Za drogo? Ustaw alerty cenowe na e-booki i kupuj taniej!

Badanie czytelnictwa książek i e-booków

badanie-swiat

Wczoraj wystartowało nowe ogólnopolskie badanie czytelnictwa książek papierowych i elektronicznych. Z jego wyników dowiemy się, jakie są nasze zwyczaje czytelnicze i co myślimy o różnych formach czytania.

Organizatorami są Legimi oraz Agencja Badawcza SW Research.

Tak zachęcają do wypełnienia:

Zachęcamy do poświęcenia dosłownie kilku minut i wypełnienie krótkiej ankiety on-line. Jej wyniki będą w pełni transparentne. Raport podsumowujący badanie zostanie udostępniony w formie elektronicznej, by każdy zainteresowany mógł do niego sięgnąć. Ankietę można wypełnić do 19 października br.
Patronami medialnymi przedsięwzięcia są pierwszy serwis poświęcony cyfrowej rozrywce sPlay, portal dla miłośników książek Lubimy Czytać, niezwykle zasłużony dla rozwoju polskiej sieci Dziennik Internautów oraz blog-vademecum dla posiadaczy czytników ebooków (nie tylko Kindle), czyli Świat Czytników.

Legimi poprosiło mnie o patronat – i podobnie jak przy Czytnikoliczeniu, otrzymam wyniki i będę mógł przygotować swoje podsumowanie.

W przeciwieństwie do tamtego badania, ankieta nie zbiera żadnych danych osobowych, na końcu można zapisać się do panelu badawczego, ale nie jest to konieczne. E-booka za wypełnienie też nie dostaniemy. :-)

Ankietę wypełniłem, pytania sensowne i coś da się z nich wyciągnąć. Są np. pytania o markę czytnika, albo liczbę książek i e-booków które kupiliśmy w ostatnim roku.

Miałem tylko zastrzeżenia do trochę dziwnych formularzy z pytaniami o liczby. O na przykład:

ebook-cena

Część na temat piracenia jest przygotowana słabiej, bo nie ma czegoś takiego jak „nielegalne” zdobywanie książek, a część pytań zakłada, że książki ściągamy tylko dlatego, że nie chcemy płacić za oficjalne. A sytuacja jest oczywiście bardziej skomplikowana.

Poza tym uwag nie mam i ankietę warto wypełnić, bo na pewno czegoś ciekawego na nasz temat się dowiemy.

PS. Po publikacji artykułu strona badania padła, ale tylko chwilowo.

Czytaj dalej:

Artykuł był przydatny? Jeśli tak, zobacz 6 sposobów, na jakie możesz wspomóc Świat Czytników. Dziękuję!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Książki na czytniki, Ogłoszenia i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Hosting: Zenbox

100 odpowiedzi na „Badanie czytelnictwa książek i e-booków

  1. rudy102 pisze:

    Doszedłem do 22% i zakończyłem wypełnianie. Jak poprawią ankietę tak, żeby dotyczyła czytania, a nie tego, jak często popadam w zadumę i jak oceniam swoje życie to zrobię całą. :P

    0
    • rudy102 pisze:

      Jednak spróbowałem, dalej nie było podobnych pytań. Jedynie na koniec dziwne o preferencje polityczne itp.
      Kilka pytań dziwnie skonstruowanych. Np. o to, na jakie strony wchodzę w celu zdobycia ebooków. Nawet nie zaznaczałem woblinków, virtualo itp., bo tam bezpośrednio nie wchodzę. Wchodzę tutaj albo na porównywarkę, patrzę na promocje i jak jest jakaś dobra to kupuję. Nie robi mi to różnicy w jakiej księgarni (chyba, że któraś szczególnie podpadnie). :P

      0
      • Robert Drózd pisze:

        No, te pytania o których mówisz mnie też zdziwiły. Ale co to będą za nagłówki w informacjach prasowych „Szok: Najwięcej czytają nieśmiali zwolennicy PiS” itd. :)

        0
      • anj pisze:

        „Wchodzę tutaj albo na porównywarkę”

        Ja mam tak samo. Nazwy sklepów oczywiście kojarzę, ale co gdzie kupiłem to już słabo. Źródłem informacji o promocjach jest dla mnie praktycznie tylko swiatczytnikow, wszystkie newslettery z księgarń powyłączałem (jedynie bookrage zostawiłem). Jak chce coś kupić szybko to porównywarka, jak mogę poczekać to alert w upolujbooka.

