Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

KindleButler – przegrywanie książek na Kindle jednym kliknięciem

Swojego czasu moje nieprzebrane zasoby lenistwa spowodowały powstanie małego narzędzia – KindleButler. Dzisiaj postanowiłem napisać kilka słów na jego temat. Możliwe, że przyda się ono również komuś innemu.

Artykuł gościnny Pawła Jastrzębskiego.

Jestem osobą, która dość intensywnie pastwi się nad plikami MOBI/AZW3. Kroję, wałkuję i testuję. Czasami potrzebuję wysłać na mojego Kindle dziesiątki małych MOBI-Frankensteinów dziennie.

Pierwsze rozwiązanie przychodzące do głowy jest dosyć oczywiste – wgrać po kablu. Ale natura moich testów wymaga braku tagu Personal i poprawnie działającą okładkę. Więc to wyjście odpada. Z tego samego powodu wysyłka e-mailem również nie jest opcją.

Następny w kolejce Calibre. Pół bóg-pół program obowiązkowy dla każdego użytkownika e-czytników. Spełniłby by on to zadanie, ale musiałbym dodać książkę do biblioteki, dopisać okładkę i znaleźć gdzie znowu posiałem kabel USB.

Powyższe problemy pierwszego świata spowodowały u mnie głębokie zażenowanie i postanowiłem coś sobie skonstruować, by wypełnić tą technologiczną lukę. Tak powstał KindleButler.

Jest to mały programik, który spełnia jedno zadanie. Podwójne kliknięcie dowolnego MOBI czy AZW3 na moim komputerze auto-magicznie przenosi go na Kindle. Po drodze jest on dodatkowo modyfikowany tak by nie posiadał tagu Personal oraz by zawarta w nim okładka została wgrana do pamięci podręcznej, tak że będzie poprawnie pokazywała się na samym urządzeniu.

Program wspiera też zjailbreakowane Kindle posiadające serwer SSH. Jest w stanie wysyłać książkę na Kindle przy pomocy samego WiFi (nie mailem). Tak. Dobrze przeczytaliście :-)

Nie ukrywam, że ta funkcjonalność jest skierowana do bardziej zaawansowanych użytkowników. Podstawowe wysyłanie po kabelku działa out-of-box, ale uruchomienie wsparcia SSH wymaga ciutkę pracy i umiejętności. Nie udzielam niestety wsparcia w tym temacie. Jeżeli drogi czytelniku nie jesteś w stanie sam znaleźć instrukcji tak uruchomić serwer SSH na Kindle bądź są one niezrozumiałe – gorąco polecam nie eksperymentować. Można sobie solidnie namieszać w oprogramowaniu Kindle.

Oficjalnie aplikacja działa jedynie pod Windows, ale bardziej zaawansowani użytkownicy Linuksa czy OS X powinni sobie poradzić z jego uruchomieniem. Kod obsługuje wszystkie platformy.

Sam program jest obecnie w wersji mocno rozwojowej, ale powinien działać poprawnie z większością książek. Zainteresowanych odsyłam bezpośrednio do paczek.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Korzystanie z Kindle i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

36 odpowiedzi na „KindleButler – przegrywanie książek na Kindle jednym kliknięciem

  1. vlysses pisze:

    Hmm. Jak rozumiem nie jest to oparte na amazonowym Send To Kindle? Czyli, że przesyłany plik po dwukliku automagicznie nie ląduje również w chmurze? ;)

    1
  2. Rafał pisze:

    A tak przy okazji wie ktoś jak zmienić marginesy na jeszcze mniejsze niż są standardowo w Kindle Paperwhite II? Kiedyś był artykuł na ŚCz i to działało ale ze starymi kindlami. Trzeba było wówczas edytować jakiś plik. A jak to jest z tym nowszym czytnikiem?

    0
  3. emeeu pisze:

    hmm, nigdy nie przejmowałem się tagiem „personal”, co w nim złego?

    0
  4. vasper pisze:

    Wiem, że pewnie nie powinienem tego tutaj pisać, ale ma problem z książką na moim Kundelku, więc pomyślałem, że może ktoś pomoże mi znaleźć rozwiązanie :)
    Mianowicie, w w treści jednego z zakupionych przeze mnie e-booków znajdują się takie dziwne ramki (tabele) z wyszczególnionym tekstem i problem polega na tym, że nie mogę zobaczyć wszystkiego, co zawiera taka ramka – nie mogę przewinąć jej treści.
    Wygląda to mniej więcej tak:
    http://i.imgur.com/vpmiGUs.png
    Po tapnięciu w tę tabelę, pojawia się taki znacznik:
    http://i.imgur.com/E7AfNQ1.png i gdy go nacisnę, blokuje mi całą stronę (na samym dole jest rzycisk zakończenia takiej sekwencji – „DONE”), ale nie mogę nic zrobić – nie da się przewinąć w dół, czy górę, nie da się przesunąć w prawo, czy lewo, a chciałby jednak wiedzieć co znajduję się dalej w owej ramce ;/
    Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś mógł cokolwiek doradzić, znaleźć rozwiązanie tego problemu.
    Z góry dziękuję.

