Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Promocja wiosenna: Kindle Paperwhite, Oasis i Scribe do 90 EUR taniej!

Cztery lata Świata Czytników!

Autor z czytnikiem na jeziorze.

Świat Czytników ma cztery lata! Blog wystartował 5 września 2010 roku, kiedy jeszcze mało kto w Polsce myślał poważnie o książkach elektronicznych.

Dużo się zmieniło przez ten czas. Wszyscy o tym wiemy. Czytnik nie jest już gadżetem dla snobów, księgarnie mają coraz lepszą ofertę, a my wręcz nie mamy czasu na przeczytanie wszystkiego, co kupiliśmy.

Rocznica skłania do podsumowań. O wielu sprawach pisałem już wcześniej, a nie chciałbym się powtarzać:

Dzieliłem się z Wami parę razy swoim podejściem do pisania tego bloga.

Moim celem jest to, aby na Świat Czytników trafił każdy kto myśli w Polsce o czytaniu e-booków.

Ambitnie, ale realnie. :-)

Wśród maili, które mi przysyłacie, powtarza się czasami taki wątek – otóż, ktoś pisze, że wprawdzie nie czyta blogów czy serwisów technologicznych – ale Świat Czytników jest jedyny.

Blog jest takim rodzajem strony, który zakłada osobiste podejście do tematu. Jednocześnie nie chcę kierować Waszego spojrzenia na moją osobę. Nie zależy mi na tym, aby być rozpoznawalnym, pojawiać się w mediach i tak dalej. Pamiętam, jak kilkanaście lat temu po krótkim występie w „Pytaniu na śniadanie” poszedłem do biblioteki, a tam pani mówi, że mnie oglądała. Po co mi to? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że jakaś tam obecność jest konieczna, nie odmawiam wszystkich wystąpień czy spotkań. Ale jednocześnie mówię – to wszystko jest też na blogu, kto chce, ten przeczyta, kto nie chce, tego za uszy wyciągał nie będę. Zresztą od kilku miesięcy mieszkam w Olsztynie, kiedy akurat coś się dzieje, to w stolicy po prostu mnie nie ma…

Zdjęcie z dzisiejszej wycieczki rowerkiem wodnym po Jeziorze Kortowskim, gdzie w praktyce testowałem wodoodporność PocketBooka Aqua otrzymanego niedawno z Merlina. Test w przyszłym tygodniu.

Statystyki

Statystyki: 3,5 mln sesji, 1,1 mln użytkowników, 8,3 mln odsłon, 2,4 stron na wizytę, czas trwania sesji 5:35, współczynnik odrzuceń 28%

Przez ostatni rok bloga odwiedziło – uwaga – prawie milion sto tysięcy osób. Oczywiście według Google Analytics, które zapisało tyle ciasteczek. Prawdziwa liczba odwiedzających jest mniejsza, bo ktoś może wchodzić zarówno z pracy, z domu, z komputera i z tabletu.

Inne liczby, którymi warto się pochwalić to 3,5 miliona odwiedzin, 8 milionów odsłon i średni czas na blogu wynoszący 5 i pół minuty. Nie uciekacie stąd tak szybko. :-)

Rekordowy okazał się grudzień 2013, gdy odwiedziło nas 140 tysięcy osób. Wtedy jedni szukali czytnika, który kupią pod choinkę, drudzy czytnik dostali i przychodzili tutaj dowiedzieć się o nich czegoś.

Generalnie jednak ten rok to czas stabilizacji. Ostatnie miesiące to 100-110 tysięcy osób. Z tego kilkanaście tysięcy powraca regularnie.

Trzy ważne zmiany z tego roku to:

  • wersja mobilna (wiem, że nie działa idealnie, ale przyszły szablon bloga będzie już responsywny, co sprawi, że nie będzie trzeba korzystać z wersji mobilnej)
  • newsletter – już w tym momencie żałuję, że zdecydowałem się na niego tak późno. :)
  • przeniesienie się na serwery Zenboxa, może to na jakiś czas koniec tułaczki, na razie bez wielkich problemów.

O czytnikach:

Zapowiadałem to już wcześniej, ale coraz bardziej widoczne są tutaj czytniki innych niż Amazon producentów:

Nadal największą uwagę poświęcam Kindle – test drugiej odsłony Paperwhite zajął aż cztery artykuły, nie licząc różnych uzupełnień. Paperwhite nadal jest moim głównym czytnikiem, zresztą dzieliłem się wrażeniami po roku korzystania. W zasadzie to co najbardziej cenię w Kindle, to przewidywalność. Nie muszę się zastanawiać, jaką aplikację wybrać, czekać aż producent coś tam poprawi – bo to po prostu działa. Ale potrafię sobie wyobrazić zastosowanie dla coraz większej liczby nowych marek.