        0
      • Konik pisze:

        Ja dałem sobie spokój.
        „Zachęcamy do poświęcenia dosłownie kilku minut i wypełnienie krótkiej ankiety on-line. ”
        Ani słowa prawdy do słów „ankiety on-line”.

        Dane do business case’a za friko z danymi dotyczacymi preferencji i profilu psych. , dzięki, idę poczytać książkę w tym cennym czasie.

        0
  2. g pisze:

    Chyba wszyscy się rzucili, bo mi się w ogóle nie wczytuje, a Internet śmiga, więc to nie kwestia połączenia.

    0
  3. Maks pisze:

    Już wypełnione, info było od Legimi :)
    Ciekawe jakie preferencje polityczne mają eczytelnicy? :)
    Szkoda, że nie ma wyników na bieżąco.

    0
  4. sas pisze:

    Wypełniłem, choć nie wierzę że np.wydawcy wezmą ją sobie do serca..

    0
  5. mjm pisze:

    Ktoś zapomniał o Publio?

    0
  6. Aki pisze:

    wypełniłem, i od siebie dodam, że nie jest ona taka krótka jak to reklamują :P
    zeszło mi dobrych kilkanaście minut na to.

    zgadzam się, pytania o „piracenie” trochę dziwnie skonstruowane…

    0
    • njante pisze:

      Pytanie:
      „Jak często nielegalnie ściągasz z Internetu e-booki?”
      nie jest poprawnie skonstruowane.
      Jeśli już powinno brzmieć bardziej tak:
      „Jak często ściągasz z Internetu nielegalnie udostępniane e-booki?”

      0
  7. tzigi pisze:

    Jak to się mawia w anglojęzycznych internetach „we hugged this site to death”. Wypełnię jutro.

    0
  8. Dares pisze:

    ankieta nie działa

    0
  9. h. pisze:

    Nie dali w ogóle opcji „nie mam zamiaru płacić za ebooki, czytam bo są darmo – nie byłoby, to bym poszła do biblioteki”. W wersji elektronicznej czytam to, czego i tak bym nie kupiła.

    0
  10. Mirtoma pisze:

    Najpierw rzeczywiście „żółwia” prędkość działania ankiety, ale przeczekałem i wypełniłem. Kilka moich uwag:
    1. Dziwnie, a nawet pokrętnie sformułowane określenie
    „Mam tyle samo czasu wolnego co kiedyś, ale wolę spędzić go w inny sposób niż czytanie książek” – a co, jak nie mam tyle samo czasu wolnego – to (niezależnie od drugiej części zdania) jak się mam określić ?
    2. Brakowało mi możliwości wpisania rzeczywistej liczby kupionych książek papierowych i e-booków. Ograniczenie do 20 szt wydaje się być zbyt sztywne.
    3. Podobnie odbieram to z ograniczeniami kwoty za zakupione książki i e-booki.
    4. Gdzieś przy 75% wypełnienia ankiety pojawia się błąd w wyborze odpowiedzi:
    odpowiedzi 2 i 4 są takie same (raczej się zgadzam)
    Konkretnie dotyczy to wyboru odpowiedzi dla określenia „Z e-booków korzystają głównie
    osoby korzystające dużo z Internetu”.
    5. Mnie – podobnie jak innych – zaskoczył brak sklepu Publio na liście do wyboru (oczywiście dopisałem). Zdaje się, że również nie było Ebookpoint, RW2010.
    6. Zdumiewające jest badanie preferencji politycznych czytelników – jakaś akcja przed wyborami samorządowymi, czy co?

