Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Jo Nesbø – przegląd twórczości i rekomendacje

nesbo1

Tylko przez weekend trwa promocja na kryminały Jo Nesbø w Virtualo. Pomyślałem sobie, że przedstawię Wam jego twórczość, podobnie jak to kiedyś było z Mankellem.

Z Nesbø jest o tyle prosta sprawa, że większość tytułów norweskiego autora stanowi jeden cykl. Dodam, że Wydawnictwo Dolnośląskie przygotowało dość porządną stronę jonesbo.pl, gdzie znajdziemy biogram autora, opisy twórczości i nowości wydawnicze.

Aktualizacja: wpis powstał na potrzeby promocji w Virtualo, ale będzie przydatny nadal. Linki prowadza do naszej porównywarki, gdzie znajdziecie kilkanaście powieści Nesbo.

Cykl o Harrym Hole

Bohaterem najważniejszego cyklu Nesbo jest Harry Hole, urodzony w 1965 roku w Oslo policjant, który w pracy śledczej działa dość niekonwencjonalnie,  podpada zbyt wielu ludziom, dużo pali i pije. No, to taki chyba typowy opis gliniarza ze współczesnego kryminału. Bohater Mankella też był nieidealny i co rusz poznawaliśmy jego słabości.

artykule Piotra Bratowskiego w Newsweeku czytamy:

Gdy w 2010 r. Nesbø odbierał we Wrocławiu honorową Nagrodę Wielkiego Kalibru za całokształt twórczości, spytałem go, dlaczego uczynił swego bohatera alkoholikiem. Odpowiedział: – Wiesz, miałem dosyć tych amerykańskich twardzieli, którzy chleją do późnej nocy, a potem jakby nigdy nic ganiają gangsterów. Chciałem, by Hole miał problem: z nałogiem, ze sobą, z perspektywą własnego kompletnego upadku.

To właśnie Hole – w punkowych glanach, niechlujny, zmagający się z alkoholem, narkotykami, pełen zwątpienia, ale strzegący prywatnego kodeksu moralnego – jest w tym świecie strażnikiem dobra, ba, ładu społecznego.

Części cyklu jest dziesięć i wszystkie zostały wydane w Polsce:

  1. Człowiek nietoperz
  2. Karaluchy
  3. Czerwone Gardło
  4. Trzeci klucz
  5. Pentagram
  6. Wybawiciel
  7. Pierwszy śnieg
  8. Pancerne serce
  9. Upiory
  10. Policja

Co dla niektórych ważne – cykl jest ponoć już ukończony, zresztą po dziewiątej mogło się wydawać, że następnych części nie będzie – przeszliśmy przez całą karierę Harry’ego i przez wszystkie jego upadki.

W jakiej kolejności czytać? No, tu nie mamy dylematów jak z Pratchettem.

Najlepiej od pierwszej części – aczkolwiek Człowiek nietoperz i Karaluchy nie są bezpośrednio związane z następnymi częściami i rozgrywają się poza Norwegią – dopiero od Czerwonego Gardła zaczyna się tzw. Trylogia z Oslo.

Zresztą „Karaluchy”, choć są chronologicznie drugą częścią, zostały w Polsce wydane nie po kolei, bo w roku 2011, czyli po wielu nowszych tomach.

Jeśli popatrzymy na oceny w Biblionetce – najniższa to 4,2/6 dla pierwszej części i dalej jest tylko lepiej – aż do wysokiego 5,16 dla Policji (8,1/10 w LC), która w ogóle bywa oceniana jako najlepsza część cyklu. Niestety – zawiera sporo nawiązań do poprzednich części, co może choć nie musi przeszkadzać w lekturze.  Z kolei po „Człowieku nietoperzu” widać ponoć różne błędy debiutu i dopiero koleje części się rozkręcają.

Książki spoza cyklu

Tylko dwie z dostępnych książek pochodzą spoza cyklu.

176358Łowcy głów (14,30 zł) – kryminał napisany nietypowo, bo z perspektywy przestępcy.

