Wielokrotnie tutaj powtarzałem, że konwersja między formatami EPUB i MOBI jest w zasadzie bezbolesna. Jeśli kupimy książkę w formacie EPUB, jesteśmy w stanie z niego zrobić plik na Kindle w parę sekund:
- dodajemy książkę do programu Calibre
- zaznaczamy ją i klikamy „konwertuj książki”, sprawdzamy czy formatem wyjściowym jest „MOBI” i klikamy OK.
- po czym przenosimy na czytnik (czy to ręcznie, czy po kabelku: „Prześlij na urządzenie”, czy też mailem: „Połącz/Udostępnij » Prześlij mailem do…”
Są jednak momenty gdy plik EPUB czy to na skutek złego złożenia, czy też poprzez błędy w Calibre nie konwertuje się idealnie. Najczęściej pojawiają się nadmiarowe marginesy po lewej stronie. Spotkałem się z tym przy niektórych książkach z Nexto, jak też Wolnych Lektur (gdy nie mieli jeszcze MOBI).
Sposób na takie marginesy jest prosty. Otwieramy okno „Konwertuj książki” i w formatce „Wygląd i zachowanie” wypełniamy pole „Dodatkowy CSS”.
W przypadku książek z Nexto należy wstawić:
#book-text {
margin-left:0 !important
}p {
padding-left: 0 !important
}
Te reguły zapewniają że akapity nie będzie miały niepotrzebnych marginesów i wcięć. Można oczywiście pójść dalej i usunąć wszystkie marginesy z dokumentu.
* {
margin: 0;
padding: 0;
}
Choć akurat taka operacja może dać więcej skutków ubocznych.
Przy pomocy prostych reguł CSS możemy modyfikować czasami wygląd książki, jeśli oryginalny nam nie odpowiada. Na przykład następujące polecenie sprawi, że wszystkie akapity będą poprzedzane przez wiersz odstępu.
p {margin-top: 2 em !important;}
To samo jednak zapewnić nam może ustawienie odpowiednich opcji w Calibre:
Do wyboru jest usunięcie odstępów i zastąpienie ich wcięciem, albo dodanie odstępów o określonej wysokości (em to wielkość litery „m”).
W zakładce „Wygląd i zachowanie” jest jeszcze sporo takich ustawień, zachęcam do eksperymentowania z nimi, jeśli chcemy zmienić wygląd naszej książki.
Czytaj dalej:
- Problemy z Send To Kindle: co zrobić jeśli EPUB nie dochodzi na czytnik, albo jeśli na ekranie mamy „krzaczki”?
- Amazon wysyła nam „ostateczne przypomnienie”: po 1 listopada 2023 Send To Kindle nie będzie obsługiwać formatu MOBI!
- Chocolatey – czyli jak automatycznie aktualizować takie programy jak Calibre czy Sigil?
- Send to Kindle dla PC i Mac wreszcie obsługuje wysyłkę plików EPUB! (i nadal wysyła MOBI)
- Kindle kasuje pliki z czytnika? Bug poważny, choć chyba rzadko spotykany
- Bionic Reading – rewolucyjna metoda szybkiego czytania czy ściema? Możemy to sprawdzić na czytnikach!
Ja zrobiłem to ostatnio nieco inaczej:
w zakladce „wyjsciowy MOBI” jest opcja „ignoruj marginesy”.
Po skorzystaniu z tej opcji miałem normalne marginesy jak zawsze, zamiast dwucentymetrowego marginesu z lewej…
Tak też można i to była moja pierwsza próba przy jednej z tych książek, ale zauważyłem, że to nie zawsze działa.
Zwykle konwertuję z EPUB do MOBI tylko książki z Nexto, więc po prostu wrzuciłam te dodatkowe ustawienia w ogólnych opcjach – żeby potem nie musieć szukać. Zależy, co komu pasuje :-)
A może warto byłoby opublikować artykuł nt. najprzydatniejszych ustawień/CSSów w Calibre, które w łatwy i stosunkowo bezbolesny sposób pozwolą nawet „niezorientowanym i naiwnym” (czyt. tym, którzy mają Kindle :-D) dostosować sobie wygląd książki? W końcu nie każdy kojarzy, co to CSS albo em i jest w stanie sobie to klepnąć z palca, a nazwy niektórych opcji w Calibre są raczej mało łopatologiczne (sama muszę się nieraz porządnie wczytać, żeby zrozumieć, co autor miał na myśli, w dodatku używam wersji angielskojęzycznej, i zresztą najczęściej nie mam nawet cierpliwości do tego). Oczywiście można przeczytać manuala itd., ale w sumie gdyby tak w zwięzły sposób wypunktować: to się robi tak, a to tak, to byłaby dobra ściąga :-) No chyba że już taki post był (możliwe, w końcu jestem z tych niezorientowanych ;-)).
hmmm….. znam tochę css więc takie info że można tak się bawić (nie wiedziałem bo wcześniej nie zwracałem uwagi) jest przydatne… zaskoczyły mnie tylko te dopiski „!important” … jak widać nie wszystko da się wiedzieć.
Do obcinania marginesów w PDFach polecam darmowy program briss-0.0.13. Marginesy można przyciąć b. prosto. Program nakłada na siebie obrazy ze stron parzystych i oddzielnie nieparzystych i proponuje sposób przycięcia, tak by nie uciąć tekstu i zostawić zerowe marginesy, można wprowadzić korekty według swojego uznania.