    0
    • Paweł pisze:

      Ad 2. Była opcja „Powyżej 20”. Taki guziczek pod suwakiem. Mało widoczny ;)

      0
      • kunaka pisze:

        Taaa… i wcale nie mam pewności, czy działał… Kółeczko (pewnie ma jakąś fachową nazwę – wybaczcie) zaczernić mi się nie chciało, pokazywało się za to lub znikało cieniutkie zielone podkreślenie…

        0
  11. SStefania pisze:

    Strasznie krótka lista miejsc, w których zdobywa się ebooki, tym bardziej, że przecież dalsze pytania wymieniają Wolne Lektury czy Bookrage, więc twórca ankiety wiedział o ich istnieniu.
    Szkoda, że suwaczek nie ma groszy, bo w zeszłym roku wydałam całe 49,90 na tę jedyną, papierową książkę. Szkoda też, że nie zapytali, czy kupiłabym ją jeszcze raz, gdyby była w ebooku – bo totalnie bym to zrobiła.
    Szkoda również, że gdy piszę, że piracę ebooki, od razu traktują mnie jak kogoś unikającego płacenia, a nie biorą pod uwagę, że na przykład interesujących mnie rzeczy nie ma w legalnej wersji, na przykład japońskich light novel nadal jest bardzo mało, a z mang głównie romansidła i sioneny, takie dzieła Tezuki kiedyś były na Amazonie, a teraz są niedostępne i pozostały mi tylko torrenty, nie mam wyjścia :<
    Też mnie trochę zdziwiło pytanie o preferencje polityczne, jaki to ma wpływ na cokolwiek?

    0
  12. h. pisze:

    Ja mam takie trochę wrażenie, że ktoś kilka ankiet za jednym zamachem ogarnia… (jak oceniasz swoje dotychczasowe życie? Poważnie? XD )

    0
  13. Określ, w jakim stopniu zgadzasz się z poniższymi stwierdzeniami
    1 – zdecydowanie się zgadzam
    2 – raczej się zgadzam
    3 – nie wiem/ trudno powiedzieć
    4 – raczej się zgadzam
    5 – zdecydowanie się nie zgadzam

    Zwróćcie uwagą na punkty 3-4-5. Chyba coś nie tak.

    0
  14. Ha, wypełniłam już wczoraj, załapałam się nim padło ;)
    Mnie zdziwiło, że można wykręcić się od odpowiedzi na pytanie o zarobki, ale nie preferencje polityczne czy dzieci. A co, jak dla mnie to też jest dana wrażliwa? Jeśli ankieta jest i tak anonimowa, to albo odpowiadamy na wszystko, albo wszędzie zapewniamy „odmawiam odpowiedzi”.

    A co do tych dziwnych pytań o zadowolenie z życia, to spodziewam się wniosków z rodzaju: „ludzie zadowoleni ze swojego życia częściej kupują e-booki i mają więcej czasu na czytanie od ponuraków”. To może być nawet ciekawe, choć pewnie niespecjalnie istotne.

    0
  15. iseul.hye pisze:

    A mnie zdziwilo jeszcze pytanie, o to ile bylabym w stanie zaplacic za ebook i proba wyrazenia tego w zlotych. Przeciez to kurcze zalezy od ksiazki, tego, czy chce ja miec, a nie od tego, czy ona jest w ebooku czy w papierze. Gdyby to bylo w % ceny wydania papierowego, to moglabym odpowiedziec z sensem.

    0
  16. Dziękuję wszystkim za komentarze i uwagi.

    Badanie nt. ebooków jest nowym wyzwaniem dla naszej agencji, stąd oparliśmy zawartość ankiety w dużej mierze na naszych doświadczonych partnerach. Odnosząc się do komentarzy:
    1) Ankieta powinna już działać znacznie szybciej. Lista partnerów jest długa i dochodzą nowi. Jeśli będzie trzeba to dopalimy znacznie więcej mocy.
    2) @Kamil Maciejewski: dzięki za zwrócenie uwagi> poprawiliśmy. Oczywiście traktujemy tą kolumnę zgodnie z kierunkiem skali czyli jako raczej nie.
    3) Badanie nie bedzie wykorzystywane przez nas do celów politycznych :)

    pozdrawiam

    0
    • xxx pisze:

      To jeszcze poprawcie pytania o tańsze ceny czytników i książek.

      Jako że (przynajmniej w tym przypadku) cenami nikt nie handluje, nie mogą być tańsze lub droższe – mogą tylko być niższe lub wyższe. Tańsze mogą być czytniki a powinny być książki, nie ich ceny.