Roger Brown uważa się za najlepszego i zarazem najbardziej niedocenianego łowcę głów w Norwegii. Ma zbyt piękną żonę i zbyt drogą willę, dlatego zbyt często musi kraść dzieła sztuki. Kiedy poznaje Clasa Greve, szczęśliwego posiadacza bezcennego obrazu Rubensa, postanawia wykorzystać szansę i zrobić decydujący krok w stronę finansowej niezależności…

Oceny dość mieszane, chyba fani Harrego zostali zaskoczeni, że powieść jest znacznie szybsza i bardziej „sensacyjna”. Niemniej LC ma solidną ocenę 7,1/10.

Na podstawie „Łowców” Morten Tyldum nakręcił film fabularny, porównywalny do dokonań Tarantino i braci Coen. To też mówi coś o książce.

176386Syn (16,70 zł; ale patrz niżej) to ostatni jak dotychczas kryminał Nesbo.

Sonny odsiaduje wyrok w więzieniu w Oslo. Jest znany z cierpliwego wysłuchiwania zwierzeń współwięźniów. Chodzą pogłoski, że na ich podstawie przyznaje się do zbrodni popełnionych przez innych. Jest zdruzgotany, gdy jego ojciec, zasłużony policjant, zostaje oskarżony o korupcję i popełnia samobójstwo. Ale czy na pewno mężczyzna zginął z własnej ręki? Sonny będzie dążył do ujawnienia prawdy za wszelką cenę.

W ankiecie czytelników Goodreads książka trafiła do pierwszej dziesiątki najlepszych powieści sensacyjnych i thrillerów roku 2014. A według Piotra Bratkowskiego z Newsweeka „Syn” to wręcz najlepsza książka w karierze autora.

Syn” to więcej niż kryminał. To niebywale przewrotny moralitet i świetna powieść. Chętnie bym napisał: wielka współczesna powieść, ale przy tym określeniu ręka mi drży nieco bardziej niż zwykle. Drgnęła chyba również samemu Nesbø: zdaje mi się, że po napisaniu 2/3 powieści, którą można by mierzyć właśnie najwyższą miarą artystyczną, przypomniał sobie, że literaturę kryminalną mierzą też prawa rynku. I zaczął swym gorzej wyedukowanym czytelnikom nieco zbyt dosłownie objaśniać intencję, którą ci lepiej wyuczeni w odczytywaniu tropów kulturowych zrozumieli już na początku książki.

A tak chwali „Syna” Leszek Koźmiński z bloga Kryminalna Piła:

Powieść choć jest wielowątkowa i bogata zwłaszcza w aktorów, biorących w niej udział, to tak naprawdę jest zwarta tematycznie i tworzy ściśle utkaną sieć fabularną. I dodatkowo duże pokłady dynamiki akcji, rodem z najlepszej sensacji.

W wersjach elektronicznych nie ukazały się książki dla dzieci z Doktorem Proktorem, choć są one wydane w Polsce.

A co Ty sądzisz o twórczości Jo Nesbø? Warto, nie warto? I od czego zacząć? Napisz w komentarzach. 

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

40 odpowiedzi na „Jo Nesbø – przegląd twórczości i rekomendacje

  1. pioterg666 pisze:

    „i rozgrywają się poza Szwecją”… NORWEGIĄ!! :)

    1
  2. rudy102 pisze:

    Przypomniałeś mi tym wpisem, że kiedyś kupiłem „Syna” za dychę niedługo po premierze, więc pora wreszcie sprawdzić tego słynnego Nesbo. :D

    5
  3. zipper pisze:

    Ja mam za sobą tylko Człowieka Nietoperza. Kompletnie nie moja bajka.

    4
    • hoook pisze:

      Po tej części zgłosiłem mnóstwo pretensji do znajomego, który polecił mi Jo Nesbo. On tylko spokojnie poprosił mnie bym się nie zrażał i kontynuował lekturę kolejnych części. Karaluchy już są znacząco lepsze, ale dopiero od czasu trylogii w Oslo mogę powiedzieć, że są to dobre kryminały.