Jeśli chodzi o urządzenia do czytania jestem konserwatystą i to też odróżnia mnie od większości „technologicznych” blogerów. Nawet do światełka w czytniku jakiś czas się przyzwyczajałem, a dziś gdy widzę jakieś nowości, pierwszym pytaniem, jakie zadaję jest: dla kogo to jest, w jakiej sytuacji można wykorzystać daną funkcję?

To wpływa na moje decyzje dotyczące tego, co testuję. Mógłbym mieć wszystkie dostępne modele, bo dobijają się do mnie różne marki, które chętnie prześlą czytnik do testów. Ale nie widzę w tym wartości dodanej, że oto zobaczycie na blogu 30 testów rocznie. Widzę raczej zamieszanie i rosnące problemy z wyborem konkretnego czytnika.

Podobnie bywa z tabletami czy telefonami. Rocznie ukazują się setki modeli i na wielu portalach te modele są pracowicie recenzowane. Co wcale nie ułatwia decyzji. Na blogu prywatnym napisałem w lipcu, o tym jak wybierałem nowy telefon. Miałem konkretne wymagania, z których nie chciałem rezygnować. W efekcie wybrałem prawie na ślepo spośród kilku pasujących do wymagań modeli – i jestem zadowolony, mimo że… w testach to on nie dostawał najwyższych ocen. Bo odbiegał od „liderów rynku” – co z tego, że był od nich dwukrotnie tańszy. Liczy się to, że nie każdy potrzebuje najlepszego dostępnego urządzenia – a jeśli chce się pomóc w wyborze – nie ma sensu testować wszystkiego.

O e-bookach:

Co jakiś czas w komentarzach pojawia się rozżalony głos, że Świat Czytników stał się „Światem E-booków”. Wcale tego nie zamierzam się wypierać, z tym że artykułów o czytnikach jest mniej więcej tyle samo, co na samym początku, po prostu teraz mamy co czytać, jest więc o czym pisać.

Kupno czytnika i jego konfiguracja to tylko pierwszy krok. Oczywiście – znaleźć tu można przewodniki i testy, w których pomagam nowym e-czytelnikom. Ale najważniejsze jest to, że potem na tym czytniku po prostu czytamy i nie widzę powodu, abym o e-bookach miał nie pisać, nawet jeśli ta tematyka procentowo dominuje.

W roku 2010 o książkach elektronicznych nie pisałem, bo… ich w sprzedaży po prostu nie było. O czym tu pisać, o korzystaniu z torrentów? W roku 2011, gdy np. Nexto puściło w promocji książkę za 14 złotych – był to powód do osobnego wpisu. W roku 2014 księgarnie mają czasami po kilka promocji dziennie, tygodniowo robi się koło setki.

Owszem, ja też mam przesyt promocyjny (pisałem o tym w artykule dot. błędów księgarni), zastanawiam się jak to ogarnąć, aby wszyscy byli zadowoleni. Przyznaję, że do myślenia mi dał tydzień na wakacjach, gdy po prostu wyliczałem nowe promocje, bez banerów, bez wybranych tytułów, bez komentarzy. Wiele osób pisało, że tak jest lepiej, łatwiej to wszystko ogarnąć.

Co dalej?

W sierpniu licznik artykułów w archiwum bloga przekroczył dwa tysiące. Aż trudno mi uwierzyć, że to aż tyle.

Jeszcze trudniej uwierzyć w to, że zostawiliście łącznie ponad 64 tysiące komentarzy! Jak widzę po kilkadziesiąt, albo nawet kilkaset wypowiedzi pod wybranymi artykułami, to najlepiej pokazuje, że mają one sens. Przykładowo:

Bez Was ten blog nigdy by nie wyszedł poza hobby, ot wrzuciłbym jakiś artykuł raz na tydzień, gdy mam czas. Ale wiem, że czekacie na codziennie promocje, testy, podpowiedzi, to jest też jakaś odpowiedzialność.

Świat Czytników to coraz bardziej moje codzienne zajęcie. Coś niesamowitego, że książki, którymi nie zajmowałem się zawodowo, teraz są moim światem.

Robię to, co daje radość i mi i czytelnikom. Dostarczam coś, co pozwala oderwać się od codziennego życia. Jestem dealerem najlepszego uzależnienia, które można sobie wyobrazić.

I jednocześnie to jest moje uzależnienie, bo czytam teraz więcej niż kiedykolwiek.

Dziękuję Wam wszystkim. I oby tak dalej.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ogłoszenia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

69 odpowiedzi na „Cztery lata Świata Czytników!

  1. PiotrB pisze:

    Jako czytelnik od samego początku, powiem krótko: tak trzymać. Argumenty za dominacją e-booków jak najbardziej uzasadnione, przecież po to jest czytnik.

