Andrzej Sapkowski to autor, którego legalnych e-booków szukaliście najczęściej w ubiegłym roku. Dziś Saga o Wiedźminie ma wreszcie premierę w wersji elektronicznej.
Pięć e-booków Sapkowskiego znajdziemy w serwisie CDP.pl – jest to elektroniczna platforma grupy CD Projekt, wydającej m.in. grę Wiedźmin. Dzisiaj uruchomili dział z książkami. Pierwsze 4 części Sagi sprzedawane są jako pre-order, piąta – Pani Jeziora już dostępna.
Co się chwali – są formaty czytnikowe (EPUB, MOBI), jest wyraźny komunikat, że książkę można przeczytać na Kindle, nie ma kłopotliwych zabezpieczeń DRM.
Co wzbudza zaskoczenie – kompletnie niekonkurencyjne ceny e-booków. 29,99 zł za książki, która są już od dawna w kanonie polskiej fantastyki?! Jeśli ktoś chce całą sagę, to już wydatek 150 złotych, a jeszcze dojdą opowiadania.
Sądzę, że CDP i wydawca powinni się uczyć z premiery Lema (Woblink) oraz Nienackiego (Publio), które swego czasu tutaj opisywałem – kilkanaście e-booków po 10-20 złotych, przy czym pierwsze z serii najtaniej, to jest dobra cena za premierę tego co i tak każdy fan ma już na półce w wersji papierowej. Zresztą sprzedaż całego cyklu to jest coś co aż się prosi o ładny pakiet.
Aktualizacja: jednak jest pakiet: 4 tomy za 119,96 zł i piąty gratis. Kolejne tomy będą miały premierę co miesiąc.
Dla porządku zauważmy, że w nowym dziale Książek CDP ma też komiksy w formacie PDF, np. Jeż Jerzy. I tu pozwolę sobie zacytować kolegę z Antywebu.
Inna sprawa, że strona CDP znana jest z tego, że promocje miewają, tak więc może się okazać, że w niedalekiej przyszłości kupimy Sapkowskiego taniej. Na razie odnotowuję tę premierę, bo łata ona poważną dziurę, jaka była w rynku polskich e-booków.
Czytaj dalej:
- Jak (nie) sprzedają się książki w Polsce. Jaki udział mają e-booki? ArtRage podaje wyniki Fossego i innych swoich autorów
- [Aktualizacja] O tym jak czekam od miesiąca na e-booka, czyli o problemach sprzedażowych małych wydawców
- Dyrektywa Omnibus – co to oznacza dla kupujących e-booki i jak przygotowały się polskie księgarnie?
- Legimi kończy możliwość opłacenia abonamentu przez Orange i Plus
- [Aktualizacja] Jeśli nie ściągnęliście wcześniej swoich książek z pakietów BookRage, to… już tego nie zrobicie
- Anglojęzyczna księgarnia Feedbooks została zamknięta – mamy dwa tygodnie na pobranie e-booków
Fajnie to wszystko wygląda ale zgadzam się z Marczakiem: drogo! Zupełnie jak z tymi drogimi Panami Samochodzikami Nienackiego…
Pan Samochodzik w momencie premiery był po 9,90-14,90. Może to dużo jeśli chcemy kupić od razu wszystkie tomy, ale za pojedynczy to już przyzwoita cena.
Tak, tak, trochę się zapędziłem w skrócie myslowym ;) Choć jak na taką stara pozycję to widziałbym to po 5 zeta góra ;)
No wiecie, Lem papierowy wychodził w kolekcji Agory po 20 zł sztuka. Ceny okładkowe wznowień Sapkowskiego to ponad 40 zł.
Tak było z pierwszymi 16 tomami (poza 1. – ten za dyszkę bez groszy). Kolejne 17 kosztowało już 29,90 – co nadal uważam za dobrą cenę za wydanie w twardej okładce, nawet pozbawione świetnych dodatków z pierwszej puli książek.
Właściwie to jest dostępny cały pakiet: https://cdp.pl/promocje/ebooki_wiedzmin
Kupujemy w preorderze 4 tomy, piąty dostajemy gratis.