      Teraz czytam Pancerne Serce i muszę przyznać, że jestem lekko znużony głównym bohaterem, lecz same zagadki kryminalne są na wysokim poziomie :)

      Łowców Głów też mogę polecić!

      2
      • zipper pisze:

        Dzięki w takim razie za rekomendację. Bo nietoperz jest bardzo toporny i kompletnie nieinteresujący…

        1
  4. who-is pisze:

    Dwie pierwsze części faktycznie zauważalnie słabsze, ale warto przez nie szybko przejść i potem delektować się perypetiami Harrego ;)
    Syn OK, ale jakoś nie rozumiem aż takich zachwytów nad tą pozycją.
    Łowców głów nie czytałem – czekają w kolejce. Widziałem film i od tego zaczęło się moje zainteresowanie Nesbo.

    2
  5. KonradK pisze:

    Człowiek Nietoperz – to mi się podobało. W pewnym momencie może zacząć wydawać się przegadany, ale pewne, z pozoru zbędne, dialogi są potrzebne (nie napiszę, o jakie chodzi, żeby nie psuć komuś lektury, albo odsłuchiwania audiobooka). Bez nich rozwiązanie zagadki mogłoby wyglądać na dosztukowane do reszty – możliwe, ale nie wynikające z czegoś, co by na nie wcześniej wskazywało. I dają czytelnikowi jakąś szansę znalezienia właściwego tropu. Nie mi; byłem zaskoczony.

    2
  6. Cintryjka pisze:

    Cykl o Harrym Hole będzie mieć jeszcze jeden tom – zamknięcie drugiej trylogii z Oslo, w skład której wchodzą jak dotąd Upiory i Policja. Człowiek nietoperz istotnie mocno odstaje od reszty cyklu, Karaluchy są już sporo lepsze, ale chyba rzeczywiście optymalny początek to Czerwone gardło. Tendencja cyklu jest zdecydowanie zwyżkowa.

    3
  7. asymon pisze:

    Czytałem na razie trylogię Oslo, i choć kryminały czytam rzadko, nawet weszło. „Czerwone gardło” zdecydowanie najlepsze, sporo wstawek historycznych, dwa pozostałe tomy słabsze, choć niezłe, lepszy chyba ten o Cyganach, ale dobrze je przeczytać, bo domyka się ważny wątek.

    Pierwsze dwa tomy celowo sobie odpuściłem, bo sporo osób twierdziło, także tu, na ŚCz, że są wyraźnie słabsze, i nie miałem wrażenia że coś mi umyka, te dwie książki opisują zdaje się wyjazdy Harry’ego do Australii i Tajlandii i sprawy nie związane z resztą książek.

    Czytałem w wakacje, lektura w sam raz, zaraz potem zaopatrzyłem się w dwa kolejne tomy Harry’ego i 'Łowców głów’. Jak dam radę doczytać do końca, będę myślał o następnych :-) Spodobało się chyba bardziej niż dwie książki Mankella, które czytałem, ale nie jestem zbytnio fanem kryminałów.

    Aha, jakoś niedawno żona czytała trylogię Oslo, nawet nie w kolejności, ale dała radę rozwikłać co i jak :-). Spytałem i też uważa, że najlepsze jest 'Czerwone garło’.

    3
  8. kukunariss pisze:

    ja polecam bardzo, choć krew się leje i mało kto przeżyje, ale kryminały pierwsza klasa. ja od Nesbo nie mogłam się oderwać, dla mnie jest mistrzem suspensu, co jedna część do lepsza – w „Policji” osiągnął już apogeum (jak dziecko ponabierałam się na wszystkie jego chwyty, do końca)

    „Syn” jak dla mnie nie dosięgnął już poprzeczki, a „Łowcy głów” w ogóle jakoś tak odstają, nie pasują mi do Nesbo. Mam wrażenie, że od pewnego momentu autor już się popisuje (choć ciekawa jestem następnych jego książek)

    a jak słyszę, że ktoś zaczyna czytać Nesbo od „Policji” (a znam dwie takie osoby) to mam ochotę pacnąć…