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Hmm, ale jego się nie przyciska tylko wlaśnie przesuwa w dół. Twórcy książki najwyraźniej wrzucili całą ramkę jako jedną komórkę większej tabelki. Zwykle Kindle dzieli taką tabelkę na strony, ale tutaj jak widzę tak się nie stało.

      W ostateczności możesz przekonwertować książkę w Calibre z ustawieniem konwersji: Wygląd – Przekształcaj tabele na tekst.

      0
      • vasper pisze:

        Niestety z tym przyciskiem nic innego nie da się zrobić. Kompletnie nie da się ruszyć tej ramki ;/ Faktycznie pozostaje tylko zabawa z konwersją.
        Dziękuję za pomoc.

        0
  5. edmun pisze:

    Gratuluje autorowi. Z ciekawosci podam ze dzisiaj pracuje wlasnie nad programikiem, ktory okresowo bedzie sprawdzal mi dany katalog z filmami. Jesli znajdzie film, postara sie pobrac do niego napisy w formacie srt. Jesli pojawia sie napisy, to przeniesie mi ten film na inny dysk w sieci i programik wysyla mi maila z powiadomieniem. Obstawiam ze po tygodniu walki bede mial serdecznie dosc.
    Niby zasady gry sa proste ale zejdzie mi pewnie troche czasu na dodanie dodatkowych: „a co jesli”
    A.. programik musi mi dzialac na Debianie :P

    0
  6. Kerhold pisze:

    A czy w Calibre nadal można usuwać tag Personal? Korzystałem ze przepisu zamieszczonego tutaj jakiś czas temu, ale on już chyba nie działa (przynajmniej ta wtyczka „naprawiająca”). Czy może coś się zmieniło?

    0
  7. Ocelot pisze:

    Double click? Podpinasz go pod system automatycznie czy można używać „ręcznie” np. z lini poleceń.

    W każdym razie super programik, przesyłam tylko po kablu i czasami procedura w callibre mnie nuży.

    0
  8. K8W pisze:

    zainstalowałam, po kliknięciu pojawia się informacja „Not found any connected Kindle!”. To jak mam go podłączyć? Kablem? :P

    0
  9. ftp? pisze:

    Czy są plany dorzucenia obok wrzuty po ssh wrzuty po ftp udostępnianym przez duokana?

    0
  10. Kerhold pisze:

    Fajnie, bo w końcu mam książki bez Personal.
    Od razu rzuciła mi się jednak w oczy kwestia braku wyliczeń stron.
    Dałoby radę to dodać, aby nie musieć znów przerabiać przez Calibre?

    0
  11. Rafał pisze:

    Rewelacyjny program. Przechodzenie przez Calibre jest trochę nużące, a tutaj hop, czary i jest na czytniku. Mam już trochę ponad cztery dyszki i nabożny stosunek do twórców takich jak p. Paweł. Brawo. Też bym tak chciał na zasadzie; siedzę a tu wpada do głowy pomysł „o napiszę sobie programik” – rewelacja. Jeszcze raz dziękuję.

    I jeszcze pytanie: mam dwa pliki, które w KindleButler pokazują komunikat „Failed to extract cover!” nadmienię, że w Calibre bardzo długo się otwierają z komunikatem „ładuję strumień danych”. Czy mogę jakoś usunąć okładkę jeśli to ona powoduje błąd.

    Jeszcze raz dziękuję.

    0
    • Nie jestem zaskoczony że istnieją jakieś książki z którymi moja metoda nie działa.

      Jeżeli używamy Windowsa po kliknięciu prawym w książkę powinna pojawić się opcja załadowania okładki z zewnętrznego pliku. Można to spróbować – wtedy KindleButler pomija eksportowanie okładki z książki. I pozostaje trzymać kciuki że nie polegnie krok dalej przy jej modyfikacji.

      1
      • Rafał pisze:

        Spróbowałem z załadowaniem okładki z zewnętrznego pliku i teraz pojawia się komunikat (niewidoczny w całości) …”on używany przez inny proces: 'C/….
        Proszę już sobie tym nie zaprzątać głowy. Dla wszystkich innych plików działa świetnie.

        0
  12. czytnik pisze:

    Hmm… a nie chcesz zrobić tak, żeby nawet laik mógł to uruchomić i sprzedawać program w milionach kopii na całym świecie? Wbrew pozorom nie do końca ironizuję – bo przesyłanie po Wi-Fi od razu na czytnik wydaje się bardzo dobrą opcją. Oczywiście możesz mi odpalić kilka procent za podsunięcie pomysłu ;p

    0
  13. Kerhold pisze:

    Jeszcze jedna uwaga do programu.
    Po dwukrotnym kliknięciu na książkę pojawia się pasek postępu i po chwili książka jest na czytniku, ale w pierwszej chwili nie wiedziałem, że w zasadzie to już wszystko. Może jakiś napis na tym zielonym tle – transnfer ok, albo pasek postępu czerwony i na końcu zmienia się na zielony?

    0

Skomentuj Robert Drózd Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.