      0
    • asymon pisze:

      Badanie nt. ebooków jest nowym wyzwaniem dla naszej agencji

      hehe, jak słyszę coś takiego, mam przed oczyma to :-)

      System zakupu i korzystania z książek elektronicznych jest dla mnie zbyt drogi

      Obawiam się, że nie nie rozumiem…

      Jak oceniasz swoje całe dotychczasowe życie, czy mógłbyś/mogłabyś powiedzieć, że było…?

      ;-)

      Poniżej przedstawiono pary przeciwstawnych stwierdzeń. Określ na skali, które cechy bardziej opisują Twoją osobę:

      Na studiach czasem pomagałem opracowywać ankiety znajomym z innych wydziałów, którzy w pocie czoła kleili takie ankiety na zaliczenie lub do jakiejś dorywczej pracy. To pytanie jest żywcem przeklejone z jakiegoś podręcznika czy Uniwersalnego Zbioru Pytań Ankietowych Stosowanych Gdy Trzeba Wymyślić Na Szybko Jeszcze Parę Pytań :-)

      0
    • Tomek pisze:

      Mi zawisła ankieta dziś rano na pytaniu o zarobki, dalej wisi, chyba jej nie skończę!

      0
  17. 7oker pisze:

    Czy „tańsza” cena może mnie zachęcić do kupowania ebooków? :D
    Ściąganie ebooków nie jest nielegalne (pojawiło się o to pytanie. Tylko udostępnianie i tylko osobom spoza grona znajomych jest nielegalne.

    0
    • Sophia pisze:

      Mam identyczne zarzuty co do ankiety – cena nie może być tańsza, a ściąganie e-booków nie jest nielegalne, więc tak naprawdę odpowiedź na to pytanie w większości przypadków będzie przekłamana :D No chyba że ktoś rzeczywiście nigdy w życiu nie ściągnął żadnego e-booka z chomika czy tym podobnych.

      Co do reszty pytań to niektóre były dosyć dziwne, no ale pobawiłam się :)

      0
  18. Paweł pisze:

    Pytanie o partię jest beznadziejne.
    Co oni chcą wykazać? Zwolennicy Korwina czy innego Tuska częściej piracą ebooki?

    Poza tym, cena może być niższa lub wyższa, a nie tańsza lub droższa.

    0
  19. Darth Artorius pisze:

    „A potem poszliśmy do pisarza (kiedy w księgarni skończyły się książki). On pisał a my czytaliśmy” ;). Pamiętacie tą anegdotę ?

    0
  20. Darth Artorius pisze:

    A tak w ogóle – czytać lubię. Jestem za ebookami bo :
    – zajmują mniej miejsca (a ja już nie mam prawie miejsca na książki a żadnej nie sprzedaję bo je lubię)
    – są jednak tańsze niż wydania papierowe, choć często przekraczają moją ulubioną kwotę 9,90 zł .
    – mogę całą bibioteczkę nosić przy sobie i jest bardzo lekka (Kindle mało waży).

    0
  21. Kuba pisze:

    jak zobaczyłem pytanie ile ebooków kupiłem w ostatnim roku i to podliczyłem to przeraziłem się. 150 a przeczytałem tylko 45 :(

    0
  22. masurro pisze:

    Hm, cóż – „nielegalnie” nic nie ściągam, ale z pewnością od osób, które nielegalnie udostępniają.

    I kolejna ankieta, która nawet nie dopuszcza fenomenu osoby kupującej zawsze książki papierowe, a „nielegalnie ściągającej” ebooki – głównie ze względu na cenę. I to nie cena ebooka była by determinująca per se, ale cena tegoż w powiązaniu ze wcześniejszym nabyciem papieru, bo taki model by mnie najbardziej interesował.
    Najwyraźniej nigdy nie będę docelowym klientem. Chlip.

    0
  23. Tomek pisze:

    Jak zwykle „zignorowanie” w ankiecie ludzi czytających i mieszkających za granicą.

    0
    • KayooBGood pisze:

      Troche nie rozumiem. Co to ma za znaczenie gdzie sie czyta?
      Mialem troche objekcji z podaniem wieku, ale niech tam, co mi szkodzi. 70+ w kazdym razie.