    1
    • heniek pisze:

      ;-) Byłem blisko Policji jako pierwszej książki. Całe szczęście na LC było info, że bez Upiorów nie ruszać. Obie przeczytałem w jeden weekend. Upiory chyba są najbardziej udaną komercyjnie (wartka akcja) książką JN przy zachowaniu jakości. Policja wyraźnie słabsza pod kątem logiczności fabuły. Syn to totalna strata czasu i kasy. Z wcześniejszych chyba najbardziej podobał mi się Trzeci klucz. Klimat trochę jak u Miłoszewskiego. Fajne u Nesto jest to, że źli nie są tradycyjnymi psychopatami z kryminałów. Zabijają bo co są psychiczni, a to tłumaczy wszelkie logiczne braki fabuły. Nie, oni zawsze mają uzasadniony psychologicznie powód.

      0
  9. RobertP pisze:

    „Karaluchy” mają rewelacyjnego audiobooka: Borys Szyc, Izabela Kuna, Danuta Stenka, Magdalena Cielecka, Bogusław Linda, Łukasz Simlat i Mariusz Bonaszewski, oraz specjalnie do tego wydania – Robert Więckiewicz. Wersja audio wzbogacona jest o autentyczne dźwięki miasta, nagrywane w stolicy Tajlandii – Bangkoku.

    Mocna rzecz, ale nie dla wrażliwych. Trochę jak w „Grze o Tron” ;-)

    2
    • MonikaS pisze:

      Ja właśnie od tego audiobooka zaczęłam. I wpadłam po uszy. Potem „Człowiek nietoperz” i reszta cyklu o Harrym Hole. „Syn” i „Łowca głów” jak na razie czekają, bo nadrabiam zaległości powstałe podczas Nesbø-cugu ;-)

      1
  10. W. pisze:

    Co do niskich cen na zachętę, to na Amazonie jest teraz „Nemesis” (Harry Hole series Book 4) za 0,99 dolara. :)

    0
  11. Romek pisze:

    Ja zacząłem czytać, całkiem od czapy, od Pierwszego śniegu. Ale „zagryzło” u mnie od razu i szybciutko kupiłem resztę (wtedy) dostępnych.
    Dla mnie cała seria bombowa a sam główny bohater jakoś bardzo mi bliski. W sumie nie wiem czemu – bo ja nie piję :)
    Jedyne co: to te skandynawskie realia. Imiona, adresy. Tego się nie da ogarnąć. Jakieś Knuty, Bjoerny i inne Olafy Olafssony biegające od Grunerlokka (?) przez cośtamcośtamgatan do Majorstuen (???) Ugh! :) U nas idzie normalny Zdzichu z komisariatu przy JanaPawła ulicą Dworcową do mieszkania przy Szkolnej gdzie czeka trup Wieśka i wszystko da się ogarnąć. A tam? :-)

    12
  12. kollekk pisze:

    Nexto sie obudzilo, nie akceptowalem ich regulaminu:

    „Aby je otrzymać, należy wejść na stronę http://nexto.pl/zgoda.xml, zalogować się dotychczasowymi danymi oraz zaakceptować Regulamin.

    Każdy użytkownik, który do 30.03.2015 wyrazi zgodę na Regulamin serwisu Nexto.pl, otrzyma 10 kodów o łącznej wartości 100 zł na dowolny zakup na Nexto.pl*

    Twój pierwszy kod: zgoda

    Pozdrawiamy
    Zespół Nexto.pl

    * Kody można wykorzystać na zakup ebooków i audiobooków poprzez koszyk Nexto.pl (minimalna wartość zamówienia – 25,00 zł). Pozostałe kody zostaną wysłane w dniu 1 kwietnia 2015 r.”