Tu macie link http://sourceforge.net/projects/briss/files/release%200.0.13/briss-0.0.13-bin.zip/download
Nie trzeba, instalować wystarczy wypakować do wybranego folderu.
A ja polecam pdf scissors:
http://www.pdfscissors.com/
bardzo wygodne narzędzie do usuwania nagłówków i stopek z pdf-ów oraz oczywiście do przycinania marginesów. Oprócz tego, że mamy zsumowany obraz wszystkich stron, to można każdą stronę oglądać niezależnie.
w pdftoepub też możemy pobawić się w zmianę marginesów, wyciananie nagłówków i stopek :)
Nagłówki, stopki i numery stron można dosyć łatwo usunąć przy konwersji w Calibre, za pomocą wyrażeń regularnych. Jeśli tylko PDF nie jest skanem, lub nie na spieprzonego kodowania, to wychodzi naprawdę ładny epub czy mobi.
A ja mam często inny problem przy konwersji z EPUB – cały tekst, łącznie z treścią książki mam wyboldowany. Jest na to też jakaś automagiczna sztuczka? :)
* { font-weight: normal !important}
Ale czy zadziała, trudno powiedzieć.
zadziałało, dzięki.
Trochę OT, trochę w temacie konwersji. Czasem kupię coś na Nexto w epub będąc w pracy, a w drodze powrotnej już chciałoby się poczytać… Admini zwykle szaleją i o Calibre na służbowym kompie można zapomnieć. Wtedy warto zajrzeć tu:
http://ebook.online-convert.com/convert-to-mobi
Wystarczy wskazać pobrany epub i po chwili ściągnąć mobi, a ten już na @kindle.com i załatwione. Korzystałem kilka razy i dla epub z Nexto zawsze było OK.
@Robert
Wydaje mi się, że „em” oznacza rozmiar czcionki. Czyli jeśli czcionka ma np. rozmiar 12 px i wysokość wiersza zostanie ustawiona na 0.5 em, to będzie ona wynosić 6 px. Natomiast to, o czym Ty wspominasz, czyli wysokość (wielkość) litery „m”, da się w większości czcionek uzyskać poprzez jednostkę „ex”.
Oryginalnie było tak, że „em” było związane z literą”m”, a „ex” z literą „x”. „em” oznaczało szerokość wielkiej litery „M”, natomiast „ex” wysokość małej litery „x”. Jednakże obecnie jednostki „em” i „ex” występują także w czcionkach, które nie zawierają liter „m” czy „x” i nie zawsze są z tymi literami związane.
http://en.wikipedia.org/wiki/Em_(typography)
http://www.w3.org/TR/2011/REC-CSS2-20110607/syndata.html#em-width
Nexto to w ogólne jakieś dziwne ma te swoje ePub-y. Po pobraniu paru darmowych książek i załadowaniu ich do iBooks i próbie otwarcia każdego z nich otrzymałem komunikat o problemie z nieprawidłowym formatem pliku. Po konwersji z ePub od ePub na calibre i ponownym załadowaniu książka już otwierała się prawidłowo.
Najśmieszniejsza w całej historii jest reakcja BOK-u na zgłoszenie zawierające opis problemu:
Proszę spróbować odczytać ww. publikacje na iPadzie przy pomocy programy Bluefire Reader. Przy jego użyciu nie powinien mieć już Pan problemów z odczytaniem zakupionych produktów.
Dobrze, że nie poradzili mi zmiany czytnika…
(Coś mi zjadło, poprzedni, gdyby się zduplikował komentarz to proszę skasować)
„Po konwersji z ePub od ePub na calibre i ponownym załadowaniu książka już otwierała się prawidłowo.”
Pachnie mi to sytuacją podobną do opisanej tu:
http://notatnik.mekk.waw.pl/archives/271-Ksiazka_bez_DRM.html
A jeśli epub nie posiada wyszczególnionych akapitów to raczej nie się ich dodać podczas konwersji ?
To trzeba wtedy zajrzeć do struktury EPUBA (jest też do tego polecenie w Calibre) i zobaczyć co tam jest w pliku HTML. Jeśli akapity nie są w oddzielnych tagach – to raczej nie da się ich dodać, chociaż patrz „przetwarzanie heurystyczne”, tam są różne opcje. Ale raczej pozostaje konwersja do HTML/DOC i edycja „ręczna” takiego pliku.
Usiłowałem umieścić 2 odpowiedzi i się nie pojawiły. Co ciekawe do innego postu też dałem komentarz i się pojawił. Co się dzieje?
Już jest z powrotem, wtyczka antyspamowa zjadła. :)
A jak skonwertować do mobi 'normalny plik’, taki napisany w wordzie? Pozdrawiam
Skorzystaj np. z programu Calibre. Tyle, że plik musisz zapisać z Worda jako HTML albo RTF, bo Calibre nie zawsze rozumie najnowsze wersje Worda.
Tutaj opisane jak to zrobić z programem Libre Office, ale z Wordem będzie podobnie.
http://swiatczytnikow.pl/szybka-konwersja-z-uzyciem-libre-office-i-calibre/
a co poradzić na pojawiającą się dodatkową pustą linijkę? calibre konweruje to tak jak jest w oryginale po ostatnim słowie z linijki oryginału robi kolejną pustą;/ konwertuję z pdf to epub.
Czy ktoś też ma problem z marginesami w Calibre?
Żeby nie było – wcześniej ustawiałam je po swojemu i było miodzio. A teraz… lipa. Zero reakcji. Czy to problem z tą wersją Calibre? Mam 2.59, czyli najnowszą.