      0
      • Tomek pisze:

        Wydaje mi się, że warto wiedzieć, ilu ma się klientów z zagranicy i jaki jest stosunek e-booków do papierowych książek przez nich kupowanych. Ja niestety nie mogę wyjść z domu i kupić sobie nowości w najbliższej księgarni, moją jedyną opcją jest e-book lub 2-3 tygodniowe oczekiwanie na książkę (płacąc dodatkowo za wcale nie tanią przesyłkę). Poza tym w przeważającej części krajów UE, USA itd. siła nabywcza jest większa niż w Polsce. Takie informacje mogą być ważne dla wydawców czy sklepów.

        0
        • Tomek pisze:

          Ba! Absolutna większość polskich sklepów nie wysyła książek za granicę, a już prawie żaden poza UE.

          0
          • KayooBGood pisze:

            W tym sensie jest to bardziej zrozumiale tym bardziej ze jestem w podobnej sytuacji. Sklepy internetowe maja (przypuszczam) wiedze skad pochodzi zamowienie, wynika to z adresu zamawiajacego.

            0
  24. Marcin pisze:

    Zrezygnowalem z wypelnienia ankiety na 40%, po tym jak czwarty raz zobaczylem pytanie na czym czytam ksiazki. Rozumiem ze ankiety sa tak konstruowane aby potwierdzic prawdziwosc odpowiedzi ale bez przesady! Zdecydowanie bardziej podobala mi sie ta przy czytnikoliczeniu. Tutaj nieststy moj glos nie zostanie policzony.

    0
  25. Aleksandra pisze:

    Ja niestety również zrezygnowałam w trakcie wypełniania. Zgadzam się z większością zgłoszonych uwag, mnie ostatecznie zirytowało zawieszanie się strony. Próbowałam przebrnąć przez ankietę 3 razy, prędzej czy później pojawia się ten sam problem.

    0
  26. Qiuqiao pisze:

    Chciałam wypełnić tę ankietę, ale nie ma mowy. Przeskakiwałam dalej, ponieważ chciałam zobaczyć wszystkie pytania. Pytania stawiane pokrętnie, albo nielogicznie. Będę złośliwa: o co chodzi w pytaniu o kosztowność systemu kupowania ebooków? Nie rozumiem – chodzi o to, że trzeb mieć połączenie z internetem? Mieć czytnik?
    Nie znam takiej szkoły, która kazałaby biednym uczniom czytać lektury w oryginale ;)

    Dlaczego można wybrać tylko 3 najczęściej czytane gatunki literackie? Ja czytam więcej.

    Generalnie zbyt wiele pytań musiałabym pozostawić bez odpowiedzi lub skłamać. Więc mój głos nie będzie się liczył :(

    0
  27. ThimGrim pisze:

    Jeśli podobała się Tobie ta ankieta lub lubisz wyrażać swoje zdanie w zamian za wynagrodzenie – zostaw poniżej swojego maila i dołącz do swpanel.pl – społecznościowego serwisu badawczego.

    I z tego co widzę to muszę podać mejla???

    A zaznaczyć:

    Nie chcę dołączać do swpanel.pl

    się nie da…

    0
  28. Nina pisze:

    gdzieś w okolicach 25% pojawiają się pytania o „te nośniki”, a ja żadnych „tych” na iPadzie nie widzę

    0
  29. golem_xiv pisze:

    „Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się korzystać z e-booków w poniższy sposób?
    Ściągać e-booki nielegalnie z Internetu
    Udostępniać e-booki nielegalnie w Internecie
    Żadne z powyższych”
    Nielegalne jest udostępnianie treści w internecie, natomiast ich ściąganie nielegalnym nie jest. Niech się autor ankiety prawa douczy.

    0
    • Doman pisze:

      Opinie prawników w tym zakresie są podzielone, choć praktyka pokazuje, że i policja, i prokuratura ściągających zostawia w spokoju.

      No i można sobie teoretycznie wyobrazić ściągnięcie przedpremierowego ebooka po włamaniu na serwer wydawcy – to na pewno będzie nielegalne ;)

      0
  30. Eczytacz pisze:

    Uff, wypełniłem, ale wymagało to sporo cierpliwości. Jeśli z choć 25 % z tych, którzy zaczęli wypełniać ankietę dobrnie do końca, to będzie sukces.