    0
  13. heniek pisze:

    Człowiek nietoperz – chyba na zniechętę ;-). Zgadzam się z przedmówcami, że pierwsze dwa tomy można sobie odpuścić. Potem dostajemy przyzwoite czytadła. To co lubię w serii o HH to fajne, dość prawdziwe postacie. To nie są jakieś mega pogłębione portrety psychologiczne, ale są wystarczająco ciekawe. Niestety po 1 – 2 książkach Nesbo mocno widać fabularne zmyłki. Trochę psuje to rozrywkę, ale nie jest źle. Niedużo też jest totalnych bzdur typu HH ratujący się przed upadkiem z dużej wysokości za pomocą kajdanek. Oczywiście jak gość zabiera ze sobą kajdanki to od razu wiadomo do czego posłużą – straszna wiocha. Upiory i Policja to w zasadzie jedna książka w dwu tomach i należy ją czytać w tej kolejności. Ostatnia produkcja, czyli Syn, jest książką tak durną, że spokojnie można sobie odpuścić jej czytanie. Nesbo napisał kilka słabszych książek, ale ta jest jedyną beznadziejną. Podsumowując: JN stworzył bardzo udaną postać Harrego Hole, dzięki której czytelnicy kochają całą serię (często bezkrytycznie). Historie kryminalne są na rożnym poziomie, ale zawsze są przemyślane zarówno fabularnie jak i pod kątem psychologicznym, co widać w każdej książce. Niechlubnym wyjątkiem jest Syn, którego czytanie odradzam.

    0
  14. Darth Artorius pisze:

    Pytanie – myślę o Kindle PW II – ze względu na podświetlenie (mam Classic). Czy zakup w PL tańszej wersji z reklamami jest OK ? Reklamy nie przeszkadzają w normalnym czytaniu ?

    0
    • Sławek pisze:

      Nie przeszkadzają. A to dlatego, że pojawiają się na ekranie wtedy, gdy nie czytasz.

      0
      • pioterg666 pisze:

        Dokładniej, to pojawiają się jak czytnik jest wyłączony, jako wygaszacz ekranu. Dodatkowo, jak czytnik jest włączony pojawiają się tylko i wyłącznie jako mały pasek na dole w menu gdzie masz listę tytułów wgranych na czytnik. Jak komuś przeszkadzają takie reklamy – można poprosić na czacie (lub mailem) obsługę Amazonu o wyłączenie tych reklam, bo jako użytkownik spoza USA masz do tego bezpłatne „prawo” (użyłem cudzysłowu, bo to żadne oficjalne prawo, ale jeszcze nie słyszałem, żeby komuś odmówili).

        0
    • Piotrek pisze:

      Przeszkadzają jeśli masz zamiar mieć okładkę z automatycznym wybudzaniem. Np. oryginalną. Wtedy po otwarciu musisz zrobić jeszcze „swipe to unlock”. Ale jak napisali powyżej, konsultant może Ci zdjąć bezpłatnie: http://j.mp/1FYOprO

      0
      • Darth Artorius pisze:

        Takiej okładki raczej nie kupię… Jakąś zwykłą polską, bez wybudzania.

        1
        • Anna pisze:

          Najzwyklejsze polskie też najczęściej mają opcję wybudzania, do której z początku nie byłam przekonana, ale teraz denerwuje mnie, że telefon nie włącza mi się przy otwarciu etui tak jak czytnik ;)

          0
        • kunaka pisze:

          Wybudzanie jest wygodne :)
          Te „polskie” okładki też chyba są w większości „made in PRC” i mają wybudzanie ;) No chyba, że etui – skarpeta, czy futerał z filcu – niektóre są fajnie uszyte i miewają ładne wzory.

          1
        • pioterg666 pisze:

          To wybudzanie to żadna magia. W okładce w odpowiednim miejscu jest wszyty mały magnes, to wszystko. Czujnik jest wbudowany w czytnik, więc takie okładki nie kosztują wcale więcej od 'zwykłych’, bez wybudzania.