    0
  2. RobertP pisze:

    Gratulacje!
    Tak się przyzwyczaiłem do ŚC, że jak do 11:30 (czas drugiej kawy w pracy) nie ma wpisu to się zastanawiam, czy coś pisałeś o wyjeździe/urlopie. Po prostu rozbestwiłeś czytelników regularnością godną dawnej kolei warszawsko-wiedeńskiej.

    0
  3. Wojciech pisze:

    Dzięki za bloga :)

    0
  4. nevamarja pisze:

    Uwaga, będę oryginalna. ;) To jedyny blog, który czytam codziennie („cztery razy po dwa razy, osiem razy raz po raz, o północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz”). Wielkie dzięki, Robercie! :)

    Tak przy okazji. Została już tylko jedna WLO w tym roku – podsumowująca, więc z całym przekonaniem stwierdzam, że Twoja była najlepsza.

    0
  5. Pisałam to już chyba nie raz, ale jestem niezwykle wdzięczna za Świat Czytników. Przeprowadził mnie przez kupno mojego Kindla, okładki, konfiguracji, dostarcza mi pod nos wszystkie promocje (a jako matka malutkiego dziecka doceniam każde takie ułatwienie!), pomaga dostać kody zniżkowe… Mega robota. A przy tym zero szumu koło siebie, nie piszesz nigdzie, że jesteś „najlepszym bloggerem” a to jest właśnie „najpopularniejszy blog”, nie masz wielkiej listy z kim to nie współpracowałeś i jaki kampanii nie robiłeś. Nie musisz. I tak wiadomo, że jesteś firma jakich mało! Achy i ochy, ale kto by przy urodzinach mówił inaczej! Chapeau bas!
    Pozdrawiam ciepło!!!

    0
  6. Bo pisze:

    Gratulacje!
    Ja czytam od jakichś chyba trzech lat.
    Najpierw szukałam pomocy w wyborze czytnika (padło na Keyboard), potem wracałam po informacje o nowościach sprzętowych i promocjach.
    Przyznaję, od długiego już czasu promocyjne odcinki czytam po łebkach, za długie są. Przelatuję tylko kilka akapitów, tych bardziej szczegółowych.

    Ostatnio skusiła mnie pierwsza część recenzji Onyxa, bo czytuję wyborczą na tablecie (mieszkam za granicą i to mój jedyny kontakt z polskimi wiadomościami) i pomyślałam, że miło by było to robić na e-papierze…
    Ale onyx mnie nie zachwycił i – po doczekaniu drugiej części recenzji, która też nie zmieniła braku zachwytu – oddaję go amazonowi. Na szczęście jest miesiąc na zwroty.

    Pozostaję przy stareńkim keyboard, któremu nic nie dolega mimo braku androida, światełka i dotykowego ekranu.

    A Świat czytników mam w feedly, mam nadzieję że to też się zlicza.

    0
  7. Małgorzata pisze:

    Serdecznie gratuluję! Wchodzę tu często, a nawet… za często :-) Telefon, tablet, komputer, na rozpoczęcie dnia, 5 minut na kawę, na zakończenie dnia. To już wygląda na rodzaj nałogu… Doceniam ogrom pracy, zaangażowanie, wytrwałość. I bardzo dziękuję!

    0
  8. sas pisze:

    Krótko..Tak trzymaj Robercie !!!

    0
  9. Agata pisze:

    Gratulacje i wielkie dzięki za cenne wskazówki!!!
    Codzienna lektura Świata Czytników jest dla mnie jak uzależnienie…

    Pozdrawiam i życzę dalszej równie owocnej pracy :)

    0
  10. Anna pisze:

    Jestem dziwnym użytkownikiem internetu – blogów nie czytuję wcale… poza Światem Czytników, który odwiedzam codziennie zaraz po komiksie z Garfieldem :)
    Dzięki Robercie za czas, jaki poświęcasz e-czytaniu i e-czytelnikom, i życzę kolejnych, udanych lat!

    0
  11. Robert pisze:

    Chciałoby się coś napisać, ale wszyscy przedmówcy już wszystko napisali… Dlatego tylko: Gratuluję! – oraz życzymy dalszych chęci do prowadzenia tego, bardzo interesującego, bloga…

    0
  12. eM eR pisze:

    Pozdrawiam i polecam. Piotr Fron…. eee :D Naprawdę dzięki za bloga, trzymaj tak dalej i błagam, bez rewolucji w wyglądzie. Ma być prosto i przejrzyście tak jak teraz ;)

    0
  13. Jolkka pisze:

    dzięki za bloga :) fajnie, że jest blog, gdzie komentarze pod wpisami są merytoryczne (czy usuwasz jakieś?), zazwyczaj fajne i uprzejme :)
    nad zakupem czytnika zastanawiałam się długi czas, obawiałam się, że plastik Kindle’a jest dość badziewny (tak sobie wygląda na zdjęciach). Przekonałam się do tego dopiero, jak mi kumpel pokazał swój :) przy okazji zarekomendował też ten blog :)
    kolejnych udanych lat bloga, tysięcy wpisów i zauważalnych przychodów z niego!