    0
  31. Beemaj pisze:

    Jak dla mnie to dziwna ta skala. Przyzwyczajona do tego, że 1 to całkowicie się nie zgadzam w spokoju wypełniałam ankietę, po czym w połowie się zorientowałam, że jest na odwrót i musiałam poprawiać wszystkie wcześniejsze odpowiedzi.

    Nie mogłam też wybrać, że w tym roku nie kupiłam żadnej książki papierowej. Najmniejszą domyślną wartością było 1.

    0
  32. iQuL pisze:

    Słaba ta ankieta. Pytania o partie polityczne. Powtarzające się pytania na czym czytam książki. Pór dnia czytania nie można było więcej zaznaczyć :/. Ja pracuję zmianowo i każdej porze czytam.

    0
  33. Piotr pisze:

    Bardzo długa ankieta.
    Musiałem odpowiadać na pytania „Ile mam dzieci”!!! (nie było opcji „odmowa odpowiedzi” na to pytanie).
    Podobnie z preferencją dotyczącą Partii Politycznych.

    Uprzejmie informuję autorów, że w tych pytaniach odpowiedziałem niezgodnie z prawdą. I tak przy okazji jaki związek ma liczba dzieci i preferencje polityczne do czytania książek????

    0
    • R pisze:

      Nie rozumiem takich ludzi.
      Możesz mi wytłumaczyć dlaczego masz takie opory przed odpowiedzeniem na kogo głosujesz ? Czego się obawiasz udzielając takiej odpowiedzi zgodnie z prawdą ?

      0
      • Piotr pisze:

        Odpowiem na takie pytania, kiedy dowiem się jaki jest sens pytania się o preferencje polityczne i liczbę dzieci przy sondażu o czytelnictwie z wykorzystaniem narzędzi elektronicznych (tyle o mnie).

        Dodatkowo zaczynamy rozmowę metodologiczną na temat budowania ankiet. Przypominam, że pytania o partie i dzieci były w drugiej połowie ankiety i nie było możliwości nie-odpowiedzieć na te pytania.
        Jeśli to za mało to jeszcze jeden argument: Jeśli dobrze pamiętam pytania o zarobki (była możliwość odmowy odpowiedzi w ankiecie), o dzieci, jaki i preferencje polityczne, na całym świecie przez badaczy są traktowane jako tak zwane informacje wrażliwe. Przy takich pytaniach albo trzeba się dobrze wytłumaczyć zanim je zadamy, albo trzeba dać możliwość ankietowanemu nieodpowiednia na takie pytania :O)

        Jak widzisz odpowiadam pełnym zdaniem i merytorycznie, ponieważ chciałbym uciec na tym forum od wymiany zdań „nie rozumiem takich ludzi” lub „moim zdaniem to ja mam rację i już”

        0
      • ppece pisze:

        Może to wynika ze świadomości, jak istotne są takie dane? Gdyby pójść dalej, to ta ankieta mogłaby mieć 50 pytań więcej, równie mocno niezwiązanych z czytelnictwem.

        Ja z kolei nie rozumiem ludzi, którzy bez refleksji publikują swoje wrażliwe dane, to dokąd i kiedy wychodzą z domu, na różnych facebookach. Złodzieje (rzeczy, danych i tożsamości) takie treści obserwują i tylko cieszą się.

        Inna rzecz jest taka, że osoby odpowiedzialne za układanie pytań do ankiet i te odpowiedzialne za późniejsze ich analizowanie dziwnym trafem nie potrafią zadawać poprawnych/właściwych pytań i analizować odpowiedzi. Jakoś tak jest, że z ankiet zbyt często wyciągane są zbyt szerokie, zbyt pochopne lub po prostu złe wnioski. To też niektórzy mogą nie chcieć poprzez odpowiadanie na ankietę dawać szansy na manipulowanie tymi danymi firmom ankieterskim.

        Poza tym, nie ma czegoś takiego jak anonimowa ankieta. Zawsze jakiś ślad na serwerze/w bazie danych zostanie po wypełniającym. To tak jak z psychologiem – niby tajemnica lekarska obowiązuje, ale nie do końca.