Racja. Pospieszyłem się, uzupełniłem teraz artykuł. :)
„Cirilli” czy „Ciri” ?
Obie wersje są właściwe z tego co pamiętam.
Maciej czy Maciek?
Zastanawia mnie, dlaczego najpierw została udostępniona ostatnia część sagi…
Jeżeli miałbym strzelać to stawiałbym że jako najpóźniej składana mogła być dostępna wydawnictwu w formie ułatwiającej przygotowanie e-booka i dlatego poszła najszybciej.
Bez sensu. Sapkowskiego mam całego z Super Novy i nie zamierzam kupować. Poza tym to nie są nowości. No i ten napis, że mogę być pewny że ebook będzie działał na moim Kindleu. Bądźmy szczerzy – nawet te z Chomika działają…
Tak… Jak przestali marudzić, że nie ma, to teraz marudzą, że drogo. I argument z chomikami, to zawsze działa… Cóż, popyt jest, skoro tyle ludzi szuka, to część chętnie zapłaci 25zł za tom.
Abstrahując od ceny, Pytanie kto w CDP wpadł na wydawanie sagi zaczynając od ostatniego tomu? I bez dwóch tomów opowiadań, stanowiących bardzo dobre wprowadzenie do sagi?
Gdzie tu sens? I jak żyć?
Mnie zastanawia screenshot książki – nie dość, że fragment ten jest w .jpg to widze brak marginesów i odstępy między akapitami… wygląda to średnio zachęcająco.
Mnie najbardziej zaniepokoiło to, że nie można kupić opowiadań, które są ważne dla poznania fabuły powieści. Nowy czytelnik nie powinien ich pomijać rozpoczynając przygodę z wiedźmińskim cyklem.
IMHO, to opowiadania są lekturą obowiązkową – a o Sadze można pomyśleć w wolnej chwili… ;)
No nareszcie ktoś, kto pisze rozsądnie :)
Ja zacząłem od sagi, opowiadań jeszcze nie czytałem, ale po tych opiniach chyba muszę nadrobić :)
IMHO Sapkowski już od kilku dobrych lat nie jest lekturą obowiązkową jeśli chodzi o polską (szeroko ujmując) fantastykę :)
A co powiesz o wydaniu ostatniego tomu na początek ?
Może z audiobookami pomylili :)
Nie rozumiem – ostatni tom wyszedł pierwszy ???
No i zgadzam się, że powinny raczej kosztować ta z 22zł maks bo większość ludzi i tak kupi je dla wygody lub z sentymentu niż potrzeby zapoznania się z treścią…. Może jako prezent dla fana ?
Przy takim ogromie nowych pozycji i braku czasu ledwo wyrabiam się z czytaniem tygodników na czytniku, że o nowych
Tak mi się wdaje. A okaże się za kilka miesięcy.
Robercie, litości! Czy nic-nie-wnoszący komentarz Marczaka na poparcie Twoich opinii był konieczny? Naprawdę? Nie idź tą drogą!
No ja jestem zaskoczony że tak późno można „oficjalnie” znaleźć sagę Wiedźmina. Myślałem że jest od dawna tym bardziej że wersja chomikowa jest dobrze zrobiona i nie sprawia żadnych problemów. Co do cen to jak zwykle jeden wielki minus…. A szkoda… w ogóle szkoda że to tak wygląda z tymi ebookami bo coraz rzadziej skłaniam się do zakupu tych, które już czytałem
Ale dlaczego nie można ich kupić spoza Polski?
To niestety pytanie do księgarni…
Cześć,
Co się stało z ebookami Sapkowskiego? widzę, że ten artykuł jest nieco stary… czy jest gdzieś możliwość zakupu wersji mobi?
Już nie ma. Wydawca zaprzestał sprzedaży. CDP i Publio wycofały Sapkowskiego z końcem roku 2015, o czym informowałem.
dzięki wielkie za potwierdzenie. Szkoda bardzo…
Właśnie pojawiło się na Publio :)) znalazłem dzięki Twojej wyszukiwarce. Dziękuję :)