    0
    • Robert Drózd pisze:

      Usuwam raczej rzadko: przypadki kompletnego odejścia od tematu, wojenki ideologiczne, albo reklama. Klasyczne trolle jakoś tu mało zaglądają. :-)

      0
  14. Bogna pisze:

    Serdecznie gratuluję, jesteś moim guru czytnikowym, to dzięki Tobie i Twojemu blogowi zainteresowałam się czytnikiem i to Ty pomogłeś mi go kupić i ogarniać. Z przyjemnością ciągle tu zaglądam i zaglądać będę.
    http://akantbiz.blogspot.com

    0
  15. Ewa78 pisze:

    Hej, Robert!
    W sumie nie jestem jakąś szczególną fanką blogów. Regularnie czytam Twojego i takiej jednej koleżanki :) Świat Czytników jest super, wchodzę na niego codziennie, a jakość jest zupełnie pro. Tak trzymaj! Dziękuję i gratuluję, pozdrawiam, czekam na więcej:)

    0
  16. Pan Goladkin pisze:

    No, ja też dziękuję. Bez m.in. ŚCz moje oduzależnianie od gier byłoby niemożliwe. Nadal jest trudne, ale społeczność e-czytaczy mnie mobilizuje do walki.

    No i świetnie się czyta bloga.

    0
  17. pioterg666 pisze:

    Gratki i najlepszego. Oby tak do np. 40 rocznicy. Wtedy już pewnie nie będę mógł czytać, ale co tam – niech inni też mają ;)

    0
  18. Małgorzata pisze:

    Gratuluję i przy okazji bardzo dziękuję :-)

    0
  19. dampf pisze:

    Stronę odwiedzam jakoś od ponad roku. I przyznam się szczerze, że poza mailem jest to jedyne miejsce w sieci na które wchodzę codziennie. Oby tak dalej, dzięki za stworzenie tak świetnego merytorycznie, ale i przyjaznego czytającym miejsca :)

    0
  20. winter pisze:

    Serdecznie gratuluję i tak trzymać! Bez tego bloga (jedynego jaki czytam regularnie) nie umiałabym nawet w połowie tak wykorzystać mojego kundla. Blog pomógł mi wybrać, kupić, skonfigurować czytnik. Dzięki blogowi wiem gdzie i co kupić (porównywarka cen – bezcenna) i jak, w razie czego, dostosować do moich wymagań.
    Dziękuję!

    0
  21. krYsti pisze:

    Nie należę do internetowych komentatorów i blogi są dla mnie do czytania, nie komentowania, więc również i tutaj do aktywnych nie należę. Zaglądam tu jednak codziennie. Głównie ze względu na promocje, ale nie tylko. Gdy kupowałem pierwszego Kindla, zaglądałem tu, by znaleźć coś ciekawego, na co być może sam bym nie wpadł. Gdy przesiadałem się na Paperwhite, zaglądałem tu w poszukiwaniu recenzji i opinii. Czasem wygrzebuję też stare artykuły dotyczące Calibre. Dla siebie i dla znajomych.

    Co jest dobre w tym blogu i co powoduje, że bardzo go lubię, to Twoje podejście, Robercie. Nie rzucasz się na nowości i nie podniecasz się każdą bardziej bądź mniej zbędną opcją każdego czytnika. Nie zamieszczasz setek opinii tysięcy czytników. Piszesz językiem przystępnym i przyjemnym w czytaniu. Udało Ci się przez te cztery lata nie zrobić ze ŚC drugiego technicznego serwisu plotkarskiego, czy sztucznie zapchanej bazy sprzętu. Umiar i rozsądek to rzeczy, których brakuje na wielu stronach internetowych. U Ciebie jest ich w sam raz. :-)

    Gratuluję Ci tych czterech lat. Szmat czasu. Wiele stron www nie dożywa tak sędziwego wieku, a jeszcze mniej potrafi przez 4 lata utrzymać odpowiedni poziom. Tak trzymać! Powodzenia, Robercie!

    0
  22. Dinth pisze:

    A mi sie wlasnie Twoje miniopisy ksiazek w Okazjach Dnia bardzo podobaja. Dzieki nim kupuje sporo ksiazek, ktorymi w ogole bym sie nie zainteresowal po samym tytule.

    A tak poza tym, to sto lat ! :)

    0
  23. golem14 pisze:

    Gratuluje i „dzięki za ryby”!