        0
  34. tzigi pisze:

    Pominę już brak rozgraniczenia między czytaniem książek dla przyjemności a pracą – w pytaniu o to, czy czytam więcej książek niż kiedyś – kiedyś prawie nic innego nie robiłam (szkoła nie wymagała żadnego wysiłku umysłowego, więc jakieś 20 powieści tygodniowo schodziło), a teraz czytam głównie teksty naukowe a czytania rekreacyjnego zostaje mi z godzina dziennie w dni powszednie (no i całe dni w weekendy).
    Najbardziej mnie zaintrygowała poruszana wyżej kwestia wyliczenia miejsc zdobywania ebooków – twórcy ankiety nie bali się podawać miejsc nielegalnego udostępniania (o ile torrent jest miejscem), ale żadnej strony tam nie było – nawet ebooks4me/you, która jest znana z zachodzenia za skórę polskim wydawcom. Do tego nie było też ważnych stron zagranicznych: Library Genesis, BookFi/Oz, Avax, mobilism. Ciekawe czy to był świadomy wybór czy niewiedza…

    0
  35. Cyfranek pisze:

    Mamy też w ankiecie trochę seksizmu…: „Czy znasz poniższe sposoby korzystania z e-booków?”. Odpowiedzi twierdzące są rodzaju męskiego, ale jeśli ktoś nie słyszał np. o obonamencie Legimi, to już odpowiedzieć może używając tylko rodzaju żeńskiego… Nie, nigdy nie słyszałam i nie korzystałam z tego sposobu. Hmmmm…..

    0
  36. Magdalaena pisze:

    Strasznie niska była maksymalna wartość wydatków na ebooki. A ja sobie specjalnie sprawdziłam i aż westchnęłam nad moją rozpustą ;-)

    0
    • YuukiSaya pisze:

      Noooo, niska… Nie musiałam sprawdzać, moje wydatki mocno przekroczyły wartość maksymalną. Więcej kłopotu było z papierem, bo nie ewidencjonuję wydatków na nie, za rzadko się trafiają.

      0
  37. Michał pisze:

    Nie da się zaznaczyć, że ilość kupionych książek papierowych jest zero, jako że kupuje tylko ebooki to odpowiedż jest nieprawdziwa, bo autor ankiety nie przewidział takiego scenariusza…

    0
  38. KaCzKa pisze:

    Pytanie było o nielegalne pobieranie z Internetu, a ja wszystko pobieram legalnie, na swój dozwolony prawem użytek osobisty.

    0
  39. Doman pisze:

    Nie wiem, czy zmuszanie mnie do podliczenia ile wydałem na książki w ostatnim roku jest akurat w interesie wydawców :D

    0
  40. bronek pisze:

    Koszszszmarrrrna ta ankieta – pod względem technicznym. Gdzie im się udało taki fatalny interface do formularzy wygrzebać?

    Czytanie pytań sprawia ból: „Ile książek papierowych przeczytałeś/przeczytałaś za pomocą tych nośników w ciągu ostatniego roku?”

    0
  41. bronek pisze:

    Wielce koszszszmarrrrna ta ankieta – pod względem technicznym. Gdzie im się udało taki fatalny interface do formularzy wygrzebać?

    Czytanie pytań sprawia ból: „Ile książek papierowych przeczytałeś/przeczytałaś za pomocą tych nośników w ciągu ostatniego roku?”

    0
  42. h1To pisze:

    Ankieta wypełniona. Ze dwa pytania się powtórzyły, system oceny jakiś taki odwrócony bo 5 to dla mnie bardzo dobrze a 1 źle a tu jakoś tak odwrotnie ;) Poza tym ciekawe co z tego badania wyniknie, może w końcu ebooki zaczną tanieć do poziomu naszych zarobków oraz kosztów związanych z wydaniem ebooka? Poczekamy zobaczymy.

    0
  43. magda pisze:

    preferencje polityczne, serio? ;)
    bezsensu, że nie przewidzieli, że ktoś kupuje tylko ebooki, a papierowe książki wypożycza tylko w biblioteki. zaburzę statystykę swoją 1 papierową kupioną za 1zł ;)

    0

Skomentuj Piotr Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przed dodaniem komentarza zapoznaj się proszę z zasadami komentowania i polityką prywatności

Komentarze do tego artykułu można śledzić także w formacie RSS.