Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Czytnik analogowo-cyfrowy :)

Tak (w obiektywie komórki Pawła Kendera) wygląda czytnik w formie analogowej. :)

Jak widać, nawet w tej wersji na Kindle zauważalny jest ghosting!

A teraz zdjęcie tylko dla tych, którzy ukończyli 18 lat.

Części rozebranego Kindle

Tak wygląda Kindle Keyboard rozebrany nie tylko do rosołu, ale do najmniejszej śrubki.

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Mój Kindle. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

17 odpowiedzi na „Czytnik analogowo-cyfrowy :)

  1. Mateusz "Koovert" Wołczyk pisze:

    Ja tam widzę parę elementów na płycie drukowanej, które można by zdjąć. 8-]

    0
  2. Mori pisze:

    A do odcinania kawałków e-Inku polecam skalpel. Działa, testowane :)

    0
  3. HerC pisze:

    A jaka jest szybkość odświeżania? ;-)

    0
  4. ubiquality pisze:

    Gdzie mogę taki dostać?:)

    0
  5. LPG pisze:

    ghosting w kindle faktycznie jest dość widoczny – w Nooku nie ma tego problemu :-P

    0
    • Robson pisze:

      LPG – udowodnij, porównując urządzenia tej samej generacji. No chyba, że Nook zawsze w pełni odświeża ekran i porównujesz go z Kindle przy wyłączonym „page refresh”

      0
      • sfdvgsdfg pisze:

        kup sobie ;)

        0
      • LPG pisze:

        trochę półżartem to było w kontekście zamieszczonego zdjęcia – zapomniałem, że teraz jak się żartuje, to zawsze trzeba to powiedzieć głośno, żeby z roboty nie wyrzucili.

        A tak serio, to na Nooku nigdy nie zwróciłem na ghosting uwagi – po prostu problemu nie ma. Na Kindlu ghosting mi czasem przeszkadza i tyle. Negatyw co strona mnie nie interesuje. Fotkę zamieszczę później, tylko jakie to ma znaczenie? Zmienisz sobie czytnik?

        0
    • sfdvgsdfg pisze:

      nie pisz no nooku bo dostaniesz bana!
      a swoja droga ktos kiedys marudzil ze wolno sie strony przewija na kindle

      na nooku leci to jak blyskawica :)

      lemingi i tak kupia to co pop i hips

      0
      • pioterg666 pisze:

        Dajcie spokój z fanbojowskimi wypowiedziami. Każdy kupił takie urządzenie na jakie miał ochotę lub na jakie go było stać. Ja wybrałem Kindla, bo zwyczajnie był o 100 PLN tańszy. Śmiało, wyzwij mnie od lemingów, bo mnie nie stać (jak widać w przeciwieństwie do Ciebie) na Nooka.

        0
        • csdcvasdv pisze:

          nook chyba od kilku miesiecy kosztuje 430zl jak pamietam – touch … touch kindle byl wtedy po 530 a po 411 classic

          owszem mozna powiedziec ze kazdy kupuje co lubi itp. alu tu sytuacja jest troche jak z apple, reklama, religia, wszytsko kreci sie przy kindlu anie przy innych czytnikach …

          0
          • pioterg666 pisze:

            Zupełnie się z Tobą nie zgodzę. Wybrałem Kindla po kilkutygodniowych przemyśleniach. W momencie jak ja kupowałem czytnik (początek stycznia tego roku) różnica wynosiła około 100 PLN. Dla mnie to jednak sporo. A jednym z argumentów było to, że K4 Classic NIE MA dotykowego ekranu. Bo nie lubię i już. Było jeszcze kilka innych może mnie ważnych argumentów. Niemniej mój wybór był w pełni świadomy, więc naprawdę wszelkie próby wciśnięcia mi na siłę kitu, że jestem lemingiem, mainstreamowcem itp są dość śmieszne i żałosne. Ludzie, przecież to nie jest żaden konkurs typu „nas jest najwięcej”. Czytnika w 99% używam w domu, przy żonie, więc do lansu nie jest mi potrzebny. Do pracy dojeżdzam samochodem, nie autobusem, więc nawet nie mam jak się lansować. Serio – dajcie sobie spokój z takimi wypowiedziami bo są zwyczajnie żałosne niczym flamewars między PC/PS3/XBOX.

            0
      • wright pisze:

        Dowartościowałeś się? Żałosne…

        0
        • csdcvasdv pisze:

          niby po co mialbym

          mam nadzieje ze jakkolwiek skutecznie rozszerzylem wiedze kolejnych ludzi ktorzy znaja tylko nazwe kindle a nie pozostale

          ba nawet uwazam obecnie ze nook wcale nie jest potega i lepiej by bylo kupic czytnik Bookeen Odyssey to dopiero zacny sprzet

          0
          • pioterg666 pisze:

            „Zacny sprzęt”.. no to sobie kup :) Ja od czytnika wymagam tylko żeby miał e-ink i żeby był jak najtańszy. Żadne bajery (nawet wysyłka mailem w Kindlu, tym bardziej dotykowy ekran, mp3 i inne takie) nie są mi kompletnie do niczego potrzebne. A zacny sprzęt widać jest potrzebny tylko gadżeciażom i lanserom (nie, nie twierdzę przy tym że nim jesteś).

            0
  6. Jarek pisze:

    no dobra, nie musisz już się tłumaczyć…

    0
  7. piterk pisze:

    Zgadzam się z opinią, że nie ma znaczenia jaki masz czytnik Nooka czy Kindla, ważne żeby ebooków było coraz więcej i to w niskiach cenach. Mnie odpowiada Kindle Classic i gra muzyka.

    0

Skomentuj Jarek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.