    0
  24. kjonca pisze:

    <>

    No bo przepraszam, ile można o czytnikach pisać? Tak naprawdę poza światełkiem (i być może teraz Androidem) to w czytnikach nie dzieje się wiele. A radość czytania daje treść książki. Czytnik tutaj może tylko mniej lub więcej przeszkadzać :)
    A i bym zapomniał: mam wrażenie, że mamy zupełnie różne światopoglądy. Ale nie zmienia o faktu, że robisz kawał dobrej roboty. Gratulacje, tak trzymać, itd :)

    0
  25. Jarek pisze:

    Robercie – serdeczne gratulacje. Oby tak dalej.
    Blog towarzyszy mi właściwie codziennie od początku mojej przygody z czytnikiem (3 lata).
    Najpierw pomógł mi w opanowaniu Kindla a teraz jest nieoceniony w jego karmieniu.

    Dziękuję i pozdrawiam
    Jarek

    0
  26. Teresa pisze:

    Gratulacje! Zaglądam tutaj bardzo wiele razy na dobę, od trzech lat. Bardzo mi się podoba i strona, i komentarze czytelników.

    0
  27. Małgośka pisze:

    Gratuluję, kawał bardzo dobrej roboty!

    0
  28. lukaszdrozda pisze:

    Czytam od 3 lat i mnostwo na tym korzystam. Tak trzymać:)

    0
  29. taki tam pisze:

    To działa! Po zapoznaniu się z Pana recenzją pocketbook mini kupiłem sobie tydzień temu ten czytnik jako drugi (mam jeszcze Onyxa i62 AG). Nie oglądałem go, zaufałem recenzentowi:) i jestem zadowolony. Przyłączam się do gratulacji.

    0
  30. sl0n pisze:

    No nieźle. Ja dopiero od grudnia 2013 siedzę w temacie ebooków, ale na ŚC zaglądam codziennie. Dobra robota Robercie. Tak trzymać!

    0
  31. igawron pisze:

    Witam!
    Ja z kolei, dzięki Tobie, stałem się książkowym „neofitą”, czy może synem „marnotrawnym”. Lata po ukończeniu studiów czytywałem pojedyncze książki, taką polską średnią statystyczną. Przez jakiś czas dorastałem do czytnika, ale to Twój blog złamał moje opory i uważam, że to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Przez ostatni rok, bo tyle mniej więcej mam czytnik, przeczytałem i kupiłem więcej książek niż w ciągu poprzednich 14 lat. W chwili obecnej, jeśli zaglądam do internetu, a robię to prawie codziennie, to na pewno zajrzę także na świat czytników. Znajomych, którzy czytają książki, namawiam do kupienia czytnika i zajrzenia na Twoją stronę. Żona się ze mnie śmieje mówiąc, że powinienem dostawać prowizję, od producenta czytników.
    Myślę, że zrobiłeś dla kultury więcej niż te wszystkie dotowane przez rząd programy wspierania czytelnictwa. „Sam minister kultury ze wstydu powinien podać się do dymisji”.
    No może przesadziłem, ale nagroda Ministra Kultury (ta finansowa) i order (na pewno jakiś odpowiedni jest) od Prezydenta (ku chwale ojczyzny), należy Ci się bez gadania.

    0
  32. Artorius pisze:

    Dzięki nowym gadżetom, wracamy do starych zwyczajów. Do czytania. I bardzo dobrze. Miejsca mamy w domu więcej, bo czytnik mało go zajmuje. A ksiąg mieści mnóstwo.

    A promocji nie potępiam. Cieszą mnie. Staram sie czekać aż moja oczekiwana książka stanieje do 10-15 zł. Wtedy kupuję.

    0
  33. masurro pisze:

    Brawo! A ja wciąż odsyłam tutaj tych wszystckich, którzy myślą nad kupnem czytnika, bowiem z lenistwa nie chce mi się po raz kolejny wszystkiego tłumaczyć – „zajrzyjcie na swiatczytnikow.pl; tam wszystko znajdziecie”. Brawo Robert!

    0
  34. TomekM pisze:

    Dziękuję za dotychczasowe krzewienie wiedzy i informacji o ebookach i życzę jeszcze większych sukcesów w przyszłości.

    0
  35. Ela pisze:

    Panie Robercie! To jedyny blog, który czytam. Odkryłam go ponad rok temu, już po zakupie czytnika. Dzięki Panu kupiłam pierwszą e-książkę. I kupuję do dziś. Faktycznie, ostatnio wpisy promocyjne są baaaaardzo długie, więc zaczynam czytać mniej dokładnie… Ale to nie zmienia faktu, że robi Pan wspaniałą robotę. Ma Pan przyjemny styl pisania. Pozostaje mi życzyć sobie i innym czytelnikom, aby było tak dalej!!! Wszystkiego dobrego :)

    0
  36. erkag pisze:

    Oczywiste podziękowania z oczywistymi gratulacjami! Czytam od grudnia 2013, codziennie, po kilka razy :).

    0
  37. Grenui pisze:

    Gratuluję!
    Dziękuję!
    Pozdrawiam serdecznie!
    ps
    Cztery lata, taka frekwencja i nadal brak trolli :-)
    pps
    A myślałeś Robercie nad społecznością w g+ żeby Twoi stali czytelnicy mogli być bardziej aktywni?