          0
    • Tinsonu pisze:

      Ja kupiłem PW II za 99,-EUR + okładka wygaszająca i budząca kundla. Przy takiej opcji również nie widać reklam a wygoda jest duża (otwierasz okładkę a kundelek już włączony :-)

      0
    • Arek pisze:

      Kupiłem w grudniu w Niemczech. Od początku był bez reklam. Oczywiście tańsza wersja. Może warto spróbować?

      1
  15. Piotr pisze:

    Dziękuję za kod.

    0
  16. Godzinawogrodzie pisze:

    Trylogia najlepsza, potem nieco gorzej ale ogólnie wysoki poziom. Syn dobry, ale na pewno nie najlepszy trochę bzdur fabularnych. Ogólnie Jo Nesbo to dość wysoka półka aktualnie piszących kryminały. POLECAM.

    1
  17. Marlena pisze:

    Moja mama i brat czytali Jo Nesbo książki – niestety nie pamiętam tytułów książek. Wiem na pewno, że byli bardzo zadowoleni. Mama zachwycona wręcz, żę rewelacyjny pisarz. :)

    0
  18. Majka pisze:

    Kompletnie przypadkiem trafiłam w bibliotece na „Czerwone gardło” i zakochałam się w Harrym Hole’u.
    Człowiek-nietoperz był po trylogii i całe szczęście, bo gdybym najpierw na to trafiła, nie przeczytałabym całej reszty. Karaluchy i nietoperza lepiej czytać później, jak na fali sympatii do bohatera i autora można wybaczyć pewne niedociągnięcia.
    Łowca głów – niezmiernie przewrotna powieść, niezła, choć specyficzna.
    Syn – świetny!
    Ogólnie – Nesbo zdecydowanie warto poznać, choć nie do każdego trafi, bo chwilami jest okrutny i brutalny ponad miarę. Ale to kawał świetnego pisarstwa.

    2
  19. Marcin pisze:

    Dziekuje za kod.

    0
  20. Darth Artorius pisze:

    Pytanie jeszcze o PW 2. Czy kupować wersję 2gb czy 4gb ? Wersja 4 GB jest nowsza, ma jakieś poprawki (oprócz wielkości pamięci) ?

    0
  21. Kondrad pisze:

    Odgrzebię, a co mi tam. Czy ktoś sprawdzał, na ile prawdziwe są wstawki historyczne u Jo? Typu historia zagłady Cyganów w Europie, opisana w którymś z pierwszych tomów z Holym?

    0
  22. Bogo pisze:

    Królestwo, moim zdaniem najlepsza książka Nesbo

    0
  23. Megan pisze:

    Po Nesbo sięgnęłam dawno, ale od Pierwszego Śniegu i potem wszystko kompletnie nie po kolei, dopiero za drugim razem od początku, potem był kolejny raz.w sumie Czerwone gardło ogarnęłam 4 razy. To są książki o dużej złożoności, wielowątkowe. Pierwszy raz rozwiązujemy głównie zagadkę kryminalną.kolejnym razem, dostajemy moralitet. Zaczynamy dostrzegać smaczki, szczegóły, których nie wychwyciliśmy pierwotnie, a autor stawia nam coraz trudniejsze pytania
    Dostajemy też cudowny obraz współczesnej Norwegi, nasycony różnymi barwami, choć wcale nie taki kolorowy. Z każdą stroną czujemy miłość Nesbo do Oslo, z każdą książką widzimy jak się zmienia. To dzięki niemu któregoś dnia tam wylądowałam i pobiegłam na Sofijesgata, na wizytówce ktoś dla żartu napisał Harry Hole. Jedno jest pewne, można tych książek nie lubić, można je kochać, ale nie pozostają zupełnie obojętne. Przyznam, że długo musiałam szukać tzw. następcy Nesbo i jest ciężko, bo nie lubię zwykłych kryminałów. Bernard Minnier może w jakimś stopniu się z nim równać. Polecam wszystkim, po tych książkach Wasze życie już nigdy nie będzie takie same :)

    0

Skomentuj Godzinawogrodzie Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.