują również naturę Gruzina.(…) Dlatego Gruzin nie ma w sobie nic z obywatela świata. Jeździ za granicę bez entuzjazmu i niechętnie osiedla się w innych krajach.” Tacy byli Gruzini wieku XX. A jak wyglądają Ci w wieku XXI? Są góralami, Europejczykami, typowym narodem postsowieckim… czy może żadnym z powyższych? Albo jeszcze, w zupełnie inny sposób definiują swoją tożsamość. Czy młodym Gruzinom bliżej jest do opisu Kapuścińskiego, czy może nie różnią się oni od, chociażby, polskich rówieśników?

    0
  37. Kate_Z pisze:

    (1z10.) Powitania. Jak jest po gruzińsku „Dzień dobry”?

    0
  38. KamKal pisze:

    W polskim kalendarzu pojawiają się różne szczególne/świąteczne dni w roku, np. Dzień Matki, Ojca, Babci, Dziadka, Dzień Kobiet, Walentynki, Święto Zmarłych, Andrzejki itp.
    Czy w Gruzji obchodzone są podobne rocznice, jeśli tak to kiedy? Jakie inne dni w roku (i z czym się wiążą) są ważne dla Gruzinów?

    0
  39. Maciek pisze:

    Jak Gruzini odnoszą się do aneksji Krymu i obecnych wydarzeń w Donbasie? Czy obawiają się stałego przejęcia Abchazji i Adżarii?

    0
  40. mundek pisze:

    Czytam o Ukrainie, gdzie mieszkańcy wolą się nie przyznawać do znajomości ukraińskiego. Trudno określić im własną tożsamość: czy lepiej przyznać się do bycia Ukraińcem czy Rosjaninem, a w mediach przewija się głównie język rosyjski.
    Polacy (naród będący też pod wpływem ZSRR) tą tożsamość mają i dzięki temu udało się obalić ustrój komunistyczny.
    Gruzja też jest niby wolnym krajem, ale jak to jest z tożsamością Gruzinów? Czy nie mogą uciec spod wpływów rosyjskich z powodu własnej maleńkości czy to jednak jakieś zachwianie własnej tożsamości jak na Ukrainie?

    0
  41. Joanna pisze:

    Który z krajów byłego ZSRR jest najpiękniejszy, najbardziej pociągający i dlaczego jest to właśnie Gruzja?

    0
  42. ninuki pisze:

    Gruzja leży na granicy Europy i Azji. Co Pana zdaniem łączy ją obecnie z Europą, a co – z Azją?

    0
  43. Ziemniak pisze:

    Kiedy można spodziewać się wyników? :)

    0
  44. Robert Drózd pisze:

    Przepraszam za opóźnienie z publikacją wyników – zwycięzcy (i wyróżnieni) już wybrani, teraz na pytania odpowiada Pan Maciej. :-)

    0

Skomentuj Ziemniak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.