    0
  38. Pola pisze:

    Gratulacje! Życzę kolejnych udanych lat.

    0
  39. Dumeras pisze:

    Gratuluję i powodzenia w dalszej działalności.

    0
  40. jb65 pisze:

    To chyba mój pierwszy wpis na tym blogu. Bywam tu prawie codziennie (nie pamiętam od kiedy), ale np. wpisy o Kindle pomijam. Obecnie mam nook simple touch z którym się nie rozstaję (chociaż Lynx kusi, test bardzo dobry, dzięki), wcześniej eClicto, nie pamiętam już kiedy, ale na pewno w pierwszej partii kupiony, tak więc czuję się weteranem ebooków. Synowi kilka lat temu sprawiłem pocketbooka 603, ale prawie go nie używa, szkoda. Dziękuję Autorowi za wytrwałość i ciekawe informacje. Książki kupuję zwykle w promocjach (dzięki za ich publikowanie), teraz już rzadziej, bo nie nadążam z czytaniem.
    Komentatorom również dziękuję, wnoszą sporo do tematu.

    Nie wiem, czy można reklamować tu inne blogi? Bezinteresownie polecam: http://starapisarka.blogspot.com/
    Raz jeszcze dzięki za wytrwałość.

    0
  41. Pierwszy raz zajrzałem tu jakieś 2 lata temu. To była dość krótka wizyta. Szukałem informacji o jakimś w miarę tanim czytniku książek dla syna. Druga przygoda ze „Światem czytników” zaczęła się kilka tygodni temu. Tym razem na dłużej, bo wiem, że złapałem bakcyla e-czytania, a nie da się ukryć, że ten blog to prawdziwa kopalnia wiedzy, na dodatek zapodana lekkim i zrozumiałym językiem – co w moim wieku nie jest bez znaczenia ;)
    Na dodatek autor jest moim imiennikiem :)
    Tak trzymać panie Robercie!

    0
  42. ganna pisze:

    Dziękuję za Świat Czytników, trafiłam przypadkiem trzy lata temu i jestem do dziś. Zawsze dużo czytałam, każdy wyjazd to książki wypełniające połowę walizki, teraz jest lżej;)) Dziękuję Panie Robercie za przeprowadzenie przez zakup Kindla do bardziej skomplikowanych dla mnie funkcji. Teraz to mój trzeci Kindle PW II, a cała moja rodzina została przeze mnie obdarowania Kindlami z różnych okazji, a jako instrukcja obsługi na każdym był adres : swiatczytnikow.pl. Życzę dalszych sukcesów.

    0
  43. rem pisze:

    Świetny blog, dużo dobrej roboty, oby tak dalej.

    0
  44. O wartości bloga niech świadczy fakt, że również cała „branża” tu siedzi i śledzi wpisy ;) Trzymamy kciuki i dalszych sukcesów życzymy!

    0
  45. KecajN pisze:

    Robercie, najserdeczniejsze gratulacje! Jestem z Tobą od samego początku. Najpierw Świat Kindle był jednym z wielu miejsc, gdzie szukałem informacji na temat ebooków i czytników, ale od długiego czasu Świat Czytników jest w zasadzie jedyny. Tutaj znajduje praktycznie wszystko, co jest mi potrzebne (poza modyfikacjami oprogramowania ale tu jak najbardziej rozumiem Twoje podejście. Wszystkie informacje, jakie tu zamieszczasz są zawsze aktualne i najwyższej jakości. Tak trzymać, bo gdyby Ci się znudziło to pustki po Twoim blogu nie da się zapełnić…

    0
  46. bosa pisze:

    Gratulacje! Ja też zaglądam codziennie. Ze względu na nadmiar dóbr ( tzn. stosy, na szczęście wirtualne, nieprzeczytanych książek ) staram się ostatnio ograniczać zakupy w księgarniach internetowych, nawet w takiej sytuacji jednak Świat Czytników okazuje się pomocny i pozwala wyłapać te promocje, których absolutnie nie można ominąć:) Cenię też wyważony ton wpisów i subtelną moderację komentarzy.

    0
  47. mincel82 pisze:

    100LAT i najlepszego co wszystkie!

    0
  48. jabrzoza pisze:

    Trafiłam na ŚC, szukając opinii przed zakupem pierwszego czynnika 2,5 roku temu. Od tej pory zaglądam codziennie. Świetny blog!

    0
  49. Kuba pisze:

    Przyznam że od ŚC jestem uzależniony (na szczęście to jedyne uzależnienie) i nawet jak miałem ostatnio tydzień urlopu gdzie nie było WiFi (a są takie miejsca w Polsce) to przecież jest wersja mobilna.
    Dziękuję Ci Robercie, bo dzięki Tobie kupiłem swojego kindla i przez 1,5 roku przeczytałem tyle książek, które nie tylko nie zmieściłyby się u mnie w domu jak i dokonały by spustoszenia w portfelu (mowa o formie papierowej).
    Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dalszym prowadzeniu bloga

    0
  50. yuhma pisze:

    Ja czytam gdzieś od pół roku, ale już jestem uzależniony :-)
    Trudno, żeby było inaczej, skoro twój tekst o aplikacji Legimi ostatecznie przełamał mój opór przed czytnikami. Zaczynałem od „bez zapachu papieru? bez szelestu kartek? to do niczego”, a teraz nie wyobrażam sobie kupowania książki analogowej :-) jeśli istnieje e-book. Wielka w tym twoja zasługa, Robercie.
    Dzięki!

    0
  51. Dino pisze:

    Bez tego bloga nie miałabym mojego czytnika i tylu wspaniałych książek do przeczytania. Dziękuję bardzo!

    0
  52. TESS 123 pisze:

    Bez tego bloga pewno nie zdecydowała bym się na zakup czytnika , a stosy książek w domu zapełniłyby niejedną biblioteczkę,a tak mam swojego kindelka i mnóstwo miejsca na coś innego, gratuluję i proszę o więcej.TESS
    Czytam na k indlu od trzech lat i zaraziłam już trzy osoby, uważam to za sukces

    0
  53. Motyl pisze:

    Na początku zrobiłeś mi duży apetyt na czytnik ale ceny i przesyłka kindle z usa (głównie karta kredytowa której nie miałem) skutecznie odstraszała, do tego niewielki w porównaniu z dzisiejszym wybór ebooków w dobrych cenach studził zapędy – po co czytnik skoro nie ma co czytać lub ceny na poziomie papieru. W tym roku kindle poniżej 300zł kupione w PL i jest super. Dzięki za arty z czym i jak to się je. Jak widać ogromna rzesza ludzi jest Ci wdzięczna za rady i pomoc w stworzeniu fajnego stylu życia a to jest naprawdę coś wielkiego. Oby tak dalej.

    0
  54. Michał pisze:

    Serdeczne gratulacje. Świat czytników to połączenie tego, co najważniejsze: profesjonalizmu, pasji i systematyczności. Tak dalej!

    0
  55. asymon pisze:

    Kurczę, aż sprawdziłem, faktycznie, pierwszy czytnik zamówiłem w listopadzie 2010, dzięki opisom, wyjaśnieniom i instrukcji na blogu o nazwie Świat Kindle :-D

    A konkretnie przekonał mnie ten wpis: http://swiatczytnikow.pl/moje-4-miesiace-z-kindle-zalety-i-wady/

    Dokładnie dwa tygodnie później odbierałem przesyłkę od kuriera (utknęła na cle w święto 11 listopada) i dziwiłem się, że tej dziwnej nalepki na ekranie Kindle 3 nie da się zdjąć.

    0
  56. Gratuluję i dalszych sukcesów życzę!

    Tak na marginesie dodam, że na moim blogu tekst o Kindle jest niedoścignionym liderem w liczbie odsłon. I nie zapowiada się, by w najbliższym czasie miała nastąpić zmiana lidera. :)

    0
  57. Lizergamid pisze:

    Gratulacje, wpadam prawie codziennie i wciąż będę to robił, a przy tym polecał innym. Liczę też kiedyś na mały, offtopowy test tabletów powyżej 9 cali – który się dobrze sprawdzi do czytania wydań pdf w kolorze.

    0
  58. stondrek pisze:

    Robert… Gratuluję! Czy tam Twój blog regularnie (rss) od czasów Kindle Touch. :) Przyznam, że mnie najbardziej interesują Twoje dookoła sprzętowe refleksje. Schodzą do mnie też informacje o promocjach, ale rzeczywiście nie są one czytelne i powtarzają się… w konsekwencji przeglądam tylko kilka pierwszych linijek. Przyznam, że nie mam dobrego pomysłu jak to poprawić. Może… gdyby promocje miały swój stały szablon i były podzielone na części – każda dotycząca innego rodzaju lektury (oddzielne wpisy, albo rozdziały)… wtedy każdy zainteresowany sprawdzałby tylko tą część, która go interesuje… Albo taka podstrona na której byłyby aktualne promocje (jeżeli dystrybutorzy/sprzedawcy wysyłają Ci info o promocjach, to może by po prostu sami uzupełniali jakąś tabelkę z parametrami poszczególnych promocji)…
    Ale to takie dywagacje…

    Swoją drogą… ciekawi mnie jak wygląda wiekowy rozkład odbiorców tego bloga… czy jest to głównie 30+, może 40+ i jak duża część to odbiorców ma 20 (+/- 5) lat…
    W sumie… nie ma na nim tanich świecidełek i błyskotek…

    0
  59. Pani Eliza pisze:

    Ja bardzo dziękuję za solidną wiedzę, za informację o przystępnych cenach na książki, choć nadal nie potrafię znaleźć umiaru w kupowaniu książek 'na zapas’ i za stworzenie społeczności czytnikowych czytaczy. Pozdrawiam :-)

    0
  60. radekidz pisze:

    Dzięki blogowi kupiłem Kindle PW2 w Amazon i sobie chwalę.
    Prawdopodobnie kupię sobie jeszcze tableta (do pdf-ów).
    …. chyba że pojawi się hybryda – czytnik kolor e-ink w rozsądnej cenie.

    Pozdrawiam

    0
  61. l-miodek pisze:

    Robercie – to przez Ciebie wpadłem w nałóg. A wszystko zaczęło się tak niewinnie, od przypadkowego wejścia na swiatczytnikow.pl w grudniu 2011. Potem już z górki: kindle classic, potem paperwhite i po drodze kilkaset książek (tak z grubsza) – Robercie, tak trzymaj, bo robisz dobrą robotę – dzięki Tobie ludzie więcej czytają.

    0
  62. AS pisze:

    Od ponad dwóch lat jestem posiadaczem Kindle. Tak więc moje początki z Twoim blogiem mogę szacować na przełom roku 2011/2012. Zakup czytnika nie był łatwą decyzja ze względu na brak możliwości obejrzenia takiego urządzenia na żywo. Teraz to co innego, ale wówczas… Ale zawierzyłem Ci i zdecydowałem się. Nie żałuję.

    Wykonujesz kawał dobrej roboty. I podoba mi się Twoja wstrzemięźliwość w stosunku do nowości sprzętowych.

    Gratuluję przedsięwzięcia i wytrwałości.

    0
  63. mikeyoski pisze:

    Tak trzymać. Bardzo lubię Robercie zarówno tematykę jak Twój styl pisania. A dzięki otwartości na sugestie innych i umiejętność przyznania się do błędu umiesz nawiązać więź z czytelnikami. Bardzo dziękuję i proszę o więcej.

    PS Gdyby nie ten blog, to pewnie moja przygoda z kundelkiem rozpoczęłaby się znacznie później, o ile w ogóle :)

    0
  64. Piotrek pisze:

    Serdeczne gratulacje dla bloga jak i dla autora;) Zajrzałem po raz pierwszy 3 lata temu i nie żałuję;) Kindle jest ze mną i też czeka na świeże promocje dnia;) Jeszcze raz dzięki za profesjonalne i krytyczne podejście do tematu. Polecam!

    0
  65. piterk pisze:

    To jest bardzo dobry blog i tyle. Swoją drogą, dobrze jest, że tylu ludzi czyta książki, może ta cywilizacja jeszcze trochę przetrwa:-). Coraz lepiej, że coraz rzadziej słyszy się opinie że „tablet jest lepszy od czytnika” Zawsze mówię wtedy ludziom, że czytnik ma jedną wadę – służy do czytania książek. Pozdrowienia z Paryża dla braci czytającej.

    0
  66. Anna pisze:

    Ślędzę tego bloga od ok. 3 lat. Trochę się od niego uzależniłam – muszę tu zajrzeć chociaż raz dziennnie. Najpierw jako posiadaczka tabletu, a obecnie (dzięki Twoim testom i poradom) posiadaczka kindla ;) Bardzo interesują mnie nie tylko wszelkie ebookowe promocje, ale także różne ciekawostki dotyczące e-czytelnictwa, które dzięki Tobie Robercie, mogę znaleźć w jednym miejscu :) Fantastyczny blog! Trzymaj tak dalej Robercie!

    0
  67. Marek Bohdziewicz pisze:

    I bardzo dobrze. Dzięki temu, jak kogoś zarażę Kindle’m – to po wszelkie wyjaśnienia odsyłam na swiatczytników.pl bo tu jest wszystko co chciałem wiedzieć ale bałem się zapytać, czego i innym życzę. Amen.

    0
  68. Krzysztof Salwiczek pisze:

    Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy i tak trzymać!

    Około pięć miesięcy temu zdobywałem tutaj pierwsze cenne informacje i pomoc w wyborze i konfiguracji czytnika. Jako osoba dużo czytająca i nie lubiąca technicznych gadżetów z życzliwością ale i pewną rezerwą podchodziłem do nowej dla mnie technologii. Po tych kilku miesiącach mogę już śmiało stwierdzić, że radość jaką sprawia mi czytnik przerosła moje najśmielsze oczekiwania! Nie boję się tego powiedzieć – czytnik to mój najlepszy zakup w ciągu ostatnich kilkunastu lat! Także dzięki profesjonalnemu i zachęcającemu przedstawianiu tematu na tym blogu.

    Kolejnych lat sukcesów i radości z tego co robisz Robercie :)

    0

Skomentuj Jarek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.